Która książka V.E. Schwab jest najlepsza?📊 Tier ranking📊

[@kaskak8316]

Idealnie by bylo, gdybyscie mialy osobne "ekrany tier" z przydzielanymi książkami. Wtedy lepiej byłoby widac jak rozkładają się Wasze głosy i fajnie byloby to wtedy porównywać ☺

[@julialutowska1289]

I to jest film, przy którym spędzę dzisiejszy wieczór dla rozluźnienia po rozpoczęciu - życzę miłego oglądania wszystkim, którzy trafili na ten komentarz 💙

[@barbarawaga2844]

Z książek tej autorki czytałam tylko Addie i owszem przyznaje że język jakim się posługuje jest piękny. Pomysł na książkę genialny ale w moim odczuciu ma też wady. Dużo autorka poświęciła czasu na napisanie książki i oczekiwałam czegoś więcej po takich zachwytach jakie były wszem i wobec. Dla mnie to jest takie doceniam.

[@paulinaoboda7797]

"wszystkie nasze patronaty są piękne... o ile o nich pamiętamy" :) najlepszy tekst filmu :) uwielbiam was

[@kkmalina2]

Od Schwab czytałam tylko Addie (która mnie okropnie rozczarowała tak swoją drogą) i raczej nie zamierzam czytać nic innego, ale świetnie się oglądało ten film i no uwielbiam jak mówicie o Vicious i Vengeful, zawsze się tego tak przyjemnie słucha!

[@Bestselerki]

Wszystkie nasze recenzje książek V.E. Schwab :D Okurtna pieśń - kzbin.info/www/bejne/jpmsZZysbZhsgZY Mroczny duet - kzbin.info/www/bejne/rKrcnJ6hj9-MpMk Miasto duchów - kzbin.info/www/bejne/oHyzZIiupqh5brs Odcienie magii - kzbin.info/www/bejne/eWG1c4WBZs2hqtE Vicious - kzbin.info/www/bejne/opascqungLVpbZY Vengeful - kzbin.info/www/bejne/boutdIV8pL1jgdE Niewidzialne życie Addie LaRue - kzbin.info/www/bejne/enSVoqWEobpkZ6s

[@altruistka5647]

Jak na razie czytałam z tego zestawienia jedynie Vicious i Addie LaRue. W pierwszej rzeczywiście rozłożyła mnie na łopatki psychologia postaci i zawiłość relacji między nimi, chociaż utknęłam na wieki wieków w drugim tomie, więc nie wypowiadam się o nim, ale Addie była dla mnie rozczarowaniem. Okej, posiada uniwersalne wartości, język jest piękny i przeczytałam ją bardzo szybko, jednak ma pewne wady. Przede wszystkim widać, że autorka pisała ją, przerywała i później znów wracała po czasie, skupiając się już na czymś innym. Do połowy faktycznie skupia się na przedstawieniu reali, w których przyszło walczyć Addie o przetrwanie i można poczuć atmosferę osiemnastowiecznego Paryża, jednak późniejsze podróże bohaterki są jedynie odhaczeniem miast na liście Schwab. Mam też problem z tym, że Addie okradała ludzi z miesięcy ich żyć w zależności od tego, czy się w kim zauroczyła i jak długo chciała ciągnąć romans. Jednak największym problemem, który uwierał mnie w trakcie lektury to mega toksyczna relacja Addie i Luca, która ma wielu fanów, choć nie mam bladego pojęcia, co jest ciekawego w przemocy fizycznej/psychicznej. Najbardziej poruszył mnie Henry i to jemu kibicowałam do końca, jego zagubienie w świecie, niewiedza, co chce dalej robić ze swoim życiem oraz niełatwe relacje rodzinne jakoś najmocniej utkwiły mi w pamięci

[@barbarawaga2844]

Ja bardziej miałam problem z tym że Addie kompletnie nie myślała o konsekwencjach swoich czynów czyli kradzieży. Ok idę zabieram coś bo to chce potrzebuje i pa nikt nie będzie pamiętał o mnie że to wzięłam. Ale np. Pani wróci zobaczy o wyjedzona czekolada i pomyśli że to ktoś ze służby. Albo zniknie jakieś ubranie o to wina pracownika. Akurat jeśli chodzi o relacje między Addie a Lucem przynajmniej coś się działo. I tak był dla niej łaskawy że dał jej wieczną młodość. Bo co by z nią było jakby się zestarzała? 300 lat to już dopiero była niedolezna. Niesprawna itd. Jakoś nie polubiłam Addie Jeśli chodzi o Henrego to go polubiłam.

