Czy Ubisoft uśmiercił markę Watch Dogs?

[@lukacio1939]

Według mnie poprzednich czasach Ubisoft głównie kierował się jakością , a nie ilością , było tak jak z gra Far Cry 3 i 4 , Assassin’s Creed 1,2 ,Brotherhood , Reveletions, 3 , 4 Black Flag czy nawet Seria Spliter Cell a teraz głównie im obchodzi ilość a nie jakość , teraz dzisiejszych czasach teraz te gry coraz bardziej źle robią albo są niedokończone lub które okradają graczy i nawet dają tam mikropłatności w tych grach.

[@szymonl.1205]

Pierwszą styczność z grami Ubisoft (z ery dystrybucji cyfrowej - na tym skupiam się) miałem w 2014 dzięki ubitej już serii Tom Clancy's H.a.w.x. 1&2 (2 była niestety nieukończona technicznie i fabularnie). Potem był Rayman Legends i Driver: San Francisco. Oczywiście były też inne tytuły dzięki CD-Action. Wymieniłem te 3 gry z prostego powodu. Kiedy w lutym 2024 uruchomiłem The Crew 1 to zobaczyłem kilka mechanik (śmiałem się) do mikrotransakcji rozwiniętych z tych tylko 3 gier. W The Steep też będzie zaraz ten sam problem co z całą trylogią The Crew - koniec licencji na "kilka coś-iek" i zbanują granie. W kilku innych grach też. Jeśli Ubisoft eksperymentuję z mikrotransakcjami co najmniej od 2011 jednocześnie "chwaląc się" inkluzywnością i współistnieniem dzięki mniejszościom to niestety to nie działa. Jak bardzo? Tak bardzo, że swoim patrzeniem w przyszłość patrzyli się za siebie i zaczęli cofać się w rozwoju - mimo, że kto zatrzymuję się to cofa się w rozwoju. W efekcie "najbardziej naładowany testosteronem stereotypowy samiec alfa" woli kupić indyka od - wspomnianych wcześniej - mniejszości bezpośrednio, automatycznie zapominając o korporacji. Nieliczne tytuły, które wydał Ubisoft wrócą do istniejących studii gier (dziś samodzielnych, niezależnych) wydawców lub "z rozpadu na siłę" uniezależnionych studii zamieniających się w wydawnictwa gier względnie szukających nowego "miejsca". Część marek gier przeżyje upadek Ubisoft lub będą miały "duchowych spadkobierców". Pozostałymi będą musiały zająć się społeczności opracowując niezależne instalatory no-cd/offline z odblokowaną zawartością "sieciową" - czyli dodatki na dziś możliwe do odblokowania tylko dzięki serwerom Ubisoft. O ile są włączone to masz na PC odblokowane DLC. A jak nie to masz tylko to co na tych płytach. Najwięcej niezrobionego będzie z konsolami - nie tylko Nintendo zabroni modowania... Chyba, że ktoś wierzy w działanie bezproblemowe starych, "złamanych" wersji launcherów Ubisoft na Windowsach 11 i 12. Nie podoba się mi wpychanie na siłę w sporej części tortu lukru internetowego więc nie zobaczyli ode mnie kasy za DLC. Tym bardziej za wyższe wydania gier. Wspomniane przeze mnie The Crew i The Steep odczułem jako lukier internetowy z dodatkiem tortu. Mimo, że The Crew nawet spodobało się dla mnie. Zwłaszcza, że jak ktoś miał kiedyś konto w Ubisoft i przez 4 lata nie zalogował się i stracił konto (bo mu usunęli o czym najczęściej nie wie) to po prostu czuję niesmak - ma porównanie z niezbyt jasnym osądem przez sentyment "kiedyś to było". Jeszcze większą poprzeczkę wobec Ubisoft stawiają gracze pamiętających ich sprzed czasów "iluś-tam-launcherów" na PC i tego nie kupują. Na swój koniec Ubisoft będzie miał swoje regulaminy, które będzie mógł zwinąć w rulonik i zrobić to co postać Polańskiego w "Godzinach Szczytu 3" z książką telefoniczną z tą małą różnicą, że sami sobie.

