BYLIŚMY PEWNI, ŻE JESTEM W CIĄŻY, CO DALEJ? / BEZ TABU #4

[@kamila239]

Mam 74 lat i bardzo duży szacunek mam dla was. Jesteście niesamowici, Amelka miała dużo szczęścia, że urodziła się dwóm młodym bardzo odpowiedzialnym ludziom. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. 🙋‍♀️❤️🇨🇿

[@lena2340]

ja mam 68 lat i zupelnie sie zgadzam z Kamila23

[@teresaokon680]

Ja tez tak uważam dwoje młodych bardzo odpowiedzialnych rodzicow trzymam za nich kciuki 👍

[@KiszMiBejbi]

Każdy rodzic, który ma niepełnosprawne dziecko rozumie was w 100%. Jesteście super dzielni :) Wszystkiego dobrego dla was.

[@crueltyfreeann]

Dziękujemy!

[@awaewa5615]

Lepiej tego nie można wyrazić 👍😘

[@adelasvoncinarova]

mi się podoba że wy naprawdę rozmawiacie ze sobą na różne tematy, obi więcej zwiąsków brało z was przykład, to by było mniej rozwodów.

[@monikaostrowska2791]

związków

[@sochvne]

naprawdę to takie szokujące ze ludzie w związkach ze sobą rozmawiają o różnych rzeczach? to ja nie wiem gdzie wy żyjecie

[@kasiakruk3814]

Rozumiem Denisa obawy szanuję jego decyzję. Aniu a Ty normalne każda kobieta czuje czasem potrzebę drugiego dziecka. Uważam że w Waszym życiu żadne z dzieci nie byłoby pokrzywdzone jesteście wspaniałymi rodzicami teraz napewno dalibyście radę

[@crueltyfreeann]

Nikt tego nie wie i nie zna odpowiedzi na to pytanie. :) Ale dziękujemy.

[@kasiakruk3814]

@@crueltyfreeann nikt nie zna odpowiedzi ale oglądając Was ja tak twierdzę

[@alicjaor.9093]

@@kasiakruk3814 No ale oglądanie obcych ludzi mało o nich mówi. To się tak wydaje, że się ma na ich temat zdanie i łatwo idealizować czyjeś życie i kogoś.

[@maliszenka]

Rozumiem Wasze rozkminy. Mam syna z rozszczepem kręgosłupa jeżdżącego na wózku. Rozwiodłam się i weszłam w nowy związek. Obudził się we mnie instynkt macierzyński. Miałam ogromne dylematy. Poczęła się Martynka. To była wpadka. Los sam zadecydował. Nie żałuję bo to nasz anioł. Mati zyskał większą samodzielność bo odcięłam pępowinę. Wcześniej bardzo się o niego bałam i byłam przewrażliwiony na jego punkcie. Martynka urodziła się z trisomia 21. Także trzeba brać pod uwagę też że może być drugie dziecko też chore. Ja nie chciałam wierzyć że mogłabym mieć takiego pecha. Miałam. Mam aktualnie 3 dzieci z czego dwójka z niecierpliwością. Nie żałuję niczego ale świadomie pewnie bym w takie coś nie weszła.

[@barbarabonczek8309]

Mam 50 lat podziwiam was za waszą troskę o Amelkę Szacunek dla was

[@joannafloryszczyk4907]

Ja jestem babcią 14 miesięcznych bliźniaków,córka i jej partner mają po 26lat ,są to pierwsze ich dzieci ,powiem z obserwacji że jest bardzo ciężko ,ale obserwując was jestem pewna że dali byście radę ,a nawet szkoda by było gdyby tak wspaniali rodzice i ludzie nie dali szansy kolejnemu dziecku na fantastyczną siostrę i bardzo mądrych rodziców.☺️Nie namawiam ,ale dobre geny warto,, przedłużać "☺️

[@Grala156]

Dla mnie dziecko zawsze jest cudem, ale są sytuacje kiedy ten cud trudno jest przyjąć. Czy to jest brak pieniędzy na utrzymanie, czy to jest spora gromadka innych dzieci czy znęcający się nad rodziną partner... Każdy ma swój rozum i powinien się nim kierować a nie słuchać innych lub robić to co inni robią. Fajnie, że poruszyliście ten temat. Kocham ♡❤️

[@jajankowska636]

Mam dziecko niepełnosprawne DPM stan ogólnie ciężki. Miałam ogromne obawy aby zdecydować się na drugie dziecko, byłam przekonana że nie zdecyduję się nigdy. Jak córka miała 12lat okazało się że jestem w ciąży, ciążę przespałam i przepłakałam (spowodowane bylo strachem). Urodziła nam się Cudowna zdrowa córka, trzy lata później pojawiła się następna. Jestem najszczęśliwsza na świecie i nie wyobrażam sobie życia bez nich. Teraz jedynie czego żałuję to tego że kolejne dzieci pojawiły się tak późno. Pozdrawiam was serdecznie i trzymam kciuki za wasze decyzje.

[@mojminimalizm3870]

Mam 3 dzieci. Moja druga córka urodziła się z niepełnosprawnością. Gdyby każdy martwił się tym czy sobie poradzi to dobrze powinien wiedzieć że da radę. Nigdy człowiek nie jest 100 proc pewny zdrowia dziecka . Może być przez całą ciążę super i po porodzie a nagle ktoś 2 kogoś wjedzie autem . Mimo że mam 3 dzieci i prawie całe wychowanie jest w moich rękach to powiem szczerze jest mi lekko . Oczywiście są dni w których jest ciężko ale są dnu w których jest pięknie 💖💖💖💖

[@wiolal9412]

Jak pięknie mówicie o swoich emocjach, odczuciach...daje wiele do przemyślenia...dziękuję i pozdrawiam 🙂❤

[@crueltyfreeann]

Dziękujemy ;)

[@basikdo1990]

Kochani, jesteście niesamowitymi rodzicami więc dacie radę zawsze i ze wszystkim, dziecko Wasze jest wychowane idealnie, nie bójcie się!

[@nicolaoliwiawoskowicz6564]

Oglądanie Waszej rodzinki daje mi taką nadzieję w przyszłość. Jesteście tacy wartościowi... coraz bardziej. Kooocham, dobrze, że jesteście

[@beatap9735]

Dawno nie słyszałam młodych ludzi którzy tak mądrze mówią... mamy prawie 11letniego syna, który ma "tylko" lekkie upośledzenie intelektualne i nie zdecydowałam się na drugie dziecko... dużo zdrówka, szczęścia i miłości dla Was ❤️

[@joannamago6894]

A propo ciąży.Mam jednego syna.Zdarzylo się tak Wam.Wstrzymał mi się okres przez trzy miesiące.Myslalam ,że to ciąża,objawy oczywiście ciążowe.Nie planowałam drugiego dziecka.Ale tak jak Ty Aniu zaczęłam się nawet cieszyć, pomyślałam, że ok.Dostalam okres .I kurcze byłam rozczarowana.Ostatecznie zostałam na jednym,ale w tamtym momencie psychicznie byłam gotowa

[@jolaplocharz7101]

Super rozmowa, bardzo mądre i dojrzałe podejście do życia. Bardzo mi się podobało stwierdzenie Ani, abyśmy nie wyrzucali sobie nawzajem, że mówiłaś co innego, a teraz mówisz innaczej - tak ale to wynika z tego , że tamta kwestia była dobra na tamten moment, a teraz jestem na tym etapie życia ( partner, mąż, finanse, sytuacja mieszkaniowa, psychiczną, zdrowotna, it'd ), więc nie oceniamy, ja się tego uczę od bardzo dawna i teraz nie oceniam, ale kiedyś bywało różnie. Serdecznie Was pozdrawiam i dużo zdrowia.

