Czy warto iść na studia prawnicze w Polsce? Czy warto studiować prawo? Komentarz prawnika

Prawnik opowiada czy warto iść na studia prawnicze w Polsce? Czy warto studiować prawo. Co czeka na absolwentów po studiach? Czy wynagrodzenie zapewni im utrzymanie siebie i rodziny?
Link do Patronite:
patronite.pl/prosto-o-prawie
Wesprzyj kanał dowolną kwotą:
www.paypal.com/donate/?cmd=_s...

[@kamilkamil252]

Nie zgodzę się że studia nic nie dają bo dają pewien fundament wiedzy teoretycznej a aplikacja uczy jak wykorzystać tą teorię w praktyce (oczywiście lepiej jak by były specjalizacje to by oszczędziło czasu), ale zgodzę się z tym że nie warto studiować prawa.

[@tomekdlugos]

Dzień dobry! Tak naprawdę to już w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych, studia prawnicze bez znajomości / układów / sporych łapówek / niczego sensownego nie gwarantowały. Co najwyżej po prostu jakąś tam pracę ;) Uważam, że zawsze należy podążać za swoją pasją i jeżeli dobrze to rozegramy, to pieniądze też w jakimś momencie na tej drodze się pojawią! Bardzo dziękuję Autorowi kanału za bardzo potrzebną pracę na uświadamianiem prawnym społeczeństwa. Brawo, brawo, brawo! Pozdrawiam!

[@deartoy6711]

Dzięki za rozjaśnienie❤️

[@prostooprawie]

proszę :)

[@Olga_De.]

Dziękuje za ten film ❤️

[@aleksanderk99]

Apropo korzystania z gap year, to polecam od razu po maturze albo nawet po 18 zrobić sobie kurs marynarza wachtowego, a po skończeniu liceum, wybycie na statek offshore na 4 miesiące albo pół roku. Zwyczajowa stawka to 2000 euro miesięcznie, nieopodatkowane (przynajmniej w większości krajów, nasz rząd już się w tamtym roku zaczął łasić na marynarskie ulgi podatkowe) i praktycznie bez wydatków w trakcie pracy. W trakcie pracy można zwiedzić kawał świata (choć w porcie siedzi się zazwyczaj koło dnia, jednak jeśli centrum miejskie jest blisko albo taksówki w danym kraju są tanie, to nie ma żadnych problemów ze zwiedzaniem), poznać ludzi przeróżnych kultur (najlepsze wspomnienia mam z arabami i ludźmi z małych krajów wyspiarskich obu ameryk), nauczyć się życia w hierarchii i zażegnywania konfliktów. Praca jest niebezpieczna, jednak nie wyjątkowo, o ile się myśli, powiedziałbym nawet, że mniej od takiego strażaka. Zyskiwanie innych obywatelstw jest banalne, Amerykanie, którzy są z tym tak skąpi, są w stanie dać ci obywatelstwo o ile popracujesz 3 lata pod ich banderą i masz zieloną kartę, jednak osobiście polecam Irlandię i Australię. Życie marynarza nie jest na stałe, jednak to idealny sposób na poznanie świata, zarobienie na fajny komputer, założenie firmy czy kupno domu i zdecydowanie co chce się dalej robić. Do tego takie uprawnienia są idealnym zabezpieczeniem w wypadku straty pracy, potrzeby ucieczki z kraju czy kryzysu. Ja niestety zrobiłem kurs dopiero po studiach ekonomicznych, ale dzięki znajomościom ze statku, dostałem lepszą pracę w zawodzie niż normalnie bym dostał, więc nic straconego. Jedyne wymagania poza kursem to predyspozycje psychiczne i fizyczne, ale wymagania nie są restrykcyjne, to nie lotnictwo czy armia.

[@WingedHussarJG]

Nie do końca. To nie to, że studia są zbyt teoretyczne, ale to, iż wymagania są bardzo niskie. Sesja 1-2x w roku na zasadzie zzz. Problemem jest to, że absolwenci nie znają "teorii", czyli przepisów, więc muszą się ich uczyć na praktykach albo w pracy. Jasne, lepiej by było, gdyby było więcej case'ów na studiach, ale kłopot jest przede wszystkim w braku wiedzy i specjalizacji. Po ludzku- "mało cisnoo" na studiach. PS. Wiedza na studiach nie jest bezużyteczna, bo to w większości przepisy, czyli praktyka. No, chyba że ktoś mówi o filozofii prawa.

