Defensive Pistol Level 1 -- samoobrona z pistoletem -- wrażenia ze szkolenia

[@Pabcio]

Świetnie szkolenie. Nawet nie wiedziałem, że coś takiego w Polsce jest. Rewelacja.

[@lostinspace013]

Dobrego szkoleniowca mieliście, jeden z najlepszych w kraju. Też byłem na jego szkoleniu. Róbcie pozwolenia na broń !

[@zombielenko1430]

Dlaczego męczyć pozwolenie na broń jak można kupić czarnoprochowca bez zezwolenia, którym można podczas apokalipsy zdobyć broń na nabój zespolony ;)?

[@lostinspace013]

Wszyscy przeceniają czarnoprochowce. Obsługa tej broni nie jest łatwa, są bardzo zawodne nawet w dobrych warunkach pogodowych, w deszczu czy w dużej wilgotności to już w ogóle nie można na nich polegać. Nie raz strzelam obok kolegów z czarnoprochowcami czy też prowadzę strzelania "mieszane" i bardzo często zdarzają się sytuacje, że ludzie z bronią nowoczesną wywalają tonę amunicji w cele a obok czarnoprochowiec się męczy 5 minut bo mu coś nie chce odpalić. I wszyscy muszą czekać, aż on się upora z tą awarią, wymieni kapiszon, przeczyści kominki, podsypie prochu czy coś takiego . W sytuacji zagrożenia - życie nie poczeka.

[@mariuszmarzec4635]

świetny materiał.... dzięki i pozdrawiam

[@knopek65]

Byłem niedawno ja jednym ze szkoleń w tej firmie. Warto było. W tym miesiącu będę na kolejnym.

[@marcinst7566]

Jak zwykle bardzo pouczający i ciekawy film. Swoja drogą sam niejednokrotnie zastanawiam się czy byłbym w stanie użyć przeciwko komuś broń, mam nadzieję że w sytuacji kryzysowej tak, oczywiście w obronie wlasnej lub też w obronie swojej rodziny. Pozdrawiam.

[@pathofthegun9567]

Większość ludzi ma tego rodzaju wątpliwości. Jeśli ich nie wyeliminujesz to może się okazać że w obliczu zagrożenia sytuacja Cię przerośnie. Jednym z celów naszych szkoleń jest wyeliminowanie niepewności i zbudowanie właściwego nastawienia psychicznego. Pozdrawiamy.

[@szymonblaziak91]

Bomba film !! Zupełnie inny pogląd na broń i jej posiadanie . Bo ostatecznie jest ona po to by zapewniać bezpieczeństwo , a nie mordować i łamać prawo. Jak większość niestety sądzi :/

[@dominikgerwat8670]

Jako posiadacz pozwolenia na broń 'do celów sportowych' i osoba nosząca broń niemal codziennie (H&K SFP9 - odpowiednik Glocka 17 z nieco wyższej półki cenowej) wypowiem się i odpowiem na parę pytań z komentarzy coby odciążyć Artura. 1. Pistolet trzeba nosić ukryty w kaburze (tzw. concealed carry) może, a nawet moim zdaniem musi być załadowany (pełny magazynek i nabój w komorze, choć nie wszyscy praktykują noszenie z nabojem w komorze) Broń nie załadowana jest tylko ciążącym kawałkiem żelastwa, którym najwyżej można rzucić w napastnika ;) 2. Załadowany pistolet klasy Glocka 17 z dobrą kaburą wewnętrzną (IWB) waży trochę ponad kilogram, kaburę zazwyczaj nosi się na sztywnym pasie 38 lub 45mm np. firmy Bayonet model Thirdline. 3. Tylko na pozwolenie na broń do celów sportowych możemy legalnie nosić broń załadowaną, w sytuacji pozwolenia do celów kolekcjonerskich broń możemy wg. ustawy tylko przemieszczać czyli mieć rozładowaną bez magazynka i naboju w komorze. ALE nikt nie zabroni nam mieć pełnego magazynka w ładownicy obok pistoletu albo w kieszeni, w przypadku chęci użycia wystarczy wyjąć pistolet - włożyć magazynek - przeładować i pociągnąć za język spustowy. 4. Wg. mnie broń na 'trudne czasy' to podstawa tzw. basic. Nie zrobiłbym zapasów i nie czułbym się bezpiecznie nie posiadając broni pod ręką i umiejętności skutecznego użycia jej w ramach obrony koniecznej lub stanu wyższej konieczności. Jeżeli macie pytania to śmiało, postaram się pomóc i odpowiedzieć bo sam kiedyś byłem zielony i wiem że początki bywają trudne.

