Рет қаралды 238,228
Druga cześć dnia minęła nam na wspinaczce na szczyt Dachstein w austriackich Alpach. Na trzytysięcznik wspięliśmy się w 1,5 godziny.
Na szczycie znajduje się metalowy krzyż ze skrzynią, w której mieści się zeszyt. Można się tam wpisać.
Ze szczytu Dachstein rozciąga się przepiękny widok na lodowiec.
My mieliśmy tego pecha, ze akurat przyszła chmura i zabrała nam najlepsze widoki. Nawet dronem nie dało się polatać.
Ale na górze spotkała nas tez niespodzianka. Przyleciały do nas czarne ptaki z żółtym dziobem. Nie były to kruki a ni kosy. Jeśli wiecie co to za ptaki, napiszcie proszę w komentarzu. Jestem ciekawy.
Z Dachsteinu na lodowiec schodziliśmy już tylko 1 godzinę, czyli o pół godziny krócej niż wejście.
Do górnej stacji kolejki szliśmy wyznaczoną drogą na lodowcu. Podczas podróży śnieg wpadał nam do butów, dlatego trzeba iść lekko szerzej.
Na górnej stacji kolejki odbiliśmy bilet za parking i w ten dzięki temu nie będziemy musieli za niego płacić. Zjazd kolejką górską z lodowca kosztuje 23 Euro.
My natomiast musieliśmy zabrać nasz trzeci plecak ze schroniska, dlatego postanowiliśmy zejść na pieszo. Podczas schodzenia czuć ból w kolanach, ale jest to do wytrzymania.
Po 2,5 godzinach znaleźliśmy się w schronisku, a z niego już prosto na parking do samochodu.
W kolejnym odcinku zobaczycie gdzie rozbiliśmy namiot oraz oprowadzę Was po austriackim campingu.
Do zobaczenia
Kamil
Twórzmy razem! Obejmij nas patronatem: patronite.pl/k...
Strona:
Facebook: / kiki.swiat
Instagram: kikiswiat
Muzyka z kreatora KZbin:
Whatdafunk - Audionautix
Audionautix: Whatdafunk - na licencji Creative Commons Attribution (creativecommon...)
Wykonawca: audionautix.com/