CMV#19: 125tki dla kierowców z kat. B = motocykle dla mas - CODA MotoVlog

[@BikerBoyzTeam]

Wydaje nam się, że jest to dobry pomysł. Wkońcu to tylko "125cc" więc nie ma co przesadzać, dużo osób jeździ z podrasowanymi skuterkami osiągającymi "duże prędkości" mając 13 lat, jak to było z kartą motorowerową. Tutaj trzeba będzie mieć minimum 3 lata prawko B, czyli około 21 lat, by prowadzić taki motocykl. W tym wieku się już inaczej myśli, niż jako nastolatek.

[@luczyn]

Najlepiej w tej kategorii "się podpasuje" KTM Duke 125: kzbin.info/www/bejne/bX7SaGOhiNOapbs :-) Ja od tego zacząłem (śmigam od pierwszego dnia kiedy tylko weszła w życie ustawa) i jest git. Teraz już jestem w połowie robienia kat. A (teoria zdana) i jak skończę to przesiadka na większe moto. I wszystko właśnie dzięki temu, że mogłem sobie legalnie bez stresu zacząć jeździć na "prawdziwym" motocyklu 125cc :D Także zmiana przepisów na wielki plus - każdy może sobie spróbować, albo stwierdzisz że to nie dla Ciebie, albo przepadniesz tak jak ja i to będzie dopiero początek pięknej znajomości ;)

[@zuzia0743]

LucZyn O LucZyn

[@CARSSUCK-PRAY4EUC]

Lucja, jaki najlepszy będzie interkom?

[@Piotr-rt8uv]

15:30 dziewięć lat później. Bardzo dużo osób jeździ na jednośladach. Ceny nadal duże, nie spadły, są jeszcze większe. Kurtka 799 zł, spodnie 500 zł, buty 600 zł, rękawice 250 zł, kask z niższej półki za 1100 zł. Ubezpieczenie OC, AC, NNW, Assistance 1080 zł, a dla większych pojemności 1200 zł za pakiet.

[@Wizard]

Dodatkowy "in plus",a w zasadzie jeden z ważniejszych, dla ludzi którzy mają kat.B i przesiadają się na 125ccm, to koszty podróży takim pojazdem. 125ccm w mieście spala średnio 3 litry na 100km. Wydaje mi się, że to jest argument, który będzie skłaniał większość ludzi do zakupu takiego sprzęta.

[@CODApl]

To w połączeniu z możliwościami tego sprzęta (mobilność w mieście) na bank dużo osób przekona.

[@CODApl]

Nieuk I tego planu się trzymaj :)

[@dawidjestem1660]

3 litry to spala yamaha yzf 125 4t, za to już taka aprilla rs 125 której jest prędkość znacznie większa już 5-8 litra :D

[@Wizard]

Dawid jestem Na kat.B nie możesz jeździć Aprilia RS125, bo moc przekracza 15KM.

[@MultiNutsCracker]

Wizard MotoVlog W większości jest zarejestrowana na A1, bo oryginalnie ma blokady tylko ludzie później zdejmują.

[@tomekkruk6147]

Najlepsze przepisy, jeżeli chodzi o 125 i skuterki ma Wielka Brytania - ot, bieżesz formularz z poczty, składasz wniosek o prawo jazdy tymczasowe, potem, zanim zrobisz pełne prawko, robisz jednodniowe szkolenie CBT (Compulsory Basic Training) po którym masz prawo jeździć po drogach publicznych skuterem (16 lat chyba) lub 125 (powyżej 17 roku życia o ile się orientuję). Jedyne ograniczenia to L-ka na motorku, zakaz jazdy po autostradach i zakaz jazdy z pasażerem. Kurs trwa cały dzień - od nauki teorii poprzez zapoznanie z motocyklem, podstawowe manewry na placu, aż po jazdę na drodze. Po ukończeniu dostaje się glejt i można jeździć.

[@piotrnowinowski5113]

Dobrze powiedziane, kupiłem Hondę Rebel 125 kilka dni przed wejściem ustawy w życie, i 2 września przeprowadziłem ją do wawy, 240 km - jakoś nic się nie stało, nikt mnie nie strąbił, oczywiście nie było łatwo - przyzwyczajenia z jazdy samochodem (30 lat po 30 000 km.) trochę przeszkadzają. Oczywiście technika przeciwskrętu nie była mi obca, ale na to żeby w zakręcie nieco przyśpieszać tak. Myślę że każdy kierowca kat B. może mieć dużą radość z jazdy (po obejrzeniu instruktarzu w internecie)

[@KowalMotoVlog]

dobrze mówisz ja osobiście od dziecka miałem kontakt z motorowerami ...motorami i mam do dziś...więc nie jestem świeżakiem...ale długo nie jezdziłem ...prawka na moto nie zrobiłem bo ojciec mnie o to poprosił więc dałem spokój ...dziś jestem dużo starszy i madrzejszy hehe choć nie koniecznie... jeżdze 125 i jestem szczęsliwy ...jak długo zobaczymy ,tak jak mówisz z czasem może to nie wystarczyć...:)

[@MIKE-TORN]

"kat. B = motocykle dla mas" - 6 lat temu, te stwierdzenie się nie potwierdziło. Przez tyle lat, nie ma aż tak wzmożonego ruchu motorami typu 125, Polacy się nie rzucili na masowe kupowanie tych pojazdów, nawet po debiucie Junaka, tym bardziej, że skoro się okazało, że to tandeta chińska. Widziałem jednego starszego gościa, który na zielonym zamiast ruszyć to mu zgasł. Na te 125 z wyższej półki, nie stać większości ludzi, tym bardziej przez ciągle okradanego biednego społeczeństwa, co rusz bandyckimi podatkami. Większość woli jeździć używanymi samochodami. Pozdrawiam.

[@basiak199]

Wszyscy mówią o braku doświadczenia przesiadających się na 125tki. Moje pytanie brzmi "Gdzie nabrać tego doświadczenia nie jeżdżąc ? Na kursie w ciągu 20godz z czego połowę tego czasu robiąc ósemki na placu?"

[@gerardagowski392]

Apropo tego co mogliśmy usłyszeć na filmie. W tym momencie latam Hondą cbf 500. Ale tak sugerując się tym co pan powiedział. W moim przypadku zaczęło się od składaka z silnikiem Rometa ( 2 biegi to był szpan ) miałem wtedy z 5 lat. Teraz mam 21. Jestem stosunkowo młodym posiadaczem prawa jazdy. Sam się tak czuje. Prawo jazdy na motocykl posiadam od lat 5. ( poczynając od kat. A1) I z własnego doświadczenia wiem gdyż byłem posiadaczem 125'tki że gdy człowiek przesiada się na coś takiego czuje się przez pewien czas jak by wszystko na niego polowało. Oczywiście dotyczy to młodych kierowców i też nie wszystkich. Druga sprawa, z motocyklami już tak jest że ich kierowcy dzielą się na 2 typy. Takich co leżeli i takich co będą leżeć. W związku z tym wydaje mi się że pomysł jest dobry. Tylko jeśli nie za sprawą przepisów to chociaż za sprawą oleju w głowie potencjalny nabywca motocykla o pojemności 125 powinien zasięgnąć paru rad kogoś z szerszym doświadczeniem. Wujek, ciocia, brat, siostra, kolega, koleżanka etc. Wiem po sobie że dobrze jest wprawić się w pierw jeżdżąc z kimś. Choć by za nim. Człowiek może znać perfekt przepisy ale jednak prowadzenie motocykla subtelnie różni się od sardynek. Człowiek prowadząc tylko samochód przenosi swoje nawyki. Wiem bo ja to samo zrobiłem w 2 stronę przesiadając się z jednośladów do parowozu. Już sam sposób ustawienia się na pasie jest inny. Ale wracając do meritum. Dążę do tego że osoba przesiadająca się z samochodu na motocykl a nie mająca wcześniej z niczym takim kontaktu może mieć problem z rutyną nabytą w dużym stabilnym pojeździe. Już czasem przy nie dużych prędkościach wpadając na koleinę może się zrobić mało bezpiecznie jeśli zrobimy to mało przemyślanie i dajmy na to spanikujemy hamując ostro tylnim kołem. Czy też dodamy gazu na piasku (wszędzie mamy teraz jakieś remonty to i piasku nie brakuje). Mogę się wypowiadać dosyć chaotycznie bądź nie składnie aczkolwiek moim zdaniem było by lepiej gdyby jednak robić choć by minimalne przeszkolenia (mam tu na myśli taką jazdę ze znajomym etc. Nie jestem fanem urzędów, kursów i w ogóle biurokracji. W ogóle się na tym nie wyznaje) . Takie rzeczy dają ludziom dużą większą świadomość bycia na drodze niż taki kursik na prawo jazdy gdzie człowiek uczy się prawidłowych zachowań już po egzaminie. Poza tym wszystko spoko i jestem jak najbardziej za . Podstawa to znać soje własne umiejętności i nie latać szybciej niż anioł stróż.

