Czego nie rozumiesz rasi*to? Wiedźmin od Netflixa nie jest dla ciebie!

[@krzysztofmunnich5111]

Wiedźmin jest dla każdego, no chyba, że jesteś białym heteroseksualnym mężczyzną który czytał orginał, to wtedy nie.

[@mateuszagodowski185]

Heh dobre.

[@okosokola6048]

Ten wiedzmin jest tylko dla poprawnego politycznie gowna

[@jamludzki3983]

Jakbyś uważnie czytał Sapkowskiego to byś zauważył, że dość oczywiste jest, że Wiedźmin był kryptogejem.

[@okosokola6048]

@@jamludzki3983 Naet gdyby byl to raczej wszystkie sex bomby z książek Sapkowskiego to nie mulaci ani lgbt

[@suawomir]

Dziękuję 🤗

[@magdalenafroch9636]

Pani Joanna: - *na początku artykułu* "Zmiany są po to, żeby KAŻDY mógł się z serialem utożsamić!" - *kilka akapitów późnij* "Pogodź się z tym, że to serial nie dla Ciebie!" XD

[@Noname-bn1eo]

Serial jest dla lewicowych ideologów i feministek.

[@airwaves93]

To jest ta słynna lewicowa inkluzywność, czego nie rozumiesz prawicowy piwniczaku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[@tacoyburrito]

typowy artykuł na spiderzjeb

[@jamludzki3983]

"...Ciebie (rasisto)".

[@piotrhajzral3862]

Jako biały samiec oglądałem 'Black Panther' od Marvela i muszę powiedzieć że obejrzałem, pomimo że byłem kompletnie pominięty w Wokandzie. Wokanda była homogeniczna nie tak jak wioski z wiedźmina - kto na to pozwolił w dzisiejszych czasach na takie pominiecie innych ras w tym obrazie Wokandy! #Wokanda forever dla wszystki ras!!!!!! :)

[@MroczneDolnobrzegi]

Po tym co Netflix odwala z Wiedźminem, zaczynam powoli doceniać nasz polski serial z Żebrowskim.

[@jamludzki3983]

Tam nawt Omar Sangare nie grał, a Patrycja Kazadi była wtedy dzieckim, ufff.

[@SNKPolska]

Bo jest lepszy a ten Niefixowy to gówno jakieś xdddd

[@mami04121982]

Ja teraz to już kocham nasza wersje 😁

[@kari6802]

Co do polskiej wersji nawet smok mi mniej przeszkadza. 🤣. Przynajmniej fabuła kupy się trzymała.

[@edwardwarkus5198]

Już dawno go doceniłem

[@erratu]

To może zróbmy sobie taki trening myślowy co by było gdyby : Muhameda alliego zagrał chińczyk , Martina litera Kinga Eminem , A "adaptacja" życia Freddiego Merkurego mówiła by że był czysto heteroseksualny. Pójdźmy jeszcze dalej niech zrobią firm o 3 rzeszy w którym Hitlera zagra will Smith albo denzel Washington

[@Artur0040]

W punkt:)

[@anyalaza5642]

"Zatem zmiana wątków postaci na takie które pozwolą każdemu znaleźć tam coś dla siebie, coś mu bliskiego działa na korzyść". No jasne, szczególnie te wątki z serialu w których Geralt używa Ciri jako przynęte na potwora, Vesemir ją dźga, a Yennefer chce poświęcić dla odzyskania mocy. Przecież to normalne zachowanie przy wygilijnym stole, też tak na pewno macie co nie? XDDDD jak w każdej rodzinie 😬💀

[@lesny9911]

dokładnie na przynętę używa się Ostrita

[@marcinw5515]

Ja tam nie mam się z kim utożsamiać, nie ma nikogo kto reprezentował by mój krąg kulturowy.

[@wallenrod9017]

@@marcinw5515 Odbiorcą docelowym tego serialu nie jesteś ty, uprzywilejowany europejczyku, tylko osoby z krajów 3go świata bez dostępu do internetu... czekaj co.

[@anyalaza5642]

@@maomi9061 W serialu to zdecydowanie pato rodzina XD w książkach z tego co pamietam to Geralt, Yennefer i Vesemir byli jednymi z niewielu ludzi którzy nigdy nie chcieli wykorzystać Ciri do swoich celów i w jakikolwiek sposób jej skrzywdzić wiec drastyczna zmiana w serialu. I ta cała showrunnerka jeszcze ma czelność się dziwić że ludzie ją hejtują :)

[@afri2367]

@@anyalaza5642 yenefer pozwoli na to zeby loza wykorzystala ja do swoich celow mimo ze moglo zareagowac takze mozna powiedziec ze ona ja zdradzila

[@earrape3633]

13:52 odbijając piłeczkę cynicznej pani Joanny, jeżeli dla współczesnej widowni serial wiedzmin od netflixa jest dobrą produkcją to „należy obawiać się o losy naszej planety”

[@riszczel]

Po drugim sezonie mam wywalone na ten serial... Jestem biały, jestem hetero i mam 30 lat. I stwierdzam, że ten serial faktycznie nie jest dla mnie. Bagiński sam powiedział, że to dzieło dla mało wymagajacego widza. I miał rację ten serial obraża normalnego widza. kierowany natomiast jest do bezmózgich ameb, niepotrafiacych dodać 1+1 i pozbawionych zdolności skupienia uwagi na fabule dłużej niż przez pięć minut. Zaoszczędzę sobie czas i nerwy i posłucham sobie tutaj analiz każdego odcinka, tylko po to by jakoś wynagrodzić Wam zmarnowany czas na tym badziewiu... Szczerze mam nadzieje ze 3 sezon bedzie ostatni i przestaną już krzywdzić tę markę.

[@rinorkrak3148]

Ja czekam w imię równości na poważny film/serial z czarno-tęczowym akwarelistą!!!

[@dawidwojacki5049]

Masz rację, ja oglądałem ten sezon tylko przy śniadaniu, obiedzie i kolacji w odcinkach po 5-15 minut, bo dłużej się kurna nie dało.

[@tamashumi7961]

Wytrwały jesteś. Odpadłem w połowie pierwszego sezonu.

[@MultiKamil97]

@@tamashumi7961 Akurat pierwszy sezon był jeszcze całkiem niezły i jako tako zgodny z opowiadaniami. W drugim sezonie za to poszli na całość i nawrzucali jakichś idiotycznych wątków po to, by spłycić inne ciekawsze i totalnie zmienili charakter bohaterów zaprzeczając jednocześnie temu, jacy ci bohaterowie byli w pierwszym sezonie.

[@tamashumi7961]

@@MultiKamil97 już pierwszy był bardzo słaby, nielogiczny i mocno odbiega od książek. Jedyna dobra scena to walka z pierwszego odcinka, którą reklamowali cały serial. Ale ta scena też nie była przedstawiana jak w książce ani nie była zgodna ze stylem walki wiedźmina. Potem było już tylko gorzej. Dałem radę do piątego odcinka. Ale niepełnosprawni grający krasnoludy i yennefer fechtująca lepiej od wiedźmina (zamiast użyć magii w walce) mnie przerosły. Wyłączyłem nawet nie kończąc odcinka

[@SeeYouInHeeLL]

Ja jestem mulatem mój ojciec jest w 3/4 Polakiem w 1/4 turkiem turkiem a matka pochodzi z pakistanu ale urodziłem się w Polsce i czuję się Polakiem i mam 25 lat :) , i też mi przeszkadza na siłę wciskanie multi kulti , zgadzam się z tobą w 100 %

[@overpowered9966]

Bardzo szanuję takich ludzi jak Ty. Nikomu nie przeszkadza sam fakt, że ktoś jest inny, tylko wciskanie na siłę kogoś innego gdzieś, gdzie nie pasuje. Sam narzekam na netflixową poprawność polityczną, więc wg nich jestem rasistą, podczas gdy mam na studiach kolegów z Afryki, Turcji, Ukrainy, Rosji itd i bardzo ich lubię i szanuję. Szkoda, że nie każdy jest w stanie to zrozumieć.

[@frejadraco9409]

Ja jestem przedstawicielką środowiska LGBT, lubię "branżowe" filmy, ale szlag mnie trafia, jak tego typu wątki muszą być obowiązkowo wciskane do każdej współczesnej produkcji niezależnie od tego, czy mają w niej jakikolwiek sens.

[@overpowered9966]

@@frejadraco9409 dokładnie. Np. w grze o tron bardzo mi się podobają wątki LGBT, chociażby książę Oberyn czy Loras, ale robienie np. geja z Radowida jakoś mnie odrzuca, co nie czyni mnie homofobem, chociaż niestety osobom takim jak ja jest to zarzucane. Pomijając już fakt, że mam kilku homoseksualnych znajomych i w niczym mi to nie przeszkadza, ale pewnie niektórych ludzi i tak to nie przekona.

[@starlaixystar]

@@frejadraco9409 Mnie szlag trafia głównie gdy poraz kolejny widze lesbijki które są babochłopami w grze. To jest strasznie stereotypowe.

[@user-zn8uj5ty8i]

Jako mężczyzna o białym lakierze karoserii, nie czuję się dostatecznie reprezentowany przez ten serial 🥺

[@TeaBarful]

Tekst Pani Joanny jest wewnętrznie sprzeczny. Skoro "każdy ma znaleźć w nim coś dla siebie" i "ma nie wykluczać", po czym twierdzi, że "może to serial nie dla was", to rozumiem, że jednak serial wyklucza - i to właśnie tych, do których miał uderzać, czyli fanów. Ja oczekiwałam, że zobaczę wierną adaptację książki. Moje oczekiwania nie były wysokie - tekst już był, wystarczyło książkę przełożyć na serial z modyfikacjami wynikającymi z ograniczeń danego medium. Proszę mi wybacz, że nie spodziewałam się zobaczyć wesołych przygód Dżenifer z Beksanbergu, czy Syrilly Pogromczyni Wiedźminów.

