Czy Sonarworks czyni cuda?

[@WSzponachGitary]

Jeszcze nie obejrzałem do końca ale podoba mi się ten jeden wykres z taką widoczną wypukłą wieżą podobną do tej z władcy pierścieni 😁🔥💪 1:51

[@BartekEVH]

Tak jest! Najpierw trzeba wszystko zrobić z pokojem, co tylko możemy, najlepiej, jak się da, a dopiero na końcu użyć takich narzędzi jak SW, czy ARC, albo od Dear VR itp. Rezonansu i pogłosu w dołach to nam niestety nie wyeliminuje i męka będzie z tym zawsze. A walka fizyczna z nimi w betonie jest niestety bardzo trudna. Nie przykładam osobiście do tego softu jakiejś wielkiej wagi. Pomaga, ale przede wszystkim liczę na swoje uszy i sam mózg, który ładnie potrafi porównać dźwięk do tego, który zna z najlepiej brzmiących dla nas płyt na stałych monitorach. Nauczyć się swoich monitorów to podstawa!! Już kiedyś też Pan o tym wspominał, więc to nic nowego, ale warto ludziom przypomnieć, by nie błądzili i nie oczekiwali cudów od wtyczki w Daw, a potem są rozczarowania na innych sprzętach i różnych pomieszczeniach... I jeszcze jedna mega ważna rzecz, o której często młodzi ludzie zapominają, jak zauważyłem w rozmowach z nimi. Ta korekcja softu działa tylko w jednej, stałej pozycji głowy!! Tej, w której były pomiary. W innej to przestaje mieć sens, bo słychać coś dziwaczne go, dzieją się po prostu brzydkie oszustwa. Pozdrawiam serdecznie. :)

[@FrankiFrank]

Hmmm, a to dziwne, bo ja np gdzie bym nie trzymał głowę, tam nic się jakoś nie zmienia - nawet basior jest taki sam z zastosowaniem SW. A co do korekcji pomieszczenia, to nie chodzi tylko o zmianę korekcji, ale również o obraz stereo, który się strasznie różni po zastosowaniu tej korekcji SW. U mnie dźwięk po korekcji nie jest taki szeroki, jak bez. Nie wiem, czy to jest normalne, czy nie. Ogólnie - mimo amatorskiego obłożenia pokoju panelami akustycznymi, które są nawet na suficie, to różnica z SW i bez jest kolosalna, kosmiczna! I też wydaje się to bardzo przesadzone. bo tak nawet na logikę, Czym ciszej w monitorach odsłuchowych, tym ta różnica powinna być mniejsza, a tu nic się nie zmienia. Przecież przy cichym odsłuchu nie powinno być takich wielkich odbić dźwięku? Strasznie to jest podejrzane i nie wiem już co jest lepsze - czy z SW, czy bez. Chociaż bez SW strasznie dudni i słuchanie muzyki jest uciążliwe.

[@SebastianWichary]

Używam tego oprogramowania od blisko 2-3 lat . Są sytuacje kiedy mimo wszelkich starań, nie jesteśmy w stanie uzyskać idealnej akustyki. Wtedy z pomocą przychodzi Sonarworks. Używam go również ze słuchawkami i robi naprawdę świetną robotę. Ps : świetny materiał !

[@SebastianWichary]

@filipkapitula Moja teoria jest taka aby " nauczyć " się swojego odsłuchu. Czyli słuchać wszystkiego co się da na wybranych słuchawkach/monitorach. Audiofile szukają tej " idealnej" dla siebie sygnatury, a my producenci szukamy neutralnej/płaskiej. Tutaj właśnie wkracza to oprogramowanie, które "temperuje" te fajerwerki producentów do możliwie płaskiej charakterystyki. Tym sposobem mogę spokojnie wykorzystać moje ulubione słuchawki HiFi Ananda , do ostatniego etapu produkcji muzyki lub miksu. Dodam jeszcze ,że w przypadku HiFi Ananda i zakresie 1kHz - 3 kHz, dają nieco ciała. Tylko w tym zakresie pasma dopuszczam się delikatnej korekcji i nie muszę kupować kolejnych słuchawek :)

