Chat GPT: "w niektórych miejscach na Ziemi zmierzch może występować o północy, szczególnie w regionach bliskich kołom polarnym, takich jak północna Norwegia, Szwecja, Finlandia, Alaska czy Kanada, a także w Antarktyce" 😜
@Brick_One_A_Lego_Story9 күн бұрын
@@lindahossien9954Czat GPT na to wpadł, a Hermiona nie. Czy to dowód, że ChatGPT jest mądrzejszy od Hermiony? xD
@lindahossien99549 күн бұрын
@@Brick_One_A_Lego_Story może wpadła, ale tak jak Trelawney, nie przyznała się "aby nie peszyć innych"
@romualdandrzejczak40939 күн бұрын
Jeśli tak było, to trza by się zgodzić ze Snape'em, że Dumbledore faktycznie hodował Harry'ego jak prosiaka na rzeź dopóki Voldemort nie użył jego krwi w "Czarze Ognia"(chyba, że Dumbledore z góry wiedział, że Voldemort to zrobi lub że historia potoczy się tak a nie inaczej z faktu bycia horkruksem przez Harry'ego).
@AleksanderTopor9 күн бұрын
Dzięki wielkie za Waszą pracę 🤗 Komentarz dla zasięgu 😇
@Kanerve9 күн бұрын
Bardzo fajnie wyjaśniłeś te insygnia, jak czytałam po raz pierwszy siódmy tom to miałam takie "czyli że jak w końcu???". Zastanawia mnie jeszcze teoria (chyba teoria) o tym, że Dumbledore był śmiercią, Tom Riddle pierwszym bratem, Snape drugim i Harry trzecim. No i niby wszystko się zgadza, Voldy miał różdżkę (którą "dostał" od Dumbledore'a), a Harry pelerynę (którą też "dostał" od Dumbledore'a), ale w tym wszystkim jest też Snape. Niby robił wszystko dla ukochanej, okej, ale czy miał kiedykolwiek kamień? Raczej nie, chyba, że Dumbledore mu kiedyś "dał na spróbowanie" ale szczerze wątpię, bo inaczej mógłby szybko skończyć jak trzeci brat albo Harry (czyli martwy). Rozpisałam się :DDDD ale ciekawi mnie, czy ta teoria ma jakiś sens i czy to mogło być zamysłem Rowling
@hannaSowinska-cq2me8 күн бұрын
,, Dał na spróbowanie " no nieźle😂.
@PesoURS9 күн бұрын
Tak mnie teraz zastanowiło czy Dumbledore pod koniec życia wierzył w Insygnia. Z jednej strony zostawił Harremu kamień wskrzeszenia i wskazówki w książce, z drugiej jednak, na dworcu sam pochwalił Harrego za wybór "horkruksów a nie insygniów". I tu nasuwa się pytanie czy Insygnia miały być takim "planem B" na wypadek problemów ze znalezeiniem cząstek duszy Voldemorta? Jeśli tak (co by znaczyło, że jednak choć trochę wierzył w ich działanie) to dlaczego sam ich nie użył? Przecież w 6 części miał różdzkę i kamień, a Harry by mu bez problemu pożyczył pelerynę- Dumbledore stałby się tym całym "Panem śmierci", jednak tego nie zrobił. I kolejne pytanie czy hipotetycznie mógłby wtedy zabić Voldemorta z pominięciem horkruksów?
@ewelinaskowron91447 күн бұрын
W książce Dumbledore mówi do Harry'ego, że prawdziwym Panem śmierci nie jest osoba, która ma insygnia, ale która z głębi serca ich nie potrzebuje. Danie peleryny, nic by nie zmieniło. Tak samo kamień wskrzeszenia nie mógłby być użyty przez Dumbledore'a w sposób w jaki Harry go użył
@radpl357 күн бұрын
@@ewelinaskowron9144 Moim zdaniem to że Dumbledore tak powiedział Harry'emu to nie znaczy że taka była prawda. Ile razy on Harrym manipulował na różne sposoby :P Poza tym mógł się po prostu mylić, choć oczywiście w jego przypadku rzadko tak było.
@mateuszpiotrowski29533 күн бұрын
@@PesoURS Raczej miało to znaczenie symboliczne. Uniknięcie śmierci, miało być symbolem ulegania pokusie. Pod koniec życia, Dumbledore stwierdził, że wątpi czy insygnia naprawdę dają taką moc, ale tam chodziło przede wszystkim, o pokazanie że to już nieważne. Że o insygniach nie powinno się myśleć, zastanawiać nad tym i ulegać obsesji. Jeśli chodzi o wybór horkruksów, Dumbledore powiedział to również ironicznie, kiedy Harry chciał mu powiedzieć, że był lepszy niż Voldemort. Że insygnia są czymś mniej złym, ale Dumbledore widział w nich to samo, ponieważ tak samo niszczyły duszę
@amandamajewska91668 күн бұрын
Hm, w kwestii kamienia można by jeszcze wysnuć teorię, że za jego pomocą Dumbledore mógł zobaczyć Arianę (to mogło być przyczyną dlaczego tak bardzo chciał włożyć pierścień na palec) i również zdecydować, że nadszedł jego czas, pomijając już samo działanie klątwy
@Amelia-yz6or8 күн бұрын
Zawsze wydawało mi się, że Voldemort nie był zainteresowany kamieniem wskrzeszenia bo ten przywoływał tych których kochaliśmy i straciliśmy, a Voldemort nie kochał i nie był kochany więc nie potrzebował tak naprawdę kamienia i nie mógł go w pełni docenić
@radpl357 күн бұрын
A mi się wydawało że było powiedziane że po prostu nie znał całości tej legendy i dlatego nie próbował uzbierać całego kompletu. Choć w sumie jest to trochę bez sensu.