[@TheTorment]

Generalnie u podstaw tej całej skrajnie lewicowej 'tolerancji' zawsze leży okropna hipokryzja. Serial jest dla każdego! Och, więc chcesz żeby był też dla ciebie? Nie, dla ciebie nie, ty to siedź cicho i nie ośmieszaj się swoim 'szambem'. Ktoś tak bardzo patrzy na kolor skóry, że jak sam jest czarny, a bohater nie, to nie może się z nim utożsamić i dostaje histerii? To zupełnie zrozumiałe, normalne, wesprzyjmy go! Ty się grzecznie pytasz dlaczego postać o wyglądzie ustalonym 30 lat temu nagle jest zupełnie inna? O ty ra*isto jeden!

[@iwa8447]

Rolą Sapkowskiego w pierwszym sezonie było zachęcić do oglądania, w drugim - nie krytykować, a w trzecim - udawać że nigdy nie istniał.

[@TheDarkSider890]

Dla mnie ktoś kto głosi takie teorie jak w tym artykule jest właśnie największym rasistą. Bagatelizowanie krytyki li tylko do wyglądu postaci czy twierdzenie że taki serial MUSI mieć różnorodność żeby każdy się utożsamiał? To jest patrzenie ludzi tylko przez pryzmat koloru skóry i rasizm w czystej postaci. Serio Netflix upada wyciąga ręce wołając o pomoc a tacy ludzie wpychają go pod wodę. Masakra. Zrezygnowałem już z Net💩ixa i z tego co widzę na forach facebookowych wiele osób robi to samo. Niestety ale szykuje się największy upadek od lat.

[@MajKSs]

Nie tylko netflix ma taki problem a praktycznie już każda platforma streamingowa jak np. Władca pierścieni od Amazona gdzie ten serial nawet nie wyszedl a juz ma dużo większy hejt niż wiedźmin

[@MajKSs]

@Austin Reuter Raczej to nie jest problem dla netflixa skoro taki film jak 365 dni który jest totalnym ściekiem to jego druga część przebiła oglądalność pierwszej części

[@NikitawilsonRK]

Jestem fanką Geralta, ponieważ zakochałam się w grach CDPR. Jeśli już mnie wkurza oglądanie takiego bigosu z Wiedźmina serwowanego przez Netflix, to nie wiem jak to musi ruszać prawdziwych fanów Sapkowskiego 🤪

[@grzespiwosz3760]

Ten serial ma tyle wad, ze wstawianie postaci Lpg i pks czy różno kolorowych jest najmniejszym problemem , jeśli to miało by ręce i nogi można by przymykać oko na tą różnorodność i kiepski casting........ale niestety nie ma:)

[@dareks.3040]

hehe fakt :)

[@marcinw5515]

Bo to nie jest serial dla ciebie, po prostu nie jesteś nowoczesny. Powinieneś siedzieć w swojej jaskini i się nie wypowiadać o rzeczach tak wybitnych jak ten serial.

[@GunMeat]

Racja, ale chodzi o te wady usiłują naprawić po prostu wstawiając 4-literowców !

[@AtoSir]

Nie zgadzam się osobiście, jeśli wyrabiasz sobie wygląd postaci przez to że była dokładnie opisana przez autora to już tak zostaje, szczerze to liczyłem na ten serial żeby zainteresować tym moja branke, ale gdy sama zaproponowała oglądanie to jej odmówiłem bo to gniot

[@AtoSir]

Ale co do jego wad fabularnych zgadzam się w stu procentach

[@odyn762]

Jeśli dobrze rorozumiem to ten serial nakręcili wyłącznie dla siebie. Ten serial jest tak dobry, jak pierwsza wersja zbroi nilfardzkich zbrojnych.

[@SoldierofLegend]

Najgorsze jest to że nikt by nie tkną palcem Wiedźmin od Netflixa ani Lotra od Amazona gdyby były się tak nie nazywały. Niestety wiedzą że takie ich wymysły by się inaczej nie sprzedały.

[@olo1299]

Otóż to!

[@fantasywind3923]

Władca Pierścieni najnowszą ofiarą tych korporacyjnych szczurów, to jest aż smutne. Kocham Władcę i dzieła Tolkiena i naprawdę szkoda mi myśleć co wyprawiają z tą marką, amazon widać się nie nadaje do czegokolwiek. Wizja artystyczna Tolkiena to dla nich nic, oczywiście musi być po nowoczesnemu, no i oczywiście zamiast adaptować istniejący materiał dostaniemy jakiś pokraczny wydumany fanfik! Do tego cała ta poprawność polityczna bo oczywiście muszą być ciemnoskórzy jako hobbici, elfowie, Numenorejczycy! Jakby kurdę zapomnieli że mogli wstawić czarnych jako Haradrimów! Byłoby przynajmniej zgodne z lorem!!!

[@MarcinWalenta]

Słyszałem niezadowolenie czarnoskórych odbiorców kultury niższej i wyższej, że im ta cała inkluzywność na siłę wcale nie pasuje. Super jest Black Panther, bo to jest czarna postać, podobnie Blade, Spider-Man Miles Morales itp. Ale farbowanie postaci żeby tylko wepchnąć czarnoskórą postać wcale im nie pochlebia. O ileż fajniej byłoby zobaczyć w świecie Wiedźmina spin-off o Zerrikankach, które są i czarnoskóre i są walecznymi, silnymi kobietami, niż farbowane driady. Są bohaterowie o innym kolorze skóry, którzy zasługują na pełny film, ale prawda jest taka, że twórcy lecą na kasę i łatwiej jest wepchnąć kilka osób w serial dla mas, niż ryzykować serial o czarnoskórych, który może (nie musi, ale może) cieszyć się o wiele mniejszym zainteresowaniem, a to przekłada się na mniejsze dochody. Pieniądze - oto co kieruje tymi "postępowymi" twórcami, marketing, nie żadna dbałość o mniejszości.

[@starlaixystar]

No właśnie i są dziewczyny które też nie są zadowolone z tego że silne dziewczyny są przedstawiane jako totalne babochłopy bez jakiejkolwiek kobiecości.

[@frejadraco9409]

W zasadzie tak, z tym zastrzeżeniem, że Zerrikanki przedstawione przez Sapkowskiego były opisane jako blondowłose a o kolorze skóry autor nic nie wspominał, więc myślę, że wąpię, by były to Murzynki.

[@mr.carnage3210]

@@frejadraco9409 jedna korekta, słowo "murzyn" nie oznacza osoby czarnoskórej. To tyle, pozdrawiam.

[@MarcinWalenta]

@@frejadraco9409 Jasne, chodzi mi o to, że obsadzenie czarnoskórych aktorów w roli mieszkańców egzotycznej, gorącej krainy, wydaje się być bardziej naturalne, niż randomowych postaci byle gdzie. Podobnie nie wyobrażam sobie białych aktorów w roli mieszkańców Wakandy :) Zerrikania, choć opisana szczątkowo, jawi się bardzo interesująco, niebezpiecznie, jest pole do popisu, dla stworzenia historii ze smokami itp. Czarnoskóre, zerrikańskie amazonki, strażniczki smoków... byłyby super i chętnie bym obejrzał taki serial, a czarnoskórzy być może bardziej docenili by, że stworzono dla nich całą krainę i lud, wokół którego kręci się historia, a nie upchnięto kilku "dla inkluzywności".

[@MarcinWalenta]

@@mr.carnage3210 a kogo oznacza?

[@hatruun]

Jestem 30sto letnią, białą kobietą z piwnicy. Już drugiego sezonu nie oglądałam (tylko omówienia, żeby nie karmić wydmuchanego ego Netflixa, że serial "się ogląda") i jako fanka prozy Sapkowskiego czuje wstyd, smutek, zażenowanie, nie tylko doborem aktorów, ale też wątków. Ten serial z Wiedźmina ma tylko tytuł i genialnego odtwórcę głównej roli, za co z całego serca dziękuję Heniowi i tej jednej szarej komórce w głowie osoby przeprowadzającej casting, która powiedziała "ej, ten gość będzie najlepszy". I tu by się dobre pomysły jak na mój gust skończyły. Amen.

[@sisodev]

Święta prawda, Siostro. Mam ciut więcej lat teraz, a gdy "Wiedźmina" czytałem ukradkiem w swojej piwnicy, miałem poniżej 30-tu. Ale to nie zmienia niczego. Należymy, widać, do tego samego Piwnicznego Ruchu Oporu. Ramen!

[@MrDwieszopyjackson]

Czyli wychodzi tak: widz (czarnoskóry w szczególności) może się utożsamiać z i czuć sympatię do: zielonego ogra z trąbkami zamiast uszu, ostatniego na świecie smoka, kota w butach, pół-Romulanina i baby z Marsa. Organicznie natomiast niezdolny jest do tego samego w odniesieniu do człowieka ze zbyt niskim poziomem melaniny w skórze. Okropnym rasistą musi być ten widz...

[@prawie.motocyklista]

"Kto nie jest z nami ten przeciwko nam" Żyjemy w czasach gdzie konstruktywna krytyka jest traktowana jako hejt, rasizm, ksenofobia, nietolerancja... (dopiszcie sobie co tam chcecie) 😁tzw. wmawianie tobie, że to TWÓJ tok myślenia jest zły i to TY musisz dopasować się do jedynej słusznej "narracji"(coraz częściej można się z tym spotkać i nie tylko w mediach, ale również w życiu codziennym) Może być tak, że za parę lat nie będzie można stanąć do czegoś afrontem, bo wjedzie cenzura i normalnością stanie się usuwanie niewygodnych treści, recenzji i opinii. Obym się mylił!

[@Wereriders]

Już jest usuwana niewygodna treść

[@piotrhajzral3862]

usuwanie jest już codziennoscią na zachodzie - polski język jest jeszcze trochę barierą dla komuchów z zachodu - ale niedługo i u nas zawita cenzura z woke world-u.

[@maxKKKKKKKKKKKK]

Mnie najbardziej wkurza to, że robią z innych ras debili, którzy potrzebują specjalnego traktowania, a przecież od 20-50 lat świetnie potrafili zdobywać miejsce w kultowych serialach oraz filmach, tylko pasowali do tych ról.

