Laserowa Korekcja Wzroku: jak się czuję po 2 latach? - Czarszka -

[@weerrx]

Marzy mi się ten zabieg już od dawna. Mam nadzieję, że pewnego dnia finanse pozwolą. A filmik bardzo przydatny;)

[@Poszlakowaneopinie]

Jak się czuję po 5 latach? Muszę codziennie zakraplać oczy, na leczenie wydałem już więcej niż na zabieg, straciłem pracę dwa razy przez problemy z oczami, widzę raz lepiej raz gorzej, ciągły ból oczu, suchość i nadwrażliwość (zwłaszcza zimą), alergie, infekcje, ciągłe zapalenie brzegów powiek, popsute gruczoły Meiboma, mroczki, halo, trudności w prowadzeniu nocą, oglądaniu filmów w kinie, siedzeniu długo przed komputerem, depresja, myśli samobójcze.

[@Ashadrina]

Może Pan napisać jaką metodą miał Pan wykonany zabieg?

[@Poszlakowaneopinie]

PRK; z tego co czytam nie ma dużej różnicy w ilości powikłań między zabiegami

[@szkocka1703]

Lekarze niestety nie mówią zbyt rozlegle o powikłaniach, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie poddałby się z własnej woli takiej operacji. Mam wrażenie, że ludzie podchodzą do tego jak do wyrwania zęba, czy innego zabiegu "kosmetycznego".

[@xSZKLANKAx]

Od jakiegoś czasu poważnie myślę o operacji. Dziękuję Ci bardzo za te filmiki i polecenie kliniki. Pewnie nie zdecyduje się od razu, ale widzę że teraz mają fajne promocje :D

[@gwyn.b9917]

Ja miałam zabieg 4 lata temu, w tej samej klinice co Ty i (jeśli dobrze pamiętam) u tej samej pani doktor. Schodziłam też z podobnej wady, bo miałam prawie -11. Zaraz po operacji moja wada wynosiła coś około -0,5 na obu oczach, teraz pogłębiła się delikatnie do -1 i tak się utrzymuje. Ale powiem tak: po tym, co miałam wcześniej, to taka wada, to żadna wada :) Naprawdę człowiek dostaje nowe życie. Mam co prawda parę skutków ubocznych, np. suchość oka rano (zaraz po przebudzeniu mam problem, żeby w ogóle otworzyć oczy i muszę je natychmiast zakroplić), dość szybko mi się oczy męczą w sztucznym oświetleniu, mam problem z rozpoznawaniem twarzy w półmroku i gdy jestem w nocy albo późnym wieczorem na ulicy, to ciężko mi jest zobaczyć okolicę, bo światła samochodów mnie oślepiają. Z tą ulicą to wygląda tak, że po prostu bardzo duży kontrast mi się wytwarza i gdy samochody świecą mi w twarz, to widzę tylko te światła i moja widoczność spada na odległość zaledwie kilku metrów ode mnie. Nie przypominam sobie, żebym podobne odczucia miała przed operacją. Ale tak naprawdę nie jest to nic, co by mi przeszkadzało w życiu codziennym. Jedynie rano ta suchość oka jest dość uciążliwa, ale i to szybko mija po zakropleniu. Gdybym miała cofnąć się w czasie i jeszcze raz podjąć decyzję o operacji, to zrobiłabym ją bez wahania. To co jest teraz się po prostu nie może równać z tym, co było przed zabiegiem :)

[@mariaszawara9630]

Katarzyna Spychał ui

[@OUTKAZEMUSIC]

Wiem że minęło wiele lat. Jak długo stabilizowała się tobie wada? Jestem tydzień po zabiegu i mam wrażenie że jest dobrze ale nie jest to totalne 0

[@holka.modrooka]

Jestem 1,5 roku po operacji oczu femtolasikiem (wada -6 i astygmatyzm) i też uważam, że to była najlepsza decyzja w moim życiu. Oprócz "suchego oka" nie cierpię na żadne inne problemy pooperacyjne ;)

[@madlena8342]

Ja miałam operację 12 lat temu, to nie była korekcja wady wzroku ale korekcja mięśni gałki ocznej bo jedno mi uciekało przy patrzeniu w bok. Korygowano mi to jeszcze przy użyciu skalpela więc rekonwalescencja trwała o wiele dłużej niż przez laserowej korekcji. ale podniesiona wrażliwość oczu jest taka sama jak u Ciebie - z makijażem, z klimatyzacją, pracą przy kompie. U mnie jeszcze dochodzi przebywanie w pomieszczeniu gdzie jest dużo kurzu, typu strychy, piwnice, magazyny.. wtedy masakra, ryczę jak bóbr. Niemniej jednak mimo wszystko uważam że było warto, bo z tymi drobnymi niegodnościami umiem sobie radzić a komfort życia znacznie się podniósł. Pozdrawiam! 😊

