Co pierwszy Wiedźmin robił LEPIEJ od Dzikiego Gonu?

Czy Wiedźmin 1 był lepszy od Wiedźmina 3? Co robił lepiej?
► kubki, koszulki, podkładki: tvgrypl.teetres...
Więcej filmów? Subskrybuj! ► bit.ly/subskryb...
▐ Jeszcze więcej filmów? tvgry.pl
▐ FACEBOOK: / tvgrypl
Znajdź też nas na:
Twitterze Heda: / hedgamer
Twitterze Arasza: / arasz88
Instagramie Gambrinusa: / grzegorz.bobrek
Twitterze Kacpra: / kacperpitala

[@retired9881]

Najlepszy w jedynce był klimat i błąd (u mnie występuje od zawsze,) z babcią siedzącą na moście do wyzimy w 1 rozdziale. Gdy podeszło się do tej miłej kobiety, zaczynała gadać kwestie przypisane męskim npc np. "jaja mnie swędzą". To zostanie na zawsze w moim sercu.

[@patrykolszewski593]

xD też to pamiętam wo

[@RealAmper]

Ostatnio wróciłem do gierki i błąd u mnie też występuje XD

[@zborus4819]

@@RealAmper byczku napisałeś wróciłem przez u wiec moim zadaniem przypadkowego czlowieka z internetu jest cię poprawić

[@RealAmper]

@@zborus4819 dzięki

[@ciasteczkoimbirowe1160]

Widzę że o 2 dalej nikt nie pamięta xD

[@polskimaestro9454]

Właśnie że ciągle tylko ta dwójka. Dobrze, że w końcu o jedynce wspomnieli.

[@ciasteczkoimbirowe1160]

Ja ciągle o jedynce albo trójce słyszę. O dwójce było głośno, jasne, przed premierą, bo po premierze miałem to samo co z pierwszymi Watch Dogs - nikt nie grał, nikt nic nie wie xP

[@greedy4556]

No najslabsza część XD

[@Cinreaa]

Dla mnie 2 znacznie lepsza od 1. Więc w sumie dziwi mnie to zapomnienie o niej, bo grało się super

[@grzesiek41st]

Zapomnijmy już o tej dwójce...

[@polskimaestro9454]

Jedynka klimatem i muzyką miażdży trójkę. Tak gęsta, magiczna aura tajemnicy, no cudo!

[@Domcio]

Polecam zagrać w Wiedźmina I z modami: Powrót Białego Wilka,Full Combat Rebalance + HD Textures Mod + HD Characters mod i opcjonalnie moon hd i jakieś modziki na roślinki i gra jest o wiele lepsza wtedy :3

[@bastil6743]

Jest jakiś mod, który zmienia system walki na inny? To mnie odepchało od W1 :/

[@JacobLukasiewicz]

Haha pamiętam jak wgrałem sobie combat rebalance i meczyłem się 5 godzin przez kilka dni żeby pokonać pierwszego bossa, upiornego psa. W końcu sobie odpuściłem. ;D

[@Domcio]

Tak Bastil właśnie Full Combat Rebalance go zmienia,no Jacob ja padłem 4 razy na demonicznym psie :D

[@DarkPa1neR]

A ja polecam nie grać w tą gównogierke

[@Sandro_de_Vega]

A ja polecam spierdalać.

[@stefanbatory1540]

8:48 Gościu przechodzi grę szósty raz i mówi, że mu się nudzi. *surprised pikachu face*

[@tomaszz5730]

Dla mnie system walki z 1 był dużo lepszy od tego, co mieliśmy w 2 czy 3. To klikanie bardzo mi się spodobało w przeciwieństwie do systemu walki tzw,, standardowego", który był już w 2 i 3. Dla mnie RPG to głównie fabuła i walkę mógłbym ograniczać do minimum, czego w w3 zrobić się nie dało.

[@andrewzegota394]

Mi brakowało takiego zwrotu akcji w trójce jak w jedynce, brakowało mi takiego czegoś że w jedynce cały czas gonimy za azarem, a kiedy go wkoncu dopadlismy i teoretycznie gra mogła się już skończyć okazało się że azar to tylko pionek a tak naprawdę naszym celem jest de aldersberg, w trójce mi tego brakowało, po walce z eredinem miałem taką nadzieję że kiedy powiedział że avallach nas oszukał że to właśnie będzie jeszcze pociagniete, że okaże się że ktoś pozornie przyjazny tak naprawdę grał w swoją grę i to jego teraz będziemy chcieli dopaść, no ale zakończenie było inne i takie wydaje mi się, za krótkie, za proste.

[@tomasznych9002]

To czego brakowało w pozostałych częściach po "jedynce" to epicka muzyka. Kiedy zaczynała sie walka, człowiek czuł, że idzie do boju Wiedźminem a nie wieśniakiem - moje odczucie z 3-ki. Pierwszy akt Wiedźmina 1 rządzi - klimat plus muzyka w nocy, aż ciarki przechodzą. Wiedźmin 3 jednak całkowicie dominuje nad jedynką.

[@adamcal4257]

Ostatnio skończyłem sage, a wcześniej opowiadania. I powiem tak. Przyznaję, że nie grałem w Wiedźmina 1, ale z tego co widziałem w letsplayach, klimat faktycznie rozwala w3 szczególnie etapy po Białym Sadzie i Velen. Wiedźmin 3 to świetna gra, ale klimat oddaję jedynce. Chociaż, jak mówiłem: Biały Sad i Velen w 3 również klimat.

[@LadyYukihyo]

Jak tylko dorwałam się do jedynki to przeszłam całą grę w ciągu kilku dni, tak mnie wciągnęło :) Dwójkę przechodziłam dłużej, nieco mniej chętnie. Trójki póki co nie miałam okazji przejść ze względu na zbyt słabego laptopa.

[@trappin6270]

Grając w wiedźmina jedynke pierwszy raz, wyłączyłem ja na długi czas przez te trudne śledztwo, pobierając wiedźmina 2 pomyślałem żeby jednak zagrać jednak i przejść 1, nie żałuję tego fabuła zniszczyła mój mózg, ciekawa z ,,akcja'', przechodząc kolejne rozdziały próbowałem dojść jak to się potoczy dalej, czy moje wybory były dobre czy złe. Wiedźmina jeden grałem długo. Klimat nie do opisania, realistyka postaci też robi wrażenie, tajemnice itd. To bardzo mnie wciągnęło dlatego uważam ze jedynka jest jedną z najlepszych rpg, oraz najlepsza odsłoną wiedźmina

[@adamciesielski3541]

Ja proponuje małą dyskusję na temat ghotic 1 czy weidzmin 1. Ostatnio wraz ze znajomymi wplątalismy sie w taka rozmowe i jestem ciekaw waszej opini.