[@NadiaLevi]

Dlaczego pani Joanna pisze jak gimbusiara, która po raz pierwszy dorwała się do bloggera? Przy fragmencie o "gadającej świni" chyba każdy miał takie: Co? I przewinął żeby zrozumieć, ale nie wyszło 😂

[@TapChanek]

Ja tam jestem szczęśliwy, Wiedźminem delektowałem się jeszcze od młodości (okolice 2001 roku chyba, cała seria wjechała do gminnej biblioteki - od razu zawinąłem wszystkie 7 książek i skończyłem tuż po kinowej premierze Władcy Pierścieni), nie brukam sobie obrazu tego arcydzieła, które wydał Sapkowski. Netflixowi nie płacę, a kiedy przez jakiś czas płaciłem to nie oglądałem tej żałosnej karykatury. Nie jestem rasistą ALE nienawidzę, kiedy ideologię upycha się do tego stopnia, że zaczyna burzyć smak całości, kiedy wpycha się ją na siłę tam, gdzie nie pasuje. Książki przeczytałem wielokrotnie, 2 razy słuchałem audiobooków, serial też widziałem i był w sumie spoko. A po Wyrób Wiedźminopodobny nie sięgam :)

[@rzutyjenkin398]

Nigdy nie czytałem prozy Sapkowskiego w piwnicy, zdecydowanie polecam cieszyć się literaturą w świetle dnia na świeżym powietrzu, najlepiej w jakimś fajnym klimatycznym plenerze. Fajnie, że wspomniałeś o formie audiobooków, bo udźwiękowione na bogatości wielogłosowe aktorskie słuchowisko zrealizowane swojego czasu przez Fonopolis dostarcza znacznie bardziej ''kinowych'' wrażeń niż którakolwiek z dotychczasowych ekranizacji. A przecież nie ma tam obrazu...Tak czy inaczej jestem zdania, że wciąż da się wyrazić swoją opinię portfelem i w sumie jest to najskuteczniejszy sposób. Skoro netfliks nie ma być dla nas, to pozostaje po prostu olać tą platformę a wspomóc zakupem te media, które rzetelnie oddają klimat pierwowzoru, tj. papierowe książki, e-booki, audiobooki, gry, itd.

[@DiabolImp]

Łapek w górę za dobitnie powiedziane co ludzie myślą. Taka sama sytuacja jest z lotr'em od amazona.... fani z całego świata, każdej rasy, wyznania czy upodobań mówią, że to jest do dupy ale twórcy wiedzą lepiej :/ Edit: No może poza tymi, którym zapłacili

[@mikoajryniak2644]

Legenda głosi, że w równoległej rzeczywistości osoby próbujące wepchać do produkcji niepotrzebną poprawność polityczną kłócącą się z przedstawionym uniwersum są wywalane od razu na zbity pysk.

[@wojciechpatalas6660]

Qrde, portalów nigdy nie ma jak są potrzebne. :-)

[@marcinborzynski6772]

Gdyby twórcy wkładali tyle serca w bronienie swych " dzieł" a więcej w robienie tych dzieł to może coś by się urodziło

[@AmiRa-wj9jt]

Od dzieciństwa jestem fanką filmów i seriali z mężczyznami. Nie mam p*nisa, jestem heteroseksualna, czy to oznacza, że utożsamiam się z płcią przeciwną? Co to w ogóle za p*erdolenie? Oglądam bo LUBIĘ a nie muszę. Jeżeli widzę coś co mi przeszkadza wyłączam i nara. Bądźmy szczerzy, Polska jest narodem zamkniętym na inne nacje, potrzebujemy czasu by się otworzyć chociaż potrafimy być gościnni i wrażliwi. To co miało miejsce na naszej ziemi w czasie II wojny światowej nauczyło nas na następne lata pokoleń, że nie możemy być ufni, dostaliśmy brutalną lekcję od rzeczywistości. Lekcję na którą, jak rozumiem, pani Joasia pluje i wie lepiej? Mamy czuć się gorsi bo jesteśmy biali? Bo nie wpuszczamy poza granicę swojego kraju wszystkie wachlarze przeróżnych nacji jak leci... w imię czego? Nowoczesności a może Chaosu? Powiem tak, nie urodziłam się wczoraj, żyję ponad 30 lat na tym świecie i wiem, że to co widzimy w filmach czy serialach ma w dzisiejszych czasach nas programować. To jest czysta polityka, wciskanie ludziom za pomocy mediów nowy pogląd na życie, narzucanie swojego światopoglądu i opinii o tym jak ma funkcjonować przyszły świat. Biznes rozrywkowy jest narzędziem prania mózgu. To nie jest przypadek, że w ten sposób w gruncie rzeczy "biała" nacja jest ganiona za swój kolor skóry i styl życia. Jestem bardzo ciekawa czy podobne akcje "nauczania" odbywają się chociażby w Japonii która pomimo swojej otwartości na innych nie rezygnuje z własnej tożsamości, ba to ich kultura zachwyca resztę świata. Pani Joasio, za mocno mi pani pcha swoją poprawność polityczną prosto do gardła, to takie nieprofesjonalne i niehigieniczne.

[@aconnoisseuroflife9785]

Ładnie napisane ludzie tego nie widzą ;)

[@aenfeain]

Japońscy twórcy mangi i anime na naciski aktywistów o więcej inkluzywnosci odpowiedzieli środkowym palcem. Efekt widać. W USA największym rynku komiksowym

[@caraell3203]

@@aenfeain Japończyków mało obchodzi USA. W swoim kraju ich własna kultura jest na 1 miejscu. Zarobią mniej? Co za różnica. Nadal są jednym z lepiej prosperujących krajów. USA to nie jedyny rynek zbytu. Ludzie zbytnio wierzą w ten kraj. Prawda jest taka, że to upadający gigant.

[@kobuch777]

Oczywiście w niedzielę do kościółka się wybierasz?

[@aenfeain]

Caraell co to ma do wspolnego z tym ze Amerykanie przestają kupować swój towar?

[@mateuszw1995]

Kto też ma gdzieś, czy jest "reprezentowany" w serialu, łapka w górę :) Czekałem na porządną wizualizację wydarzeń i postaci z książek, może trochę rozwiniętych, wzbogaconych... Poczekam sobie, aż Netflix utraci prawa do marki i jakieś normalne studio się tym zajmie. Tymczasem chyba trzeba wrócić do polskiego serialu, który w świetle współczesnego gniota urasta do rangi bardzo udanej produkcji :)

[@jakiesjakis7561]

Niech lepiej nikt nic nie wzbogaca... Niech się skupią na tym co w książce, nikt więcej nie oczekuje... Tylko to co w książce...

[@afri2367]

@@jakiesjakis7561 a ty slyszales ze maja sie w 3 sezonie skupic na orientacji ciri i tej sowy wypadlo mi jej imie z glowy

[@jakiesjakis7561]

Tak, słyszałem również że z Jaskra pedała robią 🤦‍♂️

[@MultiKamil97]

@@afri2367 Filippa

[@OskarJanczak]

​@@afri2367Ciri i Filippa akurat miały jakieś homoseksualne relacje z kobietami, co nie znaczy, że były homo albo bi, ale tutaj nie będzie grzechem, jeśli w ramach różnorodności zrobią z nich osoby nieheteronormatywne. Tą seksualną różnorodność Netflix ma tutaj prawie że na tacy, więc nie powinni "musieć" (jeśli już muszą) za wiele zmieniać.

[@ripLunarBirdCLH]

"Pogódź się z tym, że ten serial nie jest dla Ciebie!" Pogodziłem się. Mam wyjebane. Serio, sram na ten serial. Ze szczególnym uwzględnieniem sezonu 3 i ewentualnych późniejszych. Teraz niech Netflix się pogodzi z konsekwencjami. Takimi mianowicie, że NIE DOSTANIE MOICH PIENIĘDZY. Nie tylko za oglądanie "Wiedźmina", ale W OGÓLE. Czuję się dobrze z moimi "wąskimi horyzontami". Nie zamierzam ich zmieniać. Ludzi krytykujących mnie za nie mam w dupie, "i to tak głęboko, że trzeba by sztygara z Mahakamu, żeby się do nich dokopać". Miłego bankructwa życzę.

[@jakubjanus1523]

To serial głównie dla amerykańskich odbiorców.

[@ripLunarBirdCLH]

@@jakubjanus1523 I działa to tak zajebiście, że Netflix traci subskrybentów także w USA.

[@MrDwieszopyjackson]

@@jakubjanus1523 tych, którzy kupowali gry od cd projektu, które były bardziej 'polskie' niż książki?

[@Eriadel]

Nie jestem fanem Wiedźmina, ale to co robią Netflix czy Amazon z literaturą i kulturą woła o pomstę do Nieba. Uważam, że robicie kawał dobrej roboty! Komentarz w ramach wsparcia Waszej pracy i dla zasięgów.

[@zuku125]

Ja nigdy nie miałem problemu utożsamić z postacią graną przez czarnoskórego aktora. Mam 30lat i wychowałem się w Polsce, a od dziecka lubię takich aktorów jak Eddy Murphy, Morgan Freeman czy Denzel Washington. Więc jeśli inni niby potrzebują osoby o swoim kolorze skóry aby się utożsamić, to przypadkiem nie są rasistami?

[@caraell3203]

Jakbyś nie zauważył niewielu narzeka na kolor skóry aktorów. Zwyczajnie cały ten serial nie trzyma się kupy. To coś nie ma nic wspólnego z oryginałem. No poza tym że postacie mają te same imiona. Gdyby serial był spójny to nawet azjata w roli Geralta by przeszedł bez problemu. No ale cóż poprawność dla debili musi być w każdym wątku.

[@zuku125]

@@caraell3203 dla mnie czarnoskóre elfy są dziwne. Wybijają mnie z immersji, bo zaczynam się zastanawiać czy to co widzę na ekranie to na pewno jest elf?

[@tadeuszbilik7443]

Jeżeli hipotetycznie w Polsce powstał by film o M.L. Kingu i grałby go biały aktor obojętnie np.amerykanski czy też nie będzie żadnego problemu?

[@FireJach]

Otoz to. Zamiast doceniac kunszt aktorski i postac, to ludzie wola doszukiwac sie ,,tozsamosci". Wydaje mi sie, ze ta cala ameryka to jedno zakompleksione panstwo, ktore powstalo w wyniku naplywu imigrantow z calego swiata i dlatego maja ten jakis kompleks. Nie wiem kurwa, to jest frustrujace...