[@lukaszwojciechowski7226]

uważam ze z jednej strony dobrze a z drugiej źle. Będzie nas więcej ale osoby które wcześniej nie miały do czynienia z motorami to lepiej niech nie wsiada z tym prawa jazdy kat B tylko pójdą na jakiś kurs doszkalający takie jest moje zdanie :)

[@mariuszpardon7394]

po wejsciu tego prawa z ciekawości wsiadłem na chinola 125, zjeździłem później wszystko co w tej klasie jest dostępne, potem A i pełne moto, zatem jestem kolejnym potwierdzeniem przepowiedni autora w/w filmu, wszystko sie zgadza a wbiłem na ten film z nostalgii po latach, a na codzien subuje współczesne wrzuty CodaMoto... pozdro człowieki

[@michalshk]

Wiele ludzi sugeruje się, że kierowca ma 3letnie doświadczenie jazdy samochodem. Myślę, że jest to błąd, wiele osób zrobiło prawko w liceum lub na studiach, później nie jeździło w ogóle. Nie każdy ma okazje od razu po zdaniu egzaminu zacząć jeździć. "Posiadać 3 lata prawo jazdy" a "Mieć 3 letnie doświadczenie" to dwie różne rzeczy..

[@Szymon5826]

Jest to też świetna alternatywa dla młodych ludzi lubiący motocykle zabytkowe a są ograniczone wiekiem do osiągnięcia prawo jazdy A. Tutaj łapią się wszystkie motocykle WSK z gamy 125 oraz rzadkie MZ 125. WFM też łapie się jak motocykle WSK oraz Romet Mińsk, który także ma wiele wspólnego z tymi motocyklami. Co prawda nie są jakieś to świetne motocykle, ale wielu osobom pomoże to młodym adeptom...

[@NinjaMatser]

Mnie w szkole uczyli że większy popyt = większa cena, jednak jeśli będzie duża konkurencja to może masz rację z tymi cenami. Pzdr

[@natalialuchowska9889]

mam prawo jazdy kat. B no i regularnie jezdze autem ale 14 lat temu zaczelam od komarka ktory 25/h jedzie .po tym jak mi go ukradli z komorki to kupilam brommer ktory 35/h jechal a teraz juz od jakis 10 lat jezdze roznymi skutera 50/h .fajnie sie smiga.

[@ElysiumPL]

Coda tak patrze na Twoje filmiki i mam smaka na jakies moto, prawka A nie mam i nie wiem czy zrobie. Dzięki Twoim vlogą kupie 125 na początek troche polatam i jak mi sie spodoba zrobie A i kupie coś pojemniejszego :D dzieki LwG

[@CODApl]

rafael helbinos No i słuszna decyzja, realizuj ten plan :) Pzdr

[@PAFNPI]

Jeżeli na motocykl wsiądzie 30% osób to cała ta otoczka, ten klimat, ta wspólna więź i bezinteresowna pomoc na trasie, zaniknie... Będzie coś co można zaobserwować na filmach RJ, gdzie jest masa motocyklistów, ale każdy ze swoimi problemami. Zaniknie pewnie nawyk podnoszenia lewej gdy się mijamy. Mam nadzieję, że jak znajdzie się więcej motocyklistów to zmieni się chociaż trochę to jak jesteśmy postrzegani wśród kierowców samochodów.

[@CODApl]

Tak, tu przyznaję rację. Skupiałem się na plusach bo moim zdaniem to o czym mówisz zaistnieje i będzie to tak naprawdę jedyny minus.

[@BlackRafix]

Fajny pomysł bo w końcu więcej się nas zrobi i ludzie którzy myśleli o motocyklu jakimś a nie chcieli tego prawka robić się zdecydują i siądą na coś, a potem no jak to się mówi: apetyt rośnie w miarę jedzenia :) Sam widzę że sprzedaż i ogólnie popyt na 2oo się zwiększy bo nawet kolega mówi że jeśli będzie można to on sobie kupi a potem może coś większego :D

[@vixenpl3656]

Patryk Dajcz mam Apkę RS 125 zarejestrowaną na A1 z 11kw w dowodziku a w realu ma więcej. I osiąga 6.5 sek do 100 i v-max 175 km/h. Ale to jest dwusuw. Wydaje mi się że więcej pojawi się właśnie tańszych takich dwusuwów niż 4T.

[@AGTruckDriver]

Coda bardzo dobre sprostowanie i omówienie nowej poprawkowej ustawy,osobiście mam prawo jazdy kategorii B już prawie 2 lata,przejeździłem bardzo dużo kilometrów i nie piszę tu o trasie dom-szkoła z chęcią skorzystam z tej ustawy za jakiś czas.Dodatkowy plus to moim zdaniem im więcej motocyklistów to może rząd wreszcie weźmie się za budowanie torów a nie nowych stadionów.Super ustawa i bardzo dobre omówienie z twojej strony,ludzie którzy są przeciwko tej ustawie powinni przesłuchać twoją wypowiedz.Na moim celowniku jest Yamaha 125 już oglądałem w salonie i mega mi się podoba z 2013 roku,gabarytami i wyglądem podobna do litrówek :) Miejmy nadzieję że w dobrym kierunku to pójdzie a dla ciebie Lewa !

[@CODApl]

No tak, o tym nie pomyślałem, ale kto wie, może faktycznie coś się ruszy w tej sprawie. THX za zwrócenie uwagi na ten kierunek.

[@8grzywacz]

Coda extra robota, dobrze się slucha i dobrze to wygląda. Porady bardzo trafne i to nie tylko w tym filmie. Co do 125cm3 to sam właśnie zaczynam przygodę z takim moto, dobrze że zrobili taki "prezent". Jednak jak ktoś nie miał wogole styczności z motocyklami i od razu puści się na drogi glowne, to słabo to widzę. Mówię za siebie bo sam zaczynam od bocznych gdzie nikomu nie zrobię kuku ani nikt mnie ;-)

[@CODApl]

grzywacz Dzięki, cieszę si, że się podoba :)

[@pawek6076]

jezdze 125 yamaha x-max 2011r. nie jestem pozeraczem kilometrow ani szybkosci ale moge powiedziec ze ten motor(skuter) nawet daje rade,niemam prawka na motor ale mam prawko b,c juz od 95roku i przepisy znam. pozdrawiam

[@iacolo]

witam! mieszkam w wielkiej brytani i tujaj razwiacanie jest calkiem ciekawe, sam za 4 dni zaczynam swoja przygode z moja pierwsza 125-ka jest to yamaha yzf 125r , wiec oprocz tego ze posiadam prawo jazdy B kupe czasu musze przejsc tak zwane CBT jest to ok 6 godzinne szkolenie jazdy na motocyklu- teoria , plac, miasto co upowaznia mnie do poruszania sie motocylkami do 125 cc przez okres 2 lat, co ciekawe zeby podejsc do zdawania pelnego prawka na mototcykl trzeba miec wazne CBT (caly kurs jest odplatny ok 100 funtow) powtarzam jest to szkolenie - nie egzamin . i na drogah nie ma niedoszkolonych riderow :) pozdrawiam

[@karburator2778]

iacolo Tu zdecydowanie podoba mi sie podejscie Anglikow do tego tematu.

[@matiii1035]

Świetny materiał! Ja również popieram to rozwiązanie, ale mogłoby być uwzględnione zezwolenie na prowadzenie tych motocykli 125cm3 przez ludzi, którzy wcześniej jeździli właśnie 50-tkami, maja jakiś staż, doświadczenie, ja już 3 lata śmigam na 50-tce, także pojęcia o ruchu drogowym trochę w głowie siedzi, ale moja kwestia mogła być przemyślana i odrzucona z wielu powodów, np. takich jak wymieniłeś mówiąc o skuterkach... :D Propozycje 125-tek, które znam to: - Yamaha YZF R125, - Honda NSR 125, - Honda CBR 125, - Aprillia RS 125 Pozdrawiam! Szerokości :]

[@UniqueSilverMotoVlog]

Ja jestem jak najbardziej na tak. Szkoda tylko, że straciłem kasę na kategorię A bo i tak chcę docelowo 125 pomykać. Dovrze wykorzystane 25 kinut życia, świetny vlog jak zawsze!

[@CODApl]

Nic nie żałuj... za jakiś czas będziesz chciał wejść na większe moto to będziesz miał lejce gotowe :)

[@UniqueSilverMotoVlog]

Ja chciałbym, żona nie pozwoli ;-)

[@CODApl]

UniqueSilver MotoVlog Poczekaj ;) Moja pytała się w kółko kiedy sprzedaje moto, bo była przeciwniczką i moto dla niej to było zło. Minęły 3 lata i teraz pyta się kiedy jej kupie moto :) Także you never know ;)

[@Wizard]

UniqueSilver MotoVlog Będziemy nad tym pracować ;)

[@UniqueSilverMotoVlog]

CODA MotoVlog pożyjemy, zobaczymy ;-)

[@Tomo514TS]

45 to nie blokowanie ruchu bo w miesicie jezdzi sie do 50 a co do jakis glownych arteri miast gdzie mozna ciąć 70 lub 80 i np moja zona musi zmienic pas na lewy zazwyczaj musi to zrobic duzo wczesniej bo przeciez nikt z hrabiostwa 4 kolowego nie wpusci jej w ostatnim momencie wiec proponowalbym podniesienie predkosci maksymalnej do owych 70km/h

[@marcintomczyk441]

Cześć. może zrobił byś krótkie podsumowanie po ponad roku nowego prawa, co się sprawdziło z Twoich przewidywań i czy szpitale "muszą sprzedawać organy za granicę bo mają ich za dużo"... Pozdrawiam, Marcin T.

