CHATTY GET READY WITH ME: ZALETY I WADY PRACY W BIEDRONCE 🐞

[@pudelkozeszpilkami]

A co jesli chodzi o zarobki? Myslalam, ze w tym filmiku tez cos o tym wspomnisz...

[@KarolinaAnnaYT]

Początkowo miałam zamiar, ale wiem że zarobki zależą od typu umowy i stażu pracy! Ja dostawałam stawkę godzinową - to było trochę ponad 13 zł brutto :)

[@patrycjaostrowska8590]

pudelkozeszpilkami czyli będzie około 1300-1400zł

[@martawasilewska161]

2400 brutto w Warszawie plus premia za straty, utarg I tajemniczego Klienta. Nocki płatne dodatkowo.

[@nieidealnaa_yt]

Ja pracowałam na 3/4 etatu (bo na pełny etat nikt nie chciał zatrudnić, nadal tak jest zresztą...) i dostawałam max 1050zł/msc za pracę 6h dziennie, praktycznie cały tydzień, a pracy tyle, że wracałam nieżywa. Do tego dziwne godziny pracy 8-14, 10-18, 9-15 itd...

[@slajeczekk]

Bardzo dziwne godziny pracy..

[@patrycja8393]

Mądra, grzeczna dziewczyna która potrafi z szacunkiem wypowiedzieć się o swojej pracy, która przez wielu niemądrych uważana jest za uwłaczającą. Praca nie hańbi, żadna. A dziewczyny aż się miło słucha, mimo że nie planowałam wyszukiwać takiego tematu filmu (jutub...)to obejrzałam cały! Widać,że jest mądra i ma szacunek do pracy, pieniądza. Super! Ja pozdrawiam autorkę ciepło i życzę powodzenia :)!

[@tybaldmaodobry8900]

Sama praca nie jest uwłaczająca, ale traktowanie przez pracodawce. Ktoś mi odpowiadał, że zrobili im wyliczenie ile dana czynność powinna zajmować pracownikowi. Po czym znajoma dostała wykaz zadań, które miała zrobić na dniówce (8h) przekraczający 14 godzin.

[@kingaveldemba9461]

Bardzo mi się podoba to, z jakim szacunkiem podchodzisz do swojej pracy - zwłaszcza, że już tam nie pracujesz - zazwyczaj wtedy ludzie nie maja granic jeśli chodzi o narzekanie i wytykanie minusów. Nawet o tych rzeczach złych, mówisz tak spokojnie i rzeczowo, że wszystkim bym życzyła takiego pracownika i myślę, że przed Tobą dużo dobrego , w sensie zawodowym, gdziekolwiek trafisz. Tego Ci w każdym razie życzę:)

[@KarolinaAnnaYT]

Bardzo dziękuję!

[@burzum9991]

zobaczymy jak będzie mówić po roku, 2ch czy trzech :D

[@syrenkaladacznica]

Też pracuję w handlu, niestety na stałe i o klientach to bym mogła odę do kurwicy napisać XDDD

[@karmazynka9685]

syrenka ladacznica hahaha ja mam to samo 😂

[@magorzataadamczyk7042]

ja również, obrażam w myślach co drugiego klienta, ale na twarzy uśmiech profesjonalistki !

[@robaczeklittleworm4095]

A ja zawsze jestem miła właśnie dlatego, że wiem jacy potrafią być dla nich inni

[@klaudiarbd1]

Hahahahaha, dokładnie! :D

[@kolorowatecza3869]

syrenka ladacznica hahah też tak mam :D piateczka🖐

[@bojciaaa7456]

Praca w biedronce była moim marzeniem w dzieciństwie

[@Vandevooable]

Marzenie wysokich lotów xD

[@pancyborg524]

xd

[@zuzannatarasiuk5634]

Ruska Babka moim tez chciałam siedzieć przy kasie tylko 😂

[@hannasi1291]

Ojej moją też

[@tich_4053]

Ty moim tez

[@aniaa1508]

Teraz każdy przed maturą to ogląda xddd

[@Xardevil]

hehe, śmiechłem xD

[@Zakolanka]

Ja zawsze jestem miła dla kasjerów, ekspedientów. Witam się, żegnam, dziękuję. Zawsze. Jestem wdzięczna tym ludziom za pracę, wiem, że nie mają łatwo. I też poniekąd mam świadomość, że najpewniej sama trafię do takiego marketu... Może karma wróci i trafię na równie wyrozumiałych klientów jak ja. Bo naprawdę nie rozumiem, jak można być wrednym dla pracowników - to tylko ludzie, czasem się pomylą, czasem nie mają na coś wpływu. Dlaczego w ludziach brak empatii, wrażliwości? Rozumiem, że każdy ma swoje problemy, frustracje - ja sama cierpię na depresję i nerwicę, mam za sobą trudne przeżycia, w tym bolesną śmierć rodzica, praktycznie płaczę non stop - ale mimo najpodlejszego nawet humoru w trakcie zakupów przy kasie jestem sympatyczna. Mimo kilometrowej kolejki, nagłej awarii kasy, zmiany taśmy paragonowej... Nic nigdy nie sprawiło, abym była opryskliwa dla kasjerki. To naprawdę nie jest trudne.

[@Bhhuok]

Ja tez..

[@tyna5034]

Wiem data ale tez staram się byc mila dla tych osób i nawet czasem je podziwiam. Pozdrawiam

[@xd-ku8ky]

Chocletaify szanuję

[@polisharmy2427]

Ja też! Tylko ja mam taki problem, że wstydzę się powiedzieć "-Dzień Dobry", ponieważ boję się, że nikt mi nie odpowie i będzie mi wstyd. XD Całe dzieciństwo mówiłam te "Dzień Dobry", czy "Cześć", ale przestałam, bo dorośli w ok. 90% nie odpowiadali, a znajomi no prawie zawsze. A za to! XD Mówię ZAWSZE, ale to zawsze, nawet gdy się śpieszę, czy też kiedy mam zły humor "Dziękuję (i) do widzenia" i się uśmiecham. Może to dlatego, że nawet jak odpowie, to mnie już w sklepie nie będzie. XDD

[@greeen86]

Bardzo miło się Ciebie słucha :) Temat mnie zupełnie nie interesuje, ale kliknęłam z ciekawości i obejrzałam całość, zupełnie mimochodem... ;)

[@evesmith5458]

ja także i nie żałuję ^^

[@hejkasiemaneczko5778]

Ja też 🤣🤣

[@dziadunia88]

Kto ogląda w 2021?Ale się zmieniłaś przez te 3 lata.

