Czy warto robić kursy na studiach? - Niecodziennik terapeuty #4

SZKOLENIA/GABINET/BLOG ► projektmasaz.pl
FACEBOOK ► / projektmasaz
INSTAGRAM ► / projektmasaz
Kliknij tu, aby subskrybować nasz kanał ► bit.ly/1rbgwyp
Zapraszamy do gabinetu ► www.projektmasa...

[@dawidg8625]

Ja zacząłem od masażu biurowego na drugim roku studiów - ot tak, aby mieć jakiś wstęp do pracy i możliwość dorobienia. Potem przyszedł czas na punkty spustowe u Marcina Brzozowskiego (co było dla mnie bardzo rozwijające światopoglądowo, choć aktualnie spustówkami pracuję bardzo rzadko). Potem zrobiłem SSSM, który z perspektywy czasu uważam za zmarnowany czas i pieniądze, bo odkąd zagłębiłem się w EBM zrozumiałem jak wiele rzeczy, które tam usłyszałem było... naciągane. W międzyczasie przyszedł czas na flossing i trójbój siłowy, które bardzo dobrze wpasowały mi się w pracę z kolegami powerlifterami i kulturystami z uczelni. Następnie z racji moich własnych dolegliwości przyszła pora na "terapię manualną w koncepcji osteopatycznej - kolano i stopa". Dalej był najdroższy jak do tej pory kurs, czyli HVLA, z którego jestem bardzo zadowolony, choć manipulacja nie wiedzie prymu w moim gabinecie. Potem nastał COVID time i masa mniejszych i większych kursów online'owych, których nie będę wymieniał, bo to długa lista. Dość rzec, że przerobiłem m.in wszystkie webinary szkoleniowe Projektu Masaż oraz Fizjopassion i zdecydowanie mogę je polecić. Polecić mogę także Foundations Of Pain Online Course w Modern Pain Care, który uważam za świetne wprowadzenie w neurofizjologię bólu i otwarcie oczu na rozumienie wielu mechanizmów. No i wreszcie last but not least - NeuroBark, który był punktem zwrotnym w moim podejściu diagnostycznym i otworzył mi drogę w świat kinezjologii, który aktualnie zgłębiam poprzez książki i NeuroKlub. Aktualnie szkolę się z osteopatii oraz odkładam środki na następny Summer Camp z TNM. Sporo tego, ale moim założeniem jest, aby przed 30tką posiadać naprawdę szeroki warsztat pracy i być jak najskuteczniejszym terapeutą :D

[@magdalenastasicka908]

Hej, ja zaczęłam od kursu "banki chińskie" i "masaz gorącymi kamieniami" na drugim roku studiów - jak dobrze pamiętam - co dalo mi fajne doświadczenie na poznawanie jak pracować z pacjentem. Na poczatku trzeciego roku zaczęłam kurs terapii czaszkowo krzyżowej - w trakcie kursu dostałam prace jako fizjo (na zlecenie/godziny) do pracy z pacjentami właśnie ta terapia co było świetne. Później w tym ośrodku w którym pracowałam wysylali nas na kursy (tylko jakaś mała kwotę placilismy) żeby poszerzać wiedze i tak zaczęłam robić więcej i więcej kursów :)

[@magdaprzygoda5165]

Jestem teraz na 4 roku jednolitych. Zaczęłam od masaży klasycznego na 2 roku od tego momentu pracuje jako masażystka. Za niedługo wybieram się na mtg. Tak jak mówiłeś 4 rok to dobry czas na rozpoczęcie bardziej specjalistycjnych kursów. Potem chce iść na Cyriaxa, terapię narzędziową i na Mulligana

[@Ziomal420]

Mój pierwszy kurs pod koniec 2 roku studiów z MTG, super sprawa bo odrazu po kursie zacząłem pół roczny wolontariat na którym używałem wiedzy z kursu, mega mnie to wzbogacilo i pozwoliło zapamiętać i przede wszystkim zrozumieć metodę :)

[@bartoszm4967]

Witam, jestem studentem 3 roku fizjo, z racji obecnych problemów, praktyki z zeszłego jak i z tego semestru są odwołane, zdecydowałem się na kurs masażu klasycznego, aby obyć się w masażu i bezpośredniej pracy z drugim człowiekiem. Również podjąłem taką decyzję, by móc legalnie pracować jako masażysta, jestem już wyposażony w stół i inne akcesoria, moim celem na pewno będzie terapia manualna, masaż tkanek głębokich, ale to dopiero po ukończeniu by móc wdrożyć te techniki w pracy z pacjentem :D Pozdrawiam

[@monip_d]

Ja zaczęłam od Masażu Tkanek Głębokich będąc na końcu trzeciego roku studiów (2 miesiące przed obroną, w najgorszy czas, jeśli chodzi o ilość praktyk). Na moim Instagramie (instagram.com/fizjoklik/) często piszą do mnie osoby na 1-3 roku studiów i pytają się jakie książki, jakie kursy, od czego zacząć. Moja odpowiedź zawsze jest taka sama - Masaż Tkanek Głębokich Projekt Masaż I zawsze to uzasadniam otwarciem głowy na coś dużo większego, niż podwieszki i ultradźwięki, opowiadam o zderzeniu się z Waszą ilością wiedzy i sposobem, w jaki ją przekazujecie no i oczywiście (nie zapominajmy o najważniejszym) o szerokiej diagnostyce i metodach pracy z pacjentem.