[@CODApl]

+Marcin Tomczyk Pomyślimy :)

[@wolbashi]

też ciekawa jestem jakie masz odczucia i porównanie do tego co było. Osobiście jako osoba, która skorzystała na tym prawie, mam wrażenie, że owszem są tanie produkty, ale czy Twoje zdrowie i życie jest tego warte? Jednak wolę dać więcej za kask, który chroni moją głowę, czy wydać troszkę mamony na dobrą kurtkę z protektorami. Również pojawiają się marki, dedykowane dla kierowców skuterów o pojemności do 125ccm i nie oszukujmy się, nie są onie tanie, te produkty nie rzadko są dizajnerskie i kosztują odpowiednie pieniądze już za sam fakt, że są ładne

[@kikoksful]

Dokładnie, głupota w państwie Polskim. Wprowadzają A2 aby zwiększyć bezpieczeństwo, ale pozwalają osobom bez podstawowego przeszkolenia w jeździe motocyklem, jeździć szybkim 125tkami. Oczywiście podoba mi się to, że można tymi 125tkami jeździć, ale to A2 w takim wypadku jest trochę idiotyczne

[@Themoto525]

Dobry pomysł i zgadzam sie ze wszystkim. Ale co do powalającej mocy w 125 to tylko Aprilia RS125 ma dobre przyspieszenie. W sumie 2T :D

[@EverydayAdventuresYT]

W Krakowie od jakiegoś czasu jazda motocyklami po bus-pasach jest oficjalnie legalna ;-).

[@CODApl]

I to jest fenomenalna sprawa.

[@brodapio]

Jesli juz wdrazyli w zycie ta ustawe to powinni zwiększyć granice dla ludzi posiadajacych kat.a2...jaka to sprawiedliwość...wiadomo ze za tym wszystkim stoją pieniądze, bo przeciez to czlowiek musi miec swom rozum i mierzyc sile na zamiary.. Swoja droga fajny ten "vlog", dopiero co na niego natrafilem, ale juz polajkowalem na fejsie i fajnie sie słucha ciebie i tego co myslisz. Pozdro

[@CODApl]

Piotr Brodecki A dzięki :) Witam na kanale.

[@TurboOG]

można będzie jeździć yamahą dt 125 (X), aprilią rs 125, hondą cbr 125 i wiele innych ale wymieniłem najpopularniejsze :)

[@kabantrans4316]

Mam 35 lat,prawo jazdy kat B od 2000r,kat C od 2007r,kat C+E od 2008r,przez ustawę że mogę jeździć motorem do 125cm3 zakupiłem sobie Hondę Varadero 125cm3,narazie uczę się jeździć ale wiem napewno że zrobię kat A 😉pozdrawiam.

[@CODApl]

No i elegancko! Widzę, że bogactwo kategorii zostanie rozszerzone. Szerokości! :)

[@pawepapix7616]

Jestem właśnie przykładem gościa o którym mówi Coda. Mam prawko kat. B od 96 roku, moja przygoda z moto zaczęła tak jak szybko się skończyła gdy byłem nastolatkiem i zaliczyłem glebę na asfalt na WSK w dresach i bez kasku. Od tamtej pory nie było chęci i okazji ale zawsze podobały mi się motocykle. Postanowiłem spróbować i nie żałuję. Zacząłem od najtańszej możliwej opcji nowego chińczyka poj 125 11,4 kM (junak 122), nie wiedziałem czy się wkręcę w temat i nie chciałem za dużo inwestować. Zanim wyjechałem na drogę publiczną naoglądałem się motovlogów min. Cody i Cash'a, poćwiczyłem trochę na placu, potem na parkingu, obeznałem się z maszyną, awaryjne hamowanie, pierwsze świadome przeciwskręty itd. Jeżdżę i jestem mega zadowolony, żałuję że tak późno choć zdaję sobie sprawę z moich braków w technice jazdy. Kto wie czy za kilka sezonów nie zapragnę większej pojemności i zrobię prawko na moto. Przewaga kierowców puszek jest taka że wielu wie jakie są konsekwencje stłuczki puszką i przesiadając się na moto zaczyna szanować innych motocyklistów bo wie jakie jest ryzyko tej frajdy.

[@CODApl]

***** Miło słyszeć :)

[@Maro-eg1sb]

Witaj CODA. Od kilku tygodni śledzę Twoje Vlogi i bardzo dużo mi dały frajdy z oglądania, bo są naprawdę superowe. Zastanawiałem się pod którym video napisać moje pytania i wątpliwości i ten wydaje mi się najodpowiedniejszy, ponieważ rozważam zakup pierwszego "moto", a jako że mam tylko prawko B od 95 roku to celuję na początek w 125-tkę. Bardzo lubię jazde na 2 kółkach i jak tylko mogę zmieniam moją megankę na rower, lecz w związku ze zmianą prawa in +, planuję zakup 125-tki. Jeździłem na początku lat 90-tych na motorkach tamtego czasu i chciałbym pojeździć na 125-ce a dokładniej Hondzi CBR125R, i teraz nie wiem czy kupić nową (jakieś 13tys), czy celować w używkę 2 letnią (koło 10tys.). Niestety nie znam się na zakupie motoru, więc używkę, czy nówkę?. Wiem ze 125-tka to raczej "wozidło" niż moto, ale ja mam 170cm i 67kg więc chyba jakoś dałbym rade na początek na tym sobie pojeździć. Odpisz proszę co o tym myślisz. Pozdrawiam Marek z Katowic.

[@CODApl]

***** Ja bym się na początek nie pchał na nowe moto... mniej boli jak wywalisz coś mniej wartościowego. Z drugiej strony, jeśli się nie znasz to lepiej kupić nowe, bo125 używka to prawdopodobnie po katach będzie. Ale szczerze to ja bym: poszukał używki, 125 możesz wyjąć za mniej, zabrać ze sobą mechaniora albo sprzęt na warsztat na oględziny i tyle. Zapłacisz za taką usługę parę blaszek ale wyjdzie taniej. Nie pakowałbym siew nówkę.

[@Maro-eg1sb]

CODA MotoVlog No i stało się, poszedłem za Twoją rada i kupiłem używana 125-tkę Honde CBR125R. Myślę, że znów mi się udało, ponieważ nie znając się trafiłem dobry egzemplarz, od ludzi z Polski ( nie handlarzy i nie gówniarzy), rok 2007 - ale już na wtrysku, mam ją 2 tygodnie i machnałem już ok 500km i wszystko jest ok. Wrażenia z jazdy super, powoli uczę się moto, tak że szczerze polecam. Pozdrowienia z Katowic. Marek

[@natalialuchowska9889]

juz w sumie od 14 lat bromery, skutery. cos wiekszego trzeba kase i wiecej praktyki i moze najpierw pare lekcji w szkole nauki jazdy tak jak zrobilam z autem. mialam dlugo przerwe w jezdzie to poszlo najpierw do szkoly nauki jazdy i pare lekcji pod okiem instruktora i szybko sie przypomnialo i jest gicior.

[@Semek7]

Będzie można jeździć m.in. cbr 125, yzf 125r, aprilia rs4 125 ze ścigaczy enduro/sm to m.in. wr 125, dr 125, xt 125, turystyczne varadero 125, cbf 125 no i ukochana wsk 125 pewnie o kilku jeszcze zapomniałem

[@NOKIA4514]

W tym problem że 125 ogranicza się mocą. 15 kucy to mało i dwusuwowe (a większość 125 ma takie) silniki mają sporo więcej koni więc zostają tylko czterosuwy które *markowe) jednak kosztują np. Yamaha YZFR 125. Jedynym tańszym sprzętem dość popularnym to właśnie CBRka i podejrzewam że jeżeli już tak z przepisami jeździć to sporo właśnie CBRek się pojawi na drogach.

[@vixenpl3656]

Według mnie dużo tańszych NSRek które są zarejestrowane pod A1 i mają 11kw. Mimo że w realu ma trochę więcej.

[@Wiercik102]

Vixen PL NSR do 28KM a Cagiva Mito 7Speed do 42KM ;)

[@0101erni]

Moim zdaniem to jest dobre ale i złe, ponieważ takie osoby wsiadające na motocykl nie mają zielonego pojęcia jak nim kierować, co może prowadzić do tzw. "szlifów", wywrotek itp.