@artkal95045 күн бұрын
Słyszał o potężnej różdżce i na niej się skupił, bajki dla dzieci go nie interesowały
@zuzka59059 күн бұрын
Super materiał! Zastanawia mnie to, czy Dumbledore przewidział to, że Harry zostanie panem Czarnej Różdżki skoro to ona koniec końców uratowała Harremu życie, a zadziało się to właściwie z przypadku. Jest teoria, że Harry miał nie wiedzieć o podwójnej roli Snape'a żeby w końcu go rozbroić i zdobyć czarną różdżkę, której to Snape według pierwotnego planu Dumbledora miał być panem i w ten sposób Harry przeżyłby właśnie dlatego, że owa różdżka by się go słuchała. Jeśli jednak tak nie było, to do jakiego stopnia Dumbledore zakładał, że Harry będzie w stanie przeżyć. Skoro cień szansy pojawił się w 4 części kiedy Voldemort odrodził się z jego krwi, a jest o tym wzmianka. Dumbledore więc musiał od tego czasu zakładać, że istnieje szansa na przeżycie Harryego nawet po jego poświęceniu się w imię reszty społeczności czarodziejów. Jeśli więc Harry przeżył dzięki temu, że był panem czarnej różdżki, a założymy że Dumbledore wcale nie planował, aby Harry stał się jej panem, to czy w takim razie Harry przeżyłby starcie w Zakazanym Lesie a następnie co? Voldemort i Harry dalej by istnieli i walczyli, jednak Voldemort z czarną różdżką, a Harry- albo by po prostu umarł a ostateczne pokonanie Voldemorta musiałoby zależeć już od kogoś innego, kto wiedział o tym, że jeszcze trzeba zabić Nagini czymś typu miecz Godryka, czy kieł Bazyliszka- albo przeżyłby, a wojna czarodziejów i tak rozwlekłaby się w czasie. I pewnie trwała aż do ostatecznego pokonania Voldemorta albo poddania się społeczności czarodziejów. Czy więc Dumbledore zdawał sobie z tego sprawę? Nie wydaje się to idealnym rozwiązaniem, a zwłaszcza nie takim na jakie byłoby stać Dumbledor'a. Przydługa rozkmina :D
@radpl357 күн бұрын
A krótsza wersja jest taka, że w tym rzekomym "wielkim planie Dumbledore'a" który wszystko rzekomo przewidział jest tak wiele zmiennych i tak wiele rzeczy podlegających przypadkowi że to po prostu nie ma żadnego sensu. No chyba że Dumbledore miał podobne odjazdy jak Trelawney tylko w przeciwieństwie do niej miał przy sobie włączony dyktafon 24/7.
@bartton7 күн бұрын
13:10 a czar wykrycia życia z II tomu? Chodzi mi o scenę wyrzucenia Hagrida. Istnieje teoria, że Dumby rzucił ten czar w momencie wejścia do chaty i dlatego rzucił ten tekst o otrzymywaniu pomocy 23:10 to już dawno było zdementowane, bo Vernon nienawidził magii i miało to również wpływ na Petunię, która świadomie wybrała największego mugola, żeby odciąć się od dziedzictwa Evansów/Potterów
@Cread19879 күн бұрын
Odnośnie obrazu matki Syriusza i zaklecia Trwałego Przylepca. Wydaje się, ze rozwiązanie jest dość łatwe (mimochodem podane w trzecim tomie). Przeciez można pociąć materiał, z ktorego był wykonany. Wtedy raczej nie miałaby możliwości pojawiania się na nim. Ostatecznie (jesli nie była to ściana nośna), można zburzyć miejsce, na którym obraz wisiał.
@radpl357 күн бұрын
To zaklęcie jest fajne i ciekawe dopóki człowiek nie zacznie się zastanawiać jaki ono tak naprawdę ma sens. A właśnie nie ma żadnego niestety :(
@robertsawicki89405 күн бұрын
Szanowny autorze! Gratuluję kreatywności oraz ciekawej i wnikliwej analizy. Jak jednak wyjaśnić rozmowę Harrego z Dumbledorem, która odbyła się na "zaświatowym" dworcu Kings Cross, po rzuceniu zaklęcia uśmiercającego w zakazanym lesie? Dumbledore mówi wówczas do Harrego w kontekście miejsca w którym się znalazł "Każdy trafia tam gdzie chce", a później uświadamia go, że może wrócić lub udać się gdzieś "dalej". Po pierwsze wynika z tego, że każda osoba, która umiera trafia do takich "zaświatów", oraz że Harry może wybrać, czy chce wrócić do świata żywych, czy np. wsiąść do pociągu i udać się w dalszą część podróży po śmierci. A kim jest Dumbledore w tej scenie? Przecież dyrektor Hogwartu już nie żył. Była to śmierć. I tutaj zgoda - bycie Panem Śmierci nie oznaczało bycia nieśmiertelnym i niezniszczalnym, ale dzięki temu że Harry posiadał wszystkie 3 Insygnia Śmierci (które moim zdaniem nie były tylko legendą, ale realnymi przedmiotami), po udaniu się w "zaświaty" kiedy został zabity, miał możliwość decydowania o tym czy chce wrócić do życia czy też nie. Będę wdzięczny za odniesienie się do powyższych argumentów. Jeśli uda Ci się je w jakiś sposób podważyć i obronić swoją tezę, z chęcią uhonoruję to subskrypcją z dzwoneczkiem :)
@StrefaCzytacza5 күн бұрын
Wyzwanie przyjęte! 😅 Zacznijmy od tego, że Harry nie umarł. W momencie ataku Voldemorta, osłabione zaklęcie uderzyło głównie w horkruks, który „żył” w Harrym. Formalnie możemy powiedzieć, że funkcje życiowe Harry’ego ustały - moglibyśmy stwierdzić nawet, że to śmierć kliniczna. Wiele osób, które jej doświadczyło mówi o świetle, tunelach, zmarłych itd. Istotne w tym spotkaniu i rozmowie jest to, o co finalnie pyta Harry: czy to jest prawda czy dzieje się tylko w jego głowie. Dumbledore potwierdza, że to dzieje się tylko w głowie Harry’ego, ale również podkreśla, że to prawda. Przyjrzyjmy się samej rozmowie Harry’ego z dyrektorem: z niej nie wynika zupełnie nic, czego Harry wcześniej by się nie dowiedział, czy nie domyślał. To był dla niego trudny rok. Nie tylko biegał za horkruksami, ale przede wszystkim mierzył