W dniu puszczenia na YT . Twardy zawodnik z niego i DOBRY ciągacz sznurków. Szybko otrzepał "piórka" , pięknie wystartował no i polatał. Paru z gawiedzi, przestraszonych , obok mówiło że się pewnie połamał i że sobie odpuści ale wytłumaczyłem im że - jak w tytule. Sam ( na około 2000h nalotu na szmatkach) parę razy zaliczałem różne przypadki i wiem że KAŻDY prawdziwy glajciarz ma CO WSPOMINAĆ.
@igorbyrski6 ай бұрын
@@NETOPELEK210 To ja byłem tym glajciarzem. Jak to się stało, do dziś sobie zadaję pytanie, w ogóle nie było wschodu w powietrzu o tym czasie ;-P Pozdrowienia z Beskidu Żywieckiego ;-P
@NETOPELEK2106 ай бұрын
@@igorbyrski Też kiedyś tam spaliłem jeden start , po wykaraskaniu się z krzaczorów i jakiejś godzince poleciałem ale to już stare dzieje. Trochę gawiedź przestraszyłeś - wiedziałem że "tego tak nie zostawisz" bo każdy PRAWDZIWY glajciarz jest Twardy. Tej Twardości Ci życzę na całe to szmaciane latanie i nie tylko. Przeczytaj CO odpisałem @iljanda1980 PS. Zobacz sobie sekunda po sekundzie, patrz gdzie miałeś dłonie ( OSTRO przyhamowane skrzydło ), wiatr w tym czasie był POD stok ( patrz na wstążkę) ale ciągle zmieniał kierunek - trochę nonszalancji było w Twoim "działaniu " sterówkami. Pozdrawiam