Czy znała sprawcę? - Agnieszka PYRGIEL

[@YessYess-p4i]

Przykro patrzeć na zdjęcia młodych dziewczyn które już nie żyją Dzięki ❤

[@annaoswiecinska2564]

Jestem ze Zwolenia i znam sprawę. Autorka przedstawiła ją bardzo dokładnie. Szacunek :)

[@wilkponocy4307]

nie zapomnijmy o scenarzystce ,bez niej nie było by tego efektu ;)

[@MariaGorka-ro4le]

@@wilkponocy4307 super głos

[@ursulakicinska1295]

Dziekuje za ta bardzo tragiczna historie. Mam nadzieje,ze morderca zostanie zlapany i zaplaci za ta zbrodnie. To byl potwor a nie tylko morderca. Dobranoc i do uslyszenia.

[@danutamroczkowska9485]

Dzień dobry. Aniu : serdecznie dziękuję ❤. Uwielbiam Ciebie słuchać. 😊

[@wiolettawasilewska4539]

Komentarz dla zasięgów. Pozdrawiam wszystkich słuchaczy! ❤

[@agnieszkastaszewska2059]

Życie to suma wypadków...rano jeszcze powtarzała materiał,moze nie douważyła , że juz późno i w desperacji łapała stopa na ostatnią chwilę ,co uśpiło jej uważność na to gdzie wsiada,na bezpieczeństwo... wtedy miała pecha i ktos w aucie mógł ja zaatakować, możne nawet zdążyła uciec kawałek,ale oprawca był sprytniejszy.Mimo ,ze nie zgwałcił to zabił.Możliwe ze ktos, lub cos go spłoszyło,albo byl jakimś seryjniakiem , który jeździł i szukał okazji...i znalazł.Scenariuszy może byc wiele

[@ariadna7712]

Jak urzędnik to nie znaczy, że nie mógł zabić i to że mówił, że nie wyjeżdżał nigdzie też nie musi być prawdą.

[@Przystań-k1v]

Na wariusia wszystkich podejrzanych .

[@janekptasznik44]

Znam tę sprawę z "Magazynu Kryminalnego 997" oraz innych publikacji i dla mnie jest praktycznie pewne, że Agnieszka znała sprawcę lub przynajmniej kojarzyła. Mieszkała w Zwoleniu, a uczyła się w Radomiu. Feralnego dnia o godzinie ósmej miała egzamin, a z domu wyszła około 7:30. Dlaczego wyszła tak późno skoro niemożliwym było dotrzeć na uczelnię pieszo lub transportem publicznym w tak krótkim czasie? Wiedząc, że ma egzamin najprawdopodobniej ugadała się z kimś wcześniej w kwestii transportu i stąd wynikałby jej spokój, że mieszkanie opuściła około pół godziny przed egzaminem. Skoro była osobą odpowiedzialną, zaradną i zależało jej na poprawce to kompletnie odrzucam wersję, że na pół godziny przed terminem egzaminu dopiero szukałaby stopa. To kompletnie nierealny scenariusz. Sam kiedyś studiowałem i przez trzy lata dojeżdżałem na uczelnię z innego miasta i wiem jak to jest. Jeśli komuś zależy to człowiek przyjeżdża wcześniej, by się nie spóźnić lub ustawia sobie transport tak, by akurat zdążyć na ostatni moment. Nikt poważny na pół godziny przed egzaminem nie będzie szukał transportu, gdyż byłoby to wysoce niepoważne i groziło nie stawieniem się na egzamin w wyznaczonym czasie. Na egzamin, który miał mieć miejsce o 8:00 nie dotarła, a z relacji bliskich wynika, że z domu wyszła około 7:30. Według mnie sprawcą była osoba z którą ugadała się na transport i to był ktoś kogo kojarzyła, bo wątpliwe, by z kimś obcym rozmawiała na temat podwózki. Całkiem możliwe, że ta osoba już wcześniej podwoziła Agnieszkę i istniała między nimi jakaś więź porozumienia. Jaka jest procentowa szansa, że sprawcą był ktoś kompletnie jej nieznany i przypadkowy w okresie, gdy wyszła z domu i miała pojawić się na uczelni? To było ledwie pół godziny, a na egzaminie się nie pojawiła, więc ten czas jest jeszcze krótszy... Dopuszczam jeszcze możliwość, że Agnieszka została podwieziona pod uczelnię i stamtąd autem zgarnął ją ktoś znajomy. Agnieszka nie została zgwałcona, ani okradziona, więc motyw seksualny i rabunkowy można wykluczyć. Duszenie oraz ciosy w serce wskazywałyby na to, że sprawca kierował się emocjami względem ofiary. Robisz dobrą robotę, pozdrawiam :)