się z rewelacjami na temat Dumbledore’a, które sprawiały, że nie mógł go już postrzegać jako chodzący ideał. Harrym targały wątpliwości. Nieraz wygłaszał je na głos, mówiąc, że nie znaczył nic dla Dumbledore’a. W chwili, gdy spotyka go na King’s Cross, Dumbledore jest tylko projekcją jego umysłu. Potwierdza słowa Aberfortha dot. rodziny i sytuacji z Arianą i jej śmiercią. To, że Albus żałował tej sytuacji Harry wie, bo sam widział, w jakim był stanie po wypiciu eliksiru w jaskini z fałszywym horkruksem. Kluczem w tym wszystkim jest to, że w trakcie tej projekcji Harry nie poznaje żadnych szczegółów ponad to, czego sam się domyślił, a na tym etapie mógł się domyślić wielu rzeczy. Dlatego uważam, że ta symboliczna scena może być odczytywana dwojako. Jako realne spotkanie lub wymysł. Wiemy jednak, że w jakimś stopniu jest to wymysł. A Harry może wrócić, ponieważ nie jest jeszcze martwy. Nie każdy ma taki wybór. Znowuż odniosę się do śmierci klinicznej, bo ta najpewniej spotkała Harry’ego. Pewnie, możemy to interpretować jako przeniesienie „Opowieści o trzech braciach” do świata Pottera. Bo to też ma sens. I ta dowolność w interpretacji jest cudowna. Pamiętam też interpretację, w której Harry był wcieleniem Chrystusa, bo jego zwierzęcym symbolem był jeleń. I to też ma sens. W końcu Harry umiera za wszystkich i zmartwychwstaje. Myślę, że możemy się przerzucać argumentami, a jakie by one nie były, i tak każdy będzie miał rację :D
@robertsawicki89405 күн бұрын
@@StrefaCzytacza Dzięki za rozwiniętą odpowiedź. Muszę przyznać, że do tej argumentacji nie mogę się przyczepić, a zauważenie, że w tej rozmowie Harry nie dowiaduje się niczego o czym by sam nie wiedział lub się nie domyślał, rzuca nowe światło na postrzeganie tej sytuacji przeze mnie. Słowa dotrzymuję :) i czekam na kolejne materiały!
@riszczel9 күн бұрын
Czytaczu. Liczę na nową serię o Harrym Potterze. Serię z punktu widzenia osoby dorosłej patrzącej na przedstawione w książkach wydarzenia. Sam od jakiegoś czasu analizuję Harrego z tej "innej" strony i dostrzegam jak bardzo ta seria jest przerażająca. Jak poważne problemy porusza i kim tak naprawdę są ci dobrzy czarodzieje. Tamaty jak chociażby wyżej wspomniany kamień wskrzeszenia, albo dementorzy, przyzwalanie na niewolnictwo i dominowanie nad innymi rasami rozumnymi. Albo sposób w jaki w ogóle funkcjonuje Hogwart. System kar czy narażanie dzieci na niebezpieczeńtwo. Uważam, że to może być ciekawsze nawet od serii absurdów w Harrym Potterze.
@mb-p898 күн бұрын
Filmy o takiej tematyce już się na kanale pojawiały.
@radpl357 күн бұрын
Chyba jeszcze nie słuchałem tak merytorycznego i pogłębionego omówienia czegoś z serii HP, naprawdę super :) Co do tego o czym mówisz to wszystko fajnie, argumenty się kleją i teoretycznie wszystko się zgadza, ale jak dla mnie problem polega na tym, że to wciąż jest wszystko tylko teoria. Mająca solidne podstawy, ale wciąż. W książce nie ma nic o tym, żeby ktoś zebrał wszystkie "insygnia śmierci" i po ich zebraniu "nic się nie wydarzyło". Wiemy tylko że w pewnym momencie Dumbledore miał możliwość bardzo łatwego ich skompletowania będąc w posiadaniu kamienia i różdżki kiedy w posiadaniu Harry'ego była peleryna, ale nie ma mowy o tym, żeby od Harry'ego w pewnym momencie tą pelerynę "pożyczał". Kupuję Twoje wyjaśnienie, choć kwestia insygniów w książce jak sam zauważyłeś nie była jasno i klarownie wyjaśniona i rozwiązana. I tak jak w tym przypadku chyba jeszcze ok, bo właśnie możemy rozkminiać co i dlaczego się wydarzyło pod koniec, łączyć sobie fakty i próbować wyciągać wnioski, tak w przypadku testrali o których wspomniałeś to już jest zbyt mocne klejenie na ślinę czegoś, co jest po prostu niedopatrzeniem ze strony autorki. Z przykrością jako fan książek nie jedynym. Na szczęście nieprzeszkadzającym w lekturze/odbiorze książek :)
@paradisecircus6934 сағат бұрын
A mnie zawsze zastanawiało to, że Hermiona nie wiedziała o testralach. Skoro wszyscy nauczyciele oraz Ministerstwo wiedzieli o nich, to czy nie było o nich wzmianki w historii Hogwartu? Może to niedopatrzenie Rowling.
@chcężyć9 күн бұрын
Jeśli Harry nie był pełnoprawnym horkruksem to czy Voldemort mógłby zginąć nawet jeśli ta cząstka w Harrym nie zostałaby zniszczona? Bo jeśli tak to poświęcenie Harryego nie miało sensu. A jeśli zniszczenie tej cząstki duszy w Harrym było konieczne do pokonania Voldemorta to czy nie oznaczałoby to że jednak był pełnoprawnym horkruksem, bo spełniałby wtedy taka funkcję jak inne horkruksy czyli ochrona przed śmiercią?
@Cartey959 күн бұрын
Teoria o Neville'u naciągana. Przemiana z zero to hero była efektem pracy w Pokoju Życzeń z Harrym, a nie zmiany różdżki.
@dariuszchoruzyk9 күн бұрын
I motywacji w postaci ucieczki Belatrix. A poza tym chyba przez lata czarodzieje zorientowali by się, żeby kupować dzieciom nowe różdżki, bo używki są problematyczne.
@radpl357 күн бұрын
A mnie tam nawet pasuje ta teoria, choć możliwe że to wszystkie te czynniki pomogły. A czarodzieje przez lata nie zorientowali się że ich dzieci mogą dość łatwo zginąć w Hogwarcie jak je ktoś wyśle w nocy do zakazanego lasu albo spadną z miotły z dużej wysokości, więc biorąc takie rzeczy pod uwagę spokojnie uwierzę w brak ogarnięcia faktu że używane różdżki są problematyczne.