[@ukaszdrozdowicz9177]

Jest jeden ważny aspekt i ogromna różnica między jedynką a resztą. Jedynka miała przemyślaną historię i zakres jak daleko mogliśmy się poruszać. Trójka ma to samo plus ogromny świat, który kusi aby go poznać i odłączyć gracza od głównej fabuł. Dlatego ludzie i gracze mają problemy moralne. Oceniają część po fabule, a nie tym czym ona może się stać. Jedynka ma opowiedzianą historię, dwójka przedstawia kłopoty polityczne i jak one wpływają na szarego człowieka gdzie inni muszą decydować za niego. Czy będzie on żyć w biedzie, umrze czy będzie szczęśliwy to. Trójka to arcydzieło dar dany przez Stwórcę i jego zespół. Gdzie gracz w trójce decyduje jak będzie jego wyglądać historia, nudzisz się, męczy cię wiedźmin to tylko dlatego że taką masz naturę, ale kto wpadłby na tak genialne rozwiązanie? Że w 3 można stworzyć własną historię Białego Wilka gdzie się udamy itp. Możemy wykonać same Questy z głównego wątku i mamy efekt ten sam lub lepszą fabułę niż w 1, cała reszta z scenografią zależy od sterującego, pogoda, walka, decyzje, które misje zasługują wejść w kanon historii, a które spławić. Wiedźmin 1 to gra gdzie gracz idzie drogą innego gracza i jego historią. Wiedźmin 2 w połowie 1 i w drugiej połowie przygotowanie moralne do 3. Wiedźmin 3 to gra gdzie gracz na pełnej kurwie może pokazać jakby wyglądała historia Wilka gdybym to ja był Wilkiem. Więc ci co nie widzą geniuszu rozwoju trylogii nie widzą mogą być rozczarowani, w końcu lubią przechodzić cudze historie tak jak plotki: "Aktor jest jeden, a historii jest tyle ilu jest mędrców ".

[@MrVilentrethenmerth]

zioła... wspomnijcie o ziołach... w Dzikim gonie brakowało mi zabawy przy tworzeniu eliksirów, tak aby dawały dodatkowe efekty. dało się tak skomponować składniki, że dało się przyjąć nawet 4 eliksiry..

[@TheLitwa21]

6 czy 7 razy przechodziłem Wieśka 1. Ta gra mnie urzekła fabułą oraz tonem jaki była poprowadzona. W trzeciej odsłonie pan Rozenek się nie postarał z dubbingiem tak jak w jedynce. Tam po głosie było czuć prawdziwego zgorzkniałego "Gerwanta"

[@krychamon]

To ja mogę powiedzieć że w jedynkę grało mi się lepiej

[@kacpermarzecki4726]

Wiedźmin 1 miał jedną zaletę której nie ma trójka- jest prostszy w obsłudze. Sprawdzanie ekwipunku w jedynce szło mi znacznie szybciej i prościej niż w trójce gdzie było to o wiele bardziej skomplikowane.

[@Krzyshek]

Widzę że Gambri miał dokładnie to co ja z W1. Mnie kupiła go narzeczona. Komp był... no nie do końca spełniający jakiekolwiek wymagania :) Ładowanie gry zajmowało od 20 do 40 minut. I grałem na 5-10 fpsach. Innosie jak mnie to bolało. Ale jak mogłem nie grać jak kobieta kupuje mi gre! :)

[@kyzem86]

Przechodziłem po raz pierwszy Wiedźmina 1 w 2016 i mimo to widzę, że w wielu aspektach jest lepszy od 3. Wydaje mi się, że po prostu lepiej oddaje klimat książek więc może istnieć ogólna tendencja - Czytałeś książki - lepsza jedynka. Nie czytałeś - lepsza trójka. A tak nawiasem mówiąc dwójka była świetna : )

[@norbertmalecki4774]

Jak dla mnie ciężko stwierdzić która gra jest lepsza, to zależy co dla kogo ma większe znaczenie. Ja osobiście uwielbiam jedynkę, system walki dość nietypowy ale mimo wszystko bardzo mi przypadł do gustu, co do klimatu, samej rozgrywki 10/10. Trójka dużo lepsza ogólnie jako gra i przede wszystkim opowiada piękną historię. Moim zdaniem 1 jest lepsza. Jestem osobą która raczej szuka w grach tego typu 'dobrego filmu', ma to być przede wszystkim piękna opowieść, pełna zajebistych zwrotów akcji, z zajebistą fabułą, a sama rozgrywka schodzi na drugi plan. Nie oszukując się: jedynka była przede wszystkim grą prostą, a trójka przeładowana bajerami, w jedynce mieliśmy może 2-3 zbroje w ciągu całej gry a w trójce całą masę od wyboru do koloru. Nie chce się tego ogarniać.

[@cuzee8794]

Kiedy zdajesz sobie sprawę że oglądałeś ten materiał rok temu

[@Najemniczkas]

Muzyka podczas walki (Boss Battle Song 1 i piosenka w walce z zakonem) w jedynce

[@BLACK3737]

Nikt nie wspomniał o samym wydawnictwie. Oprawa pudełkowa, dodatki były zdecydowanie lepsze w 1. 3, mając bardzo duże możliwości, zawiodła na tym polu. Pudełko i okładka 3 nie wybijała się spośród innych gier, stojąc z nimi na sklepowej półce. Sylwetka Geralta na białym tle, schemat wyeksploatowany do cna przez wiele wcześniejszych tytułów jak choćby Battlefield. Mrok i klimat 1 był wielokrotnie wspominany, więc o tym pisać nie będę, ale dla mnie jako estety, szata graficzna, sposób wydania gry pudełkowej jest ważny.

[@generaminutemenow676]

W jedynce eliksiry były czymś specjalnym a w dzikim gonie są czymś zwykłym

[@NathanJonesPL]

Wiedźmina 1 próbowałem przejść z 5 razy, NIGDY nie udało mi się wytrzymać długo, ZAWSZE po Kaer Morhen przestawałem. Nie wiem czemu, chyba przez ten system walki :P Co ciekawe, z WIedźminem 3 mam to samo, ale najdalej doszedlem do Barona i tam kończyłem :P

[@ShPekmaster]

Wiedźmina przeszedłem 2 razy, Dwójkę raz, a od Wiedźmina 3 się odbiłem. XD Głównie ze względu na zrąbaną główną postać. W jedynce to czuć było że to mutant i koks po jego wypowiedziach itp, a w trójce to jakiś zagrzybiały, melancholijny dziad.

[@ZdzichuRaczka]

Bo w jedynce Geralt był człowiekiem z dodatkami mutacji, tylko tyle i aż tyle. W dwójce i trójce to już jakiś półbóg superbohater który nawet z diabłem wygrywa. Rzekłem!

[@vastor8786]

Jeżeli chodzi o fabułę w Wiesku jedynce i Wiesku trzecim , nie zgodzę się z tezą , że w pierwszej części fabuła jest ciekawsza , moim skromnym zdaniem w jedynce jak i w trójce fabuła jest świetna i daję naprawdę wiele frajdy z tych wielu godzin spędzonych przy tych grach , także porównywanie tych dwóch części mija się z celem , bo Wiesiek 3 oczywiście pod względem graficznym oczywiście bez żadnych "ale" bije na łeb pierwszą część co nie znaczy , że nie warto w nią zagrać , bo to naprawdę świetna gra z świetną fabuła i jak już wiele osób wspomniało świetny klimat :) . Jedyne co moim zdaniem w Wiesku pierwszym dialogi postaci są lepsze :) , fabuła na takim samym poziomie , lecz i tak Geralt w trzeciej części bardziej mnie zaciekawił i nie chodzi mi o grafikę tylko właśnie o Fabułę :) , niestety teraz jest tak , że wiele osób młodszego pokolenia grała tylko w trzecią część Wieska i na niej skończyła , bo np w 1 jest paskudna grafika :) .