[@XDBrowarek]

Cześć, czy mógłbyś zrobić odcinek, ew. w odpowiedzi na mój komentarz doradzić/ polecić jakieś warte uwagi czasopisma, strony internetowe/ fb lub kanały na youtube dla początkujących prawników? Ciężko mi sprecyzować dokładnie czego moja prośba dotyczy, natomiast dla przykładu, tak jak są strony internetowe czy kanały na YT związane z motoryzacją czy grami, dotyczące nowości, ciekawych rozwiązań itd, tak szukam czegoś takiego dotyczącego prawa. Masz super tematykę, bardzo fajnie, prosto i przystępnie przedstawioną, zwłaszcza pomocną dla osób niezwiązanych z prawem, bardzo przyjemnie się tego słucha. Po cichu liczę na serię dotyczącą "głębszego" podjęcia danego zagadnienia. Pozdrawiam!

[@prostooprawie]

nie śledzę akurat polskiego youtube. Bardziej mnie interesuje amerykański i większość kanałów, które subskrybuje to kanały historyczne:). Z polskich to mogę polecić taki Historia bez cenzury. Co do pism to Krajowa Izba Radców Prawnych na swojej stronie publikuje kwartalnik radcy prawnego. Często są ciekawe artykuły. Odezwij się się na fb to prześle namiary na grupy dla prawników

Czy studia w 2,5 roku (uczelnia Hummanum) pozwolą na zdobycie aplikacji (chodzi o sam dokument, a nie wiedzę).

[@jakubw769]

Ja żałuję, że poszedłem. Na szczęście ostatni rok. Potem z prawem nie chcę mieć nic wspólnego. Nienawidzę tego kierunku i się do tego jeszcze nie nadaję

[@prostooprawie]

studia mocno przereklamowane i z praktyką mające naprawdę niewiele wspólnego. Ciągle w cenie są programiści i bootcampy programistyczne

[@martawasiak8584]

No jeśli chce się być prawnikiem to chyba nie ma innej drogi jak studia ;) Ja studiuję prawo na WSBiNoZ i bardzo sobie chwalę. jednak dla mnie to był wybór raczej z pasji niż z obowiązku, więc myślę, że ze znalezieniem pracy pójdzie gładko ;)

[@prostooprawie]

Oh my sweet summer child..

[@mrvistu2885]

Co myślisz o studiowaniu prawa w późniejszym wieku? Mamy w stolicy studia prywatne 2,5 roczne. Widzisz możliwość częściowego ominięcia tego okresu frycowego? Miałem swoją DG, więc kwestie faktur, umów nie są mi obce. Docelowo chciałbym prowadzić działalność w pewnym obszarze prawa.

[@prostooprawie]

Spoko, ale być może lepiej podyplomowka będzie lepszym wyborem. Bo studia poza tytułem to nic nie dają

[@maciekb5887]

Można studiowac prawo jako studia podyplomowe ??

[@kubaandros1614]

A jak zrobić te studia w 3 lata ?

[@prostooprawie]

Indywidualny Tok Studiów - ITS albo Indywidualna Organizacja Studiów IOS - zaliczenia i egzaminy możesz zdawać nawet co 2 miesiące i tak studenci kończą 5 letnie prawo w 3 lata :)

[@jakubgierczak155]

Mam pytanie gdzie studiowałeś, studiujesz prawo angielskie

[@prostooprawie]

UG, z prawa brytyjskiego podyplomówkę mam też ;]

[@user-rr3vm5wb7e]

​@@prostooprawie Cześć mam pytanie . Czy warto wybierać studia w czymś w czym ma się talent czy wybrać coś co daje gwarancję bezpieczeństwa . Jestem w technikum , jedno z najlepszych w PL . Profil technik - mechatronik . Niestety jednak czuję ,że nie mam do tego żadnego talentu . Uczę się oczywiście 10 godzin dziennie (plus książki związane z techniką) i 5 h w weekendy . Jedyne co w życiu umiem robić to mówić .Używanie głosu daje mi frajdę . Każdy jest pod wrażeniem mojego głosu który umiem w odpowiednim momencie tonować . Dużo ludzi mówi mi ,że byłbym idealnym dyplomatą ale ja nie chce mieć powiązań z polityką . Drugą opcją jest pójście na inżyniera . Nauczyciela mówią mi ,że po studiach będę zarabiał 10-12 tysięcy PLN .. Co byś wybrał na moim miejscu ? Co prawda jedyną przeszkodą jest to ,że języka Polskiego nie uczę się już od kilku lat ( nie mam czasu) ,lecz myślę ,że to nie będzie stanowiło dużego problemu . Z góry dziękuję za pomoc . Cezar

[@kubajarosinski5963]

Wspomniałeś o 3 studiów latach zamiast 5. Jak byś do tego podszedł, gdybyś miał je skończyć szybciej ?

