Bezpieczne strzelanie z wiatrówek na działce. Safe airgun shooting in the backyard garden.

[@Logarinq]

Witam. Ja bym zamiast tych klamerek użył zszywacza tapicerskiego i przyczepił tą wykładzinę bardziej solidnie. Taka mata powinna ochronić cały tył naszej tarczy :) Spoko materiał. Plus za świetne audio - delikatną gdzieś tam w tle nutkę plus świetnie ustawiony mikrofon i dobrą jakość w pełnym HD. Z mojej strony łapka w górę. Pozdrawiam.

[@backyard_gardener]

Dziękuję za uznanie :) Zszywki uniemożliwiłyby rozkładanie całej konstrukcji.

[@radiotv2011]

Ciekawe, pozdrawiam

[@darek_es]

chyba lepiej byłoby zostawiać kaczki w pozycji położonej podczas "postoju" kulochwytu, wtedy opcja zabrudzeń, które mogłyby izolować magnes od kaczki - nie wystąpi

[@dytont73]

spoko z tym pierwszy strzałem ... to pewnie zimna lufa ;-)

[@backyard_gardener]

Dzięki za słowa pocieszenia. Zapomniałem jak delikatny jest tu spust.

[@Rokodylo]

Polecam półpaletę po prostu z dołożonymi dodatkowymi deskami :) U mnie taka prowizorka jako kulochwyt służy już wiele lat skutecznie chroniąc szopę, która stoi za nią. Trzeba oczywiście wymieniać deski przestrzelone w miejscach skupienia strzałów na nowe, co wzmacnia konstrukcję na kolejne lata :)

[@backyard_gardener]

Najprostsze rozwiązania są najlepsze. Trzeba tylko mieć miejsce na paletę ;)

[@backyard_gardener]

Parę dni temu zrobiłem wyższy kulochwyt ze znalezionego metalowego, rozkładanego "parawanu": kzbin.info/www/bejne/hJK7qZeZbK50j9E Blacha spokojnie wytrzymuje śrut tarczowy z pistoletu na CO2. Karabinek podlimitowy pewnie okazałby się za mocny. Zaletą jest to, że mogę strzelać na stojąco do celów na wysokości klatki piersiowej.

[@stanisawwojs9870]

Tak potwierdzam mam takie same obserwacje karabinek (AA-s400) rozstrzeliwuje kaczki :-) i to na dystansie 60m. Fajny karabin jak i pistolet. Spokojnie i mądrze opowiedziane. Przydaje się jeszcze luneta obserwacyjna 40x-60x Pozdrawiam

[@backyard_gardener]

Dziękuję za miłe słowa. Ale dystans 60m? Wow! Nie wiedziałem, że można celnie strzelać z wiatrówki na takim dystansie.

[@marekkk70]

Nie macha się bronią w stronę innych osób,s twój pistolet iżh to nie jest pcp tylko pca

[@backyard_gardener]

Masz rację - pca. Ale gdzie ja macham w stronę innych osób?

[@rychubmw3112]

Proszę państwa - obrazek z lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku: podwórko koło domku na wsi . Biorę wiatrówkę do ręki i rozglądam się gdzie sobie zorganizować stanowisko strzeleckie żeby było bezpiecznie.... Atakuje mnie 6 letni domownik: ustaw tutaj tarczę, tu miejsce do strzelania - popatrz gdy tak zrobisz nikt nie wejdzie w linię strzału. Zawsze ty go zauważysz, a on ciebie! Będzie bezpiecznie. Taki konkretny instruktaż od małolata! I faktycznie jak na miejscowe warunki miejsce było optymalne... Gdyby ktoś chciał wiedzieć gdzie to było? Nie w Polsce bo u nas takie dziecko ma w głowie opowieści dziwnej treści: broń jest zła, sama raz w roku strzela. Zabija ludzi... itp. itd... Otuż to Niemcy, domek wiejski. Akurat dla mnie to normalne bo mnie w podobnym wieku uczył o broni dziadek. Kto z was ma tak wyszkolonego 6-7 latka?