ciekawy przypadek ROBERTA PASUTA

Bohaterem dzisiejszego odcinka z serii „Ciekawy przypadek” będzie Robert Pasut, znany powszechnie z kanału KZbin Abstrachuje, a w materiale odpowiemy sobie na pytania takie jak:
🐽 czy psycholog może być zodiakarą?
🐽 czy psychiatrzy przepisują pacjentom legalne nark0tyk*?
🐽 czy rozmowa z bratem albo matką da Ci to samo co terapia?
Na początku marca na kanale Revo i Gimpera pojawił się film o intrygującym tytule: „Czy Robert Pasut nienawidzi kobiet?” - w którym nasz bohater postawił niejedną kontrowersyjną tezę, jednak chciałabym skupić się szczególnie na tych dotyczących zdrowia psychicznego.
A więc klasycznie - herbatki w dłoń i miłego oglądania :3
TU TEŻ JESTEM:
Instagram: @panipsycholoszka / panipsycholoszka
Tiktok: @panipsycholoszka / panipsycholoszka
Źródła/materiały/inspiracje/cytowania/inne analizy znalezione w sieci:
Kanał Laury, o którym wspominam • SZKODLIWY ODCINEK ZGRZ...
• CZY ŻAŁUJE WYWIADU NA ...
• CZY ROBERT PASUT NIENA...
• TO CO PASUT GADA WOŁA ...
• PASUT SHOW - SPECJALNA...
• ZGÓL SIĘ NA ŁYSO = DOS...
• ROBERT PASUT JAKIEGO N...
• Jak przebudza się Masn...
• ABSTRA BANKRUTUJĄ PRZE...
@dawka_farmacji tik tok
www.e-mentor.edu.pl/artykul/i...

[@krobot6560]

Niech pasut dogada się z Gonciarzem i wspólnie pojadą do Leonardo DiCaprio ponarzekać na stare baby (powyżej 25 roku życia)

[@kanapkuba4072]

Zastanawiam się jak Gonciarz dostał robotę jako aktor głosowy w Rachet i Clank

[@kanapkuba4072]

Mój ulubiony film z DiCaprio to Titanic

[@look997]

​@@kanapkuba4072Zajmował się zawodowo grami w swoim poprzednim życiu.

[@user-jf9xd9ox3d]

haha kocham :D

[@s1b3r11]

Janoszek może ich ze sobą skontaktować. W końcu znają się z DiCaprio jak łyse konie 😂

[@koprolity]

Lekarstwa? A komu to potrzebne? A Dlaczego?

[@PsychoLoszka]

Tylko energia słoneczna ☀️🤪

[@krystianek8232]

naczelny cringe master sie odezwal, witam

[@sylwiamalinowska2986]

@koprolity ile kanałów subskrybujesz?

[@Villan.00]

@@sylwiamalinowska2986wszystkie

[@Sophia-cf1pu]

A poco to kumu ? A komu to potrzebne ?

[@RenataMilosz]

Byłam chora na depresję przez kilkanaście lat. Nie leczyłam się i było ciężko. Ale w końcu zaczęłam się leczyć. Dostałam antydepresanty. Po miesiącu ich brania poczułam się lepiej. Żadnych odlotów po zażyciu tego leku nie ma. Tak krótko o mojej chorobie.

[@piotrwerxxx8325]

Popieram. Sam biorę na schizofrenie paranoidalną. Skutek? Poprawa, żadnych odlotów. Argument człowieka, który nie wie co mówi :)

[@martawronska2642]

Ja również potwierdzam. Chorowałam kilka lat i dopiero farmakoterapia pomogła. Odlotów oczywiście nie było, powiedziałabym nawet, że leki uspokoiły stopniowo odloty w dół i w górę wywołane chorobą ;)

[@CinnamoonTeaCup]

Mi również pomogły przepisane przez specjalistę leki, dzięki nim przestałam mieć koszmary w nocy a także pomogły mi w większym skupieniu/z moją nadpobudliwością ruchową. To co mówi Pasut to absolutny bullshit.

[@dawidnijaki7534]

@@martawronska2642mam nadzieję że psychoterapia pomaga, bo farmakologia jest skuteczna ale ryzyko nawrotu zawsze może wystąpić, dobra terapia zmniejsza ich ryzyko. Mi np na nastrój pomaga sport z rana, od razu się żyć chce (ale fakt mówię o nastroju a nie depresji jako chorobie, bo na to sport nie pomoże). Pozdrawiam

[@lucyluna3567]

A jak waga?

[@CrystalPepsiDog]

Abstra endings: Masny - good ending Czarek - neutral ending Pasut - bad ending

[@julia-vw2xg]

szkoda ze ten z bad ending zarobil najwiecej kasy

[@Vladymir_Putin]

Zostanie Kukoldem to good ending? 😀

[@agnieszka9592]

@@Vladymir_Putin czemu ludzie czepiaja sie tego fetyszu? Mnie obrzydza jak ktos moze lubic stopy, ale nie wyzywam ludzi od stópkarzy bo wiem ze ich to moze krecic. Skad wniektorych tyle pogardy do CUDZYCH preferencji lozkowych?

[@morel666]

​@@Vladymir_Putin mega. Kc uległych mężczyzn

[@Chilli201989]

@@Vladymir_Putin bycie w normalnym związku to nie bycie kukoldem. Dorośnij pyzo.

[@olciak7015]

Czasami boje sie, że istnieją ludzie, którzy na rawdę myślą w taki czy podobny sposób do pasuta

[@kanapkuba4072]

Mam co do tego złe przeczucia

[@Werka-pw4ph]

Na pewno są i nie ma opcji ze nie

[@Dupson9]

A ja sie obawiam ze pasut serio tak mysli

[@Anna_eLeniwiec_Lemur]

Pogubił się człowiek. Mam nadzieję, że się obudzi z amoku. 💁

[@K50240]

Ja zawsze kiedy próbuje otwierać się na ludzi, trafiam na takie osoby i chuj później spędzam poryta parę miesięcy w domu 😂

[@MajaMirane]

Pasut się tak odkleił, że nie wiem czy da się go jeszcze przykleić. I musi mieć naprawdę smutne życie, skoro mówi takie rzeczy...

[@naaxia108]

Moim zdaniem to jego taktyka by prowokować, nie chce mi się wierzyć, że ktoś tak pieprzy na serio.

[@patrykmaziarczyk731]

@@naaxia108 może doświadcza jakichś stadiów chorób, i potrzebuje odreagować, kto wie

[@avrillavignefanclub1927]

@@naaxia108to jest blad poznawczy, tez czesto sie na to lapie ze nie wierze ze ktos moze wierzyc w cos tak glupiego ale z drugiej strony zobacz ile ludzi nienawidzi terapii i serio mysli tak jak on, ile osob nienawidzi szczepionek itd

[@avrillavignefanclub1927]

szurow jest naprawde sporo NIESTETY

[@naaxia108]

@@avrillavignefanclub1927 no niestety, masz rację... Ehh...