[@tandavia]

Dla mnie pierwszym podejrzanym byłby ten znajomy z pracy, który tak gorliwie ostrzegał ja przed jazdą stopem. Mogło to mieć dwojaki cel: wzbudzić zaufanie oraz np. zasugerować, że lepiej gdyby podwoziła się z nim. Duszenie ofiary i ciosy w serce nie muszą zawsze świadczyć o emocjonalnym stosunku do ofiary. Chyba, że mamy do czynienia z overkill. Ja bym bardziej zwróciła uwagę na fakt, że golf zmarłej był zaciągnięty na twarz. Tak na ogół robi sprawca, który zna ofiarę.

[@iw9371]

Powiem tak Agnieszka znała sprawcę na 100 procent. Była sumienna, obowiązkowa. Nie wyszła by w ostatniej chwili z domu , gdy za pół godziny miał odbyć się egzamin tak dla niej ważny. Umówiła się ze sprawcą. Myślę, że trop może prowadzić do pracy Agnieszki. To, że nie było śladu wykorzystania seksualnego o niczym nie świadczy,bo motyw mógł być czysto seksualny, a sprawca podczas samego dobierania się do ofiary mógł zaspokoić swe chore żądze. Agnieszka go znała, więc musiała umrzeć. Jakby prawda została ujawniona to ten człowiek byłby skończony i w pracy i w życiu. A jeżeli to nie ktoś z pracy, to ktoś, który często podwoził dziewczynę i zdobył jej zaufanie. A facet który był na przepustce i w samochodzie był nóż i dziwne brunatne plamy??? Czy dano materiał do analizy? To bardzo przykre, ale prawda nie wyjdzie na jaw już nigdy.

[@patrycjabieniek49]

Również obstawiam, że jeździła z tą osobą. Wiedziała, że może na nią liczyć. Obstawiałabym jej faceta, który odwiózł ją z rana do Radomia. Raczej też nie wspominałaby koleżance z rana, że jedzie ze swoim facetem, bo jest to naturalna sytuacja. Natomiast jeśliby jechała z kimś kogo nie zna martwiłaby się i powiedziałaby, że musi wyjść wcześniej i załatwić transport lub że się umówiła i z kim w sprawie podwózki. Najczęściej wybiera się do podwózki do pracy czy na egzamin swojego faceta lub osobę bliską zbyt ważna jest to sytuacja. Sama tak jeździłam. Ciekawe czy jej facet miał prawko i auto oraz czy szybko wyprowadzał się z równowagi i czy palił papierosy znalezisko obok jej ciała?. Budowlańcy często rzucają fajki gdzie popadnie no i sprawca nie miał doświadczenia w tuszowaniu miejsca zbrodni, bo zostawił papierosy zapewne z dna (sam się mocno zestresował tś sytuacją paląc trzy na raz i widać że był nałogowcem). Może nie chciał żeby tak wyszło tylko stracił panowanie nad sobą. Może kłótnia o to że się spóźnił i ona na czas nie dojedzie. Ona bankowo była zdenerwowana, bo miała egzamin więc mogła prowokować kłótnie lub się na nim wyładować że teraz może zostać nie dopuszczona do egzaminu bo się spóźniła na niego. Widać, że miała z tą osobą napięte relacje skoro sytuacja wydarzyła się nie długo po tym jak odjechali. Ponadto jeśli ktoś kogoś kocha to nie oddaje pamiątki którą od niej dostał chyba, że chce się pożegnać czy rozstać i zapomnieć. Najczęściej w związku z żałobą chcemy mieć pamiątkę po ukochanej osobie. Oczywiście są to rozważania i domniemania, bo nikogo za rękę nie złapałam. Ciekawe też czy brał udział w poszukiwaniach? Raczej gdyby był sprawcą nie chciałby brać udziału w nich. Sprawcą mógłbyć też jakiś cichy wielbiciel który się w niej podkochiwał, ale wiedział że miała faceta i myślał że coś ugra tego dnia w ramach podwózki, bo bardzo jej zależy żeby zdąrzyć. Mogła to być też osoba, która jej zazdrościła. Zdecydowanie sprawca i ofiara mieli ze sobą relację o czym świadczy zaufanie ze strony dziewczyny do tej osoby i ufność że jej nie zawiedzie i dowiezie na egzamin oraz ułożenie ciała i zakrycie głowy. Być może osoba ta pracowała w Radomiu i miała na późniejszą godzinę do pracy niż 8.00 np na 9.00 lub mogła się spóźnić bo widać że ta osoba się nie spieszyła. Zatem ta dziewczyna która zginęła miała pewność, że dojedzie na czas. Mało tego sprawca musiał mieszkać w tym samym mieście lub okolicach skoro razem wyjechali i jeśli to był czas telefonów komórkowych a były to ich początki już tych mniejszych typu Nokia to prawdopodobnie mogli wcześniej do siebie dzwonić w sprawie dojazdu.