@Tytanovy6 күн бұрын
@@radpl35 Problem w tym, że Neville znacząco się poprawił jeszcze zanim w ogóle dostał nową różdżkę.
@radpl355 күн бұрын
@@Tytanovy Aaa ok, o tym zapomniałem.
@alkaratus91899 күн бұрын
Może jeszcze warto zwrócić uwagę na to jak działa Avada Kedavra... To zaklęcie które ma za zadanie wyrwać duszę z ciała ofiary. A jeżeli cząstka duszy Voldemorta była "na zewnątrz" względem duszy Harry'ego? To została wyrwana dusza Voldemorta, ale dusza Harrego została nienaruszona. Gdyby Voldemort użył jakiegokolwiek innego zaklęcia, może Harry by zginął przez poważne rany, ale tak, nic mu się nie stało.
@paulinagabrys88748 күн бұрын
Voldi to arogant, który nienawidzi mugolstwa. A robienie komuś krzywdy czymkolwiek innym niż magią to w oczach Voldemorta mugolstwo
@muszebyc9 күн бұрын
Jeśli Harry był przypadkowo stworzonym horkruksem to czy Voldemort nie ma gdzieś jeszcze innych przypadkowych horkruksów?? Skoro cząstka duszy Voldemorta utkwiła w Harrym po zabójstwie Lily to może jakaś cząstka jego duszy utkwiła gdzieś jeszcze po zabójstwie np. Jamesa. Jeśli można stworzyć przypadkowego horkruksa bez odprawienia "rytuału" to czy różni czarodzieje, którzy mordowali np. Glizdogon, który wielu ludzi zamordował lub inni śmierciożercy nie mają gdzieś jakichś przypadkowych horkruksów?? Jeśli nie, to czy Dumbledore się mylił i Harry wcale horkruksem nie był i jego poświęcenie w zakazanym lesie nie było wymagane do pokonania Voldemorta? Może ta cząstka duszy Voldemorta w Harrym jeśli faktycznie w nim była po prostu by zginęła wraz z pokonaniem Voldemorta, albo można było ją wyciągnąć z Harrego w inny sposób niż "tradycyjne" horkruksy..
@muszebyc9 күн бұрын
Chciałbym jeszcze dopisać, że moim zdaniem Harry został uczyniony przez autorkę horkruksem tylko na potrzeby fabuły (musi się poświęcić aby Voldemort został unicestwiony). Bo to trochę naciągane, że horkruks powstał od tak przypadkiem bez wiedzy Voldemorta. Przecież to podobno NAJMROCZNIEJSZA MAGIA. A tu przypadek XD Owszem Tom miał zniszczoną duszę i rozpadała się sama. Tak więc dlaczego nie miał więcej przypadkowych horkruksów?
@ginewra8 күн бұрын
Co do 2, to Glizdogon, czy inni czarodzieje, nie tworzyli intencjonalnie horkrusków i nie dzielili swojej duszy na mniejsze kawałki. Więc mordując, ich dusza była stabilna i w jednym kawałku. A Voldemort był już po stworzeniu siedmiu horkrusów, za pomocą rytuału, a ósmy, Harry... no cóż... Drzewo też się nie przewala po pierwszym ugryzieniu przez bobra 😉 Co do pierwszego, to nie wiem... Teoretycznie mogłaby dusza Voldiego odskoczyć w momencie zabicia Jamesa i trafić np. w gąbkę do mycia naczyń. Ale może był zbyt mało poruszony podstawą Jamesa, żeby to jakoś na niego wpłynęło? Bo Lily, na prośbę swojego ulubionego śmierciożercy, dał wybór. Ona mogła w tamtym momencie po prostu odłożyć dziecko (w końcu roczne, zrobi sobie nowe, jak będzie chciała, nie? Jeszcze mało w nie "zainwestowała") i wyjść z domu. Ale jednak została i może to Voldiemu nieco zmąciło w głowie i poruszyło strunę poszarpanej duszy - James nawet nie miał czasu przemyśleć, to był impuls, a Voldi pewnie wiedział, choć nie rozumiał, że ludzie potrafią robić głupie rzeczy z miłości, zwłaszcza pod wpływem chwili. Ale Lily? Jej dał czas do namysłu, ona wiedziała, że jej ukochany nie żyje, a dzieci mogłaby spokojnie mieć więcej.
@radpl357 күн бұрын
Wyjaśnienie tego jest takie, że Voldemort rozdzielił duszę na siedem części bo siódemka to jego ulubiona liczba i chyba ją rzucił w rozmowie ze Slughornem. W dodatku istnieje 100% pewność że w przeciągu następnych dekad nie zmienił zdania, rozdzielił duszę na dokładnie siedem części i na 100% nie ma nigdzie więcej przypadkowych horkruksów. Czyli innymi słowy mamy w to uwierzyć "bo tak", no chyba że dowodem na brak dodatkowych horkruksów ma być to, że po bitwie w Hogwarcie zostało jego ciało, ale jeżeli tak to słaby byłby to dowód.
@muszebyc7 күн бұрын
@@radpl35 I tak rozdzielił ją na 8 części. 6 stworzonych przez niego horkruksów, 1 "główna" w ciele samego Voldemorta i 1 część w Harrym. Tak twierdził Dumbledore.
@McWo105 күн бұрын
Co do utraty różdżki na rzecz Malfoya moja teoria jest taka: Tutaj rozbrojenie Dumbledora nie dało nic. Moim zdaniem różdżka w tej scenie odrazu zmieniła właściciela z Dumbledora na Harrego. Różdżka wyczuła, że Albus się poddał, mógł jednym machnięciem różdżki przecież zmieść z planszy wszyskich na tej wieży, jednak bez walki oddał swoje życie. Różdżka uznała, ze to koniec przygody z Albusem i zmieniła swojego Pana na Harrego, dla którego to Albus poświecił życie. Różdżka uznała go za swojego pana ponieważ jej były pan był gotów oddać za harrego życie, jakoby ukorzył się przed harrym. Różdżka wg mnie już wtedy czuła kto jest teraz jej panem i był to odrazu Harry
@StrefaCzytacza5 күн бұрын
Wszystko co się tyczy Czarnej Różdżki pochodzi od Rowling. Tutaj nie snułem teorii, a polegałem na tym, co sama mówiła i w ten sam sposób przedstawiłem to w materiale.