[@weronikakucharska4952]

Też mam w planach zrobić taką operację i dziękuję za te wszystkie filmy na ten temat, można bardzo dużo się z nich dowiedzieć. Jeszcze trochę mi zajmie zebranie na to kasy, ale uświadomiłaś mi że warto dla takiego efektu! Buziaki 😘😘😘

[@krzysztofpanasowski5625]

a co z kąpielą i otwieraniem oczu pod wodą w morzu?

[@renatastaciwa9189]

Paulino,dziękuję Ci za ten film i za wszystkie pozostałe o korekcji. Są one dla mnie "uspokajaczem" w oczekiwaniu na mój zabieg,którego wykonanie przeciąga się w czasie,bo mam jakąś infekcję na oczach. Kontrolę mam zaraz po świętach i jak będzie ok to wtedy pod laser idę :) Cieszę się,że u Ciebie wszystko w porządku z oczkami i że w końcu możesz korzystać z uroków dobrego widzenia:) ps. a tak w ogóle to jesteś niesamowicie miłą,ciepłą i inteligentną kobietą,której przyjemnie się słucha i ogląda. Nie należę do zwolenników vlogerek modowych i urodowych,ale Twoje filmy lubię oglądać. Dzięki Tobie zakochałam się w kosmetykach naturalnych. Pozdrawiam ciepło

[@czarszka]

również pozdrawiam i trzymam kciuki, żeby wszystko poszło już bez problemów ;)

[@Elercik]

Długo miałam nadzieję, że ta operacja zmieni moje życie. A potem okazało się, że wada wzroku to tylko mała część moich problemów z widzeniem, a choroba jest znacznie, znacznie bardziej skomplikowana i poważna. Jeśli zastanawiacie się nad nią, to zbadajcie się jak najszybciej, a dopiero potem rozważajcie. Ja zostałam zdyskwalifikowana i musiałam pogodzić się z tym, że w miarę uplywu lat będę widzieć już tylko gorzej :(

[@QbaGregor]

Dzięki za wszystkie filmy! Jedyny dość poważny minus to to rozciąganie się linii światła. Bardzo bym chciał zrobić ten zabieg na jedno oko, ale jak jestem zawodowym kierowcą to właśnie nie wiem czy warto i mogę, skonsultuję z lekarzem. Mam jeszcze do Ciebie pytanko droga Czarszko ;) wspomniałaś, że miałaś przesuniętą jedną źrenicę- rozumiem, że w ramach korekcji, korygują również ewentualne lekkie zezowanie jednego oka?

[@tomniewkurza]

Dzieki za ten i poprzednie filmy. Zaczynam zbierać na operacje :) namówiłas mnie!

[@tomniewkurza]

A najbardziej to te igły za oknem chce zobaczyć...

[@czarszka]

żeby było jasne - ja nie chcę nikogo na nic namawiać. Po prostu tyle osób prosiło o to, żebym opisała swoje doświadczenia, a przy noszeniu okularów o 5 roku życia było ich sporo, że zmobilizowałam się i opowiedziałam Wam o tym. Ten film nie ma być namawianiem na nic, tylko odpowiedzią, mam nadzieję w jakiś sposób pomocną, na Wasze pytania.

[@tomniewkurza]

Ojoj jak poważnie, ten uśmieszek był po to by "namówiłaś' było w cudzysłowniu! więc spokojnie. Od dawna o tym myślałam ale Twoje filmy mocno naswietliły mi jak to wyglada etc szczególnie film z panią doktor. A "namówiłaś mnie" to tak jak z namawianiem na czekolade ;) nie trzeba namawiać ale dobrze że częstuj :D. Pozdrawiam!

[@czarszka]

Odpowiedziałam poważnie, bo temat jest poważny i naprawdę nie chciałabym, żeby ktoś takie decyzje podejmował pochopnie - w końcu to nie żel pod prysznic, który można w razie czego odstawić tylko poważny zabieg ;) Pozdrawiam!

[@tomniewkurza]

jasne jasne :) rozumiem. Pozdrowienia dla Ciebie i chłopaków!