[@ula08]

Musiala znac te osobe gdyz miala twarz przykryra golfem.Czesto gdy ofiara jest znana sprawcy ,morderca zakrywa jej twarz.Ponad to nie wychodzilaby tak pozno z domu gdyby nie byla z kims umowiona ze ja podwiezie.Watpliwe jest by ktos obcy w bialy dzien zaatakowal kobiete zbyt duzo swiadkow . Zastanawia mnie osobiscie motyw pogorszenia stosunkow Agnieszki z jej chlopakiem.Czy aby to nie byl ktos inny w jej zyciu ktos kto mial zone i rodzine .Ona najprawdopodobnie trzymala te relacje w tajemnicy gdyz z tego co mniemam to zostaly przesluchane najblizsze osoby i zadna nie miala o tym pojecia. Jak wynika z podcastu ofiara byla specyficznie ulozona co moze swiadxzyc ze Agmieszka byla bliska swojemu oprawcy.Zapewne ta osoba nigdy nie byla karana i prowadzi dalej normalne zycie z tad brak jego dna w bazie . Miejmy nadzieje ze AX kiedys rozwiaze te sprawe. Dziekuje za podcast bardzo ciekawa sprawa i ,,nieoklepana". Pierwszy raz o nie slyszalam

[@truska6511]

Dzięki za kolejną historię. Jaka szkoda, że na drodze Agnieszki stanął ktoś, kto bez powodu dopuścił się na niej tak okropnej zbrodni. Mam nadzieję, że sprawiedliwość go dopadnie. PS. muzyka w tle na plus ;)

[@karolpokorski1631]

Witaj Truska 🌷.Ja również uważam, że muzyka dobrze oddaje klimat podcastu.

[@truska6511]

@@karolpokorski1631witam i pozdrawiam! 😉

[@karolpokorski1631]

Wyświetla mi się liczba 2 komentarzy, tymczasem mogę przeczytać tylko jeden, który ja napisałem.

[@chrisborke5882]

a ja wlasnie tej muzyki nie znosze, bo kojarzy mi sie z innym podcastem na inny temat

[@stanislawaswiatek]

👍🌹za pięknie przedstawiony podcast. Oby zbrodnia została wyjaśniona, a sprawca już do końca swoich dni oglądał świat przez kraty. Jeśli jednak udałoby mu się uniknąć kary, powinno go wykończyć jego własne sumienie.

[@tandavia]

Tacy ludzie nie mają sumienia.