@McWo105 күн бұрын
@StrefaCzytacza tak rozumiem i dzięki za świetny materiał.
@lenadolly84959 күн бұрын
Ej, biznes plądrowania grobów. Dobra opcja otworzyć sklep z różdżkami zebranymi z grobów i po prostu reklamować je jako silniejsze niż jakiekolwiek inne różdżki. A że z drugiej, sztywnej ręki to nie trzeba mówić.
@StrefaCzytacza9 күн бұрын
Z jednej strony sklep Ollivandera, a z drugiej sklep "Tomb Raider" xD
@anna-szał7 күн бұрын
Super film ! 🤩
@hannaSowinska-cq2me8 күн бұрын
Niesamowita teoria o kamieniu wskrzeszenia. To dodaje niesamowitej głębi i mroku tej scenie. Młody chlopak idzie w nocy przez las na śmierć popychany do tego przez zjawy, senne mary udajace jego najbliższych. Absolutnie przerażające. Ale to prowadzi mnie ponownie do pytań na temat zaświatów w tym uniwersum.Harry nie wierzy w życie po śmierci. Hermiona wierzy i tak interpretuje napis na nagrobku Lily i Jamesa. Dumbledore mówi na dworcu o jakimś ,, dalej,, tak samo jak duchy. Ale skoro dyrektor poszedł dalej to dlaczego moze rozmawiać z Harrym ktory jest nijako ,, w zawieszeniu "? Czy może nie istnieją żadne zaświaty, nie ma życia po śmierci? A jesli jest to czy tylko dla czarodzieji, czy dla mugoli także ? Wlasciwie skoro jest dusza to powinno byc też ,,dalej ". I w jaki sposób zabija Avada Kedavra? Czy wysysa duszę z ciała? Bo przecież nie uszkadza swoich ofiar w żaden wodoczny sposób i oderwała horkruksa który siedział sobie niczym pijawka na duszy Harrego. Tak wiele pytań, ale w zageszczeniu tego typu treści wierzę, że mogę uznawać za prawdę to, czego dowiaduje się na tym kanale.
@alenmenez7 күн бұрын
Zgadzam sie całkowicie.
@dariuszchoruzyk9 күн бұрын
To trochę poboczna kwestia do tej teorii, ale zawsze nie pasował mi sposób przekazywania panowania nad różdżkami. Różdżki miały jakiś rodzaj świadomości, ale czy były on na tyle inteligentne, żeby odróżniać pojedynek na serio od treningowego. I skąd różdżka miała by wiedzieć co się wydarzyło wiele kilometrów dalej (np. o tym że Harry rozbroił Draco).
@muszebyc8 күн бұрын
To trochę naciągane ale wychodzi na to, że różdżki faktycznie żyją własnym życiem, są wszechwiedzące i robią co chcą.
@radpl357 күн бұрын
Mnie się to troszkę nie podobało przy "pierwszym czytaniu", że różdżki z narzędzi (do których oczywiście można się przywiązać) zrobiono nagle coś mający pewien rodzaj wolnej woli lub coś działającego według jakichś nie do końca jasno określonych zasad. Przy kolejnych "lekturach" tych książek już jakoś przeszedłem nad tym do porządku dziennego z tego co pamiętam :P
@piotrcholewa75139 күн бұрын
Co do stosunku Voldemorta do poszczególnych Isygniów to wprost o tym mówi Dumbledore w Księciu półkrwi - Peleryna niewidka nie była dla niego interesująca, kamień wskrzeszenia był mu nie potrzebny bo Voldemort i tak nie miał kogo wskrzesić ani po co. Jedynie czarnej różdzki porządał. Ale Voldemort raczej nie znał legendy o Isygniach, wychowywał się w mugolskim sierocińcu i nikt mu bajek czarodziejów nie czytał. Słyszał natomiast opowieści o różdzcce o wielkiej mocy i tylko dlatego jej porządał. Tego mi trochę zabrakło w filmiku.
@bartekm77109 күн бұрын
własnej matki by nie chciał wskrzesić?
@annaanna72409 күн бұрын
@@bartekm7710chyba nie miał zbyt dobrego zdania o matce..
@piotrcholewa75139 күн бұрын
@@bartekm7710 Nie. Bo nawet jej nie znał.
@ginewra8 күн бұрын
@@bartekm7710 No wiesz co? Osoby, która splamiła jego czystą krew? 😁 Jakby to się wydało, to by się własnemu dziadku pokazać nie mógł, a co dopiero legendarnemu Salazarowi!😁
@dyktator6668 күн бұрын
Dobra rozkmina.
@GozerTraveler-q5t8 күн бұрын
Super Odcinek
@mdkth898 күн бұрын
Co jak co ale sprawa wyjaśniona naprawdę dobrze 👌🏻👌🏻👌🏻
@mateuszgrzenkowicz9 күн бұрын
Super odcinek.
@TytanovyКүн бұрын
W ogóle Voldemort był bardzo praktyczny... szukał tylko tych legendarnych przedmiotów i miejsc, które były mu potrzebne i olewał te, w których nie widział korzyści.
@b4nanik9 күн бұрын
Skąd informacja, że myślodsiewnia w gabinecie Dumbledor'a była unikatem? Nie był to przedmiot dostępny w każdym sklepie z myślodsiewniami lub miskami?
@Hrrrabia8 күн бұрын
Co to za utwór w tle leci? jak słyszę, to mam takie uczucie sentymentu...
@Yoh988 күн бұрын
A to nie tak, że Voldemort potrzebował nową różdżkę bo swoją nie był w stanie zabić Harrego a z kolei mogąc zdobyć czarną różdżkę zdecydował się na nią bo po prostu była najlepsza? Kamień wskrzeszenia był mu w zasadzie nie potrzebny bo i tak miał horkruksy a nawet z samej legendy wynikało, że jego moc jest raczej rozczarowująca. Peleryna niewidka to już kompletnie nie pasuje mi do Voldemorta. Co do samego kamienia wskrzeszenia to zawsze jego moc postrzegałem jako taką symulację pokazującą zmarłą osobę tak jaka była ona w głowie osoby go używającej, albo ewentualnie możliwość porozmawiania ze zmarłymi, którzy odeszli w zaświaty jak z duchami, które pozostały na ziemi.