[@tomahilf2548]

Witam serdecznie..jak Pani wzrok na ten czas?pozdrawiam

[@czarszka]

nadal dobrze widzę, nadal 0 dioptrii. Nie muszę już zakrapiać.

[@tomahilf2548]

Dziękuję za informację

[@magdzioczek]

zostawilas sobie okulary na pamiatke?

[@aniaokulicz2336]

Wszystkie te "skutki uboczne" ja mam bez operacji ;) Suchość oka jak długo prowadzę (a jak jest zima i posolone ulice to już w ogóle jest masakra). Używanie tuszu to dla mnie ciężka sprawa, a kredka na linii wodnej = potok łez. Gdybym miała bardzo dużą wadę pewnie łatwiej bym się zdecydowała, a że wada jest między -2 a -3 to się wstrzymam ;) Pozdrawiam :)

[@czarszka]

też bym się wstrzymała, gdyby chodziło o -3. Tyle, że ja nigdy nie miałam tak małej wady. Śmieszy mnie, kiedy ludzie przy -2 mówią, że "nic nie widzą bez okularów i to jest uciążliwe", bo przy moim -10 pewnie poziom widzenia określiliby w jakiś totalnie kosmiczny sposób ;)

[@bialykrukk4334]

jak można mówic że wada poniżej -3 to nie jest wada wzroku? ja mam -2.25 i -2.5 i naprawdę ta wada jest uciążliwa. być może widze kształty i idąc bez okularów nie uderze w słup, ale nie rozpoznaje twarzy znajomych na ulicy, nic nie przeczytam siedząc przy komputerze, a co dopiero idąc ulicą, nie da sie przeczytac rozkładu jazy autobusów, ba! bez okularów nie widze jaki autobus jedzie, nic nie przeczytam np z tablicy głoszeń, no to jest tragedia, być może nie wejde pod samochód bez okularów, zgodze sie że zawsze to lepsze od wady -10, ale w normalnym codziennym życiu taka wada też jest mega uciążliwa i z taką wadą nie da sie komfortowo żyć bez okularów. koniec kropka.

[@czarszka]

bialy krukk nikt nie mówi, ze -3 to nie jest wada, tylko, że uciążliwości, które za sobą niesie są naprawdę niewielkie w stosunku do tych, które się pojawiają przy głębszych wadach. Dopiero mając poważniejsze problemy docenia się, jak niewielką sprawą było rzeczone -3.

[@zabilimniewczoraj]

Ja mam +2,5 niby mało ale jest to uciążliwe na tyle że przy komputerze przez okularów nie wysiedzę, odsuwam się od ekranu a i tak po chwili zaczyna mnie boleć głowa, jeśli nie założę okularów w porę to dorobię się migreny. Pamiętam jak to było bez okularów (bo było to niedawno) i ciągłe pamiętanie o nich jest dla mnie uciążliwe. Moja mama np. teoretycznie ma wadę -2 w jednym oku i coś koło -4 w drugim, a nie widzi prawie nic bo dochodzi u niej problem nieprawidłowej akomodacji źrenicy (ze względu na jaskrę). Wada mała a zanim pozna znajomego na ulicy musi się pół minuty przyglądać osobie która stoi tuż przy niej żeby "złapać ostrość".

[@czarszka]

zabilimniewczoraj cóż ja pamiętam, jak jeszcze niedawno w soczewkach nie byłam w stanie odczytać nazwy miasta na tablicy z dosłownie 3-4 metrów. A tym, którzy przymykali oczy i po minucie w końcu mogli tego kogoś rozpoznać - szczerze zazdrościłam.

[@sebeks18]

ja, 2 lata po zabiegu. Masakra rano mi ciężko oczy otworzyć tak sie kleją są suche i pieką, wada trochę wraca z -4,5 na prawie - 1. Wieczorem jeździć nie mogę zamiast świateł widzę totalną choinkę.

[@Ma_gda]

A jak jest teraz?

[@sebeks18]

@@Ma_gda po 5 latach po zabiegu -2.25 na prawym i 1.75 na lewym, wciąż wada wraca. Duża suchosc oka. Aktualbie noszę soczewki gdyż chciałem pozbyć się okularów ale się nie udało, z soczewek również muszę zrezygnować bo bardzo duża suchość obuoczna która bardzo przeszkadza podczas jazdy autem. Druga sytuacja to taka że wieczorem podczas jazdy nadal duży efekt halo, jadące auta z naprzeciwka powodują u mnie lęk gdyż nie wiem ile ich tam jedzie. jeżeli masz więcen pytań to odpisz na ten komentarz, chciałęm zaznaczyć że zabieg miałem wykonywany niby najlepszą metodą. pozdrawiam, i niezbyt polecam te korekty.

