to jako uzupełnienie polecam również interesujący materiał o Miłoszu kzbin.info/www/bejne/Y6iWoHegj7SEj7s
@PIOTRNIKOLAJUK3 жыл бұрын
Faktycznie Pan tłumacz nie rozumie fizyki i chyba też buddyzmu. Dyskretne zmiany w cząstkach to nie to samo co dyskretne zdarzenia, co jest raczej wątpliwe, czas jest raczej ciągły. Natomiast kolejne eony nie pasują do buddyzmu, bo widać że na początku eonu i to przez miliardy lat nie ma żadnych bytów czujących a potem nagle nie wiadomo skąd miały by się pojawić. Bardziej do buddyzmu pasowała by koncepcja światów równoległych ale to z kolei nie jest teorią naukową, bo nie ma jak jej zweryfikować. Ogólnie jednak dużo bliżej nauka ma do katolicyzmu i na odwrót.