[@angiefrost934]

Jeżeli w nazwisku Pasut zamienisz miejscami „s” i „t” to wychodzi Patus 🤯 przypadeg? Nie somdze!

[@PsychoLoszka]

BIG BRAIN ENERGY 🤯🤯🤯

[@anekira5425]

Ja tak przeczytałam tytuł 😂😂

[@Zlotousty]

Nie obrażaj

[@rekaczowiekacharakternego6940]

Precz!

[@look997]

Jak dołożyć ć to wyjdzie Ćpasut. :O :O :O

[@annaole2871]

Mi sie wydaje, ze sa ludzie, ktorzy nie ogarniaja, ze mozna sie leczyc wielotorowo, ja i korzystam z pomocy psychoterapeuty i biore leki i mam cudowna grupe wsparcia w postaci rodziny oraz przyjaciol i chodze na dlugie spacery i mam wyciszajace mnie hobby i praktykuje cwiczenia oddechowo - relaksacyjne, jak i szeroko pojety mindfulness. To nie tak, ze leki daja mi szczescie, ale daja mi sile do wykonywania tej calej reszty aktywnosci , dzieki ktorym moge byc szczesliwa.

[@MariaYoutube-pt3cz]

Poczytaj sobie relacje osób pokrzywdzonych lekami psychiatrycznymi, to zmienisz zdanie. Antydepresanty działają jak narkotyki, jest fajnie tylko wtedy, kiedy je bierzesz. Jak odstawisz to stara rzeczywistość wraca.

[@nataliaxyz5102]

O tych wenerach: Ludzie, naprawdę badanie się to zaden wstyd. Jak planuję pójść do łóżka, to idę razem z partnerem się zbadać. Po odbiór wyników też idziemy razem. Tego samego dnia, w tej samej przychodni, o tej samej godzinie. Tak, żeby mieć pewność, że badania nie są sfałszowane. Zaufanie fajna sprawa, ale każdy jest w stanie zrobić nas w bambuko, nawet ten książę z bajki, a tutaj przecież na szali jest moje życie i zdrowie.

[@Zlotousty]

Ale o jakim partnerze mówisz? Takim z którym się spotykasz tydzień? Czy kilka miesięcy?

[@nataliaxyz5102]

@@Zlotousty O każdym. Mówię tu o badaniach przed pierwszym zbliżeniem i raz do roku ze stałym partnerem.

[@Rafa-vw5pq]

​@@nataliaxyz5102ruchasz się na boku?

[@masiecka]

Wiesz, HIV możesz chwycić przy kontakcie z czyjąś krwią. Ja też się badam regularnie, bo różnie bywa. Mój partner(stały od 5 lat) bada się co pół roku, bo ma stały kontakt z krwią i ludźmi potencjalnie chorymi, do tego stopnia, że 3 lata temu zaraził się kiłą przez kontakt skóra-skóra z zasyfiałym żulem 🤷​Kosztuje to niewiele, a oszczędza nam długich kosztów leczenia. Jak widzisz jakieś ryzyko w swoim życiu to warto się zbadać 🤷@@Zlotousty

[@naaxia108]

Dokładnie!

[@Witchhouse_1122]

Kiedyś Robert przyszedł do salonu, w którym pracowałam. Najgorsze było to, że zachowywał się wtedy dokładnie tak, jak przed kamerą. Najlepsze było to, że zapisał się na wizytę jako "Pan Prezydent" czy coś takiego XD Taki cringe, jaki wtedy nam zafundował w salonie spowodował zepsucie atmosfery na długie godziny nawet po jego wyjściu. Masny był jego totalnym przeciwieństwem. Bardzo miły, kulturalny, spokojny i wyważony.

[@Zzymajsie]

Pełna historia wzlotu i upadku, gdy sodówa powoduję brak kontaktu z rzeczywistością 😅

[@dianajm3370]

Ciekawe spostrzeżenie jak jego energia wpłynęła na energię otoczenia, toksyczna osoba, wysysająca energię z innych.

[@szymonmaraszewski1514]

A co to za salon tak z ciekawości i dla kontekstu? Jakiś kosmetyczny, fryzjerski? Serio pytam i z góry dziękuję za odpowiedź. Eeeeeelo

[@justynadzt7728]

Sex z Pasutem to jak sex z połową miasta, zabawa dla odważnych i głupich.

[@ilona6338]

Po Robercie w ogóle nie widać jego wieku, myślałam że on ma 20-parę lat. Jego realny wiek dokłada dodatkowy cień patologii na całą tę sytuację i dodatkowe przerażenie, że w tym momencie życia tak ma on poukładane sprawy w głowie

[@margaretofficial2298]

Nie chce mi się szukać informacji ale jak patrze na jego prostą linie włosów to mogę już stwierdzać że miał przeszczep przez to wygląda na zdecydowanieeee młodziej

[@jccuchvjvj]

To przecież ta ruda co teraz gada też jest niemłoda a to infantylny sposób bycia przynosi jej popularność

[@Zzymajsie]

Brakuje mi informacji, że: w depresji często leki są jedyną skuteczną formą wsparcia, ponieważ organizm nie zawsze wytwarza odpowiednią ilość serotoniny i noradrenaliny. Psychoterapia jest wtedy jedynie wsparciem w celu przepracowania zniekształceń poznawczych powstałych w skutek depresji. W skrócie często w następstwie depresji chorzy utrwalają przekonania, takie jak "nie znalazłam pracy, jestem beznadziejna", itp. Depresja często wynika ze złego funkcjonowania organizmu, co potwierdzają statystki gdzie współtowarzyszy innym chorobom, takim jak np. Choroby z tarczycy, rak, rozpoczęta chemioterapia, endometrioza, choroby jelit, różnorakie stany zapalne, depresja poporodowa, choroby autoimmunologiczne, borelioza, itd. Pamiętajmy, że depresja to stan który nie jest naszą winą i nie jest od nas zależny. Świadomość ta pomaga chorym wyzbyć się poczucia winy, związanego z chorobą...

[@SugareNow]

Farmazonisz. Nie masz pojęcia o patofizjologii depresji, dzieciak.

[@Zzymajsie]

@@SugareNow tak, najlepiej wykpić i obrazić, gdy sie nie ma argumentów, ale więcej nie oczekuje po Panu.

[@lk2404]

@@SugareNow depresja endogenna nie istnieje, Ziemia jest płaska, a lewoskrętna witamina C leczy raka.

