Рет қаралды 1,940
#bonson #kartky #sanah #brake #brakeblend #blend #lovestory #archiwumblendow
Tekst
[Zwrotka 1: Bonson]
I niby jest spoko i niby jest śmiesznie i niby nie stało się nic tu
W pogoni za sobą w kieszeń chowam respekt i uśmiech, bo rano jest wstyd znów
Się zbudziłem z krzykiem, wyszedłem wykrzyczeć kolejny epitet na puste ulice
Sąsiedzi już nawet nie patrzą przez okna, znają na pamięć te kłótnie z księżycem
Nie dzwonię do moich kumpli, nie odbieram już tygodniami
Bo boję się, że któryś mi to wyrzuci, a ja nie mam siły przewracać oczami
Jest OK jak coś i jakby kto pytał to czuję się świetnie
Jakby kto pytał
Z bólem pod rękę
Mam dwie ręce, mam serce, oddycham
;Sanah
Czemuś ty mnie wzywał, jeśli ja słaba?
Czemuś ty mi mówił "Radę dasz sama"?
Ja na pamięć się znam
Wkoło wiele dam
Nie pasuję tam
Czemu ja się bawiłam aż do rana?
Teraz czuję, że to czasu strata
Ja na pamięć to znam
Oceń to sam
Siebie tylko mam
[Zwrotka 2: Kartky]
Teraz leci seta, potem pierwszy buch
I czuję się samotny, choć jesteśmy tu we dwóch
Czekam na jakikolwiek ruch i nie zmienia się nic
I to znowu nie daje mi żyć
Metafory istnienia to my
Te wszystkie przewroty zza mgły
Mydlana opera jak cyrk
A rap dla nas to anatema, wy psy
Daleko od beztroski, gdzie
Leżymy bez opcji gdzieś na samym dnie
Domy są dziełem Judasza jak wiem
I tkwię jak atom, niepodzielny przed dwie
I nie ma już mnie, bo stoję na skraju jebanych rozterek
W miejscu, w którym dostałem za mało, samemu zabrałem zbyt wiele
Nie szukaj mnie w miejscach, w których bywałem, nie bywam już tam
Nie pukaj do zamkniętych drzwi mego nieba, bo nigdy nie wpuszczę cię tam
Nie biorę tabletek na sen, przykładam eter do ust
Znam porę na ciebie i siebie, i dawno nie widzę już szansy na cud
;Sanah
Czemuś ty mnie wzywał, jeśli ja słaba?
Czemuś ty mi mówił "Radę dasz sama"?
Ja na pamięć się znam
Wkoło wiele dam
Nie pasuję tam
Czemu ja się bawiłam aż do rana?
Teraz czuję, że to czasu strata
Ja na pamięć to znam
Oceń to sam
Siebie tylko mam