[@maziula13]

Rzadko piszę komentarze pod filmami na youtube, ale tu muszę ślad zostawić. Zaciekawił mnie tytuł filmu o pracy w biedronce, bo swego czasu było wiele kontrowersji na ten temat, a teraz praca w marketach jest coraz bardziej w cenie. Nie znałam tego kanału i Twoich filmów, więc jakimż zaskoczeniem dla mnie było to, że mówiąc o pracy, nagle zaczynasz po prostu się malować! Po obejrzeniu całości jestem po wrażeniem! Rewelacyjne i oryginalne połączenie :) Makijaż z monologiem o czymś zupełnie innym jest oryginalny, ciekawy i naprawdę bardzo zaskakujący. Bardzo mi się podobało :) Pozdrawiam :)

[@MrsCynamonowaMarta]

Pracowałam kiedyś w markecie na kasie i od tej pory zawsze staram się być maksymalnie bezproblemowym klientem. 😃

[@katarzynaosinska9854]

Jesteś tutaj przeurocza ale na dziecięcy sposob❤ Bardzo sie zmienilas. Dzisiaj wyglądasz kobieco, z klasą. Mega duża zmiana❤❤

[@HardStyleThiZ]

Ja się staram być miłym dla kasjerka/kasjerów bo szanuje każdego człowieka, który sam na siebie zarabia. Pozdrowienia.

[@edytka1528]

ładnie mówisz ,w sensie dykcji i zasobu słów;)

[@justynaszymura9174]

Jak słucham, ze w PL w wielu dyskontach, zakładach jest jedna przerwa i to jeszcze jakieś łaskawe 15-20 minut to śmiać mi się chce. Wolałabym przesiedzieć godzinę dluzej w robocie ale mieć więcej przerw. Tutaj w Holandii standardem są dwie, trzy przerwy po Ile minut to już decyzja firmy ale całościowo wychodzi godzina poświęcona dla przerw.

[@My_handle243]

Karolina Anna masz odpowiedni charakter do pracy z ludzmi i prowadzenia tego kanału. Dziekuję Ci, życzę wielu widzow i dalszego powodzenia.

[@chmuradxx6367]

Ale się zmieniłaś w przeciągu tych 2lat. Oczywiście na lepsze, jesteś świetna!

[@koteko9586]

bardzo stylowy stroj,modny w nadchodzacym letnim sezonie

[@marcin949]

Biedra Style ;)

[@RavgorTV]

Wow, bardzo rzeczowe podejście. Mnie praca na kasie by zlasowała mózg bardziej niż KZbin, dlatego wolę już "robić z siebie pajaca w internecie niż pójść do normalnej pracy".

[@maja4529]

Jejku, tak miło się Ciebie słucha. Jesteś bardzo sympatyczna. ☺️

[@KarolinaAnnaYT]

Dziękuję! ❤

[@Hazal-mb3wn]

Maja to prawda. Super 👌 Bardzo ładna jest rozmówczyni no i pięknie opowiada. Subskrybuję ten kanał.☺

[@littlecherry7523]

Jesteś taką piękną, grzeczną i poukładaną młodą kobietą. Nie mogę się napatrzeć i nasłuchać❤

[@pitero3333]

NIe interesuje mnie praca w Biedronce ale wysłuchałem, bo Ona ma taki miły i ciepły głos.

[@ronalo8407]

Cześć, ja co prawda nigdy w żadnym dyskoncie nie pracowałem, ale chciałbym napisać, że bardzo szanuję zawsze kasjerów. Uważam, że to podstawa, powiedzieć dzień dobry, miłego dnia, podziękować za wydanie reszty. Takie drobne sprawy, po prostu jako klient nie być gburem i ważniakiem. Co do samej Biedronki to mam bardzo negatywne opinie z moich obserwacji co do jakości i czystości w tych sklepach i to nie jest jeden przypadek, ale co jestem w jakiejś Biedronce to jest coś rozlane, podłoga brudna, coś się klei, porozwalane kartony itd. Ale... Nie obwiniam za to pracowników absolutnie, ale politykę takich sklepów gdzie personelu brakuje, a pracownik musi robić wszystko, od kasy, po wykładanie towaru i sprzątanie... Czyli trzy różne stanowiska które musi obsługiwać jedna osoba i takie są efekty później że klient wchodzi do sklepu i widzi burdel. Hehe. No ale co zrobisz... Ps. Fajniej bez tapetki wyglądasz. :PP

[@nieidealnaa_yt]

Zazdroszczę, że miałaś dobrą atmosferę. Niestety ja nie trafiłam dobrze... Miałam kobietę, która znęcała się nade mną psychicznie, do tego wykorzystywana byłam na każdym kroku tzw. "wynieść, umyj, pozamiataj", a jak czegoś zapomniałam zrobić, albo nie zdążyłam zwyczajnie to już było obrażanie, publiczne krzyczenie na mnie i tak dalej... Pracowałam za dziesięciu, bo ludzi zatrudnionych za mało, 3/4 etatu, beznadziejne zarobki, wieczny brak premii z niewiadomych przyczyn. Wytrzymałam pół roku, po tym czasie musiałam zrobić sobie kilka miesięcy przerwy, bo miałam strach do jakiejkolwiek pracy. W końcu się przełamałam i wróciłam do pracy, ale już nie w markecie i nie w Polsce co najważniejsze. Nigdy, ale to nigdy w życiu nie będę chciała wracać do marketu, nigdy....

[@comtesse95]

Jesteś bardzo sympatyczna, miło się Ciebie słucha, powodzenia! :)

[@1btsstan100]

Bardzo wartościowy materiał wideo. Zachęcił Mnie do wstania z kanapy i zatrudnienia się w Biedronce, dziękuje bardzo za pozytywne nastawienie :)

[@robertgaska5158]

Witaj Karolinko, to naprawdę wspaniałe, że dajesz wskazówki ludziom, którzy chcą tam zacząć, co pokazuje twoją wspaniałą postać.

[@aleksandranadolna81]

Podziwiam. O byle pracy potrafisz mówić tak jakby to była super praca, taki pracownik to skarb, nawet to, że sama zrobiłaś sobie spis z kodami. Podziwiam. Ja bym czekała aż ktoś mi to da.

