Kilkanaście godzin po nocy solo pragę się podzielić przemyśleniami na ten temat. Lasu nie ma co się bac, wystarczy go i siebie szanować. #tribepolska
Пікірлер: 329
@lukaszturbo78163 ай бұрын
Mamy korzenie Słowiańskie i ciągnie nas do przyrody taka nasza natura.
@hahabanero2 ай бұрын
niestety większości słowian ciągnie też do wódy i to jest chujowe połączenie skutkujące ilością śmieci w lasach...
@adrianwermutowski31915 ай бұрын
spałem w lesie kiedy byłem dzieciakiem. Wilka po raz pierwszy widziałem jeszcze pod koniec lat 90tych, ten spokojnie odszedł ode mnie. Nikt mi wtedy nie uwierzył. A gadżety czasami kupuję, bo chcę wypróbować. Najczęściej trafiam dobrze. Co do kiboli, to fakt, że w naszych lasach jest naprawdę bezpiecznie. Zawsze najgorszym zagrożeniem będzie człowiek - gdziekolwiek.
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
w 1996tym dostałem w ryj w lesie. Wolę Camo
@rocco5483 ай бұрын
Sztos co tu dużo gadać swój chłop
@uszak843 ай бұрын
Mam te same doświadczenia i podejście.
@polishbadboy48443 ай бұрын
Moja siostra też wilka widziała na ulicy z lasu wyleciał a szła z buta z chłopakiem i ten chłopak poszedł się odlać tam gdzie wilk wleciał spowrotem do lasu 😂
@PiotrPiotr-ro2ho3 ай бұрын
Za co ?@@Chris_Ferrari_Survival
@cubapawlac3 ай бұрын
Plus dla Ciebie, że Twój syn będzie miał jakieś fajne wspomnienia z dzieciństwa. Zapamięta, że przeżywał z ojcem przygody, zamiast gapić się w ekran telefonu…
@anonimowyszpak37252 ай бұрын
nie trzeba ganiac po lesie aby dzieci mialy wspomnienia :)
@Pomojemu5575 ай бұрын
Czołem. Od urodzenie mieszkam przy lesie a konkretniej przy zachodnim końcu Puszczy Bydgoskiej. Od dzieciaka lataliśmy w tym obszarze kompletnie bez niczego. Noże zabieraliśmy tylko idąc na grzyby. Jakoś mam tak do dzisiaj. Na leśny spacer nie zabieram praktycznie nic ze sobą. Mam oczywiście telefon bo w nim jest fotoaparat. Zabieram też e peta, bo jaram to ścierwo. To mi wystarcza. Znam ten rejon dosyć dobrze i zawsze znajdę jakąś drogę do domu. Poza tym, ludzi w tym lesie kręci się od groma, czasami jest nawet tłoczno. Co innego gdy wybieram się w obcy mi teren. Wtedy jestem uzbrojany po zęby: nóż z krzesiwem, peleryna, coś pod dupsko, woda, latarka, itd. W kwestii samego sprzętu, to jestem ekonomicznie oszczędny. Kupuję raczej budżetowe towary. Wiem, że tylko bogaci oszczędzają a mnie na luksusy za miliony nie stać. Nisokość moich zarobków zmusza mnie do tego - ten temat przemilczymy. Często gdzieś coś zobaczę i staram się coś podobnego sam wykonać. Frajda jest ogromna gdy to działa tak samo a zrobione jest własnoręcznie. Pozdro Bracie!
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
zazdroszę umiejętności robienia rzeczy ")
@m.p.38153 ай бұрын
@@Chris_Ferrari_SurvivalKażdy moze się nauczyć tylko nie wszyscy mają warunki.Miejsce,narzędzia itd ale konstruując włócznie pokazałeś,że umiesz improwizować.
@piotro1383 ай бұрын
Mieć synka to jest duma i największe szczęście. Mój ma 13 lat i robimy takie akcje że czasem czuję się jak z kumplem. Z filmu na film coraz bardziej lubię Twój kanał. Dystans do samego siebie bezcenny. Pozdro
@cubapawlac3 ай бұрын
Ojciec i syn to najlepsi kumple! Tak powinno być!
@kamilukaszewicz3 ай бұрын
Ja mam dwie córki i też jest zajebiście. Uczę je tylko one się ze mnie śmieją...😅
@AleftCreateNoire5 ай бұрын
No, ja akurat mam takiego farta, że od bachora jeździłem na jakieś kolonie, obozy jeszcze za PRLu, potem sam ze znajomymi jeździłem "pod namiot", bo tak się kiedyś mówiło na takie wypady w latach 80-tych, bo to była bardzo popularna, masowa i najtańsza forma wypoczynku, kiedy było się nastolatkiem. Zero skojarzeń z jakimiś paramilitarnymi rzeczami i że to jakiś niesamowity objaw twardzielstwa jak się przenocuje w namiocie na skraju lasu. Bo robili to praktycznie wszyscy, a las kojarzył się z wakacyjną przygodą, a nie jakimś... przetrwaniem, nożami Rambo itp. Do tego jeździło się na minimum 10 dni, bo krócej to była strata czasu. Krócej to nawet człowiek nie zdążył się zaaklimatyzować i poczuć okolicy żeby faktycznie odetchnąć. Było od cholery pól namiotowych i campingów, położonych głównie w lesie. Schroniska były schroniskami, a nie hotelami z rezewrwacją. Trochę nie rozumiem ludzi, którzy "boją się lasu", no bo jak można bać się lasu, skoro większość campingów czy pól namiotowych była w lasach. Ale potem sobie uświadamiam, że krzywdę pod tym względem, ludziom zrobiły chujowe lata 90-te. W latach 90-tych zaczęło się to wszystko pierdolić, bo zahukany lud szukał luksusowych hoteli ze SPA i zaczęła się moda na "gospodarstwa agroturystyczne", więc takie klasyczne campingi zaczęły podupadać, bo pod namiot to jakaś bieda jeździ tylko. Jeszcze niecałe 10 lat temu na Mazurach trudno było znaleźć jakieś fajne klimatyczne pole namiotowe, położone fajnie w lesie. Przetrwały tylko jakieś "gminne plaże" z miejscami biwakowymi. Na szczęście teraz się to wszystko zmienia, powstaje dużo fajnych pól namiotowych, campingów dla camperów, bo lud teraz masowo odkrył campery i przyczepy campingowe i teraz hotele ze SPA to bizantyńska tandeta z Januszexu Czasem to mnie nawet trochę bawi jak ludzie odkrywają rzeczy znane lata temu na nowo i robią z tego jakieś wielkie halo, no ale takie czasy. Ja to głównie jeżdżę sam. Rzadko mi się zdarza jechać z jakimś towarzychem, bo w moim otoczeniu