Czy kosa spalinowa Stihl FS 561 C jest "za ciężka"?

[@grzegorzrozmus9357]

Posiadam tą kosę od dwóch miesięcy i jest tak jak mówi w filmie. Mam też Husqvarne 545 rxt przeskok jest niesamowity.

[@Yoshize37]

Husqvarna 555 RXT w trudnym trenie, skarpy, urwiska, potężne naloty wszelkiej introdukcji i Stihl nie ma szans w kwestii wydajności. Zbiornik przed cylindrem i wysoka podpórka robią robotę. Mnie tam ergonomia FS 560, ani 561 nie zachwyca, ot taka typowo rzemieślnicza konstrukcja. Ale materiał i zapał do pracy doceniam.

[@tebbhp3577]

podziwiam pana zdrowie tyle robić szacun

[@koszenieiciecie]

Sam siebie podziwiam. Nie wiedziałem,że jeszcze tyle mogę :)

[@noney5863]

​@@koszenieicieciew jakich rejonach Polski pan pracuje

[@koszenieiciecie]

@@noney5863 Lublin

[@Maniek1144]

Witam, zastanawiam się nad taka kasa, mam 1ha takiego terenu który nadaje się tylko pod kosy, brzegi, skarpy górki drzewka, różne w trawie niespodzianki kamienie deski itp. Wszystko jest porosniete pokrzywami różnymi twardymi chwastami, a że teren jest niepewny najlepiej kosić jest żyłka nie nożem. Posiadam kosę sthila fs 250 i do tej pory cały czas kosze nim, ale jest to dla niego za dużo i za ciężko. Dlatego chciałbym tego zostawić bardziej do trawy na podwórku w koło domu a w te chaszcze kupić coś mocnego. Tylko tutaj mam pytanie czy jednak ten 561 to przesada i wystarczy kupić np 461? Pozdrawiam

[@koszenieiciecie]

Polecam serdecznie FS 490. Ta kosa jest właśnie do dużych terenów. Mam taką i jest niesamowicie wytrzymała. Robię nią dużo i już 5 rok ! Silnik wciąż bije w niej jej jak dzwon. Co do 461, to była to moja najsłabsza kosa. Może z mojej winy, ale do tego modelu nie mam już zaufania. Prędzej do 410, którą miałem sporo dłużej. Różnica cenowa pomiędzy 460 a 490 kiedyś była rzędu 200 zł. Kup Pan 490 a nie będziesz żałował.

[@Robert-vd3qt]

Każda kosa do pracy ciągłej da radę obrobić kazdy obszar nie tylko 561. I wcale nie jest powiedziane ze im wieksza kosa, w sensie mocy i gabarytow, tym szybciej wykosi sie dany teren.

[@koszenieiciecie]

Niezupełnie. Silna kosa gdy masz większe chwasty, bierze ci większy pokos. Spróbuj słabszą, to ci się szybko zaplącze w chwasty. Wy tniecie często koszone trawniki, więc nie odczuwacie różnicy. Ja koszę gęste, rzadko koszone nieużytki. Tam są naprawdę wielkie badyle

[@Piotr-fw2up]

Duza roznica w wymiarach kosy 461 a 491 ? Nigdzie nie moge znalezc jakiegos porownania , dzieki Pozdrawiam

[@koszenieiciecie]

Praktycznie taka sama długość. Przy FS 491 tył bardziej rozbudowany. Trzeba już wlać więcej paliwa, bo pojemność 1 litr, a 461 0.75. Większa jest też żywotność silnika. Tamtą miałem trzy sezony. FS 491 mam już siedem oraz 450 godzinach pracy.

[@Piotr-fw2up]

@koszenieiciecie Właśnie myślałem nad 461 , ale trochę mnie zaskoczyłeś tym że wyrzymala tylko 3 sezony . Generalnie cenowo nie ma dużej różnicy, trochę waga większa. A co takiego się stało z 461?

