Deadpool & Wolverine - omówienie filmu | Komiksmeni

UWAGA NA SPOILERY!
Czy "Deadpool & Wolverine" sprawi, że filmy Marvela wstaną z kolan? A może po tym filmie MCU powinno paść na kolana i położyć szyję na pieńku kata? Czy najnowsza produkcja z Deadpoolem to festiwal fan service'u i tiktokowy twór filmopodobny, czy raczej dzieło kinematografii, które wzniesie superhero na nowy poziom?
Nasze zdania na ten temat usłyszycie w niniejszym odcinku. A oprócz przydługiego bajdurzenia na temat "Deadpoola & Wolverine'a", zdradzimy też, gdzie byliśmy na wakacjach, kto powinien grać kogo w przyszłych produkcjach MCU i jaki rodzaj żartów lubi Natalia? Wiecie, co macie robić.
Muzyka: Zen Garden by Shane Ivers - ⁠www.silvermansound.com
Kontakt 📬 [e-mail]
OBSERWUJ 👍👍👍
Instagram: / ​
Facebook: / komiksmeni
SŁUCHAJ 🎙️🎙️🎙️
Spotify: bit.ly/komiksmeni​
Google Podcasts: podcasts.googl....
Apple Podcasts: podcasts.apple....
Stitcher: www.stitcher.c....
Breaker: www.breaker.au...
Castbox: castbox.fm/cha...
Overcast: overcast.fm/p2...
Pocket Casts: pca.st/de6ymnz6​
RadioPublic: radiopublic.co....

[@radpl35]