ludzi w moim wieku nie ma już tych, którzy by to uprawiali z różnych względów, w tym i zdrowotnych. Z towarzychem to głównie wypady motocyklowe ale wtedy musi być minimum jakiś domek "Brda", bo reumatyzm, korzonki itp. XD Natomiast to, co fajnego przyniosła ta cała "nowoczesność", moim zdaniem, to: tarpy - zajebista rzecz, moim zdaniem, jak tylko odkryłem, że coś takiego istnieje, to od razu porzuciłem namiot. "Bedroll" - czyli taki zestaw własnoręcznie kompilowany: jakiś koc/śpiwór, coś pod dupę i jakaś płachta, no do motocyklowej lumpen-turystyki rzecz zajebista, można przenocować na MOPie przy autostradzie czy nawet gdzieś na parkingu koło stacji benzynowej. Od wiosny do wczesnej jesieni mi to wystarcza Krzesiwo - duża zaleta i przewaga nad zapalniczką, która odmawia współpracy właśnie wtedy gdy jej najbardziej potrzebujesz Kuchenki na drewno - zajebista rzecz tam gdzie nie wolno palić ogniska, a chcesz mieć ognisko, bo nie zostawia śladu. Teraz to nie wiem ale parę lat temu dało radę się nawet wyłgać, że to nie jest żadne ognisko tylko "kuchenka turystyczna na paliwo stałe" Jednonocne wypady gdzieś blisko domu - to zasługa Bushcraftowego, bo jak bym o czymś takim usłyszał jakieś 20 lat temu, to bym to wyśmiał jako przejaw skrajnego lamerstwa. Ale w obecnych realiach powszechnego januszostwa i braku urlopów, to ma jak najbardziej sens i sam się w to ostro wkręciłem Zimowe biwaczki - do dziś uważam, że zimowe biwaki to przegięcie, a mimo to sam już na kilku byłem, więc chyba jestem hipokrytą XD Te strefy "zanocuj w lesie" - mega fajny pomysł. Oczywiście jest kilka mankamentów, które można by poprawić ale to jest jednak mentalnościowy skok. Do tego właśnie mają służyć lasy jako dobro wspólne, a nie kurffa, żeby do nich wywozić śmieci
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Bracie, dziękuję za komentarz. Szanuje Twoje zdanie, ale jest tam tyle rzeczy z którymi się nie zgadzam, że pisać by długo. Jeśli pozwolisz, nagram odpowiedź filmowa na to co piszesz, łatwiej mi będzie się odnieść do tych istotnych tematów, a na piśmie może wyjść że się wymądrzam, czy Cie nie szanuję. Magia internetu i słowa pisanego ad hoc.
@AleftCreateNoire5 ай бұрын
@@Chris_Ferrari_Survival luz
@Mr7700mayday3 ай бұрын
Hehe, spróbuj teraz wyciągnąć drugą połówkę pod namiot na 10 dni na pole namiotowe bez sanitariatów, a zwłaszcza ciepłej wody i prądu do suszarki do włosów - życzę powodzenia. 2-3 dni to max co wytrzyma.. Jak znajdziesz taką dziewczynę, to żeń się z nią bez chwili zastanowienia!
@AleftCreateNoire3 ай бұрын
@@Mr7700mayday Nie no, na polach namiotowych nawet najbardziej biednych, zawsze jest minimum studnia z wodą i sracz typu "sławojka" lub jakiś toytoy. Tym właśnie różnią się pola namiotowe od zwykłych tzw. "miejsc biwakowych". Ale też nie zawsze, bo nawet na takich darmowych miejscach biwakowych zdarzają się już kible i woda. Zresztą kibel i woda jest na każdej stacji benzynowej i MOPie przy autostradzie. Wyjątkiem jest A4. To mega choojowa autostrada. Nie polecam Ale to fakt. Masz rację. Takiej typowej, "żony" nie wyciągniesz. Ale moją partnerkę, z którą mam syna (bo nigdy się nie ożeniłem :D), to poznałem właśnie na takim wypadzie gdzieś w Siemianówce koło Hajnówki, jak miałem chyba coś ok. 18 lat. Potem miałem kilka lasek z pokolenia "najntisów" lub urodzone w późnych latach osiemdziesiątych czyli już wyhodowane w warunkach konsumpcjonizmu czyli te wszystkie: "all inclusive", ośrodków ze SPA itp. gówien dla konformistycznego motłochu. Histerie, że z robalami nie będzie spać itp. Wyjątkiem były laski z grup rekonstrukcyjnych ale wyjątek potwierdza regułę: najntisy i milenialsi to... skrzywdzone generacje. Ale ostatnia, którą poznałem na pewnej motocyklowej grupie z mojego pokolenia X już nie miała takich uprzedzeń i żadnych problemów, a nawet entuzjazm i 100% approvement :) Namiocik nad jeziorkiem, pląsanie cały dzień nago, wedle filozofii "niech się wstydzi ten kto widzi" to norma dla mojego pokolenia. Dla obecnych generacji, wypad do lasu na jedną noc, to jakiś straszny survival, kurffa, jakieś pojebane paranoje militarystyczne itp. pierdololo... WTF? :O Smutne wchooy :/ Ale na szczęście to się powoli zmienia. Gen-Zety już kumają czaczę i wcale nie są takimi pizdami jak ich opisują w mediach. Po prostu nie są już takimi frajerami jak poprzednie, bo się wychowali w tym gównie więc są na nie uodpornione i to wywołuje ból dupy u starszych generacji. Jest więc nadzieja :)
@RevarBB3 ай бұрын
@@Chris_Ferrari_Survival I co nagrałeś tą odpowiedź bo ciekaw jestem?
@jacekwierzbicki7442Ай бұрын
Wreszcie normalny miłośnik lasu. Ogladając większość filmow tzw. bushcraftowych mamy do czynienia z gadżetomania jeśli już nie lansem. Pozdrawiam kolegę serdecznie.
@robgrushetzky10355 ай бұрын
Chris, że ja dopiero trafiłem na twój kanał ;) Lubie konkret i zdrowe podejście do świata bez kija w de.w twoim wykonaniu, co ma coraz częściej miejsce u "konkurencji". Będzie oglądane.
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Witamy w Plemieniu, Bracie
@Ed_Bushmanowski23 күн бұрын
Znowu fajnie się oglada. 😁 Tak aż się zastanowilem, masz rację, że "Bushcraftowy" Marcin był inspiracją do bushcraftowania dla wielu i w tym dla mnie - szacun dla niego! 👍
@Mko3633 ай бұрын
Dobra robota. Uwielbiam las i nocne wyprawy na rzekę w środku lasu..