[@martad.1014]

Dziękuję Aniu za kolejny odcinek, chociaż przyznam, że słuchałam go ze smutkiem. Bardzo mnie poruszyła sprawa Agnieszki.

[@agnieszkaciesielska1386]

Pozdrawiam serdecznie wszystkich słuchaczy 🎧🤍🎤

[@margaretpajor9605]

Wielkie dzięki Aniu❤

[@futrzak6629]

Dziekuje Aniu za nowy podcast ❤ Pozdrawiam sluchaczy🤔🇸🇪

[@dorotamamryszak2427]

Pani Aniu, uwielbiam panią słuchać,i ta spokojna muzyka w tle. Zawsze slucham do snu.

[@jolapatejuk7333]

Pozdrawiam i dziękuję za kolejny odcinek

[@ewagemba2307]

Super jak zawsze.

[@annaelers1054]

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za świetnie przygotowany materiał 🌹🌹

[@izam6792]

Lubię słuchać pani podcastów ,ma pani bardzo miły głos.

[@Przystań-k1v]

Trzeba szukać wszędzie , nawet w bardzo bliskiej rodzinie. Krakali, krakali i wykrakali😮😢 Uderzenie w serce, to wiecie co to jakby komuś odmówiła,za co w wściekłości rzucił się na nią z nożem.Prawdopodobnie mu się podobała, ale on był z kimś. Dalej się domyślcie. Na wariografa wszystkich facetów z odległości bliskich.

[@kalebind1]

​​@@Przystań-k1v odwrotnie to ona go odrzucila a ten śmieć zamiast tego żeby więcej się uczyć więcej dbać o ciało więcej czwiczeń wykoniwać ją zabił tak odrazu bezlitośnie 😢

[@grzegorzr6624]

Dzięki za program

[@ewelinaszaj6129]

Witam serdecznie 🤗 już zabieram się za słuchanie, pozdrawiam z Poznania

[@gosiagosia9748]

Pozdrawiam ❤

[@karolpokorski1631]

Dzięki za przybliżenie tej sprawy.Oby udało się ja wyjaśnić.Bardzo podoba mi się tlo muzyczne podcastu 😅.To dla Autorki 🌹

[@elisabethkraft3375]

Smutna historia! Najgorsze ze morderca do dzisiaj jest na wolności! Pozdrawiam z Wiednia!🤗

[@lilianakalicka5546]

Jak dla mnie sprawcą była osoba znana Agnieszce. Patrząc na czas, w którym wyszła z domu, najprawdopodobniej był to ktoś, z kim umówiła się na podwózkę. Sprawa przypomina mi trochę historię Joanny Sendeckiej. W tamtym przypadku mordercą był kolega, który się podkochiwał w zamordowanej i na wiadomość o jej zaręczynach zadźgał ją nożem. W tym przypadku też być może sprawca podkochiwał się w ofierze i w kryzysie w jej związku mógł upatrywać swoją szansę. A na wieść o zażegnaniu kryzysu także mógł zabić nożem Agnieszkę. Obie dziewczyny były bardzo ładnymi blondynkami i na swoje nieszczęście miały anielską cierpliwość do łażących za nimi ślimaków.

[@evanns1234567]

ciekawe ilu takich zbrodniarzy chodzi na wolnosci biorac pod uwage ostantie 30 lat i ilosc niewykrytych sprawcow morderstw lub spraw ktore zostaly umorzone lub poddane innej kwalifikacji niz zabojstwo pomimo ze wszystko wskazywalo na morderstwo, ciekawe ilu mordercow chodzi wsrod nas

[@Joan..]

To samo pomyślałam,świadomość tego,że tak jest,jest wręcz przerażająca.

[@Camila-yy3mh]

@@Joan..masz rację. Albo takich, którzy wyszli z paki przedwcześnie i tylko czekają na następną okazję żeby zabić…

[@ktosgosc1593]

Bardzo dużo...kiedyś gdzieś widziałem statystyki i na województwo wychodzi około 100 zabójstw z nie wykrytymi sprawcami...

