Definicja ciągu. Wzór ogólny i rekurencyjny ciągu, suma n - początkowych wyrazów ciągu. Monotoniczność ciągu.
Пікірлер: 4
@lava3293 жыл бұрын
Super z Pana gość, szkoda że był Pan u nas tylko na zastępstwo. Pozdrowienia z 2d 🧡
@matematykazwujkiemmarkiem3 жыл бұрын
Ja też żałuję , że było tak krótko. Pozdrowionka dla całości.
@katarzynagoowaczyk734811 ай бұрын
👍
@jacekpawlak462611 ай бұрын
Mam pytanie: jeśli ze wzoru na wyraz ogólny ciągu w postaci a(n+1)=2n+7 chcę obliczyć (bez przekształcania wzoru) pierwszy wyraz ciągu wymaga to przyjęcia n=0 (Pan liczył dla n=4=3+1). Czy to nie będzie sprzeczne z definicja ciągu, że dziedzina jest określona w zbiorze liczb naturalnych dodatnich??? Jednocześnie a(0+1)=a1 (a więc pierwszy wyraz) i a(0+1)=2*0+7=7, a więc chyba "wszystko się zgadza" porównując do a1=2*1+5=7. Tylko czy przyjmując n=0 nie wchodzę w sprzeczność z definicją ciągu??? Czy n może być równe 0 i wtedy D=N zamiast D=N+??? (Pytanie wiąże się chyba też z problemem który miałem: "dla liczb naturalnych które przy dzieleniu przez 3 dają resztę 1 określony jest ciąg an=3n+1", problem czy mogę przyjąć n=0 i wtedy mam uwzględnione WSZYSTKIE liczby naturalne dające resztę 1 przy dzieleniu przez 3, czy muszę przyjmować n=1 i wtedy a1=4 ale naturalna 1 jest pominięta. Tylko znowu czy można przyjąć n=0 i czy w ogóle w ciągach może istnieć wyraz a0???