@maciej28433 ай бұрын
W lesie to ja jestem "najbardziej groźny". W mieście "nie chojrakuję". Nigdy nie używam źródeł światła. Onegdaj szedłem po ciemnicy, i zobaczyłem gościa z latarką. Miał siekierę. On 2.0m, ja 1.7m. Jak wyszedłem z cienia, bo go widziałem z kilkuset metrów, i powiedziałem "witam" to, o mało co się nie zesrał...... Zawsze mnie dziwi, że chcecie mieć latarki. Ja jeszcze widzę, choć stary jestem. Max. zielone źródło światła... i to przez chwilę. W ogóle ciekawe są takie spotkania, kiedy "jakiś gość" w lesie pyta cię o drogę. Trzymasz dystans, wiesz co możesz. Grzecznie tłumaczysz. NIKT cię nie zaczepi. Because " I'm the biggest mother fucker in THAT VALLEY, "Valley of death". PS. kto łazi po lesie w nocy? Złodzieje drzewa i kłusownicy. Jak zobaczą mnie, a jestem tam dla rekreacji, srają w pory. Tam jest dużo bezpieczniej niż w mieście "pod klubem"
@bajabongosoffgrid3 ай бұрын
witaj ja bardziej obawiam się miasta niż lasu już 25 lat temu spałem w górach i lasach w zwykłym namiocie ,co prawda jako nastolatek 0 doświadczenia i 0 obaw bez lęków ,teraz człowiek trochę starszy i mądrzejszy -pozdrawiam
2 ай бұрын
Wow. Wczoraj znalazłem Twoj kanał. Survival & buschcraft bez kija w dupie a nadal merytorycznie! Brawo. Do stalych widzów dolaczylem natychmiast. Pozdro!
@davidzachary71522 ай бұрын
Kocham las, zimą, latem wiosną, jesienią w dzień, w nocy, w deszcz, śnieg i suszę :)
@kamwa83PL3 ай бұрын
Kilka lat temu, gdzieś gdzie wcześniej mieszkałem, lasy państwowe chciały ponownie wprowadzić wilki i kilka sztuk przywieźli. Wilki mają się dobrze bo czasem je widziałem, a nawet kiedyś udało mi się nocować z kumplami w bliskiej odległości od nich bo jak wyły to miało się wrażenie że są 100 może 200 metrów od obozu. Kupa strachu i frajdy na kilka miesięcy.
@andrzej.29583 ай бұрын
Super kanał. Mega praktyczne rady.
@marianmechanik48453 ай бұрын
Wychowałem się w lesie ... chodziłem do lasu z psami dziadka ...a to było w czasach gdy telefon był na kablu a nie w kieszeni ... jedyne co zabierałem do lasu oprócz psów był scyzoryk ...
@tutenhamon96253 ай бұрын
To dlugi kabel byl chyba
@marianmechanik48453 ай бұрын
@@tutenhamon9625 1 metr
@piotr7803 ай бұрын
nie powinno się brać psów do lasu ze względu na dzikie zwierzęta
@kamilkamil11103 ай бұрын
Podoba mi się Twoje podejście i przekaz prosty i cenny. Pozdro z Pomorskiego Bracie
@tomek15213 ай бұрын
Fajnie że chodzisz z młodym po lesie. Ja z moim też chodzę. Niech się uczą :)
@The090419514 ай бұрын
Jesteś praktyczny a Twoje filmy są naturalne . Dzięki pozdrowienia z Montrealu , ja do lasu uciekał nie będę , wole miasto .
@Chris_Ferrari_Survival3 ай бұрын
u Ciebie to już dżungla raczej, nie?
@zibizibi96535 ай бұрын
Witaj bracie i Maksiu,dzięki za kolejny rewelacyjny odcinek i rady.Pozdrawiam
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Pozdro, Bracie
@PaweKusber-bp9qc3 ай бұрын
Fajny gościu jesteś Normalny
@Morski_Dzik5 ай бұрын
Zgubiłem się w lesie, a telefon padł. Powerbanka nie wziąłem. Doszedłem do pobliskiej rzeki i szedłem wzdłuż niej. Bez problemy do cywilizacji się dojdzie. Zapukałem, zapytałem gdzie jestem i gdzie najbliższy autobus jest 🧘 Naprawdę ciężko NIE PORADZIĆ sobie😂 Niemniej te kilkanaście km trzeba było przejść. Od tamtej pory mam wydrukowaną i zalaminowaną MAPĘ👌 Film, super! Ps. Zamiast fulltanga bardziej mnie się przydaje SAK
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
To to sak?
@Morski_Dzik5 ай бұрын
Swiss Army Knife, scyzoryk victorinox-a.💪 Brawo Młody za wystąpienie, krótki i na temat. Widać, że przemyślałeś na co zwrócić uwagę! 👌
@Dariusz.Nihil.3 ай бұрын
Szacun bracie 👍💪🖐️🔥
@andynadolnyАй бұрын
Zajefajnie się Ciebie słucha i te filmiki są takie rzeczywiste prawdziwe😂 Super❤
@zygi113211 күн бұрын
Jestem tu pierwszy raz . Ciekawy film i fajnie wszystko przedstawiasz :) . Również lubię samotne nocne wędrówki do lasu i szczerze mówiąc czuję się w nim bezpieczniej niż w mieście . Pozdrawiam serdecznie 🤠
@davsla53 ай бұрын
Piękna relacja z synem. Tak trzymać !
@user-br1ew7qf6l5 ай бұрын
Polubiłem Cię chłopie od pierwszego wysłuchania, szacun :)
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Dzięki Bracie, witamy w Plemieniu
@user-br1ew7qf6l5 ай бұрын
Śledzę strony survivalowe(prawie wszystkie i nie tylko polskie) od wielu lat. I mam już przesyt pindolenia o nowinkach hi-tech .Gdzieś się chłopy pogubili albo wpadli w komerchę . Nikt z nich nawet nie wspomni że głównym przedmiotem plecaka ucieczkowego jest rower a bronią która może ciężko zranić albo i zabić jest slim shout a szkoda. Jaka stal noża, jaka guma w gaciach i czym to pokryte-tym już idzie rzygać... @@Chris_Ferrari_Survival
@BlackKisiel3 ай бұрын
dzięki za film ;)
@zbychuto13 ай бұрын
Super fajnie, bez zadęcia. Będę oglądał
@damianw70915 ай бұрын
Oglądam od pewnego czasu, większość filmów obejrzanych za co 👍 i sub obu kanałów. A co najlepsze że nie ma tylko o gotowaniu i jedzeniu w lesie🙏, jak na większości popularnych kanałów o bushcrafcie🤦 Konkretnie i merytorycznie👍 Pozdrawiam
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Ka nie gotuje tylko mre wpierdalam
@wwoojjttaass233 ай бұрын
swietnie ze twój syn śmiga z tobą , ja chodziłem z tatą na wyprawy i do działaj mi to zostało .