[@evanns1234567]

ale w jakim przekroju czasowym?@@ktosgosc1593

[@kalebind1]

​​​@@ktosgosc1593 wiiiięęęęceeeejjj bo co ze sprawami ludzi niby rzekomo zaginionych??

[@alinaochnio2502]

Dziękuję ❤

[@dorotamamryszak2427]

Pani Aniu,niech zrobi Pani podkast o rodzinie Perzynskich... wstrząsająca historia,ojca zabójcy wlasnej rodziny. Ciekawi mnie jak by Pani to opracowała. Wielki szacun i uznanie dla Pani pracy,i przede wszystkim piękną polszczyzną się Pani posluguje. Dziękuję za tą prace.

[@arturgawryszewski5714]

Osoba prowadząca sprawia wrażenie bardzo wrażliwej.Jeśli chodzi o ten pojazd z podcastu , który miał tablice samochodu ciężarowego Star (wyrejestrowanego wcześniej),mogły to być tzw.lewe tablice czyli rzeczywiście od ciężarowego założone dla zmyły do osobowego(tak jak przestępcy robią podczas przestępstw).Chyba ,że coś pokręciłem ?

[@lucynakoacz8883]

Napewno go znala i umowila sie z nim ze ja podwiezie.Ja mysle ze ktos z rodziny wiedzial o nim.Moze wspominala.Niech rodzina przypomni sobie i wskaze policji, bo jak niewinny to sie wytlumaczy, a jesli winny - niech poniesie kare.Mogl byc zonaty, ale z pewnoscia byl kierowca niekoniecznie prywatnego samochodu.Niech ludzie przypomna sobie kto probowal sie kolo niej krecic.

[@tomaszkontraktewicz4047]

Straszna historia co do sprawcy jak widać potrafi żyć dalej. Minęło tyle lat a morderca ciągle na wolności i to jest kontynuacją tej tragedii

[@marysias.]

Bardzo smutna historia. Życzę aby jednak udało się dowiedzieć, kto to zrobił i ukarać sprawcę... Ogromna tragedia.

[@magorzataczarodziej3064]

Agnieszko , ciekawe słuchowisko. Jak niewiele brakuje by stracić życie. Zły splot okoliczności i zły czas. Szkoda, że zbrodnia nie została wykryta. Miejmy nadzieję, że kiedyś ,brodnia zostanie wykryta,a ba data poniesie karę. Nie ufajcie obcym. Pilnujcie swego bezpieczeństwa. Życie ,to największa wartość. Dowiesz się o tym,kiedy będzie zagrożone. Małgorzata🎉🎉🎉

[@kalebind1]

Zli ludzie I zle wychowanie

[@bogdanzukowski5893]

Pamiętam tamte lata Jeździłem stopem często I bezpiecznie To ktoś znajomy Ja podwoził . Obcy mają Wielu fałszywych Informatorów . Oni wyrwali energię i duszę

[@marzenasokoowska5850]

Myślę że Agnieszka się z kimś umówiła na wspólną podróż..świadczy o tym jej późne wyjście,a o zaspaniu mowy być nie może,bo wstała bardzo wcześnie,była zdenerwowana,powtarzała materiał.Mysle,że ten ktoś był emocjonalnie zaangażowany w relacje z dziewczyną,być może ,,dała mu kosza,, Bardzo smutna historia 😔

[@superaga4185]

Była bardzo ładną dziewczyną...

[@kalebind1]

Oczywiście dala mu kosza Spoczywaj w pokoju agnieszko Non omnis moriar🙏🙏

[@mijali2973]

💚

[@kasiagrzesiak2558]

🕯️🙏🏻

[@googleopinie5808]

🖤

[@urszulasnoeijers991]

A wszyscy ostrzegali te dziewczyne aby uwazala i nie jezdzila stopami . Ja mysle ze ona znala morderce Moze nawet nie raz podwozil Agnieszke i wpadla mu w oko ale on jej nie i typ w nerwach ze odrzucila go zamordowal

[@ewagemba2307]