[@dominikagorzedowska197]

Aniu, abstrahując od tematu filmu, to chciałam napisać że bardzo ładnie wyglądasz, tak świeżo i promiennie ☺️♥️

[@crueltyfreeann]

Dziękuję! Tak też się czuję :*

[@iddd4012]

@@crueltyfreeann I to widac, szczesliwy czlowiek wygląda pieknie

[@AgaKirchner]

Ania, masz racje, ze trudno przewidziec. Roznie moze byc, rozne rzeczy - dobre lub zle - moga sie zdarzyc. A zmiana zdania jest calkowicie normalna u czlowieka, doswiadczenia duzo nam pokazuja :). Dzieki za ten film!

[@crueltyfreeann]

Dokładnie, buziaki Aga!

[@tamarah2796]

Oj tak rodzicielstwo, jedna wielka niewiadoma. Ja jestem niepełnosprawną mamą, teraz babcią. Nigdy nie narzekałam, że jest mi źle. Jesteście dzielną rodzinką. Życzę dużo zdrowia i siły dla Waszej trojeczki. 😁🦉

[@katarzynakulik4736]

Rozumiem Was że nie chcecie i nie planujecie dziecka ale z drugiej strony gdyby było to dziecko to uważam,że Anelka na pewno by nigdy nie była sama gdy Was zabraknie. Ja mam dwóch braci i jesteśmy dla siebie ogromnym wsparciem 😊 pozdrawiam serdecznie 😊

[@crueltyfreeann]

Myślę, że jest ogrom ludzi posiadających rodzeństwa, a jednak są ogromnie samotni. Rodzeństwo to nie gwarant tego, że "nie zostanie sama".

[@weronikas5271]

Ja za to myślę w tą drugą stronę Nie chciałabym obarczać drugiego dziecka obowiązkiem opieki (jakiekolwiek) nad rodzeństwem z niepełnosprawnoscią, gdy nas zabraknie

[@crueltyfreeann]

Dokładnie, każdy z nas powinien przyjść na ten świat i móc decydować sam o sobie, nie z góry być "obarczonym" chorobą rodzeństwa i powinnością opieki nad nim.

[@katarzynakulik4736]

@@crueltyfreeann tak wiem dlatego napisałam, że rozumiem Was że nie chcecie drugiego dziecka i jeśli odebraliscie mój komentarz że Was przekonuje albo namawiam to przepraszam może źle go napisałam... Zresztą decyzja o dziecku to trudna decyzja i odpowiedzialność na całe życie i nikt nie powinien nikogo zmuszać do posiadania lub nie posiadania dziecka... Pozdrawiam 😊

[@crueltyfreeann]

Nie ma problemu :)

[@awaewa5615]

Gdy moje dziecko zachorowało musieliśmy 2 lata spędzić w klinice. Codziennie walczyliśmy o następny dzień. Dziękowałam sobie, ze zawsze chcielismy 1 dziecko i mogliśmy mu się całkowicie poświecić, gdy było chore.

[@jolasojka1859]

