Co ze mną jest nie tak?

A może Ty też mieszkasz w butelce? Odłączony od emocji, za szkłem. Nikt tego nie widzi, że cierpisz. A może uciekasz przed głębszymi relacjami, bywasz smutny, choć osiągnąłeś tak zwany sukces. Albo otwierasz oczy rano ze strachem, że zaraz coś złego się wydarzy. Jeśli to o Tobie, posłuchaj rozmowy Artura z Agnieszką Jucewicz i Magdaleny Kicińską autorkami książki "Dom w butelce".
/ artur.nowak.921230
/ arturronowakko
/ sekielski_brothers_studio
Program powstał dzięki zbiórce przeprowadzonej na patronite.pl/sekielski
Zostań naszym Patronem
wpłaty bezpośrednie:
Kombinat Medialny Sp. z o.o.
nr konta: PL 16 1950 0001 2006 0339 0016 0002
tytuł przelewu: Darowizna na film dokumentalny
Kod SWIFT Idea Bank: IEEAPLPA
EUR
PL91 1950 0001 2033 9004 5000 0003
Kod SWIFT Idea Bank: IEEAPLPA
paypal: [e-mail]
USD: www.paypal.com...
AUD: www.paypal.com...
CAD: www.paypal.com...
EUR: www.paypal.com...
GBP: www.paypal.com...
Dziękujemy firmie Notto za dostarczenie mebli do studia i Sony Polska za wsparcie sprzętowe.

[@maciejszumny6919]

Bardzo piękna rozmowa, dziękuję. I dziękuję za nazwanie tego, co czuję: osamotnienie

[@beatakrakowska3398]

Pamiętam jak miałam 17 lat i mój tata po długich ciągach alkoholowych amarł, utopił się w parku niedaleko domu. To była tragedia. Wszyscy w okol wiedzieli. Nie wiedziałam jak to przeżyć. Nikt że mną o tym nie rozmawiał. Matka która zawsze dbala o wizerunek zakazała mi o tym mówić i uznała że temat nie istnieje i że mam milczeć. Jaka pomoc otrzymałam że szkoły? Żadna! Zaczęłam wagarowac bo nie moglam skupić się na lekcji, miałam trudne emocje w sobie i nie było dorosłego który by pogadał. Bałam się chodzić do szkoły bo w klasie maturalnej tylko naciskali i krytykowali że będziemy nieudacznikami jak się nie weźmiemy za robotę. Nie nadążalam 😢 przez wagary miałam nie zostać dopuszczony do matury i dopiero wtedy skierowano mnie do pedagoga szkolnego. A ta Pani kiedy zobaczyła moje łzy i powiedziałam jej ze tata nie żyje.. Zaśmiała się.. Powiedziała "Krakowska! Ty?! Hehehe.. Przecież zawsze byłaś taka hej do przodu a teraz masz jakiś nagle problem?" popłakałam się a ta powiedziała "dobra, idź już!" i nigdy nikt już do tematu nie wrócił 😞 ta wstrętna baba nie okazała mi minimum wsparcia. Nie wiem co tacy ludzie robią w szkołach! Chyba tylko wegetuja i czekają do emerytury. Tak że szkole to zupełnie nie obchodzilo co się ze mną dzieje po śmierci ojca. Byłam że wszystkim sama. Jeśli dziś tak funkcjonuje szkoła to współczuję dzieciom..🤨

[@maciejszumny6919]

Tulę wirtualnie.

[@natalia001]

Panie Arturze, to jeden z najlepszych cyklów na tym kanale. Super przygotowanie do rozmowy i goście, którzy mają coś do powiedzenia. Dzięki za tak dobrą robotę!

[@arturnowak74]

😘

[@agnieszkaaga8928]

Tak, samotność i poczucie braku bezpieczeństwa jest u mnie, już w dorosłym życiu przeoogromne. Pogłębia to stany przygnębienia i powoduje jeszcze wieksze odcinanie się od uczuc...

[@Dires12]

Nie probowalas zaakceptować tego stanu jako normalny? U mnie to działa na czwórkę.

[@arturnowak74]

Znam to. No ale nie jesteśmy z tym sami. Poznajemy siebie, oswajamy z prawdą o sobie, uczymy się siebie. Doceniajmy się za to. Będzie dobrze!