[@prostooprawie]

szybciej pójść na aplikacje prawniczą, a tym samym szybciej uzyskać uprawnienia zawodowe jak się chce zostać w Polsce. W przypadku woli wyjazdu można nostryfikować dyplom w innym kraju UE i spróbować tam się wpisać na listę zawodowych prawników. Kiedyś to było popularne w przypadku UK. Obowiązkowy kurs przygotowawczy trwał tylko 6 miesięcy i można było być przyjętym do Bar-u;-). Teraz w sumie nikt nie wie jak to będzie wyglądać po ich wyjściu z UE. Ci którzy dobrze znają język niemiecki dalej kontynuują edukacje zawodową w RFN. Też można zdecydować się na studia w Słubicach - studia w języku niemieckim i zdobywasz znajomość prawa zarówno polskiego jak i niemieckiego. Absolwenci ze Słubic mogą normalnie startować do prawniczych korporacji w Niemczech na podobnych zasadach jak ludzie po studiach w Niemczech.

[@kubajarosinski5963]

@@prostooprawie Dzięki, MEGA POMOCNE. Nie chcę zbytnio eksploatować, ale czy możliwe jest robienie podobnego kursu gdzieś w EU po polskim licencjacie z pokrewnego kierunku, tak jak ma to zazwyczaj miejsce w USA ( Ekonomia, Administracja, Historia, Finanse itp.) Albo czy w ogóle istnieje możliwość zdobywania kwalifikacji prawniczych za granicą po Licencjacie/BC's ?

[@prostooprawie]

W niektórych krajach UE dopuszczalne są magisterskie uzupełniające po czym przystępuje się do egzaminu jak normalny absolwent. Kiedyś UG nawet zrobił na chwilę 2 letnie magisterskie uzupełniające, ale szybko im zakazali prowadzenia tego kierunku ze względu na niski poziom

[@jolejude9095]

Po prawie można być szkoleniowcem w banku, np. zadowolenia i relacji klienta na poziomie managera (znam takie osoby), pracować jako analityk, potem ekspert w AML/KCC w instytucjach lub bankach, jako Compliance officer, jako specjalista ds ochrony danych osobowych, pracować jako doradca podatkowy, restrukturyzacyjny, rzecznik patentowy czy rzeczoznawca, pracować w nieruchomościach jako agent, jako analityk portfolio klienta, pracować w służbie cywilnej jak starszy specjalista i inne, chociażby związane z prawem. I zarabiać dobrze i nie robić żadnych aplikacji. Jest dużo prawdy w twoim filmie, ale mam wrażenie, ze dotyczy ona tylko osób, które idą na aplikacje bez pomysłu. Oczywiście zostaje jeszcze notariat i sędziowska, na którą teraz łatwiej się dostać i skończyć z pozycją asesora i później sędziego czy prokuratora, niż kiedyś. Prawnicy w dużym mieście z własnymi kancelariami, czy pracujący w korpo zarabiają dużo, i więcej niż taki front end developer. Zawsze można zostać programistą, ale po co? Chyba lepiej robić coś docelowo związanego z prawem, jeśli kończyło się liceum z rozszerzonymi historia i wosem, a potem poszło na studia prawnicze. Już nie róbmy z każdego programisty, chociaż mój kuzyn bez studiów zarabia 30k w it, ale był dobry z matmy, a nie każdy po tych bootcampach i kursach jest w stanie wyciągnąć tyle kasy, raczej wszyscy uderzają we front end np., a tam te zarobki nie są takie super. I właśnie jest to większość, jeśli się popatrzy na statystki ludzi w it.