[@PituPitu2.0]

Ja przyjmuje ssra bo mam silne migreny. Miałam i tomografie i inne badania i leki od neurologa. Tylko po antydepresantach jest lepiej. Widocznie ból spowodowany jest nerwicą, strasem. Bez tych leków kilka razy w tygodniu cierpiałam z bólu, który obejmował czasami całą głowę, twarz i szyję. Bałam się o wątrobę i żołądek który też mam chory. Nigdy nie wiesz czy migrena obudzi, czy będziesz w stanie pracować czy tym razem przejdzie po lekach czy znowu przez 3 dni będę mieć w głowie walenie młotem pnaumatycznym. I nagle dowiadujesz się od dzbana z net, że jest ćpunem bo przyjmujesz leki które pozwalają Ci funkcjonować. Mam 32 lata, rachunki i zobowiązania. Praca na szczęście zdalna ale sama się nie wykona. Nawet nie wiesz dzbanie Panie P z ilu rzeczy musiałam w życiu zrezygnować z powodu bólu. Dziękuje losowi, że mam dobrego, ciepłego męża który jest jak plasterek miodu na moje serce.

[@Zzymajsie]

Nie jest niczym zaskakującym, że leki antydepresyjne leczą ból. Receptory seretoninowe uczestniczą w odczuwaniu bólu. Nie bez powodu Morfina jest najsilniejszym, lekiem przeciwbólowym, a jednocześnie uzależniającym narkotykiem, czy np. sławny Vikodin dr House'a. Pomyłką jest myśl, że leki przeciwdepresyjne stosuję się tylko w depresji, pomagają m In. w chorobach jelitowych.

[@barteq8914]

Antydepresanty na migrenę? Chciałbym poznać więcej szczegółów, bierzesz je zapobiegawczo czy podczas bólu?

[@Zzymajsie]

Nie jest żadnym nowum, że antydepresanty pomagają w leczeniu bólu, wiadomo jest, że receptory seretoninowe uczestniczą w odczuwaniu bólu. Co więcej, nawet kiedyś czytałem/albo oglądałem badanie w którym podczas eksperymentu, trzymana ręką męża obniżała skalę bólu zadawanego uczestnikowi w badaniu 🙂. Wystarczy wpisać w internecie, antydepresanty w lecznictwie bólu. Ogólnie jest więcej chorób w których antydepresanty pomagają, nie tylko depresja, np. IBS

[@anihilacja010]

Ja jestem właśnie na depresyjnym zjeździe, nie mam siły wstać z łóżka i ciągle chce mi się spać, nawet ogladanie czegoś nie sprawia mi przyjemności. Potrzebuje tylko ciszy. Biorę leki i co tydzień mam terapię. Mam zdiagnozowaną CHAD, więc mam tez te lepsze dni kiedy mam nadmiar energii i wtedy mogę gadać w nieskończoność, robic wszystko, ale później znowu nastają dni kiedy jestem jak dziurawa dentka i z nikim nie rozmawiam bo nie mam na to siły, ani mówić ani słuchać. Kiedyś bylo tak że nawet jeść mi się nie chciało. To był powód tego że zrezygnowalam z kanału zanim go rozwinęłam. Do tej pory mam gdzieś filmy które nie zostały edytowane i sklecone i nie mogę na nie nawet patrzeć, bo przypominają mi początku, który był na prawdę ciężki. Jak usłyszałam wypowiedź Pasuta to az mnie zatkało. Uważałam go za przygupa ale przez to co powiedział awansował na totalnego debila. Ten komentarz powstał tylko dlatego że jak słyszę o nim, albo jego głos to dopada mnie niesmak i irytacja. Wyslala bym go na roboty spoleczne w ośrodku psychiatrycznym. Amen.

[@naaxia108]

Mam nadzieję, że ktoś zobaczy Twój pomysł i wcieli go w życie. Fajnie by było jakby osoby rozpowszechniające publicznie szkodliwe treści mogły się spotkać ze swoimi przekonaniami w prawdziwym świecie 👍🏻 Dużo zdrowia i siły dla Ciebie ❤️

[@anihilacja010]

@@naaxia108 Dziękuję

[@WojciechKosinski-yc9mg]

Podczas manii masz podwyższone libido?

[@anihilacja010]

@@WojciechKosinski-yc9mg Nie uważa pan że to jest zbyt osobiste pytanie?

[@Begimperikukokdini]

Choroszcz dla ciebie

[@Aleksandra-lh3ym]

Po roku terapii antydepresantami udaje mi się powoli jeść zdrowe jedzenie i ćwiczyć. Bez nich już dawno przyrosłabym do łóżka.

[@Dobrawa48]

Brawo dla Ciebie!!

[@littlecat7128]

Super, gratulacje ❤

[@MariaYoutube-pt3cz]

Jak weźmiesz narkotyki, też jest fajnie. Jest energia, radość. Chęć do robienia rzeczy. Zaskakująco identycznie jak z antydepresantami.

[@irethancalime]

Oto dowód na to, że słoma z butów może wychodzić największemu mieszczuchowi 🙈

[@Niv-mo7gx]

Jaki mieszczuch, on jest z miasteczka 70k mieszkancow

[@lvmln7843]

nie trzeba klasistowskiej narracji, żeby kogoś krytykować, mieszczuchy od urodzenia potrafią być tak samo zwalone jak ludzie z każdej innej grupy społecznej

[@erehxx9192]

Ewka uważaj bo roberto zaraz stwierdzi że ''zakochałaś się w nim'' tak jak stwierdził w przypadku Prostracji

[@tamabasil9998]

No błagam czego tu nie kochać 😘😘😘😘 (żart, gardzę tym człowiekiem)

[@ozewolfy701]

Nie, rozmowa z bratem , matką czy przyjacielem nie wyleczy z choroby psychicznej. To nie są terapeuci i jest to nie odpowiedzialne zrzucać na nich taki ciężar. Oni nie wiedzą jak nam pomóc. A może być to nawet niebezpieczne dla obu stron. Takie osoby mogą pomóc poprzez wysłuchanie, co może być jakimś rodzajem ulgi i wyładowaniem emocji, ale to nie jest wystarczające żeby kogoś wyleczyć. A tu tak dodam jak ktoś nie choruje i nie przymuje leków a jest ciekaw jak to działa. Ja przyjmuję leki na zaburzenia lękowe. Musiałem poczekać pare tygodni żeby było widać efekty. Nie jest to jakaś nagła zmiana i nie czuje takiej codziennej potrzeby że musze to wziąć bo inaczej gorzej sie czuje. Często zapominam że mam to brać, a jak sie zdarzyło że zapomniałem, to nawet nie czułem różnicy tego dnia _(wiem że w przypadku pewnych antydepresantów pojawiają się bóle głowy, nudności albo nawet coś w stylu "porażeń elektrycznych". Z tego co wiem , to nie jest to niebezpieczne ale jest bardzo nie przyjemne.)_ Jak lek nareszcie zaczął działać po tych kilku tygodniach, to po prostu miałem dużo lepszy humor, łatwiej było nie ulec lękom w sytuacjach które normalnie potrafiły mnie wyłożyć nawet na pare dni. Czułem też większą motywacje żeby próbować się rozweselić. Ogółem, poprawiła się jakość życia , ale wiedziałem że główny problem dalej tam był i będzie dopóki się nie nauczę jak z tym walczyć - czego uczę się na terapii. Psychiatra zawsze wam powie jak wasz lek działa, co zrobić jak zapomnicie go przyjąć o odpowiedniej porze i jakie mogą być tego skutki. W razie kiedy wasz lek przynosi nieprzyjemne skutki uboczne które utrzymują sie zbyt długo, należy powiedzieć o tym waszemu psychiatrze - który też was poinformuje o tej możliwości - wtedy znajdzie wam coś innego.