[@codin4]

Witam. Z tego co czytałem, mając pozwolenie na broń kolekcjonerska można mieć zaladowany magazynek podpięty do broni bez naboju w komorze, jak to jest w końcu? Drugie pytanie, czy podczas składania wniosku o pozwolenie (sportowej, kolekcjonerskiej, bo jedno z tych rozważam zrobić) trzeba już do policji podać jaka broń dokładnie chce się mieć? np. Kahr cw9, Glock 43, Jack akm, hk mp5? czy porostu składasz wniosek a potem kupujesz bez problemu to co chcesz, potrzebujesz?

[@codin4]

+codin4 trzecie pytanie, ile to wszystko Ci czasu zajęło, od początku po zapisaniu do klubu do otrzymania pozwolenia? czy były jakieś problemy z otrzymaniem pozwolenia?

[@domowysurvival]

Odpowiem ja, na pierwszą część Twoich pytań. W ustawie jest zakaz NOSZENIA broni posiadanej na pozwolenie do celów kolekcjonerskich. Ustawa jednocześnie definiuje noszenie, jako każdy sposób przemieszczania załadowanej broni. Nie wydaje mi się, by można było uznać, że broń z podpiętym pełnym magazynkiem (bez naboju w komorze) nie jest załadowana. Podczas składania wniosku o pozwolenie musisz rozpisać swoje oczekiwania na poszczególne rodzaje broni, wymienione w ustawie, tj.: * centralnego zapłonu, * bocznego zapłonu, * gładkolufowe, * przystosowane do ładowania wyłącznie prochem czarnym. Możesz więc zażyczyć sobie 4 sztuki broni centralnego zapłonu, a czy kupisz później na to karabin, karabinek, czy pistolet 9x19, to nie ma znaczenia. [Artur]

[@pathofthegun9567]

+codin4 1. Posiadając broń na pozwolenie kolekcjonerskie można ją jedynie przenosić, czyli przemieszczać w stanie rozładowanym. Broń jest załadowana jeśli w jej obrębie znajduje się amunicja - nie ważne czy w komorze czy w podpiętym do niej magazynku. Prawo rozróżnia stan z nabojem w komorze i bez naboju w komorze jedynie w przypadku noszenia broni do ochrony osobistej w transporcie publicznym (np. w autobusie). Jeśli rozważasz zdobycie pozwolenia na broń z możliwością noszenia (niekoniecznie jako główny cel posiadania broni), to tak naprawdę jedyną sensowną opcją jest pozwolenie do celów sportowych. 2. Przy składaniu wniosku o pozwolenie na broń piszesz ile broni i jakiego typu chcesz posiadać. Artur to całkiem dobrze opisał. 3. Wyrobienie pozwolenia na broń do celów sportowych może trwać minimum 6 miesięcy, natomiast w praktyce wychodzi to zazwyczaj ok. 9 do 12 miesięcy.

[@codin4]

Dziękuje za odpowiedź. Warto zawsze zasięgnąć informacji u źródła. Pozdrawiam :) aż zasubskrybowałem.

[@jot23nadaje]

Jako instruktor w życiu nie pozwoliłbym gościowi na "obsługiwanie" kabury wewnętrznej. Widać od razu, że Krzysiek jest spięty i nigdy tego nie robił. To grozi odstrzeleniem sobie ptaka lub stopy = masa kłopotów. Takie grzebanie z za pasa wymaga nieustannego treningu z własną klamką. Wyciąganie broni z kabury zewnętrznej jest dużo łatwiejsze i za razem bezpieczniejsze.

[@markusb123456]

Dziękuje za ten materiał.

[@marcelpastek5073]

Bardzo ciekawy odcinek. Fajnie że pozwolili wam to wszystko nagrać. Moge mając pozwolenie na broń chodzić z nią sobie po mieście w kaburze?

