Czego jeszcze nie wiesz o Niemczech | Madame Polyglot

VIDEOKURS "Jak się uczyć języków sprytnie i efektywnie"
madamepolyglot.pl/kurs-jak-si...
Notatka wizualna z jednego modułu videokursu do pobrania:
madamepolyglot.pl/notatka-wiz...
Instagram: / madamepolyglot
Planner językowy -Jak prawidłowo planować naukę języka
madamepolyglot.pl/dziennik-je...
Sklep:
madamepolyglot.pl/shop/
Link do italki.com
10$ na kolejne lekcje z dowolnego języka po wykupieniu pierwszej.
promos.italki.com/polish-polyg...
Webinar/ videolekcja: Jak szybko uczyć się angielskiego + planner
madamepolyglot.pl/shop/webina...
Webinar: Jak się szybko uczyć niemieckiego:
madamepolyglot.pl/webinar-jak...
Video: Jak prawidłowo planować naukę języków?
• Jak POPRAWNIE zaplanow...
Videokurs: Jak uczyć się języków sprytnie i efektywnie
madamepolyglot.pl/kurs-jak-si...
Webinar: Niemieckie przypadki efektywnie
madamepolyglot.pl/webinar-nie...
Webinar: niemiecki czasownik werden
madamepolyglot.pl/webinar-nie...
Zapisy dla zainteresowanych kursem online:
madamepolyglot.pl/kurs-jak-si...
Planner językowy -Jak prawidłowo planować naukę języka
madamepolyglot.pl/dziennik-je...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kursy:
Super-intensywny indywidualny Boot camp językowy ze mną
niemiecki:
madamepolyglot.pl/intensywny_...
angielski:
madamepolyglot.pl/boot-camp-z...
włoski:
madamepolyglot.pl/boot-camp-z...
hiszpański:
madamepolyglot.pl/intensywny_...
rosyjski:
madamepolyglot.pl/intensywny_...
Różnice kulturowe w Niemczech. Czego jeszcze nie wiesz o Niemczech. 21 faktów o Niemczech.

[@bogumilabolesta7120]

Prawda 👍👍👍👍 Denerwuje mnie szaleńcze tempo przy kasie w supermarketach w Niemczech ,w Polsce jest więcej czasu, aby cokolwiek sprawdzić ....a pomyłek kasowych jest mnóstwo Mile zaskoczyło mnie w Niemczech, to że obcy ludzie witali się ze mną słowami Szczęść Boże W Polsce nigdzie tego nie slyszalam

[@olavoitenko6249]

Fajny filmik i podpisuje się pod wieloma punktami, ale co do opieki medycznej mam przeciwne odczucia. A sama pracuje w zawodzie medycznym i muszę napisać, że medycyna niemiecka stoi na wyższym poziomie niż w Polsce. Lekarze mają bardziej aktualną wiedzę, lepszą aparaturę, wiedza na temat rzadkich schorzeń też jest dużo lepsza. Fakt że daje się mało lekarstw i trzyma się pacjentów jak najkrócej w szpitalu, ale ma to swoje plusy. Przeżywalność noworodków jest w De jest w czołówce światowej (a jest to wyznacznik statystyczny dla poziomu medycyny), ratuje się ciąże, które w większości państw nie miałyby szans na przetrwanie. Wiele dodatkowych usług jest refundowanych typu porada laktacyjna, siłownia, fitness, zajęcia dla kobiet w ciąży, nawet nauka prawidłowego noszenia dziecka. Cały system ubezpieczenia zdrowotnego jest bardzo sprawny. Co do kompetencji lekarzy - zależy od człowieka. Przeciętna długość życia też mówi swoje, ludzie w wieku emerytalnym są dużo sprawniejsi niż w Polsce.

[@natalianatalia6857]

Ola Voitenko Dokladnie co chwile sie teraz slyszy ,ze pacjenci umieraja w polskich szpitalach w wyniku zaniedbania przez lekarzy itd. To nie jest normalne zeby kobiety w 21 wieku umieraly podczas porodu z blachych powodow dlatego bardzo sie ciesze ,ze rodze w Niemczech

[@roberttumidalski4713]

No tak ,wszystko w Polsce najlepsze,tylko Czechów dogonić niemoga.smutne.

[@elzbietaseidel1449]

Zauwazylam!! Ze bardzo duzo prawdy,a jeszcze wiecej stereotypow. Moglabym napisac elaborat wyjasniacy wszystkie "falszywe" informacje dot.Niemiec,w ktorych mieszkam od 48 lat jako zona Niemca.Nie wiem,jakie Länder poznalas, albowiem sa szalone roznice, i w charakterach i mentalnosci ludzi.Ja od poczatku mieszkam w Baden-Württemberg w miescie liczacym ok.26000 mieszkancow, a przyjechalam z W-wy:nie bylo latwo, ale coraz latwiej.Zycze Ci milego pobytu w Polsce i jak najszybszej ucieczki z tego mieszkania(sasiedzi).A moze potem Kazachstan albo Kirgizja?!

[@michalwojtass1769]

Primo to akurat medycyna cierpi na tym polskim "szerokim" przekazywaniu wiedzy bo jest tego za dużo i jak delikwent musi wyklepać tyle rzeczy na pamięc to nie starcza mu czasu i motywaji na nauczenie się nowości we własnej specjalnosci. Po drugie wielu najlepszych lekarzy ciągle z polski wyjeżdza ( jeśli nie mają stary za ordynatorów ...)

[@FashionFashionFashion8888]

Z traktowaniem kobiet - zgadzam się. Dla mnie jako Polki, było to szokiem, że nie przepuszczają mnie w drzwiach lub w restauracji kelnerzy podają kartę najpierw mężczyźnie i to jego jako pierwszego pytają o zamówienie. I bardzo często spotykałam się z szowinizmem. Mimo, że owi mężczyźni twierdzili, że to tylko żarty, od razu uderzało mnie powątpiewanie w inteligencje oraz wiedze kobiet. Nie spodziewałam się tego po tak rozwiniętym kraju.

[@JW-mu1og]

Pracuję z dwoma Niemcami w biurze, wszystko co opisałaś zgadza się w 100%, zawsze rozwala mnie jak facet wychodzi z biura pierwszy a za nim kobieta. Krytykują muzułmanów za podejście do płci przeciwnej, a nie widzą swoich małych nieuprzejmości.

[@kasia4963]

bardzo interesujacy temat, dzieki :D

[@zielenieje]

Koszmar z kartami płatniczymi dalej trwa. Z internetem tez ;)

[@czuplak]

To mnie dziwi, bo wydawałoby się, że to kraj na wyższym poziomie niż my.

[@roberttumidalski4713]

Działa normalnie,można dokupić większą prędkość.Tylko kasa

[@annamonika5166]

Internet jest niestety nadal słaby

[@roberttumidalski4713]

Mam od t mobile Internet i przy dobrych procesorach jest bez szału ale normalnie.Poczekajmy na 5g,może będzie super,a czekam na 5g i stacjonarny mam w Norymberdze.