[@pak5119]

W UK robia zabiegi tylko dwoma metodami. Lasik i Lasek z tego co sie orientuje. A w Polsce wysyp roznych metod. Czego?? moim zdaniem Polska(moze i inne biedniejsze kraje rowniez) to poligon doswiadczalny nowych metod.

[@mietekgebocki5567]

Hej jak robisz demakijaż oczu?

[@tomahilf2548]

Witam..Wszystkiego dobrego po świętach..jestem 11 dzień po korekcji metodą lasek i jest gorzej niż na początku..Kiedy zaczęłaś widzieć poprawnie?pozdrawiam

[@czarszka]

Musisz lekarza zapytać. Ja miałam femtolasik i widziałam praktycznie od razu.

[@Byku1000]

a czy podczas operacji traci sie chwilowo wzrok ?

[@wiktoria2279]

Byku1000 nie

[@sylwia2551]

Jestem miesiąc po femto lasik i bardzo żałuję podjętej decyzji. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę że ostrość widzenia to naprawdę nie wszystko.. Mam powikłania jak suche oko i efekty świetlne glare i Starburst - te są najgorsze, jeśli nie znikną do 6 miesiąca zostanę inwalidą do końca życia i już nigdy nie będę mogła prowadzić samochodu wieczorem i w nocy.. Ludzie zastanówcie się poważnie zanim się zdecydujecie.. Poczytajcie sobie o komplikacjach HOA.. Żadne okulary tego nie są w stanie skorygować.. Raz odcięta rogówka już nigdy nie odrosnie, co oznacza że decyzji Nie można cofnąć Nigdy!! Ciekawe że tylu okulistow nosi okulary.. Gdybym miała lepszą wiedzę nt. komplikacji pooperacyjnych wcześniej nigdy bym się nie zdecydowala na laser. I to nie prawda że komplikacje są rzadkie.. Laserowa korekcja wzroku to po prostu ogromny biznes.

[@artbor9913]

Jak się czujesz dzisiaj?

[@Ma_gda]

Czy powikłania zniknęły?

[@sylwia2551]

@@Ma_gda nie, nie zniknęły. Dzięki Bogu jest lepiej niż na początku - nauczyłam się z tym żyć. Został zespół suchego oka, co za tym idzie muszę bardzo uważać na wszelkie nawiewy, wiatraki oraz na pielęgnację oczu itp. Makijaż oczu też niestety ograniczyłam do minimum. Moje oczy tolerują jedynie tusze organiczne dosłownie bez żadnej chemii. Zero cieni, zero kresek wewnętrznych, o doklejanych rzęsach nawet nie wspomnę.. Mojego zdania nie zmienię - operacja oczu to loteria a stawka jest wysoka. Przy wadzie ok - 3 i mniejszej odradzam, nie warto.

[@Ma_gda]

@@sylwia2551 dzieki za info i za to, że przestrzegasz ludzi przed tym zabiegiem. Mam nadzieję że z czasem będzie u Cb coraz lepiej.

[@anetawasniewska2430]

chetnie bym sobie zrobiła taką operację bo mam wadę -2 i noszę soczewki, wiadomo troche to uciążliwe ale i tak wole to niż okulary :( jednak boje sie takiej operacji i skutków ubocznych :( ps: jak zakrapiasz oczy to nie rozmazuje Ci sie tusz do rzęs? :) ja przez to moge jedynie albo z rana albo wieczorem(praca przed komputerem niestety dosc męczące)

[@czarszka]

Ja nigdy nie miałam tak małej wady, podejrzewam, że nawet bym nie rozpatrywała operacji na takim etapie. Jak mówię w odcinku - używam tuszu, który jest długotrwały, a oczy nie drapię, nie pocieram, ogólnie staram się nie dotykach ich bez potrzeby. Jestem samozwańczym mistrzem zakrapiania ;) Makijaż pozostaje nienaruszony ;)

[@anetawasniewska2430]

Wiem wada może nie jest duża ale bez soczewek czy okularów nie widze nic :( a duzo juz słyszałam o tych operacjach ze pomagaja rzeczywiście a wiadomo soczewki czy okulary jednak uciążliwe są :) dziękuję za odpowiedź!; * Ogolnie uwielbiam Cie słuchać jestes mega pozytywną osobą :) pozdrawiam :)