@czarnakropla33143 ай бұрын
Podoba mi się twoje podejście do szpeju i targania zabaweczek
@tunitedpoland23763 ай бұрын
W sumie nigdy lasu się nie bałem, ale kilka rzeczy zrobiło mnie posranym ;) Wiele lat temu, kiedy byłem młody i "nieśmiertelny" mieliśmy nawyk, że w najkrótszą noc w roku nie śpimy i zazwyczaj na rowerach z ekipą (niedużą) śmigaliśmy po lesie rowerami. Światełka z rometu oświetlały drogę a właściwie ścieżki, wyluzowani z uśmiechem na ustach a tu ok. 12 godziny w nocy wypełza coś z lewej strony tuż przed nami. Wypełza dlatego, że to było nieskoordynowane w ruchach. Niezmiernie się wystraszyliśmy i pamiętam, że trudem trafiałem w pedały :). Najprawdopodobniej był to kolo nieco zapity i obudził się słysząc naszą jazdę. A drugi przypadek, to pamiętam jak z kolegą pojechaliśmy autem w dość "zapuszczony" las na... nazwijmy to "chmurkę" dla rozweselenia duszy. Od wozu w nocy oddaliliśmy się od auta i nagle słyszymy odgłosy jak z filmowych horrorów tuż obok nas... Panikując zgubiliśmy kierunki i odnaleźć wóz nie sposób. Jakoś udało się nam znaleść brykę, ale w porach było pełno. Raczej to dziki były. Fajne czasy, bo komórek wtedy nie było ;) Pozdrawiam.
@Heliimat3 ай бұрын
Dzięki
@aspik55753 ай бұрын
szwendam śię po górach i sypiam w lesie prawie 30 lat , łażę po dziś dzień i pusty śmiech mnie ogarnia jak oglądam tych speców od bussrawtu ze sprzętem lepszym od jednostek specjalnych ;)
@Chris_Ferrari_Survival3 ай бұрын
Ja kurde lubię szpeje, nie będę nawet ściemniał
@aspik55753 ай бұрын
@@Chris_Ferrari_Survival ale rozsądnie gadasz, " możesz kupić" ale ch...ja się przyda :) - sam mam trochę sprzętu nawet więcej jak trochę ale rozsądek przede wszystkim
@skazanynarower48033 ай бұрын
To w moim lesie niestety tak lekko nie ma Xd Są wilki, są niedźwiedzie, a ostatnio ślepia jakie się odbiły od latarki najprawdopodobniej należały do Rysia który też się tu kręci XD Ale jak się tylko ociepli to planuje sporo czasu spędzać w lesie i też w nocy, bo to świetna sprawa. Na początek kilka par gaci na wymianę i jakoś to będzie XD
@Hantermode3 ай бұрын
Zaczynam zwiedzać twój kanał i bardzo mi leży . Także sub like i chyba naszywkę kupię😉
@PaweKusber-bp9qc3 ай бұрын
Las. Jest piekny
@markot133 ай бұрын
Hehe, uśmiałem się od razu z początku twojej wypowiedzi bo jakbyś mówił o mnie dosłownie 😅 Ale taka prawda, ktoś jak chce zacząć to myśli że tak bardzo potrzebuję tego czy tamtego. Ja wpadłem w takie myślenie ale przyznaję się do tego i ogólnie nie mam żalu że wydałem kasę na kilka rzeczy które ``będą mi potrzebne``. Na szczęście świadomość ciągle się rozrasta i w dużej mierze dzięki takim osobą jak Ty. Pozdrawiam.
@mioodziooo3 ай бұрын
Na zwierzęta zrób sobie pozwolenie sportowe. Naprawdę polecam. 1 miesiąc nauki a później 3 czekania i masz pozwolenie dzięki któremu możesz nosić ciągle z sobą broń krótką. Kurs+ badania to 1 tyś zł. Szafa jak na pistolet to 300 zł oraz broń. Od 2-3 tyś zł w ten sposób zamykając się spokojnie w 4 tyś zł masz nowy pistolet do obrony wszędzie gdzie pójdziesz. Jestem pewien że więcej wydałeś na jakiś sprzęt związany z survivalem. A akurat jesteśmy z tej samej okolicy i egzamin sportowy zdawany w Złotoryji jest najłatwiejszy w całej Polsce 😁 Ludzie po 300 km jadą tu zdawać egzaminy
@intrusiveminecraft2 ай бұрын
ja zapraszam do piątnicy 😊 klub sagitarius
@piotr7803 ай бұрын
ja się jednego w lesie boję - kleszczy, dziki ominę jak będę uważał, kleszczy nie da się uniknać, obecnie sa nawet na liściach, a nie tylko w trawie - namnożyło się dzikich zwierzęt na których pasożytują, więc ich populacja wzrosła
@piotr7803 ай бұрын
ciekawostka - dziadkowie mi mówią, że teraz nie ma wróbli, a kiedyś były i kleszczy nie było, ciekawe czy przez to kleszcze nie pojawiają się nawet na trawnikach przydomowych - w miastach krzaczory powycinano ze względu na bezdomnych i drobne praki nie mają gdzie się chronić i gniazdkować
@dipolx49192 ай бұрын
@@piotr780 Raczej ściema, ja na ogrodzie mam setki wróbli i innego ptactwa, ale niestety kleszcze też się trafią.
@endriu54142 ай бұрын
Pozdrawiam Was.fajny filmik.👍
@corneliuslykantrop518220 күн бұрын
Wielki plus za "Mistrzów rozpalania".
@szach43793 ай бұрын
więcej i jeszcze więcej ;) super
@cabel92Ай бұрын
Moje podeście do kwestii ciemności zmieniło powiedzenie Muska: "Ciemność to tylko brak fotonów" - złota racjonalizacja :D. A co do samego lasu - szczerze, to jeśli faktycznie nie jesteśmy w terenie gdzie panoszą się duże drapieżniki więcej grozi nam w ciągu dnia. Nocą kleszcze i inne dziadostwo kąsające znacząco obniżają swoją aktywność. Piona!
@kamilukaszewicz3 ай бұрын
Polecam.