[@roberttumidalski4713]

Tak że Pani Anno Moniko czy ten w Polsce np.jest taka super zmiana,moim zdaniem nie i czekam na coś nowego czyli 5g.

[@tormentinhell]

Prawda ,byłem nie dawno w weekend w Kassel, zwiedzić miasto .po południu chciałem z żoną do restauracji pójść na obiad a tu szok, wszystko pozamykane i niby turystów pełno na mieście, wiadomo ktoś głodny chce coś w restauracji zjeść ale nie można bo przerwa.

[@urszulasojka2173]

Kominiarz, biedronka,świnka,koniczyna = przynoszą szczęście w Niemczech.Do centrów handlowych wolno wchodzić z psem. Wanderung jest bardzo popularny przez cały rok.Dziękuję ślicznie.

[@joannadiaz-konarska3148]

wszelkie terminy trzeba odwolywac, nie mozna sobie tak poprostu nie przyjsc a i na wszystko trzeba umowic sie na konkretny termin ;)

[@elaliza7616]

to chyba prawda z tym przyjmowaniem gości przez Niemców, ale zauważyłam, że chętnie korzystają z zaproszeń.

[@arnaVck]

O LOL. To mnie zadziwiłaś z tym podejściem osób na stanowiskach do "niższych w hierarchii". Ja jak byłem w Niemczech pierwszy raz 5 lat temu, to pracowaliśmy u dyrektora banku (jako zwykli robotnicy). Bardzo miły facet, podwoził nas do domu, do urzędów coby sprawy załatwiać, dawał nam prezenty. Nie dał po sobie poznać, że jesteśmy jakkolwiek od niego gorsi. W Polsce jakoś trudno mnie to sobie wyobrazić..

[@cedetafra6308]

Dokladnie. Nigdy nie mialam w Niemczech takiego efektu traktowania z gory, a pracowalam w roznych zawodach od pokojowki po programiste

[@rozwojownikjezykowy]

Gdybyście byli tak "na równi" to by Wam nie dawał prezentów :) Po prostu opiekował się Wami. Co przecież nie świadczy o tym, że był zły czy coś takiego.

[@cedetafra6308]

Ciekawe podejscie.Madame, Ty dajesz prezenty tylko komus kogo chcesz ponizyc?

[@rozwojownikjezykowy]

@@cedetafra6308 Ciekawa interpretacja mich słów.

[@kuleczka88lilu]

Zawsze cieszę się jak Polacy są dobrze traktowani na obczyźnie i oby to było właśnie "to" w 100%. Serio tego życzę. Ale warto poszukać w Internecie albo jakoś inaczej pocztą pantoflową się dowiedzieć ,ile ktoś dostaje na takim stanowisku na jakim jesteś ( wśród innych obcokrajowców i Niemców ). Nie bez kozery Madame pisze o tych prezentach. Czasem okazuje się że za Twoja prace powinieneś zarabiać nawet 2 razy więcej...A wtedy sam sobie możesz zafundować niemały prezent😉. Nie mam zamiaru udowadniać że prezent nie jest wyrazem sympatii i mam nadzieję że jest tylko tym. Ale proszę sprawdź to, bo czasem nieznajomość prawa i realiów w nowym środowisku szkodzi 😕. Pozdrawiam 🙂

[@JW-mu1og]

Filmik i komentarze wywołał u mnie ulgę, bo od 9 lat żyję w DE, ale dopiero od ponad roku pracuję w biurze z samymi Niemcami i do wielu rzeczy nadal nie mogę przywyknąć. NIemcy są strasznie zachowawczy w stosunkach międzyludzkich, a z drugiej strony chwalą się każdym szczegółem ze swojego prywatnego życia. Uważają się za tolerancyjnych, a na mój polski akcent czy też jakieś potknięcia językowe reagują jakbym do nich po wietnamsku mówił. Nie jest też dla nich problemem donieść na kogoś lub obgadać osobę, która stoi 2 metry dalej, a za chwilę z tą osobą normalnie rozmawiać. Nie przepraszają gdy im się lekko odbije po jedzeniu.Oczywiście mają tez wiele dobrych cech jak chęć do pomocy, czy kultura jazdy na autostradach. Mimo, że są naszymi sąsiadami uważam, że mentalnie dość mocno się różnimy.

[@jedrzejjuliuszkomorowski6041]

W miescie Köln, srodkach lokomocji - tramwajach, autobusach i kolei podziemnej (U-Bahn) nie wolno ani jesc, ani pic, a juz w zadnym wypadku napoje alkoholowe. To kosztuje obecnie 40,-€ kary.

[@elcolicous]

Ha, ha - mnie też to pukanie zszokowało i rozbawiło niezmiernie! W pociągach nie zawsze można pić alkohol, przynajmniej w Dolnej Saksonii i w Hamburgu, ale obsługa pociągu chyba to ciut bagatelizuje. Co do książek, to mnie w Hamburgu udało się kupić za jedynie trzy euro wspaniały zbiór wierszy, opowiadań, słuchowisk i esejów Ingeborg Bachmann, z obrazem Tamary Łempickiej na okładce! Wspaniały materiał! Aż chcę wrócić znowu do Niemiec, lecz nie tylko na dwa miesiące, a na dłuuugo ;) Czy to jednak wypali... :( Tak czy siak czekam na następne filmiki!

[@hannahaneczka8057]

jesli chodzi o saune sa sauny tekstylne tzw familijne tam wchodzisz w stroju kompieloym mam to szczescie ze moge korzystac z takiej sauny z moja corka

[@OscarBlink2016]

"Chciano mnie operować, żeby zobaczyć..." - dobre!! 😁 - tutaj przypomniał mi się skecz nieistniejącego kabaretu Hi-Fi (Kamys, Halama). Lekarz do pacjenta ze świnką "To ja dotknę i zobaczymy co się stanie".

[@dpsz2618]

Witam, interesuję się bardzo tematem Duales Studium czy Ausbildung w Niemczech, studiowałam i pracowałam jednocześnie w Polsce lecz nie ukończyłam na trzecim roku a teraz właśnie stoję też przed tym i zastanawiam się ... Języka nie mam na poziomie prefekt. Czy studiowanie w Niemczech jest bardzo trudne?