@uzuma26255 күн бұрын
A w mojej opinii postać Dumbledora po śmierci Pottera to była śmierć , Hary nie był panem śmierci ale poszedł bez strachu na jej spotkanie. Dzięki temu mógł wybrać czy chce powrócić do życia czy nie
@arthurmorgan87967 күн бұрын
Ja zawsze interpretowałem bycie "Panem Śmierci" tak, że posiadając komplet insygniów jesteś w stanie odbierać życie ,przywracać do życia (jako widmo ale w jakiejś części przywracać) i ukryć się przed śmiercią. Zgadzam się, że nie było tak, iż posiadając je wszystkie razem stawało się nieśmiertelnym, bo niby dlaczego? Każdy z tych przedmiotów na swój sposób wplywal na śmierć ale nie powodował że ona znika. A co do tego że Harry nie zginął i zaklęcia rzucane przez Voldemorta nie trafiały w jego przyjaciol to jeśli dobrze pamiętam sam Harry to tłumaczył Voldemortowi że to dlatego, ponieważ tak jak Lily poświęciła za niego życie dając mu tym samym ochronę, tak on "zginął" za ludzi w Hogwarcie tym samym dając ochronę im (ale akurat insygnia czytałem dość dawno więc mogłem coś źle zapamiętać 😃)
@arthurmorgan87967 күн бұрын
A tak jeszcze co do samego Voldemorta i insygniów to peleryna nie była mu potrzebna bo tak jak Dumbledore na pewno potrafił z łatwością rzucić zaklęcie maskujące. Kamień wskrzeszenia- sam nie mial kogo przywoływać do życia bo na nikim mu nie zależało ,a w legendzie już było opisane że te przywrócenie do życia nie jest do końca przywróceniem no i Voldemort w sumie nie był martwy, więc nie dałoby się go przywołać żeby powrócił wcześniej do świata. Jedynie różdżka była przydatna i to tez jedynie dlatego jej poszukiwał bo jego ,jak i pożyczona od Lucjusza nie działały i myślał że tylko ta legendarna potężna może pomóc w końcu pacnąć Pottiego 😅
@StrefaCzytacza7 күн бұрын
Druga część teorii: dlaczego zaklęcia Voldemorta miały nie działać na obrońców Hogwartu z powodu poświęcenia Harry’ego? Lily oddała życie za Harry’ego, a mimo to Voldemort mógł go torturować choćby na cmentarzu. Dlatego pomyślałem, że tu musi być coś więcej: różdżka, która dopełnia tę ochronę nie chcąc krzywdzić tych, których Harry nie chciałby skrzywdzić.
@stm.marcel9 күн бұрын
Świetna praca
@Rav75136 күн бұрын
A w jakim to było filmie ?
@paulasielska-zegocka41019 күн бұрын
Wiemy, że Dumbledore, a potem Harry insygnia posiadali - więc baśń jest prawdziwa. Być może bycie Panem Śmierci nie jest równoznaczne z nieśmiertelnością - i tu baśń jest po prostu baśnią i nadinterpretacją. Być może status Pana Śmierci to nie nieśmiertelność, ale pozwolenie za życia na więcej, dużo więcej. Dwóch braci z baśni nie podołało, nie dźwigneli ciężaru insygniów i Śmierć ich zabrała, trzeci odszedł na własnych warunkach bo mądrze władał jednych z nich. Jednak żaden z nich nie posiadał wszystkich insygniów jednocześnie. W przeciwieństwie do Dumbledore'a, który posiadał wszystkie trzy insygnia. Może to dzięki nim żył długo i odszedł na swoich warunkach, bo na to pozwalał status Pana Śmierci. Harry też je posiadł, mądrze z nich korzystał, kilka razy uciekł śmierci, aż w końcu pogodził się z nią i poszedł na spotkanie z Voldemortem, ale Śmierć go jeszcze nie zabrała... jeszcze nie... odejdzie na własnych warunkach
@Jasper.239 күн бұрын
No nie wiem, autorka wprowadza legendę o Panu Śmierci, który posiadł wszystkie trzy Insygnia, a potem główny bohater zostaje właścicielem trzech Insygniów i nie zabija go zaklęcie, którego nie da się przeżyć. Przypadek? Nie sądzę.
@xyz88229 күн бұрын
Przecież śmierć pierwszego z braci już pokazuje że wcale nie trzeba zabić właściciela różdżki. Mam na myśli że on spał. Możliwe że był pijany, zadowolony z wygranego pojedynku, w każdym razie pijany czy nie on spał. Był nieświadomy tego co się w okół niego dzieje. Zabójca zdecydował się go zabić z obawy że będzie szukał różdżki ale równie dobrze mógł te różdżkę zwyczajnie zabrać. To była decyzja zabójcy. Czy różdżka by słuchała zabójcy gdyby została skradziona tego nie wiem. Możliwe że nie, może w tym wypadku różdżka jakoś połączyła się telepatycznie z zabójcą. Uznał że musi zabić by być właścicielem. A może i tak działałby super bo w tym momencie właściciel pierwszy z braci był osłabiony, pijany, niezdolny do walki. często chodzi o zdolności czarodzieja, siłę psychiczną. Dumbledor musial być bardzo słaby ze różdżka od tak podzuciala pana na rzecz jakiegoś draco malfoya. A ten go tylko rozbroił. A co do kamienia wskrzeszenia. Co w tej legendzie miałoby pociągnąć Voldemorta? On ani nie kochał, ani nie pragnął śmierci. A z legendy się dowiedział o marnym losie właściciela - który sam się zabił. Dumbledor miał wyrzuty sumienia i tęsknił. Kocham swoją rodzinę chciał ich zobaczyć znowu. Voldemort nigdy nie poznał matczynej miłości. Za kim on miał tęsknić? Tu nie ma mowy o jego jakieś mądrości ponad dumbedorem
@Tytanovy6 күн бұрын
Griendelwald ukradł różdżkę i nie zabił Gregorowicza, więc wynika z tego, że kradzież wystarczy.