[@ustinalight]

Uważam, że każdy z nas powinien popracować w sklepie chociażby raz w życiu, wystarczyłyby 3 dni - piątek-sobota-niedziela 😄 gdzie musiałby rozkładać towar, wymieniać ceny, odpowiadać na 1000 pytań klientów, pokazywać gdzie co leży, a w międzyczasie biegać na kasę gdzie czeka kolejka tupiacych i niezadowolonych klientów którzy tylko czekają, żeby się na tobie wyładować, myślę, ze wielu nauczyloby to pokory i szacunku do pracowników w tej branży 🙂

[@paulinaobazewicz6431]

Ale jesteś super osobą, podobają mi się Twoje filmy, masz przyjemny głos i ciekawie się Ciebie słucha :) miło można spędzić czas, jeszcze jak np, teraz mam doła :P dzięki, że jesteś i robisz te filmiki! Karolina Anna ;) brawo

[@polarsikelen]

No nie wiem, ja w pierwszym tygodniu myślałam że umrę, plecy mnie bolały non stop od dźwigania wszystkich kartonów z mięsem, warzywami i innych rzeczy (bo kierowniczka kazała brać po kilka na raz), a potem od siedzenia od rana 8h na kasie. Mam złe doświadczenia. Jeszcze najpierw: "pytaj o wszystko", na drugi dzień: "nie zawracaj kurwa dupy" (pytałam o kod jakiegoś warzywa siedząc pierwszy dzień na kasie) xd

[@annamaria6423]

Jesteś ładna, twój kolor oczu jest piękny tak jak twoje makijaże a do tego masz ładną dykcje, aż chce się słuchać 💝💝💝👌

[@mariaaleksandraantuszewicz4933]

Hahahaha, tak, zgniatanie kartonów jest ulubionym zajęciem wszystkich nowych pracowników :D Ja na początku nie chciałam wręcz wychodzić z magazynu, oferowałam innym pracownikom, że zgniotę wszystko za nich.

[@beetlebumms]

pięknie się wysławiasz:)

[@agnieszkabaryo7252]

Weszłam przypadkowo ale zostane na dłużej!

[@KarolinaAnnaYT]

Dziękuję! :)

[@T8mEk999]

ja też

[@rider72pl32]

W biedronce?

[@krystynarakowiecki2558]

Jesteś urocza, Karolina. Po obejrzeniu X Twoich kryminalnych filmów wpadłam na ten biedronkowy. Brawo.

[@agnieszkaruszczyk1776]

Jak to ładnie ujęłaś, niska kultura osobista ... 😊😊😊

[@ukaszdembinski9192]

Klienci to najgorszy aspekt pracy w sklepie ;_;

[@MurasakiEm]

ach, przypomniały mi się ostatnie wakacje przed studiami i praca tymczasowa na kasie w realu. niemiłe "koleżanki" i sterty moich karteczek z kodami, bo też lubiłam mieć je w razie czego pod ręką. dobrze, że to już tylko wspomnienie, ale wyniosłam z niego szacunek i cierpliwość do pracowników na kasie.

[@ajantis.ilvastarr]

Bardzo interesujący filmik. Chętnie obejrzałem, bo o pracy w Biedronce krążą różne mity (pampersy dla pracowników na kasie itp.). Podoba mi się to, że mówisz o tym obiektywnie i spokojnie. Świetny film!

[@clarysahutson4701]

Ślicznie wyglądasz z takim delikatnym makijażem, widać lepiej Twoją urodę :)

[@alicjawilk7893]

Też pracowałam w Biedronce w te wakacje,od lipca do początku września.. ale ja tego jakoś bardzo dobrze nie wspominam, miałam być tam na dłużej..ale ludzie którzy tam pracowali byli czasem nie do wytrzymania, zwłaszcza 2kierowniczki i pracownice które się z bardzo z nimi trzymały a nowych po prostu nie akceptują. Odwrotnie do Ciebie, lubiłam siedzieć na pierwszej kasie bo mogłam mieć totalnie gdzieś co się dzieje na sklepie :p Że trzeba zapierdalać z układaniem towaru (najgorszy był nowy non food :/ albo jakieś nowe jedzenie które trzeba ułożyć w tych koszach) chociaż bycie na pierwszej kasie też ma mały minus bo po 1. nikogo nie obchodzi że cały dzień jest masa klientów i nie masz kiedy iść poukładać alkohol czy posprzątać wokół kas i tak na ciebie nakrzyczą że to nie jest zrobione.. a po 2. u mnie było tak że kto siedział na jedynce wieczorem po zamknięciu leciał cały sklep mopem :/ A co do przerwy to też masakra..zwłaszcza jak się chciało kupić coś w sklepie bo czasem to nawet 5minut czy więcej zleciało przez to że trzeba stać w kolejce do kasy.. ja na całe szczęście nie dotrwalam do nauki wypieku pieczywa​,bo zapamiętanie co kiedy i jak to jest dopiero coś :O a no i nie wspomniałam o tym jak strasznie bolał mnie kręgosłup po w każdym w dniu..przeszlo mi po ok. 2miesiacach :/ Ehh cieszę się że stamtąd odeszłam to nie praca dla mnie

[@MichalPrzyb723]

Młoda panno jesteś stworzona do wyższych celów niż praca w Biedronce.

[@emiliag7805]

Też tak myślę !

[@zuziavlog773]

Damian Michalski zgadzam się!!

[@aniad7113]

Sama pracuję w sklepie i masz absolutną racje mówuąc o klientach....nie raz są tacy, którzy kródko mówiąc cię obrażają, lub krzyczą na ciebie o rzeczy, na które ty nie masz wpływu...to plaga chyba każdego kto pracuje w jakimkolwiek sklepie...masakra z takimi ludźmi.

[@kwiattuberozy3676]

ja na wakacjach pracuje w drogeriach i powiem Ci że z tego co opowiadasz, nie różnią się te miejsca zbytnio od siebie :) praca fajna, w miare lekka i przyjemna chociaż według mnie największą wadą są współpracownicy... drogerie mają to do siebie, że niemal wszyscy pracownicy to kobiety i to w młodym wieku 20-30 lat. To rodzi często niezdrową atmosfere: obgadywanie za plecami, wbijanie sobie szpil itp. Ja miałam to szczęście, że pracowałam w mnieszych drogeriach i dziewczyn były bardzo miłe w tak małym gronie :) jednak jak poszłam na dzień próbny do większej drogerii to po powrocie stwierdziłam, że nigdy tam nie wróce! Co do klientów dużo można by mówić :D Ty wiesz jak jest, ja wiem jak jest- rozumiemy się bez słów :D