[@aner6590]

No nie ze wszystkim sie tak do konca zgodzę. 2godziny spaceru, nadal jest spacerem, jeśli jest w okolicy. Poza tym najlepiej mieć zawsze pare euro, bo w niemal każdej piekarni nie ma mozliwosci płacenia kartą. Jest tego sporo, ale nie chce mi sie wszystkiego opisywać. Poza tym to moje obserwacje. Jestem zdania, że każdy musi zebrac osobiscie doświadczenia. ;) pozdr

[@babschicorn6889]

Co do kominiarza, to przychodzi do mnie żeby sprawdzić komin, jak mu mówiłam o tym, że w Polsce jest taki zwyczaj, był zdziwiony. A forsę, to przysyła rachunek. 😆 Pies ze schroniska ok 300 €, dokładnie, z nagością miałam kilka sytuacji. W przebieralni na basenie w rodzinnych kabinach, bez skrupułów rozbierają się dorośli do rosołu, albo osoba sprzątająca, mężczyzna wszedł do pomieszczenia z prysznicami, tylko ja zareagowałam oburzeniem. Płacenie kartą, nie ma problemu, czasem tylko ograniczenia minimum np ponad 5€, tylko w piekarniach. Kwestia zrozumienia, tak samo w Polsce. Jeśli ktoś powie zupełnie inaczej niż się mówi, to nikt nie zrozumie nie zależnie od kraju. Co do tytułów przed nazwiskiem, w Polsce jest tak samo. Ceny książek są różne. Z internetem to nie prawda, pewnie zależne to jest od Landu. Tak faceci nie są kulturalni, myślę, że to jest spowodowane wyzwoleniem kobiet, ich emancypacją. Nie jestem za tym. Miałam sytuację, celnik kazał mi dźwigać walizkę, choć byłam w zaawansowanej ciąży. Pokazałam mu, że mam co dźwigać, więc pomógł. Terminy do lekarza?! Sama musiałam prosić o terminy i ich pilnować. W domu kobieta z dziećmi? To przestarzały stereotyp. Kobiety prą do pracy, a jak mówię, że jestem w domu z dziećmi, to czuję pogardę od innych mam, jak to nie wracam do pracy? A w Polsce tego nie ma? Program "usterka" pokazuje, jak "fachowcy" naprawiaja, to zależy od człowieka. Ktoś mógłby pomyśleć, że czepiam się, ale tak jak nie zostawiam bez komentarza nie prawdy o Polsce, tak i jak wiem o innych rzeczach, to dzielę się z innymi. Wąska specjalizacja? W Polsce nauczyciele uczą się tylko na jednym kierunku, tu nauczyciel uczy conajmniej dwóch, lub trzech przedmiotów, zupełnie nie związanych ze sobą, np matematyka, biologia, religia, lub geografia, historia, matematyka. Dla mnie to był szok. Wiele rzeczy już mnie nie dziwi, bo oswoiłam się z tym przez 15 lat. Lubię Cię słuchać. Uczę się od Ciebie. Powodzenia.

[@rozwojownikjezykowy]

300 Euro??!! :O Matko jedyna! Tak, jak mówiłam: można płacić kartą EC, nieraz dopiero od 5 euro. Ale nie kredytową. Nieważne od kwoty.

[@babschicorn6889]

Madame Polyglot mam kartę visa ( płatniczą) nie robią problemu. Jeszcze chciałam dodać, że tu mnie dziwi rozpoczęcie i zakończenie roku szkolnego. Wcale nie jest uroczyste, dzieci przychodzą jak zwykle ubrane. Od razu widać dzieci z krajów post komunistycznych, te zawsze eleganckie. Wyjątkiem jest pierwszy dzień szkóły w pierwszej klasie. Jeszcze jedno. Jak Niemiec zaprosi Cię jednak do domu, to dobrze, jak herbatę postawi, zapomnij o herbatnikach, albo czymś więcej. 😆

[@rozwojownikjezykowy]

A to prawda, zapomniałam o tym powiedzieć. Nieraz ktoś zaprasza, a potem sobie sam wychodzi nawet :D Na studiach na egzaminy też nie chodzi się ładnie ubranym, włącznie z tymi magisterskimi :D

[@Asha-wv1wn]

@@babschicorn6889 z goscina roznie bywa...ale nie jest ekstremalnie. Zalezy od typu ludzi...

[@kaszkabeczek]

Wow, dużo się dowiedziałam :)

[@edytakowal3396]

Omg cóż za słuszne spostrzeżenia 😁 mieszkam w Niemczech od 3 lat (wcześniej 6 lat w Wielkiej Brytanii) i totalnie podzielam twoje opinie. Przed przeprowadzka myślałam ze będzie łatwo, ze różnice kulturowe między nami i Niemcami są mniejsze niż w przypadku Brytyjczyków, a jednak przeżyłam i przeżywam nadal niemałe szoki kulturowe 😅

[@joannadiaz-konarska3148]

drogerie Douglas nazywaja doslownie: Duglas :)

[@HarmoActive]

Od teraz po obejrzeniu kolejnego Twojego filmiku będę pukać w stół. Może dzięki temu lepiej wbiję sobie do głowy zawiłości języka niemieckiego! LOL!

[@ewagalczak6544]

Hej! Swietny filmik, wiele w nim prawdy. Czesto bywam w Niemczech i tez spotkalam sie z sytuacjami o ktorych mowisz- bardzo slaby internet, problem z bankowoscia badz strach przed podaniem numeru konta, w przypadku tego ostatniego myslalam, ze trafilam po prostu na jakas dziwna osobe, dzieki Tobie ze wiem nie;) Jesli chodzi o pomoc w podrozy to sytuacja ktora opisalas jest normalna nie tylko dla Niemcow, ale tez Belgow czy Francuzow. Kierowca otwiera bagaznik i nic go nie interesuje, torby powrzucane byle jak, bo kazdy sam je wklada, wiec jak chcesz wlozyc swoja to musisz je sobie najpierw poukladac albo wrzucic na cala sterte innych, o ile dasz rade, a jak nie dasz to Twoj problem;) W Polsce nigdy sie z czyms takim nie spotkalam.

[@rozwojownikjezykowy]

A ja się spotkałam z tym w Polsce. W Polskim Busie :) Każdy wrzuca jak chce :)

[@ewagalczak6544]

Ja przewaznie korzystam w Follow me na trasie Berlin-Szczecin i Panowie zawsze sami proponuja wziecie walizki :)

[@Adamos325]

Szczery i uświadamiający film. Czyli wychodzi na to, że Polacy są bardziej pomysłowi :) Ja też lubię sporo rzeczy robić sam - nawet jak można to kupić w sklepie - ale jest taniej i mam satysfakcję :) Dzięki Sandra

[@l.a.nowicka6816]

Na poludniu w Bawarii restauracje sa otwarte normalnie, ale biura i niektore sklepy maja przerwe na lunch miedzy 12-13. Jeszcze dodam, ze idac kiedy bylam w kawiarni czy restauracji zauwazylam, ze nikt nie czytal ksiazki czy pracowal na laptopie jak u nas czesto.

[@EinfachEineKatze]

Podręczniki różnią się cena w zależności od miejscowości. Mieszkam w małej miejscowości i dojeżdżałam do szkoły do drugiej miejscowości i patrzyłam ceny podręczników..i w mojej miejscowości były droższe ok.2€, ale były dostępne na miejscu, bez konieczności zamawiania.