[@martan1382]

Ja, na Twoim miejscu, wstrzymałabym się z decyzją o operacji. Można ją zrobić raz, przy sprzyjających warunkach można powtórzyć (Paulina mówiła o tym w którymś z poprzednich filmików). Co będzie jeśli przy wadzie -2 i wieku załóżmy 30 lat poddasz się korekcji, a za 10 lat wada wróci i pogłębi się, a nie będziesz kwalifikowała się do powtórzenia zabiegu? Zostajesz z wadą do końca życia. Ja mam wadę ok. -3 i na razie nawet nie myślę o korekcji. Biorąc pod uwagę, że wada w miarę konsekwentnie pogłębia się, zostawiam sobie opcję operacji na później :)

[@Timemachine9044]

Ja mam 18 lat i mam wadę teraz już nie pamiętam ale mniej więcej -4

[@szkocka1703]

@@Timemachine9044 Odradzam robienie takiej korekcji przed 30-tym rokiem życia. Twoja gałka oczna jeszcze rośnie i zmienia kształt.

[@aleksandramurat-bors9556]

Również minęło mi ponad dwa lata od zabiegu i jestem baaardzo zadowolona :) Skutki uboczne mam podobne jak u Ciebie, przede wszystkim nadmierna wrażliwość oczu, wysuszenie i to rozpraszanie światła. Niemniej jednak również zrobiłabym zabieg ponownie, miałam wadę -8D na każdym oku, więc obecne -0,25D to po prostu szał xd

[@ElenaDyU]

U kogo ją robilas?

[@ewaoperacz3699]