[@hectorbarbossa7509]

Pamiętam mojego znajomego, jak się zbulwersował że Macea Windu zagra murzyn XD Tyle że w przypadku tego serialu kolor skóry to temat zastępczy. Po prostu to badziew i Netflix obawia się że krytyka zaszkodzi zarabianiu na nim. Co do meritum, film nie musi w 100% odzwierciedlać rzeczywistości. Bowiem jest to artystyczna wizja twórcy, podporządkowana obecnym trendom w kulturze i polityce. W przedstawieniach teatralnych Otella grał biały. Ostatnio zdarzało się że w Hamleta wcielał się utalentowany aktor o innym kolorze skóry niż książę duński. Możliwe że niektóre opinie są dyktowane z pobudek rasistowskich, Tylko że w przypadku ortodoksyjnego fandomu, wszystkie odchylenia i różnice zakrawają na herezję. Osobiście, uważam że ten serial nie spełnia moich oczekiwań, bowiem to co lubię w Wiedźminie to styl i narracja Sapkowskiego, raczej niemożliwe do przeniesienia na ekran. A kolorowi aktorzy to wymóg obecnych nurtów ideologicznych. Tylko że w Wiedźminie, casting nie tyle kuleje że względu na kolor skóry, tylko na samych aktorach wcielających się w bohaterów prozy Sapkowskiego. Oglądając Olbrychskiego jako Filavandrela też miałem bekę. Bo starszy pan w peruce z pakuły, pozowany na Indianina zaprzeczał moim wyobrażeniom na temat elfów. Dziś, albo przyzwyczaję się do odmiennego wizerunku elfów, albo nie będę takich produkcji oglądał. Sorry, za upust grafomanii

[@mateuszw1995]

Największym ewenementem u Netflixa jest to, że przedkłada swoją nieudolną propagandę ponad zysk, czyli podstawowy cel każdej korporacji. Kto wie ile więcej by zarobili, robiąc Wiedźmina takiego, na jakiego wszyscy czekaliśmy. Tymczasem robią coś, co jawnie ludziom się nie podoba, czego nikt nie chce. No chyba że nakręcanie wyłącznie krytyki swojego dzieła działa jednak jak dobra reklama?

[@Enoch610]

To nie wiem na kogo jeszcze działa taka reklama, ja tego wiedźmina nawet chciałem obejrzeć, choć nie jestem wielkim fanem, ale po tym wszystkim co usłyszałem/przeczytałem o tej produkcji stwierdziłem, że tylko pewnie bym się wk...ił. Teraz to już w ogóle jest u mnie skreślona, zupełnie. I wygląda na to, że nie jestem jedyny, bo netflix przez swoją nachalną i toporną propagandę traci coraz więcej klientów. Może dzięki temu pewien trend się odwróci, bo łechtanie ego lewackiej sekcie jednak nie wystarczy by się utrzymać, a kłamstwa, oskarżenia i manipulacje psychicznych julek powoli przestają robić wrażenie na normalnych ludziach.

[@Agnieszka-so1lg]

Chyba odwrotnie

[@Patisson_1]

Robili to żeby zaszczepić ludziom w głowach ideę, że "każde ciało jest piękne". Ciałopozytywne odklejeńce mają gdzieś nasze odczucia i swobody. Masz myśleć tak jak my albo jesteś ~fobem i ~istą. Jeśli jesteś gruby wystarczy tyle nie żreć i będzie lepiej, a nie wmawiać wszystkim dookoła, że dodatkowa barierka na ławce żeby żule nie spały to wyraz systemowego spisku instytucji systemowych przeciw osobom grubym.

[@sernikzprzyszosci5632]

Co to znaczy szaszczepic?

[@Patisson_1]

@@sernikzprzyszosci5632 dzięki za zwrócenie uwagi ✌🏻

[@sernikzprzyszosci5632]

@@Patisson_1 niema sprawy ja cały czas sie myle ✌ Miłego weekendu Stary

[@nattyj3246]

To nie ruch bodypositivity ani LGBT jest tu "wrogiem", tylko twórcy mediów, którzy zamiast zakasać rękawy i napisać interesującą historię produkują niekonsekwentnego fabularnie gniota, a potem próbują go bronić wykrzykując obelgi -fobie i -sisto do osób wyrażających konstruktywną krytykę na temat literackiej spójności. Łatwo jest przylepić komuś łatkę, ale tak jak fandom Wieśka jest zróżnicowany (są tu nie tylko biali heteroseksualni 30latkowie z piwnicy), tak i wśród różnych społeczności znajdziesz ludzi i ludziska. Od dzieciaka zawsze miałam kilka kilo za dużo ale to nie znaczy, że swoją egzystencją promuję jakiś tryb życia. Nie latam z banerami i nie wykrzykuję na skrzyżowaniach żeby żreć więcej, tak postępują odklejeńce chcące "ratować biedne płody które kobiety zabijają przez aborcję" (które to płody btw zazwyczaj nie mają biologicznie szansy przeżyć nawet tygodnia, a jeszcze czasem zabiją matkę w trakcie).

[@sernikzprzyszosci5632]

@@nattyj3246 Ładnie się odkleiłaś

[@carllong7165]

Czekam na serial o Zulusie Czaka, w którym Zulusa Czakę będzie grał biały, a jego zastępców Azjaci, a matkę Latynoska.

[@frejadraco9409]

Tak trochę od czapy, ale właśnie do mnie dotało, że (jeśli już) to dużo więcej sensu miałoby uczynienie w tej adaptacji WSYSTKICH elfów czarnymi. Co prawda nie byłoby tak jak w książce, ale przynajmniej opisywany świat zachowałby wewnętrzną spójność i logikę. No i rasizm miałby postać zrozumiałą dla Amerykanów, bo oni jakoś nie ogarniają, że można kogoś dyskryminować nie z powodu koloru skory, ale z powodu kształtu nosa czy uszu.

[@Glifinder]

Jestem ciekaw jak by wyglądał lincz reżysera który ekranizując jakąś powieść zamienił by postać czaro skórą na białą.

[@bagy1723]

Jestem młody i jestem gejem a nawet dla mnie to za dużo w wieśku jest zmienione. De facto trudno mi się nawet będzie wczuć w postać która mimo że jest do mnie podobna to niszczy to co kiedyś pokochałem...

[@bladlogiczny7711]

Możliwe, że też krytykuję choć sam siebie nawet nie zaliczam do typowych fanów "Wiedźmina". Ale uważam te książki za ważne dzieło o znacznym wpływie na kulturę i ludzi. Aby tak pozostało to adaptacja musi być maksymalnie wierna oryginałowi, a przynajmniej nie odwracać wszystkiego o 180 stopni. Jeśli nie jest to po prostu nie jest już "Wiedźmin" ma tylko taki tytuł.

[@ImotekhtheStormlord-tx2it]

to samo sie dzieje z obi wanem. ludzie wytykaja disneyowi, jak słabi są w pisaniu scenariuszy i postaci, w szczegolnosci postac Revy. krytyke tłumaczą toksycznoscia , rasiszmem i bigoterstwem.

[@ineas9]

Bo tak jest najłatwiej. Chcą zrównać krytykę z hejtem i rasizmem abyś tego więcej nie robił/a

[@kowalski7677]

Tak samo jak z nowym lotrem od amazona. Każda wielka korporacjia zrobiłaby tak samo

[@Enoch610]

Tak jak ktoś wyżej wspomniał: bo to wygodne. Do największego szajsu dodasz jakąś mało subtelną "reprezentację" i już masz potężny argument w starciu z potencjalnymi "hejterami".

[@alexanderanderson8847]

Jestem rasistą, ale to dobrze. Nigdy nie będę postępowy, ale to nic złego. Lubię siebie takiego, jakim jestem.

[@ultrachannel]

No widzisz, tyle zalet w jednym człowieku.

[@alexanderanderson8847]

@@ultrachannel Wzór do naśladowania XD

[@Taiczo]

Wolę być rasistą niż zakłamanym hipokrytą. Wiedźmin miał być dla fanów, a jest dla nikogo.

[@postpunk6947]

Dodam tylko, że twoje wzdychanie i przewracanie oczami to naprawdę, NAPRAWDĘ najbardziej rzetelny sposób na skomentowanie tego, co tu się wydarzyło. To się samo nasuwa. Co ta osoba miała w głowie pisząc takie głupoty?

[@Lupus85]

15.41 - Grzegorz otworzyłeś mi oczy tym wywracaniem do góry nogami. Netflix dąży do crossovera swoich produkcji. To nie jest Wiedźmin jakiego znamy bo to prequel Stranger Things. Z każdym sezonem dążą do autodestrukcji świata w nim przedstawionego i założę się, że jak to wszystko w końcu pier.olnie i zostaną tylko zgliszcza i potwory to czeka nas końcowy twist, że to jest serial o powstaniu Upside Down, a nie Białym Wilku jakiego znamy i kochamy ;D

[@mateuszw1995]

Lauren S. Hissrich to Łupieżca Umysłów? :P

[@djfantastyka]

Ja szczerze jestem trochę poirytowany ta sytuacją, bo miałem problem o fakt, że twórcy wiedźmina specjalnie szukali aktorki plus-size do roli postaci nie plus-size, tylko szczupłej (Margarita) i widać, że to takie na siłę i było wielkie oburzenie, że nie akceptuję innych typów piękna czy coś w tym stylu. Według mnie problem nie polega na tym, że trudno nam się pogodzić z traktowaniem takich osób równo, tylko tutaj to naginanie utworu źródłowego, by się przypodobać publiczności wpychaną na siłę poprawnością polityczną. Widać, że zamiast równości działa to w drugą stronę i ma się wrażenie, że osoby traktowane gorzej zamiast być traktowane równo, są traktowane lepiej niż taki zwykły biały heteroseksualny człowiek. Problem polega na tym, że nie ma balansu i ta równość na siłę powoduje wywyższanie grupy dotychczas uciskanej. Dodatkowo jak ludzie się zwyczajnie oburzają, to jest problem, a taka prawda, że w jakby była w książce czarnoskóra postać, którą grałby ktoś biały, to byłoby wielkie oskarżenie o razism i krytyka, a jak jest krytyka w drugą stronę, to krytykujący są rasistami. Według mnie to chore podejście i liczę, że kiedyś będzie normalnie, bo równość tak, ale z zachowaniem balansu i bez wciskania jej na siłę, zwłaszcza w nienaturalny sposób, jaki ma tutaj miejsce.