[@kwiattuberozy3676]

w wakacja/ na wakacjach- wiadomo o co chodzi :) W wakacje chcą zatrudniać studentów/ uczniów, ponieważ stali pracownicy biorą wtedy urlopy i ktoś musi "załatać tę dziurę". Są to umowy wyłącznie na okres letni. No a twoje kwalifikacje, szkoły itd nie mają tu nic do rzeczy w tym wypadku. Zresztą przy znalezieniu pracy nie liczą się tylko kwalifikacje ;)

[@ag3069]

Ania Jania Ale chyba w cv, które wysyłasz na konkretne stanowisko nie podajesz wszystkich kierunków? Takie coś świadczy o braku zdecydowania, braku determinacji, takiej rozlazłości, mam nadzieję, że wiesz o co chodzi. Nie odbieraj tego jako atak, a chęć zwrócenia Ci uwagi na to jak zwiększyć swoje szanse by dostać pracę. Domyślam się, że te wszystkie zawody to szkoły policealne. Wybierasz to na, co był boom. Asystentka, kosmetyczka, technik ochrony środowiska, teraz zaoczne. Zrób przesiew. Jeśli czymś nie chciałabyś się zajmować ani nie ma tam pracy zapomnij o tym kierunku i nie wpisuj go w cv. Może wybierzesz jeden i dokształcisz się w nim? Jeśli kosmetyczka to konkretnie w jakim rodzaju tych usług można dostać pracę i przede wszystkim w czym jesteś dobra i pewna- może robisz cuda na paznokciach, wbrew pozorom ciężko o estetyczną pod względem wzorków i barw manicurzystkę. Asystentka dużo nie zarabia, ale może do Twojego urzędu pracy zgłosił ogłoszenie jakiś dentysta? Zamiast zaczynać nowe kierunki w szkoła i na uczelniach lepiej zgłosić się do jakiegoś programu finansowanego z ue dla bezrobotnych lub zdobyć staż na początek, co da doświadczenie

[@jolaz270]

To dziwne ze przy takim 'wykształceniu' nigdzie się nie mozesz załapac, od wrzesnia. Zapewniam Cię, ze w takich supermarketach brakuje ludzi do pracy, nie trzeba się tam dobijac. Zresztą mogłabys szukac gdzie indziej, a nie w Biedronce.

[@Karii0102]

Kwiat tuberozy nie wiesz czym jest wkurwiający klient, dopóki nie zaczniesz pracować w gastronomii XDDDD

[@nataliakaszuba1289]

Przydatny filmik. Ogromny szacunek dla osób, które pracują w sklepie spożywczym, też byłam na kasie i mi było ciężko i trudno z klientami... Spotykałam różnych ludzi.. Także więcej cierpliwości oraz respektu dla kasjerów i sprzedawców :) Pozdrawiam

[@MrX86PL]

ten kanał to "najpiękniejsze" odkrycie tego roku!

[@unicornnox1308]

Też pracuję w biedronce, ale u mnie wygląda to kompletnie inaczej :( Ponad dwa miesiące pracuję i cały czas na pierwszej kasie. Usłyszałam od kierownika sklepu, że będę siedzieć, dopóki nie będę kasować 35 produktów na minutę. Poza tym ciągle jest za mało pracowników na sklepie. Zdarza się bardzo bardzo często, że jest 2 kasjerów plus kierownik na zmianie, kilkanaście palet towaru do wyłożenia, pieczywo do wypieku. I na takiej 1 zmianie od godziny 10 muszą siedzieć już dwie (albo i więcej) osoby na kasie, a kierownik nas pogania, bo towar trzeba wyłożyć, więc 1 kasa otwarta i kolejka na pół sklepu. Przerwy. Niejednokrotnie musiałam się o nie kłócić, kilka razy usłyszałam, że "nie zasłużyłam". U nas zmiany zaczynają się też od 6:00 do 14:30 i od 14:00 do 23:00. Zdarza się oczywiście, że jest do pracy na 6:30, 7:00, do 15:00, 16:00, a także do 24:00, albo 1:45. Grafik jest też bardzo ruchomy, zmienia się z dnia na dzień, jedynie jak ktoś ma szkołę to robią wyjątki, ale planów niestety nie ma co robić, żadnych wyjazdów, bo już się na tym przejechałam. Pracownicy i kierownictwo oczekują od ciebie cudów i wiankow, najlepiej żebyś był w trzech miejscach na raz. Nowych wykorzystują, moja ekipa niestety nie jest miła, wolą nie siadać na kasę, tworzyć kolejki na pół sklepu i przypodobać się kierownictwu tym, że wyłożyli towar na sklepie. Wiele z tego, co usłyszałam na rozmowie kwalifikacyjnej okazało się nieprawdą. Więc nie ma co wierzyć we wszystko. Urlopy na żądanie i l4 są tolerowane, ale kierownictwo się wtedy odwdzięcza. Jutro składam wypowiedzenie :D

[@enemyboss9069]

Wpadłem przypadkowo, ale zostaje na dłużej. Super się wyslawiasz i jestes mega fajna!

[@you..tube..]

Nigdy nie pracowałem w żadnym sklepie ale uważam że to praca jak każda inna, szkoda tylko że sporo ludzi uważa pracowników sklepowych jak jakiś ludzie gorszego sortu... Ja zawsze staram się być miły i powiedzieć dzień dobry/dziękuję.

[@ulak.5810]

Hej, podoba mi się Twój entuzjazm, radość z małych rzeczy. Tak trzymaj! Życzę Ci, żeby Ci to nie mijało! Mieszkam od 4 lat w Anglii, pamiętam jak potrafiłam czerpać radość z małych rzeczy, które wykonywałam na magazynie na początku mojego życia za granicą. Teraz niestety gdzieś się to zagubiło i zrobiłam się trochę bardziej zgorzkniała, ale walczę ;) Pozdrawiam :)

[@kasialipska510]

Ależ jesteś śliczna i miło się Ciebie słucha.