Bardzo fajny odcinek o rodzie smoka. Znaczy się, o deadpool & wolverine oczywiście. :P Ech, i wciąż te jechanie po filmach foxa które lubię. Jestem w trakcie słuchania Was więc odniosę się do części na razie. Ogólnie ja też bardzo dużo tych cameosów i eastereggów wyłapałem, jeszcze więcej nie wyłapałem (o czym dowiedziałem się później), ale mimo wszystko nie jestem w stanie pojąć jak ten film może się nudzić do tego stopnia żeby chcieć wyjść przed końcem. Oczywiście każdy ma prawo do własnej oceny, do każdego rzeczy trafiają inaczej. Jestem w stanie zrozumieć że ktoś wyjdzie bo zbyt brutalne, bo humor nie trafia mocno itd., ale żeby nudził to jestem mocno zaskoczony. Trafiłem też na jakiś artykuł gdzie przywoływane są zdania osób które się rozpłakały i wyszły w trakcie seansu bo zawartość filmu mocno obrażała ich religię (marvel jesus i ukrzyżowany wolverine), choć w tym przypadku uważam że trzeba być naprawdę fanatykiem i mieć nierówno pod sufitem żeby tak reagować na takie coś i że to gruba przesada. Z drugiej strony wierzący koledzy z którymi rozmawiałem na ten temat wskazywali na to, że tylko z katolików tutaj się "wyśmiewają" i że z muzułmanów boją się żartować tak z jakiegoś powodu no i tak obiektywnie patrząc no to może faktycznie ktoś może się poczuć urażony odwołaniami do Jezusa czy ukrzyżowaniem, które jest kojarzone głównie z nim, więc może jestem zbyt surowy w ocenie takich ludzi. Wiem też że to wszystko (a przynajmniej Wolverine na krzyżu) było w komiksach, i że w filmie to nie był atak w jakieś uczucia religijne, a po prostu kolejny easteregg i nawiązanie do komiksów. Tak w ogóle to ciekawe co by się działo jakby wprowadzili do MCU postać Yahweh i to jeszcze w dodatku wiernie z komiksami xd Nie wiem czy planujesz zrobić kiedyś odcinek o tej postaci (albo już robiłeś), ale jestem ciekawy tego :P Co do opinii o samym filmie deadpool & wolverine. Odniosę się do kwestii tłumaczenia. Też zauważyłem trochę rzeczy nietrafnie przetłumaczonych i niezrozumiałych, to z tym comic accurate to naprawdę była tragedia i nie wiem z czego to wynika. Z jednej strony ten film był cholernie trudny do przetłumaczenia, ale z drugiej strony no nie przesadzajmy. W sensie, mogę jeszcze zrozumieć jak ktoś robi dubbing. Musi być odpowiedni tekst, żeby też aktor dubbingowy mógł trafiać w kłapy. No ale przy napisach? Jasne, było w tym filmie trochę żartów, a nawet sporo, nietłumaczonych dosłownie, bo dosłownie by nie miały sensu. Myślę że w wielu przypadkach robota została wykonana dobrze, choć co było nieuniknione, bardziej bawiły mnie żarty w formie mówionej po angielsku jeżeli akurat skupiałem się na słuchaniu, Ale jednak całość nie wypadła jakoś bardzo dobrze w moim odczuciu i nie rozumiem z czego to wynika. Za mało czasu/środków na tłumaczenie? Czy za mało chęci/błędy proceduralne? A sam film mi się podobał w sensie jako rozrywka. Żarty, sceny walk, eastereggi, pewne rozwiązania scenariuszowe (nie fabularne). Tyle. Momentami się śmiałem na głos, co mi się rzadko zdarza, jednocześnie nie odczuwając cringe'u w żadnym momencie. Tylko moment śmierci Nicepoola był dla mnie trochę too much. Co do pieska zgadzam się z Natalią, dla mnie to było obrzydliwe i takie miało być, jednocześnie zabawne przez reakcje i interakcje wokół tego 3 postaci (Nicepoola, Deadpoola i Wolverine'a). Łamanie czwartej ściany przez Deadpoola - w przypadku She-Hulk uważałem za strasznie żałosne i naciągane, zwłaszcza to co się stało na końcu (tak, wiem, tak było w komiksach). Tutaj mi to nie przeszkadzało bo tutaj to był dodatek i było to zrobione dobrze, w przeciwieństwie do She-Hulk gdzie złamanie tej czwartej ściany wpłynęło mocno na fabułę. Może też to wynikać z faktu, że serial She-Hulk traktowałem poważniej, jako część MCU, coś co wpasowuje się w całość, przez co to tak bolało, natomiast tego filmu nie traktowałem poważnie. I to jest mój duży zarzut do tego filmu, że łącząc wydarzenia z Deadpooli z wydarzeniami w MCU powoduje się powstanie takiego dysonansu, ten film tak bardzo różni się wydźwiękiem i stylem od innych że z jednej strony ma się poczucie że "no fajnie, czyli to jest część tego ogromnego serialu", ale z drugiej "no nie, to nie jest część tego wielkiego serialu, bo to się za bardzo różni", a ustawiczne łamanie czwartej ściany tu nie pomaga. Z jednej strony ktoś powie że to dobrze, niech te filmy się różnią od siebie, nie cały czas wszystko "tak samo", ale z drugiej strony nie jesteś w stanie uznać tego nawet za spin-off, to tak bardzo nie pasuje. Najlepiej świadczy o tym chyba to, ze w kinie przed seansem leciał trailer nowego Kapitana Ameryki i po seansie w rozmowie z kolegami mówiliśmy że wybierzemy się na tego "normalnego" marvela jak wyjdzie, to samo też miałem w głowie oglądając ten zwiastun: "normalny film marvela". Notabene cały czas nie wiem po co ten zwiastun było puszczać, skoro ten film wychodzi w przyszłym roku no ale spoko, przynajmniej do tego czasu zapomnę to co widziałem, bo jestem uczulony na wszelkiego rodzaju spoilery czy w sumie jakiekolwiek wzmianki na temat fabuły produkcji które dopiero chcę obejrzeć. Także dzięki za info o niektórych wydarzeniach z x-men 97 i rodu smoka :D A podsumowując ten przydługi komentarz, może rzeczywiście dobrym pomysłem byłoby zrobić czwarty film deadpoola o nazwie "Deadpool kills Marvel Cinematic Universe" i po prostu zacząć wszystko od nowa.