@zrobto19685 ай бұрын
Siemanko w lesie bezpieczniej jak pod nocnym ✌👊🍻
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
dokładnie
@tyteztereferee3 ай бұрын
Subek, bo fajnie gadasz :)
@Luca221019853 ай бұрын
Bardzo fajny film
@marcinsochacki87075 ай бұрын
Hejka Bracie:0 kolejny fajny odcinek:) Podziwiam Cię nie za to, że chodzisz do lasu i opowiadasz ciekawe rzeczy , ale za to że Ci się chce to nagrywać, montować i wrzucać na YT. Czołem.
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Lubię te robotę, fajnie ze ktoś to ogląda. Kasa leje się strumieniami
@marcinsochacki87075 ай бұрын
@@Chris_Ferrari_Survival tak, kasa się leje, może taki odcinek o tym jak wygląda robienie zasięgów na YT?
@marcinsochacki87075 ай бұрын
aaa i zauważyłem, że mniej "mięsem" rzucasz więc mogę pooglądać z moją latoroślą ten odcinek i ten o nocce na bagnie;)
@marcinperwejnis15745 ай бұрын
Super odcinek, najbardziej na Twoim kanale lubię to, że czuje, że nie jest to sztuczne, widać że masz silną więź z synem, ja tylko czekam aż mój podrośnie i bedę mogł z nim robic to samo. P.S. Ogladam Rufusa na bieząco i wydaje mi sie ze w którymś odc. na Alasce wspomina o tym ze ma ze soba nadajnik GPS Pozdrawiam i oby wiecej takich takich filmów jak ten
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Dzięki za wsparcie, produkujemy dalej
@Ja_brzoza3 ай бұрын
Bardzo dobrze że syn jest już teraz „ Harcerzem „ - pozdrawiam z Austrii
@jedras19913 ай бұрын
Przecież kierunek jest prosty do ustalenia widząc słońce a jeszcze znając godzinę to bardzo prosty. U nas może gdzieś w górach by się znalazł las gdzie serio da się zgubić ale reszta to wystarczy utrzymać kierunek i w stosunkowo krótkim czasie trafiamy na zabudowania. Wręcz odwrotnie mam problem ze znalezieniem lasu gdzie da się dostać do totalnego zadupia gdzie nic nie ma w odległości godziny marszu.
@smoklares97912 ай бұрын
Nie lasu a ludzi w lesie, poza tym w niektórych miejscach na świecie, np w Parkach Narodowych w Ameryce dochodzi do tajemniczych zaginięć tzn "Missing 411", należy to brać pod uwage. Dlatego nie warto chodzić samemu, zwłaszcza tam gdzie jest szczególne zagęszczenie takich przypadków.
@therednask3 ай бұрын
Byłem dzieckiem kiedy matka zabierała mnie do lasu na grzyby, zawsze się zgubiła, zawsze. Umysł podpowiadał jej cuda, no bo matka wiecie , jak można było zgubić się z dzieckiem. No ale nie wiedziałem czemu ona "mnie" pytała gdzie jest dom. Niekiedy mnie to irytowało bo nie wiem po co to robi.... Po latach się dowiedziałem że ona jak się kapła była przerażona że nie wie gdzie jest pytała mnie o to "gdzie jest dom" "którędy wrócimy" itp. Za każdym razem szliśmy jak mówiłem i za każdym razem ona się myliła. Wyjechałem z domu przestała chodzić do lasu. To samo mam teraz z kobietą, jak gdzieś jedziemy, poruszamy się, ona ma telefon, mapy, papierowe też i bije do mnie włącz GPS bo nie wiem gdzie jestem. Ona zamilknie i milczy tak długo aż jej powiem gdzie "miej więcej" jesteśmy. Puki się nie odezwę, nawet jak już wie, nie powie słowem- nie odezwie się, bo proces przerwania połączenia, "wyszukiwania" GPS strasznie mnie irytuje. Niekiedy mówi, nadłożyłeś kilometr ale trafiłeś że zdążyłam się ponownie zgubić. Szczytem jest zgubić się pod ziemią, to jest wyzwanie. 30 lat pracy pod ziemią i chodzenia w dziwne odległe miejsca i presja że jak się nie znajdziesz do 7h to wyślą ratowników. Zazwyczaj biorą to poważnie bo w 50% idziesz po trupy. Nie macie pojęcia jak i co jest w naszych kopalniach :) .
@Ala-hr1gv3 ай бұрын
Kobiety tak mają 😊. Co zrobić. Mój niespełna 14 -letni syn ma o wiele lepsza orientację w terenie niż ja. Po prostu męskie oprogramowanie.
@therednask3 ай бұрын
@@Ala-hr1gvTo chyba tak można powiedzieć, że kobiety to inne okablowanie. W książce "płeć mózgu" coś mi tam wytłumaczono że niby coś innego jest budowane pod innymi hormonami. No i większy spokój, to mniej zakłóceń :), więcej uciechy z lasu a jak się zgubisz to jest moc by przetrwać te kilometry do odnalezienia drogi. Puki nie przemarzniesz i nie dopadnie cię kontuzja. Dzisiaj bym musiał zapytać dlaczego nie uczyła mnie orientacji po drzewach, punktach odniesienia, i zostawanie śladów. Ja orientowałem się po ciekach wodnych, gęstości lasu, słońcu. drogach którymi biegają zwierzęta (one też nie lubią się męczyć), czy odgłosach kolei (kiedyś). Fajnie jak się tak samemu zgubisz i wyjdziesz w nieznanym miejscu :) . A znaki drogowe cię naprowadzą w 100% spowrotem :)
@intrusiveminecraft2 ай бұрын
@@therednaskciekawy komentarz, dzięki 😊
@klaudiajadwiga22963 ай бұрын
Na starość (gdy bardziej hardkorowe trasy stały się niedostępne) chodzę po polskich lasach, także po bezdrożach, wzgórzach i bagnach, o zmierzchu a nawet w nocy. Co mam? Porządne buty na wibramie i goreteksie, porządną kurtkę i portki, bandanę, garmina, komórkę, powerbank z kablem, porządną czołówkę i byle jaką zapasową, prosty plecak z główną zawartością: pałatka, polar i 1,5 l butelka pet z wodą, kijki. I tyle. Człowieka, który chce zrobić ci krzywdę łatwiej spotkać w mieście, niż w lesie.
