Chodzimy po Dachu Kościoła (Vlog

Strona: kikiswiat.pl/
Patronite: patronite.pl/k...
Facebook: / kiki.swiat
Instagram: kikiswiat
Opis dla wyszukiwarek:
Dzisiaj w nocy montowałem vloga. Wracając do przyczepy zauważyłem włączone lampy owadobójcze. Zrobiły na mnie wrażenie, dlatego postanowiłem wam je pokazać. Niestety miałem tylko telefon przy sobie, dlatego jakość jest kiepska.
Dzisiaj opuszczamy pole kempingowe (Camping de la Brise) i postanawiamy przespać się gdzieś na dziko.
Auto z przyczepą parkujemy przy bagnach, zdejmujemy rowery i rozpoczynamy wycieczkę po okolicy. Na bagnach trafiamy na flamingi oraz wycieczki konne.
Jadąc do centrum Saintes Maries de la Mer trafiamy na parking dla kamperów. Dowiadujemy się, że nocleg tutaj kosztuje 13 Euro, jednak naszą przyczepą nie możemy tutaj wjechać.
W mieście odnajdujemy kościół, na który można wejść i to dosłownie. Kupujemy bilety za 6 Euro i wspinamy się na dach. Na dachu kościoła mocno wieje, ale dzieciom się podoba.
Po zejściu z dachu, zwiedzamy główne uliczki miasta. Kupujemy flamingi i konia w sklepie z pamiątkami. Można też kupić tutaj siodło za 450 Euro.
Następnie wybieramy się do restauracji. Ja zamawiam małże w muszlach a Kasia krewetki. Dzieci tradycyjnie frytki z nuggetsami.
Po obiedzie wyruszamy na plażę. Po drodze znajduję 5 euro, a Szymek 50 centów. Ja postanawiam popływać w morzu, choć mam obawy, że będzie zimno. Okazuje się, że w wodzie jest cieplej niż na plaży :-).
Potem znajdujemy kraby i postanawiamy złapać jednego. Nie jest to łatwe zadanie, bo chowają się one w skałach. Jeden krabik wskakuje nam do siatki i dzięki temu możemy go oglądać z bliska, a nawet trzymać w rękach.
Po całym dniu wracamy do przyczepy i odjeżdżamy szukać miejsca do spania.
Miłego oglądania.
Kamil
Muzyka z Kreatora KZbin:
Distant Lands - Hanu Dixit