[@Otto-Webb]

No doskonały przykład to bezdomni i wiele ludzi się wahaczy pomagać czy nie I bardzo często badania wskazują że taka pomoc doraźna może być szkodliwa ponieważ przeciętny człowiek nie jest ekspertem od pomocy socjalnej od resocjalizacji i od medycznej pomocy chociażby takie jakbyś w stanie zagwarantować ratownik medyczny.. dlatego właśnie potrzebujemy silnie go i przede wszystkim dobrze funkcjonującego państwa gdzie eksperci są na miejscu,i zmotywowani finansowo do pracy.

[@ratchetlombax6417]

20 sekund. Jeszcze nigdy tak szybko mi się nie udało. 😂 A pan Pasut to ostatnio odleciał dalej niż kosmonauci

[@slaviki1778]

Przeczytałam Robert Patus i myślę: kurde jaki fortunny zbieg okoliczności 😂😂😂

[@Marcixs]

nie wiem czemu, ale zawsze czuje taki niedosyt tego psychologicznego spojrzenia i analizy

[@yeehaww323]

totlanie się zgadzam

[@PsychoLoszka]

Niestety ogranicza mnie etyka zawodowa - są kwestie, których na KZbin nie mogę z jej powodu poruszać 🐽 wiem, że filmy byłyby pewnie jeszcze bardziej ciekawe 🤪 ale źle bym się z tym czuła

[@mal9902]

@@PsychoLoszka zawsze jest to ciekawe, że gdy ktoś się nie zna to "może mówić co chcę", a gdy ktoś ma już jakieś wykształcenie - im więcej wię tym mniej może mówić przez etykę zawodową :P still szanuję decyzję i miłej nocki

[@yeehaww323]

@@PsychoLoszka w sumie tak, to logiczne haha

[@100ed6]

​@@mal9902 To tzw. Efekt Dunninga-Krugera ktory mowi o tym iz: "Efekt Dunninga-Krugera - błąd poznawczy[1] polegający na tym, że osoby niewykwalifikowane w jakiejś dziedzinie życia mają tendencję do przeceniania swoich umiejętności w tej dziedzinie, podczas gdy osoby wysoko wykwalifikowane mają tendencję do zaniżania oceny swoich umiejętności[2]." - Wikipedia Social media to swietna platforma dla osob niewykwalifikowanych i Narcyzow (ktorzy sa b. niebezpieczni) do szerzenia swojej glupoty i propagandy.

[@Midaete]

9:35 reakcja publiczności w programie KW jest narzucana przez organizatorów, mają wyświetlane kiedy klaskać a kiedy buczeć, sami sobie tego nie wybierają

[@rrebellax]

*Kiedyś ze znajomymi spotkaliśmy go na Nowym Świecie* Teraz rozumiem dlaczego byli mi przeciwni żeby podejść i "wystąpić" w jego odcinku...

[@garryjones1776]

Może chodziło o wygląd...

[@Zzymajsie]

A może nie chciały zajść w ciążę...

[@damiant3624]

chorując na bulimie jako nastolatek rodzice zaprowadzili mnie do psychologa, dowiedziałem się, że jakbym wierzył w boga to bym wyzdrowiał :D

[@Jules-ry9ri]

Jestes pewien że to nie był ksiądz? XD Ps mam nadzieje że już jest lepiej

[@emiliap8790]

Bahhahaha typowo

[@kejrra3184]

Ja opowiadając o moich objawach psychotycznych, jak widzenie duchów, rozmowa z Bogiem, szatanem i inne takie, paru psychologów, u których byłam poleciło mi skontaktowanie się z księdzem, bo mogę mieć po prostu jakieś mistyczne zdolności połączenia ze światem niematerialnym XD Pozdrawiam z Podlasia.

[@LaczekJezusa]

Ja się dowiedziałem, że mam anoreksję, bo jestem gejem xD

[@Otto-Webb]

No moja żona była na testach na autyzm i po wydaniu ponad 1000 zł i serii badań dostała informację że przecież kobiety na autyzm nie chorują I to było nie ileś lat temu tylko dwa trzy

[@rivacra]

Jak patrzę na Pasuta to przychodzi mi do głowy ten mem: "Not sure if troll or just stupid". Jeżeli jego "postać" jest na serio to chłopak ma ogromne problemy psychologiczno/psychiczne, do tego zbyt inteligenty i mądry nie jest. Jeżeli trolluje to de facto też o nim dobrze nie świadczy, bo po co tak manipulować ludźmi i robić z siebie debila. Chyba tylko dla popularności i rozgłosu. Jakie by te przyczyny nie były - ja go nie trawię. Przykro się patrzy, a tym bardziej słucha.

[@piotrwerxxx8325]

Prawda, burak to odpowiednie określenie.

[@korinaosak6366]

Dlatego lepiej go nie słuchać by nie dawać mu rozgłosu,jak spadnie mu widownia przestanie nagrywać.Po co go promować,szerzy toksyczne wzorce, że choroby weneryczne nie istnieją.A właśnie że istnieją i są niebezpieczne, dlatego najlepiej się regularnie badać i pamiętać o prezerwatywach albo trzymać się jednego partnera seksualnego.