@OlginKing9 күн бұрын
No to teraz pora na rozprawienie się z teorią: Dumbledore=Śmierć, a Harry, Severus i Tom Riddle to 3 bracia
@julitastepien80989 күн бұрын
Mam pytanie. Czy wiadomo kiedy pojawi się odcinek: ,,Najlepsze książki roku 2024?"😊 Wiem, że pytam już drugi raz (ostatnio pytałem pod filmikiem o recenzji książki pt. ,,Ciemne Słońce" Erica Émmanuela Schmita😮) ale nie mogę się już doczekać.😂🎉
@StrefaCzytacza9 күн бұрын
Prawdę mówiąc... Nie wiemy xD To jeden z tych filmów, które najtrudniej nam się nagrywa, a w tym roku szczególnie :D
@julitastepien80989 күн бұрын
@@StrefaCzytaczaBardzo dziękuję za odpowiedź.❤ Trzymam kciuki, żeby ten filmik pojawił się jak najszybciej😊🥳
@HerbatkauHagridaPodcast8 күн бұрын
Nigdy nie myślałam nad tym, że skoro Voldemort nie odprawił rytuału to Harry nie był pełnoprawnym horkruksem. Ciekawe spostrzeżenie.
@kirmarks027 күн бұрын
Ciekawe analiza, choć dalej nie jestem przekonany a propo kamienia. PS. Ciekawe kto jest teraz Panem czarnej różdżki
@radpl357 күн бұрын
Harry dalej (chyba że go ktoś pokonał). Wtedy pewnie ta osoba byłaby Panem/Panią czarnej różdżki i mogłaby wyjąć ją z grobu Dumbledore'a i hasać sobie z nią :P
@profesorinkwizytor48386 күн бұрын
@@radpl35 Wygląda więc na to, że to filmowy Harry okazał się mądrzejszy od książkowego.
@nathalieeistКүн бұрын
A jakie są Twoje teorie na to, kogo zobaczył Dumbledore gdy użył kamienia? Czy na pewno tylko siostrę? I czy duszę miały dobre czy złe nastawienie?
@StrefaCzytaczaКүн бұрын
Nie ujrzał nikogo, bo nie zdążył uruchomić mocy kamienia. Klątwa poraziła go zanim mu się to udało, a kiedy już zniszczył horkruks, nigdy ponownie nie próbował użyć kamienia.
@b4nanik9 күн бұрын
A kto to przyszedł? Pan maruda, niszczyciel dobrej zabawy, pogromca uśmiechów dzieci.
@annakitlinska77069 күн бұрын
Voldemort nie czytał bajek, wychował się w mugolskim świecie. Skąd miałby wiedzieć o innych insygniach? O Czarnej Różdżce krążyło wiele legend, o pelerynie i kamieniu nie było tak głośno, bo najgłośniejsza jest potęga. A ja jednak skłaniałabym się ku teorii, że sama chęć poświęcenia się Harry'ego broniła obrońców zamku, a jego faktycznie mogła bronić Czarna Różdżka.
@profesorinkwizytor48389 күн бұрын
Być może przeglądał zasoby szkolnej biblioteki.
@Seemz.19 күн бұрын
Voldemort był najlepszym uczniem w szkole, na pewno gdzieś wyczytał o Insygniach. To nie był ignorant jak Harry który jedyne co przeczytał to Quidditch przez Wieki xD, niemniej prawdopodobnie po prostu uznał że nie potrzebuje pozostałych insygniów
@pawem89479 күн бұрын
@Seemz.1 O przepraszam, przeczytał także podrecznik do eliksirów w VI tomie! : D
@Seemz.19 күн бұрын
@@pawem8947 faktycznie haha
@ginewra8 күн бұрын
@Seemz.1 Samo "był najlepszym uczniem w szkole" to jeszcze nie argument, bo w takim razie również Hermiona powinna na nie natrafić (a gdybym miała zakładać się, to prędzej ona przeczytała CAŁĄ bibliotekę Hogwartu, a nie Voldemort 😁), ale gdy się doda do tego, że Hermiona "ogólnie chciała wiedzieć", a Voldemort skupił się, powiedzmy, na jednej dziedzinie magii - o, to już jest argument 😁
@Kszempit9 күн бұрын
Ja trochę offtop. Czy w Polsce wszystkie tomy są już wydane w wersji domów? Możecie wskazać, gdzie je dostać? Póki co, znalazłem tylko wersję angielską.
@StrefaCzytacza9 күн бұрын
Są już wszystkie. Pewnie najłatwiej będzie je dostać na stronie Empiku.
@cahirmawrdyffrynaepceallac9 күн бұрын
Czyli kamień wskrzeszenia tak naprawdę nakłaniał do samobójstwa
@annabarycka9949 күн бұрын
🤗👌👍
@szymonuc93278 күн бұрын
I to ma sens
@marasproject37988 күн бұрын
To testrale maja wlosy?😋
@kari135026 күн бұрын
Są koniowate więc tak, w ogonach jak jednokopytkowce 😜
@maciejfelixmakowski37217 күн бұрын
Nagrajcie odcinek o nowej książce że świata Harrego Pottera ,, Dumbledor. Życie i kłamstwa najsłynniejszego dyrektora Hogwartu. Każdemu kto czyta ten życzę miłego dnia
@ranei899 күн бұрын
Teoria podobna do mojej, gdzie te insygnia miały by moc "placebo" dla Harrego, by ten bez zwątpienia oddał swoje życie. I o ile dobrze pamiętam Harry w ten sposób nie tylko zniszczył horkruksa w sobie, ale "użył" starożytnej magii jak Lilly - dał protego dla wojowników Hogwartu. Chociaż to ostatnie to raczej już nie było w planie Dumbledore'a
@werhordhordiusz54759 күн бұрын
Nie ma dowodów że dumbledore wiedział
@RoxyFM18 күн бұрын
Szkoda, że usuneliście numerację filmów. 😢 Tak łatwiej było znaleźć które filmy wliczają się w te 52 filmy o HP.
