Cicha Droga: Opowieść o Życiu Buddy, Poszukiwaniu i Zrozumieniu

[@QuarkEssa]

Super ❤

[@BuddyjskieRefleksje]

Dziękuję za opinię 🙏

[@sawkazdk]

Bardzo dobry materiał, choć brzmisz nieco syntetycznie 😂 „Idealna biel nie jest doskonałą bielą” Dziękuję i pozdrawiam ❤

[@BuddyjskieRefleksje]

Nie da się zaprzeczyć. Póki co tworzę materiały w ten sposób, ale w przeszłości planuje sam je lektorować. Dziękuję za komentarz 🙏 i życzę pogodnego środka tygodnia😉

[@relikt55]

Średnia to 1 oświecony na kilka milionów praktykujących. Słabo to wygląda.

[@BuddyjskieRefleksje]

Dziękuje za komentarz A wracając do Twojego komentarza to, i tak bilans jest lepszy niż w Chrześcijaństwie gdzie nikt nie może być Mesjaszem. Takie heheszki. A tak na poważniej to usłyszałem kiedyś takie zdanie: ,, jedna chwila może zmienić dzień, jeden dzień może zmienić życie, a jedna życie może zmienić świat'''. życie oby tych ludzi jest świetnym dowodem, że tak jest. Budda zachęcał do praktyki, stawania się lepszym, ościennie jest kulminacją Drogi, ale sama Droga ma już olbrzymią wartość. Namaste🙏

[@relikt55]

@@BuddyjskieRefleksje Budda czy Jezus nie zmienili świata. Świat po ich śmierci nadal jest jaki był. Kiedyś ludzie ginęli od miecza a teraz od kuli. Wielkie wojny były nie tak dawno temu i na razie panuje względny pokój.

[@BuddyjskieRefleksje]

@@relikt55 Myślę, że patrzenie na to przez pryzmat wojen jest błędny. Przecież natura ludzka nie tyczy się tylko ich. Ludzkość rozwija się cały czas, czy to kulturowo, społecznie czy technologicznie. A ja u podstaw tych dwóch pierwszych widzę naukę Buddy o miłującej dobroci ,,Mette'' i naukę Jezusa o ,, miłosierdziu do bliźniego swego''. Historia ludzkości to nie tylko wojny

[@relikt55]

@@BuddyjskieRefleksje Miłosierdzie i miłująca dobroć są tylko na pokaz. Dobrze się o tym mówi ale mało kto stosuje w praktyce. To jest podobne do "pokój wszystkim" na codziennej mszy.

[@BuddyjskieRefleksje]

@@relikt55 Nie zgodzę się. Nauki są autentyczne, a to jak wyznawcy się do nich odnoszą jest sprawą niedualną każdego z nas. To że inni czynią niewłaściwie nie jest powodem byśmy my tak czynili. To ich Kamma nie nasza. Jeśli chodzi o drugie zdanie to zależy jakich ludzi spotyka się na swojej drodze. Czy wszyscy wyznawcy zawsze przestrzegają każdego wskazania? Nie, ale to nie znaczy, że są złymi osobami. W praktyce chodzi nie o to by być doskonałym, ale o to by wzrastać w niej, stawać się lepszym niż dzień wcześniej. Sama Droga-Dharma to już bardzo dużo.