[@domowysurvival]

To zależy od tego, jakie masz pozwolenie. W przypadku pozwolenia na broń do ochrony osobistej -- tak. Do celów sportowych -- też, choć np. w komunikacji zbiorowej musisz mieć rozładowaną. Do celów kolekcjonerskich -- nie wolno nosić (a w rozumieniu ustawy noszeniem jest przemieszczanie broni załadowanej), czyli musisz mieć rozładowaną broń. [Krzysiek]

[@szogun1987]

Ludziom z Lublina polecam pana Adama Chnatowa. Do zajęć podobnych do tych przedstawianych w tym odcinku dochodzi się po wielu godzinach treningu i zdobyciu zaufania trenera co mi się podoba.

[@LaxyGen]

Witam. Alternatywą małego, kieszonkowego pistoletu może być czarnoprochowiec Colt Navy Yank 1851 zwany "Pieprzniczką". Aby zastąpić powolne ładowanie wystarczy zrobić "patrony". Pozdrawiam.

[@pathofthegun9567]

Niestety powolne ładowanie to nie jest największy problem jeśli chodzi o użycie czarnoprochowca w sytuacji realnego zagrożenia. To konstrukcja i sposób działania ogranicza ich zastosowanie w samoobronie.

fajna sprawa

[@zdzisawhajdasz9086]

Dlczego w. Walbrzychu niema. Strzelnicu

[@trapper1211]

Krzysiu, jak to jest z tym jak jest się atakowanym tylko pięściami, czy jakimś przedmiotem niekoniecznie ,,niebezpiecznym" jak np. jakaś pałka? Można ustrzelić bez obaw, czy będą kłopoty?

[@pathofthegun9567]

Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. W każdym razie fakt, że napastnik nie dysponuje nożem lub pistoletem nie przesądza o tym jakich środków możemy użyć w obronie przed nim.

[@AWRRonin]

Dokładnie. Nawet gołymi rękoma można kogoś zabić (np. udusić), zatem w sytuacji w której ktoś używa ich w taki właśnie sposób (jego celem jest uśmiercenie nas), użycie broni palnej nie powinno zostać automatycznie zakwalifikowane jako eksces intensywny. SN wielokrotnie wyjaśniał to zagadnienie w swoich orzeczeniach pisząc, że obrona konieczna to nie jest "wyrównany pojedynek".

[@staniszewski5913]

Bardzo dobry materiał.

[@FeomatharBand]

Czy wrazie co na szkolenie można przyjść z rewolwerem czarnoprochowym i spróbować przygotować się na użycie jego w sytuacji zagrazajacej życiu ?

[@pathofthegun9567]

Osoby posiadające rewolwery czarnoprochowe są mile widziane na naszych szkoleniach. Jednak w takim przypadku polecamy zapisać się w opcji z bronią udostępnioną przez organizatora. Nie oznacza to, że taka osoba nie będzie mogła skorzystać ze swojego rewolweru do przećwiczenia niektórych technik. Po prostu z rewolwerem czarnoprochowym nie wszystko da się zrobić, a zależy nam, żeby każdy wyniósł ze szkolenia jak najwięcej. Poza tym każdy uczestnik oddaje ok. 100 strzałów, więc czas ładowania też nie jest bez znaczenia.

[@domowysurvival]

W chwili obecnej bez widzimisię komendanta można mieć pozwolenie na współczesną broń palną, o ile tylko nie stanowisz zagrożenia dla samego siebie i otoczenia (nie byłeś karany, masz pozytywną opinię od lekarza i psychologa). A "pier***enia" to wymaga mniej więcej tyle, co i zrobienie prawa jazdy. Jak wspomniałem na materiale, bardzo wartościową wiedzą przekazaną na szkoleniu była cała ta teoretyczna część odnośnie tego, jaka jest dynamika sytuacji wymagających samoobrony i jak się w nich legalnie poruszać. To, czy użyjesz czarnoprochowca, noża, czy Glocka, to do pewnego stopnia kwestia wtórna. [Krzysiek]

[@pathofthegun9567]

Jeśli ktoś nosi lub rozważa noszenie rewolweru czarnoprochowego to na szkoleniu Defensive Pistol Level I zdobędzie dużo cennej wiedzy i pozna techniki walki. Pozna też ograniczenia swojej broni w porównaniu do nowoczesnego pistoletu lub rewolweru. Dodatkowa opłata w przypadku opcji z bronią udostępnioną przez organizatora nie zwiększa w znaczącym stopniu kosztu szkolenia, a pozwala z niego wyciągnąć 100%. Poza tym "zwykły Kowalski" może po jakimś czasie zdecydować się jednak zrobić to pozwolenie na nowoczesną broń - w takim przypadku będzie miał już wiedzę jak się skutecznie nią obronić.