@yahoo7933 ай бұрын
Elegancki film, subuje od niedawna i zbieram wiedzę;) a Rufus zawsze ma komunikator satelitarny i wcale tego nie ukrywa ;)
@Chris_Ferrari_Survival3 ай бұрын
I zuch
@danielskrzyniarz38294 ай бұрын
👍👍👍👍
@dipolx49192 ай бұрын
Nigdy nie pomyślałbym że idąc do lasu musze coś ze sobą zabrać. Nigdy nie miałem żadnych obaw chodząc po lesie w dzień... w nocy faktycznie stado dzików potrafi zrobić wrażenie i trochę strachu napędzić :)
@adboroutdoor..76623 ай бұрын
Wilki na ogół unikają ludzi, ludzie spotykają je dość rzadko i przeważnie nawet nie potrafią od psa odróżnić. Gorzej z dzikimi psami i tu mogłaby się przydać choćby mała petarda. Psowate na ogół nie lubią lub boją się huku. Gdy byłem dzieckiem, bawiłem się korkowcami i choć nie robiłem tego, by go straszyć, potężny, dość dziki wilczur na łańcuchu wykopał sobie wielki dół pod budą, by tam się chować.
@werus303 ай бұрын
Strach ma wielkie oczy. Las jest super, jak dla mnie najwiekszym zagrozeniem w polskich lasach sa kleszcze ...wiem bo lezałem miesiac w szpitalu na zapalenie opon mozgowych przez małego zasrańca, którego ani łukiem ani strzelba nie potraktujesz..ale teraz jestem po 5 latach od zdarzenia po trzeciej dawce szczepionki i w 90% czuje sie w lesie jak w domu. A czy sie przspisz na stosie grubej warstwy nacietych gałezi czy hamaku jeden....i tak rano bedzie napierdalać w krzyzu...ale to oznaka że zyjesz a to jest najwazniejsze. Istotne jest podejście do zycia i pomysłowość, oczywiście fajnie jest mieć nowinki technologiczne , które zaznaczam umiesz wykorzystać, bo jak tego nie potrafisz to stanowia tylko zbedny balsat. Ogólnie łapka w górę
@preppersowy5 ай бұрын
Cześć, ja od małego regularnie nocuję w lesie. Zaczęło się w harcerstwie. Minęło już wiele lat, nadal to lubie. Wprowadziłem trochę świezaków, jeden mój kumpel, który był już ze mną na nockach z 10 razy w różnych warunkach, powiedział mi ostatnio, że super, ale sam by w życiu nie poszedł bo by ob.. zbroję. Przynajmniej szczery 😉 Pozdrawiam Cię serdecznie, Tomek
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Pozdro Tomek. Dziękuję za komentarz
@Migo-ve1jr5 күн бұрын
Kolego. Dużo podróżuje na motocyklu . Natomiast spanie samemu w lesie jakoś źle mi się kojarzy może za dużo filmów się na oglądałem że ktoś kogoś napada. Natomiast szanuje . Pozdrawiam
@viki19853 ай бұрын
Maksiu to wschodząca gwiazda survivalu jest the best;)
@degon34421 күн бұрын
kozacki kanał tworzysz ;)
@helpfulgamer74263 ай бұрын
Boisz się? Z Tobą nie. Jeeeeejkuuu ale to urocze było :)
@bartart22332 ай бұрын
👍
@marcinmahny69635 ай бұрын
💪🐻🔥
@Logiteh113 ай бұрын
Cześć. Często bywam w lesie. Biwakuje kiedyś ze znajomym przy ognisku i nagle pada pytanie z mojej strony: nie boisz się siedzieć tak pośród niczego gdzieś w głuszy ? Kolega na to: że nie, że wilcy nas nie zjedzą , dzicy też nie , misiów tu ani widu ani słychu, jedyne czego się boję to gajowego i mandatu za ognisko w lesie. Pozdrawiam
@naotakac40483 ай бұрын
8:01 zgubić się w lesie to świetna zabawa. Zamykasz oczy, kręcisz się , otwierasz oczy, biegniesz prosto nie patrząc wokół. I tak kilkanaście razy.
@TheSuchy25bkpow3 ай бұрын
...Jeszcze mi się to nie ,,udało" .. Może dla tego że w Polsce lasy są zbyt małe ...
@PapiTV_3 ай бұрын
Jem śniadanie, słucham muzyki. Odpaliłem Twój kanał bez głosu i po samych komentach tutaj, daje suba.
@WedrussaPolska3 ай бұрын
😊
@andrzejbo13 ай бұрын
A ja boję się lasu w nocy, bo łatwiej jest złamać nogę. Za to łatwiej się schować. Wszystko więc zależy od okoliczności.
@adambednarski72355 ай бұрын
Super się Ciebie słucha.Pozdrawian.Leci sub :) P.s msm pytanie.Jakiego mikrofonu uzywasz??Super dźwięk
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Fifine m6 bodajże. 250 pln na allegro se zobacz Pan. Działa, ale wkurwia. Klips jest słaby dlatego na lince go trzymam i skarpeta się łatwo zsuwa
@adambednarski72355 ай бұрын
@@Chris_Ferrari_Survival 😂 DZIĘKI. Życzę dalszego i szybkiego rozwoju kanału :) Pozdrowki
@Adam-vi2fq3 ай бұрын
Zajebiście z młodym po lesie.Moj jak był w twojego Maksa wieku też latał ze mną po lesie.
@czesaw-sw6eg3 ай бұрын
Las , rozumiany jako las jest nie do przeżycia . Nie złapesz zwierzaka aby go zjeść ( jeżeli masz przy sobie tylko nóż , krzesiwo . ) .nie da rady . Jeżeli masz przy sobie , linke , chaczyk , maczete i peleryne przeciwdeszczową , to masz sznase zrobić ,łuk okryć się przed deszczem . Przetrwasz trzy może szesć dni i załamka . W lesie nie ma pełno zwierzaków które cvzekają abyś je upolował . Zwykły dzik cie przestraszy , szelest , wszystko . pozdrawiam
@ukaszheltman9022 ай бұрын
Nocą w lesie jest sto razy bezpieczniej niż na pierwszej lepszej wiosce, nie wspomnę o mieście.
@joo15275 ай бұрын
maszynista tego pociągu też był w stresie jak cię zauważył i se myślał wskoczy nie wskoczy (jak miał taką przykrą sprawę )
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Jeszcze syn stał obok :)
@joo15275 ай бұрын
@@Chris_Ferrari_Survival ale klocek miał gotowy taka praca niedoceniana maszynisty, to było dla niego kolejnym stresem tego dnia ,maszynista musi być gotowy na wszystko ,dlatego jak nadjeżdża pociąg zachowujmy się jednoznacznie.