[@Sajfer]

Hoho obowiązkowo do opuszczenia w klasach maturalnych

[@prostooprawie]

jak coś udzielam zgody ;-)

[@kamilcach8298]

Warto iść na prawo. Jeżeli ktoś nie jest dobry lub bardzo dobry z matematyki, to jest to najlepszy kierunek. Dlaczego warto studiować prawo? Jeżeli ktoś chce stabilną i dobrze płatną pracę, to po prawie można zostać sędzią lub prokuratorem. Sędzia na start dostaje ponad 2 średnie krajowe i nie płaci składek na ZUS, czyli obecnie ponad 8 tys zł na rękę plus trzynastki. Z biegiem lat się awansuje i można dostać ponad 3 średnie krajowe. Dodatkowo każdy sędzia dostaje dodatek do 20% za wysługę lat. Sędzia może też dorobić jako prezes sądu lub wykładowca na uczelni. Co ważne. Sędzia nie idzie na emeryturę, tylko w stan spoczynku i dostaje 75% ostatniej pensji. To znaczy, że jeżeli jego ostatnia pensja wynosiła 16 tys zł brutto, to w stanie spoczynku dostanie 12 tys zł brutto, czyli prawie 10 tys zł na rękę plus 13stki. Stan spoczynku do de facto emerytura, bo się nie pracuje. Dostaje się też dużą odprawę i pensje jubileuszowe. Powiedz albo napisz autorze tego filmiku, kto dostaje takie emerytury. Dla porównania ponad 90% magistrów farmacji pracuje średnio za 3000-4000 zł na rękę przez całe jako de facto sprzedawcy. Nie mają żadnych przywilejów, ani prestiżu, jak sędziowie i jeszcze zarabiają średnio ponad 3 razy mniej. Farmacja to też bardzo trudny kierunek studiów. Jak ktoś kogoś nie zadowalają zarobki sędziego i chciałby zarabiać grubo ponad 20 tys zł miesięcznie na rękę, to jest to do zrobienia jako notariusz, komornik, lub mecenas. Dodatkowo studia prawnicze są bardzo przydatne w życiu.

[@prostooprawie]

Nie każdy zostanie sędzia i zaczyna dopiero jako tako zarabiać koło 30 roku życia. Stawki pozostałych grup prawników nie przekraczają faktycznie średniej krajowej i bardzo mała garstka zarabia naprawde dobre pieniądze . Chyba że prowadzi się własną kancelarie, ale tu zasady są jak w każdym innym biznesie

[@kamilcach8298]

@@prostooprawie Zgadzam się z tym, że sędzią można zostać około 30 roku życia. Ale już od razu po studiach na aplikacji sędziowskiej, która trwa tylko 3 lata aplikant zarabia tyle, co przeciętny mgr farmacji nawet w wieku 50 lat. A kiedy już zostanie się sędzią w wieku np. 30 lat, to do końca życia ma się zagwarantowane dobre pieniądze. W trakcie kariery średnio 3-4 razy wyższe, niż zarobki mgr farmacji, który całe życie będzie zarabiał na poziomie około 1 średniej krajowej. W wieku 65 lat można iść w stan spoczynku, gdzie można liczyć średnio na około 3 razy wyższe zarobki niż mgr farmacji. Poza tym zawód sędziego ma o wiele większy prestiż, niż zawód farmaceuta i liczne przywileje. Podobne zarobki jak sędzia dostaje prokurator. Nie wiem co miałeś na myśli pisząc inni prawnicy, bo znam komorników, notariuszy i mecenasów. Łączy ich jedno. Każdy jest w stanie zarobić dwie średnie krajowe. A ci lepsi, którym zależy na zarobkach powyżej powyżej 5 średnich krajowych. Ci prawnicy, którzy zarabiają średnią krajową są bardzo nieudolni i stanowią może kilka procent wszystkich prawników. Zgadzam się z tobą, że bardzo dobrym wyborem jest branża IT. Ale aby tam iść też trzeba mieć pasje, predyspozycje i nastawiać się na ciężką pracę, jeżeli myśli się o wysokich zarobkach. Nigdzie nie ma lekko ale po prawie ma się pewność przyzwoitych zarobków, jeżeli poświęci się sporo czasu na naukę i zostanie sędzią lub prokuratorem. Wystarczy tylko dostać się na aplikację i ją skończyć.

[@TheTobiasz123]

@@kamilcach8298 na aplikacji sedziowskiej po pierwsze masz stypendium (jakies 2.5-2.8k netto) po drugie zakaz podejmowania pracy zawodowej z wyjatkiem dydaktycznej po trzecie po zaliczeniu aplikacji nie jestes sedziom tylko asesorem jeszcze przez jakies 2-3 lata wiec nie wygaduj bzdur

[@maciekb5887]

Panie Camilu, Odnosze wrażenie ze ma Pan bardzo uproszczoną i mało realną wizje polskiej rzeczywistosci. Ale prawnikiem nie jestem, moge sie mylic.

[@annaw.9368]

Sporo w tym racji...

[@prostooprawie]

true story