[@eviw.935]

Brak poczucia bezpieczeństwa i ogromna, bolesna samotność, która nigdy nie została zaspokojona. Samotność odczuwałam niemal jak ból fizyczny. Nigdy nie było dość bliskości z drugim człowiekiem. Głód bliskości. Dziś już tego nie czuję. Myślę, że odnalazłam bliskość w sobie samej. Poczucie bezpieczeństwa szukam każdego dnia. Raz jest lepiej, raz gorzej. Pomaga mi terapia pod nazwą "mała posiadłość". ..."byłam małą posiadłością, którą zniszczyła burza"... ...a potem następuje proces odbudowy posiadłości...

[@goniafrancuz]

Nie daj się, bądź silna, szukaj pomocy, bo masz jedno życie, inne nie będzie, chyba że sama je dla siebie uratujesz...

[@Bio-portal_dr_Lukasz_Sobkowiak]

Oglądam nadal, ale wystawiam już lajka.

[@beatakrakowska3398]

W szkole zamiast ciągłego zadawania lekcji.. Na początku roku szkolnego powinien do każdej klasy wejść pedagog szkolny i psycholog, przedstawić się i powiedzieć że są dla dziecka i jeśli jakąkolwiek krzywda mu się dzieje to że te panie czekają i służą wsparciem. Wtedy może.. Jeśli taka instytucja by prawidłowo działała to okazało by się ile cierpienia i problemów takie dzieci niosą w sobie.. Ile rodzin nadal ma chore układy, krzywdzi. Myślę że to powinna być norma, dyżury psychologów i wsparcie nie jednorazowe tylko regularne. No i rozwiązywanie problemów a nie chowanie pod dywan. Żadna szkoda tego nie zrobi.. Bo ilość spraw i problemów jaka by wyszła ma światło dzienne byłaby porazajaca i szkoły by tego nie udzwignely taka prawda.. System jest bezradny i nie wspiera tak jak powinien. Dziecko jest na ostatnim miejscu w szkole. Ma się uczyc i nie dyskutować. To chory system.

[@annalisiewicz6625]

Obecnie cały system szkolny jest chory. Bardzo wiele zależy od ludzi. Znam szkoły, które mają aktywnego dobrego psychologa.

[@basianowa3496]

Jestem bezpośrednio po lekturze książki "Ogarnij się". Chociaz problem ten mnie nie dotyczy to książka ta zmieniła mają świadomość dotyczącą tego problemu. To jest najlepsza edukacja społeczeństwa. Dziękuję.

[@anielaagnes9142]

A dzieci alkoholików tez mają dzieci. Moja mama miała tatę alkoholika, nie lubiła swego życia, nie była czuła. Powtarzała, że nie lubi świąt, bo miała swoje traumy z dzieciństwa. Przykre, bo jako dorosłe, wraz z siostrą, uświadomiłyśmy sobie, jak bardzo dzieciństwo naszej mamy wpłynęło na nasze. Dodam, że miałam dom bez alkoholu, rodzice nigdy nie pili. Bardzo mnie dziwiło zawsze, z jakiej racji ludzie kupują alkohol na przykład na święta, na spotkanie towarzyskie itd. Alkohol powinien być zakazany, skoro ludzie nie potrafią go używać. Za dużo ludzi cierpi. Dziękuję za rozmowę - i tę, i wszystkie poprzednie. Pozdrawiam!

[@yansh5581]

Chodzenie do kposciola. Katecheza. Radio maco ryja i TVSram tez powinny byc zakazane. Oglupiaja.

[@helaoz3429]

Bardzo dziękuję za wszystkie odbyte rozmowy i wszystkie, które jeszcze przed nami.

[@arturnowak74]

Miło mi. Pozdrawiam serdecznie

[@asiapietrzyktlo]

Chętnie słuchałabym Pań dłużej. Może druga część rozmowy? :D To odnajdywanie się w historiach innych potrafi czynić cuda. Sama świadomość, że "to" nie tylko o mnie przynosi ulgę trudną do opisania. Z pewnością przeczytam książkę. I też mi się marzy, żeby o tym było głośniej. Żeby ludzie sięgając po alkohol zdawali sobie sprawę, że ryzykują. Żeby wychodząc z domu rodzinnego, wiedzieli, że to nie "nic takiego", co im się przydarzyło i że można sobie pomóc. Mam nadzieję, że książka dotrze do jak największej ilości czytelników. Dziękuję za tę rozmowę :)

[@beatakrakowska3398]

Kochałam mojego tatę i mamę przeogromnie. Mam 33 lata ☺️ mój tata odszedł 10 lat temu ale codziennie za nim tęsknię. Jest nas 3 siostry i każda jest w inny sposób pokaleczona. Ciężko nam się spotkać i być blisko 😢 nienawiść i destrukcja w naszym domu były przeogromne. Dziś jako dorosła kobieta widzę ile mam w sobie ratownika, ile napięcia, ile ograniczeń w głowie. Rodzina wciaz mówi że "przesadzam" i każe mi milczeć podczas gdy ja chce wrzeszczeć i mówić prawdę coraz bardziej! Wszystkim!