[@playeronevlog]

świetnie podsumowane. Ubisoft robi, jakby to powiedzieć, gry z terminem ważności, które później zostawia samym sobie. Jakby spojrzeć ile marek mieli dekadę temu, albo 15 lat temu, a dzisiaj, to jest przepaść. Dziś w zasadzie jadą głównie na AC. Oczywiście, takiej marki można im zazdrościć, ale boję się o to studio, bo nie ma co pokazywać graczom oprócz przygód asasynów. :)

[@szymonl.1205]

@@playeronevlogDziękuję, ale nie zgodzę się... Ubisoft wypuszcza coraz bardziej przeterminowene gry. Co widzą wszyscy jak dziecko, że "Król jest nagi". Jeszcze mają serię Tom Clancy's, ale dzięki xDefiant nawet prawnicy śp. pisarza są wpienieni na nich. Co dopiero jego najbliżsi. W Rainbow Six: Siege z funkcjonariuszy, żołnierzy wszystkich sił specjalnych zrobiono "pomylonych" najemników w zawodach każdy na każdego - co za tym idzie z graczy. W ten tytuł grałem kilka razy (darmowe triale) i odrzucił mnie od nowszych części dość skutecznie. Szkoda tylko wizji ich pracowników (Ubisoft) w uniwersum Star Wars.. Na EA spadnie odpowiedzialność w razie klapy - jak raz w życiu współczuję korposzczurom... Za Wikipedia: "XDefiant (formerly known as Tom Clancy's XDefiant"

[@advsttsvda4935]

@@szymonl.1205 twoje rozumowanie sięga do 10 lat wstecz [no, max 15, skoro wspominasz m. in. Drivera: San Francisco, który swoją drogą był świetną grą]. Zapoznaj się całą historią Ubisoftu i ich portfolio głównie wydawniczym, a powinieneś rozwiać raz na zawsze swoje wątpliwości ;)

[@advsttsvda4935]

dobrze, że jest informacja o downgrade pierwszego WD. Szkoda, że zabrakło info o kanibalizacji IP Drivera na rzecz Watch Dogs. I to jest swego rodzajem absurdem, bo poświęcić samochodowe IP na rzecz innego otwartego świata, w którym samochody pełnią ważną rolę i przy tym tak koncertowo spierdolić fizykę pojazdów to mało kto potrafi.

[@advsttsvda4935]

7:30 - The Division jako "gra o wszystkim i dla każdego". To nie jest nic nowego dla Ubisoftu. Co więcej, takie podejście odpowiada korzeniom ich wydawniczego portfolio.

[@kwiatekson]

ja się nie ździwie jak the crew też uśmierca po jakimś czasie ale i tak wole watch dogs

[@kwiatekson]

czyli zostało nam na tą chwile , saints row i mafia jako alternatywe po za gta :( i szkoda że uśmierca watch dogs

[@ok_oki27]

Jeśli chcesz bardziej rozbudowaną grę w otwartym świecie to polecam Cyberpunka, gra już została naprawiona w 100%

[@szymonl.1205]

Co do WatchDogs Legion spotkałem się z opiniami, że lepiej radziło sobie Agents of Mayhem (od Saint's Row). Na koniec i tak zawsze pojawiało się porównanie z Fortnite. Samemu Saint's Row zmieniono w sumie studio (decyzja Epic o restrukturyzacji)...

[@szymonl.1205]

@@ok_oki27 Jeszcze trochę to pojawi się drugie DLC. Mimo jasnej zapowiedzi sprzed lat CD Projekt RED.

[@kwiatekson]

@@ok_oki27 ja nie miałem problemów z tą grą na pc i przeszedłem nie raz

[@ok_oki27]

@@kwiatekson Ciężko mi powiedzieć bo nie grałem na PC w Cyberpunka za to mogę z całego serca polecić grę na next genowe konsole bo po prostu jest świetna! W moim komentarzu bardziej chodziło mi o to że gra była zepsuta na Xboxie one/PS4 na premierę przez co mnóstwo osób odbiera ją jako crappa... Co mnie boli osobiście jako fana tej gry ale są plusy bo kidosy w to nie grają przez co z CP2077 nie zrobi się GTA online.