[@altruistka5647]

​@@barbarawaga2844 Dokładnie, nawet sam Luc jej to w którymś momencie wytknął. Addie ukradła i zjadła czekoladę, dama to zauważy, a kto za to odpowie i zostanie ukarany? Służba. Addie wiedziała o tym już na samym starcie przygody z nieśmiertelnością, a mimo to dalej stuleciami powtarzała ten schemat z uporem maniaka. Ja również jej nie polubiłam, najbardziej dotknęło mnie to, że ona w ciągu 300 lat prawie w ogóle się nie zmieniła, pomimo tego emocjonalnego rollercoastera z Lukiem. Ale historia Henry'ego mnie rzeczywiście wzruszyła, chociaż jest potwornie smutna :(

[@barbarawaga2844]

@@altruistka5647 też odniosłam takie wrażenie że jest taka sama mimo że lata upłynęły. Taka mentalność nastolatki która nie myśli o konsekwencjach. Nawet to że zwrócił jej Luc nic nie zmieniło potem Henry jej zwrócił uwagę ponownie.

[@ewapl9681]

Ja naprawdę was kocham słuchać dziewczyny, czasami mam wrażenie, że Marcie wygodniej by było opowiadać po angielsku. Zabawne jest to że nie czytałam żadnej z tych książek a przez booktua mam wrażenie jakbym je wszystkie przeczytała. Wszystko super, ale Connor i tak rządzi już drugi filmik.

[@literalna_aleks]

Ja przeczytałam do tej pory 4 książki Schwab i chyba dam sobie już spokój, bo nie znalazłam nic, w czym byłabym zakochana od początku do końca :( Addie była najbliżej bycia "moją" książką, ale coś po drodze przestało dla mnie "działać". Także zazdroszczę Wam tej radochy, którą czerpiecie z książek Schwab haha

[@ksiazkowy_swiat]

Ja czytałam narazie tylko serie odcieni magii, jestem aktualnie na 3 tomie i mam problem trochę z tą serią… momentami bardzo mi się podoba, a zaraz potem zaczyna mnie nudzić i strasznie się ciągnąć 🙈 ale jeśli chodzi o styl VE Schwab to baaardzo mi się podoba i napewno sięgnę po inne jej książki

[@aleksandraotto980]

Na razie czytam Zgromadzenie cieni i też czuję, że jest o wiele lepiej niż w pierwszym tomie. Po tym pierwszym nie chciało mi się czytać, ale przekonałam się i na razie nie żałuję. Zobaczymy dalej.

[@paula5978]

"Vengeful" było dla mnie takim rozczarowaniem :// I nie chodzi mi tu o ilość akcji, a jej jakość. Jeśli ten trzeci tom powstanie mam nadzieję uratuje tę serię w moich oczach 🙈 Za to Addie kocham ponad wszystko, ideał totalny. Za pozostałe Schwab muszę się zebrać 🤩

[@joannapodolska3587]

Addie to byla moja pierwsza książka Schwab i jestem zachwycona! Na pewno sięgnę po resztę jej twórczości. A tak w ogóle to znalazłam wasz kanał kilka dni temu i jak nawiedzona oglądam wszystkie filmy! Bardzo dobrze się was słucha 🤩

[@barbarawaga2844]

Tak z ciekawości co pani się spodobało w tej książce?