[@domiwriter4849]

Dziekuje Ci za ten film i sprostowanie treści bo niektórzy (nie wszyscy) nie zdają sobie sprawy jakie treści są szkodliwe o których mówi Robert o lekach

[@MariaYoutube-pt3cz]

Mówi prawdę, ta prawda jest szkodliwa dla psychologów i psychiatrów, ale raczej pozytywna dla ludzi

[@iduunna]

7 lat na terapii, 4 terapeutów. W okresie trudniejszym - zaliczyłam kolejnych kilku poszukując osoby specjalizującej się w określonym problemie. Żadnych "technik i narzędzi opracowanych w oparciu o lata badań" nie uświadczyłam, w każdym przypadku było to gadanie właśnie jak z koleżanką, tylko z taką, która się czasami na jakiś temat lubi wymądrzać. Te "techniki i narzędzia" to jest moim zdaniem jakiś mit, w który wierzą chyba tylko studenci psychologii, bo gdyby wierzyli w to praktykujący terapeuci, to byłby to już daleko posunięty cynizm. Kolejna rzecz to pakowanie SSRIów w neuroatypowych, zwłaszcza w kobiety neuroatypowe - ja mam po tych przygodach problemy zdrowotne do dziś, po kilku latach od odstawienia, bardzo poważne i oczywiście nieleczone w naszym systemie, gdzie powikłań po czymkolwiek nie uznaje się. To wcale nie są takie cudowne, bezpieczne leki, za jakie się je uważa. Psychologom i psychiatrom w Polsce brakuje wiedzy, doświadczenia i narzędzi. Nie wiem, kogo te terapie niby "przeprogramowują" poza ludźmi z problemami, które naprawdę najczęściej da się rozwiązać inaczej. Moim zdaniem jedyne, co można powiedzieć o terapiach, to to, że ludzie na nie chodzą. I tyle. Po stronie terapeuty - zazwyczaj zero odpowiedzialności, za to arogancja najczęściej jak stąd do wieczności. Badania, które pokazują skuteczność terapii w takim czy innym problemie to badania często ze Stanów, na nasz grunt to się tak sobie w praktyce przenosi. W skrócie - na podstawie własnych doświadczeń i obserwacji - ja się z Pasutem poniekąd zgadzam. Nie we wszystkich przypadkach itd., ale bez wątpienia jest masa przypadków, do których pasuje to co on mówi. O depresji się nie wypowiem, bo jej nie miałam, więc nie mam pojęcia jak z nią jest - no może poza tym, że też się ją atypownym wmawia na każdym kroku i etapie leczenia.

[@kubamarzec3413]

Bardzo dający do myslenia komentarz, szczególnie w kwestii tych medykamentów. Wydaje mi sie ze jest to zaledwie wierzcholek gory lodowej znacznie szerszego problemu ktory mozna podsumowac prostym "jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze". Niesamowita ilość narracji mediów, naukowców, kreatorów opinii itp. jest pod dyktando koncernów farmaceutycznych i ich hegemonii nad opieką zdrowotną ludzi na całym świecie. Po co badać skutki uboczne antydepresantów lub promować jakiekolwiek inne formy leczenia jak na tym nikt nie zarobi. Lepiej sfinansować "badania" z których wynikną dane korzystne dla dalszej sprzedaży, z długoterminową szkodą dla takich przypadków jak Ty. Aczkolwiek mozna sie nad tym rozwodzić baaardzo długo i na wielu płaszczyznach, dnia by nie starczyło. Pozdrawiam i zdrowia życzę

[@papierowyszczur9234]

Przez błędną diagnozę przez jakiś czas brałem leki antypsychotyczne. Żadnych odlotów nie było poza faktem, że mógłbym spać 24/7. Po poprawnym zdiagnozowaniu, po antydepresantach, odlotów też nie ma.

[@JonhAnderson-yh1nw]

Ciekawy przypadek Narcyza. Tak powinien brzmieć tytuł.

[@ert537]

Dobrze znowu zobaczyć powiadomienie o filmie z Twojego kanału!!

[@PsychoLoszka]

Będą już pojawiać się częściej 🫶🏼

[@ja90632]

Super ♥️😍😍

[@paulat3255]

czekałam na twój powrót ❤️❤️

[@PsychoLoszka]

Witam witam 🫶🏼

[@miriamrutkowska9903]

świetny filmik (jak zwykle) ❤ Psycholoszko nasza kochana, pojawiają się tutaj częściej, bo Twoje filmy obok Naukowego Bełkotu są najlepszym co znalazłam na polskim yt 🥺❤️

[@arcticu9622]

Wyczekiwany materiał, idę oglądać!

[@kier_q]

Dzięki Ci że jesteś, super przystępne treści o bardzo ważnej tematyce. Cudo

[@tenomnitrix7423]

Pomysł na temat na następny film: czy od psychoterapii można się uzależnić?

[@ThePrettyCasual_P00s1]

Jeżeli chodzi o rozdawanie leków jak cukierków przez psychiatrów, to byłem kiedyś takową ofiarą pewnej pani z nfztu. Ogólnie któregoś razu postanowiłem poszukać rozwiązania moich problemów pod lodem w okolicznym jeziorze i po odratowaniu przez jakiegoś pijanego gościa wracającego z imprezy, zostałem przewieziony do szpitala w stanie krytycznym. Gdy doszedłem do siebie, lekarka zaproponowała mojej matce i mi (nie byłem wtedy pełnoletni) wizytę w okolicznym szpitalu psychiatrycznym dla dzieci i młodzieży. Gdy trafiłem na oddział, zostałem przypisany wpierw do jednego lekarza, żeby po tygodniu zostać przypisanym do innego, bo pierwszy poszedł na zwolnienie. Spędziwszy walone cztery miesiące na oddziale miałem tylko jedno badanie, jedną rozmowę z moją nową psychiatrą (była to rozmowa wstępna i potem może ze dwa razy spotkałem ją na szpitalnym korytarzu), nauczyłem się pić hydroksyzynę jak wodę i przy okazji zostałem może ze trzykrotnie "przyćpany", bo piguły regularnie myliły leki pacjentom, z czego skutkiem jednego z takich incydentów był napad drgawkowy, podczas którego wybiłem sobie kolano. Koniec końców nie otrzymałem ŻADNEJ diagnozy, choć mimo wszystko i tak wdrożono mi na TRZY I PÓŁ TYGODNIA leczenie antydepresantami, które o ironio skutkowało u mnie nadpobudliwością i wybuchami agresji. Gdy było wiadome, że hydroksyzyna akurat na to nie działa, to zostały odstawione dosłownie z dnia na dzień i ozostawiono mnie wyłącznie z tą cholerną hydroksyzyną (pomimo iż po wyjściu ze szpitala przedawkowałem ją dwukrotnie, o czym babka z nfztu doskonale wiedziała, bo mnie przyjmowała po tych próbach autodezintegracji). Po tym wszystkim przez kolejne pięć lat miałem problemy z utrzymaniem koncentracji, snem, gospodarką hormonalną w mózgu, napadami lękowymi i regularnie traciłem napięcie w kończynach. Gdy udałem się wreszcie do porządnego terapeuty, miałem pamięć staruszki z alzhaimerem, bo mój mózg nie potrafił sobie inaczej poradzić z regularnymi "traumogennymi" załamaniami nerwowymi, które rozpoczęły się właśnie od naruszeniu gospodarki hormonalnej nieodpowiednim leczeniem, mój układ nerwowy wołał o pomostę do nieba i w zasadzie od tych 5 lat nie widziałem się praktycznie z żadnym innym człowiekiem, bo moje umiejętności komunikacji z ludźmi były na poziomie autystycznego czterolatka. Poproszono mnie o dokumenty ze szpitala psychiatrycznego (wówczas miałem szansę przeczytać je chyba pierwszy raz w życiu) i okazało się, że spisał je jeszcze mój pierwszy lekarz (bo zawierały informacje tylko z mojego wywiadu z nim, jakby wywiad z tą babką nigdy nie miał miejsca), a nowa psychiatra najpewniej dopisała jedynie fragment o tym, jak zostałem magicznie uzdrowiony i jestem gotowy do samodzielnej egzystencji jako wzorowy obywatel. Nie było tam nic o moim leczeniu, nic o odjazdach i napadach padaczkowych i nic o wszelkich innych problematycznych incydentach z moim udziałem, a co najważniejsze nie było podanych nazw leków, które mi podawano, a ja sam ich nazw albo nigdy nie poznałem, albo nie zapamiętałem. Postanowiłem spróbować odnowić kontakt z laską, z którą byłem na oddziale i która z tego co kojarzyłem była leczona z powodu depresji i być może znała te leki. Okazało się, że w zasadzie wszyscy powyżej 12 roku życia są leczeni na tym oddziale combosem hydroksyzyny i tych konkretnych właśnie antydepresantów, niezależnie od zaburzenia (a mieliśmy wtedy na oddziale np schizofreniczkę).Takie bezmyślne rozdawanie antydepresantów nie jest, jak rozdawanie xanaxu. Człowiek przechodzi przez istne piekło i nie ma w tym ani grama przyjemnego "odlociku", nawet jeżeli efekt na chłopski rozum wydaje się podobny. Nie wiem, jakie skutki może to wywołać u człowieka zdrowego, niewymagającego leczenia, ale domyślam się, że na dłuższą metę wcale nie lepsze. Nie bez powodu taki proces ich dobierania w normalnych warunkach potrafi przeciągać się latami. Nie ćpajcie antydepresantów XD