[@Patisson_1]

Dlatego, że rasizm to pojęcie zarezerwowane dla innych ludzi, niż biali. Jak powiesz o czarnym "czarny" to rasizm, ale jak on cię opluje, kopnie czy walnie w twarz to takie tam agresywne zachowanie, przez trudne dzieciństwo, bo żył jako potomek niewolników i był wykluczany. Wg mnie największe combosy masz, jak jesteś: a) biały, b) hetero, c) facetem. Biały wiadomo, niewolnictwo 150 lat temu tysiące kilometrów stąd- czuj się świnia wykorzystującą ludzi. Facet również oczywiste jesteś przedstawicielem płci, która niesie pożogę, śmierć i ocieplenie klimatyczne. Najgorsze, że dyskryminujesz kobiety, bo mają mniej i płytsze kieszenie (serio takie argumenty padają). No i hetero. Jak możesz? Geje to osoby wysoce wrażliwe, dobre i idealne, a uciskane przez wieki, jak czarnoskórzy. Więc jak masz trzy razy tak, to nie masz prawa się odzywać. Wszyscy muszą zobaczyć siebie, ma być współcześnie, mają być Azjaci, Murzyni, białych też niech będzie kilku, ale za to musi być silna kobieta, ciapowaty facet hetero, wiadomo trochę kolorowej społeczności alfabetu, trochę bodypositive. Wiesz różnorodność i reprezentacja. Czekam aż niepełnosprawni, hodowcy gadów, antyglutenowcy, rasiści i homofobowie (;)) zaczną domagać się swojej reprezentacji, dlaczego tego nie robią? Jak wszyscy to wszyscy XD To co opisałeś ma swoją nazwę, to whitewasching.

[@sLim88CPC]

Spokojnie, nastąpi przewartościowanie, jak zawsze, musi to wszystko tylko osiągnąć punkt krytyczny. Dyskryminacja zwalczana inną dyskryminacją, zero sprzeczności. Plus wiara, że korporacje przywdziewają tęczę, by pokazać poparcie, a nie dla zysków. Infantylizm i bambinizm oraz ignorancja na historię, biologię i wyparcie oczywistych problemów.

[@jamessan3404]

Problem polega na tym że biali ludzie, mężczyźni czy inne grupy niby uprzywilejowane, też mają limity psychiczne, a idiotyzm lewicy nie wpadł na to że starczy jeden typo z charyzmą i mamy drugą al-kaide na karku, tylko że tym razem nie bronisz się przed ludźmi, ze słabo rozwiniętego regionu tylko obywatelami drugiej kategorii własnych państw. Jak to wychodzi to wiadomo. Polska była pięć lat pod okupacją a państwo podziemne działało.

[@Patisson_1]

@@jamessan3404 mam wrażenie, że gdyby sprawy zaczęły się dziać na poważnie, czyli LGBTQRTViAGD plus kobiety vs mężczyźni jako przedstawiciele "obywateli drugiej kategorii", to taka wojna konkurowała by z tą między UK a jednym z krajów afrykańskich (bodajże Zimbabwe), która trwała 40 minut. Ta tęczowo-piorunkowa vs XY maksymalnie trwała by 24h

[@jamessan3404]

@@Patisson_1 wojna jak wojna, raczej miałem na myśli coś w stylu IRA. Raczej by w tej sytuacji ciężko było o otwartą wojnę

[@eDn_7]

Na to czekałam cały dzień, naprawdę mam po dziurki w nosie tego wciskania multi kulti wszędzie. Netflix obrzydził mi adaptacje 😒 a pani Joanna jest kolejną pseudo-dziennikarką z taśmy miernot jakie obecnie dostają się do telewizji/prasy.

[@msora7792]

Zgadzam się w 100%. Jestem fanem Wiedźmina od młodych lat, odkąd dorwałem się do książek, później gry i byłem podekscytowany wiadomością o serialu. Pierwszy sezon jeszcze przełknąłem ale drugi to jakaś parodia. Wystarczy że się nie zgadzasz/skrytykujesz i jesteś rasistą, homofobem itd. A takiego ,,dziennikarskiego'' gniotu od p.Joanny dawno nie czytałem.

[@tammiraskuld25]

Ciekawe czy p.Joanna czytała Wiedźmina, bo do fanów z pewnością jej zaliczyć nie można - inaczej rozumiała by, że fani nie chcą przekazu poprawnego kulturowo, ale adaptacji książki i ożywienia ich ulubionego uniwersum. A swoją drogą ciekawe jak nazwałby osoby z tych "wykluczanych" grup, a z pewnością są takie osoby, którym też ten gniot Netflixa się nie podoba?

[@rufusblackwood3137]

Ale miazga. W tym miejscu powinienem wkleić zdjęcie orki. Znakomita robota Grzegorz.

[@mateuszizycki6970]

Zapytalem w pracy mojego kolege z Afryki(tak, jest czarny jak sadza) co mysli o czarnoskorych w wiedzminie, jako odpowiedz uslyszalem: a w ktorej lidze oni graja?

[@henrykary1236]

Jako 19 latka, która parę lat temu opierdzieliła całą Sage wiedźmina w busie, swoim pokoju itd., a potem ograła wszystkie gry i nawet oglądła cały polski serial oraz nadaje z góry na dół na wiedźminopodobny twór Netflixa to czuje się obrażona porównaniem mnie do 30 letnich inceli siedzących w piwnicy wszak żyjemy w społeczeństwie patriarchalnym i co teraz pani Joanno?🤣 Ogólnie cała afera z Wedźminem Netflixa przypomina mi awanturę Disneya z fanami gwiezdnych wojen czego szczytem była chyba premiera VIII epizodu i wielka fala hejtu na Disneya i do tego jak potraktowali Luka, kosmiczne konie, że Rey to Mary sue itd. oraz fani doczepili się (zresztą uważam, że słusznie) do postaci Rose, która była nie wiadomo po co i tylko zabierała czas ekranowi nie wnosząc nic ciekawego do filmu. Wszystko by przeszło bez szczególnych sensacji gdyby nie to, że aktorka Rose była azjatką no i Disney jechał po fanach, że są rasistami mimo, że nikt nie mówił o jej kolorze skóry XD. Naprawdę relacje Disneya z fanami Gwiezdnych Wojen były tak beznadziejnie, że bojkot to była norma dopiero Mandalorian i Bad Batch trochę poprawiło sytuację, ale szału nie ma nadal I o co chodzi z tym całym utożsamianiem się? Sama wiem, że dziecko nie lubi jakiegoś bohatera, bo on ma czarne włosy i dziecko oglądające go też dziecko lubi go, bo ma fajną broń, ubranie czy coś po za tym oglądając coś wolę obejrzeć coś dobrego, a nie coś gdzie jest postać, z którą mogę się utożsamić czy jak oglądam Makłowicza to mam utożsamić sie z obieraną przez niego marchewką? i przyjąć, że marchewka to symbol patriarchalnego wyzysku czy co kurwa...

[@andaira91]

A ja już nie będę pisać o samym wiedźminie od netflixa ani o poglądach, bo już raczej wszystko zostało powiedziane na ten temat. Natrafiłam na ten "artykuł" kilka dni temu (jeszcze przed Wami, a także przed odcinkiem Drwala Rębajły na ten sam temat) i załamałam się przede wszystkim tym, jaki poziom przedstawia ten tekst i w jakim kierunku (oby nie!) podąża dziennikarstwo. Nie ukończyłam dziennikarstwa, ale od pewnego czasu pracuję w tym zawodzie i serio - po pierwsze źle bym się czuła sama z sobą pisząc tekst na tak niskim, agresywnym, nieprofesjonalnym poziomie, a po drugie w ogóle nie zostałby dopuszczony do publikacji. Ba! Jeszcze kiedy chodziłam do szkoły takiego tekstu to nawet pani od polskiego by nie przepuściła, słusznie ganiąc za język i niski poziom wypowiedzi. I zejdę teraz na poziom tej "pani redaktor", ale to nie jest profesjonalny tekst. To jest wysryw. Bardzo dobry materiał, z którym całkowicie się zgadzam, choć czemu się dziwić - jestem tylko trzydziestolatką z piwnicy, z której to serdecznie pozdrawiam. ;)

[@tricia_ko]

Przecież ten Wiedźmin by Netflix to scenariusz fanfika z Wttpada pisany przez 11-latke w ukryciu przed rodzicami. I mówię to ja, która czytała książki Sapkowskiego w wieku 16 lat. O zgrozo, niepełnoletnia kobieta - tego pseudodziennikarka nieprzewidziała🙄

[@doobaq1]

Jeżeli by Netflix czy Amazon faktycznie miały szacunek dla kultury afrykańskiej i ludzi, którzy się z niej wywodzą, to sfinansowałby produkcję filmu opartego właśnie na kulturze afrykańskiej. Chyba nie tak trudno znaleźć w tradycji i mitologii Afryki jakieś opowieści, które nadawałyby się scenariusz wysokobudżetowego serialu fantasy. Można też znaleźć afrykańskich twórców dobrze rozumiejących kontekst kulturowy, którzy by dali radę zrealizować taki projekt. Taki serial nie tylko dawałby możliwość "utożsamiania się" miliardowi ludzi, na pewno mógłby być globalnym hitem jako coś nowego i interesującego, a przy okazji mógłby przełamać masę krzywdzących stereotypów. Twierdzenie że to niemożliwe, albo że na tym ciężko by było zarobić, to dopiero jest przejaw rasizmu. Natomiast przydzielanie kilku ról czarnoskórym w filmach robionych przez białych, o białych i dla białych to dawanie jałmużny a nie żaden przejaw szacunku czy partnerskiego traktowania.

[@andrzejopalinski1891]

Ale mi się łezka w oku zakręciła jak wleciał Chadwick Boseman z tą muzyką w tle..