[@CODApl]

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale nawet teraz jest masa takich ludzi, którzy wsiadają na moto bez pojęcia o tym co i jak i jakoś jeszcze żyją. Są wyjątki - owszem, ale jakoś na chwilę obecną nie padają z tego powodu ludzie jak muchy więc nie wierzę, żeby nagle wszyscy ludzie na 125 zaczęli się wywracać tylko dlatego, że mogą jeździć tymi motocyklami legalnie na kat. B ;)

[@Bombiasty997]

Ja się cieszę że takie coś weszło bo łatwiej będzie mi sprzedać moją 125tkę :) Najlepsze moto na trase to Honda Varadero 125 POLECAM ! :D

[@mietekmietkowski4970]

Świetny odc :) w sumie niepatrzylem z tej strony tak na to :) może to wyjsc na duzy + dla wszystkich a szczegulnie dla motocyklistów :) oczywiscie wczesniej tez bylem za jazda na 125 na kat. B ale teraz jestem jeszcze bardziej :) i dobrze sie sklada bo jak mowisz za jakies 2-3 lata ceny sie moga obnizyc :) a ja planuje sobie kupic moto w tym czasie jak sie uda :) .Apropo my w krk juz mamy anglie xD jesli chodzi o bus pasy :) Pozdro !

[@CODApl]

No wiem wiem, i info o moto między autami :) bo to kwestia miasta a nie państwa. W wawie coś przebąkiwali na ten temat ale póki co cisza :/

[@klkp55]

liczac fakt ze kto kolwiek wsiadajacy na taka 125ccm bedzie mial minimum 21lat to juz taka osba jest na tyle odpowiedzialna by bezpiecznie sie tym poruszac ja osobiscie mam 20 lat prawo jazdy mam od 3lat (zrobione w UK) i moim pierwszym samochodem bylo BMW 525 193konna bestia nic mi sie nie stalo samochod tez caly i teraz sie przeiadam na 125cc ale np w UK 125ccm mozna jezdzic juz od 17 roku zycia wystarczy ukonczynczyc 2 dniowy kurs z podstawami ruchu i obslugi motocykla i nie ma tak naprawde duzo wypadkow z udzialem mlodych czy tez niskich pojemnosci!

[@Ark4m1]

Nie zgadzam się co do zamulania 50cc, bo sam jeździłem na takim sprzęcie i wcale nie zamulałem. Mogę rzec, że to samochody przede mną zamulały. A na odcinkach gdzie można jeździć szybciej po prostu robiłem wszystkim miejsce tak, że nikt nie musiał nawet zmieniać pasa, ale dużo razy nawet nie musiałem bo niektórzy kierowcy jeżdżą przepisowo, a 85 km/h to chyba na 80 dosyć. Oczywiście skuterek nie chciał się rozpaść przy tej prędkości, jak niektórzy mogą uważać. Co do 125cc to jest to bardzo fajne bo będzie można sobie bardzo szybko przez miasto przejechać. No i niektórzy będą wiedzieli co to gleba i nie będą musieli potem odleżeć swojego w szpitalu :) , jak to czasem bywa przy większych prędkościach. Sam zaliczyłem 3 gleby przy prędkości ok 50-70 km/h i mnie to nie zabiło, kilka otarć to nic, dla mnie nic skuterek się poodzierał mocniej niż ja :/ . Ale jak ktoś mi kiedyś powiedział jak się nie wywali to się nie nauczy :D i to jest prawda, teraz uważam na wszystko. A co do 125cc to ludzie pewnie bardzo szybko będą jeździć nie chodzi mi o prędkość, tylko o to że od razu po wejście przepisu w życie naroi się wręcz motocyklistów którzy będą czasem nieudolnie jeździć, ale to będą początki. Bardzo fajne jest to, że teraz statystyczny Kowalski najpierw wsiądzie sobie na 125cc(hondę cbr 125, aprilie, yamahe YZF-R125 ), a nie jak niektórzy po zdaniu A na 650. Wnioskuje tak z rozmowy z moim kolegą, który stwierdził po co będzie kupował 125cc czy też 250cc na początek jak może jexdzic na czymś większym. Może ale na pewno nie potrafi jeździć i nie wie co zrobić z taką mocą. Lepiej się nauczyć na 125cc bo po upadku wstaniemy (co innego jak w nas wjedzie jakiś debil co nie widzi, że jest czerwone, albo dla którego motocykl jest zbyt mało widoczny, ale takich to trzeba by było wieszać za w czasu, pijani kierowcy też się do nich zaliczają.

[@emilmuha]

bedze wiecej wypadków, będzie zaraz nagonka na motocyklistów. wystarczy ze kilku kolesi rozjebie się na plastikach 125ccm przy prędkości 125kmh. obym się mylił. 125ccm to juz jest jakaś moc. zaraz na allegro będzie dużo promocyjnych aukcji z okazjami ze szwajcarii. i teraz bedzie moge jezdzic to umiem. sam latam na 1000 wiec proszę nie pisac co to moto.

[@CODApl]

Dokładnie, tego się nie uniknie... ale zobaczcie, że ze wszystkim tak u nas jest, że trąbi się tylko o niebezpieczeństwach a z ludzi robi debili... Podobnie kończą się dyskusje o dostępie do broni palnej, legalizacji miękkich narkotyków i innych sprawach, które skutecznie załatały by dziurę w budżecie. W wielu krajach broń jest ogólnie dostępna a ludzie się jeszcze nie powybijali, marihuana legalna i jakoś nie ma wysypu ćpunów, dostępne 125ki dla mas a kraje te nadal mają obywateli, dlatego nie rozumiem dlaczego:- u nas mieli by się pozabijać bronią,- u nas mieli by się zaćpać na śmierć,- u nas mieli by się pozabijać na moto.To jest zwykłe robienie sensacji i zabranianie wszystkiego i traktowanie ludzi jak przygłupów wymagających kontroli.

[@konradd1493]

Ja osobiście mam ambiwalentny stosunek do tej zmiany , biorąc pod uwagę przykłady podane to tak : osoby z kat.B oczywiście mogą od razu jeździć szybszymi wozami niż na kursie ale to zawsze są dwie osie i równowaga im tam na nic, do tego odczucie prędkości 90km\h w samochodzie a na moto inna . Są osoby nie jeżdżące obecnie na motorach a jeżdżące za dzieciaka na ogarach, wsk-ach itp. ale wtedy ruch na ulicach był też inny , więc ten argument do mnie nie przemawia . A najgorszy minus tej ustawy to to że pojemność jest umowna już się zaczyna tak jak przy skuterach rejestrowanie motocykli 250 jako 125 i tak jak poprzednio nikt na tym nie zapanuje. Czyli mówienie że ludzie bez przeszkolenia zaczną jeździć tylko zabawkami typu 125 jest nie trafiony . W perspektywie czasu zobaczymy czy ubezpieczenia nie będą wyższe, to już po następnym sezonie przeliczą sobie firmy ubezpieczające czyli za rok.

[@ukaszkowalczyk5914]

Co do 125-tek mogę polecić hondę nsr 125, jako że sam takiej używam. Motorek nie jest jakimś demonem prędkości lecz te 170-180 km/h może śmiało pojechać, lecz nie ma sensu wyżyłowywania sprzętu bo po prostu szkoda. Taka optymalna prędkość to 90km/h pali nie wiele jest dużo mniej awaryjna od aprilli rs 125. Za co prawda nie wielkie pieniądze można mieć w mirę przyzwoity motor. Podłączając się do głównego tematu zgadzam się z autorem i jako że sam zaczynałem od 50, później 125 a teraz przesiadłem się na r6 "apetyt rośnie w miarę jedzenia"

[@ZagrajmyzGodsMinionem]

Mam prawo jazdy trzy lata i ani jednego wypadku. Mój kolega w przeciągu jednego roku potrącił dziewczynę i skasował trzy auta.

[@cezarycezaryyasasasasas3869]

+TH3HSMTO Nice !

[@macgyver241]

Co to jest mieć 3 lata prawo jazdy ja mam 38 lat w 1981r zrobiłem na samochód B na motor A i na ciągnik kategorie T i tylko 1 mandat zapłaciłem w 2017r.Za wyprzedzanie skuterka 60km/h samochodem. Bez żadnej kolizji żadnego wypadku stłuczki nic jeżdżę jak inni a mam 61 lat i jestem sprawniejszy od nie jednego młodzieniaszka a nie jak teraz młodzi cały czas jakieś stłuczki wypadki. A jeżdżę samochodem 1,6 marki mazda 3 i motorem 125 każdy mnie chwali jako kierowcę nikt się ze mną nie boi jeździć a też daje nieraz po Autostradzie 180km/h po mieście jak możliwość pozwoli nie jeżdżę powolutku ale żwawo. A jeżdżę po ruchliwych miastach jak łódź. Dorównaj mnie tyle lat co ja to wtedy pogadamy.

