Ja czekam na rewelacje, które jeszcze się w komentarzach nie pojawiły, a które wciąż krążą wśród konsumentów. Chodzi oczywiście o antybiotyki w paszy, ponieważ do wielu milionów ludzi jeszcze nie dotarło, że są one zabronione. Czekam także na zarzuty, że nioskom obcina się dzioby, nogi i skrzydła, że coś takiego jak taśma nawozowa nie istnieje i kupy spadają na kury w klatkach niżej. Oczywiście jaja dwużółtkowe to efekt GMO, kolor żółtka zależy od koloru sufitu, a nioski siedzą po ciemku.
@RafalFarm13 жыл бұрын
Pasza jest typowa. Wystarczy zadzwonić do różnych wytwórni i zapytać, czy dla chowu klatkowego są inne mieszanki. Taka sama pasza sprzedawana jest na wiejskich targowiskach dla kurek przyzagrodowych. Kokcydiostatyki zostały w Polsce zabronione wiele lat temu, poza tym w chowie klatkowym są niepotrzebne. Z dziwnych rzeczy pasza zawiera jedynie coś co przysadka mózgowa kury produkuje tylko pod wpływem światła słonecznego.
@Garcon22513 жыл бұрын
@63566 @D58683 Jesteś niereformowalną osobą. Widocznie potrzeba jeszcze filmiku o paszach. Gdzieś ty widział sterydy i hormony? Uważasz się zapewne za oobe myślącą - więc POMYŚL, po co niosce hormony, skoro sama się niesie, bo już dojrzała płciowo, ma światło i odpowiedni poziom składników pokarmowych w paszy? Po co jej sterydy, skoro np. Leghorn niesie 350 jaj w roku? Żeby niósł 355?