[@koszenieiciecie]

@@Piotr-fw2upZłe przechowywanie. Natomiast jeżeli intensywnie coś użytkujesz, też ci w końcu wysłuży się. Bierz FS 491, to kosa skrajnie wytrzymała. I używaj tylko oleju Stihl Ultra pełny syntetyk. Będzie ci bardzo długo służyć

[@Piotr-fw2up]

@@koszenieiciecie Dziękuję za poradę :) Pozdrawiam

[@Micha-ns6ls]

Witam, Kolejny fajny film! Przy jakim wzroście ma Pan ustawione jakie położenie "pałąka" regulującego wysokość szelek oraz pasek pod lewą pachą? Wiem głupio to brzmi ale przy tych szelkach w zestawieniu z kosą 460 po ok 3 godzinach czuje znacznie obciążenie na prawym ramieniu i "przenoszony kręgosłup"... może niepoprawnie reguluje szelki?? Dziękuję za poradę!

[@koszenieiciecie]

Chyba niepoprawnie pan reguluje. Moim zdaniem najważniejszy jest sam pas opinający kręgosłup i brzuch. On ma panu wzmacniać dolną część pleców. Dobrze jest też zacisnąć ściśle pasy opinające ramiona, aby dobrze przylegały do ciała. Ważne jest też prawidłowe podwieszenie kosy na haku - trzeba wybrać odpowiednią dziurkę. A poza tym po wypaleniu każdego zbiornika kosy trzeba dobrze odpocząć.

[@marcincysiu4503]

Hej. I jak ta kosa spisuje sie po czasie ?? Wykonujesz uslugi ta kasa ??

[@koszenieiciecie]

Wykonuję, tylko nie cały czas. Mam jeszcze lżejszą FS 490. Tą robię wszystko.

[@marcincysiu4503]

@@koszenieiciecie z której kosy jesteś bardziej zadowolony? Która z nich byś bardziej polecił raz koszenie trawy na dwa metry raz koszenie na 30 cm. Czy stihl 561 nie jest za ciężki do ciągłego koszenia np przez 5 godzin.

[@koszenieiciecie]

@@marcincysiu4503 Stihl fs561 robiłem w tamtym roku 7 godzin, a najbardziej zadowolony jestem z FS 491. Około 450 godzin pracy. I jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa

[@marcincysiu4503]

@@koszenieiciecie aktualne posiadam stara husqvarne 343fr z 2011 roku w tamtym roku wypaliłem nią 150 litrów paliwa. I kiedyś chciałbym coś nowszego. 491 ma trochę mniej koni niż 561 czy w pracy bardzo czuć ta różnice?

[@koszenieiciecie]

@@marcincysiu4503 Polecam w takim razie sprawdzoną przeze mnie Stihl FS 491

[@tomaszs4545]

Dzień dobry, czy może zrobić Pan porównanie kos serii 560 i 490. Planuje zakup i szczerze nie wiem w co wchodzić, a różnica cenową pomiędzy kosami jest dosyć duźa. No i też pytanie czy 4 cm na długości kosy robi różnicę przy moim wzroście. 561 jest krótsza a ja mam 188 cm wzrostu

[@koszenieiciecie]

W ciemno mówię:niech Pan kupi FS490. Nie chodzi o to,że 560 jest gorsza, bo prawdopodobnie ma też mocny silnik, tylko 490 robię już sześć lat i sprawdziłem ją we wszystkich okolicznościach. FS 560 robiłem parę razy. Prócz tego FS 560 to kosa leśna, z rurą o pare centymetrów krótszą. Przy koszeniu pola czuć różnicę w wygodzie użytkowania. FS 490 jest wygodniejsza. Prócz tego w stosunku do swoich słabszych rywalek z tej samej firmy, a być może i firm innych, skrajnie wytrzymała. Gdzie inna by się rozsypała, wykazuje zdumiewającą żywotność. Polecam FS 490 bo sam mam ją sześć lat . To ponad 400 godzin ciężkiej pracy i nie słychać aby miała wkrótce zakończyć swój żywot.