[@katarzynakowalska9148]

Mam dokładnie takie same obserwacje od 11 lat mieszkam w Niemczech. Cała prawda. Przedwszystkim z niemiecką mentalnością w pracy. I męskim szowinizmem!

[@lucius10]

Bardzo ciekawe informacje i spostrzeżenia.

[@joannaczerny5702]

Ze swojej strony mogę dodać, że w Niemczech są bardzo korzystne ceny w muzeach dla rodzin z dziećmi. Najczęściej w ramach biletu rodzinnego dzieci nie płacą nic, zdarza się, ze nawet do 16 roku życia, lub są to niewysokie kwoty. W Polsce niestety wyjscie z dziećmi do muzeum wychodzi już bardzo drogo, bo nie placą tylko malutkie dzieci. Dla przykładu podam, że w Miedzyzdrojach wejście do Muzeum Figur Woskowych wynosi 20 zł dla dorosłego, 15 zł dla dziecka (lat 4), a oglądania na maksymalnie pół godziny. W Niemczech muzea są bardzo bogato wyposażone, często są salki dla dzieci, gdzie mogą się pobawić i na wizytę w takim miejscu należy przeznaczyć co najmniej 3 godziny. Wielki plus za to dla Niemców. Chcę zachęcić rodziny wielodzietne, które z powodu wysokich opłat Polsce, rezygnują z tego typu wyjść, do przyjrzenia się oferty niemieckiej. Mojej rodzinie pobyt w niemieckim muzeum wychodzi cenowo korzystnie nawet przy jednym dziecku.

[@Chomik_Anastazji]

Cała prawda. Wszystko potwierdzam :P

[@CutieMousee]

Ja mieszkam na Bawarii od 3 lat i wiekszosc tego co powiedzialas zgadza sie w 100procentach 😁

[@jolantasobotzinski8219]

Bo Bawaria to juz nie Niemcy, to Ausland :-) Bawaria po dolaczeniu jej do Niemiec nigdy tak do konca tego nie zaakceptowala, Bawarczycy bardzo czesto podkreslaja swoja wylacznosc i innosc, wydaje im sie ze sa lepsi od reszty Niemcow. Mnie to smieszy, ale tak jest naprawde.

[@elzbietaseidel1449]

@@jolantasobotzinski8219 potwierdzam!

[@Singularitarianist]

Fajny film. Planuję przenieść się do RFN definitywnie, dwukrotnie wracałem do Polski raz z Dolnej Saksonii, drugi raz z Londynu i za każdym razem był to błąd. Teraz już go nie zamierzam powtarzać. Mimo tego, że słyszałem o lokalnych fachowcach wiele podobnych opinii i właścicielka domu gdzie wynajmowałem pokój nie mogła uwierzyć, że ekonomista naprawia gniazdko i włącznik, to jednak jest to kraj, gdzie o ile dobrze pamiętam 3,4% PKB jest przeznaczane na badania naukowe. W Polsce tylko 0,9% co sprawia, że jesteśmy zacofani technologicznie. RFN z jakiegoś powodu ma najwyższą wartość eksportu dzięki swojemu zaawansowaniu technologicznemu (źródło: prof. H. Simon, "Tajemniczy mistrzowie XXI wieku. Strategie sukcesu nieznanych liderów na światowych rynkach"), swoją drogą polecam książkę ludziom obserwującym inne kultury, w tym kultury organizacyjne. Niemców zapamiętałem jako przyjaznych, fajnych ludzi.

[@elzbietaseidel1449]

Tak jak sam patrzysz na innego czlowieka,tak go odbierasz!

[@nepomucen339]

Fajne.

[@sakuyacamui8650]

Ciekawe, na mój adres przychodziły listy do gościa który mieszkał w domu przede mną i nikomu nie przeszkadzało że wyprowadził się 3 lata wcześniej i że od 2 nie żyje..... Yyyyyy co? Ja płace kartą VISA od 5 lat i NIGDY nikt nawet nie zwrócił na to uwagi.....

[@annamonika5166]

z tym alkoholem to już się zmieniło, nie można pić alkoholu w miejscach publicznych ( poza barami czy restauracjami). Grozi mandatem. Pazdrawiam

[@ewaewa9475]

Jeżeli chodzi o lekarza to się nie zgadzam. A niestety cała rodzinka dużo różnych specjalistów potrzebujemy. Ortopedii neurolodzy laryngolodzy dermatolodzy itd. Ale reszta zgadza się. Mieszkam tu już prawie 20 lat a mój mąż 30.

[@LittleWonder00]

A propos sposobu studiowania w Niemczech to moja nauczycielka Niemieckiego opowiadała nam kiedyś na lekcji jak na swoich studiach we Wrocławiu spotkała Niemkę po polonistyce. Niemka była zdziwiona ogromem wiedzy, jaki u nas się przekazuje na studiach, bo u nich jest tak, że wybierają właśnie jeden temat, np. pozytywizm w Polsce i przez całe studia jadą tylko na tym jednym temacie, nie mając o reszcie bladego pojęcia. Języka polskiego też się nie uczyli, ona się specjalnie zapisała na kurs, aby nauczyć się mówić 😅

[@teresatalaga8474]

Niestety w wielu przypadkach nie mogę się z tobą zgodzić. Mój partner jest Niemcem i potrafi wszystko zrobić. To on mi położył panele a także zalany laptopa. Dźwiga moje zakupy, nawet jak ze mną nie mieszka. Mieszkam w Niemczech od ponad 30 - stu lat i od ponad 20 - stu mam nieograniczony internet domowy i ponad 15 na komórkę. Wiele z tego co opowiadasz to mity. Może po prostu źle się odbierasz sobie znajomych

[@rozwojownikjezykowy]

@@teresatalaga8474 To lepiej podaj jakie masz te parametry Internetu. Nieograniczony ale z prędkością jak w Polsce 10 lat temu :D

[@jolantasobotzinski8219]

Poziom nauczania w Niemczech jest zdecydowanie nizszy niz w Polsce i to na wszystkich etapach nauczania. Wiedza ogolna takze. Pamietam jak na poczatku mojego pobytu w Niemczech mialam kompleksy. Zmienilo sie to, gdy przekonalam sie, ze my Polacy nie tylko nie jestesmy gorsi od Niemcow, a czesto duzo lepsi. Polskie dzieci sa w wiekszosci lepiej wychowane, niz niemieckie, polskie kobiety sa cieple i bardziej oddane rodzinie. Oczywiscie, jak wszedzie, sa tez wyjatki, ogolnie jednak polska mentalnosc jest troche inna, niz niemiecka.

[@elzbietaseidel1449]

@@teresatalaga8474 Bravo!Bravissimo!!!🌹

[@elzbietaseidel1449]

@@jolantasobotzinski8219 To o czym pani pisze jest prawda, ale sa wyjatki. Tak jak w kazdym kraju i w kazdej rodzinie,i nie powinno sie uogolniac.