[@PolishAxolotl]

@@barbarawaga2844 Też mnie to ciekawi

[@maciejstudencki7307]

@Vicious/Vengeful - ta różnica puzzle vs mięso wynika w sumie z samej fabuły, w pierwszym tomie wyjaśnianie samego fenomenu PonadPrzeciętnych zajmuje sporo miejsca (i jest okazją do wszystkich tych refleksji, o których wspominacie), w drugim już nie trzeba tłumaczyć, kim są PP, można więc (w sumie trzeba) przenieść punkt ciężkości na akcję. (Również zacieram łapki na myśl, co będzie w trzecim, bo zakładam, że powstanie).

[@chybotka1683]

póki co to czytałam jedynie Mroczniejszy Odcień Magii, które bardzi mi się podobało, a to po tym filmie z chęcią sięgnęłabym po inne książki Schwab ❤️

[@madeleine1867]

Mam baaaardzo podobne odczucia odnośnie umiejscowienia Vicious i Vengeful w rankingu jak Anna😇

[@juliapiontek3700]

Idealne dla mnie, bo przeczytałam od Schwab tylko "Niewidzialne życie Addie LaRue", które jest moim rozczarowaniem. A chciałabym coś jeszcze kiedyś od niej przeczytać dla porównania :)

[@annechoi1763]

Polecam Vicious. Reszta jest niestrawna

[@karolina3354]

Ja czytałam tylko Addie i jestem zachwycona książką. Zamówiłam Vicious i Vengeful i mam nadzieje, że też mi się tak bardzo spodobają.

[@mizonicas]

Vicious i Vengeful to moje ulubione książki tej autorki! Mam nadzieję, że Tobie też się spodobają 😍❤

[@vhnr3433]

Zacząłem lekturę V.E. Schwab od trylogii Mroczniejszy odcień magii / Wyczarowanie światła / Zgromadzenie cieni i powiedziałem... dość i nigdy więcej. Z całej serii podobał mi się jedynie pirat Alucard, którego imię czytane wspak brzmiało Dracula. Przypadek? Jednak nic z tego przypadku nie wynikło. ;-)

[@joannaciechanowska9782]

Ja przepraszam bardzo (super filmik, byłam zachwycona Addie i na pewno sięgnę po wincyj!), ale co się wydarzyło w 4:07 ? XD

[@zofiazabek3725]

Też mam problem z wyborem pomiędzy Vicious a odcieniami. Jednak według mnie o ile odcienie są wyśmienitą książką fantasy, tak vicious jest absolutnym arcydziełem literackim. Ta książka porusza tematy bardzo trudnych emocji i niełatwych do opisania jednak tutaj są one tak autentyczne że aż szok. Dlatego ja prywatnie stawiam Vicious wyżej w rankingu, mimo że odcienie nadal kocham

[@Viridian102]

Zróbcie to samo tylko z mass

[@Yarn.in.Scrubs]

Dziewczyny polecam gorąco całą serię Roberta Jordana pt. Kolo czasu. Jeśli lubicie władcę pierścieni i Grę o Tron to na pewno zachwyca was też te książki. Amazon zrobił serial na ich podstawie chyba na wiosnę zapowiadali premierę 😀

[@TheSophSt]

Póki co czytałam tylko Addie i niestety ale mocno mnie rozczarowała... :/ Na pewno w dużej mierze przez to, jak hucznie była zapowiadana, przez to że mówiło się, że była pisana tyle lat i jest dopracowana w każdym szczególe, i przez to, że każdy kto już ją czytał w oryginale bardzo ją zachwalał... To ustawiło mi pewne oczekiwania względem tej książki, a dla mnie okazała się być po prostu dobra. Rzeczywiście pomysł na nią był świetny, miała dobry język i mnie wciągnęła, jednak widziałam w niej trochę wad, miejscami wręcz mnie irytowała (np banały typu: Addie jest w sklepie, bierze z wieszaka ciuchy i nie musi ich przymierzać, bo przecież po tylu latach DOSKONALE zna swój rozmiar - no nie wiem, jak dla mnie to nic niezwykłego, że ktoś idealnie zna swój rozmiar i kupuje sobie ciuchy bez przymierzania, więc nie widzę sensu w wyszczególnianiu takich rzeczy i podkreślaniu, że ona żyje tyle lat to ma taką "umiejętność"...) i w sumie wielkiego szału na mnie nie zrobiła... Jak dla mnie to niestety słabiutkie 4/5 :( Przymierzam się powoli do Odcieni Magii - mam nadzieję, że bardziej mi się spodobają :P