❤ ❤❤

[@DorotaS85]

Sądzę , że sprawcą morderstwa na Agnieszce był jeden z jej współpracowników, bardzo prawdopodobnie żonaty , ale miał nadzieję na romans z Agnieszką. Spotkał się z kategoryczną odmową i reakcją dziewczyny , która wywołała tak silne wzburzenie i strach, że o jego niestosownym zachowaniu będą mówić w pracy , żona być może też się dowie, a wtedy możliwy pozew rozwodowy i za dużo do stracenia-tym bardziej jeśli ojciec jego małżonki był osobą wpływową. Tragiczna historia młodej , pięknej dziewczyny. Dziękuję 🪻

[@eves9944]

To jest małe miasto z którego pochodzę. Członek mojej rodziny pracował w sądzie w tym czasie. Wierz mi gdyby miała romans to by huczało w mieście. Plotki były przez jakiś czas że miała coś wspólnego z narkotykami i dlatego zginęła

[@DorotaS85]

@@eves9944 a kto tu twierdzi, że ona miała romans ?

[@AnonymousDeveloper1]

@@DorotaS85 Gdyby domnienamy współpracownik miał romans to również by huczało w mieście.

[@DorotaS85]

@@AnonymousDeveloper1 Być może nie wyraziłam się jasno. Moim zdaniem doszło do napaści seksualnej i zrobił to jej znajomy z pracy, który zaoferował jej wtedy podwózkę.

[@AnonymousDeveloper1]

@@DorotaS85 Mogło tak być.

[@woldemor5032]

🙌🙌🙌🙌

[@hannasz-sz868]

A czy brano pod uwagę, ze pomyliła godzinę egzaminu? Bo nawet orZy podwózkę to dość późno aby jechać 30 km zaledwie pol godziny przed egzaminem…. Smutna i dziwna sprawa

[@kalebind1]

Nic dziwnego

[@grasad]

Smutna historia tym bardziej, ze sprawca pozostaje nieznany

[@joannakomandzik2057]

💙🖤💚💜

[@arkadiuszwozniak3215]

Jazda autostopem jest ryzykowna. Czasami warto mieć ze sobą gaz łzawiący lub paralizator. Mam nadzieję, że złapią tego zwyrodnialca, oby nie zaznał spokoju za to co zrobił...

[@joanna4174]

To prawda, podobnie ryzykowne jest spotkanie z nowo poznaną osobą przez Internet, której nigdy wcześniej nie widziało się w realu. W takiej sytuacji też mogą być przydatne te dwie rzeczy, które wymieniłeś. Oczywiście część ludzi współcześnie w taki sposób się poznaje i czasem faktycznie wychodzą z tego jakieś fajne relacje(nie tylko związki partnerskie), nie zawsze kończy się to tragicznie, ale uważam, że jednak lepiej podchodzić do tego ostrożnie.

[@dorotamamryszak2427]

Zabił ją ktoś kogo znała,to wyjscie"na styk.., była umowiona,Jeżeli zakrył jej twarz to jest jasne..eh, aż się poplakalam.

[@joannapushman3806]

Ilu takich morderców żyje sobie niewinnie na całym świecie?

[@wiolettajankowiak8281]

Tyle razy śmigało się stopem kiedyś .....aż ciarki mam

[@paulina0487]

Zdecydowanie jest to osoba, która Agnieszkę znała. Podobnie (jest to jedynie moja opinia) doszło do morderstwa Darii Relugi. Myślę, ze obie dziewczyny znały swoich sprawców.

[@Sylvira76]

😊😊😊

[@beamakota]

😊

[@kunegundablada3207]

😢

[@Editta33]

Czy to jest podkast turystyczny czy kryminalny ?! Troche przydługi ten wstęp o historii i pomnikach. Sama właściwa opowieść jak zawsze na bardzo dobrym poziomie, choć jak na mój gust opowiadasz trochę zbyt teatralnie.