[@kasiarozanski2684]

Mieszkam w Niemczech od dawna,a dopiero Pani rzucila mi swiatlo na to,ze:koles w sklepie liczy gotowke 200 lat(jesli dalam drobne),corka przez pol roku uczyla sie o budowie JABLKA(Serio myslalalam;ze sciemnia)..Przykladow moglabym przytoczyc chyba z 1000,,, Steaszne!!!Nie jeden raz myslalalam ogarnieta beznadzieja:O Gott!!! To sie nie moze dziac w "prawdziwym zyciu "(jak okresla rzwczywistosc moja najmlodsza corcia) Pozdrawiam Dziekuje za wyjasnienie..Bö juz myslalalam

[@edwardlewandowski5473]

zawsze 🌷

[@annazajac6384]

Całkowicie się zgadzam. Niemieckie "nie da się" doprowadza do szału. Tak samo lekarze. Na wszystko paracetamol i dużo pić. Od grypy żołądkowej po zapalenie nerek. Pozdrawiam z Stuttgartu

[@l.a.nowicka6816]

Zgadzam sie ze wszytskim. Internet nadal jest slaby, slaby zasieg jest, problem z LTE. Na komorke w Lebara za 30 Euro oprocz darmowych minut mam tylko 5GB. W domu zakladanie internetu trwalo 5h. Sasiad ma problem z oddychaniem, ale nikt nie potrafi mu tam pomoc. Co chwile na kilka dni do szpitala, kroplowki i do domu, prawda jesli chodzi o lekarzy tez

[@rufsven8312]

Odnośnie zalania sprzętu elektrycznego - jaki by nie był. Pierwszą rzeczą jest odłączenie go od jakiegokolwiek zasilania natychmiast! Wyjąć baterie z laptopa , ze starszych modeli telefonów , bo z nowszych jest to niemożliwe dla nie serwisanta, czy nawet wyjąć akumulator- odłączyć, np słuchawka telefonu stacjonarnego bezprzewod. Później na ile się znamy rozkręcić i osuszyć go np ligniną.

[@arturtwardowski8537]

Nie wszedzie i przy kazdej okazji puka sie (po wykladach itp.) o stol, to zwyczaj akademicki. W innych okolicznosciach sie klaska, tak jak “wszedzie“.

[@markmarko7366]

To, gdzie Jej Miłość teraz rezyduje... skoro nie w niemczech??? ☺☺☺

[@katarzynakokowski3942]

Co do długich stołów, to w Polsce w większych miastach ludzie się dosiadają, wręcz specjalnie stoły sa w knajpach długie, żeby różni ludzie przy nich siedzieli :)

[@beatamikiewicz2128]

Właśnie wczoraj nie moglam zapłacić w sklepie karta Visa, więc w 2022 nadal aktualne xD

[@krysiakrystyna7730]

Niemcy jak wychodzą z knajpy też pukają w stół.

[@forGPR]

Przydało by się wyjaśnić czemu pukają w te ławki. Skąd sie to wzięło.

[@rozwojownikjezykowy]

To poszukaj info i daj znać, bo ja nie wiem :D

[@forGPR]

Serio? Kilka lat w Niemczech pukania w ławki szkolne (bo jak wszyscy to robią to czemu nie) i nie nurtowały pani te pytania?

[@elzbietaseidel1449]

To poprostu sposob podziekowania! Mozna klaskac? Jednak oklaski to podziw.Podziekowac mozna np.,ze juz koniec.

[@annakubus8061]

w polsce tez juz sie do kogos disiadlam bo nie bylo innych miejsc , oczywiscie najpierw pytajonc sie czy mzna

[@zdab7286]

Fajny film, masa przydatnych informacji. Niektóre cechy Niemców trochę mnie odstraszają od planowanego tam wyjazdu. Ja najbardziej się chyba boję wspomnianej gdzie indziej absolutnej wiary Niemców w to co oglądają w wiadomościach

[@jakubjakub9105]

Jeżeli ukończyłem studia w Polsce to Niemcy tez beda patrzeć "lepiej" na taką osobe? Czy swistek musi miec Niemiecką pieczątkę i dopiero wtedy zadziała?

[@rozwojownikjezykowy]

Ciężko powiedzieć. To zależy, na kogo trafisz 🤷🏼‍♀️

[@adi24a]

jeden "fachowiec" naprawiał mi toaletę co powinno zająć max godzinę a zajęło mu pół dnia plus kilka razy go upominałem, żeby nie palił w mojej łazience a on że ja palę e-fajkę to czemu on nie może xD

[@julitastanczewska8724]

Pamietam ze jak mieszkalam w Niemczech w latach 2013-2015 to wielu mezczyzn pomagalo mi z walizkami jak jezdzilam do domu w Polsce ☺ wiec to chyba zalezy od czlowieka.

[@katarzynakokowski3942]

Mi też zawsze pomagają i z walizkami i z wózkiem, tak nawet, że czasami nawet nic mi nie zostanie, bo każdy coś weźmie i aż mi dziwnie :)

[@CD-zg6dl]

Podoba mi sie twoja skromnosc w tych wypowiedziach. Slucham ciebie b. chetnie....

[@elzbietaseidel1449]

Masz b.dziwny wizerunek skromnosci! Madame Polyglot jest b.pewna siebie i okazuje to czesto,a skromny czlowiek tego nie robi!

[@rozwojownikjezykowy]

@@elzbietaseidel1449 Pewność siebie i skromność to nie są cechy przeciwstawne. Nie mają ze sobą w ogóle nic wspólnego.

[@paraoczek3915]

Od 1. stycznia wszedł zakaz picia alkoholu w pociągach, nie w całych kraju ale tu gdzie mieszkam na szczęście obowiązuje. ;) www.ndr.de/nachrichten/niedersachsen/Bahn-verbietet-Alkohol-auf-Regionalstrecken,bahn1544.html

[@rozwojownikjezykowy]

O! Dzięki za info! :) A dlaczego na szczęście? :D

[@paraoczek3915]

Madame Polyglot Tam jedno piwko jak ktoś pił to jeszcze jakoś idzie to znieść ale gdy osoba jest całkowicie piana to żadna przyjemność koło takiej podróżować.

[@rozwojownikjezykowy]

Zastanawia mnie właściwie dlaczego nagle to znieśli. Ludzie zaczęli więcej pić, czy co? Bo przecież wcześniej było wszystko ok :)

[@paraoczek3915]

Madame Polyglot powódw może być kilka i można się duszukiwać w tym, że może jakaś inna narodowość na to wpłynęła. Ale w Polsce też od "niedawna" obowiązuje zakaz picia i palenia w miejscach publicznych.