@StrefaCzytacza8 күн бұрын
Teraz numeracja jest po tytule odcinka, jakoś tak estetyczniej :D
@gabrielag.2030Күн бұрын
🤯
@piotrpendrakowski92678 күн бұрын
Nevill robił największe postępy po ucieczce Bellatrix nawet z różdżka swojego ojca
@mariar.63048 күн бұрын
No jak, jak jakby Snape zabił Dumbledora to pokonałby go i właśnie stał się Panem Rozczki skąd Ci się wzięło że od zabicia by się tak nie stało? Przecież w przeszłości na pewno też się zabijali
@StrefaCzytacza7 күн бұрын
Snape nie pokonałby Dumbledore’a. Przecież oni ukartowali to, zaplanowali wszystko. Snape nie miał intencji pokonania Dumbledore’a, ani Dumbledore nie mógł się czuć w ten sposób pokonany.
@Czapokx9 күн бұрын
Brak wyświetleń - pierwszy, 🎖️dla mnie xD
@marcoodead65729 күн бұрын
Są to absolutne i kardynalne bzdury. Na szczęście to tylko teoria. Przezyl tylko i wylacznie dlatego ze byl horkruksem, a jedyna czesc jaką zniszczyl w nim voldemort to czesc jego wlasnej duszy, jaka tkwila w harrym. Ot cale wyjasnienie.
@StrefaCzytacza9 күн бұрын
Ale wiesz, że teoria z Czarną Różdżką jest potwierdzona przez Rowling? To ona wyjaśniła moc tej różdżki i sposób, w jaki ocaliła Harry'emu życie.
@marcoodead65729 күн бұрын
@StrefaCzytacza owszem ocaliła bo był jej prawowitym wlascicielem, ale tylko i wyłącznie w bezpośrednim pojedynku z czarnym panem, bo go rozpoznała. Nie miała nic wspólnego z jego przeżyciem w zakazanym lesie - tu ocalił go wyłącznie fakt że był horkruksem. Można powiedzieć że naskładało się na to kilka przypadków.
@sebastianpajak84289 күн бұрын
uważam że masz całkowitą rację
@pawem89479 күн бұрын
Zgadzam się z tym co tutaj powiedziales i ze Voldemort poszukiwal legendarnych przedmiotow ktore by mogly mu pomóc w dotarciu do celu. Ale Czarny Pan nie poszukiwał Insygniów bo nie wiedział o ich istnieniu. Od Olivvandera dowiedział się o istnieniu Czarnej różdżki ale sam Wytwórca w żaden sposób nie połączył tego z Insygniami zgodnie z tym co powiedział Harry'emu. Zresztą nawet gdyby Voldemort wiedział o ich istnieniu to tak jak mówił Dumbledore, jedyne insygnie, które tak na prawdę cokolwiek by znaczyło dla Voldiego była by różdżka. Bo gdyby on umarł i Bellatrix uzylaby kamienia zeby go przywolac z powrotem to mysle, ze bylo by duze prawdopodobienstwo, ze tylko Ona by go widziala i nikt inny. A tym samym Voldemort nie moglby w zaden sposob dzialac w materialnym świecie czy kogoś zaatakować. A peleryny to w ogole nie potrzebowal, wystarczylo rzucic zaklecie zwodzace.
@ginewra8 күн бұрын
Ja też myślę, że z peleryną była inna kwestia - może była tak legendarna, po cichu przekazywana z ojca na syna, że jakby ktoś ją chciał znaleźć, to by został wyśmiany. Tak jakby w naszym świecie ktoś na poważnie wyruszyłby szukać jednorożców. Jasne, pobajać sobie można, pożartować sobie można, ale iść i szukać peleryny? Paaanie, nie pij pan tyle, bo ci szkodzi. Nikt nigdy nie widział peleryny "nie niszczącej się", nikt nie miał znajomego wujka siostry stolarza, który był szwagrem żony sąsiada, który by powiedział, że ją widział. Więc zamiast gonić za mrzonką, Voldemort stworzył istniejące tu i teraz horkruksy w dość młodym wieku (więc nawet jeśli szukał insygniów, to szybko stracił cierpliwość). A skoro je miał, to po co była mu peleryna "unikająca śmierci"? Miał już swoje pewne, dobrze ukryte, zabezpieczenia 😉 Więc, wbrew temu co mówi Czytacz, może niekoniecznie Voldemort był mądrzejszy od Dumbledora, a po prostu wiedział, że nie ułoży pełnych puzzli bez jednego elementu. A Dumbledor w końcu przekonał się, że owa peleryna istnieje.
@pawem89477 күн бұрын
@@ginewra Ja jednak uwazam, ze Voldemort nie wiedział nic o Insygniach az do akcji z 7 tomu bo gdyby tak bylo i zainteresowalby sie nimi chociaż trochę to poznałby przynajmniej symbol insygni i rozpoznalby go na pierscieniu Peverellów. Czego nie zrobił.
@ginewra7 күн бұрын
@ O, dobry punkt...
@evee_39979 күн бұрын
Nie wiem czy kiedykolwiek było powiedziane skąd w ogole Potterowie mieli pelerynę. Harry ma ją po Jamesie a James? Po ojcu?
@nataliazarzycka19488 күн бұрын
No chyba tak, skoro ich przodkiem był Ignotus Peverell - pierwszy właściciel peleryny
@evee_39978 күн бұрын
@nataliazarzycka1948 oo to nie pamietalam tego
@RoyalGaming133779 күн бұрын
kocham was i widzów ❤ Na ile lajk kupie ci książkę?
@Tytanovy6 күн бұрын
Wiem, że to pierdoła, ale podoba mi się, że zmieniliście numerację w tytule, teraz wygląda o wiele schludniej.
@StrefaCzytacza6 күн бұрын
Właśnie dlatego zmieniliśmy - drażniły nas te cyfry na początku :D
@szkockakrata6 күн бұрын
Skąd wziąłeś te rewelacje odnośnie czytających w myślach różdżkach? Albo to, że mimo dzierżenia przez Voldemorta czarnej różdżki, to ona przez bluetootha zbierała rozkazy od Harry'ego? Przecież to absurd
@StrefaCzytacza6 күн бұрын
Tak dokładnie: od Rowling. To wszystko wynika z jej wypowiedzi + artykułu na temat różdżek, który niegdyś napisała na Pottermore.