Aniu Denisku⚘🌷Wysłuchaliśmy z Mężem na bieżąco Waszej bardzo ciekawej , ważnej , szczerej ozmowy👍🤗 Słuchaliśmy jak zawsze z uwagą 🍀acz nie przeszkodziło to mojemu Mężowi zauważyć że Ania pięknie wygląda👍⚘ .Wzruszylo nas to co powiedzieliście, że tak naprawdę najpierw od razu obok zaskoczenia była też Radość na wieść, że może jest nowe życie🍀🤗 że skoro pojawiło się to przyjmujecie to dzieciątko z miłością ❤i to , że Ania popłakała się gdy jednak okazalo się że - nie ma tego dzieciątka..że poczuła uczucie zawodu i pustki. To wszystko piękne 🌼 , bo świadczy o Waszym człowieczeństwie i otwartości na życie...🍀❤ Może to jeszcze nie ten moment a może to próba , takie przygotowanie że tak może się zdarzyć.....Jako rodzice czwórki doroslłych już dxieci / borykający się w życiu z różnymi problemami, czwarte ur mając 42, 5 lat - musimy zgodzić się , że rzadko kiedy jest tzw. dobry moment , by powołać świadomie nowe życie .. Wiele koleżanek mówiło - Też bym chciała ale świadomie boję się podjąć decyzję .My zostaliśmy obdarowani,⚘❤ choć już nie planowaliśmy w tym wieku zostawać rodzicami Najczęściej w zdroworozsądkowej ocenie , nigdy nie jest dość dobry moment na dziecko.. . Albo finanse , albo mieszkanie ,edukacja , praca, kariera, zdrowie , wiek .itp itd -..zawsze coś.... Tylko - załóżmy, że wszystko już jest na najlepszym, najwyższym poziomie i co ? Czy ktokolwiek z nas jest w stanie zagwarantować , że to wszystko nie zmieni się z dnia na dzień z chwili na chwilę ??.Przecież absolutnie wszystko może się zdażyć....tyle jest czynników od nas niezależnych.....A ileż jest rakich przypadków, gdzie wszystko już jest Ok a nawet SUPER 👍tylko - właśnie NIE można począć dziecka.🤔😥Tu od razu ciekawy akcent - chemia , plastiki , dieta mają bardzo duży wplyw na naszą płodność przez wpływ na nasze hormony.👍Polecam wyklady lekarzy z kanału Bracia Rodzeń - nt zespółu policystycznych jajników - choroby metabolicznej , czy pani EkoBosadzka wpływ plastików na hormony płciowe czego unikać...., także dr H.Czerniak mówi o wpływie chemii jedzenia, plastików , leków na nasze hormony także płciowe .💜To tak na marginesie gdyby ktoś miał problemy- jest nadzieja.Nasi znajomi są przykładem że zmiana diety z wege wysokowęglowodanow ej na niskowęglowodanową i keto pozwoliła wyjść z insulinooporności z cukrzycy typu2 ,i zajść w ciążę, u jednej znajomej po kilku latach na wege bez miesiączki odzyskać miesiączkę na normalnej diecie Inna znajoma przez zawierzenie i modlitwę a u pary znajomych po kilku poronieniach - dieta keto pomogla zostać naturalnie szczęśliwymi rodzicami 👍😀. A wracajac do tematu . Wszystko co powiedziała Ania⚘🧡 to prawda nie ma żadnej gwarancji że gdy masz 1 dziecko wszystko będzie ok....a gdy ktoś ma więcej dzieci będą same problemy .No nie... Co więcej kolejne dziecko może być błogosławieństwem a jego usunięcie traumą na całe życie,😔 zwłaszcza, gdy pierwsze, czy drugie dziecko zaczyna nagle chorować na nowotwór Tak więc to ,co my możemy zrobić to starać sięCzynić Dobro ❤🍀 Dbać o słabszych🤗 i o ludzi z niepełnosprawnościami bez względu na wiek , o samotnych, starszych opuszczonych oTo nowe bezbronne życie także 🌼 o,kobietę w ciąży w trudnej sytuacji bez względu na wiek 💜💙💚 Próbujmy Dawać pomoc lub pomagać w organizowaniu pomocy ❤ Nieść nadzieję zagubionym , zastraszonym , przerażonym nieoczekiwaną ciążą - pomóc pokochać to nowe życie dawać mu dobrą energię🍀 nie nakłaniać do przemocy..👍Gdy okazało się , że jestem w ciąży mając 42 l nagle Opatrzność Boża🌼 zsyłała mi wsparcie🍀 w postaci podnoszącego na duchu artykułu albo filmu albo rozmowy z dobrym człowiekiem albo możliwiści skorzysrania z dłuższego zwolnienia w pracy🍀..To smutne , że czlowiek jest w stanie przeznaczyc duże kwoty na aborcję ewentualne leczenie powikłań i pokonać przesxkody, żeby usunąć zamiast wesprzeć tymi środkami nowe życie albo już żyjące dzieci , bo wszystko co dla Maleństwa spokojnie można dostać od innych., jak to było w moim przypadku🍀..za co ❤🤗🥰 dziękuję moim Koleżankom ⚘ze studiów zaocznych a potem z pracy⚘ a szczególnie mojej starszej Córce⚘🤗🥰 która przez długie lata pomagała mi ubierać młodszą siostrzyczkę inaszym śp Rodzicom za wspieranie na miarę swoich możliwości⚘❤ moim Synom❤❤ - starszym braciom Zosi za pomoc np w prowadzeniu do szkoły czy na zajecia czy próby do koncertów za organizowanie wakacji za dokumentację fofo występów Zosi⚘👍 Pamiętajmy proszę, że to nasza wiara czyni cuda w nas samych , w drugim czlowieku Pamiętajmy Jezus Chrystus mówił uzdrowionym "Twoja wiara Cię uzdrowiła ".👍🍀 Pokochajmy Siebie❤ a wtedy łatwiej będzie kochać drugiego człowieka,❤ jak siebie samego - bo nie będziemy chcieli krzywdzić 🤗 Nie czyń Drugiemu co Tobie nie miłe🍀 Dbajmy o więzi i relacje .🤗🍀❤.Poznalam Was przez oglądanie Rafała z Życia na wózku⚘ i wtedy obejrzałam wiele filmów o ludzkich tragediach , historii niepełnosprawności . Poruszające historie jak narodziny dziecka dawały motywację do życia rodzicowi czy rodzeństwu na wózku .Nawet nie wiemy jakie poklady Mocy uruchomii w nas Wiara i Miłość🌼🍀❤ jeżeli otworzymy się by z nich korzystać wszak to Wiara czyni cuda a Miłość pokonuje słabość 💜💙💚❤.Nie było łatwo 20 lat temu gdy mając 42 lata dowiedzieć się że jestem w ciąży i nie chodziło tu o mnie tylko - jak przyjmą to inni - W każdej ciązy miaĺam poczucie, że stało się zdaniem opinii innyvh coś niewłaściwego, że jesteśmy postrzegani jako mało odpowiedzialni ..W naszym katolickim spoleczenstwie za kazdym razem gdy dowiadywalam się że jestem w ciązy czułam się zaklopotana gł ze wzgledu na moją nie najlepszą sytuację materialną.Może to skutek ll wojny światowej ipreferowany model rodziny 2+ 1 góra 2+2 ...W pracy - wiadomo - problem , w rodzinie - też przez pryzmat lęku o dziecko, czy będzie zdrowe, bo już niebyłam taka młoda.....Gdybyscie poszukali w statystykach okazaloby się , że młode kobiety rownie często rodzą dzieci z zespołem Downa jak te starsze ale w społeczeństwie panowało przekonanie a nawet psychoza że to starsze mamy są obciążone tym ryzykiem ..Sama znam 2 rodziny w których pierwsze dzieci rodziły się z zesp D.I wiecie co się stało🌼 Postanowiłam KOCHAĆ moje dziecko 🤗❤🍀wbrew wszelkim przeciwnościom 👍Otoczyć je ochronnym płaszczem moich pozytywnych myśli i uczuć🍀❤ Omijać szerokim łukiem tych, którży mówili mi " No teraz to naprawdę będzie wam ciężko" 🤔 i oto ta Córeczka nasza jest już skrzypaczką z dyplomem OSM i tytułem muzyka⚘od maleńkości kochała skrzypce i chciała na nich grać ( choc byli tacy którzy mówili Dajcie sobie spokój z tymi skrzypcami to dla was za droga impreza a ja wtedy pomyślałam Nie ty będziesz o tym decydowac ..Jest KTOŚ 🌼Komu ufam i powierzam los mego Dziecka i jakie było zaskoczenie tych osób, gdy dzialy się rzeczy, ktorych nikt nie mógł wcześniej przewidzieć.) ,Zosia ze zwykłej szkoły przeszła do muzycznejod razu do ll klasy i zrobiła 2 lata w jednym roku pieknie śpiewa i maluje , wystąpila w operze Madame Curie pani Elżbiety Sikory grając na skrzypcach jako 9 latka...i wystąpiła w Międzynarodowym Festiwalu Kalejdoskop Form Muzycznych w koncercie Lata20 lata .30 w ramach promocji młodych talentów nagrodzona przez dyrektora Teateu Otwartego Dariusza Wójcika..w konkursie Piosenki im. Teatrzyku Bim- Bom.. Ma swój zespół rozwija się.pracuje.. .Pozdrawiam Wszystkich w świątecznym jeszcze nasrtoju Bożego Narodzenia🌼 🍀❤🎄🏚🎆 ✨✨🌲🌲 ii Dzielę się naszą historią, że gdy człowiek opowie się po stronie życia - dzieją się piękne rzeczy, ktorych doswiadczyła moja rodzina..🤗🥰 Dookoła nas żyją piękni ludzie o wielkich , otwartych sercach i głowach gotowi pomagać tylko trzeba wierzyć , szukać, nie poddawać się i pukać🍀🎆 a potem samemu nieść pomoc z wdzięczności To jest piękne🌼🍀❤

[@madziara2221]

Szacunek dla was , ja mam dwóch braci niepełnosprawnych , mają prawie 30 lat i wiem jak jest ciężko ale są świetni jak wasza Amelcia :) uwielbiam was oglądać , ponieważ mówicie konkretnie co jest ważne . Ja jeszcze nie mam dzieci a mam 30 lat i chce je mieć ale też mam w głowie niepewnosc , bo lekarze mnie nastraszyli ,że może być właśnie jak moi bracia , chociaz oni to odrębny przypadek , ale nawet gdyby to i tak uważam ,że to nie jest żaden problem , tylko szczęście :)

[@ukojenieduszy643]

Super, że poruszacie taki temat. Uwielbiam Was oglądać przede wszystkim dlatego, że jesteście szczerzy i autentyczni, a tego bardzo brakuje w tym świecie. Ściskam! ❤

[@crueltyfreeann]

Dziękujemy!