[@januszewskiarkadiusz9716]

To se przewiń do przodu

[@martasiuta7129]

Posłuchaj sobie Renaty z worka kości to zobaczysz co to teatralność

[@magorzataczarodziej3064]

Przepraszam autorkę słuchowiska pomyliłam imiona , dzieki Aniu...Małgorzata

[@JolantaJoda]

Mysle ze morderca byl Jej dobrze znany😢

[@ulajasiuwan5842]

Ja też uważam że miał ja odwieść ten kolega z pracy który tak się interesował czemu jeździ sama.Gdyby się nie umówiła z kimś nie wyszłaby tak późno z domu.Bardzo mi jej szkoda i jej rodziny 😢😢😢😢😢.Pozdrawiam ❤❤❤❤

[@ewazajac9375]

Dziekuję za swietny materiał❤

[@joviii8225]

Uwielbiam tego rodzaju podcasty, sprawa bardzo fajnie przedstawiona ale czy tylko mnie denerwują tak długie wstępy? Ma Pani bardzo mily głos i dobrze się go słucha:)

[@papierowaemi2874]

Mnie też strasznie irytują te wstępy! Są chyba tylko po to żeby odcinek wydłużyć

[@litti2011]

Wstępy tak ale też powolne rozwlekanie zdań; ustawiam zawsze na 1,25 prędkość odtwarzania wtedy jest dobrze😅. Spróbujcie ustawić na szybsze odtwarzanie wtedy się tego inaczej słucha.

[@papierowaemi2874]

Tez puszczam na przyspieszeniu 😁

[@sylwiakacperek9895]

Ja jestem ze Zwolnienia. Pozdrawiam

[@KlaudiaP2030]

Straszna historia. Współczuję rodzinie.

[@ktosgosc1593]

Może ktoś z pracy?

[@arkadius109arni6]

Było o tym w telewizyjnym Biurze śledczym

[@stefanafcik]

Co to za utwór w tle? Nie ma go wymienionego w opisie.

[@JolantaJoda]

Pozdrawiam

[@bankoksbankoks7546]

Ktoś z pracy jakiś troskliwy przełożony.

[@aniai6107]

Bardzo lubię Twój podcast i doceniam Twoją pracę. Taka mała sugestia- bez podkładu muzycznego było zdecydowanie lepiej.

[@aniai6107]

@user-fj1mh5yk3i Kwestia gustu. Ja wolałam bez muzyki

[@aniai6107]

@user-fj1mh5yk3iPrzykro mi, ale twoje podejrzenia są całkowicie chybione, uwielbiam muzykę i kocham zwierzęta. A co do podcastu to podkład muzyczny czasami pasuje, czasami nie, jednemu się podoba, innemu nie, a po to są komentarze żeby wyrazić swoje zdanie

[@TropicieleAnnaStrzelczyk]