@intrusiveminecraft2 ай бұрын
@@joo1527zgadza się
@user-ml4to1mf6g2 ай бұрын
„Fenix e01 to jest odpowiednik tego olighta ileś tam „ - no rozjebał system 😂
@smilodonszkodzi91873 ай бұрын
Poświęcisz sobie w to miejsce gdzie coś chodzi a tam psychol w mundurze z 2 wojny i z mieczem 😂
@mariusz87715 ай бұрын
Nareszcie pierwsza osoba która nie leje wody i nie wciska kitu,ja od lat łażę po lasach i bagnach i sprzęt dobieram z tylko własnego doświadczenia. Pozdrawiam.
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Koc bushmen thermo se kup ;) zajebisty jest
@mariusz87715 ай бұрын
@@Chris_Ferrari_Survival moje podejście do tematu, to jak najmniej mieć na garbie, minimalizm,jak przychodzi do noclegu to są to ambony lub solidne posłanie z gałęzi sosny lub świerku,to są dopiero klimaty. Pozdrawiam
@grzegorzrogozinski64115 ай бұрын
Bądźmy realistami. Poza wąską grupą prawdziwych ludzi lasu wyprawy większości z nas to w miesiacu kilka godzin łażenia w koło komina. Tarpy, namioty, linki, siekiery na dwu godzinny spacer wywołuja uśmiech na mojej gębie. Oczywiście każdy niech robi co chce. Las jest naszym azylem, miejscem resetu ale ilu z nas naprawdę wybiera zimową noc w lesie? Woda do plecaka, telefon, nożyk, lornetka, apteczka, gaz, pistolet hukowy na dzika i składana pałka na potencjalnych januszy. Oto mój ekwipunek na wielką WYPRAWĘ do dżungli dwa kilometry od domu. Pozdro dla realistów💪
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Masz dużo racji w tym co mówisz. 80% moich wyjść do lasu tak wygląda. Ale te 20% to już rzeczywiste ćwiczenia. W pracy na razie od kilku lat nie miałem terenu, więc to odpada, ale służbowo z logistykąto gówno nie teren.
@to_tym_bardziej_nie_ja74673 ай бұрын
Raz z kolegą łaziliśmy sobie po lesie w wiosne i tak już się powoli ciemno robiło i postanowiliśmy se że w sumie to fajnie by było przenocować sobie w lesie więc się wróciłem do domu wziołem koc, zapalniczke, nóż i coś do wrzucenia na ząb bardzo skromnie ale było w bardzo fajnie
@korkodill3 ай бұрын
Ja mam zawsze wlocznie ...z jednej strony ma gruby obuch z drugiej jest dosc mocno naostrzona😅 nordik łolking😂
@norbertvis88135 ай бұрын
Też chodzę noca po lesie, zanim wciągnęłam sie w bushcraft chodzilem noca poszlakach w karkonaszach, nudne szlaki w nocy sa niesamowicie ekscytujace
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Prawda. Lubię po noy się szlajać, zawsze troszkęciekawiej. Bagien się trochę boję bo gówno widać i można sięw tarapaty wpierniczyć
@marekboso20693 ай бұрын
Super film pozdrawiam Miło poczuć jak ktoś Ci tak napisze...zaraz będzie ciemno...cytat z komedii pozdro
@dzonykalesony30362 ай бұрын
Unas są wilki w de kolaga mówił bo jeździ rowerem do pracy. Ja kiedyś chdzilem z buta to sokół przeleciał kolomnie. A tak to zające latały ;)
@miniwetwegrow85642 ай бұрын
Pzdr
@wonskiwsl3 ай бұрын
sub idzie po 5 odcinkui ;] za szczerosc i brak sciemy ;] pozdrawiam !!!
@mirkas473 ай бұрын
Kiedyś w ramach treningów biegowych biegałem z czołówką po lesie. Także zimą. Oczywiście znanymi mi ścieżkami. Początkowo było dziwnie. Wszędzie coś widziałem :) Raz wpadłem prawie na dupę łosia :). Po ok 40 min siada wzrok od wypatrywania. W jasną noc to już lepiej przyzwyczaić wzrok i bez oświetlenia.
@begie6662 ай бұрын
Siema. Wesołego jajka życzę🤠🦧🍄
@leszyswarozyc83235 ай бұрын
Często sypiałem i sypiam w lesie...jedynie co może niektórych zaskoczyć w lesie to głośne szczekanie...a to może być wystraszony kozioł sarny...nie ma duchów...to przeważnie zwierzęta -borsuki,kuny,fukające jeże...tak że las może być kumplem...😁
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Ja lubię sobie na YT pooglądać opowieści czy dokumenty ze Stanów jak ludzie są takowani przez duchy, kryptydy, obcych itd. Nawet nagrania są. Potam jak debil się boję w lesie nawet za dnia :)
@korkodill3 ай бұрын
@@Chris_Ferrari_Survivalteż tak mam 😂
@grigoriwolny33842 ай бұрын
A jaki byś Pan polecił filtr do wody, aby móc w takich warunkach napić się ze strumyka, rzeki itp.?
@pitersanok51793 ай бұрын
Fajnie wnioski i spostrzeżenia i pewnie byłbym nakręcony po twoim filmie aby wejść do głębokiego lasu choćby jutro, gdybym mieszkał w centralnej, zachodniej czy północnej Polsce. Niestety mieszkam w Beskidzie Niskim/Bieszczadach, a tutaj strefy komfortu nie wytworzysz ze względu na misie, których jest coraz więcej. Co roku już słyszy się tutaj o atakach na ludzi. Słabo, bo kocham las, niestety zaczynam się go bać. Niby wiem co robić, aby przeżyć spotkanie z misiem lub go w ogóle nie spotkać, ale beztrosko już tutaj nie da się chodzić.
@daro50393 ай бұрын
W TYM przypadku żartów nie ma...miski są naprawdę groźne..Tam gdzie chodzę są wilki, widziałem je i nie wywołały we mnie strachu, jednak kiedy usłyszałem wycie w nocy, w bliskiej odległości to mnie sparaliżowało 😮 Zwinąłem się i dosłownie biegiem do auta....Teraz zastanawiam się nad hamakiem, wisieć 2 mety nad ziemią jest bezpieczniej niż leżeć pod drzewem.. Pozdrawiam 😊
@dawiddziadek11795 ай бұрын
Szanuję i pozdrawiam. Komentarz dla zasięgów, dziękuję. P.S. tę linkę ninja z hakiem, to przynajmniej dwa razy w koszyku miałem. Roiłem jak to będę smolne szczapy ściągał, suche gałęzie, wyobrażałem sobie w jak cudowny sposób uzyskam dostęp do wyższych partii lasu. Wygrał zdrowy rozsądek i pragmatyczność (póki co, bo pewnie i tak kupię), bo namiętnie używał tego nie będę, a znając życie, to stworzę sobię największą sytuację survivalową, kiedy oberwę tym w łeb. Wielki plus za Maksia, że go zabierasz i interesujesz się jako ojciec, miło się to ogląda, a i młodemu wyjdzie to "in plus".