[@poligrafka9388]

pracuje w sklepie z ubraniami i dla mnie najbardziej satysfakcjonuje mnie pod koniec dnia zamykanie perfidne kraty przed nosem i takie no sorry już zamknięte . A co do klientów jak ktoś wkurwi mnie mocno to staje się mniej profesjonalna (szefową nie ma z tym problemu )

[@BellaSwan881]

poliGrafka 93 Haha, tak... Klienci ogólnie uwielbiają wchodzić kilka minut przed zamknieciem. I gdy juz nadchodzi pora zamykania systemu to jest wielkie zdziwienie ,,Ale jak to? To do ktorej wy macie?" Jakby nie wiedzieli. Czasem odpowiadam ze każdy chce iść kiedyś do domu

[@poligrafka9388]

Joanna my zazwyczaj mówimy ze system się nam sam zamknie i o dziwo ludzie się nabierają . Albo też opuszczamy chamsko kraty w dół żeby sobie poszli

[@leonkennedy5251]

Ludzie w ogóle mają hopla na punkcie robienia zakupów 5 minut przed zamknięciem. i wielka afera, bo gonią już do kasy, a to kolejka jest i tylko jedna kasa. A przeważnie robią tak ci co mają najwięcej czasu

[@odermeineee]

Pracuje w biedronce już ponad dwa lata. Pracowałam na dwóch różnych sklepach, w innym miejscowościach i powiem szczerze, że na każdym sklepie ina zek wyglądają zmiany, grafiki i dni wolne. Wszystko zależy od kierownictwa :) ale tak to filmik super! Dużo się zgadza :D młodych i nowych lubią wykorzystywać, niestety.

[@suchoandzia8801]

Wydaje mi się że widziałam cie w biedronce

[@oliwiatv1469]

Gwiazda Gwiazda 😇

[@aleksandra5042]

Klienci ... Najlepsze jest to ze to wlasnie mlodzi potrafia lepiej sie zachowywac niz dorosli. A tak gadaja na mlodych... Kiedys pomylilam kody zamiast za 3 zl nabil sie produkt za 30 zl oczywiscie nie bylo zadnego problemu po prostu moglam to usunac , gosciu zrobil taka akcje na sklepie jak by nie wiem co .. Patrzcie jaka zlodziejka , oszukac nas chciala ( byl z zona , widac ze jej bylo wstyd za niego ) co tu sie dzieje itp. Tlumacze mu ze nie tak wpisalam i ze juz to kasuje . Nic to nie dalo jeszcze glosniej zaczal sie wydzierac machac łapami do ludzi ze jestem gowniara i ze jeszcze jak sie do niego odzywam i oczywiscie dalej ze jestem zlodziejka xddd Nie wiecie jaki wstyd gdy jest pelen sklep ludzi a gosciu odwala taka akcje . Oczywiscie czytajac to nie widzi sie tego az tak jak by sie tam poprostu wtedy bylo... Nie pracuje juz w sklepie pare miesiecy i bardzo sie z tego ciesze . Nikomu nie polecam 😊

[@majapietrzak4127]

Łał, dopiero zauważyłam jakie masz śliczne oczy❤️✨

[@hannnaaaxo]

Super filmik i super opowiadasz dzięki wielkie

[@uve444]

Trafiłem tu przez przypadek, ale przesłuchałem cały film, chyba dlatego, że bardzo ładnie się wypowiadasz. Myślałem, że młodzi ludzie utracili umiejętność posługiwania się poprawną polszczyzną, a tu miłe zaskoczenie. Tak trzymaj :)

[@adrianfelis8350]

jak byłem nieco młodszy to pracowałem przez dwa lata w Reserved. Łączyłem ta prace ze studiami, co wymuszało na mnie pracę w weekendy. Stawka była cąłkiem niezła i stopniowo się podnosiła ale np. musiałęm chodzićna 14-godzinne zmiany. Zazwyczaj brałem 10 h jednego dnia i 14 drugiego, chociaz nieraz pracowałm dwa dni pod rząd po 14 godzin. W sumie mile to wspominam, poznałem tam wielu wspaniałych ludzi i nawiązałem naprawdę fajne przyjaźnie. To tyle :D

[@myshka1989]

i nie kazali ci oddać mundurka???

[@KarolinaAnnaYT]

Nie :D

[@dominika5884]

Ja pracowalam w netto i tez mam koszulke nadal. :p

[@kamilrepinski2211]

Dają na pamiątkę

[@mrczajnikowyy3214]

Moja mama Pracowała w Saturnie I dostałem za darmo nowego Asusa na urodziny w Styczniu w tym Roku

[@iwonamarysia4242]

Jestes mega pozytywna młodą dziewczynką, uwielbiam takich ludzi. Buziorki😊😊😊😊

[@ksk3905]

Cześć Karolina ;) zupełnie przez przypadek wpadłam na Twój kanał. Oglądam zagadki kryminalne z ciekawością. Niesamowicie o tym opowiadasz, super się Ciebie słucha. Po Twoim filmie o operacji nosa i niestety zdałam sobie sprawe, że mam prawie identyczny (ten sprzed operacji) :D Ale nic, jakoś sobie z tym poradze :D Teraz oglądam Twój film o pracy w Biedronce i...tego też się fajnie słucha mimo, że kompletnie mnie to nie dotyczy :D Jesteś przesympatyczna, masz ogrom wdzięku. Pokazujesz, że nie trzeba robić z siebie idioty na swoim kanale, mieć wysoką kulturę, nikogo nie ceniać, nie obrażać (nawet na klientów biedronki narzekasz bardzo delikatnie, a byłam czasem świadkiem okropnych scen). Jestem pod mega wrażeniem, zostaje na dłużej ;) Pozdrawiam, ściskam! :*

[@jjoot]

Nie mogę się napatrzeć na Twoje brwi 😍😍😍

[@thetroll4476]

Julia Baranowska brałs on flik

[@TheAnnisland]

Jestes przesympatyczna :-) Życzę wielu widzów :-)

[@aherki]

Raz jak robiłam zakupy w biedrze to stał za mną starszy facet z wódeczką. Po tym jak kasjerka powiedziała kwotę do zapłaty, wyjęłam portfel i zaczełam szukać pieniędzy, byłam przyzwyczajona że kasjerki nie mają jak wydać i wiedziałam że to nie ich wina a systemu w jaki są zamawiane bilony. Pan za mną był w takim pośpiechu, że zaczął mi wygarniać, że mam się streszczać a tak wogóle powinnam mieć kasę przygotowaną jak podchodzę ko kasy. Miałam totalnie wylane na gościa i wcale się nie streszczałam. Niestety nie miałam wystarczającej kwoty w drobnych i musiałam zapłacić 50-tką. Oczywiście kasjerka nie miała jak wydać i musiała pójść do innej kasy aby rozmienić. Bardzo ładnie mnie przeprosiła i poprosiła o cierpliwość. Ja na to że mi się nie śpieszy i że poczekam. No co przecież to nie jej wina. Za to widok miny pana z wódeczką był bezcenny. Kieliszek musiał poczekać trochę dłużej. Wiele razy widziałam wkurzonych klientów, czego osobiście nie rozumiem bo często to nie jest wina kasjerów. Mam nadzieję, że to miejszość a nie większość. Mieszkam w Australii i tutaj ludzie są bardzo uprzejmi. Nie mogłabym wrócić do Polski właśnie przez tą niską kulturę osobistą. Fajnie by było jakby ludzie byli dla siebie życzliwi, a nie złośliwi, może wtedy...