[@postpunk6947]

Do tej pory bolą mnie zęby po lekturze tego syfu. BTW: czytałem ten artykuł już 21 maja i tak po cichu liczyłem, że się tym zajmiesz. Nawet chciałem dodać komentarz z linkiem pod ostatnim materiałem o Wiedźminie, ale jakoś mi to wypadło.

[@Wilk33]

Teraz tak zacząłem się zastanawiać, czemu w ogóle Geralta zrobili facetem a nie silną niezależną kobietą (śmieszną i prezentującą całkowicie co innego)?

[@bagstermucha]

To nie takie głupie. Jakby np spała ze wszystkimi jak popadnie i były ostre sceny seksu to bym to nawet oglądał.

[@Agnieszka-so1lg]

Nie mow bo jeszcze im pomysł poddasz

[@kasiamach2572]

Polski film kinowy i serial był mocno krytykowany ale w zestawieniu z "tym czymś" Netflixa to orawdzuwe arcydzieło.

[@jamessan3404]

Nawet można wybaczyć smoka ;) poza tym nie wiem czy 1/10 tego co poszło na jeden odcinek Netflixa poszła na cały serial

[@addisonquinn3453]

Nie widzę problemu jak aktor innej karnacji się wcieli w postać już opisaną z wyglądu ale ubolewam jak zmieniają charakter głównej postaci i właśnie z tym ma problem netflix że zmieniają fabułę oraz osobowości bohaterów.

[@afri2367]

Wiesz ale przynajmniej odrobina ksiqzek by sie przydalo

[@addisonquinn3453]

@@afri2367 czytałem książki i jestem realistą i większości adaptacji pojawiają się zmiany :)

[@pestki1329]

Ale właśnie ja mam takie wrażenie że cały ten "artykuł" powstał tylko i wyłącznie po to żeby narobił takiego rozgłosu w ten sposób bo nie chce mi się wierzyć że ktoś tak na poważnie.

[@Woj8ech]

Gra o Tron, Wiedźmin, Władca Pierścieni, Ogień i krew (Ród Somka). I masa innych na siłę przerabianych powieści. Najlepszą obroną obecnie na krytykę to nazwania kogoś haterem, rasistą itd. Jak ktoś nie potrafi przyjąć na klatę konstruktywnej krytyki lub innej opinii. W wiedźminie Sapkowskiego oraz w grach RED akurat dobrze oddali kwestie rasizmu, uprzedzeń, prześladowań itd. i to wystarczyło przenieść do serialu jako tło. Historia zawiera elementy folklory Słowiańskiego i obszaru Europy Wschodniej/Północnej to i oczywiste, że 90% to biali. Ciekawie czy tak samo by ta Pani Pisała gdyby Netflix przerobił powieści/legendy/folkolor Afrykański/Chiński/Arabski/Japoński/Żydowskiej i dokładał tam zmiany skóry z czarnej na białą lub dokładał postacie LGBTQ na siłę. Do tego nie dojdzie, gdyby doszło to Pani Joanna i osoby jej pokroju wielbiły by rdzennych mieszkańców i fanów za walkę o utrzymanie spójności swojej kultury, nie nazwali by ich rasistami, haterami itp.

[@mkwitowski111]

Wiedźmin od netflixa to typowy skok na kasę. Brak tej namiastki fantastyki, jest tylko LGBT+ i szczątki fabuły którą przetrawiły potwory. Ten serial obejrzysz raz i więcej nie wrócisz. Tak niestety teraz jest. Najgorsze jest w tym to, że nie trzyma to się kupy, a Netflix nam każe wierzyć że jest super, a jak twierdzisz że jest inaczej to jesteś rasistą. Szkoda że tak jest.

[@starlaixystar]

Coś takiego u Neflixa to jest czysta norma, oni bardzo podobną maniane odwalili z serialem o Winx ,serial na podstawie tej bajki Klub Winx i jestem pewny że zepsuli jeszcze więcej seriali które były na podstawie gier i bajek.

[@ksiezycowy666]

Czy świat dąży do tego by w filmach Tom Cruise grał Michaela Jordana, Jackie Chan grał Muhammada Aliego, Natalie Portman grała Lolo Ferrari czy Jason Momoa grał Lecha Kaczyńskiego? Jeśli jestem za tym by aktorzy byli w miarę podobni do postaci które znamy z historii, książek, komiksów, itd., bo mi się wtedy to lepiej ogląda, to jestem rasistą?

[@Eresteus]

Zdaniem pani Joanny, tak jak najbardziej...;)

[@Otheim]

Jedno ale, Wiedżmin i postaci w serialu są i tu werble, postaciami fikcyjnymi, tak jak i całe universum Wiedżminowskie, Kaczyński, Jordan, Alie, Lolo Ferrari już chyba nie, no ale tu macie problem drogi kolego z odróżnianiem rzeczywistości od fikcji (polecam jednak przeczytać czym jest to magiczne słowo fikcja literacka), jeśli przeszkadzają ci osoby kolorowe w filmach to jednak jesteś rasistą. XD

[@zuzka9045]

@@Otheim nie przeszkadzają mi takie osoby w produkcjach oryginalnych - czytaj, gdy twórcy piszą własną historię, wtedy droga wolna, mogą zrobić cały serial z kolorową obsadą i nikomu nic do tego. Jeśli jednak adaptują cudzą historię, powinni zachować jednak coś więcej niż same imiona bohaterów.

[@ThreeAz]

To jest wolność słowa według współczesnego świata. Możesz mówić co chcesz, ale musisz mówić dobrze, musi Ci się to podobać. A nie daj Boże wytknij jakiś błąd lub swoje odmienne zdanie to jesteś faszystą, nazistą, hejterem, homofobem, rasistą, antysemitą, komunistą i kij wie czym tam jeszcze. Szczerze uważam, że tolerancja zakończyła się 5 lat temu. Nie pamiętam aby był taki ból dupy o to, że Aragorn nie jest czarnoskóry, a Gimli LGBT. Czy jest to mowa nienawiści? Jest to tylko mowa, która pewna grupa osób nienawidzi.

[@Patisson_1]

@@Otheim Dobrze gadasz, do pewnego momentu. Bo Jordana lepiej żeby zagrał czarnoskóry wysoki mężczyzna, niż Azjatka. Sęk w tym, że masz dzieła filmowe, są takie tworzące swój świat, są ekranizacje i ataptacje. Oni wzięli chodliwy tytuł, powiedzieli, że to adaptacja (sprawdź definicję), i zaczęli robić swój świat. Jak kupisz prawa do gry o tron i powiesz, że będzie to adaptacja "Dunk&Egg", weźmiesz do filmu wysokiego gościa nazwiesz go Duncan, i drugiego wyraźnie młodszego chłopca z gołą glacą, o imieniu Egg. Następnie stworzysz historię, że jeżdżą na rowerach i mają różne przygody na osiedlach Łodzi, a Egg dodatkowo zakochuje się w Dunku. To nie możesz tego nazwać adaptacją. Motywy niby podobne tylko, że parodia też bazuje na motywach.

[@nakklevar]

7:21 no mam problem bo Elf zawsze kojarzył mi się ze stoickim spokojem, białymi ciuchami, białą skórą, białymi włosami i mądrością wykraczającą poza granice ludzkiego rozumowania.

[@pawelw5026]

Serial powinien być o silnej, niezależnej Kobiecie to raz, najlepiej jak by miała na imię Amber. Co to ma być że główną postać gra osoba europeidalna i jeszcze te białe włosy? Serio? Nie można było bardziej podkreślić pochodzenia? Apeluję by w 5 sezonie główna postać przeszła zmianę płci, korekcję koloru skóry i aby serial nazywano wiedźminki tfu czarodziejki z księszyca. Piszę to ja 🙋 po trzydziestce i z nad piwnicy. Komentarz podobnie jak serial "z przymrużeniem oka" i o podłożu satyrycznym. Hejt za porównanie silnych, niezależnych kobiet do A jak najbardziej uzasadniony bo przecież jest 2022 i facet powinien znać swoje miejsce.. w piwnicy.

[@raindog6852]

Oświadczam niniejszym, że przyznam rację tej idiotce pod warunkiem, że wytłumaczy mi w miarę logicznie powód, dla którego żaden członek plemienia Wakanda w filmie "Czarna Pantera" nie był grany przez białego aktora, co osobiście dotknęło mnie do żywego. I piszę to jako koleś, którego pierwszy lepszy prawak mógłby spokojnie nazwać męskim odpowiednikiem Julki z Twittera.

[@Otheim]

Świetny fikołek, od dawna tak robisz? Nie wiem, może dlatego ze Wakanda to fikcyjne państwo w Afryce Wschodniej które zamieszkiwali uwaga czarnoskórzy, a postaci w universum Wiedżmińskim (książka, nie gra) są słabo opisane poza niektórymi postaciami, świat zaś przypomina tylko w niektórych elementach zachodnio europejski okresu średniowiecznego, a więc wolność interpretacji pozostałych postaci może być dowolnie dostosowana. Wieć idź dalej robić z siebie idiotę.

[@raindog6852]

@@Otheim A gdybym zaczął opowiadać Ci fikcyjną historię o rycerzach, wojach strzelających z kusz, zamkach, wielkich bitwach królów i cesarzy, zwykłych ludziach jak chłopi, handlarze wędrowni, kuglarze na jarmarkach to gdzie byś ją umieścił, sprytny nie za bardzo przyjacielu? We współczesnym Burkina Faso?

[@Otheim]

@@raindog6852 wszystko w kwestii autora i tego jakby opisał postaci, wygląd, kolor skóry matołku. A takiego nie ma w wiedżminie. xD

[@raindog6852]

@@Otheim Dobra, pominę inwektywy. Nie chce mi się wyzywać cię od leniwych intelektualnie frędzli. Słowo "kontekst" kojarzysz? Bo z tego co piszesz niekoniecznie. A właśnie ono jest tu kluczem.

[@tekiteki4104]

To działa tylko w jedną stronę. Co tam Wiedźmin, u Netflixa w historycznym serialu Wikingowie Walhalla mamy czarnych Wikingów i czarną kobietę, która jest jarlem. Co więcej ta bohaterka ma imię autentycznego jarla, który jak łatwo się domyślić był białym mężczyzną. I wszystko gra, według lewackich fanatyków oczywiście. Natomiast zmyślona Wakanda jest krajem czarnych ludzi, bo przecież biali na czarnym kontynencie to jakiś idiotyzm, prawda. To działa tylko w jedną stronę.