[@blackmamba7615]

wspolczuje takiego doswiadczenia z psychiatrami :( niestety wiekszosc szpitali psychiatrycznych opiera sie tylko na leczeniu poprzez leki. ktore pptrafia byc tragicznie dobrane, nie tylko jesli chodzi o dawke... a jesli czlowiekowi potrzebna jest terapia to najlepiej prywatny osrodek terapeutyczny za 20tys na miesiac. przykre bardzo

[@LaczekJezusa]

W jakim to było roku? U mnie taka sytuacja (identyczna) miała miejsce w 2011 (Kocborowo, miałem 17 lat - mój pierwszy pobyt z powodu AN)

[@ThePrettyCasual_P00s1]

@@LaczekJezusa 2018? coś koło tego, może wcześniej

[@JeremyOzzyriusz]

KOCHAM TWOJE FILMIKIII :3!!!!

[@rxnqvayy]

więcej dłuższych filmów poprosze!! świetnie sie ciebie slucha Ewa i naprawde sie ciesze, ze odkrylam twoja tworczosc te x czasu temu ❤️

[@marcelwokowicz534]

IMO najlepszy „ciekawy przypadek” do tej pory. Merytoryczna petarda! Duma rozpiera 😎

[@magdalenalucia1683]

To zatrważające, że osoby tak lekkomyślne i oszczędnie gospodarujące inteligencją (jak Robert P.) są osobami popularnymi, czyli popularyzującymi "genialne", niezwykle światłe teorie. Jednocześnie mają wpływ na różne trendy, zwłaszcza wśród młodzieży, tudzież młodych dorosłych. Dziękuję za vloga 👍

[@juliaorganisciak6424]

zajebisty i merytoryczny film, bardzo dużo dodajesz do tematu Pasuta dzięki czemu ma się szerszą perspektywę na ten temat:)

[@ayayao9635]

Szanuję to jak spokojnie mówisz na filmach, w szczególności w filmie poświęconym Robertowi. Słuchając jego wypowiedzi i patrząc jak się zachowuje, czuję jak mną telepie z nerwów, tak jak powiedziałaś, przez właśnie takie teksty bez znaczenia czy raczej żartem czy nie, osoby, które potencjalnie potrzebują pomocy, nie zgłoszą się po nią co może doprowadzić do tragedii.

[@b_jagger9797]

Super filmik👍 outro the best🤣

[@lelitapetit3698]

Dziękuję za film psycholoszkoo !

[@chlebek133]

pół godziny filmu Psycholoszki to to czego dzisiaj potrzebowałam

[@user-hs5zj5yq1w]

Jak zwykle ciekawie!

[@OBEES37MORDO]

Konkretny odcinek ❤

[@adrianwozniak398]

Jak zwykle ciekawy film

[@lechcieslak1209]

Super materiał!!!

[@I.da.li.a]

Jezu ale się cieszę że wstawiłaś film bo nie miałam co oglądać

[@frickyou3998]

Oho w końcu o tym typie. Mam go już dość trochę. Jak to powiedziała jego matka, chłop staje się zbokiem

[@Begimperikukokdini]

Zazdrościsz ze tobą 20 latki się nie interesują?

[@pwoxlodk8200]

Xddddd! Odklejenie​@@Begimperikukokdini

[@fistinyourface7053]

​@@Begimperikukokdinibycie ciastkiem dla paru młodych szonów to faktycznie osiągnięcie i powód do zazdrości.

[@Begimperikukokdini]

@@fistinyourface7053 Nieosiągalne dla większości Polaków robaków owszem.

[@jccuchvjvj]

Nauka mówi co innego.

[@jeedzieszmalinaa]

Ja często byłam zmęczona, dużo spałam i wydawało mi się, że ciągle tego snu mi mało, nie miałam na nic siły i ochoty ciągle byłam zmęczona, parter mówił mi, że to przez mój stan psychiczny się tak czuję ale okazało się, że mam niedoczynność tarczycy zaczęłam brać leki ale wiadomo, że one z czasem zaczynają działać i zaczęło mi być lepiej, potem miałam zwiększona dawke bo tsh stanęło w miejscu co prawda zbiło sie ale nie był to idealny wynik, zaczęłam lepiej się czuć więcej mi się chce odzyskałam energię ale wiem, że muszę dalej brać leki i kontrolować. Zmierzam do tego, że nasze samopoczucie może być wynikiem właśnie choroby. Warto sie badać a jak jest naprawdę źle to nie wstydzić się sięgnąć po pomoc psychologa.

[@Proporcjonalny_007agent]

Ciekawy przypadek braku kontroli zatrzymania pociągu który pompuje twoje ego.

[@o_o11121]

28:20 ale jakie to ma znaczenie dla tego typu człowieka, który żyje tylko dla własnych korzyści. To, że budują społeczeństwo idiotów nie ma dla kogoś takiego znaczenia kiedy właśnie na takich ludziach zarabia, a poza pieniędzmi żadnych wartości nie wyznaje.