[@wolfpathstudio1055]

Przez was zainstalowałam jedynkę. Po raz pierwszy. Teraz mogę w chwale Panów taplać się w błotach Bagien z radością w sercu, jak właśnie powiedziała mi Vaska :D Dzięki!

[@prawdziwyfull]

Ja nie mogę wyjść z bagien błądzę miedzy wyzimą a bagnami ale obiecałem sobie że przejdę wszystkie części tak pare lat temu :D

[@dawidtracz1679]

Dwie rzeczy dodam, które 3. część zrobiła moim zdaniem po prostu źle (mimo, ze ogólnie jest świetna i przeszedłem ją 3 razy): 1) pseudonieliniowość fabuły. Gracz niby ma wybór i kilka rzeczy może zrobić inaczej, co wpływa na zakończenie ale tylko w bardzo niewielkim stopniu na rozgrywkę. Za drugim razem chciałem przeżyć coś innego a tu nadal szukałem tego samego kamienia słonecznego z tą samą lożą czarodziejek :( . Było to bardo dużym rozczarowaniem w stosunku do 1, gdzie przynajmniej współpracowało się z kimś innym, nie mówiąc już o Wiedźminie 2. 2) W poprzednich częściech Geralt był zabójcą. Jego wyraz twarzy, sposób wypowiedzi budował kilmat. W trzecim "Wieśku" Geralt jest ładnym uśmiechniętym misiem. Mnie osobiście bardzo to przeszkadzało.

[@tymoteuszfirla106]

No to fajne spoilery

[@KapitanZodiak]

A może by tak remake jedynki z dodatkową zawartością (questy, przede wszystkim ekwipunek którego było jak na lekarstwo) i zmienionym systemem walki :)

[@JanKowalski-nt4ij]

Mi tam ani w jedynce, ani w trójce nie przeszkadzały żadne z wymienionych zarzutów. To teraz jeszcze zróbcie porównania jedynki i trójki z drugą częścią. No i gdzie jest ten słowiański klimat z Wiedźminie?

[@Dzwienkoswit]

A mi się jakoś pierwszy Wiedźmin niestety nie podobał. Zasiadałem do niego chyba z 5 razy i nigdy nie dotarłem dalej niż za tą pierwszą wioskę. Nie wiem co mi tam nie pasowało oprócz bardzo słabego systemu walki. Tak sobie myślę, że w obecnej erze remasterów chętnie zobaczyłbym jedynkę i dwójkę wydane na PS4 z którego korzystam do grania. Przyjąłbym je z otwartymi ramionami. Tylko trzeba by było zbudować ten model walki od nowa. Na pewno bym zakupił :)

[@stach122]

Ja też tylko ja dotarłem aż do dzielnicy bogatych, i tego banku. Dalej mi sie totalnie nie chce grać (resztę obejrzałem na YT :V). Też jestem za remasterem

[@gandalfczarny2289]

A myślałem, że jestem tu jedyny, któremu ta gra nie podeszła. Miło widzieć kogoś z mniejszości ;)

[@stach122]

System walki bo klimat rzeczywiście jest bardzo dobry, jak wieśka 2 i 3 skończyłem przynajmniej 2 razy to tak Wieśka jeden chyba nigdy nie skończę :C Prawdopodobnie przez to że pierwszy wiesiek w którego grałem to dwójka a potem trójka. Jedynkę od razu grałem z FCR i pewnie przez to go nie ukończyłem bo mi podrzucił poziom trudności (mimo grania na very easy :v)

[@Pavlak1224]

No cóż akurat port jakikolwiek jedynki na konsolę został ukręcony wraz z upadkiem projektu Wiedźmin Powrót Białego Wilka. Dla mnie osobiście PCtowy Wiedźmin skończył się wraz z jedynką - 2 mimo, że zachwalana osobiście pierwsze podejście na PCcie mnie denerwowało - ukończyłem ją dopiero na X360. Zremasterowana jedynka na konsolę jestem na tak ale CDP Red raczej będzie na nie ;)

[@sircastic1724]

Dzwienkoswit ile masz lat, i czy grałeś w 1 świeżo po premierze? Ja grałem jako 15 letni gimbek dzień po wejściu gry do sprzedaży, przeszedłem grę jednym ciągiem, wszystkie trzy zakończenia. :D i może dlatego ta gra mnie tak rozwaliła, bo to wtedy było takie "wow" :D remaster to by była bajka, zgadzam się :)

[@polishsnake8567]

Klimat, muzyka, rozwój postaci w kwestii statystyk i charakteru, postacie i wybory jak dla mnie należą do jedynki. A co do systemu walki, to wbrew większości opinii, też wolałem w jedynce, ponieważ jest bardziej oryginalny w porównaniu do często używanego systemu szybkich i mocnych ciosów, parowania i uników.

[@Skyy0]

*Komp mam dobry. Wiedźmina 3 mam. Lecz co było problemem? Kupiona przezemnie gra na Steamie po kilku miesiącach po prostu nie chciała się uruchomić. Nic sie nie pokazało. Mój starszy brat zaczął pisać do CD Project Red. Nic nie odpisali. Steam nie pomógł, nic nie odpisał, nic nie zrobił. Od tamtego czasu kupuje gry pudełkowe. Już nigdy więcej gier ze steam. (Wieśka próbowałem odpalić na 2 kompie na steam, lecz tez nie działał)*

[@Skyy0]

*Bye Wiesiek*

[@Skyy0]

*Problem miałem już rok temu*

[@PlastiPL]

Nigdy nie przebiłem się dalej niż końcówka 1 rozdziału w Wiedźminie 1.

[@nikodemnerdowski8449]

Zgadzam się z tym, że 2 i 3 poszły w przystępność wobec zachodu nawet nie nazywany/nie wypowiedziany nigdy w książce rasizm wobec nieludzi w 3ce był negowany jako lor

[@pancerniak6055]

Jedynkę przeszedłem parę razy i nigdy nie doświadczyłem żeby coś mnie tam zbytnio męczyło (odrobinę back-tracking). Co do 3 to nie jestem w stanie pojąc stwierdzenia ze jest to gra za duża albo za długa mi tam zawsze jest za mało :P. jak dla mnie obie gry 9.9/10

[@zimnydran6156]

Pan Andrzej Sapkowski powiedział, że nie zna nikogo kto gra w wiedźmina, bo on ma tylko inteligentnych znajomych. Co o tym myśleć ??

[@BHBalast]

Ten grubszy że wstępu to jakby trochę schudł, nawet bluzę ma za dużą, pewnie kupował jak jeszcze był grubszy. Fajnie w sumie, tak trzymać

[@S4B4T]

To teraz Gothic I vs Gothic III vs Risen Vs Arcania Vs Elex ok??? Podaje wyniki, gothic I bo klimat chociaż mechanika do bani, 2ka jeszcze trzymała fabułę i klimat, 3ja mimo wyglądu i sandboxa nie oferowała wiele itd itd itd :D tak to jest że jak możliwości dużo nie dają to można zrobić impreze za 100PLN i jej nie zapomnieć a potem zrobić taką za 10k i nie pamiętać jej tak dobrze.

[@agatao98]

Być może wiedźmin 1 bije fabularnie 3, jednak sterowanie jest tak toporne, że jeszcze nie przebrnęłam przez tą gre. Męczy mnie walka o przejście z 1 lokacji do 2 nawet, o walce nie wspominając..

