Рет қаралды 112,215
Strona: kikiswiat.pl/
Patronite: patronite.pl/k...
Facebook: / kiki.swiat
Instagram: kikiswiat
Opis dla wyszukiwarek:
Nasz drugi dzień w Cassis rozpoczyna się tradycyjnie. Ogarnianie przyczepy kempingowej, śniadanie i mycie naczyń.
Pokazuję Wam gdzie chcemy się dzisiaj wybrać. Jest to Park narodowy Calanques, który znajduje się między Marsylią a Cassis we Francji.
Czasami pytacie, czy nasza podróż jest z góry zaplanowana. Jak zobaczycie na filmie korzystamy z książki "500 cudów świata" i nią się inspirujemy.
Koło południa docieramy do białych klifów. Widoki są na prawdę ładne z tym, że na kamienistych plażach jest dużo śmieci i szkła.
Pewnie w Parku Narodowym Calanques jest czysto, ale my nie wchodzimy na szlaki, ponieważ są to trasy górskie. Z naszym dwuosobowym wózkiem nie mamy za bardzo dużych możliwości.
Wchodzimy jednak na niewielka górę na której znajduje się kościół. Jemy tam pomarańcze i cieszymy się pięknym widokiem na zatokę.
Następnie idziemy do portu, w którym jest mnóstwo żaglówek. Jak zobaczycie na filmie z drona (DJI Mavic Air), jest tam ich na prawdę sporo.
W porcie próbujemy łowić ryby, ale niestety bez skutecznie. Jedynie co udało nam się znaleźć to małże oraz kraba, którego niestety nie udało mi się go nagrać.
Po południu jedziemy do centrum Cassis na obiad. W restauracji zamawiamy owoce morza,a dzieci upragnione frytki z ketchupem.
Po obiedzie chcemy popłynąć w rejs statkiem, ale niestety bilety można kupić tylko do 17:00, ponieważ o tej godzinie wypływa ostatni statek.
Postanawiamy zwiedzić plaże oraz pochodzić uliczkami miasta.
Po drodze dzieci dorwały karuzele i były bardzo szczęśliwe.
Zapraszam do oglądania i dyskusji.
Kamil
Utwór z Kreatora KZbin:
Search and Rescue - Dan Lebowitz
Fight or Flight - Ethan Meixsell