[@WaterMelonChewingGum]

18:51 dodałabym, że tak samo jeżeli jakaś niewiasta nie chce się podzielić swoimi aktualnymi wynikami, to można jej to zaśpiewać. Nie tylko po stronie mężczyzn zdarzają się takie sytuacje

[@PsychoLoszka]

Słuszna uwaga 🫶🏼

[@Zzymajsie]

Yyy, chwila, przecież jak baba nie che się podzielić wynikami badań to po prostu zakładamy lateksowe zabezpieczenia. 😅 bo kobity i tak nie ma co założyć xdd

[@patrishka6722]

Bardzo mądry materiał! ❤️

[@Werka-pw4ph]

No tak bo osoby plus size nie mają prawa stwierdzić że im się coś nie podoba🙏🏻🙏🏻

[@martwykomek]

Tylko że męski plus size ma bekę z grubasów w tym z samych siebie a kobietki są wstanie ścinać gilotyna osoby które wypowiadają się że to nie jest zdrowe. W większości.

[@judytawrona5927]

Super, że są w internetowej przestrzeni takie osoby jak Ty 🙌

[@xxyyzz566]

Nie mogłam się doczekać 😊😊♡

[@PsychoLoszka]

🫶🏼🫶🏼

[@PrzemeeekG_]

Od razu poniedziałek lepszy!

[@PsychoLoszka]

Mam nadzieję, że przełoży się też na wtorek 🤪🫶🏼🫶🏼

[@m.3709]

Jasne, niech cukrzyk odstawi insulinę, wystarczy, że nie będzie jadł cukierków. Logika na podobnym poziomie😮

[@CannabisWhiskySound]

Fajne, dobrze się ogląda 🔥

[@pikapikapati]

Przypomniało mi się, że zapowiadałaś ten materiał na Insta. Weszłam zobaczyć czy już jest a tu proszę 😂

[@agnieszkajabonska2010]

Miłego oglądania❤

[@KH-lg3xc]

Nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak wielu psychopatów ma kanały na judupie.

[@karolinag4806]

Kurde kurde, uwielbiam Twoje outfity😊

[@aleksandrafrejlich5284]

Ooo kurde...czekałam na filmik o nim od ciebie ❤️

[@szkraft220]

pierwszy film jaki oglądam na tym kanale i na prawdę świetny

[@RudaKotwica]

Dzięki za filmiszon!

[@adrianyb1727]

bawi mnie Wardęga z tym swoim "strata minus ileś tam". strata może być plus?

[@D00RYA]

a mnie bawią tacy pseudo intelektualiści, którzy się zesrają jak się do jakiejś pierdółki nie przyjebią

[@marekpr5801]

Boję się ludzi którzy biorą słowa Pasuta na poważnie

[@EddyNS22]

Przeczytałem Roberta Patusa 😅 chyba w sumie się nie pomyliłem 😂

[@domino6417]

W całej tej odklejce miał trochę racji. Ja miałem głęboką depresję a poradziłem sobie sam więc to nie jest tak że jak depresja to tylko terapia i leki. Może to być konieczne ale nie musi. Dla mnie też stwierdzenie że masz depresję- idź pobiegać wydaje się niezrozumieniem tematu ale jest w tym jakaś racja. 22:09 "Nie są narkotykami w powszechnym rozumieniu tego słowa" Czyli nawet z tego zdania wynika że są narkotykami ale takie postrzeganie wydaje się być niewygodne dla użytkownika. Ile razy było tak że ktoś jest chory jak się kawy nie napije albo mówi że nie ćpa tylko pije alkohol.🙃

[@klau.deczka]

W końcu pasutoloszka 🫶🏼 na analizę tego umysłu czekałam na twoim kanale od dawna 🥰

[@kasiqlis254]

bardzo dobry film

[@goarrow6894]

Depresja to poważna choroba, nadużywanie antydepresantow to jednak powazny problem z którym też trzeba się zmierzyć. Wg mnie to jednak są narkotyki na recepte . TERAPIA> ANTYDEPRESANTY A zakładanie gumy jest dla becików, którzy są wstanie poświęcić wiele by zamoczyć.

[@v_doll]

Czekam tylko aż Pasut odpowie na ten film, mówiąc ci że jesteś w nim zakochana tak jak Prostracja XD

[@kashiish2]

Czekalam na ten filmos!

[@89SoulMusic]

Najlepszy film na ten temat na całym yt❤

[@gadkizdabrowkiizjukeja8618]

Patus Pasut dla zasięgu. A szczerze to myślę że on bardzo potrzebuje fachowej pomocy

[@adi-red]

depresja to choroba... ktora jest rozpoznawana na podstawie rozmowy z lekarzem... nie ma zadnej mozliwosci potwierdzenia postawionej diagnozy... jest to subiektywna opinia lekarza ktora moze byc zalezna od wielu czynnikow... normalnie kesli idziesz do lekarza z jakims problemem zdrowotnym to mowisz mu co ci dolega on dopytuje cie ⲟ szczegoly i na podstawie zebranych informacji stawia diagnoze i kieruje cie na badania aby te diagnoze potwierdzic i rozpoczac proces leczenia lub wykluczyc i skierowac cie na kolejne badania ktore pomoga mu okreslic co jest przyczyna twojego problemu ze zdrowiem... ale u psychologa lub psychiatry proces ten konczy sie na rozmowie.... nie istnieja zadne badania ktore moga potwierdzic lub wykluczyc diagnoze postawiona w gabinecie.. dodajmy do tego fakt ze leki na depresje to prawdziwa "zyla zlota" dla koncernow farmakologicznych i zaden inny produkt nie moze sie z nim rownac pod wzgledem przychodow....

[@hiyorichanuwu9195]

Hej chcę tylko powiedzieć że ślicznie wyglądasz dzisiaj!!!

[@annawieckowska4338]

babcia mi weszła do pokoju jak akurat to oglądałam i powiedziała, że oglądam bardzo ładną panią :33

[@anetatoyz5839]

Czekałam na Twoje opracowanie pasut gate

[@jexmatazu]

YEEEY CZEKALAM NA TEN ODCINEK

[@MB-rc8ie]

No z tymi lekami to jest pewne ziarno prawdy, aczkolwiek sytuacja jest inna np. w USA niż w Polsce. Gdzie tam lekarze lekką ręką przepisują naprawdę silne leki, nie tylko antydepresanty, ale też leki przeciwbólowe i jest wielu ludzi, którzy mają problem z fizyczną zależnością od leków. Stąd też pewnie ta przywołana sytuacja z Petersonem. Ale wydaje mi się, że w Europie jest do tego inne podejście. Leki są też różne. Na pewno jest to złożony temat.

[@martwykomek]

True, fentanyl król zniszczenia.