[@ko-mp4tv]

Wow! Nieźle.. I pięknie! Mój pierwszy syn urodził się jako skrajny wcześniak, przez 2 lata walczyliśmy o jego życie, przez 6 lat był mocno opóźniony w rozwoju. Jego psycholodzy prowadzący cały czas "kazali" nam pomyśleć o rodzeństwie dla syna w cekach terapeutycznych... Uuu.. Psychicznie nie byłam w stanie tego udźwignac.. Ale wyszło tak, że gdy Olek mial 3 lata ba swiat przyszła jego siostra, po 3 latach kolejna, po 3 latach kolejna i po 3 latach kolejny (5) maluch. I tak jak mówisz Ania, po tak trudnych doświadczeniach kolejne, zdrowe dziecko to bułka z masłem🙈. Co ma być to będzie, ale myślę o Was ciepło ❤️ Nie ma co się bać. Miłość buduje ❤️

[@marcepanowapralinka4335]

Uwielbiam Was - dawno nie słyszałam tyle mądrości przekazanych w tak dojrzały sposób! Wszystkiego dobrego!

[@crueltyfreeann]

Bardzo nam miło! :)

[@agnieszkaduda2071]

Doskonale Was rozumiem, zwłaszcza, że dziecko nr 1 jest chore. U nas druga córka jest niepełnosprawna, więc nigdy bym nie wpadła na to, że tak się nasza historia potoczy. Ps. U nas tak trochę to wygląda, jesli maz jest w pracy, nasza 8 latka jeździ z nami na rehabilitację i czeka w korytarzu. Fajnie by było dla Was, abyście zaznali zdrowego doświadczenia z macierzyństwa, jak mi było dane przy pierwszej córce ❤️❤️ bo to jednak inny wymiar

[@ulab6713]

Jedyną stałą w życiu jest to, że się zmienia...tak ma być i to daje rozwój! Pięknie i mądrze o tym wszystkim mówcie a Wasze Dziecko jest Waszą świetną wizytówką, serdeczne pozdrawiam ♥️

[@leonnie3327]

Bardzo mi się podoba że wy naprawdę rozmawiacie ze sobą na różne tematy, podziwiam Was za waszą troskę o Amelkę i wielki szacun dla Was 🙋‍♀❤

[@andziaksen6894]

Powiem wam od serca , jesteście bardzo mądrymi ludźmi . Życzę wam jak najlepiej ❤

[@milooka9030]

Ale wartościowy odcinek. Dużo mądrych dojrzałych przemyśleń.

[@crueltyfreeann]

Dziękujemy!

[@basiaa7565]

Ja z moim narzeczonym mamy dzieci z poprzednich związków. Mieliśmy dylemat czy starać się o trzecie dziecko. Ja z jednej strony bardzo bym chciała mieć wspólne dziecko, nie doświadczyłam wspólnego wychowywania, byłam samodzielną mamą. Nasi synowie mają już po prawie 7 i 8 lat. Gdyby urodziło nam się dziecko, to na dłuższy czas skończyłyby się samotne wyjścia/wyjazdy... Ale póki co los chciał, że dwa razy poroniłam i miałam ciążę pozamaciczną. W tym roku skończę 35 lat, zegar tyka, a ja mam dylematy... Bardzo też boję się, że dziecko mogłoby urodzić się chore, nie wiem czy miałabym siłę na poświęcenie się jemu. Jest to egoistyczne, wiem. Jestem na rozstaju 😔

[@crueltyfreeann]

Ale wiesz, że możesz być egoistyczna? Możesz i powinnaś w tej sytuacji na pierwszym miejscu myśleć o sobie. To twoje ciało, życie, decyzje. A poza tym, mocno cię przytulam :*

[@basiaa7565]

@@crueltyfreeann dziękuję za te słowa! 🤗

[@annajarzebowska3255]

Basiu, ale konkretnie względem kogo jest to egoistyczne? Względem dziecka, które nawet nie istnieje? Społeczeństwa? Państwa? Ludzie kochani, nie mówcie o bezdzietnych ludziach (albo z małą ilością dzieci), że są egoistami. Co to w ogóle znaczy? Każdy decyduje za siebie.

[@basiaa7565]

@@annajarzebowska3255 dlatego napisałam o sobie. O nikim innym. Czasami mam odczucia, że jestem egoistką, bo myślę o tym, żeby to MI OSOBIŚCIE BYŁO DOBRZE, żeby się nie poświęcać dla dziecka.

[@annajarzebowska3255]

​@@basiaa7565 ok, rozumiem ale to nie jest według mnie egoizm. Egoizmem według mnie jest urodzić dziecko dla własnej zachcianki albo żeby ktoś podał szklankę wody na starość. Takie osoby później zarzucają bezdzietnym jakimi to oni są egoistami 😁Pamiętaj, że Ty nie masz wobec nikogo żadnych zobowiązań, nie musisz rodzić dziecka, a przypadku braku chęci do tego nie musisz się przed nikim tłumaczyć. Myślę, że w życiu chodzi o to żeby było nam dobrze, nie chodzi o to żeby było trudno i ciężko - zdecydowanie trzeba najpierw myśleć o sobie.

[@joannatomczyk9242]

Jestescie mega para, Amelka madra, dzielna, strasznie wam kibicuje i mam nadzieje ze dotrzecie do wiekszej liczby obserwojacych, fajny przekaz dajecie ... podziwiam was za optymizm i ze dajecie z siebie wszystko 💪

[@patizielinska4255]

Rozmawiacie ze sobą z mega szacunkiem i wyrozumiałością! To jest super! Interesujące przemyślenia🥰

[@crueltyfreeann]

Dziękujemy!

[@CzyToJaCzyKtosInny]

Ale to mógł być początek. Ciąża biochemiczna. Krwawienie mogło być poronieniem. Wiele kobiet nawet nie wie że było w ciąży i ja straciło.

[@karolinasweet5456]

Rozumiem was dokładnie ,sama urodziłam pierwsze dziecko niepełnosprawne jednak zdecydowaliśmy się na drugie dzięki czemu mamy Pole a syn siostrę ,jest ciężko nawet bardzo ale z perspektywy czasu cieszę sie że mają oboje siebie ❤️ dużo dobrego kochani dla was ❤️

[@sandrarudkowska7898]

Naprawdę jesteście bardzo dojrzali. Pozdrawiam was serdecznie i życzę wam wszystkiego dobrego🙂

[@magorzatakrzaczkowska2597]

Grunt to być odpowiedzialnym i mądrym człowiekiem, tak jak Wy, szkoda , że wszyscy tacy nie są, bo życie na ziemi byłoby piękne :)

[@sowianka9585]

Kochani, szanuję i podziwiam Was ogromnie. Ja mam dwójkę dzieci z niepełnosprawnością... Z drugim dzieckiem zaszłam w ciąży, gdy o chorobie pierwszego jeszcze nie wiedzieliśmy bo był malutki. W sercu mam tęsknotę by mieć jeszcze dziecko... Ale rozsądek podpowiada: nie, bo jest bardzo trudno zwłaszcza z jednym z synów. Pozdrawiam Was ciepło ♥️♥️♥️