[@domowysurvival]

Zawsze powtarzamy, że są dwie szkoły. 1. Narzekać na to, jakie są przepisy. 2. Znaleźć w przepisach miejsce na realizacje swoich pasji. Jeden chce mieć w domu 4 modele pistoletu Glock. Chce mieć je dla samego faktu posiadania. Od czasu do czasu z nich postrzelać. Ale nie za często, bo na amunicję mu szkoda pieniędzy. Ale chce, bo broń lubi, zawsze go fascynowała. Jak dla mnie taka osoba wcale nie musi "udawać" kolekcjonera. Tak samo można mówić o "udawaniu" sportowca, albo można po prostu jeździć na strzelnicę dla frajdy strzelania, a kilka razy do roku zrobić to w ramach "obowiązkowych" zawodów. Troszkę drożej, niż normalnie, marnując na to nieco więcej czasu, ale za to dostając dodatkowo możliwość sprawdzenia się i porównania umiejętności z innymi, więcej adrenaliny, może nawet zadania strzeleckie trudniejsze i bliższe rzeczywistej sytuacji użycia broni (strzelectwo dynamiczne). Analogia do prawa jazdy nie jest zbyt dobra, przyznaję, bo prawa jazdy mieć nie trzeba, by móc kupić i legalnie posiadać samochód. Ba, nie trzeba go nawet po to, by móc nim jeździć. Jest niezbędne tylko do jeżdżenia po drogach publicznych. No ale z punktu widzenia kłopotliwości samego procesu, to jest on porównywalny. [Krzysiek]

[@domowysurvival]

Ustawa daje taką możliwość, choć nie znam takich przypadków. Członkostwo w stowarzyszeniu kolekcjonerów (albo w klubie sportowym) jest jedną z wymienionych w ustawie przesłanek uzasadniających wydanie pozwolenia na broń. Uczestnictwo w takim stowarzyszeniu jest równie kłopotliwe, co założenie konta na forum dla miłośników broni. [Krzysiek]

[@radzioklavo8108]

SUPER!

[@MatiAndroid]

A mnie zastanawia, czy jeśli ktoś już chce mnie napaść ale po wymierzeniu do niego z broni jednak zrezygnuje, to może potem pozwać mnie lub czy coś mi grozi za samo celowanie do człowieka z uzasadnieniem lub jego brakiem?

[@pathofthegun9567]

Ogólnie wycelowanie w kogoś broni na ulicy bez powodu jest czynem zabronionym. Jeśli ktoś Cię napadnie, Ty się zaczniesz bronić i on się wtedy rozmyśli to potem wszystko zależy od tego jak się zachowasz. Prawo stoi w takiej sytuacji po Twojej stronie, ale wystarczy jeden głupi błąd i możesz mieć poważne problemy. Ten temat jest dokładnie omawiany na kursie Defensive Pistol Level I.

[@dawidbaranski9835]

Genialne!

[@johnzoidberg9764]

Jakoś regały z tyłu się wypełniły czy mi się wydaję ? :)

[@domowysurvival]

Całkiem możliwe. Zmieniam trochę dekorację, żeby się Wam się nie znudziła. :D [Krzysiek]

[@arzantyt2055]

Ile waży taki glock ? Czy wziąłbyś taką broń ze sobą podczas ewakuacji ? Ile amunicji/magazynków wziąłbyś na przykład do plecaka ?

[@domowysurvival]

O rany, cholernie trudne pytania... Nie mam bladego pojęcia. Glock 17 z amunicją waży 905 g. Każdy pełny magazynek 280 g. 100 nabojów to ok. 1-1,2 kg. To się szybko robią duże ciężary... [Krzysiek[

[@tuoplaysgoodmusic7102]

Zależy jaka wersja glocka. Zakładając że załadowany Glock 17, to może niecały kilogram

[@ziemowitzderski1071]

Glock 17 jest z tworzyw sztucznych dzięki czemu jest bardzo lekki. Myślę że 4 pełne magazynki wystarczyłyby na dosyć długo.