[@agnieszka2398]

Dziękuję❤️

[@martastroczkowska2718]

Dziękuję 💚

[@stogos1974]

jeden z najtrudniejszych przypadkow w moim wsparciu dla DDA bylo, gdy DDA uwalnial sie od wplywu osoby pijacej, rozpoczynal nowe zycie, stawiajac wszystko na jedna karte, a cala rodzina odwrocila sie od niego i wskazywal go jako winowajce picia osoby uzaleznionej, mimo, ze widzieli i doswiadczyli picia tej osoby w sposob niebagatelny. Zaciemnienie rodzinne. Dodatkowo: calkowite odrzucenie od poczatku jako dziecka, zanizanie jego dokonan, powiekszanie porazek. Poprosimy o czesc druga rozmowy!

[@ans.8628]

Dziękuję za tą rozmowę i to spotkanie.

[@beatamerchel3319]

👍

[@magorzataw7024]

👍

[@irenaisajewicz7409]

👌👌👌

[@Rose-ul6cs]

Ważna książka, ważna rozmowa

[@marynia8046]

Może warto zastanowić się nad tym co będzie, a nie co było. Podobno pijaństwo młodych ludzi jest nad wyraz duże. Jak już pomóc tym przyszłym 40latkom. Może program szkolny,coś innego zamiast religii?

[@AAA-ys9jv]

Po co ludzie pija alkohol?

[@jankafuchs5917]

ŚMIESZNIE POWIEDZIANE : Autorki są moimi "GOŚCINIAMI" / To jakaś nowomowa ?

[@beatakrakowska3398]

Slowotworstwo? Nie słyszała Pani o neologizmach? ☺️

[@BauhausGothic]

Ta polityczna poprawność jest koszmarna 😬 i jednocześnie przesmieszna 😂😂😂

[@popkulturalnasciana7818]

Boję się że nigdy nie zdam matury, wiem, że nikt mnie o tym nie zapewni. Życie to loteria, tak potwornie mi przykro. Dostaje szału z tym przymusowym turnusem rehabilitacyjnym od Mamy, pomocy. Naprawdę nie mam siły, mam dosyć. Zamierzam zdawać maturę do końca życia i nawet po latach płacić te 400 zł. W tym roku bardzo chciałbym pięć przedmiotów. Mam 23 lata, nie mam matury ani pracy, ani prawa jazdy oraz mieszkam z rodzicami. Co ja mam robić? W niedzielę nie pojechałem na LGBT Film Festiwal, a tak bardzo chciałem, po prostu zrezygnowałem. Jestem osobą niepełnosprawną wraz z zaburzeniami lękowo - depresyjnymi. Moi rodzice robią mi problem nawet z takich rzeczy jak jazda pociągiem i gadają o taksówkach, traktują jak dziecko, nie rozumiejąc co jest dla mnie normalne. Ja nawet w definicji z polskiej wikipedii nie jestem niepełnosprawny, większość ludzi nie jest. Mój trzy lata starszy były znajomy, który na mnie nasrał, nie miał takich problemów jak ja, robił co chciał i gdzie chciał. Moją kotwicą są myśli samobójcze które się w nic nie przeistoczą, ale nie mam odwagi by żyć. Były znajomy jest w tej chwili w Amsterdamie, może robić co chcę i jak chcę. Co jest tragikomiczne to Mama mówi że gdybym poszedł na pełnoprawne studia to darowałaby mi ten turnus, a ja chcę zostać ponownie wolnym słuchaczem na UKSW. Co robić? Siostra grzebie mi w lekach i rzeczach. Nie mogę nikomu na nic nie pozwolić bo od razu jest wielka afera i ktoś mnie wyzywa od najgorszych. Dość ! Po prostu dość !

[@goniafrancuz]

Znajdź jedną osobę, której możesz zaufać, problemy, które opisałeś są dość szerokie, a reakcja osób wokół ciebie jest niewłaściwa, szukaj specjalistów np. przez internet.

[@popkulturalnasciana7818]

@@goniafrancuz Widzę, że z tekstu nie wynika, że chodzę na psychoterapię.

[@Katkaaa]

Mocna książka...