[@GrzegorzSławicki-z1t]

"przejdzmy do konkretow, czyli finansow" - to jest tak zgrabne sformulowanie, ze po prostu bezszczelnie "pozyczam" :)

[@huberttorzewski]

Odnośnie słuchawek to mawia się, że najlepiej jest je kalibrować do krzywej Harmana zamiast na płasko (jak robi to sonarworks), dlatego Pana odczucia podczas odsłuchu były jak najbardziej słuszne. Samemu swoje sluchawki kalibrowałem pod swoje monitory (mając pomiar zrobiony przez sonarworks ze słuchawek, które bezpośrednio zakupiłem z ich strony). Wystarczyly 3 punkty eq w Pro-Q3 w trybie liniowo-fazowym dla Beyerdynamic DT880 pro, aby zabrzmialy bardzo zbalansowanie (redukcja górki, minimalna redukcja niskiego środka, dodanie niskiego basu - wg obszarów z pomiarów + porownań z monitorami)

[@jbaranowski1990]

Do Harmana albo Diffusion Field. Nie wszystkie słuchawki są w założeniu strojone do Harmana. Swoją drogą na forach zagranicznych sprawdzono target Sonarworks. Okazało się, że jest to Diffusion Field z tiltem -0.8db oraz shelfem w dole o oktawę niższym niż w Harmanie. Więc Sonarworks nie ma targetu płaskiego. Natomiast Diffusion Field nie ze wszystkimi słuchawkami brzmi dobrze np. z AKG. Chyba Sennheisery bardziej przypominają na starcie właśnie Fiffusion Field.

[@taksebrzdekam...1866]

Słuchawki nadają się jedynie do odsłuchu nagrań binauralnych. Nie potrafię na słuchawkach słuchać muzyki zrealizowanej na monirorach studyjnych. No chyba, że po dobrej binauralizacji😊

[@---pp7tq]

Jest dobre wideo sprzed miesiąca na kanale Paul Third, w którym właśnie tłumaczy, dlaczego nie zaleca kalibrowania słuchawek za pomocą Sonarworks, i też właśnie tłumaczy kwestię targetowania pod złą krzywą, i że w świecie słuchawek nie ma tu przyjętego standardu. Potem czego on używa, i tak dalej.

[@thevicol]

@@jbaranowski1990 Dobrze wiedzieć. To może tłumaczyć niektóre dziwne ruchy w ich korekcji. Choć niektóre zdają się wynikać z czegoś jeszcze innego. Trzeba by poczytać trochę o ich metodologii pomiarów, bo po przetestowaniu na 3 różnych parach słuchawek coś mi się wydaje, że to może być kolejny chwiejny punkt tego systemu kalibracji.

[@kuba1745]

Doskonałe są Pana materiały. Czekam niecierpliwie na nowe filmy 👍

[@BartekEVH]

A ja wolę ARC-3, taniej i równie dobrze w domku. No i o niebo szybciej pomiary. Może zrobi Pan porównanie? :)

[@marcinzywy9444]

W co najmniej połowie nie wiedziałem o co chodzi, ale ucieszyłem się, że mam 'przytępiony' słuch. Osoby wychwytujące 'niuanse' muszą się chyba męczyć, jak trafią gdzieś (knajpa, dyskoteka, taksówka, 'w gości') i słyszą kiepskie nagrania na niezbyt dobrym sprzęcie - lub odwrotnie.