[@Morricorne]

Jedyna cześć wieska którą skończyłem. I to w dodatku kilka razy. Na nowsze części miałem brak sprzętu.

[@karolkurek4762]

Więc tak... Jestem człowiekiem, który ma stałą listę gier w które ciągle gra. Zaczynając od emerytów na Pegasusa, kończąc na o wiele nowszych produkcjach. Wiedźmin to ta seria która mnie kupiła. Czytam dużo fantastyki, a saga Wiedźmina jest jedyną, którą łyknąłem od początku do końca i nie musiałem robić sobie przerw, bo ten świat już mnie nużył. Dlatego nie chcę mówić, że Wiesiek 1 był lepszy od Wieśka 3. To była naturalna ewolucja oparta o doświadczenie twórców i obecnych trendów na rynku. Miejscami te gry są słabszy, a miejscami gorsze, ale to był ciągle Geralt z Rivii (jak źle napisałem to sorki), mój osobisty Polski superbohater, który nie jednemu amerykańskiemu kozakowi pokazał jak załatwia się interesy. Więc nie mam pojęcia która gra jest lepsza. Są zabezpieczone tak abym za 10 lat mógł włączyć już stary sprzęcik i sobie pograć, albo uruchomić go za pomocą emulatora czy modów. Jak to zostało powiedziane w materiale "Wiedźmin to kamień milowy w Polskiej branży gier" i tego się trzymajmy.

[@MaxymilianGames]

wróciłem do 1 po latach i co dalej mnie w grze urzeka? - ten mroczny, słowiański klimat! brakuje go w kolejnych częściach. - muzyka! jak dla mnie wiedźmin 1 ma dalej chyba najlepsze podkłady muzyczne - poziom trudości! ( Wiesiek 1 już sam z siebie potrafił być trudną grą! gdzie dupsko skopał nam nie raz utopiec w 1 rozdziale, o Bestii nie wspomnę! i to nawet na najniższym poziomie trudności!, a do dopiero mówić o najwyższym jeszcze po wgraniu moda Full Combat Rebalance, to gra zmieniała się w piekło gdzie śmierć przychodziła po nas co chwile! ) Po za tym pamiętam jak za 1 razem miałem problem z ogarnięciem tego dlaczego wiedźmin nie może dalej zbierać tych ziół? Nauczyłem się przecież tej wymaganej książki? Nie w wiedźminie 1 po za tym trzeba było planować to w co daje się zdobyte wraz poziomami talenty? Mnie to właśnie gubiło, bo waliłem w siłę i style mieczy, a nie wiedziałem że gra będzie w dużym stopniu naciskać na znajomość alchemii itp. No i Wiedźmin 1 był w pewnym sensie takim Gothiciem! czyli owszem mieliśmi mapę itp. mieliśmy tam jakieś znaczniki gdzie w danej misji się udać owszem, ale mimo to musieliśmy się głowić nad tym z kim trzeba pogadać? kto może dać nam zlecenie? gra nie informowała nas o tym że np ten niepozorny pijaczek może być zleceniodawcą! bo nie było wykrzykników znaków zapytania czy czegoś podobnego na mapach czy nad samymi zleceniodawcami w grze. Jak robi to 3 gdzie choć to świetna gra to uważam że bez problemu przejdzie ją 5 latek bo gra dosłownie prowadzi nas za rączkę w 1 tego nie ma!

[@DehydratedDarkness]

Ja mimo mojej niechęci fo trójki nie powiem, że wolę poziom trudności z jedynki, bo on jest po prostu irytujący, nieprawda, że pierwszy wiedźmin był trudny, był jak praca w fabryce konserw, zmiana stylu, cios, czekasz, cios i tak do śmierci (i to do usranej!) jeśli już przywołujemy Gothica to tam system walki był pełen niewiadomych, taki przeciwnik odskakiwał, doskakiwał, blokował, wykonywał szarże, rzucał się grupowo lub sam w wiedźminie tego nie ma, każdy przeciwnik danego typu zachowuje się identycznie, a przechodząc do trudności poza walką to Gothic również wygrywa w tej materii, za pierwszym razem czujesz do kogo możesz skakać, a do kogo nie, za kolejnym masz w zasadzie całą grę obcykaną i rozumiesz jakimi prawami się rządzi, Wiedźmin? Ot Bagna, gadaj z każdym, a w najgorszym wypadku mu naklepiesz, lubię Wiedźmina 1, wciągnął mnie w świat książek Sapkowskiego, które są o niebo lepsze od gier, przynajmniej moim zdaniem, ale mój stosunek do Redów można określić jako "bardzo duża wrogość" więc można to zwalić na karb tego, ale ogólnie ma klimat, a to klimat właśnie cenię w RPG najbardziej

[@antoni8237]

Obie gry mają swoje dobre cechy i wady. Są to dwa świetne RPG i przez sentyment do części pierwszej nie jestem w stanie ich porównać.

[@mulan2186]

Na pewno ALCHEMIĘ. W 3-jce zrobiona na odwal, nudna, sztuczna, nie dająca frajdy. Składniki w 1-ce trzeba było samemu pozbierać, alkohol zwędzić lub kupić, co było często wyzwaniem ( np walka z wywernami dla rebis-albedo). Dzięki temu miały jakąś wartość. W 3-jce pozbierałem parę chwastów z Białego Sadu, a resztę dokupiłem za grosze u alchemików. Dzięki temu generowanie i zbieranie ziół stało się BEZUŻYTECZNE! Przygotowanie eliksirów w 1-ce wymagało bezpiecznego miejsca i czasu. Co dawało doświadczenie intymności, planowania, gospodarowania zasobami i pojemnością plecaka itd. W 3-jce klikasz panel alchemii gdziekolwiek byś nie był - BULBUL! i masz eliksir! W 1-ce można mogłem kombinować (wersje albedo, rubedo) liczyłem się z limitem składników. W 3-jce widać brak pomysłów na eliksiry. Np zmiana efektu Zamieci lub przekombinowane, i bezużyteczne niektóre odwary. Że nie wspomnę na odwal zrobiony rozwój receptur sprowadzający się do dodawania kolejnych procentów np Gromu. Samo picie w 1-ce wyglądało naturalniej. Geralt przystawał, wyjmował flakonik, pił. W 3-ce klikasz kombinację np R F T Y, słychać z d..y wyjęty dźwięk jakieś EKSPLOZJI? i Geralt jest nafaszerowany. Dalej, SYSTEM ROZWOJU. W 1-ce dobrym patentem jest wartościowanie talentów. Dzięki temu na mniej znaczące umiejętności mogę wydać brąz, a nie złoto. Można wprowadzić podobny system np w nieszczęsnych perkach Fallout 4 gdzie połowa jest bezużyteczna! W 3-jce po prostu za talenty mechanicznie dokupujemy kolejny 1,2,3,4,5 poziom jakieś umiejętności, NUDA!! Poza tym System badania mutacji z Krew i Wino - kolejna klapa. Ukończyłem 3-ke z dodatkami na maxa, nawet zdobywając 100% achiwmentów, a i tak ciągle miałem zablokowanie 2 kieszenie. Jedyna szansa ukończenia tego drzewka to granie w Nowej Grze Plus. (czyli przechodzenie gry po raz drugi).