[@dave_banan]

Arzant Yt Magazynki są małe, a już 4 to dużo. Zazwyczaj Glock ma pojemność 15 kul w magazynku, więc wyszło by ze 60 kul, a taką pojemność maja 2 magazynki od kalacha, więc to mega dużo.

[@lostinspace013]

Z tworzyw sztucznych ... i tak i nie. Połowa tego pistoletu jest z lekkich polimerów, jednak zamek i lufa czyli całą górna część to oczywiście zwykły metal. Taka broń jest lżejsza od pełnych stalowych, ale jednak swoje waży. Niezaładowany okolice kilograma.

[@KristhalTV]

Ładnie!

[@harnasimaryna80]

Strzelnica super polecam

[@piotrpiotrowicz780]

Mogę użyć broni przeciwko komuś kto chce mnie tylko pobić, czy nie? Jak to jest z tym?

[@pathofthegun9567]

Krótka odpowiedź - jeśli jesteś pewien, że chce "tylko" pobić to nie możesz do niego strzelać. Po dłuższą zapraszamy na szkolenia, ponieważ to zbyt poważny i rozległy temat, żeby go omawiać w komentarzach w Internecie.

[@domowysurvival]

Sporo czasu na szkoleniu poświęciliśmy na rozbijanie tego tematu na czynniki pierwsze i nie da się odpowiedzieć na tak postawione pytanie inaczej, niż "to zależy". [Krzysiek]

[@nt23p27]

Chce mnie tylko pobitć to jest sytuacja jak tato wyciąga pasek ze spodni zaraz po tym jak go wkur***łeś (taki żart). W innych wypadkach tym bardziej jeśli agresora nie znasz i nic o nim nie wiesz, nie masz pewności czy to tylko pobicie nie skończy się zatłuczeniem na śmierć bo napastnik nie ma hamulca. Albo podczas szarpaniny agresor stwierdzi,że poczęstuje Cię nożem bo sobie nie radzi. Jest tu trochę do analizowania. W przepisach natomiast jest jasno,że chodzi o odparcie bezpośredniego bezprawnego zamachu na życie lub zdrowie. Natomiast o tym czy strzelisz czy nie to Ty decydujesz na podstawie tego jak oceniasz sytuację. Użycie wiąże się natomiast z dalszą dużo dłuższą mało przyjemną procedurą. PS. I nie strzelaj do ojca. Nawet jak zdrowie Twoich czterech liter ucierpi (znowu żart taki, jak by ktoś nie skumał). Pozdrawiam

[@michalgaz69]

3:08 Szkoda że rozmowa o tych zagadnieniach z panem Jarosławem nie została uwieczniona na filmiku.

[@jakerdosubow5742]

Może coś o przygotowaniach na trudne czasy ale podczas zimy? Co jeśli nasze zapasy które zakopaliśmy przykryje kilku metrowa warstwa śniegu?

[@ziutekkxx1987]

Jaker DoSubów Beda wtedy przykryte sniegiem.

[@humer95]

Ponoc teraz latwiej jest wyrobic licencje na bron jako kolekcjoner niz jako sportową. Czy to jaka mamy licencje wplywa na konsekwencje prawne gdy bedziemy musieli sie obronic?

[@pathofthegun9567]

Nie ma to wpływu na konsekwencje prawne w przypadku obrony, jednak pozwolenie kolekcjonerskie wyklucza noszenie załadowanej broni, a niezaładowaną raczej się nie obronimy. Zrobienie pozwolenia sportowego wymaga obecnie podobnego zaangażowania jak prawo jazdy.

[@trapper1211]

...oraz późniejsze utrzymanie samochodu - mam na myśli składki i regualarny udział w zawodach

[@pathofthegun9567]

Zawody na dany rok można zrobić w 1 lub 2 weekendy. Koszty zawodów i składek to kilkaset złotych rocznie. Nie wiem jak inni, ale ja wydaję na utrzymanie samochodu znacznie więcej.

[@humer95]

dzięki za odpowiedź :D

[@Dionizos666]

Path of the Gun Nie mozna nosic zaladowanej spoko no ale mozna by miec pelny magazynek ze soba i w razie zagrozenia szybko go wlozyc?