[@thevicol]

Myślę, że trzeba po prostu rozdzielić pracę z dźwiękiem albo inną formę analitycznego słuchania od zwykłego cieszenia się muzyką. Trochę szczegółów jestem w stanie wyłapać ale nie sprawia to, że odpalenie muzy w jednym pomieszczeniu podczas gdy robię coś w innym przestanie sprawiać mi frajdę. Ale są pewne granice. Kumpel perkusista z którym gram nie rozumie dlaczego się tak krzywię gdy aby puścić jakiś kawałek z jutuba nieco głośniej przystawia mikrofon do małego głośnika bluetooth albo nawet wprost do telefonu...

[@konradkarolczyk9138]

Zaraz nadchodzi czas Black Friday, polecam kupić w tym okresie. U mnie na Beyerdynamic DT 1990 zrobiło kolosalną róznicę, pracuje tak już od 2 lat i nie wyobrażam sobie powrotu.

[@BartekEVH]

Jest wiele opcji na słuchawki, tańszych i równie świetnych. SW ma większy sens za tą kasę, jeśli się chce korygować pomieszczenie.

[@BartekEVH]

Sprawdź sobie Realiphones, bardzo dobra wtyczka do słuchawek. Hornet też ma taką i to śmiesznie tanią.

[@---pp7tq]

Generalnie na jednym znanym kanale Mastering The Mix, autor opowiadał, jak po zastosowaniu tej korekcji i dłuższej pracy z nią, rzadziej przydarzało mu się, że klienci chcieli zmieniać jakies proporcje instrumentów w miksie, np. głośniej lub ciszej stopę, czy werbel. Mniej poprawek do miksu zazwyczaj musiał robić. Jasne - tutaj i pomieszczenie i odsłuchy mogą miec duże znaczenie, że to akurat bez żadnych bodaj kompromisów działało dobrze w całości pasma. Przy lepszych monitorach ludzie sobie nie mogą podarować np. zmniejszonej odpowiedzi transjentów itd

[@medstone3409]

Dzień dobry. Program zdecydowanie wydaje się być interesujący i pomocny, ciekawi mnie natomiast kwestia problemów fazowych. Brałem pod uwagę użycie tego oprogramowania na słuchawkach, ale obawiam się że potencjalnie może bardziej zaszkodzić niż pomóc?Podobno program oferuje trzy filtry sterujące fazą i latencją, zastanawiam się czy one niwelują problemy fazowe, czy w dalszym ciągu coś może być "przekłamywane"? Trochę mnie to odrzuca od kupna, nie wiem czy słusznie.

[@wm2922]

Świetny, kompetentny materiał - jak zwykle! 👍👍 P.S. Miałem podobne wrażenie jak pan - po włączeniu kalibracji dla słuchawek, mialem wrażenie że dźwięk jest mniej plastyczny, za to bardziej matowy, przytłumiony. Ale to historia z happy endem ponieważ miksy wychodziły znacznie lepiej 😂

[@Alex666Murdoc]

Ah, pamietam te testy z live ♥️

[@peterpat2479]

czarna magia ktora warto znac...mlodsi maja to w mleku,szacun i serdeczne pozdrowienia!

[@Pawulon21]

Dziękuję

[@jzagaja]

Ta korekcja jest wykonywana przez CPU ale nie mamy mozliwosci użycia poza DAW czyli jako głośników do TV? Trzebaby przepuścić przez DAW.

[@0dB-pl]

Niekoniecznie DAW. Narzędzie to działa także jako aplikacja zgłaszająca swoje porty w komputerze, więc pozwala przekierować cyfrowe sygnały audio. Np. wejście z USB na strumień audio w HDMI.

[@jzagaja]

Szukam prostego rozwiazania jak Raspberry - wlacza sie i dziala w kilkanascie sekund. Gdyby ta korekcja dzialala w kolumnie glosnikowej to juz inna bajka.

[@marekkowalski6767]

Dziękuję .