[@cheetos9926]

@@macgyver241 nikt nie pytał

[@moczu85]

zastanawiam się kto będzie bezpieczniejszym na drodze , ktoś z 3 letnim doświadczeniem za kółkiem (przewidywanie , ograniczone zaufanie itd) czy motocyklista na 600cc z umiejętnościa jazdy po egzaminie ale z brakiem realnego doświadczenia w ruchu miejskim.

[@wacation]

ponieważ unia europejska wprowadza na motocykle 125 strefę euro 4 czyli każdy motocykl będzie musiał być na wtrysku oraz posiadać wejście na OBD a co wiadomo ceny motocykli na wtrysku zaczynają się od 14000zł

[@Dahaka461989]

Z jakiej racji? A co jak ktoś posiada 125 na gaznik? będzie musial ja sprzedać albo zezlomowac, ewentualnie przerobić? U mnie w miescie sa 3 sklepy w których bodajże 90% asortymentu to 50cc i 125cc Romet, Junak, Zipp.. Takie przepisy to wlasnie najlepszy argument za tym ze Unia powinna upaść...

[@wacation]

dlatego motocykle na wtrysku słabo się sprzedają bo są holendarnie drogie wiec myszą wprowadzić jakąś politykę sprzedażowa ale nie widzę związku jeśli chodzi o ochronę środowiska chyba że wprowadza do motocykla filtr cząstek stalych

[@andrieyPL]

Dobrze powiedziane! Sam myślę czy na 125 nie wejść zanim zrobię A i kupię docelowo 600, trochę to pierdzi ale można się nauczyć śmigać....

[@RadaS600RR]

A Ja bym chciał odwrócić ten temat na chwilkę w drugą stronę. Nie przesadzając od 9go roku życia śmigałem na motorynce, z czasem coraz większe i mocniejsze "motorki" komarki ,romety ,ogary ,wsk,i , shl,ki , mz,ty , tropiki , jawy. cały ten wiejsko-miejski sprzęt ujeżdżałem naprawiałem i bez tego nie było świata dla mnie. Tysiące kilometrów przejechane po miastach wioskach i bezdrożach. Za tamtych czasów nie myślałem o prawku kat A no bo na wiosce po co komu..W końcu przyszedł czas pracy, żona, dzieci i przesiadłem się w wieku dwudziestu-kilku lat na auto. Praca po całej Polsce i Europie.. Tysiące kilometrów nawet jako kierowca, 8lat bez kolizji, stłuczki nie mówię o wypadku. Teraz mam 30lat jak kiedyś sobie obiecałem tak chcę zrobić i po 30tce wrócić na jednoślad. Znam swoje umiejętności możliwości i rozsądek wiem (bo sprawdzałem) że mogę co najmniej na 600tkę wsiąść ale blokuje mnie brak prawka. I teraz sedno sprawy.. po tylu latach na jednośladach, po tylu latach na drodze muszę iść na kurs jak 18to latek uczyć się przepisów które znam, uczyć się praktyki którą mam i wydawać pieniądze na egzaminy których nie mam (jak każdy Polak) ;) Z jednej strony moja wina bo nie zadbałem o nie wcześniej.. Ale z drugiej strony dlaczego nie ma uproszczeń dla takich kierowców z dużą praktyką? Przecież mam prawko znam przepisy mam praktykę na moto i na aucie.. dlaczego nie mogę zrobić "Im" rundki na placu i po mieście motorem dla sprawdzenia umiejętności, wbijają kat A i Narazie!.. tylko muszę (my) przechodzić procedurę jak 18to latek..? I właśnie to mnie najbardziej wk*rwia! A wracając do tematu z filmu zgadzam się całkowicie z autorem. Na drodze lepsza 125ka znająca przepisy niż "zielona" 50tka i też może w końcu ceny spadną bo to dość drogi sport. Dziękuję za uwagę i cierpliwość. ;)

[@CODApl]

A to jest ciekawa sprawa... na pewno jest tak, że musisz przechodzić przez te wszystkie kategorie? Mi się wydaje, że od 24/26 roku życia można było robić od razu kat. A... ale mogę się mylić.

[@RadaS600RR]

CODA MotoVlog No spox robię kat A ale po co mi przez miesiąc chodzenie na kurs uczenia się przepisów. I drugi miesiąc błąkania się z "Lką" na plecach a co najgorsze oczekiwanie pół dnia na swoją kolej na egzamin teoretyczny i drugie pół dnia na praktyczny, już nie wspomnę o wydanych moich ciężko zarobionych złoówkach.. :P jak ja juz to kilka razy zaliczyłem..

[@andrieyPL]

CODA MotoVlog Tak, od 24 roku życia można atakować A

[@bartekpoland100]

Motocykle które łapią się na a1(pojemność 125ccm moc nie przekracza 15km) to Yamaha r125,Honda CBR125,Yamaha wr125x lub wersja enduro,nowość Yamaha MT125,Aprilia RS4 125,KTM DUKE 125 i na tym chyba koniec :) Nie łapiące się 125 to NSR,RS poniżej 2013,derbi gpr 125 :) wymieniłem bardziej topowe marki :) PS.Coda może kiedyś dasz cynka jak będziesz latał to może byś był chętny ustawić się z mniejszą pojemnością :P pyknąć jakąś fotkę itp . Filmik bardzo fajny Pozdrawiam :)

[@CODApl]

Ciężko u mnie z czasem, żeby się z kumplami na piwo ustawić... o lataniu to nawet nie wspominam...

[@OfiaraKapitalizmu]

Powiem tak, myślę że moto, który poleci do tych 140 km/h, kierowany przez osobę trzeźwo myślącą, dorosłą, świadomą zagrożeń, ale przede wszystkim znającą przepisy ruchu drogowego, nawet bez prawa jazdy byłby w stanie bezpiecznie przejechać z pkt A do pkt B. Zwróćcie uwagę drodzy internauci, ile nastolatków świeżo po "prawku" dostają od rodziców rakiety, które zrywają asfalt i są w stanie pogonić grubo ponad 200. A jeszcze ilu takich dzieciaków śmiga na tych petardach bez prawa jazdy i jakiejkolwiek wiedzy o przepisach ruchu drogowego. W zasadzie dzięki takim czubom kierowcy jednośladów, posiadają opinie dawców. Kierujmy się zdrowym rozsądkiem, i oceniajmy swoje możliwości! Zobaczcie jak wygląda robienie prawka w USA Prawo Jazdy w USA na Samochod i Motocykl - Polski Motovlog w USA czy u nas nie może być podobnie? Big up!

[@pestka78]

Ogólnie same plusy jak sądzę. Pozdrawiam!!!

[@LP_NY]

Super

[@TheBartoss1]

ja mam prawko na 125cm3 nie mam prawa jazdy na samochód nauczyłem się jeździć na 50 i jakoś nie jeździłem samochodem a umiem (na 50 jeździłem pół sezonu) i jakoś umiem jeździć nim i to nie jest tak jak mówisz, na 125 powinno się moim zdaniem uczyć jeździć, niż tak jak ty mówisz że pierw samochodem. A na pewno każdy w tym wieku wsiądzie na większy motocykl

[@AvestPL]

Coda i ładnie pięknie ale wiesz, że taką np. Aprilię rs125 można spokojnie odblokować dosłownie w 10 min do 33km za lekkim tuningiem ok40 a to już jest jednak moc 6sec do setki 180 v-max

[@CODApl]

A wiesz, że wiele aut i motocykli bez odblokowania ma v-max większą od 180 km/h i jakoś to nie oznacza że wszyscy jeżdżą z v-maxem? No ja na bank nie latam 300 km/h tylko dlatego ze takiego mam maxa ;)

[@AvestPL]

wiadomo ale jak komuś odjebie może nieźle narozrabiać...

[@Afrykass]

Dla mnie jest to świetna opcja, szczególnie ze względu na koszta. Dużo tańsza alternatywa dla auta, które posiadam aczkolwiek z chęcią zainwestowałbym w jakąś 125-tkę, do dziewczyny "pod miasto" 13 km w jedną stronę jak znalazł ... biorąc pod uwagę mniej więcej 50% mniejsze spalanie na tym samym paliwie autem pojechałbym w jedną stronę, takim moto pojadę w obie. Prędkość rzędu 100-110 km/h jest w zupełności wystarczająca - byle nie wlec się jak na skuterku 45km/h i tamować ruch ale raczej jechać "Tak jak inni" i nie być zawalidrogą. Fajna sprawa, już od pojawienia się tej info "buduję budżet" i no liczę, że za jakiś niedaleki czas to wejdzie i zakupię takie moto, pewnie nie nowe ale też nie coś w rozsypce ;) A w przyszłości jak sam mówiłeś w filmie - pewnie będzie chęć zrobienia kat. A :)

[@CODApl]

Zapewne będzie A bo moto wciąga :)

[@Tepez1987]

I być może ceny samochodów pójdą w dół :) Oby nie benzyna w górę.

