CZY LATA 2000 TO NAJCIĘŻSZA RAPOWA DEKADA?

W dzisiejszym podcaście poruszyliśmy temat "najcięższej" rapowej dekady. Jest to bezpośrednie nawiązanie do słów Nelly'ego, który w podcaście "The Shop" powiedział; "Kiedy puszczałem numery, musiałem konkurować z DMX'em, Jayem-Z, Eminemem, Lil Waynem, 50 Centem czy Ludacrisem. Wszyscy musieliśmy walczyć o pierwsze miejsce (amerykańska lista przebojów Billboard).
Od 1999 do 2008-2010 to najcięższa dekada wszechczasów."
No właśnie, czy Nelly faktycznie brał udział w wyścigu największych rapowych koni, czy jednak lata 90 lub 2010 w górę to dużo cięższe czasy dla raperów. Posłuchajcie jaka jest nasza, subiektywna opinia na ten temat, jak również, zapraszamy do gorącej dyskusji w komentarzach!
Sprawdzajcie również naszą akcję "ICONIC" czyli wspólne zdjęcie 200 polskich raperów!
⬇️⬇️⬇️
✅ dailygrind.pl
Koniecznie zobaczcie poprzedni film o genezie projektu:
✅ • DLACZEGO CHCĘ ZROBIĆ W...
Zapoznajcie się lepiej z sylwetką Piotra Sikory:
✅ • PIOTR SIKORA PODCAST /...
Jeśli macie ochotę, subskrybujcie kanał i social media Daily Grind aby być na bieżąco!
✅ IG: / dailygrind.pl
✅ TT: / dailygrind.pl
Prowadzenie: Pat Kustoms / Mc Robak
Montaż: Gunz

[@alano0u]

Więcej waszych wspólnych „dyskusji” i analiz, klasa!

[@dailygrind2020]

Dzięki!

[@inicjator332]

Ciekawostka jeśli chodzi o piractwo to kiedyś wypłynął do sieci bootleg debiutanckiej płyty rapera o ksywie Knocturnal znanego ze współpracy z Dr. Dre czy Snoop Dogg co w konsekwencji doprowadziło do jego odejścia z Aftermath. Niestety jego kariera nie potoczyła się później zbyt dobrze choć bardzo dobrze się zapowiadał. Chroni 2001 od Dre nie byłby tym czym jest bez niego.

[@strzaaolo2966]

Bez przesady. On na chronic był raptem w dwóch kawałkach.

[@piotrekm9636]

Okres 1995-2003 to była najlepsza hip Hopowa era. Pozdro pat i czekam na gadkę z winim na temat historii hip hopu. Pozdro byku i dzięki za ten kanał.

[@dailygrind2020]

Dzięki, że oglądasz!

[@PRETEXT.]

Bez kitu, po Waszej analizie totalnie zgoda co do uznania okresu 2010-2020 jako "najtrudniejszej" ery w rapie. Słowa Nelliego były rozkmiane, a tutaj ładnie rozpracowaliście. Przekonanie zasłużonych, zakutych trueschoolów do nowej świeżości oraz otworzenie bezczelnych i zdolnych yungsterów na szacunek + zajaranie się korzeniami to była harda przeprawa dla artystów chcących udowodnić swoje skille na obu frontach by okazać się elastycznym MVP. Dobra debata, pozdro i Dużo Elo.

[@dailygrind2020]

💪🏼💪🏼💪🏼

[@pwkwrk]

tę dekadę imo zjedli na początku Hova, a potem Weezy i oczywiście bitowo Kanye

[@base1938]

Napisałem że moje top 3 to 50, Em i Jay, a tu przecież jeszcze Weezy. Przejebane lata.

[@pwkwrk]

@@base1938 Weezy z lat 2005-8 był absolutnie nie do ruszenia ;)

[@Dexu2.0]

Haha śmieszny jesteś

[@ridik7237]

No wiadomo, że Nelly miał racje, że gdy on nagrywał to konkurencja była prze-mocarna. Eminem, Jay-Z, Outkast, 50Cent itp. Szkoda, że tak pobieżnie gadaliście o tych latach 2000-2010...

[@Kerdy11]

Mam tylko jedną prośbę panowie: 2000 - rok dwutysięczny potem mamy dwa tysiące pierwszy, dwa tysiące drugi i tak dalej :)

[@martie8993]

Dobrze chłopaki gadacie😊

[@werty007makemebad]

Kiedy odcinek o najważniejszej grupie rapowej czyli 3 6 Mafii?

[@masnydan6922]

Wu Tang >>>

[@nedzarz]

Gang Albanii > Three 6 Mafia@@masnydan6922 GANG2115 > Wu Tang Clan Nie zapraszam do dyskusji.