[@danusiawisniewskafizjo]

Mtg na 3 roku studiów, mega polecam :)

[@sherleyhope4694]

Właśnie to jest najgorsze, że teraz jestem na 4 roku studiów, chciałam zapisać się na wolontariat by móc się czegoś uczyć od fizjo w zawodzie, ale... wiadomo. I jestem w kropce, a szczerze powiem, że czuje się bardzo niepewnie, nie wiadomo ile ta sytuacja potrwa i szczerze mówiąc obawiam się momentu gdy skończę studia :( i ze mogę zrobić komuś krzywdę przez brak doświadczenia , niewiedzę

[@kamilkozakowski4229]

Bardzo mało osób na 4 roku czuje się bardzo pewnie, a zazwyczaj te osoby, które tak czują żyją beztrosko nie zdając sobie sprawy z tego, ile jeszcze nie wiedzą. Coś jest w tym powiedzeniu, że im mniej wiesz tym lepiej śpisz :D Z autopsji mogę powiedzieć, że z poczuciem pewności siebie trzeba pracować i zaakceptować, że prędzej czy później odniesiesz jakąś porażkę ale to nie koniec świata :) Szukaj wśród rodziny i znajomych osób, którym możesz pomóc, na pewno docenią Twoje chęci. Pozdrawiam również jako student 4 roku i trzymam kciuki :)

[@weronikaradzka8896]

Tez miałam to w planach, 3 rok:))) na szczescie w mojej rodzice zawsze sie znajdzie ktos chetny na masazyk czy jakies podstawowe techniki terapii manualnej:) oby to jak najszybciej sie skonczylo bo omijają nas teraz najlepsze zajecia kliniczne :(((((

[@sherleyhope4694]

@@weronikaradzka8896 taaak dokładnie:(( a tego zdalnie się nie odrobi choćby nie wiem co

[@weronikaradzka8896]

@@sherleyhope4694 niestety :((((

[@monicacline1614]

Witam, chcę tylko napisać o tym dobrym człowieku imieniem Dr. ighodalo. Bez prób pracy mam 39 lat, było mi naprawdę ciężko znaleźć pracę, a mój kochanek mnie opuścił, a mój przyjaciel prosi o nazwanie mnie dr. . ighodalo z PCOS i przedwczesny brak kontaktu z owulacją ale po wielu latach prób natknąłem się na doktora ighodalo i powiedział, że wszystko będzie dobrze, to idzie za 48 godzin pracy Nie możesz uwierzyć, że mam pracę, a on calsta zaklęcie dla mnie i moich byłych kochanków wróciło lub dzięki dr ighodalo w sytuacji może rzucić zaklęcie w każdej sytuacji, którą możesz znaleźć lub chcesz awansować w dowolnym banku, skontaktuj się z nim pod adresem gmail e-mail: [e-mail] lub możesz otworzyć wiadomość dla niego na WhatSApp: [phone]

[@kacperzaborski6493]

Jestem studentem 2 roku studiów jednolitych, przez co ciężko jest mi powiedzieć, ze w 100% chce zajmować sie konkretna specka. Z czystej ciekawości uczestniczyłem na kursie masażu klasycznego na 1 roku, jest to fajne doświadczenie, zwłaszcza pomogło mi z obyciem sie z druga osoba, do pracy z pacjentem. Na ten moment po głowie chodzi mi praca z dziećmi, pediatria zawsze siedziała mi w głowie i łatwo mi z babelkami złapać kontakt i sie dogadać. Czy bedac na 2 roku studiow moge jakos to zainteresowanie rozszerzać przez kursy lub inne tego typu formy?

[@HypeItNow]

Uczyć się na własną rękę, bo niestety nie wiem czy to kwestia obecnej sytuacji, czy po prostu systemu nauczania ale przez pół roku zajęć (4 rok fizjo) na których miałem praktycznie same przedmioty związane z pediatrią, przedstawione zostały same podstawy i praktycznie zero praktycznych zajęć. Na studiach ciężko będzie o kontakt z małymi dziećmi, więc ja z kursami bym poczekał do 4-5 roku.