[@annaschmidecker6642]

Jestescie bardzo fajnymi , dojrzalymi ludzmi. Szacun! Pozdrawiam Was serdecznie.👋

[@crueltyfreeann]

Dziękujemy :)

[@emma-w89]

Za miesiąc skończę 34 lata. Jestem mamą trójki wspaniałych dzieci. 5 lat temu dwoje moich dzieci dostało diagnozę autyzmu dziecięcego, najmłodsze półtora roku później. Pół roku temu okazało się jednak, że syn jest w stu procentach neurotypowy a córki mają podtrzymaną diagnozę. Kiedy starsze dzieci były diagnozowane, najmłodsza córka miała już kilka miesięcy. Obecnie jestem w 28 tygodniu bliźniaczej ciąży. Jest to ciąża zagrożona, do tego nie dość, że boję się, że urodzę mocno przed czasem, obawiam się, że kolejne dzieci będą miały autyzm. Niestety dostałam już na cudownym KZbin komentarz że jestem egoistyczną krową rozpłodową, która celowo sprowadza na świat kolejne niepełnosprawne dzieci, a to dlatego bo dostałam diagnozę swojego autyzmu tuż przed niespodziewanym i zupełnie w rzaden sposób nieplanowanym zajściem w ciążę, a zaledwie kilka miesięcy wcześniej przeszłam załamanie nerwowe i dostałam diagnozę depresji. Oczywiście w dniu pozytywnego testu ciążowego (czyli nim nadszedł czas miesiączki, ale objawy były już bardzo charakterystyczne) zaczęłam odstawiać leki, przez co było dość ciężko. Może moje dzieci mają inny rodzaj niepełnosprawności, ale jednak rozumiem obawy. Gdyby nie to, że mąż mógł na chwilę obecną zrezygnować z pracy nie wiem jakbym sobie poradziła z terapią córek, zaprowadzaniem dwójki na autobus szkolny, a trzeciego na busa do przedszkola, a do tego z obowiązkami domowymi bo obecnie często sama ledwo chodzę i momentami jestem tak skopana przez maleństwa, że aż ciężko złapać mi oddech. Nie jestem z tego dumna, że jestem w ciąży, ale wiem, że sobie poradzę bo nie mam innego wyjścia i nawet nie przewiduje innej możliwości. Ale fakt gdybym miała wybór czy chcę zachować płodność, miała dostęp do skutecznej antykoncepcji nie rujnującej mojego zdrowia, to w życiu nie zdecydowałabym się nawet na cień ryzyka zajścia w 4 ciążę. Ale przecież według prawa w naszym kraju nie mam prawa chociażby podwiązania jajników.

[@olakruk4973]

Proszę nie szczepić dzieci a żadne nie będzie autystykiem.

[@emma-w89]

@@olakruk4973 proszę przestać pierdzielić takie bzdury, bo moja najstarsza córka nie była szczepiona w ogóle ze względu na podejrzenie padaczki a i tak autyzm jej wyszedł. Droga Pani jak się niedawno okazało prawdopodobnie oboje z mężem jesteśmy nosicielami mutacji genetycznej ( niestety nie stać nas na badania genetyczne), bo zarówno w mojej rodzinie jak i w rodzinie męża nagle okazało się, że kilka osób ma autyzm, z czego tylko moje dzieci i córka kuzynki męża diagnozę dostały diagnozę jako dzieci, reszta w wieku dorosłym. A zachowania autystyczne według opowieści o moich przodkach możnaby zaobserwować kilka pokoleń wstecz, gdzie ja jestem dopiero drugim może trzecim pokolenie szczepionym. Dlatego wkurza mnie brak dostępu do skutecznego zapobiegania zachodzenia w ciążę w naszym kraju. Po trzecim porodzie chciałam podwiązać jajniki to się dowiedziałam, że nie mogę bo to w naszym kraju jest nielegalne i nawet gdybym chciała to zrobić to będę odpowiadać karnie? Ale popadanie w skrajności co do szczepień jest niemniej irytujące, tak samo jak o przyczynie autyzmu piszą i wypowiadają się osoby które najczęściej nie wiedzą o tym dosłownie nic.

[@olakruk4973]

@@emma-w89 ja niczego nie pierdziele odpowiadając podobnym językiem. Moja siostra jest ofiarą szczepień a urodziła się z 10 punktami i regres nastąpił po 1 w jej życiu szczepieniu. Nie znam ludzi, którzy w ogóle nie szczepią dzieci, więc nie sądzę, żeby Pani była tym wyjątkiem. W Stanach farma płaci odszkodowania za takie szczepienia, w Europie nadal pokutuje model głupi antyszczepionkowiec. Mój komentarz miał otworzyć oczy i zachęcić do zgłębienia tematu a nie obrażania kogoś.

[@alusiawg]

Uwielbiam słuchać Was, Waszej mądrości życiowej. Po filmie zastanawia mnie jedna rzecz. Kiedyś bardzo chciałam mieć dzieci, wymarzyłam sobie trójkę. Niedawno wzięłam ślub, przed ślubem z moim wieloletnim partnerem powiedziałam, że ja już dzieci nie chce. Coś się zmieniło, świat, nasze państwo, podejście do kobiet, do naszego zdrowia, nacisk że koniecznie musimy rodzić, głównym powodem tego że zmieniłam zdanie, jest to, że partner bardzo dużo pracuje, w sumie oboje dużo pracujemy i wiem, że gdyby na świecie pojawiło się maleństwo to on po prostu nie miałby na nie tyle czasu, ile chciałabym żeby miał. On z kolei chciałby być ojcem, zna moje podejście, wątpię żeby się zmieniło w najbliższych latach. Do czego dążę. Według mnie będzie miał do mnie żal, on z kolei twierdzi że mając mnie jest szczęśliwy. A ja się boje że przez nasze różne podejścia to się kiedyś rozpadnie.

[@crueltyfreeann]

Ja myślę, że to zbyt poważna decyzja żeby chodzić na ugody dla kogoś. Jeśli będzie miało się rozpaść to się rozpadnie. Myślę, że to naturalne ze nasze poglądy i potrzeby w trakcie życia się zmieniają, w końcu my jako ludzie również.

[@tomjeery2741]

Koleżanka urodziła dziecko z zespołem Downa i nie chciała już więcej dzieci. 4 lata później druga ciąża i szok. Jednak dziecko się urodziło zdrowe (bez badań genetycznych. I ....cała rodzina jej i męża zwariowała ze szczęścia, starszy braciszek również.

[@nataliagawlik5430]

Jesteście mega świadomymi ludźmi i dziękuję za ten filmik, dużo uzmysłowił. Nie tylko o mentalności człowieka, ale też o zadbaniu o siebie przed ciążą i w ogóle. Trzymajcie się ciepło i pozdrówcie Amelcię ❤️

[@crueltyfreeann]

Buziaki!