[@krzysztofpadol1292]

Witam , ja tez szczeze odpowiem . Mam 560 ale i tak w 99procentach wybieram przewaznie lzejsza kose Fs 480 . Naprawde 560 jest ciężka i trochę kołkowata , ale zeczywiscie moc największa . Na nożu którego często używasz wybrałbym lżejsza kosę i myśle ze skosilbys szybciej , bo ruchy w prawo i lewo sa szybciej wykonywane lżejszym narzędziem 👌

[@koszenieiciecie]

Jesteś przyzwyczajony do FS480. Gdybyś porobił trochę 560, nie chciałbyś robić inną

[@krzysztofpadol1292]

Witam , troche to znaczy ile ? Bo jednak czuć te dwa kilogramy różnicy . Myśle ze to ty sie przyzwyczailes i nie widzisz nic oprócz 560. Zobacz na twoich filmach ile czasu zajmuje ci zmiana kierunku w prawo i lewo i wtedy silnik wchodzi na maksymalne obroty nic nie kosząc . Lżejsze kosy i trochę słabsze wychodzą na nożu nic nie gorzej jak 560 , a operator jest mniej zmęczony ciężarem kosy

[@piotrknapczyk103]

Po pierwsze, ten co tak skomentował, może myślał o pracy w lesie. No w trudnym, nierównym terenie, nie oprzesz głowicy o grunt. Druga sprawa, to jest indywidualna predyspozycja czy cały dzień ktoś da radę czy nie. 9 zbiorników, wypaliłeś na nożu czy na żyłce? Bo jak na nożu to naprawdę czapka z głowy (na żyłce szybciej wypala).

[@koszenieiciecie]

Na nożu. Żyłką, zapycha mi co jakiś czas ziemia głowicę. Mój rekord w koszeniu nożem, to 12 zbiorników w ciągu dnia kosą Stihl FS 300 o mocy 1,8 KM ( tego modelu już nie ma). W temperaturze +30 stopni. Miałem wtedy 39 lat:) Kosiełem od 8 rano do 8 wieczór. Z przerwami do 15 minut, po wypaleniu zbiornika paliwa, a czasami bez przerw (spieszyłem się, bo byłem na wyjeździe). Wykosiłem w ten sposób coś ponad 40 arów. Wyjechałem do pracy o 2:30 w nocy aby dojechać na ósmą rano.

[@kamilgolec526]

Ale bezsensowne uzywanie takiej kosy. To samo by zrobila kosa 1.5km z nożem. Do kosy o takiej mocy tylko zylka 3.3-3.5 a nie piłowanie silnika na pusto z nożem....

[@scania161616]

Swietna maszyna ,tylko cena zaporowa 😢 Nawiązując do naszej poprzedniej rozmowy nagrałem ten dźwięk i pytanie ,czy w ktorejś kosie tez spotkał sie Pan z tym dźwiękiem,noi co to może być? (Link do nagrania na youtube) kzbin.info/www/bejne/l3bNgqF7lMarpq8

[@grzegorzrozmus9357]

Nie wiem ale ja w Husqvarnie czy Stihlu po każdym większym koszeniu wciskam trochę smaru.

[@koszenieiciecie]

@@grzegorzrozmus9357 Nie trzeba. Smar przekładniowy, bo o nim chyba mowa, ma być wciśnięty po przepracowaniu 100 godzin.

[@koszenieiciecie]

Co do ceny, co poradzić. Dobre rzeczy kosztują

[@piotrbak1422]

Przy takiej mocy to zakładasz zyłke 3,3 i ta trawa idzie a nozem to machasz machasz zyłka duzo szybciej by poszło szkoda sie meczyc nożem

[@piotrbak1422]

Ja mam kose stihl fs 460 i nigdy noza nie używałem do trawy do wycinki gałęzi albo samo siewek to jak najbardziej

[@niloysarkar7357]

Hi