Witam, ja rowniez chcialabym podzielic sie z wami moim doswiadczeniem z laserowa korekcja wzroku. Podobnie jak autorka filmow mialam bardzo duza wade wzroku. Urodzilam się z duza wada wzroku, jako 3letnie dziecko nosilam już okulary o mocy -3D, z czasem wada powiekszala się osiągając -12D, do tego astygmatyzm -3. O operacji marzylam od zawsze. Nigdy nie nosilam soczewek, moje okulary robione na specjalne zamowienie, kosztowaly prawie 3tys zl. Wada bardzo utrudniala mi Zycie, okulary nosilam non stop, bo bez nich niewiele widziałam. Nie mogłam uprawiac sportow, tym bardziej pływać. Teoretycznie mogłam, ale praktycznie ciezko wykonac, specjalne okulary do plywania z moja wada wzroku kosztowaly ponad tysiac zl istny koszmar. Ktos kto ma duza wade zrozumie bez zbędnych tłumaczeń. Od 3 lat mieszkam w Wielkiej Brytanii, pracuje w laboratorium chemicznym gdzie trzeba nosic specjalne ‘safey glasses’ . Zostalam wyslana do tutejszego okulisty który miał mnie zbadac i wydac recepte na takowe okularki. Okazalo się ze dla mojej wady żadna firma nie produkuje takich okularow. W pracy kazali mi nakładać plastikowe safety Glasses na moje okulary (nasilam podwojne okulary), co było katastrofa bo gorzej widziałam, uwieraly mnie w glowe i rysowaly szkla w moich okularach. Postanowilam ostatecznie zmierzyc się z moja wada. Udalam się na badania kwalifikacyjne (koniec stycznia 2018) do tutejszej kliniki optical Express rekomendowanej przez wielu moich znajomych. Jedynym plusem jest tutaj to ze badania kwalifikacyjne sa darmowe, nie wiem czy we wszystkich klinikach ale w optical Express na pewno. Lekarze nie wzbudzili mojego zaufania, po pierwsze ze względu na wysokość wazdy z marszu odrzucili mnie do metod laserowych, zaczeli szukac alternatywnych typu wszepianie soczewki fakijnej itd., oczywiście po koleji bylam odrzucana do każdej z metod alternatywnych bo np. brak miejsca w oku na wszczepienie tej soczewki fakijnej. Nastepnie lekarz nie był pewien ale twierdzil ze widzi jakies zmiany na dnie mojego oka i ze to może być katarakta, wiec oni mogą zaoferowac mi zabieg usuniecia katarakty i wymiany soczewki, za rok czasu jak się to potwierdzi za cene 8,5 tys funtow!!! (czyli okolo 50 tys zl). Nastepnego dnia zadzwonili do mnie z tej kliniki mówiąc ze przyjrzeli się mojemu przypadkowi ponownie i jednak mogą mi zrobic laser. Uznalam tych lekarzy za bardzo niekompetentnych w dodatku zasiali we mnie wielkie obawy w sprawie tej zacmy. Badalam oczy regularnie i wczesniej nikt niczego nie zauważył, nie mogłam jednak tego tak zostawic. Kupilam szybko bilety do Polski i najpierw udalam się do szpitala okulistyki do Katowic (poczatek marca 2018), gdzie również prywatnie można zoperowac oczy. Pani doktor nie stwierdzila zacmy, powiedziala ze moje oczy przy tak duzej wadzie wzroku wyglądają bardzo dobrze i nie ma zadnych zmian chorobowych, jednak ich technika pozwala na usuniecie wad do -8D wiec odesłała mnie do prywatnych klinik, polecila mi dwie dobre kliniki w Krakowie. Nastepnego dnia udalam się do jednej z nich na badania. Zostalam zakwalifikowana do zabiegu femtolasik. Badanie zostalo przeprowadzone bardzo szczegółowo, a lekarz cierpliwie odpowiedzial na moje pytania i rozwial moje wątpliwości. Operacja odbyla się 14 maja 2018 roku, czyli niecaly miesiąc temu. Dyskomfort w oku i duze łzawienie czulam w oczach tylko w dniu operacji, jednak proces regeneracji oka przebiegal znacznie dłużej. Nastepnego dnia po operacji oczy były bardzo spuchniete, widziałam lepeiej niż kiedys bez okularow, ale widzenie nadal było bardzo slabe , bardzo zamglone i jak przez folie. Na badanu lekarz powiedział ze oko musi się zagoic, na razie wszystko wyglada prawidłowo, trzeba czekac. Przy drugiej wizycie tydzień pozniej obraz był mniej zamglony, jednak nadal widzilam jak ‘przez folie’ okazalo się ze mam podwyższone cisnienie w galce ocznej i lekarz zmienil mi krople. Mgla zeszla całkowicie po 2 tygodniach od operacji, a efekt widzenia jak przez folie po prawie 3 tygodniach. Zaczelam każdego dnia lepiej widziec, na początku bardzo nieostro, teraz z każdym dniem jest coraz lepiej. Na chwile obecna widze dobrze. Nigdy nie widzialam tak dobrze. Wkrotce mam wizyte u lekarza wiec dowiem się wiecej. Mysle ze za miesiąc, max 2 będę widziala bardzo dobrze. Poczatkowo bardzo się martwilam ze po operacji slabo widze itd., ale rozmawialam z moimi znajomymi którzy rowiez mieli zabieg laserowej korekcji wzroku i większość z nich mialo podobne doświadczenia, nie każdy od razu po operacji widzi swietnie. Regeneracja jest sprawą indywidualna i u każdego przebiegac może inaczej, dlatego nie warto panikowac a w razie wątpliwości najlepiej udac się do lekarza. Ostatecznych efektow u mnie jeszcze nie mogę ocenic, wiem teraz ze było warto. Pozdrawiam wszystkich.

[@szkocka1703]

Oko się nie goi! Rogówka nie jest tkanką, która się zabliźnia jak rana, albo zrasta, jak złamana kość. Ten odcięty laserem kawałek rogówki w żaden cudowny sposób nie zrośnie się z resztą tkanki. On nadal będzie odciętym kawałkiem przyklejonym jedynie na film łzowy. Osoby, które poddały się takiej operacji mają zwiększone ryzyko zapadnięcia na zaćmę. Korekcja laserowa to bardzo silna ingerencja w konstrukcję oka. Z tego co widzę i słucham w filmikach, to mam wrażenie, że w klinikach kompletnie nie uświadamiają pacjenta jakie ryzyko się wiąże z wykonaniem tego zabiegu.

[@jankaczuczerko4]

Hej, możesz napisać jak wygląda sytuacja po kilku latach od zabiegu? Jesteś zadowolona z tej decyzji?

[@kamilace4142]

przeszłam zabieg LASIK dwaj tygodnie temu. miałam OL -3,5 i astygmatyzm -4,0 OP - 3 i astyatyzm -4,5. czuję się bardzo dobrze, nie bolało, szybko wraca się do normy. niestety na obu iczasz został mi podobno astygmatyzm -1. czy jest szansa że się wyrówna czy czeka mnie dokorekcja? ma ktoś takie daswiadczenia?

[@czarszka]

tutaj masz odpowiedź: kzbin.info/www/bejne/iZ6qdGigbqiLhtE