[@Dobrakobieta]

Natknęłam się na Twój film przez przypadek i przyznam, że spodobało mi się w nim wszystko. Nie owijasz w bawełnę; krótki wstęp, bardzo ładnie mówisz i co ważne, mówisz w dobrym tempie i nie wkrada Ci się niepotrzebne "eee". Konkretne informacje bez zbędnych dygresji, płynne przejście z jednego tematu w drugi i w dodatku robienie makijażu w ogóle Ciebie nie rozproszylo :) jestem pod wrażeniem i dodaje do subskrypcji :)

[@KarolinaAnnaYT]

Dziękuję! :)

[@paulinagawron5568]

Nigdy nie rozumiem ludzi wykłócających się w supermarkecie. To naprawdę przykre, że potrafimy być tacy nieuprzejmi względem siebie.

[@illegalcopy6123]

Uwielbiam Cię słuchać i oglądać 👍

[@monwaw3539]

Ogladam Twoj kanal dosyc czesto, raczej te ostatnie filmy.. dopiero trafilam na ten. Ale bylas dzieciatkiem. Super, pozdrawiam xxx

[@enpewi1835]

Wiesz też przed studiami (skończyłam prawo) pracowałam w kilku takich "tandetnych" miejscach i wstyd się przyznać bo każdy dziwnie patrzy jak się do tego przyznaję więc zatem już zwykle zaczęłam to zatajać.... Fajnie że masz odwagę o tym publicznie mówić. Pozdrawiam 😊

[@adamka1310]

zajebisty pomysł na film, kurde, naprawde, pozdrawiam.

[@Pati3niec]

Ale Ty jestes urocza!:)

[@leonkennedy5251]

Hej:) też pracuję w sklepie, ale nie w "Siedmiokropce":) Z tymi cenówkami to jest jeden problem - ludzie nie potrafią czytać. U mnie w sklepie jest napisane jak byk "kup 3 za 6zł" a pod spodem przy zakupie jednej sztuki X zł. Leci taki jeden z drugim z jedną sztuką i robi aferę. Jeśli chodzi o klientów to można by książkę napisać o niektórych. U nas jest ten plus że osoba siedząca na "jedynce" nie musi tam warować całe 8-10h, tylko na zasadzie dogadania się z drugim kasjerem "zmiana co godzinę", a ten co robi coś w strefie kas jedynie rozładowuje kolejkę jak zrobi się sznurek (kasy nie wykładają towaru na hali. Interesuje nas tylko strefa przykasowa, alkohol i papierosy). Co do zwalania winy na kasjerów to tak było jest i będzie. Ci są pierwszą linią oporu i zbierają zjebki za całą resztę:) Co do biedronek to znam osoby pracujące tam. Wszystko zależy od rejonowego i samej polityki danego sklepu. W moim mieście pracownicy Biedry mają nocki, w moim sklepie na szczęście tego nie ma. Jak było u was z drobnymi? Chodzi mi o to czy jak kończyłaś zmianę to startowałaś z tymi samymi drobnymi w następny dzień, czy ktoś przejmował kasetkę i nie wiedziałaś z czym zaczniesz?Trochę się rozpisałem. Pozdrawiam serdecznie koleżankę po fachu:)

[@ots_rbk]

Kocham cię moja Biedroneczko :)

[@pawelasek513]

Jezu, czemu ten film wyświetlił mi się w "polecanych". Musiałem obejrzeć cały!

[@petragereg6557]

O boze to Pani,ogladam Pani a wlasnie akurat zauwarzylam jak wygladas bez makijazu,momentalnie wygladasz przepieknie,sorry za gramatike nie jestem polka a pozdrawiam z Swajcarji

[@katarzynapruszynska7782]

Dobrze, że wspomniałaś, że tak jest u Ciebie. W mniejszych biedronkach gdzie nie ma tylu pracowników nie ma za dużej mowy o tym jak ci pasuje przyjść. Dostajesz grafik i cześć, albo chcesz pracować albo nie. Zmiany w soboty to makabra, bo często trzeba robić po 12h, bo ludzie nie aplikują do biedry, bo są sklepy takie jak tesco, które lepiej traktują pracowników. Trochę hm... co biedronka to inna historia, a te wszystkie sklepy łączą tylko te same kody na owoce i warzywa. :')

[@kinius]

złożyłam cv do biedry na jakikolwiek kontakt czekam od 4 miesięcy. Jutro podejście numer 2 xD Bardzo pozytywnie podeszłaś do tematu zwłaszcza jak mówiłaś o stroju ;)

[@breyo3330]

Fajnie się ciebie słucha :)

[@agnieszkas.6871]

Pracowałam w biedrze 2 lata. Dobrze, że zaznaczyłaś, że pracowałaś tam tylko sezonowo, ponieważ niektóre fakty mi się nie zgadzają... :) pracownicy sezonowi zapewne byli inaczej traktowani. Zdarzało się, że jako pracownik stały pracowałam po 6 ,8, 10, a nawet 12 godzin. W sklepie tym również były nocki, co było najgorszą zmorą. Praca od 20 do 4. Cały czas rozkładając towar. Dziewczyny były po prostu wyczerpane, jeszcze jak w grafiku ustalili np 4 albo 5 nocek pod rząd, to widać było jak z dnia na dzień uchodzi z nich życie. Często też bywało, że nockę się zaczynało o 14. Dokładnie, o 14... do 2 w nocy. Bo była możliwość pracy 12h. Bardzo często bywało, że na przerwę w ciągu nawet tej 12 godzinnej pracy nie było czasu. Klienci bez serca potrafili zwyzywać kasjerkę, że chce na 2 min zejść z kasy do toalety... Kolejna sprawa to ustalanie grafiku... Stali pracownicy nie mieli możliwości "zaznaczenia", w które dni tygodnia nie chcą pracować. W połowie miesiącu kierowniczka wieszała listę, aby zapisywać prośby grafikowe, które nie zawsze były akceptowane. Zdarzały się sytuacje, że koleżanki prosiły o dzień wolnego, bo np musiały z dziećmi iść do lekarza, a kierowniczka całkiem olała temat i twierdziła, że 'nie ma kogo innego dać na zmianę'. Ale jeśli chodziło o jej prośby to oczywiście zawsze były uwzględnione. Zdarzały się sytuacje, że grafik z dnia na dzień zmieniał się do góry nogami. Nie poruszyłaś w ogóle tematu PIEKARNI. Zapewne jako nowy pracownik, w dodatku sezonowy, nie zostałaś przydzielona do tej roli. Okropieństwo... Trzeba było niczym wróżka wywróżyć ile akurat tego dnia zejdzie bułek czy ciastek. Wypieczesz za dużo? Od razu fochy, bo trzeba wyrzucić, co generuje straty. Wypieczesz za mało? Fochy, bo brakuje towaru na sklepie, co jest niedopuszczalne... Klienci, którzy stękają, bo oni chcą te bułki z pieca, a nie te co były wypiekane 30min wcześniej. Jest jeszcze dużo spraw, które mogłabym przytoczyć. Praca z ludźmi jest bardzo ciężka i niewdzięczna. Po moim odejściu miałam telefon z działu chyba kadr, gdzie Pani wypytywała mnie o to czy praca mnie satysfakcjonowała. Moja odpowiedź "jakby mnie satysfakcjonowała to bym się nie zwolniła". Na dobry początek w karierze to polecam, bo sama zaczynałam tam pracę w wieku 19 lat. Jednak na dłuższą metę to jest puszczanie się w bagno. Jedynie za czym tęsknię to te znajomości, które tam zawarłam.. Atmosfera wśród pracowników na prawdę była super :) Jeśli ktoś zechciałby dowiedzieć się czegoś więcej, to zapraszam do dyskusji :)