[@dailygrind2020]

Gang Albanii! :)

[@inicjator332]

Zobaczyłbym też odcinek o Bone Thugs N Harmony

[@werty007makemebad]

@@dailygrind2020 W Krk to raczej Firma :)

[@Xardesu]

super materiał, odnośnie rocky'ego trochę pominięty, a dla mnie to zawsze była fajna historia ze wziął jakiś core z stylu południowego i zrobił to w NY i to tak że wleciał szybko na topke, tak odnośnie tego że południe zdominowało rynek, poozdro

[@markkowalsky9613]

Pozdro chopy! Mega dobry materiał!

[@tomf1617]

fajna rozkminka, ja sam zaczalem sluchac rapu od roku 98-99 - i początek 2000 faktycznie można by bylo zdefiniowac jako erę MTV, tych durnych programow typu odpicuj mi bryke, randka z mamą i inne i musze powiedziec, ze o ile w pl rapie to byl najciekawszy okres muzyczny o tyle w ameryce z roku na rok było coraz gorzej. Wcale nie wracam do tych wszystkich produkcji Jay - Z z Just Blazem czy tego co tam produkował Scott Storch. Eminem mnie wtedy denerwował bo był na vivie grany po sto razy na dobę przez co kojarzyl z gazetami typu Bravo czy Popcorn. My hh traktowalismy jako podziemną subkulture nie dla lamusów :D im cos byl bardziej mroczne/undergroudowe - tym lepiej. Nie wracam rowniez do płyt Ludacrisa czy jakiegos Ja rule (z małymi wyjątkami - bo mam kilka numerow na playliscie na spotify :)lub Chingiego z tamtego okresu. Jak wiadomo kazda era ma swojego jakiegos bohatera, w 00's Kanye wydał pare mocnych płyt; Pharrel rowniez miał pozycję, nie mniej jednak po latach to do ery lat 90tych wracam najchętniej.

[@adamruszkiewicz6939]

Spoko material 👍 Mam 30 lat i druga dekada XXI w. to dla mnie A$AP Rocky, ktory zmiażdżył mi leb w 2011 i miazdzy do tej pory, pzdr.

[@oskyko]

Halo halo a gdzie Joey Badass? Też swego czasu sporo namieszał w NY

[@chomik3109]

a można taki odcinek o polskim rapie?

[@dailygrind2020]

Pomyślimy ;)

[@tomaszwitek95]

​@@dailygrind2020koniecznie musi być 👊

[@KrisInconspicuous]

Mobb Deep the best in the business, no competitions

[@WZNOFFICIAL]

mega spoko materiał

[@inicjator332]

Zapomnieliście dodać że była jeszcze jedna wytwórnia z aspiracjami do korony a mianowicie Murder Inc z Ja Rulem czy Ashanti na czele

[@stefan.bakacki]

Ciekawa merytoryczna dyskusja. Lubię takowe 🤜🤛

[@Tomek_Wikiera]

Posłchał bym waszej opini o serialu WU Tangowym na Disneyu, dopełnionym już do 3 sezonów

[@pwkwrk]

dla mnie świetny, jak odgrywali sceny z koncertów to aż ciary ODB tak pięknie zagrany, że aż wróciłem do jego płyty w tamtym roku, jak się skończył serial :D

[@dailygrind2020]

Gadaliśmy kiedyś o rapowym kinie, może Ci się spodoba: kzbin.info/www/bejne/g5-rpIaYocmDY6M

[@koldi_koldiano]

Herbatka i słucham panów

[@TobyMarshall-b3e]

Nelly chyba chodzilo o to ze ... Spojrzcie eminem czy 50 cent ... Poszczegolne ich hity ktore w jakims sensie kreowaly ich rap tam ciezko bylo im dorownac A jesli chodzi o lata 90 zapomnieliscie o cypress hill i hause of pain

[@mauydzielnytoster1036]

ciekawa bajera, props

[@Dexu2.0]

Zawsze Eminem lat 99-2011

[@Dexu2.0]

Xzibit nie skorzystal na Pimp my ride,bo zostal wykorzystany jak sie sam odnosil do tego,a Marshall Mathers LP to najlepiej sprzedajacy sie album w historii pozniej byl Eminem Show,ktory sie sprzedal zajebiscie ale nie tak jak MMLP

[@malyts]

czekaj czekaj, kiedy nie było internetu? w stanach chyba w latach 90tych norma przynajmniej 1995 w góre, myle się?

[@dailygrind2020]

W połowie lat 90 internet zaczął się rozwijać i przez najbliższe lata nie każdy mógł sobie pozwolić na posiadanie komputera a co dopiero korzystanie z sieci. Nie chodziło nam o samo "powstanie internetu" ale samą świadomość i praktykowanie użytkowania tego wynalazku ;)