[@Chuyew]

W jedynce był taki problem, że musiałeś się napić przed walką a nie zawsze wiedziałeś że zaraz będziesz się z czymś napierdalać przez co albo nie miałeś użytego eliksiru albo go traciłeś.

[@AeuquitasVeritas]

W 1 w 3 rozdziale za dużo biegania, 4 rozdział mocno nudzi, epilog mógłby być bardziej rozwinięty. W 2 i 3 za mało brudu który nadawał 1 klimatu. Za to dodatki do 3 to jest najlepsze co kiedykolwiek wyszło. 1 miała bardzo fajne drzewko umiejętności

[@bokipl1506]

Czy tylko mnie śmieszą komentarze mówiące że system walki był trudny i niegrywalny coś mi tu śmierdzi 8 latkami :D

[@okochannell]

ten ziomek z długimi włosami ma doskonały głos do dubbingu!

[@januszkopec4093]

Mnie wnerwiało to jak Boss mnie zabił w jedynce

[@DiamondBackPL]

Wiedzmina 4 może nie chcę teraz widzieć ale Wiedzmin 1 remaster to moje marzenie.

[@zyciowetematy8679]

Ja grając w trójkę dopiero po dodatkach zwłaszcza krew i wino przyznałem ze trzecia cześć jest lepsza od pierwszej tego nie mogłem przyznać po podstawce nie wiem ten klimat w jedynce był nawet lepszy niż w 3. Mimo ze trójka ma bardzo słowiański klimat jedynka mnie urzekła tym klimatem może to tez sentyment do 1 cześci ale dodatek krew i wino bardziej był mi bliski z klimatem pierwszej części. Pola po których się popierdalało były bardzo klimatyczne przypominające nasze rejony ale jedynka nadal wygrywa w jednym muzyka sountrack który pamięta się do dzisiaj niestety tego zbytnio nie mogę powiedzieć o trzeciej części ale suma sumarów lepsza jest Wiedźmin 3 Dziki Zgon he he

[@krycha4amo]

gość przechodzi wiedźmina 3 szósty raz i uważa że to nie wina gry , że jest nią już zmęczony ...

[@Gumball_W]

Też jestem za pierwszą częścią. Miała o niebo lepszy system walki (nie wiem co się ludziom podoba w tym oklepanym hack'n'slash-owym stylu z Dzikiego Gonu) oraz bardziej klimatyczne lokacje i bestiariusz.

[@dragon20551]

Może remaster jak RE 2 ? by się przydał ?

[@sneak3rs813]

0:13 krótkie Cześć:-)

[@HaSt113]

Ja bardzo lubię wszystkie części. :)

[@damianeczekkoOo]

Pamiętam jak pierwszy raz grając w Wiedźmina 1 przechadzałem się po Wyzimie i zaczął padać deszcz, zobaczyłem wtedy, że mieszkańcy zaczynają chować się pod dach. Powiem szczerze, że szczęka mi wtedy opadła, zważywszy, że tak gra ma już ponad 10 lat :P

[@blllklbn4055]

No i jedynka posiada najlepszy soundtrack jaki został skomponowany na potrzeby gier. Przypominając sobie Wyzime klasztorną podczas deszczu, mam w głowie tą muzykę..

[@dominik-lt6rb]

Muzyka w Odmętach i na Grobli była chyba najlepsza w całej grze.

[@blllklbn4055]

JA bym powiedział że była najlepsza w całej serii. Chyba nie było słabego utworu w jedynce.. Kawałki z Wyzimy, podgrodzia.. Coś genialnego.

[@MajkaSrajka]

Nie tylko soundtrack, ale też dźwięki tła - kruki przed cmentarzem, pomruki ludzi itd. - cała oprawa audio stała na najwyższym poziomie. Wiedźmin 1 to jest jedna z nie wielu gier ostatnimi czasy w którym dialogi przechodniów są sensownie symulowane, a nie że je wyraźnie słychać z odległości 50 metrów, albo "włączają" się gdy jesteś w pobliżu tak że zawsze teatralnie zaczynają swoje wypowiedzi gdy znajdujesz się "w zasięgu". Sprawiało to że dialogi tła faktycznie mogły być dialogami tła.

[@blllklbn4055]

MajkaSrajka właśnie to jest najlepsze.. Moim zdaniem muzyka jak i właśnie całe udźwiękowienie tła w jedynce jest lepsze niż w trójce. Wystarczy porównać chociażby bagna, albo ogólnie podgrodzie z jakąś wioską i okolicami z trójki. Czemu w grze z 2007 roku jest to lepiej wykonane? Nie rozumiem za bardzo, ale to kolejny przykład dlaczego wolę jedynkę.

[@mateyv]

Pierwszy Wiedźmin był lepszy bo mi się uruchamiał a 3 nie

[@greedy4556]

XD

[@RandomPerson-zy5pr]

prawda

[@sebastianozimkowski6406]

ahahahahahha

[@QJUP]

XD

[@allessaxon8642]

to prawdziwie masz słabego kompa o dziwo na starym laptopie na którym mi nie odpala gta 5, płynnie chodzi wiedźmin 2, 3 a jedynka jest niegrywalna ze względy na niekompatybilność karty graficznej dedykowanej laptopowej. Muszę przyznać, że bardzo dobrze 3 zooptymalizowali. A i czy wogóle próbowałeś uruchomić, bo u mnie na papierze na tym lapku miał nie działać ale spróbowałem i dobrze chodzi :)

[@damiandajamang9600]

"EJJJJJJJJJ!!!!! WYPUŚCIE MNIE! Jestem niewinny! Dwa kilo fistechu było na użytek własny! ;D ..... EJ TYYYY...! KLAWISZ! Chociaż mnie przenieście! Nie chcę siedzieć z politycznymi! Od polityki można sparszywieć! Jestem porządnym złodziejem! Wypuście mnie!

[@kamilmroziuk6412]

Moooorda w kubeeeeł!

[@uwuklaudiauwu8641]

@@kamilmroziuk6412 Siemko, nie drzyj się! Chcesz mnie zabic?

[@kamilmroziuk6412]

@@uwuklaudiauwu8641 Złodziej pracować mi nie daje.....

[@fellowtankers7261]

@@kamilmroziuk6412 No właśnie złodziej, a z politycznymi siedzieć muszę!

[@TeBeYT]

@@fellowtankers7261 -Morda w kubeł mówię! -Nie drzyj się, bo jak mamę kocham nie zdzierżę i przypieprzę w ten naćpany pysk...

[@longingheart77]

Nareszcie coś z Wiedźmina. Ja osobiście uwielbiam W1 za fabułę i klimat. Nie podobało mi się w nim tylko to wieczne bieganie i loadingi ;p

[@MajkaSrajka]

Loadingi po EE i na nowszym sprzęcie popitalają jak piękne. A bieganie nie jest takie straszne jak grasz na autopilocie (a TW3 nie da się tak grać) - tzn. jak ktoś ci karze biec na bagna to nie popierdalasz na bagna jak kretyn, tylko zapisujesz to sobie do mentalnego notesiku że masz sprawę do załatwienia na bagnach i kręcisz się dalej po mieście.