[@anetaaugustyniak9224]

Bardzo fajnie sie Was slucha.Jestescie madrzy zyciowo.Pozdrawiam i zycze samych wspanialosci ❤

[@tschuessbye]

Jesteście niesamowici, kumam totalnie co miała Ania na myśli, mieliśmy z mężem niedawno podobną sytuację, mamy już dwójkę dzieci i było podejrzenie, że jestem w ciąży. Z jednej strony się cieszyłam, mąż mówił, że sobie poradzimy, musimy się z tym liczyć uprawiając seks blabla 😃. W momencie, gdy dostałam okres to się rozpłakałam. Ciężko podjąć decyzję o dziecku, a jak się pojawia możliwość to jakoś potrafimy przyjąć to do siebie 😅

[@ankaanka656]

Patrząc na sytuację z boku, to myślę, że w pewnym stopniu nawet nasz instynkt pcha nas ku posiadaniu dzieci i rozmnażaniu, zwykle decyzje o nie posiadaniu dzieci dyktowane są przez czynniki zewnętrzne. Każdy ma swoje powody, obawy, zdanie również można zmienić. Tak jak mówiliście, zmieniała się Wasza dojrzałość, jesteście bardziej świadomi, dodatkowo też na pewno macie większy komfort psychiczny jeśli chodzi o stabilizację i względy ekonomiczne, także jakby na to nie patrzeć część czynników, która zapewne stała po stronie "nie chcemy mieć więcej dzieci" zmieniła się w Waszym życiu, więc być może stąd taka reakcja:) Też jestem na etapie, że świadomie nie podejmę decyzji o posiadaniu dziecka, choć wiem, że pewna część mnie tego bardzo chce, w moim przypadku względy są różne, duża część to właśnie blokady psychiczne, niestety w najbliższym otoczeniu coraz częściej pojawiają się pytania o potomstwo, uważam, że jest to bardzo nie na miejscu, każdy ma własną historię, swoje emocje i przeżycia, ludzie nawet nie zdają sobie sprawy jak takie pytania mogą być bolesne.

[@crueltyfreeann]

Świetny komentarz! Zgadzam się. Nie każdy jest w takim miejscu w życiu, że może na ten temat otwarcie rozmawiać, czasem to zbyt bolesne i po prostu trudne, a podyktowane jest to wieloma czynnikami o których piszesz.

[@karolinaaa196]

A ja nie do końca się zgodzę, nie każdy posiada ten instynkt i naprawdę są ludzie, dla których czynniki zewnętrzne nie mają żadnego znaczenia, po prostu wewnętrznie czują, że rodzicielstwo nie jest dla nich, nie mają takich potrzeb. Serio, nie ma co generalizować, każdy jest inny. ;)

[@zychmalgorzata1699]

Hej kochani, drugie dziecko nie było by przeszkodą w opiece nad Amelką, ani pielęgniarką potem jak dzieci dorosną, na pewno dało by dużo Amelce nie była by sama, rodzeństwo potrafi się wspierać, emocje, miłość. Ja mam dwoje dzieci jedno zdrowe starsze 8 lat, młodsze urodzone z wadą wrodzoną karmione sondą, mała ma roczek . Kochani padam na nos że zmęczenia ale widzę jak się dzieci kochają ile daje to małej szczęścia , jak super się rozwija, warto było. Decyzja musi być wasza, pozdrawiam😘😘😘

[@crueltyfreeann]

Tak jak napisałaś na końcu, decyzja musi być nasza. :)

[@dominikadanel881]

Z perspektywy osoby będącej młodszym rodzeństwem osoby niepełnosprawnej - absolutnie się z tym nie zgadzam :) jest to bardzo duże utrudnienie, żeby zdrowemu młodszemu dziecku poświecić tyle czasu i uwagi ile potrzebuje, bardzo bardzo wiele przez to straciłam. Do nikogo nie mam żalu, przeżyłam, ale tego czasu nikt mi nie wróci i tego co czułam przez tyle lat mi nie odbierze. Ja z moimi przeżyciami, nigdy bym się w takiej sytuacji nie zdecydowała na kolejne dziecko, gdybym miała dziecko z niepełnosprawnością. Po prostu wiem jakby się czuło - nie wiadomo jak bardzo bym się starała, żeby tego nie odczuwało. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie, ale stwierdzenie, że drugie dziecko nie jest przeszkoda i nie będzie pielęgniarką to niestety mija się z prawdą, choć bardzo chciałabym, żeby było inaczej.

[@jolasojka1859]

Nie wiem dlaczego te skreślenia Nie napisałam nic co mogłoby kogoś dotknąć.Nie takie są moje celeOdnoszę się do faktow z mojego życia i ogolnie znanych faktów. Pozdrawiam ❤Waszą Rodzinkę i Wszystkich tu zaglądających życząc wszystkiego dobrego w Nowym 2023 Roku🍀✨

[@Olafmakieta]

Mam 43 lata pięknego 7 letniego syna w 2018 roku w 3 miesiącu ciąży poroniłam …dramat trwał dwa lata tyle potrzebowałam żeby dojść po tym do siebie …lekarz stwierdził ze tylko on vitro wchodzi w grę bo mój zegar biologiczny stanął ,z mężem podjęliśmy decyzje po długiej rozmowie ,ze skupimy się na naszym synku tak widocznie miało być a ja nie jestem w stanie psychicznie znieść każdej nieudanej próby .I zaobserwowałam ze ludzie maja taks dziwna mentalność pytania na każdym spotkaniu rodzinnym w pracy ,kiedy następne ???i kurde nie rozumiem skąd to się bierze ?mozna takim pytaniem zranić inne osoby i ludzie nie wiedza przez co przechodzą niektóre małżeństwa ….moja najlepsza odpowiedzią na tak trudne pytanie „a wy ?”

[@lolakowalska8968]

Miło widzieć jak pięknie dojrzewacie...To ważne,że o tym mówicie.

[@milenakapaa5958]

Dacie radę i z kolejnym najważniejsze żebyście się dogadywali i wzajemnie wspierali. Nie rezygnuj z marzeń Aniu rodzeństwo to wspaniała sprawa nigdy już nie jesteś sam.

[@cassie.minimalist]

Ja Was w pełni rozumiem, jest nawet takie pojęcie "glass children" dzieci z rodzeństwem niepełnosprawnym... ale myślę, że Wy jesteście na tyle cudowni, że na bank byście sobie poradzili z tym, że takie dzieciątko nie czułoby się gorzej... więc jak się Wam kiedys trafi lub sie zdecydujecie to będę trzymać kciuki :)

[@annajarzebowska3255]

gdyby każdy miał takie podejście do decyzji o rodzicielstwie jak Wy to ten świat byłby piękniejszy, szczególnie dla dzieci. 💜 pozdrawiam serdecznie

[@crueltyfreeann]

Dziękujemy!

[@lucynakoodziejczyk5410]

Tak masz rację Iny wymiar macierzyństwa jest syn niepełnosprawny 7i pół roku córka 8miesiecy zdrowa ,są zupełnie inni widać różnicę ta jaka jest ona a jaki był syn kiedyś owiele łatwiej jest przy córce niż synu kiedyś i teraz i też bałam się długo zajść w ciążę i kiedyś nie chciałam bałam że nie dam rady że kolejne moze być chore itp i trudno mi było podjąć ta decyzje ale jestem zadowolona ze zdecydowałam że chce kolejne dzieci miedź że to była dobra decyzja

[@alicjakazmierczak714]

Jesteście niesamowici...Oboje...Nie wyobrażam sobie jak ciężka drogę przeszliście aby być tu gdzie jesteście. Wszystkiego co najlepsze.