[@paraoczek3915]

Co do internetu to pomału przychodzą zmiany na lepsze, ale jeszcze daleko do oferty z polskich sieci ;) obecnie mam mobilny internet w telefonie 5GB za 15€/ms na kartę, więc nie jest tak źle. 🙄

[@wanttosayadrem2551]

Bardzo fajne video, wiele ciekawych informacji życiowych, z których część obala pewne mity jak np. pracowitość, poziom wykształcenia, a inne z kolei potwierdzają np. jakiś rodzaj buty, wyższości, inne traktowanie kobiet i brak gościnności. Ciekawe byłoby porównanie landów, a w tym także szczerym stosunku do Polaków. Pozdrawiam i życzę zdrowia po takiej ilości badań! :) BTW polecam ten niemiecki skecz, dużo autoironii wbrew stereotypom kzbin.info/www/bejne/bWjEXp5ulKh0mJo :)

[@agatauchna]

wszystko się zgadza

[@annagidaszewska9208]

Wychodzi na to, że często chodzę na wycieczki ;-)

[@rozwojownikjezykowy]

Hihihi :)

[@markmarko7366]

Słodziak-Miodziak z Tej Ślicznoty Sandry😙😙😙☺☺☺

[@Satoko670]

To już nie mieszkasz w Niemczech? 🙊

[@arcyidzielo]

Powiem Ci szczerze ze teraz o tych Profesjonalistach to mnie zamurowało. Pracuje w Kancelarii Prawno-Podatkowej w Berlinie, mamy ponad 50 pracowników. Nasi szefowie nigdy nas zle nie oceniali, kobiety są w miażdżącej przewadze, o zadnym szowinizmie nie ma mowy. Szef jest bardzo szarmancki (pewnie dlatego ze ma polskie korzenie:). Mieszkam w Niemczech od 7 lat i kurcze, jedyna niekompetencje która spotkałam to nasi Mandanci i osoby od Lohnbuchhaltung z innych firm :) Co do kobiet poniżej 30 roku życia - mogę się wypowiedzieć tylko o moim środowisku prawniczym. U nas juz nie ma kobiet które chciałyby siedzieć w domu z dzieckiem. Kobiety chcą być niezależne. Ale wydaje mi się ze po części wynika to z zawodu. A co do lekarzy to po części masz racje! Jednak kiedy wyjechałam do Niemiec lekarz tam złapał się za głowę i wykrył mi chorobę której żaden polski lekarz nie pofatygował się zdiagnozować, a często do lekarzy chodziłam z widocznymi dolegliwościami. Pozdrawiam! :)

[@kolarz666]

To na niemieckim internecie nie ma mowy o oglądaniu na YT filmów w 4k?

[@rozwojownikjezykowy]

Można. Teraz już jest dużo lepiej. Tak od roku :)

[@angelikasiadaczka9456]

Mnie nieustannie zadziwia (negatywnie) niemiecka bankowość. Szczyt swojej cierpliwości osiągnęłam, kiedy próbowałam na szybko zrobić przelew na konto w tym samym banku (w Polsce taki przelew zazwyczaj pojawia się na koncie innej osoby w kilka sekund/max. kilka minut), a tutaj pojawiła się informacja, że przelew zostanie zaksięgowany dopiero następnego dnia.. ;) Natomiast trochę dziwi mnie Twoje doświadczenie z tytułami naukowymi. Również studiowałam w Niemczech i odniosłam wrażenie, że dla Niemców ten cały tytuł i otoczka z tym związana nie jest w ogóle ważna :) Często profesorowie bliżej współpracujący ze studentami przechodzili z nimi na "Ty", normą było też, że wykładowcy jedzą na mensie obiad ze studentami (ba, nawet prezydent uczelni jadał na tej samej stołówce). To była miła odmiana od tego, co dzieje się w Polsce ;) Denerwowała mnie zawsze ta cała celebra wokół profesorów i to, że trzeba się do nich zwracać trochę jak do papieża.. ;) Natomiast zgodzę się co do fachowców (o zgrozo! każda wizyta jakiegokolwiek niemieckiego "fachowca" w moim mieszkaniu to dla mnie wielka lekcja cierpliwości :D) oraz co do lekarzy: ibuprofen na wszystko. A badania krwi? Po co komu takie fanaberie.. :D Pozdrowienia z Berlina :)

[@rozwojownikjezykowy]

Nie miałam z badaniem krwi nigdy żadnych problemów. Raz na rok nawet sami przypominali. Chodziło mi raczej o tytułowanie poza uczelnią. Na uczelni rzeczywiście jest spoko atmosfera. W każdej chwili można napisać maila i o coś zapytać. Wiem, że kiedy ja studiowałam, to w Polsce to był duży problem i trzeba było przyjść na konsultacje i czekać na zbawienie :) W Niemczech wystarczył krótki mail i zaraz była odpowiedź. Ja nawet kiedyś zadzwoniłam do mojej profesorki na komórkę, a ona powiedziała, "proszę poczekać, zaraz oddzwonię". Po czym oddzwania po dwóch minutach i mówi, "przepraszam, nie mogłam rozmawiać, bo byłam na ubikacji" :)

[@roberttumidalski4713]

🌹

[@wieslawszwedka5320]

2-3 kołdry i gotowe

[@elzbietaseidel1449]

Dobra rada!🤔

[@MartaHe]

Jak mieszkałam w akademiku bo też tak mialam

[@judytaepkowska364]

Ze wszystkim, o czym wspominasz, już się zetknęłam. Mogłabym powiedzieć praktycznie to samo o życiu w Niemczech.

[@piotrwojdelko1150]

w Anglii starszny purytanizm odnosnie nagosci w Polsce jest wieksza tolerancja , w Anglii w pociagu ludzie pija -nie w Polsce.W Anglii wystarczy ze podasz numer konta przez telefon i cie obciaza ,gdy robisz zakupy .Mi sie to nie podoba bo niestety kilka razy obciazyli mnie dwukrotnie i juz nie odzyskalem tych pieniedzy.ODnosnie systemu bankowosci ,nie podoba mi sie ich nasz jest wolniejszy proces dluzszy i bezpieczniejszy .To ty pytasz sie o ich konto ,nie oni o twoj numer karty .Zeby zabookawac bed and brekfast musisz podac numer karty.Nie podoba mi sie to traktowanie troche tak jakbys byl delikwentem .Zazwyczaj trafisz na uczciwych ludzi ,ale nie zawsze.

[@lokiecful]

W niemczech czasem używa się podwójnych imion męskich, zwłaszcza u starszych pokolen. Np. Karl-Heinz (Rummenige). W mojej pracy zwał się jeden Franz-Josef. Przez pól roku myslałem ze to "Franzose" czyli francuz, aż zobaczyłem jak sie pisze. ;-) Tańsze książki: terrashop_de Może nie wszystkie. Oft mit nur kleinen Schönheitsfehlern, jedenfalls leserlich.

