Рет қаралды 39,833
Grupa The Country Family była na początku lat 80-tych. jedynym polskim zespołem country. Pod wodzą Michała Łuszczyńskiego nagrała dla Wifonu longplay " 11 Ton " w większości z własnymi utworami, który sprzedał się w rekordowym nakładzie 145 tys. egzemplarzy. Piosenka " Radio " zdobyła dużą popularność -- uważana jest do dzisiaj za nieoficjalny hymn kierowców. Lonstar, jako artysta wszechstronny, zaprojektował okładki obydwu płyt (Clementine i 11 ton). Grupa rozpadła się, bo wykonawcy nie mieli czasu na próby uprawiając zgoła inne zawody.
Członkowie zespołu:
* Izabella Jastrzębska -- śpiew;
* Michał "Lonstar" Łuszczyński - śpiew, 6 i 12-strunowe gitary akustyczne, gitara elektryczna;
* Mirosław Borkowski -- gitara elektryczna, śpiew harmoniczny;
* Roman Goździkowski -- skrzypce, mandolina, śpiew;
* Marek Śnieć - gitary 6 i 12-strunowe, banjo 5-strunowe, śpiew;
* Jacek Skubikowski -- banjo tenorowe, mandolina, gitara, śpiew;
* Krzysztof Majkowski -- hohner string, fender/rhodes piano;
* Ryszard Okoń -- gitara akustyczna, gitara stalowa, dobro, śpiew harmoniczny;
* Paweł Gubała -- perkusja;
* Janusz Herod -- gitara basowa;
* Leszek Bolibok -- skrzypce;
* Grzegorz Żyburtowicz -- harmonijka ustna;
* Krzysztof Gniadek -- pianino, celesta, tara;
* Tadeusz Gniadek -- pianino, tara;
* Stanisław Piotrowski -- gitara basowa.
[...Wikipedia...]
Radio
Nie budzę Cię bo jeszcze noc, wstaję i robię sam śniadanie.
Spoglądam jeszcze na Twój sen, wychodzę cicho i zamykam drzwi.
Przejadę pewnie 200 mil, zanim Ty o siódmej wstaniesz.
I znajdziesz moją kartkę i słowa:będę w domu za dwa dni.
Za kółkiem siadam, włączam gaz, 20 ton wytaczam znów na szosę.
Przede mną jazdy cały dzień, a Tobie coś miłego niech się śni.
W tym małym radiu szukam fal, spikera z dobrze znanym głosem.
I stary Willy Nelson, znowu śpiewa mi.
Parę słów, parę nut, a całe serce chłonie
Takie proste rymy, a w oku staje łza.
Ten stary Willy znów, śpiewa właśnie o mnie
I tylko nie wiem skąd, mój los tak dobrze zna.
Na lunch jadałem własny głód, spaliny popijałem Coca-colą.
Przewiozłem chyba z milion ton , a szosę lepiej znam niż własny dom
I nie wiem czy wytrzymałbym, te wszystkie kraksy i patrole
Bez radia i tych słów, co o nas dwojgu są.
Parę słów, parę nut...