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Tez miałem te Linke w koszyku. Ale wizja jak spadam na plery z 2 metrów jakoś ostudziła mój entuzjazm. Maksio ma problem z grami komputerowymi i elektronika wogule, więc staram się go nauczyć nawigacji po terenach nie miejskich. To jak pływanie, może uratować tylek
@corsar163 ай бұрын
Też tak mówię moim znajomym mieszczuchom, którzy dziwią się, jak im opowiadam, że chodzę do lasu z psami wieczorową, zimową porą. Nie ma czego się bać lasu, bo tam nikt mi nie zrobi krzywdy. A do ciemności idzie się przyzwyczaić przecież. Latarkę biorę, gdy jest totalny ćmok, bez lampki chodzę, gdy łysy świeci i wszystko widać elegancko. Jestem mieszczuchem, który wyprowadził się 14 lat temu, 16 km za miasto, nad wodę i wkoło lasu. O lesie i żyjątkach tutejszych wiem sporo. Nie wszystko, ale dużo widziałem i duzo już przeżyłem w lasach, na spacerach, rowerach. Śnieżyce, burze, wichury, dziki, lisy, stada saren, czy poj***ch ludzi. Chodzę bez telefonu, ale czasem zabieram, jeśli chcę zdjęcia porobić. Kiedys w moich okolicach się na rowerze pogubiłem. I też miałem frajdę z tego. Moja wycieczka, która miała się skończyć w 2h, trwała prawie 4h, ale co pozwiedzałem nowe tereny i przetestowałem swoją wiedzę i orientację w terenie, to moje. O mchu i określaniu kierunków, też się śmieję z ludzi, że wierzą w tę z dupy teorię. Bo mech rośnie tam, gdzie jest wilgoć, a nie na północy.
@Drogadobyciasilniejszym3 ай бұрын
Ja mieszkam przy lesie i lubie sobie lazic z sasiadem sa wilki juz 3razy widziałem w tym roku ale pojedyncze Człowiek jest zagrozeniem szczególnie nabrzdyngolony wiesniak ze strzelba ktory uslyszy byle halas i wali z ambony😂
@imwatchingyou21003 ай бұрын
Taaaaa nie bój się w nocy lasu. Dwa lata temu, ciemna noc. Wykrywacz metali i ja. Wyszedłem z lasu w pola, najbliższe zabudowania jakieś trzy kilometry. Ciemna noc, cisza.... nagle słyszę głosy. Polami ktoś szedł, po głosach wywnioskowałem że było ich czterech. Pierwsza myśl myśliwi!!! Zobaczą ruch i zacznie się ostrzał jak podczas ,,lądowania w Normandii". Gleba, leżę. Mijają mnie w niedużej odległości. Kto to był, nie mam pojęcia. Ale gdy tylko trochę odeszli wyrwałem jak z procy. Nie zapomnę tego biegu w ciemności. Biegłem i upadałem, ucierpiał wykrywacz.... pierwszy i ostatni raz byłem nocą na wypadzie. Ktoś zapyta dlaczego nocą? Nie miałem czasu na chodzenie z wykrywką, brak czasu. Nocka, chciałem połazić chociaż te dwie godzinki.
@daro50393 ай бұрын
W nocy łażą mysliwi, klusownicy, a możesz się i natknąc na kogoś kto się ukrywa bądź coś ukrywa... I tu robi się niebezpiecznie, ja chodzę sporo na podmoklych terenach i zdała od ścieżek i ludzi, generalnie nikogo nie spotykam, bo nikt o zdrowych zmysłach tam nie wchodzi 😅
@janmalina82282 ай бұрын
W nocy spotkasz w lesie 4 typy ludzi - kłusowników , myśliwych , ludzi wracających lasem do swojego domu na wsi lub w ostateczności rolnika marihuany - tak , ludzie sadzą w polskich lasach. Ci ostatni zawsze uciekają , chyba , że są w grupie 2 ,3 osób i jak Cię zauważą to będą ścigali by upewnić się , że nie odkryłeś tematu. Najlepiej udawać turystę. Pytać o drogę , ogólnie udawać zielonego.
@radosawskrzypczak10785 ай бұрын
Zawsze przyjemnie ogląda się Twoje filmy. A jeśli chodzi o temat tego odcinka to z mojej perspektywy i mojego doświadczenia w obcowaniu z naturą na przestrzeni wielu lat mogę śmiało powiedzieć, że jeśli chodzi o zwierzęta, które są zazwyczaj pierwszą myślą, gdy myślimy o nocy w lesie to one mają większego stracha niż my. Zwierzęta z natury unikają ludzi i są szczęśliwe jeśli mogą w spokoju buszować w swoim domu, którym jest las. My wchodząc do lasu w jakimś tam stopniu zaburzamy ich komfort. Są może dwie sytuacje, w których to zwierze może stać się dla nas zagrożeniem. Pierwsza dość oczywista to naturalna obrona swych młodych i tu jeśli tylko zobaczymy młode nie ważne czy to będzie dzik, wilk czy niedźwiedź, spokojnie ale stanowczo musimy się oddalić. Druga sytuacja to taka w których jesteśmy na tyle cicho, że zwierze zostaje jakby zaskoczone naszą obecnością i tu też może dojść to niespodziewanego ataku, jeśli np. nagle się na nas natknie. Dlatego szwędając się po lesie nawet nie tylko nocą nie możemy być przesadnie cicho, w sensie nie chodzimy na przysłowiowych "palcach" tylko normalnie stawiamy kroki, wtedy na pewno zwierze nas usłyszy i w porę się oddali. I powiem szczerze, że bardzo chciałbym kiedyś spotkać na żywo niedźwiedzia, póki co nie miałem tej przyjemności. Dzięki za kolejny odcinek. Pozdrawiam :)
@Chris_Ferrari_Survival5 ай бұрын
Spałem nad rzeką i w nicy słyszałem jak mafia wrzucała zwłoki do rzeki. To oczywiście bobry wrzucały kłody:)
@radosawskrzypczak10785 ай бұрын
Bobry niesamowite zwierzaki :)
@Darek10000002 ай бұрын
Super kanał ! Co to za linia kolejowa w 9:50 ? Wygląda ciekawie