[@jozinzbazin3818]

A będzie kiedyś coś o Erasure? Vince Clarke też ciekawą muzykę robił np. Chorus z resztą nadal robi

[@grzegorzradziejewski6114]

Używałem dość długo Sonarworks na różnych monitorach, teraz od czasu do czasu włączam na odsłuch słuchawkowy. Na monitorach zastąpiłem go systemem Neumanna który lepiej brzmi. Tak czy siak zarówno jeden jak i drugi program wymagają ręcznego, ostatecznego szlifu.

[@poddenerwowany]

Czy kalibracja SW aplikuje również jakąś kompresję (praca pluginu)? Bo jeśli nie, to teoretycznie można pożyczyć mikrofon kalibracyjny i korzystając z SW w wersji demo, dokonać pomiarów swojego pomieszczenia odsłuchowego a następnie gotowy profil EQ utworzony w SW, "przerzucić" do postaci IR i aplikować go z dowolnego programu do odtwarzania impulsów, np. ReaVerb w Reaperze.

[@0dB-pl]

Teoretycznie można tak zrobić, choć trzeba pamiętać, że całość przechodzi przez podwójny proces splotu. Graficznie może się wszystko zgadzać, ale nie jestem pewien, czy przełoży się to na wrażenia soniczne. Jak wspomniałem, nie można wykluczyć, że w materiale audio, zwłaszcza muzycznym, a nie "pomiarowym", złożonym z przewidywalnych i powtarzalnych przebiegów matematycznych, są jeszcze jakieś elementy, które w takim procesie mogą zaginąć. Nie wspominając już o nieuniknionych zaokrągleniach wynikających z rozdzielczości procesu konwolucji. A odpowiadając na pytanie - nie, nie aplikuje żadnej obróbki dynamicznej.

[@poddenerwowany]

@@0dB-plJeżeli plugin SW wykorzystuje tylko statyczne EQ z pomiaru, to rozdzielczość konwolucji nie jest już obecnie problemem. Natomiast jeżeli plugin SW do pracy wykorzystuje jakiś algorytm dynamicznego EQ a czego nie wykazuje wizualnie we wtyczce, to faktycznie IR nie będzie odbiciem działania pluginu.

[@tomcat1398]

při testování aplikace jsem použil obyčejný malomembránový kondenzátorový mikrofon a samozřejmě to nějak změřilo a nastavilo - ale výsledek byl ovlivněn samotnou frekvenční charakteristikou použitého mikrofonu... korektní kalibraci dostaneme teprve při změření kalibrovaným mikrofonem... pro tyto účely SonarWorks poskytuje změřenou charakteristiku na úroveň výrobního čísla jimi prodávaných mikrofonů => doporučuji zakoupení setu včetně měřícího mikrofonu... Jinak samozřejmě platí to, co je zmiňováno ve videu: software neodstraní nerovnováhu RT60 na jednotlivých frekvencích, mody místnosti na nízkých frekvencích...

[@0dB-pl]

​@@tomcat1398 Je to tak - neodstraní je, ale sníží jejich subjektivní slyšitelnost na poslechovém místě, nebo - kulantně řečeno - zamaskuje.

[@jacekbeetho6541]

A ja właśnie szukam słuchawek i byłem zdecydowany na Sennheisera 650, a tutaj widzę, że Pan który jest profesjonalistą i na dodatek słyszy wszystko używa HD 600. Czym wprowadził Pan niechcący zamęt w moim życiu.

[@BartekEVH]

Własny słuch jest tu najważniejszy i swoja ocena, a nie innego człowieka na forach itp!!!! Pamiętaj o tym zawsze. Sam słuchaj. Pozdr.

[@jacekbeetho6541]

@@BartekEVH Jeśli ma się czas i możliwość odsłuchu wszystkich modeli, które wchodzą w grę to masz rację. Jeśli nie ma się takiej możliwości jednak ocena zewnętrzna jest też istotna, zwłaszcza jak pochodzi od kogoś kto używa ich na co dzień i jest w zawodzie od wielu lat.