[@grazynazawodna7965]

Na pewno byscie dali sobie rade jestescie super zorganizowani , Amelka mialaby rodzenstwo i napewno duzo radosci ze nie jest sama , nic nie sugeruje , decyzja jest wasza , jestescie super pozdrawiam

[@zielonapoziomka1976]

Szczególnie, że Amelka wspomina czasami, że chciałaby rodzeństwo :)

[@crueltyfreeann]

Ale Amelka swojego rodzeństwa nie wychowa, decyzja zawsze będzie tylko nasza.

[@dw8461]

@@crueltyfreeann Ale bylaby napewno wspaniałą starsza siostrą .

[@kasiaskalska1676]

Oboje wygladacie bardzo świeżo i pięknie w tym filmie❤️ to, że mądrze gadacie to już nie raz pisałam, żadna to nowość dla mnie 😀 życzę Wam podejmowania samych dobrych decyzji, to Wy macie być szczęśliwi a nie ktoś inny. Niezależnie od Waszych decyzji trzymam kciuki, żeby życie układało Wam się coraz lepiej❤️

[@crueltyfreeann]

Dziękujemy! :)

[@kasiakurowska9243]

Niesamowity filmik, pięknie mówicie, pozdrawiam!

[@katarzynar6043]

Jestescie cudowni❤❤❤ Ania wyglada tak pieknie i kobieco😘😘😘

[@malfa8697]

Mamy takie same dylematy z mężem. Syn niepełnosprawny, 6 lat. Ja bym może i chciała drugie, mąż raczej nie. Ciężkie tematy.

[@crueltyfreeann]

Dokładnie, to nie są dla wielu osób łatwe decyzje.

[@ewabzdyl4555]

Co prawda nie mam dziecka z niepełnosprawnościa, ale z różnymi innymi czasochłonnymi i wymagającymi (oraz kosztownymi) problemami zdrowotnymi, ale myslę sobie czasem o drugim dziecku i baaardzo fajnie było Was posłuchać na prawdę, nazwaliście wprost to co mam w głowie a czego sama nie ubrałam sobie w słowa wprost :D dzieki!

[@crueltyfreeann]

Nie ma za co! Ja jestem zdania najpierw ja, później inni. I odkąd chodzę na terapię czuje to 1000 razy mocniej.

[@annabien2517]

Nikt nikomu nie ma prawa radzić, co powinien robić, nie będąc w jego sytuacji. Ja przez 14 lat byłam mamą jedynaczki, która w pewnym momencie zaczęła chorować psychicznie. Obecnie ma 23 lata i ma zdiagnozowaną schizofrenię. Po czterdziestce jednak zaczekam myśleć, że robię jej krzywdę, że jest jedynaczką. Z doświadczenia wiem, że rodzeństwo daje ci wsparcie w życiu, którego nie zawsze daje partner czy przyjaciele. Rodzina to jednak rodzina. I podjęliśmy decyzję o drugim dziecku mimo wieku. Ze względu na naszą córkę, żeby nie była w życiu sama. Gdy jej powiedzieliśmy, że będzie miała rodzeństwo, rozpłakała się radości. Mimo swojej choroby jest najlepszą siostrą na świecie, a nasz synek kocha ją najbardziej na świecie. Gdy miała myśli samobójcze, to brat trzymał ją przy życiu. Nie wiadomo czy moja i Wasza córka będą miały partnerów i rodzinę (z racji swoich chorób), a rodzeństwo zawsze będzie gdzieś przy nich. To są moje przemyślenia, mamy (na szczęście) dwójki dzieci z 14-letnią różnicą wieku. Pozdrawiam i życzę powodzenia dla Was i dużo zdrowia dla Amelki 💚💚💚

[@Agnieszka1909.]

To jest dobry, fajny, prawdziwy filmik. Dzięki 💐

[@dagmarka6234]

Jestem mamą cudownego dziecka z niepełnosprawnością. Kocham je nad życie. Z mężem zawsze chcieliśmy kilkoro dzieci. Teraz boje się. Co z tego, że człowiek stara się, dba o siebie w ciąży, a personel medyczny doprowadza do tego, że dziecko rodzi się w zamartwicy... Następnie wkłada do zimnego inkubatora i dziecko dostaje krwotoku mózgu i zapalenie płuc?? Cały czas walczymy o lepszą przyszłość, ale jest ciężko ...

[@markoz9375]

Fajna szczera rozmowa ,czasem fajnie jak los zadecyduje za nas trzymam kciuki abyście byli szczęśliwi co kolwiek się nie wydarzy ❤️

[@Irmina17]

Jedna z niewielu Par na yt. Miło was się was słucha. Pozdrawiam

[@ewa5214]

Jesteście pięknymi młodymi ludźmi. ♥️

[@annak5180]

Niesamowicie to wszystko wytlumaczyliscie 🤗🥰 uwielbiam Waszą rodzinie 🥰

[@malgorzatas4674]

Aniu jesteś śliczna fizycznie i mentalnie a Denis to przystojny facet oraz wasza córeczka Amelka ma piękne imię i jest bardzo mądra i piękna osoba będziecie mieli dużo radości z Nią 😊

[@kasiakruk3814]

Witam Was oraz wszystkich oglądających.

[@monix1908]

Tak się miło słuchało :)

[@janinakrysiak8846]

Para bardzo mądrych ludzi szacunek

[@joannamieszkowicz7089]

Wiem że nie oczekujecie rad, ale ja myślę że 2 dziecko byłoby tez super dla Amelki - rodzina to coś wspaniałego😍

[@crueltyfreeann]

A ja trzymam za nas kciuki, żebyśmy podejmowali decyzje odpowiednie dla nas, nie takie które są odpowiednie według innych :)

[@kowalskiauspolen6878]

@@crueltyfreeann otóż to! 😄

[@annajarzebowska3255]

Myślę, że decyzja o sprowadzeniu dziecka na świat to coś więcej niż tylko, żeby dla starszego dziecka było super. 🙂

[@karokaro1599]

🤦🤦🤦

[@alicja2351]

Nie wiem czy wiesz ale każdy sam decyduje o sobie i o tym czy by chciał drugie dziecko. Więc nie pisz że drugie dziecko by było też super dla Amelki.

[@m.t.5555]

Jesteście super. Aniu pięknie wyglądasz. Ładnie wam w białym 🙂

[@patycjakomorowska]

Najtrudniejsze jest zdecydowanie się na ciążę. Jak się tak zdazy to dacie radę, być może dużym kosztem, być może z dużym zyskiem. Ale zdecydowac sie świadomie jest ciężko.

[@sylwiazzzzzz4572]

W was jest siła oby razem i wszystko będzie łatwe 😍😍😍

[@agnieszkakozak6697]

Super sie słuchało Nie było chaosu w rozmowie Dziękuję ❤️

[@crueltyfreeann]

Dziękujemy!