[@TeBeYT]

Zarzuty o rasizm to obusieczna broń. W momencie gdy Shitflix nie szanuje materiału źródłowego i na siłę wpycha CZARNYCH aktorów w miejsce BIAŁYCH, to w tym momencie to SHITFLIX jest RASISTOWSKI względem BIAŁYCH aktorów, ponieważ znane wszystkim postacie były opisane jako BIAŁE. Proste.

[@afri2367]

Albo jest rasista wzgledem czarnych aktorow : bo skoro musi ich wciskac w role gdzie ewidentnie nie pasuja ro zanczy ze oni nie potrafia grac skoro nie moga znalesc roli dla siebie

[@MrDwieszopyjackson]

Rasistowski również względem widzów 'of color', gdyż wszystko opiera się na twierdzeniu jakoby nie byliby oni zdolni do widzenia świata z punktu widzenia innej nacji/koloru skóry/kultury.

[@DarioCaloom]

Odnośnie tego artykułu to powiem tylko tyle : skończ bić tego biednego Jaskra. Komentowanie tego "artykułu" nie ma sensu

[@ireneuszfleszar9534]

Z drugiego sezonu obejrzałem półtora odcinka. Trzeciego nie zacznę.

[@andrzejopalinski1891]

xDDDD polecam oglądanie u Drwala w formie commentary... wszystkie ważne wątki będą tak jak przy pierwszym i drugim sezonie, a przy okazji od razu dostaje się merytoryczne podsumowanie i dobrą porcję humoru mimo bólu i łez fanów...

[@nephilim9122]

Jak dla mnie najlepszym serialem z Wiedźmina są filmiki na yt z Fabułą grową.

[@JanKowalski-gq1rp]

Skoro według nich każdy, kto się oburza o to, że czarna kobieta gra białą postać z książki to rasista, to ciekawe czy rasistami nazwaliby też osoby oburzone na to, że biały aktor gra rolę Martina Lutera Kinga, Usaina Bolta czy Mandelę XD

[@Otheim]

I znów przez kolejnego matoła zrobiony fikołek, M.L. King, Usain Bolt, Mandela postaci realne które istniały, postaci fikcyjne w wiedżminie, w przypadku których w wielu przypadkach nie był podany kolor skóry. Jak mi nie wierzysz to polecam fandomową stronę o wiedżminie. XDD

[@JanKowalski-gq1rp]

@@Otheim ładnie się podpisałeś z tym matołem. Co z tego, że Martin Luter King czy Mandela istnieli, skoro filmy to sztuka i artysta może mieć swoją wizję tego jak mają oni wyglądać w jego filmie? Nie ma żadnego nakazu aby rzeczywistość adaptować jak się chce. No ale ładnie udowodniłeś, że progresywiści by się o to zesrali XD

[@Otheim]

@@JanKowalski-gq1rp Jak na razie to właśnie wy sracie pod każdym kanałem, jak to biedna biała rasa jest ciemiężona przez różne stacje TV, bo ktoś ośmielił się wrzucić osobę LGBT, kolorową, lub kobietę jako główną postać. I ciągłe powtarzanie do znudzenia od 1960 roku o tej mitycznej "PoPrAwNoŚcI PoLiTyCzNeJ" której nie ma defakto. Wyszystko sobie stworzyliście w swoich wąskich szczurzych mózgach. Co do Mandeli, czy Kinga, Kaczyńskiego to nikt, NIKT nie będzie starał się zmienić wyglądu postaci, o ile będzie to film np. Biograficzny a takie powstają. W przypadku komedii takie coś nie występuje. Tu coś takiego jak sztywne trzymanie się ramy nie występuje, przykładem mogą być animacje jak Family Guy, South Park,które w prześmiewczy sposób traktują rzeczywistość, czy np. Netflixowy Paradise PD.

[@Otheim]

@@JanKowalski-gq1rp PS.1 twoja wypowiedź świadczy że chyba nie wiesz co piszesz. Bo z jednej strony zarzucasz Netflixowi stworzenie "Po Swojemu" serialu, by na moją kontrę napisać coś takiego "Co z tego, że Martin Luter King czy Mandela istnieli, skoro filmy to sztuka i artysta może mieć swoją wizję tego jak mają oni wyglądać w jego filmie? Nie ma żadnego nakazu aby rzeczywistość adaptować jak się chce." Wiesz czym jest słowo hipokryzja?

[@JanKowalski-gq1rp]

@@Otheim hipokryzja to jest właśnie to co przedstawiasz, bo ja użyłem tego samego argumentu, którego używa Netflix w przypadku olewania materiału źródłowego XD Gdyby ktoś inny to zrobił, to ci wszyscy ludzie, którzy teraz chwalą Netflixa, by się zesrali na rzadko. Ja nie popieram robienia filmu z białym Martinem Luterem Kingiem, czy Mandelą, bo byłoby to idiotyczne. Tak jak idiotyczne jest wpychanie wszędzie czarnych przez Netflixa. No ale to pokazuje w sumie ukryty rasizm w wykonaniu progresywistów z Netflixa. Po prostu uważają oni, że czarni nie mają swojej historii i dlatego trzeba ich bez kontekstu wwalić do fantasy stylizowanego na europejskie średniowiecze, choć przecież w rzeczywistości czarni mieli też swoje cywilizacje w średniowieczu. Nawet w książkach Sapkowskiego one są w okolicach Zerrikanii. Netflix poszedł jednak na łatwiznę, a barany to łykają XD Takie HBO zrobiło to dużo lepiej w Grze o Tron, bo tam stworzono całe cywilizacje ludzi o innym kolorze skóry i pokazano, że oni też mają swoją historię i cywilizację, która jest równie bogata co cywilizacje białych ludzi. Ty jako wielbiciel chłamu od Netflixa zapewne tego nawet nie doceniasz XD

[@zenekpipka4594]

Ja ostatnimi czasy mam wrażenie że oglądam filmy w negatywie, dlatego zmieniam kontrast w telewizorze i jest ok.

[@starlaixystar]

Ja czuje że ktoś mi wbił nóż w plecy, to co robi Neflix to jest czysty dramat a ta Lauren powinna stracić prawa do tworzenia tego sezonu. Nic nienawidze tak bardzo jak wątków politycznych.

[@MelkorX]

Żenująca kobieta na siłę próbuje wprowadzić swoją ideologię i do tego nie przyjmuje żadnego słowa sprzeciwu ani krytyki szkoda że tacy ludzie mają czelność coś takiego udostępniać

[@starlaixystar]

To jest zagraniczna Maja Staśko i jestem prawie pewny że ktoś taki jak ona ma powiązania z Naughty Dog, to tłumaczy ich chłam o nazwie the last of us 2. Feministki powinny stracić prawa do gier, seriali, filmów, bajek.

[@klausvonshnytke]

Zacznijmy od tego, że dobre dzieło broni się samo. Jeśli do jego obrony trzeba spuszczać ze smyczy ideologicznie umoczonych redaktorów, którzy dodatkowo muszą odwoływać się do całego wachlarza argmentów spod znaków lgbt, gender, inclusive (oczywiście ciebie biały heteroseksualny 30 latku inclusive nie obejmuje) na poparcie swoich tez, to dzieło nie jest dziełem tylko gniotem.

[@elit2812]

Idąc tym torem. CZEKAM NA SERIAL O PLEMIENIU AFRYKANSKIM, GDZIE WODZ WRAZ Z RESZTĄ BĘDĄ BIALI. Już widzę jak ta cała zgraja co ciągle pierdzieli o tolerancji, by to z tolerowała 😂😂😂

[@lookash7263]

Lubię Wiedzmina bo czerpie pełnymi garściami z naszej słowiańskiej kultury a Wiedźmin netlixa jest pozbawiony tego słowiańskiego pierwiastka co według mnie niszczy cały klimat.

[@Eximius96]

Taka sama sprawa, jak w growym przypadku przy premierze Kingdom Come: Deliverance. Światłe osoby pokroju pani Joanny obruszyły się, że w grze z akcją osadzoną w ŚREDNIOWIECZNYCH CZECHACH nie ma czarnoskórych xD. No ale pewnie to tylko mój wewnętrzny rasizm i ksenofobia się odzywają, mam zbyt zamknięty umysł! Przyzwólmy na przeinaczanie wszystkiego, żeby nikt nie poczuł się urażony (oczywiście poza tymi cholernymi białymi facetami 20+, którym tylko rasizm i patriarchat chodzi po głowach, TFU!).

[@pik0lin0]

Szczerze podziwiam Netflixa jak zawzięcie i z jakim uporem maniaka szerzy rasizm, ksenofobię i szowinizm (to chyba odwrotność feminizmu). Jeszcze parę lat temu byłem otwarty praktycznie na wszystko. Czarny z oryginalnie białej postaci? Jeśli jest zagrany dobrze to nie widzę problemu. Główna postać silnej i niezależnej kobiety? No problemo, może być nawet transpłóciowym śmigłowcem bojowym. Szczerze wtedy nie miałbym nawet pretensji o czarnego geralta, albo Vesemira. No bo pomyślcie sobie Samuel L. Jackson w roli papcia Vesemira. No ja bym oglądał. Tak było jednak do czasu. Dzięki netflixowi i ich diversity, query i bóg wie co jeszcze jestem rasistą, homofobem, antyfeministą itd (mam też wady heheh). Widząc murzyna w jakieś produkcji nie jestem w stanie czerpań przyjemności z filmu, ciągle z tylu głowy krąży myśl „on tam jest dlatego, że jest czarny, pamiętaj o tym widzu”. I czuję się jak schizofrenik, któremu z jednej strony lewica szepcze do ucha patrz czarny podziwiaj jakie to postępowe, a z drugiej mój wewnętrzny głos mówi znowu ta lewacka papka, ile można i jak długo jeszcze to potrwa. A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że zdarza się to też w produkcjach, które powstały jeszcze przed boomem lewactwa. Na koniec tak tylko napomknę. Spidersweb to ściek i największe rakowisko polskiego internetu i nieironicznie trudno mi porównać to do czegokolwiek innego tak zły jest to portal. Dziwi mnie to, że są jeszcze ludzie którzy go odwiedzają i czerpią z niego jakiekolwiek informacje, bo że ktoś kreuje na podstawie tych odpadów swój światopogląd jest już dla mnie kuriozum i dosłownie w pale mi się to nie mieści.