Kiedyś omawiałaś jakąś zbrodnię z Ursynowa; mówiłaś, że mieszkasz niedaleko. Ursynów to moja dzielnica. I teraz, jak wspomniałaś o tym, że niedaleko Biedronki gimnazjum, zastanawiam się, czy przypadkiem nie pracowałaś w Biedronce, która jest najbliżej nas :D Niby bez znaczenia, ale czasem fajnie się okazuje, że niby obcy ludzie z internetu gdzieś hen, hen, a tak naprawdę jesteśmy bardzo blisko :)

[@dobrusia1342]

mega miło się Ciebie ogląda! :D

[@marthaarts27]

Fajne pogaduszki 😄

[@gallanonim3930]

Ale ślicznie wyglądasz bez makijażu ❤️

[@paulinabaut3977]

Twój głos mnie uspokaja 😍😍

[@Qw-bb9rb]

Jesteś piękna i sympatyczna, pozdrawiam:)

[@pastelcat8733]

Skończyłam studia i nie mogę znalezc roboty wiec trafiłam na ten filmik xd

[@kamilmaderdin9564]

Znajoma była kierowniczka w Biedronce w Warszawie otóż praca bardzo wymagająca w nocy wyłożyć kupę towaru nad ranem bułki mają być ciepłe tak dzień w dzień niby wszystko spoko do czasu... Jako że jest osobą zetelna to zawsze dobrze i dokładnie robiła swoje obowiązki aż zalatwila sobie kręgosłup zwolnili ja po krótkim czasie l4 odszkodowanie? Mowy nie ma takich mają prawników to co wiem to że po ciężkiej operacji mogła umrzeć naszczescie się udało lecz problem znów wrócił ale powiedziała że nie darady znów przejść przez operacje nie może się nadwyrężać przez długi czas nawet nie mozna było dbać o higienę spać można tylko na plecach...tak w skrócie to jest stosunek do pracownika

[@sashasasha987]

Chciałam pooglądać wypadki wózków elektryczny jakie mamy w sklepach, trafiłam na ten filmik i zasubskrybowałam. Miła jesteś osóbka!

[@kasewes1]

praca w biedronkach tzn. na sklepach napewno jest dużo lżejsza niż praca na Jeronimo Martins Polska - centrum dystrybucji Biedronka. I jeronimo ma 2 zmiany o ciężkim toku by się przyzwyczaić gdyż praca od 11 do 19:15 z możliwością przedłużenia do 20:30, 2 zmiana od 20:30 do 4:45 z możliwością do przedłużenia do 8 rano. Jeronimo to ciężka praca fizyczna z jedną przerwą 30 min. praca ta polega na kompletowania towaru ( 1 karton =1 towar np. karton wódki to 12 butelek) na palety euro do 180cm wysokości również towarów. praca na akord w ciągłym stresie i w niemilej atmosferze współpracowników. w jeronimo to czerwony strój : spodnie z szelkami koszula kamizelki i kurtka jeśli jest się na stanowisku mroźno jest to niebieskie ubranie

[@paulinapokita3888]

Kasewes Ow u nas to wygląda troche inaczej. Praca od 19 do 3:15 / 7-15.15. Gdzie tak naprawde za dziesięć trzeba juz wchodzic na magazyn zeby przygotowac sie do pracy( wybrac najlepszy wózek, skaner itp). No i najgorsze sa przymusowe nadgodziny. Wychodzisz dopiero jak magazyn skonczy robotę. Ze wzgledu na to ze jestem kobietą to pracuje tam na wywozie wiec nie robie na akord ale moj chlopak robi i jest ciezko. Specjaliści ktorzy nie zawsze pomagaja( czesto utrudniaja), ogolnie ciezko na glowie ze trzeba sie wyrobić bo nikt tego za ciebie nie wywiezie. Praktycznie przez caly czas jezdze w kolko i nie mam.czasu sie do kogos odezwac. Przez caly czas stoje i nogi na koniec mi odpadaja. Mimo tego ze zarobki sa takie ze nigdy nigdzie takich nie osiagne, to niedlugo sie zegnam z biedra i zalowac nie bede.

[@slovianskypierog]

generalnie jestem ytbowym hejterem ale tutaj nie mam się do czego przyczepic 😀 bardzo pozytywny materiał, super jestes

[@trainzpolishsetup5166]

Jesteś ładną dziewczyną, i dobrze wychowaną.