[@dannyredfield8969]

Ubisoft uśmierca Ubisoft, tak tez mozna nazwac dzialania tej firmy.

[@kwiatekson]

Player One zapomniałeś jeszcze o ghost recon w spomnieć :D i ciekawe czy ktoś jeszcze pamięta the crew motorfest

[@playeronevlog]

O tak, pamiętam czasy x360/PS3, były dwie genialne odsłony Advance Warfighter. Ubisoft miał nawet wersję online. Po marce ślad zaginął. Wielka szkoda bo uwielbiam taktyczne strzelaniny. 😌

[@slawekkowalski9557]

I faktycznie, to praktycznie najlepsza ich gra, więc nie wiem po co to robią, wystarczy, że posłuchaliby opinii graczy i na ich podstawie powinni stworzyć rozbudowaną 4 z elementami z 1 i 2 i oczywiście z nową grafiką. W, AC nie za bardzo już wierzę, że coś z nich będzie , a mogłoby, gdyby były rozbudowane o elementy z super ich produkcji AC Odysey .

[@slawekkowalski9557]

Osobiście podobały mi się WD 1 i 2 , choć niestety w tych grach nie wykorzystano drzemiącego w nich potencjału, chociażby rewelacyjny pomysł z hakowaniem serwerów i poglądanie mieszkań przez kamerki, sam ten pomysł można było rozwinąć na mnóstwo przeróżnych i ciekawych zadań pełnych śledztwa. Więc ucieszyłem się na wieść o 3, myślałem, że będzie jeszcze ciekawsza, a w Legionie totalny brak pomysłu, dziwne myślenie...poważnie Londyn, tu jest nudno, system rekrutacji, może nie jest zły, tylko po co ? Poza tym próbuję znaleźć europejskie białe dziewczyny, ale tu ich nie ma ? Assasynka, poważnie ? . Niestety największym nieporozumieniem we wszystkich grach Ubi, są szkaradne i beznadziejnie słabe modele postaci, głównie kobiet, a wogóle to nie wiem po czym mam tu rozpoznać kobiety. Sprawdziłem dwa różne modele kobiet i oba są identyczne, wyglądają dosłownie jak skan lalki dla dzieci. Trudno się gra i mocno zniechęca brak estetyki i walorów piękna chociażby tylko kobiet. Jeśli nie zmienią wyglądu postaci, to będę zaliczać kolejne porażki, a jeśli nie wiedzą jak to zrobić, to niech spytają się Koreańczyków i fanów gier, którzy tworzą niesamowite i prawie realistyczne modele postaci 🤔😉

[@ps3usrdir]

Jedynka była pierwsza i najlepsza z niezliczoną ilość razy przechodziłem na ps3, xbox one, xbox series s, ps5. W dwójce jedynie podobał mi się nowy model parkour i o wiele większy świat bo fabuła była do dupy. Najlepiej ograć jedynkę i na tym zostać.

[@playeronevlog]

Też tak uważam. Jedynka miała błędy ale miała charakter. Później zjazd w dół.

[@ps3usrdir]

@@playeronevlog oj tak miała, używanie mostu do wyrzucania samochodów w powietrze hehe

[@Barbarella568]

Jako że nie grałam jeszcze w żadną część serii bardziej się boję że swoim ostatnim zwyczajem usuną Jedynkę ze swoich serwerów niż tego że kończą z tą marką.🤒

[@playeronevlog]

Dlatego spójrz co mam pod telewizorem. Płyta rządzi. 😌😁

[@Barbarella568]