[@martak6770]

W Europie też często ludzie przeginają z lekami. Zawsze, gdy powiem boli mnie głowa słyszę: to weź tabletkę. Ale po co? Napiję się wody, pójdę na spacer i dopiero gdy to nie pomoże, a ból będzie utrudniał funkcjonowanie to sięgnę po leki. Albo mój ulubiony przypadek: a mój lekarz to nie chce mi na grypę przepisać antybiotyku a przecież mam taki organizm, że sam tego nie zwalczę, bo zawsze tak mam. Ja: antybiotyki nie działają na choroby wirusowe, a jedynie bakteryjne, więc zapewne lekarz ma rację. I w odpowiedzi: co Ty tam wiesz, nie jesteś lekarzem, więc się na tym nie znasz (ale lekarz też się nie zna xD). Faktycznie, antybiotyki to tajemna wiedza z 5 roku medycyny (którą poznałam w liceum na lekcji biologii xD). I w drugą stronę: jest też mnóstwo lekarzy, którzy przepisują na wszystko antybiotyki bez pewności, że choroba jest bakteryjna, bez wymazu, antybiogramu czy innych badań, co prowadzi do niepotrzebnego osłabienia organizmu, czy wytworzenia antybiotykoporności szczepów bakterii. Ale oczywiście nie uważam, że leki są złe, wręcz przeciwnie są super. Tylko problem jest z ludźmi, którzy ich nadużywają z powodu własnej głupoty, braku wiedzy czy innych powodów i potem takie opinie rosną na tym gruncie. A jak wiadomo ,,Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo to tylko dawka czyni truciznę".

[@randomzneta6028]

Ciekawe jest to, że po rozpadzie ekipy abstra, masny i pasut staneli po zupełnie przeciwnych biegunach

[@dzulianna]

Nie wiem czy ktoś ci montuje filmy, czy robisz to sama, ale jeśli ktoś, to robi świetną robotę. Odsłuchuję sobie bez obrazu i jak usłyszałam tę wstawkę z 0:30 to już w pierwszej minucie filmu się potężnie zaśmiałam 😆.

[@PsychoLoszka]

Montuje je sama, więc tym bardziej mi miło 🫶🏼🐽

[@The07phillip]

Jakie są Twoje kwalifikacje do psychologicznej analizy?

[@lenamaciejewska4036]

dobry filmik:)

[@StrusGda]

Odgroma ludzi kupuje i sprzedaje xsany/klony na telegramie a nie u psychiatry i tu jest problem . Jest różnica między braniem leków gdy ktoś jest chory a braniem bo się ma zjazdy po krysztale . I moim zdaniem to @Pasut miał na myśli .

[@kpdznb]

damn, dopiero cię ,odkryłem’ o czwartej w nocy ale muszę przyznać, że mega przyjemnie się ciebie słucha! xd

[@mimo.1467]

Mężczyźni potrafią strzelać strasznego focha kiedy się ich prosi o używanie prezerwatywy. A propos antydepresantów: niestety nowe badania wykazują, że nie działają. Sama byłam w szoku kiedy się dowiedziałam o tym od mojej terapeutki. Zainteresowanych i znających angielski zachęcam do przeczytania peer-reviewed artykułu "Against the stream: antidepressants are not antidepressants - an alternative approach to drug action and implications for the use of antidepressants". Joanna Moncrieff. Moja terapeutka również powiedziała, że depresja to nie jest po prostu niedobór hormonu w mózgu (serotoniny), ale jest to choroba o wiele bardziej złożona i wciąż nie do końca zrozumiana.

[@Zzymajsie]

Jedna jaskółka wiosny nie czyni... Niestety wciąż istnieje przekonanie, że depresja nie jest chorobą organiczną, a choroba psychiczna (psyche - dusza). Jak jesteś chora/chory masz ochotę tryskać humorem, czy leżeć pod kołdrą e łóżku? 🤪

[@mimo.1467]

@@Zzymajsie to jest artykuł metaanaliza i podałam tylko jeden przykład. Nie, na zachodzie od lat depresja była traktowana jako niedobór hormonów, zwłaszcza serotoniny, czyli nie choroba duszy a mózgu i na to przecież przepisuje się od lat antydepresanty, które ludzie biorą latami i się uzależniają.

[@Zzymajsie]

@@mimo.1467 no nie, bo od wielu lat panowało przekonanie, że depresja ma swoje podłoże w psychologiczne np. dzieciństwie, przeżyciach, braku miłości rodziców. Cytat Freuda: "Freud uważał, że przyczyną depresji jest skierowanie całej agresji do wewnątrz, w efekcie czego dochodzi do obniżenia samooceny, samooskarżeń, czy wręcz samobójstwa. Osoba depresyjna w dzieciństwie skierowała swoją miłość na drugą osobę i doznała rozczarowania. W efekcie identyfikuje się z utraconym obiektem, "włącza" go w obszar swojego ego. Złość odczuwana pierwotnie wobec utraconego obiektu zostaje skierowana na samego siebie. Kolejne doświadczenia straty i odrzucenia reaktywują uczucia związane z utratą pierwotnego obiektu...." I inne takie głupoty były powszechne uznawane za naukę. Prawda jest, ze przyczyna depresji nie jest w pierwszej kolejności brak hormonów, ale jego skutkiem, wywołanym przez organiczny stan, który nie jest do końca poznany. (Oficjalnie, bo jest już dosyć dużo wiadomo)

[@mimo.1467]

@Marcin-xD czyli traumatyczne przeżycia z dzieciństwa i brak miłości nie mają wpływu na nasz stan umysłu i przyszłe niepowodzenia w tworzeniu związków?

[@Zzymajsie]

@@mimo.1467 tak mają :) nie widzisz różnicy między patologicznym stanem depresji, a tym co napisałaś?

[@AmadeAmaya]

A czy to nie problem pokoleniowy? Ziomek jest z tego przedziału wiekowego, gdzie nie mówiło się specjalnie o depresji tylko własnie były rady "weź się do roboty to Ci przejdzie smutek". Również popularnością cieszyły się hasła, że jak ktoś idzie do psychologa to wariat jest jakiś, psychiatryk.

[@parafiniuktv5915]

to całe dźganie to świetne filmy które lubię oglądać

[@cassie.minimalist]

Ja to mam wrażenie, ze on nadal sie czuje nastolatkiem :D a w tych tłustch wlosach czy co to jest wyglada okropnie zaniedbanie... jakby nie mial chęci sie umyc

[@urszular.9119]

Bardzo dobrze, że dodałaś tę dygresję nt antykoncepcji. Bardzo ważne !

[@edytakaczmarska756]

❤ dla zasiegow

[@BananaCzikitayygg]

Nie mogę chlopa jednak znieść. Kiedyś Abstra nawet śmieszyły. Gościu przedstawia się jako obrzydliwy, wygląda paskudnie, generalnie oblech