[@saimon1751]

Afrykass takie 125 pójdzie nawet 150 tak jak moja nsrka:) mam 27lat i to jest naprawdę super sprawa taki motocykl:) ps. myśle już nad zrobieniem A :)

[@imorial6666]

CODA - jestem pozytywnie zaskoczony twoimi przemyśleniami - jestem kierowcą samochodu - pech chciał że byłem kompletnym idiotą ,że nie zrobiłem prawka na motocykl (kiedyś tam - jak prawko robiłem :P ) - czego szczerze żałuję , obecnie mam 37 lat moje myślenie więc jest już inne jeżeli chodzi o prędkość i przemyślenia co do życia i śmierci :) - ale do rzeczy , myślałem że będziesz przeciwny tej ustawie i pojedziesz nieźle po ludziach którzy będą zasiadać na 125 - kach - a tu miłe zaskoczenie usłyszeć słowa od doświadczonej osoby dwóch kółek - może i moje marzenia w jakimś tam stopniu się spełnią :D - podziwiam ludzi którzy w obecnych czasach robią prawko na MOTO - ja bym teraz tego nie zrobił , bo nie dałbym rady . Pozdrawiam CODA Cb i wszystkich wariatów pozytywnie zakręconych dwóch kółek , szerokości wszystkim i uważajcie na siebie . MACIE FAJNĄ PASJĘ .

[@ThePawlo444]

Moje zdanie na ten temat jest takie nie powinno się produkować 50 bo to idiotyczna pojemność i moc , a zdając prawo jazdy kat. AM (dawniej karta motorowerowa) powinno się jeździć 125 która ma te 15km a to że wprowadzono poprawkę mianowicie ze można jezdzić 125 ze skrzynią manualną wcale nie oznacza że będzie więcej wypadków bo osoba która nie umie jeździć na moto w manualu to się nie odważy nim jechać . Pozdrawiam

[@MaverickStricke]

Obecnie i tak jedyne sensowne motocykle które można kupić ze 125 i które spełniają normy to Yamaha YZF, Hoysung i Honda varadero. Patrze pod swoim względem czyli 187 cm wzrostu, żeby nie wyglądać jak goryl dojerzdżający małpe. A szkoda, może powstanie więcej.

[@kierownicacs4690]

Ja jestem za, ale i też nie. Jak ktoś jeździ samochodem z silnikiem 0.1-1.1 to jakby wsiadł na Apeilie RS 125, która lata 160 po zmiany wydechu nawet i do 175km/h i 100 łamie w 6-7s to o szlif nie trudno. Jednak i tak jestem zadowolony z tej ustawy niech rodzina motocyklowa rośnie! Lewa!

[@kierownicacs4690]

PS. kolejny świetny MV.

[@CODApl]

Dzięki :)

[@dawidpp12]

Ja widzę tylko jeden minus ale to taki strasznie egoistyczny bo robię niedługo A1 i chciałem kupić ciekawą Aprilie a teraz wykupują coraz szybciej motocykle bo dowiedzieli sie ze właśnie wchodzi ta ustawa. A po za tym jak już kupie moto to widzę w tym tylko plusy i to dziwne ale nawet w Polsce można jednak zrobić coś mądrego dla obywateli :)

[@rafinproduction104]

Coda, jest dużo, dużo więcej motocykli 125cc, podpasujących pod kat. B. Stajnia Yamaszki ma z tego co kojarzę : xt 125/125x, yzf r-125, tw-125, mt-125, wr-125/125x, ybr 125. oraz pewnie jakieś mniej znane. Honda: xr 125, cbr 125, varadero 125 itp. Suzuki: dr 125, gn 125, intruder 125. Dużo motocykli 125cc w 4t produkuje teraz Junak, Kymco, i wiele innych, bardziej chińskich marek. ;)

[@CODApl]

Lav TV No teraz jest tego trochę, tak jak mówiłem: ja nie bardzo się w tej pojemności orientuję :)

[@rafinproduction104]

Rozumiem Cię, kiedyś było o wiele mniej, dlatego wiadomo, czemu nie jesteś na bieżąco ;) Korzystając z okazji zacząłem oglądać Twoje motovlogi, planuję zakupić kamerkę jakaś konkretną, cały zestaw do tego wszystkiego, bardzo miło się jej ogląda, gratuluję dobrej roboty :)

[@CODApl]

A dzięki :)

[@Freeman1982PL]

Lav TV Hyosung GT 125, GTR 125, GV 125 Sam śmigam GT 125 polecam

[@rafinproduction104]

freeman1982PL no wymieniałem takie bardziej markowe ;p

[@sizaku1920]

Ja osobiście mam mieszane odczucia. 125 w 4T jak najbardziej , no ale nie oszukujmy się 125 w 2T ma już sporo mocy jak 125 , bo między 30 a 40 koni i po odblokowaniu prędkość maksymalna w granicach 160-180km/h więc moim zdaniem to za dużo jak na kogoś kto pierwszy raz ma jeździć motocyklem. Te motocykle mają normalnie wbite 15 koni w dowodzie więc każdy może nim jeździć. Prawo jazdy kt A2 zezwala na jazdę motocyklem do 50 koni więc to o 10-20 koni mniej.

[@CODApl]

No niby tak, ale popatrz na to z punktu widzenia kat. B o czym mówiłem. Robisz B i latasz czym chcesz i jakoś nikt nie robi rabanu koło tego, że 17latek może wsiąść w GTRa i pocisnąć 340 km/h i że "to za dużo jak na kogoś kto pierwszy raz ma jeździć" samochodem ;)

[@MaximilianScott]

Dzisiejszy odcinek sponsoruje fraza "W związku z czym" :) Tak serio to cieszy mnie ten pomysł podobnie jak Ciebie i z większością rzeczy, które mówiłeś zgodzę się, tylko jedno mnie martwi. Mówisz, że jeździło się kiedyś na ulepionym 125 i się nie zginęło, a teraz ma się gotowe fajne sprawne moto 125, więc czemu miałoby być inaczej. Do jakiej prędkości były w stanie się rozpędzić tamte maszyny, a do jakich obecne? A ludzie z tych możliwości będą korzystać. Na prostej, w mieście, to akurat fajnie. Ale przychodzi pierwszy ciaśniejszy zakręt za miastem i jak ktoś nie ogarnia technik hamowania (tu akurat te sprawne hamulce mogą być zgubne) i przede wszystkim jak działa przeciwskręt (bez którego powyżej 50-60kmh właściwie nie skręcisz mając pod sobą 200kg; na rowerze jest odczuwalne koło 40kmh ale większość ludzi się tak na nich nie rozpędzi), może się zdziwić i pocałować z sosną kaskiem, brzuchem czy plecami. Nie żeby mieli kurs odbywać i coś zdawać, wystarczyłby obowiązek pójścia na najbliższą komendę policji, gdzie dostaną krótką ulotkę mówiącą o takich podstawach i po przeczytaniu ich(lub nie wcześniej jak za 15 minut) muszą podpisać, że zaznajomili się z tymi informacjami. Wiele osób by to olało, ale ci, którzy nie, może zyskaliby szansę na wyjście z takiej sytuacji z zakrętem przy prędkości 80-90kmh (nie mówię już o tym, że niektóre 125 wyciągają do 140kmh).

[@CODApl]

Zwróć też uwagę na to, że wszystko się przystosowuje. Kiedyś motocykle były wolniejsze, a ludzie jeździli tylko w kaskach. Im wyższe prędkości tym lepsze zabezpieczenia: skóry, ochraniacze itp. Zatem to że ten motocykl napędzi się do 100 km/h (bądźmy realistami nie każdy będzie zdejmować blokadę i jeździć vmaxem, a dla tych sprzętów 125 to już max), to nie znaczy że wzrośnie drastycznie liczba śmiertelnych wypadków... Ludzie spadają przy 200 km/h na glebę i wychodzą bez opresji...

[@MaximilianScott]

Jasne. To nie będzie drastyczny wzrost śmiertelności, ale kilka osób, które za dzieciaka były w stanie rozpędzić się do 50kmh mogłoby uniknąć nieciekawych sytuacji, gdyby miały "obowiązek" zapoznać się z podstawami technik przy wyższych prędkościach. Takie moje zdanie. Bądźmy dobrej myśli, oby przypadków przykrych było jak najmniej.

[@CODApl]

To mógłby nie być głupi pomysł z tą ulotką... ale wiesz jak jest: każdy jest kowalem swojego losu. Ci, co podejdą do tego rozsądnie sami z siebie przejdą się na jakieś doszkolenie. Na bank takie kursy będą. A jak ktoś jest nieodpowiedzialny i nie chce zadbać o swoje dupsko to już jego sprawa...