[@Sandro_de_Vega]

Wiedźmin 1 był trudny? 1 akt owszem potrafi być problematyczny bo brak srebrnego miecza sprawiał, że potyczka z utopcami zamieniała się w batalię, ale poza pojedynczymi przypadkami jak np pierwsze spotkanie archesporów na bagnie, bestia w 1 akcie, albo skolopendromorfy w Odmętach to gra była prosta. Teraz nie jestem pewien, ale bodajże poradnik straszył, że kościej to taki potężny wróg, że trzeba uważać, stosować jakieś taktyki. A wystarczy stać w miejscu na gromie i jaskółce i go klikać, aż umrze. Trudne za to było rozwikłanie śledztwa. To chyba jedyny przykład dobrego śledztwa w grach. Np w takim elexie śledztwo spłycono do "pogadaj z podejrzanymi, znajdź skrzynkę, a potem postać sama stwierdzi(bez ingerencji gracza) kogo podejrzewa i ta osoba sama się przyznaje." Jedynka na pewno jedną rzecz robiła 100x lepiej od trójki. Ciemność. Ciemność = brak światła. Ja rozumiem rozszerzanie źrenic, ale jak wchodzę do np zamkniętego grobowca czy głębokiej jaskini to chciałbym widzieć tyle ile widziałby kot. Czyli nic.

[@MajkaSrajka]

Wiedźmin 1 zbyt prosty, jak chcesz trudnego wiedźmina 1 to tylko Flash Mod :) Na kościeja (podobnie jak i na javeda) to wierzbę trza yło! :P

[@Sandro_de_Vega]

W czystej wersji na najwyższym poziomie trudności rozwaliłem Alwina wypalają 3, albo 4 igni pod rząd.

[@LuMatyja]

"To się wytnie..." Wy trolle ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[@szmytaxeniedzwiedz4808]

ja też lubię płetwale błękitne

[@TheMagicZeal]

O skurczybyk jak schudł. Propsuje kolegę!

[@mateuszpotaczek9984]

Fejmas Co na to Mithgandir? (chyba tak się pisze)

[@Sfidt1]

Jest zajęty wpierdalaniem

[@TheWiewior98]

Oni się wymienili

[@TemporaryRelased]

Fejmas Mefedron zaczął grzać.

[@wujaszekzkrypty6989]

Milfgandir* Nie przekręcać nicków !

[@kretu5000]

hahhaha typek przeszedł wiedzimna 5razy i sie dziwi ze gra zaczyna mu sie nudzić xd

[@TeBeYT]

kamil Ja przeszedłem około 40 razy i chyba zaraz znowu włączę.... ale co ja się tam znam :v

[@adek2776]

no to nudzić a nie męczyć ?? Po co grać skoro męczy.. :)

[@TeBeYT]

@Wiedźmin 4-Codzienne Info Wszystkie części razem wzięte to 50+ myślę... a co?

[@olszav2387]

Ja to setny raz gothica będę przechodził jak coś

[@snivi8713]

@@olszav2387 ja w gothicu dwa mam 162 godziny

[@polaczekzpolski173]

W Wiedźminie 1 po prostu uwielbiam muzykę a zwlaszcza motyw glowny

[@lasiuxdd2323]

JAK PRZECHODZĘ PIĄTY RAZ TO SIE MĘCZĘ XDDDD CO ZA IDIOTA TO PISAL

[@qecd9254]

LasiuXDD Może jest to trochę za bardzo "energiczna" odpowiedź, ale racja, ja sam męczę się już przy 2 razie

[@Cinreaa]

Jak można przechodzić jedną grę piąty raz w tak krótkim odstępie czasu i dziwić się że się nudzi?

[@grzesiek41st]

Ze względu na ciężki rozdział 2 ja swojego czasu grałem chyba 7 razy pod rząd od Kaer Morhen do Podgrodzia i od nowa xD

[@Madzongnez]

Cinrea ta gra ma juz 2,5 roku, Gothic przechodze 2 razy na rok cala serie i przechodze calosc, natomiast wiedzmina 3 nie przeszedłem po raz drugi do tej pory bo nudzi jak cholera...

[@DEO-xDeOx]

to ci współczuję braku życia i w sumie chyba nawet mózgu x.x

[@Forter]

W Wiedźminie 1 męczyło mnie to bieganie z jednego końca mapy do drugiego, przeszedłem tą grę jedynie ze względu na fabułę. Nie ma sensu porównywać Wiedźmina 1 i 3, ponieważ nie liczy sie w grze sam klimat i fabuła, jeśli porównujemy jakieś 2 gry to musimy rozpatrzeć wszystkie cechy, które te gry zawierają.

[@polishpotato2]

I tak 1 lepsza

[@alduinsmurf5939]

Produkcja wiedźmina 1 wynosiła jakieś 36tyś zł a jest lepszy niż jakaś Andromeda czy inne ostatnie ,,RPGi''.

[@blllklbn4055]

I posiada najlepszy soundtrack jaki został skomponowany na potrzeby gier. W trójce kompozytorzy wiedzieli że gra będzie hitem, a mimo to muzyka jest tylko dobra. W jedynce nie wiedzieli tego, a stworzyli arcydzieło

[@alduinsmurf5939]

No właśnie muzyka w wiedźminie zarówno jak i w 1 / 2 / 3 była na tym samym poziomie. W chuj zajebiste.

[@blllklbn4055]

Co kto lubi. Dla mnie muzyka eksploracyjna w trójce jest mocno średnia. Tylko combatowa się wybija.

[@MajkaSrajka]

36tyś? Tyle to sprzątaczki w CDPR zarobiły xD TW1 miał najlepszą muzykę eksploracyjną, TW2 miał najlepsze muzyki do walki (szkoda tylko że walki z reguły kończyły się po 10 sekundach), TW3 nie miał... żadnej z tych.

[@blllklbn4055]

MajkaSrajka W3 dobrze kopiował motyw głowny z jedynki i wpychał gdzie się da ;)) No i utwory combatowe i cutscenkowe są w trójce świetne.

[@fikujez]

Następnym razem pytajcie lepiej "Którą grę lubisz bardziej", to pozwala na pominięcie oczywistości typu "3 ma lepszą grafikę" i skupienie się na tym co przemawia do graczy.

[@amanti6903]

Wiedźmin 1 był moim pierwszym rpg dlatego nie mogłem źle ocenić mechaniki gdyż nie miałem porównania. Dlatego gierka dla mnie była 10/10 :>

[@tsiiri519]

Ja miałem tak samo:)

[@ukaszmotyl8257]

Jak dla mnie każda część wiedźmina jest świetna na swoje czasy (dwójka też właśnie zaczolem ogrywać) nie powinno się kłócić o to która lepsza, chociaż bardzo fajnie byłoby zrobić remake rozgrywki wiedźmina 1

[@rafaborucki7245]

Wątek śledztwa w drugim akcie był dla mnie niepowtarzalny. Myślę, że mało kto zrobił go w "najlepszy" sposób za pierwszym podejściem, poza tym fabuła zmieniała się w dużym stopniu zależnie od wyboru zakonu/wiewiórek/neutralnego, więc warto było przechodzić pierwszego wieśka kilka razy, zawsze wpadło kilka linijek dialogu itd. ... "Ale z nieba napierdala"

[@Chomik4499]

"Cześć." ~Gambrinus, 2017

[@zooxu9224]

Klimat Wiedźmina 1 , oraz ulepszony system rozwoju postaci + ogół z Wiedźmina 3 , to była by perfekcja

[@MALZI-oq2dj]

Wiem czas ale jeszcze by mogli sceny walki

[@radzix44]

Wiesz, że w 'ogół' wlicza się też klimat i rozwój postaci?