[@jankowal7343]

Bardzo fajnie się Ciebie słucha , słodka jesteś jak tak opowiadasz , dwusetką albo NAWET setką

[@Karollla124]

Ponad sześć lat pracy w tej firmie i też mogłabym się sporo wypowiedzieć na temat pracy z klientem z "niską kulturą" ;) Tyle że po takim czasie nauczyłam się (również od koleżanek), że kiedy ktoś jest dla mnie nie miły to ja również jestem tylko w bardziej kulturalny sposób. Pamiętam 'akcje' z naklejkami na Świeżaki, tak samo było z kartami niedawno. W obu przypadkach wyświetlał się komunikat na ekranie ile powinnam wydać kart. Oczywiście pewna babcia w obecności swojej córki i wnuczki zrobiła aferę, że "kasjerki zabierają dla siebie karty". Odpowiedziałam sarkastycznie, że to jest moje marzenie aby zebrać cały album ;p Córce było głupio za swoją mamę, bo pytała ją: o co ci chodzi? o co ty się wykłócasz? ;p Poza tymi obowiązkami które wymieniłaś są też takie jak wypiek pieczywa( przy normalnym ruchu osoba wyznaczona do tego, do końca swojej zmiany już głównie tym się zajmuje), często pomaga się kierownikowi zmiany robić tzw. "zwrot' lub 'przerzut'( szuka się wyznaczonych ciuchów,kosmetyków itp. do zwrotu do Centrum lub jako przerzut na inny sklep),dwa razy w tygodniu robi się miejsce na koszach na wyłożenie nowej oferty, rozkładanie cen, wieszanie plakatów itp. Także kiedy schodzę z kasy(i nie siedzę wtedy na pierwszej, głównej kasie) to idę robić 1000 innych rzeczy ( w międzyczasie pokierować klienta gdzie znajdzie cukier;) ) a nie -tak jak często słyszałam-wypić kawkę na socjalu :) To czego Biedronka na pewno mnie nauczyła to organizacji pracy i jak zrobić coś szybko ale bardzo dobrze :)

[@JanDesant]

Wielki szacunek dziewczyno że udałaś się do pracy i chciałaś stać się osobą niezależną finansowo . Robię w biedronkach zakupy czasami podziwiam spokój kasjerek w rozmowach z klientami .

[@MrsMagdalenaKamila]

Jan Desant Takie mamy procedury. Nie wspomniała o tym, ale każda nowo zatrudniona na umowę o pracę osoba dostaje Książeczkę Kasjera którą musi się nauczyć na pamięć i tam jest napisane, że nie wolno ci zwracać się do Klienta (to słowo zawsze z wielkiej litery) w sposób, który mógłby sprawić, że Klient poczuje się urażony lub dotknięty! 😅

[@deathsmoke8475]

Ja jako operator wózka widłowego wysokiego składowania zarabiałem 3000 netto na trzy zmiany po 8h, więc osoby które mówią się nie da bez nadgodzin tyle zarobić życzę powodzenia ;) ale warto dążyć do pracy marzeń, mi się udało dostać do mundurów i pensja dużo wieksza. Polecam działać, początki są ciężkie; )

[@MrOlciaaaaaaa]

mogę się rowniez wypowiedziec na ten temat, bo pracowalam w okresie wakacyjnym. robilam 3 miesiace, na poczatku drugiego posadzili mnie na kasy. w pewnym momencie kody same weszly do glowy, ale tez nikt sie nie przejmowal i nie dostalam kodow od nikogo, sama pytalam pracownic czy maja je spisane. nadszedl taki czas, ze uwielbialam siedziec na glownej kasie, tej otwartej caly czas. wolalam siedziec na kasie niz wykladac po 6-7palet towaru :/ prasowanie kartonow tez mnie najbardziej jaralo :D jesli chodzi o te prace dodatkowe typu sprzatanie itp... najgorzej bylo ze sprzataniem polek pod kartonami... ogolnie zarabialam 13zl brutto. atmosfera pracy jest tez oczywiscie najwazniejsza. u mnie tez byla jedna kobieta, przez ktora z dnia na dzien tracilam ochote na prace w biedronce. obrzydzala kazdy dzien bedac na zmianie ze mna. jesli chodzi o zmiany to nie do konca jest prawda, ze zaczyna sie zmiana o 7. u mnie stale pracownice przychodza na 6 i pracuja do 13. ktos musi z samego rana ogarnac chlodnie, lodowki.. mi rowniez zdarzylo sie przepracowac 2 tygodnie na 6 rano. podobnie z druga zmiana. w srody (bo wtedy jest zmiana promocji) ja wychodzilam o 22 bo tak mialam w umowie, ale stali pracownicy, ktorzy byli na drugiej zmianie zostawali do 22:30 a czasem nawet do 23:00, zeby pozmieniac ceny i porozwieszac promocje. najbardziej wkurza mnie w biedronce to ile jedzenia tam sie marnuje. wszystko co jest po terminie czy do dzisiaj, idzie do odpisu przez kierowniczke, a potem segregacja do kontenerow i do wywalenia. nie ma czegos takiego ze pracownicy moga kupic taniej. zdarzylo mi sie ze osobiscie zwiozlam przeprzepiekne truskawki do wywalenia,bo mialy termin do wczoraj, ale kupilam je oczywiscie po cenie takiej jak na polce. w innych sklepach to jest nie do pomyslenia... plusem pracy tam jest oczywiscie to ze wiesz co i kiedy jestna promocji. jako pracownik mozesz sobie odlozyc dzien wczesniej na zapleczu jakas rzecz i nikt ci tego nie kupi. ogolnie polecam prace w biedronce. ale trzeba miec leb do kodow no i nerwy pod kontrola na klientow, bo czasami chec wielka jest zeby wybuchnac, a mimo to trzeba sie usmiechac i grac niewiniatko ;)

[@jankjanka686]

Fajny pomysł z robieniem makijażu w trakcie opowiadania. Filmik i informacje ciekawe. Pozdrawiam☺

[@karolinaandrzejewska5711]

Też pracowałam w Biedronce przez miesiąc w wakacje. Nie siedziałam na kasie, ale też pewna starsza pani spytała mnie o papier ksero. Odpowiedziałam, że taki papier to raczej jest jak się szkoła zaczyna, więc możliwe ze będą w następnym miesiącu. Jak się później okazało ten papier na koszach był i starsza pani poskarżyła się innej pani pracownik, że wprowadziłam ją w błąd. Wiadomo, celowo tego nie zrobiłam, bo ja także układałam tylko towar na półki i koszami tak się nie zajmowałam. Na całe szczęście ''koleżanki'' były uprzejme i po prostu powiedziały tamtej pani, że pracuję tu od niedawna i na krótko, i miałam prawo nie wiedzieć. Za to ostatniego dnia pracy w Biedronce pomogłam innej starszej pani, która nie do końca rozumiała o co chodzi z promocją na wkłady do zniczy. Co prawda tłumaczyłam jej to z dobre 40min, ale pani była na prawdę uprzejma i miła, i nawet to, że nie rozumiała mimo tego, że tłumaczyłam to najprościej jak się da, na koniec serdecznie podziękowała za to, że miałam dla niej czas i że pomogłam jej w zakupie. Ogólnie wspominam dobrze Biedronkę :P