📝 Kontakt: [e-mail] INSTAGRAM: instagram.com/tropiciele_zbrodni/ 🙋 Patronite: patronite.pl/poszukiwacze 👪 Grupa facebook: facebook.com/groups/2603588703218054/ 👨‍👩‍👧‍👦 Profil facebook: facebook.com/poszukiwaczezaginionychblog/ 👧 Grupa dotycząca zaginięcia Ani Jałowiczor: facebook.com/groups/4654544711292040 🎧 Polecane odcinki: 👉 Zaginięcie Ani Jałowiczor: kzbin.info/www/bejne/q5KyqKCrrbGVfac 👉 Zabójstwo Kamili z Częstochowy: kzbin.info/www/bejne/rpbaYoqZaZ1-pbM 👉 Zabójstwo Alicji z Trzebnicy: kzbin.info/www/bejne/fqaveqNuhMeZmrM 👉 Zabójstwo w akademiku - Hania Skowrońska: kzbin.info/www/bejne/q3mam4NuncSjp7s 👉 Zabójstwo Stanisława Foltyna - ARCHIWUM X: kzbin.info/www/bejne/g2jOg2iebbWAeKs 👉 Zabójstwo w Jeńkach: kzbin.info/www/bejne/fGa1dalmjJqafpY 👉 Zabójstwo bliźniaczek z Gliwic: kzbin.info/www/bejne/lYOymJyir9alfJY 👉 Zabójstwo Magdy ze Szczecina: kzbin.info/www/bejne/hXmzdI18bLd7apI 👉 Zaginięcie Sewera z Rabki-Zdroju: kzbin.info/www/bejne/g5q5n2Sbprx_gaM 👉 Zabójstwo Haliny z Gliwic: kzbin.info/www/bejne/iKm6iIaqhZudaa8 Źródła: Echo Dnia 1998 nr 86 Echo Dnia 1998 nr 87 Słowo Ludu 1998 nr 87 Słowo Ludu 1998 nr 89 Słowo Ludu 1998 nr 93 Echo Dnia 1998 nr 265 Słowo Ludu 1999 nr 235 kzbin.info/www/bejne/omq7gId3itesq5o kzbin.info/www/bejne/n5PdZpqfqbKVn7c radom.wyborcza.pl/radom/7,48201,12856941,z-archiwum-x-kto-zamordowal-studentke-agnieszke.html facebook.com/groups/779706299617757/search/?q=pyrgiel kzbin.info/www/bejne/fWSzgqiDjNBla9k vod.tvp.pl/informacje-i-publicystyka,205/magazyn-kryminalny-997-odcinki,281775/odcinek-159,S01E159,370384 bezprzedawnienia.blogspot.com/2023/04/wielki-piatek-agnieszki.html mogily.pl/zwolen/PyrgielAgnieszka_1056212

[@musia2575]

Przed sprawiedliwością Bożą nie ucieknie

[@Agatax1]

Może były chłopak ,skoro nie została zgwałcona .

[@MojdomMojapralka]

Hania Kochanowska już się na popiersie nie załapała 😢

[@Winetu123]

No niestety zaginęła na swoje życzenie . Ostrzegali ją

[@paulinaabcde9429]

Przez ta muzykę nie mogę się skupić na tym co mowisz ...

[@DominikaKosmala]

A po co ten wstęp nudny

[@TropicieleAnnaStrzelczyk]

A po co ten komentarz nudny? 🤔

[@DominikaKosmala]

@@TropicieleAnnaStrzelczyk sama masz bardzo nudne podcasty

[@TropicieleAnnaStrzelczyk]

@@DominikaKosmala to po co słuchasz? 😮

[@DominikaKosmala]

@@TropicieleAnnaStrzelczyk bo nie ma nic nowego u tych, których słucham. A w sumie masz rację. Po co?

[@TropicieleAnnaStrzelczyk]

@@DominikaKosmala no właśnie. Lepiej idź na spacer albo poczytaj książkę.

[@MalgorzataBe_]

w latach 90=tych mało kto posiadał samochód??? hm.....chyba coś Ci się pomyliło 😁

[@TropicieleAnnaStrzelczyk]

Nic mi się nie pomyliło.

[@MalgorzataBe_]

@@TropicieleAnnaStrzelczyk mało kto posiadał samochód tak? W kątach 90-tych gówniarze mieli samochody ,ja również 😊

[@TropicieleAnnaStrzelczyk]

@@MalgorzataBe_ widocznie Twojej rodzinie powodziło się lepiej, niż większości.

[@izabelazurek1726]

Całkowicie się zgadzam ,że niewiele osób posiadało samochód w latach 90tych

[@troopl]

​@@TropicieleAnnaStrzelczykPolska zawsze stała motoryzacja. W latach 80tych zarejestrowanych było 5 mln samochodów. Wielki boom jaki nastąpił w latach 90 tych podciągnął te liczbę na 10 mln samochodów osobowych prywatnych. Ulice byly pełne aut. Najpopularniejszy biznes to sprowadzanie samochodów i autokomisy na każdym rogu. Każdy z moich znajomych rodziny czy sąsiadów posiadał auto. W salonach sprzedaż nowych aut skoczyła o 500%. Warto popytać starszych od siebie którzy wówczas żyli niż pisać kocopoly. Pozdrawiam

[@iwonaczesna8839]

Dziękuję ❤