[@bleidd9]

Zdecydowanie lepiej jedynka przedstawiała czarne charaktery, pozwalała na poznanie ich "racji", punktu widzenia. Okazywało się, że wcale nie byli źli do szpiku kości a nasze motywacje również mogły dla osób postronnych wydać się za złe i niemoralne. Trójka - dochodzisz do jednego z generałów Dzikiego Gonu i 5 sekund miałkiej wymiany zdań i walka. Totalne rozczarowanie na tej płaszczyźnie. Przypomnijcie sobie spotkanie Dzikiego Gonu w pierwszym akcie, rozmowy z Azarem w 3-cim, z Mistrzem Zakonu w epilogu. Trójka nie miała tego. Źli byli stereotypowi i sztampowi. Zupełnie nie pasuje to do świata Wiedźmina i zupełnie nie pasuje to do CDP.

[@blllklbn4055]

Nie zapominaj o muzyce ;)

[@zygmuntiiivasa7717]

Ja Również Tak sądze :) czarne charaktery to było coś Magister Javed Czy Jakub nie udawali oni byli po prostu Skurwielami oprócz Jakuba bo on był charyzmatyczny miał swoje cele by 100 razy lepszy niz taki Eredin który jest nudny do szpiku kości.

[@leszard7147]

Guanter O'Dim jest najlepszym czarnym charakterem w serii. Serce z kamienia.

[@maciejjaremowicz2646]

Jeżeli chodzi o czarne charaktery w wiedźminie 3 to również mieli dobrą jeżeli nie lepszą motywację. Nie zapominajmy że ich świat (elfów z dzikiego gonu) czekała zagłada i chcieli wykorzystać Ciri do ucieczki i podbicia innego świata

[@brejk96]

Sam ich design jest fenomenalny, te ich zbroje wzbudzaja respekt, sam wyglad elfow Aen Elle jest bardzo dobry ale problemem jest fakt, ze taki Eredin to w ciagu calej gry ma 15 kwestii. A kwestia Gonu , ich podbojow w innych swiatach i ogolnie ich krainy az prosila sie o rozwiniecie. A tymczasem mamy pare rozmow z Avalachem i jakies szczatkowe notatki. Szczegolnie szkoda braku jakiejs dluzszej rozmowy z Imlretihem bo ten dobrze znal Geralta jak ten podrozowal z Gonem.

[@arturandruszkiewicz7043]

Myślę że można by było pokusić się o remastered jedynki panowie i panie z cd projekt red!?

[@Szpaaq12]

Tak czytam te komentarze i się zastanawiam, czy jestem jedyną osobą która przeszła Wiedźmina 1 kilka razy?

[@RandomPerson-zy5pr]

3 razy, chciałem zobaczyć każde zakończenie, za każdym razem próbując innych kombinacji w drzewku umiejętności i w sumie - mógłbym chyba jeszcze teraz zagrać w niego z przyjemnością

[@Szpaaq12]

Szczerze to też tyle razy około przeszedłem ale trochę się bałem przyznać

[@lucaspolos7127]

ja 20+ :)

[@goldmmatis3999]

Gościu przechodzi gre 6 raz i dziwi się, że go już to męczy xD

[@eziohq3192]

Wiesz, mam w jedynce około 700 godzin, gdy grę przechodzi się po średnio 40-50 godzin. W trójce zaczynam do tej liczby dobijać i rozumiem dlaczego może się ona szybciej nudzić. Jest tam ogromny otwarty świat i ogrom zadań co może czasami przytłaczać. Ogólnie moim zdaniem każdy wiedźmin to arcydzieło.

[@kewinseniow7681]

fajnie by bylo gdyby wiedzmin 1 dostal remaka :D

[@marcinzapaka972]

btw twarz Zoltana z jedynki xD

[@nikodemnaziebo4633]

Wiedźmin 1 wygrywa klimatem. Mieliśmy doczynienia z brudnym światem jakże podobnym do naszego.

[@youngali9576]

Brud brud brud , co wy z tym brudem przecież w W3 i W2 też mamy brud i do tego są mody na inne światło BRUD itp. pozdrawiam

[@ksof873]

10:11 Borys Szczesny, ty to chyba tylko w jedynkę grałeś. Jak można tak źle ocenić część trzecią? Tam też zdarzał się ten mroczny i brudny klimat, byłeś przynajmniej w Velen lub na bagnach?

[@maciekszukaa2688]

Nie zgodzę się z tym, żeby trójka miała dużo mniej z mrocznej, wiedźmińskiej słowiańskości niż jedynka. Wrażenie "hamerykańskiego" high fantasy miałem przechodząc dwójkę - uważam że to druga część najbardziej odstaje klimatem od sagi Sapkowskiego (chociaż fabularnie jest zdecydowanie najbardziej skoncentrowana na polityce). Moim zdaniem przy trójce nastąpił genialny powrót do tej starosłowiańskiej estetyki, z którą utożsamiam jedynkę. Natomiast fakt, że trzecia gra jest dużo mniej mroczna, wynika z tego że jest technologicznie dużo bardziej zaawansowana. Otwarty, efektowny świat z topową, dopieszczoną grafiką z założenia będzie mniej mroczny niż zamknięte lokacje jak z jedynki. Mam teorię, że stare gry zawsze będą w pewnym sensie odbierane jako mroczniejsze, przez niedopowiedzenia które spowodowane są ograniczeniami technoligicznymi :)

[@ministergadget9508]

Chyba recezja goncia trochę miała wpływ :D

[@Maneurt]

Muzyyyyka i nieliniowe zadania. Tym się broniła jedynka!

[@primm4991]

Wiedźmin 1 świetny, klimatyczny. Momentami nudny, za dużo chodzenia. Na plus, że nie było niczego upchanego na siłę. W Wiedźminie 3 było sporo nic nie wartych pobocznych aktywności. Na plus też system rozwoju postaci i - uwaga- ekwpiunek! W Wiedźminie 1 mieliśmy do wyboru chyba 3 zbroje i równie mało mieczy. Wokół każdego z tych przedmiotów krążyły jakieś tam historie. Do tego Geralt nie mógł nosić przy sobie 15 mieczy, tylko 3, a ekwipunek był bardzo ograniczony. Wszystkie miecze zadawały bardzo podobną ilość obrażeń, co było realistyczne (miecz to miecz) W Wiedźminie 2 i 3 srebrny miecz wypada z co drugiego utopca a zbroję możemy wyciągnąć z pierwszej lepszej skrzyni. Nie podobało mi się w Wiedźminie 3 ciągłe żonglowanie ekwipunkiem. Do tego miecz na początku gry zadaje 100 obrażeń, a pod koniec gry 5 razy więcej... Jak!? Przecież to miecz! Rozumiem - broń może być lepiej wyważona, lżejsza, ostrzejsza, ale to przesada. A nawet mimo to Wiedźmin 3 jest dla mnie dużo lepszy, bo całą resztę robi jak dla mnie dużo lepiej.