[@jarekm159]

Obawa pewnie uzasadniona, na aukcji widać dużo 125 gdzie sprzedawca pisze możliwość prowadzenia na kat B odblokowana 30 koni. No ku*wa na kat B można prowadzić motocykl o mocy maksymalnej 15 koni. Osobiście wymagany wiek na kat A już dawno mam za sobą, wcześniej uważałem że jestem zbyt młody i głupi na taki sprzęt. Dziś minęło kilka ładnych lat pojawiła się opcja jazdy motocyklem 125 cc i mam zamiar z niej skorzystać. Sądzę że bezpieczniej dla mnie jeździć bez prawa jazdy typowo na motocykl ale pojemnością max 125 cc niż zrobić kat A i kupić jakąś 600cc. Oczywiście zaopatrzę się w odpowiedni strój, kask, na razie przeczytałem kilka książek na temat jazdy motocyklem, obejrzałem wiele filmów na YT pt "defensywna jazda motocyklem" Tyle z teorii, teraz czas czekać na wiosnę i łapać doświadczenie na drodze:)

[@MaximilianScott]

jarekm159 poprzednie komentarze pisaliśmy z CODA 6 miesięcy temu - dobrze, że dziś napisałeś, bo po tym pół roku mam ciekawe obserwacje. Wszyscy znajomi, którzy chcą zaopatrzyć się w 125 mówią, że przedtem idą do instruktora "tak na 3 godzinki, jak sądzisz, tyle wystarczy?" i przytakuję, wystarczy. Organizowałem wyjazd moto dla grupy około 20 maszyn - przekrój od 125, przez maszyny sprzed ponad pół wieku, po potężne turystyki i nakedy. Trasa była kręta, (v-max ~100 kmh) i jak zmieniłem się w trakcie z prowadzenia grupy na jej zamykanie, zobaczyłem, że jeden na 125 ledwo pokonuje zakręty, sztywny jak patyk, z nogami przy ziemi. Okazało się, ze 25 lat wcześniej jeździł na motorynce, teraz kupił NSR125 i zaczął jeździć od tak. Kilka dni później wziąłem go na pusty parking na 1,5 godziny teorii (włączając dobre praktyki, wiedzę z Motocyklisty Doskonałego i Przyspieszenia) i 1,5 godziny praktyki z demonstracją o co mi chodzi w kolejnych zadaniach. Zaczynał sztywny jak patyk, kończył szurając sliderem od ziemię, plus zapamiętał - obracać głowę, używać lusterek i kierunkowskazów, żeby przeżyć itd itd. Teraz lata jak doświadczony, dodatkowo naprawił w maszynie wszystko co się dało. Zatem 3 godzinki wystarczą, żeby zmienić sposób myślenia i jazdy.

[@kubasobolewski4422]

CODA jeżeli ktos robil A1 to 99% nie mial nawet 18 lat, tylko ok. 16. Ja aktualnie robie A1 i nowe przepisy kompletnie mi nie przeszkadzaja, w wieku tych 21 lat mysle ze bede juz bardziej myślał o zwykłej kat. A niz małej 125 :)

[@CODApl]

A widzisz... to też ciekawe info :)

[@misio85]

A ja mam takie pytanko. Jak to wygląda z perspektywy czasu? Co się zmieniło? Filmik jest bardzo ciekawy ale głównie prorokujesz - jest mowa między innymi o tym, ze ciuchy będą tańsze, większe zainteresowanie kursami, lepsza przepustowość miasta. Jak to się zmieniło przez te cztery lata, masz już jakieś doświadczenie w tej materii mógłbyś coś powiedzieć?

[@CODApl]

Ja zauważyłem w sumie tylko sporo więcej motocykli a mieście w pojemności 125. Słyszałem też o większej sprzedaży tańszych ciuchów motocyklowych. No i trup nie ścieli się gęsto. Na kanale jest odcinek nagrany na ten temat rok temu: kzbin.info/www/bejne/rl7HmYGIa8iWmtU

[@misio85]

CODA MotoVideo dzięki, na pewno obejrzę. :)

[@Antyantylop]

125 do 15km o których słyszałem z manualem Yamaha yzf 125 Yamaha mt 125 ( używanych jeszcze niema nowy 17k) Yamaha tw 125 Yamaha ybr 125 Yamaha tzr 125 Yamaha DT 125 i jeszcze jakaś krosówa od YM Honda varadero Honda cbr 125 Honda cbf 125 i jeszcze jakaś krosówa od HD Suzuki vanvan i krosówka kawasaki klr 125

[@CODApl]

No to widzę, że trochę tego jest :) Dzięki za listę.

[@Oskar9727]

Bardzo dobrze Coda mówisz :P

[@CODApl]

Tak mi się właśnie wydaje ;)

[@Mifczu]

"Ceny spadną w dół.." a mogą spaść w górę? ;) Odnośnie tematu to mam takie samo zdanie jak ty. W dłuższym okresie czasu na pewno ustawa ta wyjdzie na dobre całemu środowisku motocyklowemu ale i miastom. Patrząc na największe metropolię tam ruch opiera się głownie o jednoślady. Liczę też, że zaczną pojawiać się imprezy na których zieloni będą mogli łyknąć choć trochę podstaw jazdy motocyklem. Bo to co nam się wydaje oczywiste czyli gdzie jest gaz, biegi itp To już dla kogoś kto nigdy niczym podobnym nie jeździł może już nie być takie oczywiste.

[@Wizard00GP]

Tak, ceny mogą spaść w górę. W mediamarkt jak i innych marketach są takie promocje...dla przykładu, telewizor kosztuje 2000zł, podnoszą cenę na 2400zł po czym wmawiają, że ceny spadają i wystawiają ten telewizor za 2200zł. Więc jak cena spadła?

[@CODApl]

Niezły przykład ;) Chociaż w kwestii poprawności gramatycznej to faktycznie się tak nie powinno mówić.

[@jakubuczak7333]

Honda NSR 125 ma 28 km, cagiva mito 125 ma 38km ,aprilia tez jest mocna

[@karols602]

Najlepsza to chyba Yamaha R125 Model 2014 :) Piękna ! Link do fotki ---> zapisz.net/images/315_2014_yamaha_yzf_r125_13.jpg ---> zapisz.net/images/184_yamaha_yzf_r125_2014_detalles_.jpg

[@kucisz0]

Moto z 125cc udostępnione dla kierowców puszek, to same plusy +++ :)

[@Kuba-pf6fw]

Yamaha yzf r125, może i troszkę droższa od pozostałych modeli w tych pojemnościach ale wiedzę po sobie, że zasuwając po mieście każdy patrzy ;)

[@freak1665]

Te skuterki jeśeli by mogły przepisowo to ciskały by nawet 120 na manualu lub troche więcej albo 140 na biegi a tak się jebią 45 (sory za słowa nie cenzuralne) ja sam jeżdże chinolem 50 to moge te 80 dych spokojnie wwycisnąć a japońcem kumpla nawet 120 w którym jest jeszcze blokada

[@DonPedro6901]

No dobra, kat. B mam 17 lat. Kupiłem Hyosunga GT125R, tańsze to niż Varadero i nie jest to ani Yamaha, ani Aprilia, ani żaden inny japaneese, ale na start musi mi wystarczyć, bo są jeszcze opłaty, a i odzież konkretną chcę kupić. Kolega przywiezie mi katalog z Berlina - twierdzi, że ciuch stoi tam 2x taniej. Nie mam podstaw by mu nie wierzyć, po tym jak zobaczyłem, ile trzeba na to wydać u nas. Już nie mogę się doczekać szkoleń, treningów, etc. Dodam, że zanim kupiłem, to wybrałem się na jazdę z instruktorem. Potem były rozmowy z żoną i przyjaciółmi. Moto śniło mi się po nocach i trafiłem takiego jak chciałem. Jestem szczęśliwy. A Ciebie brachu niech Bozia pilnuje, bo na nic mi ten "motór" bez Twojego bloga ;-) LwG! P.S.: Bardzo mądrze i logicznie argumentujesz, to mi się w Tobie bardzo podoba. A co ciekawe, żadnego z Twoich wywodów nie da się zbić! Cała ta moto-ekonomia to niesamowita samonakręcająca się pozytywna spirala. Oby w naszym kraju spełniło się to co mówisz, bo myślę dokładnie tak samo.

[@CODApl]

DonPedro6901 Dzięki wielkie za miłe słowa, witam na kanale i życzę masy zabawy z dwoma kółkami :)

[@Adam316e]

17lat i masz żonę ?

[@DonPedro6901]

Hahaha, bardzo śmieszne! Rok nie minął a ja już sprzedaję to moto! ;-)

[@Adam316e]

Co "Hahaha, bardzo śmieszne!", tylko się zapytałem bo to trochę dziwne...

[@DonPedro6901]

Najwyraźniej nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Kat. B mam aktualnie ponad 18 lat. A to jak długo jestem żonaty to moja prywatna sprawa i nie ma o tym mowy w moim wpisie.