[@beczkabrowca304]

Jakby nie patrzeć jednym z głównym motywów wiedźmina jest rasizm i trzeba być utalentowanym aby poprownością polityczną spieprzyć. Gratulacje netflix

[@wszystkootaern4980]

Dopuszczanie kogoś o skrajnie lewackich poglądach do pisania jakiś artykułów dziennikarskich powinno być pod paragraf i tej babie powinny zostać postawione zarzuty.

[@19Martixx96]

Gdyby problemem tego serialu był tylko kasting, ale serial broniłby się fabułą i warsztatem, to nie byłoby tych dyskusji. Problemem jest to, że Netflix robi z tego swoją papkę bez składu i ładu, chociaż przecież potrafią zrobić dobre i bardziej ambitne seriale. Skoro Wiedźmin miał być odpowiedzą Netflixa na GOT, to czemu nie skierowali serialu do podobnego grona odbiorców? Czemu nie mogli tego zrobić na poziomie Dark czy chociażby Stranger Things, tylko na siłę robić z tego serial dla młodzieży? Szkoda już nerwów na te afery.

[@marekprywatne780]

14:15 a ja się z Panią Joanną zgadzam, dlatego ostatni odcinek drugiego sezonu był ostatnim, jaki widziałem od Netflixa a z samym Netflixem się żegnam, bo wykupiłem po raz pierwszy właśnie dla Wiedźmina przed pierwszym sezonem. Adios, nie będę tęsknił :)

[@annagora8696]

Autorzy tego typu artykułów, producenci serialu Wiedźmin oraz zarząd Netflix powinien bardzo dokładnie obejrzeć Straż na podstawie książek Pratchetta i napisać 10 stóp wypracowania na temat "dla czego to nie wyszło". Może wtedy by zrozumieli, że zmiana fabuły, charakteru postaci (a więc ich motywów, które "popychają akcję"), wyglądu postaci to jednak za dużo. Można zmienić niektóre elementy, ale nie wszystkie. Jaskier z inna niż w książce fryzurę czy Yenn innego koloru obronią się, jeśli reszta trzyma się sensownie materiału źródłowego. Ba, nawet czarnoskóra królowa krasnolódów nie będzie pzreszkadzac, jeśli będzie sensownie napisana postacią a jej rola w fabule będzie szersza niż wprowadzenie różnorodności rasowej.

[@Fanue1]

Spidersweb jest jak Miriam. Na pierwszy rzut oka, wszystko ładnie, fajnie, pięknie aż tu nagle ch-j.

[@sey8393]

kurcze jestem białym facetem, cały ten czas żyłam w nieświadomości , dziękuję Pani Joanno

[@pawewalitos3505]

Szkoda, że Netflix nie poszedł na całość i wiedźmina nie zagrał czarnoskóry aktor. Wtedy od początku ta marna adaptacja byłaby skompromitowana ze względu na zerwanie jakichkolwiek związków z oryginałem. BTW 100% trafna krytyka

[@kandarayun]

Może czarnoskóry albinos?

[@konradwallenrod6520]

Co za żenada, kto dopuścił ten tekst do publikacji?

[@LukiKruki]

Ulubioną kwestią w tym temacie jest: "Jeśli będziesz chciał zadowolić wszystkich, nie zadowolisz nikogo". Zamiast tworzyć coś własnego w danych kierunkach, to biorą cudze i je przerabiają. Cholera, chętnie obejrzałbym jakiś serial animowany o afrykańskiej kulturze i mitologii, z czarnymi postaciami czy aktorami. Ale widać jak jest...

[@dejankujundzic2386]

Śmiech przez łzy, rzeczywiście trafnie ujęte. Obejrzałem pierwszy sezon i do drugiego nie chciało mi się nawet startować. Szkoda czasu. To serial nie dla mnie i musiałem się z tym pogodzić. Dobra idę do piwnicy i nie przeszkadzam, miłego dnia życzę.

[@agnieszkaadamik5798]

Po pierwsze, dziwnym trafem potrzeba różnorodności pojawia się wtedy, gdy większość oryginalnych bohaterów danego uniwersum jest biała. Taka filmowa Mulan czy inna Czarna Pantera z niemal jednolitą obsadą może sobie normalnie funkcjonować i nikt nie zarzuca twórcom, że ,,wykluczają pozostałe rasy” i ,,nie odzwierciedlają współczesnego świata”. Po drugie, w sumie szkoda mi niebiałych aktorek i aktorów, bo często wciska im się role, do których kompletnie nie pasują, a wszystko po to, by twórcy filmu czy serialu mogli zaszpanować ,,otwartością’’ i ,,tolerancją’’, odhaczając jakieś parytety. Ale czy w ramach otwartości i tolerancji nie lepiej byłoby stworzyć nowe uniwersum fantasy oparte na legendach afrykańskich/azjatyckich/indiańskich/arabskich/hinduskich/itd.? Byłoby to coś świeżego dla widza, a i aktorzy z różnych grup etnicznych dostaliby porządne role, nie takie podrabiane i niepasujące jak obecnie. Miałoby to zdecydowanie więcej sensu niż azjatycka Milva, czarna Margarita czy driady z Brooklynu.

[@afri2367]

Mi szkoda aktorow bialych bo np chca zagrac margarite i nie moga bo musi byc osoba czarna

[@tinyhatsquad3023]

Kiedy bardziej przejmujesz się opinią twittera, a nie fanów, to wiadomo, że będzie katastrofa.

[@Degist]

Ja obejrzałem 3 odcinki, pierwszego sezonu i olałem. Dla mnie to katastrofa i samozaoranie. Nikt nie będzie o tym serialu pamiętał za 5-10 lat.

[@surnivxrt9990]

Hej, mam kilka potencjalnych tytułów do przeczytania i nie wiem jak mam to zrobić , bo nie mam piwnicy ....Hmm może Netflix nagra jakiś serial wojenny i będą tam czarnoskórzy Niemcy w roli najeźdźców , pewne rzeczy czy wydarzenia nie powinny być zmieniane . Może pora na pisanie swoich historii i opowiadań Netflixie!

[@wojtekwosztyl615]

Kocham ten świat oraz tę historię. Gdybym był twórcą tego serialu, ze wstydu bym się pod ziemię zapadł. I nie wyszedł stamtąd.

[@magorzatajanczak3573]

Nagrajmy nową wersję "Korzeni" a główną rolę dajmy Fabijańskiemu.

[@petrusbrawo9895]

Nie dyskutuj z kimś kto nie szanuje kultury swojego kraju i obywatelii ktorzy tą kulturę i sztukę tworzą. Z jej rozumowaniem gdyby ktos ukradł Mona Lise i przemalowala na czarno z tęcza w tle powiedziała by zapewne że przecież macie jeszcze Dame z łasiczka wy rasiści. Ona nie rozumie że to jest zwykła kradzież i jeszcze temu przyklaskuje. Kiedyś oglądałem wszystkie filmy z Willem Smithem, Wesley Snipsem czy Edem Murphym i nie myślałem o tym ze jest czarny zolty czy beżowy. Teraz gdy skończyły sie pomysły na czarnych bohaterów trzeba kraść czyjąś twórczość albo tożsamość jak w przypadku Kleopatry, tak czy siak nadal sa prowadzeni za rączkę przez białych reżyserów i scenarzystów bo po co uczyc sie robic wlasne filmy, zakladac wytwórnie, pisać książki jak można lewych zastraszyć rasizmem i wejść bez pracy i nauki na gotowe. To tak jakby weszli ci komuchy na chatę, stwierdzili ze masz dwa telewizory a oni zadnego bo nie chcialo im sie pracowac wiec wezma sobie jeden a jak sie nie zgodzisz to cie nazwa faszysta, rasista etc. etc. Znamy to z historii prawda? Ty zasuwaj a tamci beda spijali śmietankę z twojego życia.

[@czarnyformal8736]

Książki pokazały świat wiedźmina, trylogia gier od redów o wiedźminie podtrzymała ten kanon i się przyjęła na całym świecie, wbija netflix który chce zrobić z Wiedźmina dobry serial ale niestety biorą pierwszą lepszą showrunerkę która od tak niszczy cały ten kanon a potem płaci Sapkowskiemu i pani Joannie aby wbrew sobie chwalili jej twór i hejtowali wszystkich którzy sądzą iż jej dzieło to zwykłe gówno i również ma wywalone na to iż hejt jest karany więzieniem bo ona nie widzi w tym nic złego.

[@katarzynalisowska3361]

Nie czytałam, bo spodziewałam się grafomanii, a jest gorzej niż myślałam :( Świat upadnie, bo komuś nie podobał się ,,Wiedźmin" od Netflixa XD

[@Patisson_1]

A czytałaś komentarz Amber do wyroku sądu? To ta sama mańka. Skoro coś się stało to świat się zawali xd

[@starlaixystar]

O mamy obrończynie poprawności politycznej albo źle zrozumiałem komentarz, jak to drugie to mam nadzieje.

[@katarzynalisowska3361]

@@starlaixystar ,,Grafomanią" nazwałam artykuł, a ostatnie zdanie było ironiczne, myślałam, że to oczywiste ;)

[@starlaixystar]

@@katarzynalisowska3361 To przepraszam.

[@namelessgorn7807]

Pięknie amatorkę podsumowałeś :P Kto to w ogóle zatwierdził na tej stronie?

[@jarosawknas8947]

Artykuł został chyba napisany w USA po angielsku, przetłumaczony na język polski i zamieszczony po cudzym nazwiskiem. Nie wiem co skłania ludzi, by bezkrytycznie przyjmować wszystko co się pisze w USA. Ale zazwyczaj, jeśli w adaptacji jest jakieś odstępstwo od książki, i ta książka ma fanów, to fani to wytkną. Tak było i będzie, to zupełnie normalne.