[@S0LAK-NSTV]

Trudno to teraz porównywać bo starsze gry dzisiaj nie cieszą oka jak kiedyś, ale mimo wszystko jeśli W1 włączymy na max detalach to nadal wygląda fajnie :) Wszystkie części przeszedłem nawet dodatki do W1 ale faktycznie były czasem takie momenty (w W1) że coś nużyło... a chciało się i tak skończyć co się zaczęło. Fajnie że wiele ludzi ma podobne zdanie co ja, że KLIMAT w pierwszym Wiedźminie był MEGA ZAJEBISTY! przede wszystkim to że gdy przychodziła noc to faktycznie bałem się chodzić po cmentarzu czy na bagnach :D był mroczny, brudny i przez to dziarski oraz szpanerski, dzięki klimatowi czułem że to gra nie dla dzieci i DLATEGO wiele dzieciaków nie ukończyło jedynki :] Tak mówimy o klimacie ale było mnóstwo aspektów które czyniły gre świetną , choćby to jak geralt się upił ciężko się sterowało postacią lub gdy brał fistech padał od razu na ziemie :P nawet system walki choć był troszkę toporny tudzież nudny i tak go lubiłem bo przez to był jedyny w swoim rodzaju ^^ Wiedźmin 3 ma wszystko a nawet więcej co powinna mieć GRA ma DUSZE i za to kochamy serie Wiedźmin ;) Aż włączę sobie go teraz po dwu miesięcznej przerwie xD Pozdro :)

[@maniek112112]

Dokładnie, jedynka wyszła im bardzo dojrzała, przez co może odrzucać dzisiejsze dzieciaki ery GTA V. Trójka załatwiła to w bardziej elastyczny sposób i każdy fan serii znajdzie tam coś dla siebie, zarówno 15 jak i 30 letni.

[@JanKowalski-nt4ij]

E tam. Jak grałem w jedynkę w roku jej wydania to gra niesamowicie cieszyła oko. A nie jestem z tych co to jakąś wagę do grafiki przykładają.

[@S0LAK-NSTV]

Wtedy to nawet oczopląsowy nie był zawiedziony, a ja mówiłem że nawet dziś wygląda przystępnie :]

[@Ridge1139]

Osobiście zacząłem poznawać świat Wiedźmina od 1 książki (wybrana jako lektura w gimnazjum) potem została wydana 3 i po zobaczeniu jak to genialnie wygląda zakupiłem. Dzisiaj już powiększam moją kolekcję książek i mam ochotę zagrać w 1/2 w 2 raczej zagram z miłą chęcią ale 1... Dla fabuły chce w to zagrać ale boję się że po 3 grafika tak mnie odepchnie i styl walki itp. że mam opory. Czytając komentarze stwierdzam że gdyby zrobić 1 z grafiką z 3 była by jeszcze lepszą grą i wiele osób mogło by do niej powrócić lub zagrac 1 raz jak ja. (oczywiście utrzymać podobne barwy w 1).

[@S0LAK-NSTV]

Nie skupiaj się na grafice, zignoruj stary silnik i daj się porwać grze, zobaczysz że po paru godzinach nie będzie ci przeszkadzać :]

[@szymonfede4360]

Teraz jeszcze tylko wiedźmin 2

[@KolorowyHefalumpZygajacyTecz12]

Szymon Fede wiedźmin 2 najgorsza odsłona :)

[@MarlenXIX]

Najlepsza*

[@jjerkas.5384]

dwójka dla mnie była najlepsza ale jakkolwiek głupio to nie zabrzmi była za KRÓTKA!

[@MarlenXIX]

Bo była zaprojektowana tak, żeby przechodzić ją wiele razy. Nie jesteś w stanie poznać całości wydarzeń przechodząc Wiedźmina 2 tylko raz

[@janie2928]

Gdyby nie zamkniety swiat uznalbym w2 za lepszego. Przez to mozna wiele schematow nie wykonac bo niekyore skladniki sa tylko jednym z etapow. W2 lepszy jest pod wzgledem picia eliksirow. Wiedzmini przed walka zbierali informacje oraz przygotowywali sie do walki tworzac odpowiednie eliksiry oleje pulapki petardy. Wazne jest to, ze pili je przed walka w trakcie medytacji. Te wszystkie czynniki sprawiaja wrazenie prawdziwego wiedzmina. W w3 nie wazne na co polujesz w trakcie walki wypijesz odpowiednie eliksiry,a gdy braknie zycia poratujemy sie wysmienita jaskolka.

[@niffin7983]

Animacjami podczas walki jedynka gwałciła Gon

[@skurw6360]

oj prawda, w jedynce styl walki był jak w książkach, specjalny, wiedźmiński a nie walenie mieczem w prawo i lewo jak w dwójce i trójce

[@drak9679]

Salta podczas walki były zajebiste no kurwa chyba raczej żałosne

[@jakubdabrowski399]

@@drak9679 kiep

[@drak9679]

@@jakubdabrowski399 bruh

[@MarlenXIX]

W pierwszej części to "świetne oddanie książki" polegało na przepisaniu całych dialogów jak na przykład dialog z Triss w Kaer Morhen po odparciu Salamandry albo rozmowa o istocie dobra i zła z Zoltenem w Wyzimie. Plagiatowanie to żadna sztuka. Jak dla mnie najlepszą częścią jest świetnie przemyślany Wiedźmin 2, Geralt mimo woli wplątany w wielką politykę, i ta nieliniowość wyszła prześwietnie

[@asurito9745]

Robi lepsze misje detektywistyczne

[@coldheart1981]

Jedynka zdecydowanie wygrywała klimatem, była lepszą opowieścią. Trójka zaś była lepszą grą. Idealny jak dla mnie był jednak dodatek : Serca z kamienia , choć był trochę za krótki. Jak dla mnie mógłby on nie zostać dodatkiem lecz zostać mocno rozszerzony i stać się grą idealną, stać się Wiedźminem 4.

[@Snaki1-m4r]

uśmieszek

[@krzychpiese3480]

Wiedźmin 1 jest na podobnym poziomie co 3 i 2 uwarzam że na korzyść Wiedźmina 1 wpływają pozytywnie: Klimat Rozwój Postaci śmieszne teksty Talara realny wybór podczas wojny po której chcemy być stronie (Scoia`thel VS Płonąca Róża) retrospekcje A negatywnie: System walki powtarzające się modele postaci.

[@Rzygmunt]

Jedynka była bardzo niedojrzałą grą, intryga na podgrodziu zbyt prosta. Fajnie wypadło odwzorowanie książki. W trójce przytłaczał mnie świat, zwłaszcza krew i wino, w której misji pobocznych nie ukończyłem. Dlatego moimi ulubionymi częściami jest wiedźmin 2 i serce z kamienia. Bardzo skondensowania historia, tereny złożone, aczkolwiek nieduże. Tam zapamiętuje się każdy tekst, jako, iż nie ma za dużo żartów w stylu zbierania piór harpii, albo dialogu "-ach, jak romantycznie..." "-Spierdalaj" wypadają naprawdę niecodziennie. Serce z kamienia miało też według mnie najlepszy romans, do tego z moją faworytką

[@jonarryn5107]

Szymon Matuszewski "lubie meskie glosy" gej xD

[@Rzygmunt]

Każdy ma jakiś fetyszyk c:

[@Przemolass]

8:00 sedno sprawy