[@gradlaciebie8878]

Kolejny dowód, że Artur nie istnieje xD

[@domowysurvival]

Cieszy mnie, że nie wierzycie w moje istnienie. Zawsze to daje mi dodatkowe poczucie bezpieczeństwa. [Artur]

[@TowZatya]

Odpowiedziałeś jak Krzyś. Przynajmniej tak mi się wydaje.

[@konradbachorz4603]

Zastanawia mnie czy instruktorzy jednak spróbowali by wykorzystać te techniki z użyciem broni czarnoprochowej, tak tylko dla eksperymentu?

[@patrykbaran6660]

zawsze można trenować w domu bronią typu ASG czyli replikami czy to elektrycznymi czy gazowymi :D

[@lostinspace013]

.... i tak i nie :) Bo strzelanie z prawdziwej broni jednak znacząco różni się od ASG czy wiatrówek. Używając tylko takich replik wyrobisz sobie złe nawyki, które potem zaskoczą cię podczas gdy do ręki dostaniesz prawdziwą broń.

[@nt23p27]

Można trenować nawet bananem. Ale wtedy wyrobisz sobie nawyk obrony bananem. Broń to broń i nią powinno się trenować. To dla tego na kursach prawa jazdy nie dają kursantom najpierw drewnianych samochodów na pedały tylko od razu normalne auta. Przejdź się na pierwszą najbliższą strzelnicę, tam na pewno jest jakiś instruktor który wyjaśni Ci co i jak a i z ceną też się dogadacie.

[@dodogamer7932]

jak durzy odrzut ma ta broń?????

[@domowysurvival]

Która? [Krzysiek]

[@kotktorychodzipogowieadama2645]

2017

[@andhanwer]

od zera do appendix carry i to jeszcze z glockiem, no no , to zeczywiscie eksperckie szkolenie... a tak na marginesie "Shot Placement" to sie pisze przez jedno o @12:53

[@arbuzosan]

Fajne szkolenie, brałem udział w kilku podobnych. Kolejny etap to szkolenie typu „force to force” Uważam że każdy posiadacz broni powinien przejść takie szkolenie. Zainteresowanych strzelectwem zapraszam na mój kanał ;)

[@mikeforman7782]

Nie żebym się czepiał, jednak czemu to ma służyć?

[@domowysurvival]

To, czyli co? [Krzysiek]

[@mikeforman7782]

@@domowysurvival Szkolenie w kierunku obronnym/taktycznym? Czujesz się zagrożony?

[@domowysurvival]

@@mikeforman7782 lubię strzelać, tematyka szkolenia była ciekawa, dostałem zaproszenie to pojechałem. :) [Krzysiek]

[@danielratajczak2682]

czy do tego szkolenia trzeba mieć zaświadczenie o niekaralności? pozdrawiam

[@pathofthegun9567]

W przypadku tego typu szkoleń nie wymaga się zaświadczenia o niekaralności i my nie jesteśmy wyjątkiem. Pozdrawiamy i zapraszamy na szkolenia!

[@danielratajczak2682]

Path of the Gun dziękuję za odpowiedź :)

[@edytanie5923]

Ten gość z którym był wywyiad ma glos jak pudzian xD

[@TheDAIWA8]

to jeszcze nakręć film co sie dzieje po użyciu broni, po tzw "samoobronie" jaki dostaniesz wyrok :))))))))))

[@domowysurvival]

A co się dzieje? [Krzysiek]

[@TheDAIWA8]

Ty mi powiedz , kiedy kogoś zastrzelisz i jak polskie prawo interpretuje "samobronę" bo przedstawiłeś techniki które w 99% kończą sie zgonem napastnika

[@domowysurvival]

Nie no, stary, nie odwracaj kota ogonem teraz. Jeśli masz jakieś zastrzeżenia do tego, co zostało powiedziane na filmie, albo uważasz, że nie warto mieć umiejętności radzenia sobie w sytuacjach wymagających samoobrony, to bądź uprzejmy to podeprzeć czymś. [Krzysiek]

[@TheDAIWA8]

film tech jest ok, tylko chciałbym zobaczyć powiedzmy dalszą część tego filmu. Jak polskie prawo interpretuje zastosowanie obrony z użyciem broni , kto później jest ofiarą a kto napastnikiem .