@@playeronevlog Tak. Póki co rządzi. Na pecetach ta epoka już się jednak kończy. Do mojego ostatniego zestawu musiałam dokupić napęd zewnętrzny DVD jako dodatkowy bajer. Może za 10-20 lat w ogóle mało kto będzie pamiętał jak wyglądały płyty. Pudełkowe wydania gier będą wielkości pudełka od zapałek albo jeszcze mniejsze a nośnikiem będzie maleńki kryształek. Ale sorki, miało być o Watch Dogs. Dwójkę już mam, widzę że jednak Jedynka trochę ciekawsza, zaryzykuję i dam te 2-3 dyszki, może nie usuną. Jeśli chodzi o Legion no to faktycznie mogę sobie darować, nie trafiłam jeszcze na jakąś pozytywną opinię.

[@takiktos1265]

​@@Barbarella568płyty na pc już dawno się skończyły, wszystkie licencje gier na pc, nawet w wersjach pudełkowych, są aktywowane przez internet i wymagają odpowiedniego launchera do odpalenia gry

[@blaze8529]

realistycznie szkoda. Kanonicznie nie chujet z tego powodu zę swoim crossoverowaniem sprawi że tak jakby Watch Dogs stało sie jednością z Assassin's Creed i Final Fantasy. Ale no, jak to pewien mędrzec rzekł "Ubisoft jest tak tandetny żę piracenie ich gier nie jest przestępstwem, a zaszczytem"

[@playeronevlog]

Ahaha no tym mnie rozwaliłeś. Tego nigdy nie słyszałem. 😂

[@Onizuka77]

- gapisz mi się na bebech? - nie - widziałem! - zerknąłem tylko Może to tylko takie ustawienie kamery, ale może inny kadr będzie lepszy.

[@playeronevlog]

Fakt garbię się i stąd ten bebech 😂

[@ok_oki27]

Czytałem tylko napis na koszulce Vancouver

[@llllxxxxllll]

Byłem zawiedziony wd1, główna postać bezemocjonalna i nieinteresująca, fabuła mierna. Wd2: ulubiona gra do dziś.

[@playeronevlog]

A dziwne, bo mi się Aiden fajny wydawał. Taki zamknięty w sobie mściciel. W dwójce ten ziomalski klimat mnie trochę zawiódł. 😉

[@takiktos1265]

Aiden bezemocjonalny? Mało ekspresywny tak, ale nie bez emocji

[@playeronevlog]

@@takiktos1265 Mi się tez podobał. Był zamkniety w sobie, trochę gniewny, ale przez to ciekawy. Jeden z moich ulubionych bohaterów wykreowanych przez Ubisoft.

[@kryst135345]

W sumie się nie dziwie.. z całej trylogii jedynie Watch Dogs 2 było fajne.. jedynka była innowacyjna ale w ogólnym rozrachunku nudna (bohater, fabuła itd.) a najnowszy Legion to jakiś żart.

[@playeronevlog]

Wiesz co, z tym Aidenem bym dyskutował. Jako vigilantie był ciekawy. Miał motyw. Był wkurzonym hakerem. Walczył z systemem. I był taki trochę mroczny. Zimny. Mi się podobał.

[@takiktos1265]

Akurat bohaterowie i fabuła to słabe strony dwójki, jedynka miała te elementy dobrze zrobione

[@Patryk777711]

Ubi uśmiercił wszystkie swoje gry, star wars od ubi ma wymagać neta jak chcesz grać sam z płyty... Po co mi internet jak gram sam, a gry kupuje na płytach? Niewiem, nie normalni, nie kupię od nich już żadnej gry skoro tak robią.

[@ok_oki27]

Dokładnie

[@slawekkowalski9557]

Jedyny sposób, żeby te gry nie umarły, te stare i te nowe, to wprowadzenie i to w standardzie kreatora tworzenia postaci i to rozbudowanego i umożliwienie korzystania z modów. Dzięki temu każdy sam będzie grał postaciami, które sobie stworzy, a mody do poprawienia otoczenia i być może dodania nowych zadań 🤔

[@takiktos1265]

Nie masz racji. Kreatory postaci mają sens w grach RPG, nie w sandboxach