[@magdalenapaczkowska4982]

Tak mowicie co Amelka by stracila, ale pomyślcie co by zyskala mając rodzeństwo, myślę, ze wiecej byłoby pozytywów dla niej. Starsze dziecko czy zdrowe czy chore zawsze cos traci, ale zyskuje wiele tez duzo i na pewno cieszy sie ze juz nie jest samo. Pomyslalam sobie o blizniakach, wiadomo ze to jest inna sytuacja, bo Amelka jest starsza, cieższa, z pewnymi ograniczeniami itd, ale jest za to bardziej wyrozumiala i wiecej można jej wytłumaczyć niz niemowlakowi. Drugie malutkie dziecko tez trzeba nosic, nakarmic, przebrac, a ono nie zrozumie zeby poczekac, że trzeba zrobic to i tamto z bratem czy siostrą. Ale widzę, ze cos zaczeło u Ani juz kielkować, jakas mysl, potrzeba😃powiem na swoim przykladzie, ze jak bylam w ciazy, niechcianej i nieplanowanej i ją stracilam to i tak juz w glowie cos zaczelo kiełkować i od tej pory juz mialam w myslach, ze chce urodzic dziecko. Po jakims czasie zdecydowaliśmy sie juz swiadomie na ciąze. Ciekawe czy tutaj ta sama sytuacje bedzie, bo szkoda by było zeby tacy wspaniali i mądrzy rodzice nie uszczesliwili jeszcze jakiegos dziecka😃Całuje waszą trójke😘

[@kosamegame3767]

Bardzo fajnie że o tym otwarcie mówicie

[@nikeenikee9667]

Na weganizmie utrata miesiączki jest spotykana

[@crueltyfreeann]

Na weganizmie jestem 4 lata, miesiaczka przesunęła się pierwszy raz :) Więc słaby argument.

[@nikeenikee9667]

@@crueltyfreeann argument dobry, organizm widocznie ma już dosyć po takim czasie

[@Julia-rn7sz]

Jesteście wspaniali 💛

[@dominika_96]

Wartościowy odcinek, szacunek 👏

[@crueltyfreeann]

Dziękujemy

[@aleksandrawrubel3785]

Wspaniali mlodzi ludzie. Niski uklon dla Was

[@KatarzynaLipowska-cj7ny]

Dawno Was nie widziałam,jak ja Was lubię 😉😘😘😘❤️❤️❤️🍀🍀🍀

[@kwmami]

Doskonale Was rozumiem

[@elwirazielinska2688]

Naprawdę FAJNI z Was ludzie❤️

[@crueltyfreeann]

:*

[@katarzynadrozdz2989]

Cześć kochani to fajnie że o tym mówicie pozdrawiam was

[@juliaberezinska3804]

Pięknie powiedzieliście kto CHCE i może pozwolić na dziecko. Niektóre słowa wypowiadane do nas kobiet są bardzo bolesne. Cieszę się, że jesteście rodzicami Amelki, a pani jeszcze pracuje nad sobą 🙂

[@crueltyfreeann]

Dziękuję ;)

[@karolinabitowt8099]

@@crueltyfreeann z cz z

[@sheldonovvas.9081]

Ale Wy jesteście mądrzy. Wow. Szacunek

[@boguslawatokarz2614]

Jestescie mlodym i bardzo madrymi ludzimi bardzo was kocham❤❤❤❤❤❤

[@canislupus9350]

Upss Sorejszyn. Przez pomyłkę. Nie wiem o czym mówicie, i kim jesteście ale niech ta - powodzenia.

[@meginowa2498]

Mądrze mówicie!😘

[@mariolaxxx6374]

Jesteście super.

[@paulinamuzolf6645]

Jestescie super kochani ❤❤❤bardzo was pozdrawiam i Amelkę

[@SchinkenTrinken]

Waszej Rodzinie niczego i nikogo nie brakuje, za to ludziom którzy wszystko lepiej wiedzą brakuje kultury :) odpowiedzialność to między innymi podejmowanie decyzji w oparciu o racjonalną ocenę swoich możliwości, również psychiczych. Tylko Wy sami macie pełen obraz swojej codzienności, więc tylko do Was należy każda życiowa decyzja. Pozdrowienia dla całej rodzinki!

[@inna6264]

Jesteście JEDYNI W SWOIM RODZAJU ♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️

[@ewamatysiak13]

Ja myślę że u Was te skrajne emocje są uzasadnione z jednej pragniecie drugiego dziecka ,z drugiej się boicie że względu na Amelke to zrozumiałe... Ciężko tak na 100 być pewnym za lub przeciw drugiemu dziecku w Waszej sytuacji . Nie mniej jednak jesteście kochanymi rodzicami trzeba zawierzyć losowi co Bóg da taki los każdy kochający rodzic udźwignie 🥰🥰

[@justynag1932]

Ja jestem matka dziecka z niepełnosprawnością ruchową które porusza się na wózku i zdrowego dwulatka. Ja myślę,że gdybyście chcieli 2dziecko nie rozkminialibyscie tego tak długo ,poprostu zdecydowalibyscie się na nie ;) więc nic na siłę :) życzę wam wszystkiego dobrego ;)

[@crueltyfreeann]

Ale ja myślę, że czasem po prostu się nie wie, ma pewnie wątpliwości :D Samo żyćko, co czas pokaże, zobaczymy :)

[@justynag1932]

@@crueltyfreeann otóż to. Jak sama mówisz życie to ciągłe zmiany w nas, życzę Wam takich zmian które będą dla was najlepsze :)

[@Yoacha123]

Podziwiam i popieram. Mam syna 4 letniego z alergiami pokarmowymi ( wymaga to bardzo dużo uwagi, przygotowań, organizacji, stresu itd). Dlatego nie chce się zdecydować na kolejne dziecko bo wiem ze byłoby zaniedbane i nie miałabym chyba na to wszystko sił.

[@Magdalena-gu6mm]

Proszę przebadać syna na robaki, grzybicę pokarmowa

[@justyna2396]

Mam synka utystycznego, muszę mu poświęcić 100 % mojego czasu , jest mi bardzo ciężko i chodz bardzo bym chciała mieć jeszcze jedno dziecko to niestety strach ,że sobie nie poradzę bo widzę jak wygląda teraz nasze życie a synek rośnie i jest coraz ciężej to nie zdecyduje się na drugie dziecko, jest to dla mnie psychiczne obciążenie bo mam silny instynkt macierzyński jednak nie mogę ryzykować.

[@lucynakoodziejczyk5410]

Mam syna autystycznego z padaczka 7i pół roku i córkę 8miesiecy i decydując się na kolejne też potrzebowałam czasu ale jestem zadowolona i syn też że ma rodzensto choć było ciężko bo poronienie przed nią ale to decyzja dla ciebie trzeba być gotowym

[@crueltyfreeann]

I to też ok. To potrafi przerazić.

[@mirabbell]

Poczytaj książki medical medium. Jest również na Instagramie wiele matek, które dzieki jego nauce wyleczyly swoje dzieci.

[@lucynakoodziejczyk5410]

@@mirabbell mój syn jest genetycznie chory jest to nieuleczalne