[@mononika8656]

Nie czytałam jeszcze żadnej książki Schwab, nie wiedziałam od czego zacząć więc po tym filmie trochę łatwiej będzie zdecydować ;)

[@Vampurria]

Po "Okrutnej pieśni", "Mrocznym duecie" i "Vicious" stwierdziłam że to autorka zupełnie nie dla mnie, kompletnie nie trafiłam. Teraz mam zamówić Addie i się trochę boję. Tak samo z S. Shannon - "Zakon drzewa pomarańczy" to był mój wielki DNF i boję się sięgać teraz po "Czas żniw". Jak żyć ._.

[@jagienka7723]

Bardzo mnie zaskoczyłyście opinią o Addie .. i teraz muszę to przemyśleć… a książka „zdienefowana” i oddana już🥺

[@herka._.7497]

sprawdziłam macie patronat na Vicious :)

[@Bestselerki]

ahhah dzięki! 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

[@Wiktoria-px5dw]

Kocham vicious i vengful ( też wolę tom 1) i odcienie magii chociasz co do zakończenia tej drugiej serii nie wiem co myśleć bo Uwaga spoilery!!!! Kocham Hollanda najbardziej ze wszyskich postać i choć to zakończenie jest piękne to niesamowicie przykre dla mnie Edit: też bardzo długo myślałam o tym zakończeniu Edit 2: Addie również bardzo doceniam szczególnie ze względu na poruszane przez ną tematy takie jak nieśmiertelność śmierci i przemijaniu

[@rozusperelko]

będzie recenzja Łańcuch ze złota. Ostatnie godziny. Cassandry Clare?? :O

[@juliachmielewicz2895]

Od Schwab czytałam tylko Vicious i Vengeful. I o ile Vicious w miarę mi się podobała, bo dawała sporo radochy i była całkiem pomysłowa, tak Vengeful potwornie mnie zawiodła. Okropnie się męczyłam, żeby ją dokończyć. Wątek Marceli w moim odczuciu był po prostu koszmarny, do bólu przewidywalny i naciągany, a ona sama jako bohaterka była zupełnie niewiarygodna i płaska jak kartka papieru. Zupełnie nie rozumiem takiego pójścia na łatwiznę. Dawno żadna książka mnie tak nie zawiodła. :c

[@miszczu797]

❤️

[@KarolinaKodeina]

Znam tylko Vicious i nie podobało mi się. Może zabiorę się za Addie, bo nie chcę skreślać Schwab.

[@dorotarejak5330]

Wnoszę wniosek o nie porzucania Connora przez Annę na tak długo!

[@PannaSasna]

✨sweter✨

[@BlueLacerta]

Marta jak możesz, Conor ciężko pracuje, dokłada swoją cegiełkę do waszego filmiku, a ty mu przeszkadzasz, to niegrzeczne :D Wiecej Conora!!!

[@annechoi1763]

Jak dla mnie jedyne książki Schwab, jakie da się czytać to Vicious i Vengeful. Czytałam trylogię o Cieniach Magii i były to jedne z najgorszych książek, jakie czytałam. Taki badziew, że szkoda słów - beznadziejni antagoniści, beznadziejni protagoniści, świat przedstawiony płaski i nieciekawy, relacje między bohaterami mdłe jak flaki z olejem. Jedynie pomysł się bronił, ale jego wykonanie to tragedia, tłumaczenie koszmarne. Addie nudna, miałam wrażenie, jakbym czytała jakiś referat albo czytała skrypt jakiegoś arcynudnego wykładu. Stanowczy dnf, nie polecam nikomu. Okrutnej Pieśni nie czytałam - nie mój target, zbyt dziecinne jal dla mnie, podobnie Miasto Duchów.

[@PolishAxolotl]

Tak Addie ssie

[@_endemece]

(#girlpower)

[@ridere9964]

❤