Рет қаралды 120,555
1)Można nie wybaczać rodzicom jakichś krzywdzących zachowań. Jeśli się nie chce, można nie wybaczać. Nie ma potrzeby mówienia do rodzica : "Widzę, że jesteś chory, chodź tu, możesz gasić papierosy o mnie". Ale trzeba przepracować tą historie z dzieciństwa, żeby ją odpuścić i nie wałkować bez przerwy tych myśli w swojej głowie. Przepracować pomaga świadomość, że w tym, co się stało, nikt nie jest winny. Życie jest winne. Rodzice musieli się zachować tak, jak się zachowali. Nie mieli wyjścia. Taki mieli swój "dysk twardy", że nie mogli się zachować inaczej.
2)Wszystko to, co każe nam biec za osobą, która nas nie kocha i nie chce być z nami - nie jest żadną miłością. Zdrowy człowiek nie będzie zainteresowany relacją z kimś, kto go nie chce. Jeżeli jest potrzeba i przymus "biegania" za kimś, starania się, żeby wrócił, kombinowania jaką operacje plastyczną zrobić i jak przekonać go/ją do siebie - to nie jest miłość. To niezałatwiona historia z dzieciństwa, którą należy "załatwić" i nigdy więcej nie będzie się miało potrzeby zmuszania kogoś do bycia z nami. Taki ktoś po prostu nie będzie wywoływał zaciekawienia.
3) Nie wolno zamartwiać się i zastanawiać, co mogę ukryć, jak mam zrobić najlepsze wrażenie, co powiedzieć, żeby zwrócił na mnie uwagę czy zaakceptował mnie. Nie akceptuje - i do widzenia. Nie wolno się zmieniać dla kogoś. Należy być sobą, takim, jakim się jest. Inaczej się nie spotka właściwej osoby. Zmieniać się można tylko dla siebie, z własnej woli, dla własnych potrzeb.