[@TheRager82]

ostatnio robiłem kat a1... ale mam 17 lat wiec no ;p

[@grzech510]

Smigam Yamaha X-max 125i :) Jest to super skuter chłodzony cueczą na wtrysku i super nadaje się na miasto. v-max 120/h a przy 80/h jest cicho i spokojnie. W przyszłym roku atakuje na kat A i kupuje jakiegoś naked-a coś w stylu FZ6 s2

[@karollox1z897]

CODA MotoVlog Robisz kawał dobrej roboty! Z każdym filmikiem poziom rośnie! Pozdrawiam. :)

[@CODApl]

Dzięki wielkie :)

[@mateuszgr321]

Panowie szukam jakiejś 250 do 4 tys złotych , zastanawiam się nad hondą cb 250 , ybr 250 , co byście mi polecili do miasta i na niedzielne wypady za miasto ?

[@kubasobolewski4422]

Jak ktoś naprawde szuka porządnej 125 to polecam Varadero, największa 125 na swiecie :p Silnik V2 bardzo ekonomiczny, maszyna praktycznie bezawaryjna. Naprawde nie liczac mocy jak "prawdziwy" motocykl :) I ta wygoda... :D

[@Bednar053]

Jeździłem Varadero na kursie...no bajka :-)

[@BENIO555]

mam pytanie a MZ 150 można na kat B? bo moc sie zgadza? a jezeli nie to jak ją przystosować.

[@przewlos]

no i mam pytanie do Was koledzy/koleżanki.... Jak myślicie co lepiej kombinezon z garbem czy bez ? jeśli macie z garbem to jak jazda z plecakiem (nie z dziewczyną :D " ) ?

[@pawlos9909]

Ja po tych trzech latach od zdania na B będę śmigał Yamahą WR125x (supermociak) Pozdrawiam!

[@lewan113]

Hmm... Jako z punktu widzenia nastolatka wszystko ładnie, pięknie, ale pozostają ceny prawka. Jak dla mnie to trochę krzywdzące płacić ~1200zł za kat. A1. Może i z tym przyrostem cena się obniży bo będą mieli klientów, no ale cóż, czas pokaże. Btw. Może ktoś mi przybliżyć jak to teraz jest z prawkiem tzn. zrobie kat. A1 i już ukończyłem 18 lat no i wiadomo chce się na większą maszynę przenieść więc robię A2. I teraz; czy płacę jak za drugie prawo jazdy czy za samą praktykę? No bo w sumie z prawem jestem zaznany, ponieważ robiłem A1. Czytałem trochę na forach i jestem niepewny.

[@RazeLLeK]

Świetne podejście CODA, akurat oczekiwałem Twojej wypowiedzi na ten temat i nie zawiodłem się, Dużo osób się spina na ten temat przy czym nie rozumiem dlaczego - w wielu krajach europejskich takie ustawy obowiązują od lat i jak najbardziej się to przyjęło. Pozdrawiam :)

[@CODApl]

Oczywiście, że się przyjęło :) I ludzie nie poginęli jak muchy na zimę...

[@Postraszek]

Najlepsze 125 to będą w 2suwie, tzn Aprilia RS 125 / yamaha dt sm / husqvarna 125 / ktm exc 125 po odblokowaniu 30-40koni vmax nawet do 180-200km/h. Tak więc prędkość jakąś tam osiąga :D ~5-6sec do setki więc nie ma lipy.

[@MotorcyclistTV]

Dobry pomysł :) Będzie więcej motocykli na drogach ;)

[@Manajm]

ahh, ktm duke : )

[@5AANDRZEJ]

Moim zdaniem od teraz nie powinno być A2, a na A1 powinno być do 250ccm, od 17 lat natomiast na B do 80 ccm, tak samo na AM od 14-go roku życia.

[@zniesmaczony]

Nie mogę się zgodzić z Twoją opinią jakkolwiek rozumiem Twój punkt widzenia. Sam posiadam prawo jazdy B, już 15 lat, mój średni roczny przebieg to ok. 30k km zatem mogę stwierdzić że jakieś tam doświadczenie mam. Właśnie skończyłem kurs nauki jazdy kat. A i stwierdzam że moje umiejętności w jeździe samochodem nie mają tu ŻADNEGO znaczenia. Owszem, zgodzę się że prawo na A robi się na 230 kilowym Gladiusie który nijak się nie ma do lekkich 125 tek ale technika jazdy jest taka sama. Absurdem dla mnie jest też obowiązek zdawania teorii jak się ma prawo jazdy na inną kategorię. Uważam że przepisy powinny iść bardziej w kierunku lepszego przygotowania technicznego do jazdy niż pozwalania 21-latkowi z trzyletnim doświadczeniem w jeździe samochodem na wsiadanie na 125 centymetrowy motocykl. I upewniania się czy doświadczony kierowca samochodu który od lat nie zebrał ani jednego punktu karnego, NA PEWNO zna przepisy ruchu drogowego.

[@flybike33]

Bardzo fajnie gadasz CODA, leci sub i przegladam pozostale klipy :)

[@CODApl]

Aleksander Lach Dzięki, witam na kanale :)

[@sewerynspaek4820]

APRILIA RS4 sie załapuje nie Rs bo tam jest silnik rotax 2 suwy . Ja polecam yamahe yzf r125 wybacza wszystkie błędy i łatwo sie na niej nauczyc .

[@oswrs4]

JA JEZDZE YAMAHA DT 125 ODBLOKOWANA ZAREJESTROWANA OPONA KOSTKA STARAM SIE JAK NAJMNIEJ DOTYKAC ASFALTU TYLE ZE DO DOMU NA LEGALU MOZNA ZJECHAC

[@wacation]

moim zdaniem kierowcy posiadający kat b mogliby jexdzić motocyklami o wiekszej pojemnosci

[@bartekb-moto4989]

+Grzegorz Szydlowski Żeby się pozabijali? To może zrobić też tak że kierowcy posiadający kat. A mogą jeździć samochodami? ;)

[@waldorm94]

Wszystko fajnie i powiem szczerze, że przekonałeś mnie do tego poglądu, że jednak jest to fajny pomysł lecz nadal mam watpliwości co do przestrzegania tego, że mają to być motocykle do 125cm3 i do 15KM bo te ograniczenie obowiązuje także teraz i te 15KM w żadnym przypadku nie jest przestrzegane bo policja ani nikt nie ma możliwości sprawdzić tego przy kontroli drogowej. Maszyny 125cm3 zablokowane może i maja te 11kw lecz po odblokowaniu(a 99% maszyn na naszych drogach sa odblokowane) potrafią osiągać już moce do 34KM a nawet więcej co przy masie 100kg nie jest już to taka mała moc bo taka aprilia rs 125 100km/h potrafi osiągnąc już w jakies 6-7sec a jej vmax to okolo 150-170km/h i tutaj biorąc pod uwagę kogoś(z góry myslę o kimś nie spełna rozumu) kto nigdy nie siedział na czymś takim to troche nie przyjemna sytuacja. Nie oszukujmy się większość jeździ samochodami które osiągają 100km/h w ponad 10-12sec a i czasami więcej, a i nawet nie wspomnę, że i hamowanie jest inne, ogólnie reakcja w awaryjnych sytuacjach powinna być inna niż zaciśniecie hebla i niech się dzieje co chce itd... Już nie wspomnę o jeżdzeniu z plecakiem... Ogólnie spoko pomysł lecz mam także pewne wątpliwości :)

[@CODApl]

No tak, nawet teraz masa skuterów zarejestrowana jako 50 ma tak naprawdę większą pojemność. Jednak popatrz na to tak: np. moja cebra leci 300 km/h w serii, ale przecież to nie znaczy że jeżdżę 300 km/h, auta w serii wyciągają po 180 - 260 km/h ale to nie znaczy, że wszyscy jeżdżą z taka prędkością. Czyli to że ktoś sobie odblokuje moto i będzie mógł polecieć maks 160 km/h to nie znaczy, ze będzie jeździć z taką prędkością... a nawet jak poleci to się szybko zdziwi bo zabije silnik... tu bardziej zyskają na przyśpieszeniu. Także nawet jak sobie odblokują te motocykle to będą jeździć jakoś do 120 km/h co jest obecnie maksymalną prędkością większości takich sprzętów. Zresztą nie każda 125 napędzi się powyżej 100 km/h. Nie mniej jednak dzięki za komentarz, pierwszy neutralny :)

[@waldorm94]

CODA MotoVlog W sumie to masz rację, po prostu z reguły jestem pesymistą i patrzę od tej złej strony i patrze przez pryzmat "idiotów na motocyklach" bo nie oszukujmy się nie brakuje nadal takich i to oni psują nam opinie.

[@thehazz1k217]

ja mam skuterek baotian ale cisne nim od 60 do 75 powyrzej 75 zaczyna cos trzeszczec i musze zwalniac

[@Kamcio2777]

Nie zapominajmy że odblokowany skuter jest w stanie pojechać te nędzne 70 km/h a ja jeżdżę Aprilką rs50 i w żaden sposób nie czuje się winny za tamowanie ruchu gdyż spokojnie mogę jechać te 70/80 bez problemowo chwilami dochodzi nawet do 90-95 co w mieście jest dosyć dużą prędkością.