[@rozwojownikjezykowy]

Haha, fajne są takie pomyłki :)

[@dirk42polska]

Fajny film, duzo by pisac, ale z jednym sie zgadzam - fachowcy w Niemczech to mit. Chyba, ze pochodza z Polski lub innych demoludow. Nie zauwazylem tez, aby kobiety w miejscu pracy byly traktowane gorzej. Ale to moje obserwacje, moze dlatego, ze tam gdzie pracuje sa rodowici Niemcy, ale wiele osob pochodzi z innych krajow, np. Chorwacja, Hiszpania, Kazachstan... Dzieki za film i pozdrowienia.

[@joannab.8879]

No ale co to pukanie oznacza?

[@rozwojownikjezykowy]

Brawo :)

[@joannab.8879]

@@rozwojownikjezykowy A nie można po prostu bić braw? Trochę śmieszne w sumie. Dzięki za odpowiedź.

[@a.moritz7842]

To pukanie oznacza poprostu aplauz, czyli sposob wyrazenia zadowolenia lub aprobaty.

[@itsmilena_]

Ja tam jestem zadowolona z internetu, a mieszkam w Niemczech 😀 A co do przepuszczania w drzwiach czy noszeniu zakupów to mnie w większości przypadków chłopcy przepuszczają czy pomagają mi w noszeniu zakupów 😃 Na lekarzy też nie narzekam :D

[@MH-vx1fo]

Gdy jadę przez niemcy internet w telefonie mam wyłącznie mijając miasta.Jadąc przez polskę mam go niemal stale.Różnica jest kolosalna.

[@zuzaszymczak4911]

Jezu jesteś wspaniała! Dzieki tobie umiem o wiele więcej!

[@konig4166]

Ale piękny akcent i wymowa niemiecka!

[@czesawwojtynski1488]

bardzo Cię lubię

[@RuckRitz]

W Polsce też jest podatek od psa. No ale chyba nikt go nie płaci, co?

[@stach632]

Wszystko się zgadza. Mieszkam tu od 4 lat i wiele rzeczy są przeszkodą.

[@zbigniewziemba2494]

Z tym internetem w komórce do Niemcy są za murzynami.W Polsce w mojej sieci na kartę koszt 35 zł/miesięcznie jest 17.5GB +100Gb gratis co miesiąc przez rok.Każde doładowanie za dowolną kwotę skutkuje dodatkowymi GB w liczbie odpowiadającej połowy kwoty .Czyli załadujesz za 50 zł to masz +25GB.W Polsce nigdy mi się zdażyło żeby nawigacja stanęła z braku zasięgu.W Niemczech kadąc autostradą potrafi znikać co 20km nawet przy wylotach z miasta.Masakra.

[@Oldol723]

Z wiekszością rzeczy o ktorych mowisz, juz się spotkałam ;D a zwlaszcza te grzejniki... dzisiaj w nocy się wybudziłam bo mi było tak zimno 😏 no ale tak Niemcy są tacy super dla środowiska :D ale już akurat zauważyłam, że to jedna wielka obłuda, oni i te ich 5 śmietników :D Fachowcy...moja mama czeka akurat juz 4 tydzien na odebranie blatu ze sklepu , bo osoba ktora to robi jest chora 🤣 i jeszcze obsluguje 5 sklepów w okolicach ;D internet to dalej żenada, zwłaszcza ten na komórkę :P itd itd.. :D ale dobrze wiedzieć o tym Glamour, bo niedługo akcja jest, a mój sklep bierze udział, będę umiała dobrze wymówic 🤗🤗

[@rozwojownikjezykowy]

Hahaha. A co to za akcja? O co chodzi z tymi śmietnikami?

[@magosia9469]

Hmm… to są osobiste obserwacje i doświadczenia zarówno z Niemiec jak i z Polski. Nie dotyczą generalnie sytuacji w danym kraju. Niemcy i Polska to duże i zróżnicowane kraje, więc bywa różnie.

[@cedetafra6308]

1. Pukanie jest tez sposobem powitania przy jak grupa juz siedzi przy stole a jedna osoba dochodzi to nie wita sie z kazdym z osobna, tylko puka. 2. Wchodzenie w stroju kapielowym do sauny jest absurdalne dla skory, do sauny wchodzi sie w reczniku. 3. Z tym piciem w miejscach publicznych to nie do konca tak. Za picie na ulicy mozna miec problemy. W srodkach komunikacji owszem mozna. 4. Tytuly naukowe to najbardziej w Austrii. Tam kazdy wpisuje sobie Dipl Ing nawet do dowodu osobistego, w Niemczech raczej za to wysmieja 5. Studia w Niemczech sa dla pasjonatow studiowania. Istnieja "zawodowki" dla informatykow i przedszkolanek i wielu innych zawodow, ktore w Polsce trzeba studiowac. 6. Internet jest kiepski w zachodnich Niemczech z prostej przyczyny, ze infrastruktura jest 20 lat starsza niz w Polsce i jej wymiana kosztowalaby szalona kase. Tam, gdzie byla tylko dzungla typu Polska albo byle NRD kladziono od razu swiatlowody albo radiowke. 7. Kwestia operowania i mnostwa zbednych badan jest typowa dla prywatnego ubezpieczenia. Natomiast na ubezpieczeniu "standardowym" w Polsce nie dostaloby sie ani 1/100 tej opieki zdrowotnej, ktora w Niemczech ma sie za darmo. Na rezonans albo rehabilitacje "na NFZ" nie czeka sie tu 1,5 roku. Ortopedzi zapisuja fizjoterapie roznego rodzaju a nie tylko srodki przeciwbolowe. I nikt nie laduje antybiotykow na kazde przeziebienie, tylko robi sie najpierw CRP czy w ogole jest infekcja bakteryjna, potem bakteriogramm i dopiero potem daje antybiotyk w razie koniecznosci. 8. W Niemczech nikt nie robi elektryki itp sam z dwoch powodow po pierwsze rachunek od fachowca mozna odliczyc od podatku a po drugie w razie zrobienia czegos na wlasna reke przy jakimkolwiek wypadku zadna ubezpieczalnia niczego ci nie pokryje, tylko mozesz placic np. poszkodowanemu gosciowi hotelowemu dozywotnia rente

[@andrebogdanuk]

Jak Ci na imię Madame?

[@j.kg.i5614]

Tak to wszystko jest jak Pani-Madam opowiedziała, mieszkam od jakiegoś czasu w Niemczech i cieszę się że jestem Polakiem;)

[@kazimierzbartecki2251]

Fajny filmik...mieszkam w hamburgu 32 LATA.no i zgadza sie prawie wszystko...np.tu w hamburgu wchodzisz z pieskiem do sklepu ale musisz go zostawic z przodu na lince..tam maja wode i jedzenie...no ale co land to obyczaj..ladnie te filmiki prowadzisz jestes urocza..pozdrawiam. Kasimir....

[@Capek83]

BRAWO. ZGADZAM SIĘ ZE WSZYSTKIM.

[@roberttumidalski4713]

Jesteś kosmos.Pozdrowienia z Norymbergi.