[@BartekEVH]

@@jacekbeetho6541 tak, jasne, ale nie jako wyrocznia nigdy, bo przeważnie bywa potem rozczarowanie. Powód jest zawsze tylko jeden, duże różnice w ch-ce naszego słuchu, dlatego jeden coś akceptuje w słuchawkach a inny zupełnie nie.. Te informacje trzeba średniać i z dystansem, a decyzję podjąć już wyłącznie po realnym teście jakiegoś modelu. Przyzwyczajenia słuchu także bardzo wiele znaczą i zmieniają.

[@proq06]

To się nazywa szczęśliwa wpadka 😂

[@dalil260175]

Polecam słuchawki Slate VSX wraz z oprogramowaniem. Jeżeli chodzi o słuchawki to jest to najlepsza propozycjacw tej cenie. Może by 0db też przetestowało?

[@taksebrzdekam...1866]

Jedna z opcji poprawnego miksowania na słuchawkach. W ostatnich latach pojawiło się sporo wtyczek starających się umożliwić poprawny miks w słuchawkach...nawet wielokanałowy🤗

[@leszko8632]

A co kolega proponuje zacnego i sprawdzonego

[@wilczy0]

Czy używał Pan Dirac live a jeśli tak jakie wrażenia względem Sonarworks?

[@0dB-pl]

Niestety, nie miałem takiej przyjemności póki co.

[@wilczy0]

@@0dB-pl szkoda, jestem bardzo ciekaw Pana zawodowej opinii. Pozadawiam i czekam na kolejne odcinki. Może kiedyś się uda zrobić porównanie z komentarzem :)

[@ImotekhtheStormlord-tx2it]

Mam ich soft od +3 lat. Świetna rzecz moim zdaniem, dla takiego mało wymagającego ludka, ktory mixuje, tworzy muzyke. Mam AKG K240 MK2

[@tadheos]

Szanowny Panie Profesorze. Ogrom informacji w internecie preferuje zaadaptowane pomieszczenie itd... A co na to mówi sztuka mixowania na odkrytej przestrzeni..ogród, balkon, weranda..?

[@0dB-pl]

Brak odpowiedzi pomieszczenia, tej swoistej aury sonicznej sprawia, że miksowanie na otwartym powietrzu jest wyjątkowo trudne i mało satysfakcjonujące. To tak jak z solą w potrawach - zwykle warto lekko posolić, ale nie wolno przesolić...

[@thewilltcz]

Czy są jakieś zewnętrze urządzenia, które mogą współpracować z wygenerowanym już profilem? Chodzi mi o to aby nie kupować np nowych odsłuchów typu Adam A7V, nie zapinać wtyczki w torze monitorowym w DAW, tylko zaaplikować te ustawienia w urządzeniu podłączanym pomiędzy wyjściem z karty a monitory. Coś ala zewnętrzny EQ, ale cyfrowy z możliwością importu ustawień wygenerowanych przez sonarworks?

[@marianlech3378]

Urządzenia są, ale raczej nie sonarworksowe. np. MiniDSP, Dayton.

[@thewilltcz]

@@marianlech3378 mam już IK ARC Studio

[@lukeduke9304]

👍

[@piotrkanarek]

Latencja? Mamy polskie słowo "opóźnienie". Oozavtym... wspaniały kanał. Pozdrawiam!

[@habitek]

Niby masz racje, ale osobiscie ja bym preferowal latencje. To nie jest jakas angielscyzacja pokroju forwarduj mnie na soszal mediach zeby podbic mi ranks, no i siur fenks za follołs.

[@s.k.5052]

dziś sześciolatki grając na tablecie potrafią powiedzieć że mają lagi...