[@kirmarks02]

1. 1:12 to i tak trochę za gorąca temperatura, 26 stopni to straszny upał. 2. 13:36 właściwe to ich pojawienie miało sens w tym filmie i pasowało do tonu w końcu jako bohaterzy zbiorowi pokazujący problematykę filmu zagrali świetnie. (czyli bycie potrzebnym i zrobieniu czegoś) 3. Co do ludzkiej pochodni rozbawił mnie trochę jego występ. Ale głupio zginął, dalej ma to za złe Deadpoolowi, jak i użycie swojego wariantu jako tarczy. 4. 17:51 nie rozumiem marudzenia na Gambit, świetnie pasował do świata odrzutów. 5. 20:39 ale nie były to jakiś ważne, to tak jakby narzekać ze w serialu na genoszy byli zapychacze w tle. Dobrze że nie byli to ramdomowie zbiry tylko jakieś postacie niszowe. 6. Co do Charsa, no w świecie tego lotana musiał być dobra osoba bo ten z głównej ziemi by chyba upewnił się że Casadra nie ucieknie. 7. 26:55 E zabrzmię jak dupek ale komiksy to też nie jedno uniwersum. 8. 29:36 nie bardzo, jak np. Był to Pietro to po pierwsze nie kupili byśmy że wójt to jego dom jak i czemu miał by trzymać tam ludzi w kupie. 9. 33:02 jej główna mocą było raczej władanie materią, w końcu regenerował się itp. Ona była słabsza tyłków czytaniu w myślach. 10. Chyba pobiliście rekord dygresji w odcinku. 11. W sumie żaden deadpool nie jest zabwny per se. Więc i tak jest zdwiony że kilka razy prychnąłem. 12. W sumie jestem ciekaw czy ktoś posprzątał grób Logana bo jednak to było trochę chamskie. 13. 51:35 E widzieliśmy ten sam film? Przecież jest w nim droga 14. 52:05 E co wy gadacie. Ona odeszła od niego bo nieumiała uleczyć depresji Weida, a on sam się poddał. Poza tym ten chłopak jej był raczej wymyślony. 15. 52:20 ten film był łabędzim śpiewem. Jako taki działał. Chodziło w nim by się niepodawać by akceptować przeszłość i walczyć o przyszłość. I że mimo że świat jest taki czy inny to nas świąt itp. 16. Co do wolwerin mimo chodem wypada inaczej niż ten z Logana itp. 17. No i zapominacie że wolwerin przechodzi tu drogę od nie nadaje się na bochatera i zawiodłem. Do postaci będę taki jak widzieli mnie moi przyjaciele. Ztąd jego maska itp. 18. 1:13:46 E ja spał czy coś? Ale pierwsze słyszę ze będzie tam Streng. 19. Z całym szacunkiem ale było wiadomo że występy gościnę będą stworzone z nisowych postaci. 20. 1:22:37 akurat do tego wydarzenia odnieśli się w Spider menie 21. 1:24:46 a czasem większość animacji nie olałeś trochę? A sporo ich jest. 22. W sumie rozkminiam co się stało w tym świecie z czasami i kto ukrzyżował Logana 23. Wracając do motywów Casadry, to powiedziała jasno ci najechali jej dom więc ona postanowiła najechać ich. 24. To z niewymienoichy wariantów był też ten z przyszłości gdzie chyba jest to jego córka jak i wiele innych. 25. Włascie czy wy chcieliście obrazić każdego co widział coś więcej w tym filmie? Bo cuje się urażony nazwany Tiktokowcem gdzie nawet go nie używam. 26. A moja ocena to 6,5/10. 27. Co do Gambia to ten mnie nie grzeje ale bawiły mnie żarty z nim związane.

[@Gadziu75]

ap ropo baitowania trailerami przez Marvela, chyba żaden film tak nie różnił się od trailera jak "Multiwersum obłędu", gdzie zwiastun dosadnie sugerował, że fabuła będzie skutkiem działania Strange'a i Parkera, a okazało się, że cała ta sytuacja nie miała wgl dla historii żadnego znaczenia :/