[@elzbietaseidel1449]

Czy Ty wiesz czym Kosmos jest? Dziewczyna podoba sie Tobie,rozumie,jest b.atrakcyjna,mnie podoba sie rowniez,ale kosmiczna nie jest.Zauwazylam,ze Polacy uzywaja dziwne metafory!?

[@michaelave2149]

w Niemczech tez jest super i mozna bez problemu sie napic piwa na ulicy bez problemu bo nie jest zabrionone nikt nie zwraca uwagi na picie i bez problemu pije se w parku,na ulicy i w komunikacji a w polsce to od razu dostaniesz mandat i to jest najgorsze.

[@anetaswiderek1289]

Po tych kilku latach ten filmik jest nadal bardzo aktualny. W wiekszosci przypadkow niestety ;)

[@SirGawainDF]

Pani ma pozytywną opinię o sytuacji kobiet w Polsce. Czy konfrontowała Pani swoje poglądy z polskimi feministkami? Obawiam się, że zakrzyczałyby Panią.

[@rozwojownikjezykowy]

A Ty jaką masz opinię? :)

[@SirGawainDF]

@@rozwojownikjezykowy Ja też uważam, że w Polsce kobiety mają się o wiele lepiej niż w niejednym kraju zachodu Europy, a o wschodzie i południu świata, to lepiej nie wspominać. Cieszę się, że widzi Pani tak wiele dobrych stron współczesnej polskiej kultury, to nie jest częste u Polaków bywałych w świecie jak Pani. Pozdrawiam serdecznie :-)

[@GrzegorzPodolski]

W Niemczech nie da się normalnie kupić biletu na autobus, tylko przez internet.

[@jerzyszustakiewicz6193]

Uszanowanie.

[@elzbietabeska9854]

Nigdy nie chciałabym mieszkać w Niemczech. Rozwój osobisty, zawodowy kobiety jest zahamowany przez to, że jest matką. A co z emeryturą, co jak mąż odejdzie? To, że otrzyma jakiś ochłap finansowy, nie przyczyni się do poczucia godności. To bogate państwo szczodrze wynagradza uchodźców, ale nie ma żłobków, przedszkoli, stołówek szkolnych czy zakładowych, nie ma kolonii letnich, półkolonii czy zimowisk. Jeśli opieka jest tona 4 godziny. W tym czasie kobieta nie ma możliwości na pracę. Robią z kobiet głupie niewolnice domowe. Żadna kobieta z Polski nie dałaby się nabrać na takie luksusy- żeby na starość zostać z głodowy zasiłkiem

[@teresawasilewska8057]

Niemcy nie lubia sie domyslac. apropos pomocy to nie prawda sofort pomagaja.usw.

[@roberttumidalski4713]

Zbliżeniowo,zbliżeniowo,niewidze problemu.

[@marialindner2893]

W Niemczech mozna studiowac bez matury!

[@michaelave2149]

gdzie mozna bez matury,sam nie mam matury i chcialbym studiowac albo isc na ausbildung i miecn niemieckie papoery by miec lepsza prace a nie taka gowno robote cale zycie co wykonywac pracy ktorej niemcy nie chca. ale moja znajomosc jezyka dalej slaba i trudno mi sie go nauczyc bo nigdy nie bylem prymusem jezykowym a z niemcami ciezko sie jest zaprzyjaznic bo oni tak sa prywatnie zamknieci,tolerancyjni na tyle ze mozna u nich mieszkac,czuc sie jak w domu,pracowac i placic podatki ale przyjazn to juz niestety nie,predzej latwo zaprzyjaznisz sie z Turkiem.Polakiem,Bulgarem.

[@rozwojownikjezykowy]

@@michaelave2149 Tak to w DE wygląda ogólnie. Nie tylko w stosunku do obcokrajowców, ale między nimi również te więzy są słabiutkie (mimo że czasami pozornie ciepłe).

[@elzbietaseidel1449]

@@michaelave2149 Witaj Michal! Moj syn nosi Twoje imie w nie niemieckim wydaniu:Michael.Mam pytanie do Ciebie: Dlaczego znasz j.polski tak slabo?!

[@xy3501]

wystarczy sam nr konta, żeby ściągali pieniądze z konta? aż trudno uwierzyć, w Polsce nr konta służy tylko do wpłaty komuś kasy, a do tego, żeby mogli pobrać pieniądze z konta muszą mieć podpisaną zgode, więc nawet jak ktoś poda nr konta publicznie to inni tylko będą mogli wpłacić kase ale nie pobrać jeśli nie mają zgody, niektóre firmy w Polsce podają nawet swój nr konta do wpłat na stronie internetowej publicznie

[@sator666666]

Całkowicie zgadza się, co do tych ich "fachowców". Dlatego Polacy są tak chętnie korzystają z Polaków.

[@nornica_nieruda483]

Świetny filmik! Co prawda nigdy nie mieszkałam w Niemczech, ale z mojego doświadczenia w sprzedaży na Niemcy mogę powiedzieć, że Niemcy są bardzo niezaradni i niesamodzielni. Oczekują, że to ty wszystko za nich zrobisz i wszystko załatwisz, nawet jak to wymaga czasem interwencji z ich strony. Poprzyzwyczajani, że sprzedawca zawsze wychodzi naprzeciw i reklamują rzeczy z banalnych powodów, np. że nitka sterczy na zewnątrz. Guzika nikt sam nie przyszyje, tylko odeśle towar :) Boją się być oszukanym, dlatego kupują towary z zaufanych platform internetowych, z nieznanych sklepów internetowych bardzo rzadko. Tak jakby każdy chciał ich oszukać, a jak już z Polski to na pewno :) Od siebie nic nie wymagają, a od usługodawców dużo. Co do ochrony danych osobowych, to prawda, Niemcy są bardzo przeczuleni na tym punkcie. Ale to jak wyżej pisałam oni chyba wszystkiego się boją :)

[@a.moritz7842]

W niemczech istnieje zasada "klient nasz pan" czyli "König Kunde" i "Dienstleistung" czyli uslugi. A kto nie lubi uslugiwac nie powinien pracowac w tej branzy. Jak na kogos kto nigdy nie mieszkal w niemczech duzo wiesz o przeczulonych i strachliwych niemcach. Fascynujace.

[@Dejw17]

Mnie na przykład dziwi to ze obiad zaczynają od sałatki :P i parówki w słoiku :D

[@Funky_]

Czy prawdą jest to co się mówi o urodzie niemiek ?

[@rozwojownikjezykowy]

A co się mówi? :O

[@Funky_]

Madame Polyglot no wiesz, że są brzydkie

[@fifiversum]

zdecydowanie nie

[@fifiversum]

mieszkam tu już jakiś czas i z moich obserwacji wynika ze to co mówi się w Polsce o urodzie Niemek nijak się ma do rzeczywistości

[@rozwojownikjezykowy]

Nie powiedziałabym :)