Ogólnie już widzę, że mówisz o jakichkolwiek podstawach, żeby było znośnie normalnie... Ale długoterminowo... nie (zapewne to pomoże dzisiaj, bo jest tragedia(!), ale to już przeszłość, bo: "Przyszłość zaczyna się dzisiaj, a nie jutro"). Ale skoro Ty masz taką perspektywę/ postrzeganie (przy skali działania), to nie mogę Ci dać rozwiązania (bo jeszcze zrozumiesz :D Jest takie poważne zagrożenie ;) To moja przewaga konkurencyjna, która zostawiam dla jednej firmy ;))) Ale to trochę zabawne- to Ty ucz tak cały rynek, a ja jedną firmę będę "kształtował" całkiem inaczej (aczkolwiek jest wiele części wspólnych, ale to inna perspektywa ;) Ciaoooo... Różyczko🌹😉 *Jestem już na końcówce i uważam, że ogólnie się mylisz. Oczywiście, to co mówisz (ta metodologia), to jakoś pozytywnie teraz zadziała, ale nie jest to odpowiednia metodologia budowania kultury organizacji patrząc 5-10-20 lat w przyszłość. Ale to wyjdzie w przyszłości...