[@domowysurvival]

O tym była mowa na szkoleniu. [Krzysiek]

[@ThePba4747]

Ja nie chcę mieć broni krótkiej, przez cenę. Nie chodzi tutaj mi o to że nie jest to dla mnie wydatek, a o to że wydaje mi się nieopłacalna. Za nowy pistolet trzeba dać 2500zł minimum. Ja dałem 2500 za strzelbę łamaną, albo 3800zł za karabin. Tak wiem, że to coś innego, inne mechanizmy itp, ale jakaś bariera jest

[@trapper1211]

powodzenia w noszeniu strzelby

[@XanderBlade]

Pba Używanego Glocka można kupić za 1000zł a jak to za drogo to zostaje P64 lub P83 które chodzą po 700zł, więc nie rozumiem problemu😉

[@chmalownikpl]

Z użyciem broni w obronie wlasnej czy innych to w Pl jak zwykle. Prawo sobie a wyroki sobie. Poczytajcie sprawy osob ktore postepowaly racjonalnie a teraz maja gorzej niz napastnik. Dochodzi to tego interpretacja prawa i samej sprawy. Nie zmienia to faktu iż warto umieć poslugiwac sie bronia a nie trzeba nosic przy sobie czy trzymac w domu

[@domowysurvival]

Właśnie dlatego warto pójść na takie szkolenie, aby dowiedzieć się czegoś więcej, niż tylko tego, co można przeczytać w gazetach, co może być mylące. [Krzysiek]

[@andhanwer]

ja ukrylem zloto w zapasach zywnosci :P

[@jarosawkaczynski3414]

Bo zona się nie zgadza...no tak...po co komu taka żona

[@jankowalski6282]

Szkolenie, które pokazałeś jest dla tych, którzy mają licencję na zabijanie. Mam na myśli rządowe jednostki specjalne. Dla zwykłego śmiertelnika, takie szkolenie jest jedynie zagrożeniem. Każde użycie broni to problem i paka. Czasami dożywocie. Jest zapis, który daje prawo do samoobrony zwany 'obroną konieczną", ale tak obwarowany innymi przepisami, że to sąd ustala, czy to była obrona konieczna czy nie. Ostatecznie, zależy to od pojemności twojego portfela lub przynależności etnicznej. Chcesz być cały, unikaj niebezpieczeństw. Noszenie broni, daje pewność siebie. Wtedy nie wyczuwasz niebezpieczeństwa i tragedia gotowa.

[@KrzysztofSzSasza]

mam pytanie po co mi pozwolenie na broń w tak zwanych trudnych czasach np. w czasie konfliktu zbrojnego, okupacji lub jakiego kolwiek załamania porządku na świecie przecież nie będę prosił o takie wroga lub kogoś kto chce zrobić mi krzywdę

[@domowysurvival]

Pozwolenie na broń jest Ci potrzebne po to, byś broń mógł mieć TERAZ. Jak inaczej chcesz tę broń mieć w trudnych czasach? [Artur]

[@KrzysztofSzSasza]

dzięki za odpowiedź ,przewidywałem że właśnie w taki sposób mi odpowiesz ale czy nie jest tak że jeśli ktoś przygotowuje się na trudne czasy to pozwolenia nie powinny go obchodzić a powinien skupić się na tym żeby przygotować się tak aby być przygotowanym na każde ewentualne zagrożenie

[@domowysurvival]

Jeśli jednym z zagrożeń, na które chcesz się przygotować, jest zagrożenie dla bezpieczeństwa Ciebie i Twojej rodziny, to współczesna broń palna jest jednym z najlepszych narzędzi, jakie można wykorzystać w celu zabezpieczenia się przed nim. [Artur]

[@KrzysztofSzSasza]

jeszcze raz dziękuje za odpowiedzi, robisz dobre materiały zawsze można się z nich czegoś ciekawego dowiedzieć ,zgadzam się z tobą w wielu kwestiach , pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki domowego survivalu

[@marektomkiewicz2006]

Szkolenie dramat

[@unknown_universe]

byłem w wojsku cały rok, w 22 Karpackiej Brygadzie Piechoty Górskiej Obrony Terytorialnej, zlikwidowanej za rządów PO