[@the_normal]

😮

[@taksebrzdekam...1866]

Jestem za. Technika cyfrowa umożliwia manipulację każdym parametrem opisującym sygnał audio - amplitudą, częstotliwością, fazą... - z niezrównaną precyzją. W technice analogowej można to robić w bardzo ograniczonym zakresie, za pomocą skomplikowanych filtrów RCL, które to w funkcji czasu nie trzymają parametrów i rozstrajają się. Szkoda gadać...Pozdrawiam

[@thevicol]

Oj tam, ze stabilnością analogów nie jest tak znowu źle. Jeśli zrobi się filtr w oparciu elementy stałe wysokiej jakości: metalizowane rezystory i kondensatory foliowe oraz odseparuje wejście i wyjście stopniami aktywnymi(najlepiej na opampach), to po dostrojeniu(ustawieniu trimpotów a potem wlutowaniu w ich miejsce zestawów rezystorów stałych) wątpię aby i za 30 lat coś się w jego działaniu zauważalnie zmieniło. Gorzej ma się sprawa z regulacją, współbieżnością nastawów przy 2 i więcej kanałach itp. Wygoda i powtarzalność też na tym cierpi(no chyba, że regulacja jest skokowa) ale jeśli chodzi o rzeczy które się buduje, uruchamia, wpina w tor(i zapomina) to domena analogowa nie ma się czego wstydzić.

[@taksebrzdekam...1866]

@@thevicol zgadzam się, tylko po co się wykosztowywać na drogie elementy bierne. Np filtry w technologii cyfrowej w oparciu o programowane układy za kilka dolców mają zbocza o prawie dowolnym nachyleniu i fazie. Teraz nie opłaca się technologia analogowa...🤗

[@thevicol]

@@taksebrzdekam...1866 Analog może działać całkowicie bezlatencyjnie(ważne jeśli przez niego ma lecieć odsłuch podczas grania/nagrywania) czego o dsp nie da się powiedzieć. Do tego nie obciąża procesora, ba, potencjalnie może działać bez angażowania w ogóle dodatkowych urządzeń. Stromość filtrów i faza: pełna zgoda, że to co oferuje cyfra nie posiada praktycznie odpowiedników w domenie analogowej. Jednak nic za darmo. Strome filtry dzwonią, wszystkie. Te, które robią bajzel w fazie dzwonią za transjentem, liniowo-fazowe - trochę przed, trochę za. Jak ma być kreatywnie, to bez znaczenia, kwestia gustu, intencji. Ale jak ma być transparentnie, to chyba jednak minimalno-fazowe będą mniejszym złem jako insert na pojedynczym źródle. Zwłaszcza kiedy zechcemy poskładać kilka stałych filtrów robiących za wyspecjalizowaną korekcję do konkretnych słuchawek, które do pewnej częstotliwości również charakteryzują się minimalno-fazową naturą. Monitory to jednak trochę inna para kaloszy. Do samego słuchania przy miksie/edycji/masterze cyfrowe przetwarzanie sygnału nie jest dla mnie problemem. Ale jeśli miałby przez to lecieć monitoring żywego instrumentu to pogodziłbym się raczej z ograniczeniami narzuconymi przez prostą analogową korekcję. Monitory z DSP na pokładzie całkowicie skreślam w tym konkretnym zastosowaniu jako niegrywalne. Cena - kwestia względna. Najbardziej wypasione rezystory w technice małosygnałowej to nadal jakieś grosze, kondensatory - zależy ale w umiarkowanych zakresach pojemności i napięć nawet te bardziej precyzyjne nie rujnują kieszeni, półprzewodniki - podstawowe kości to nadal kilka pln ale wybór lepszych jakościowo nowocześniejszych konstrukcji w przystępnej cenie też się ostatnimi laty poszerzył. Zasilić wszystko jakoś trzeba, nawet cyfra ma jakiś odcinek toru analogowego, wiec tu nie ma co oszczędzać, bo się to lubi mścić. W produkcji masowej oczywiście się to kompletnie nie opłaca ale DIY - dla mnie przewaga ekonomiczna cyfry jest tutaj pomijalna.

[@fffmpeg]

sam jesteś latencja estymacja - szacuję, że jesteś opóźniony w nauce języka polskiego