Descent Legendy Mroku | Recenzja od fana dla fanów i nie tylko

[@Sieemko]

Kupiłem za duzo mniej niz te 600-650 złoty jak jest na internecie i jestem bardzo zadowolony. Na początku byłem sceptycznie nastawiony do aplikacji lecz po pierwszej rozgrywce bardzo mi sie spodobało, grałem wczesniej w gloomhaven i bardziej mi sie podoba rozwiązanie fazy wrogów i układania planszy zautomatyzowanej przez program. Sama fabuła mi sie bardzo podoba, są plottwisty. Jedyne co mi nie pasuje to to że nie ma pojedynczych scenariuszy do rozegrania tylko za kazdym razem jest ta sama fabuła po kolei (za kazdym razem pewne elementy są różne i fabuła zalezy od postaci które są na misji) i postac głuchego emo-elfa xD zastanawiam sie jedynie co bedzie w dodatkach i w innych aktach ale jestem dobrej myśli

[@piotrmazurowski1588]

Kompletnie mnie nie przekonuje... Przecież tam jest trzy razy więcej klikania w tablet niż interakcji z figurkami/kostkami/planszą! Dziękuje, postoję.

[@myxosk3]

Odniosłem identyczne wrażenie. Faktycznie dla jednego gracza ma to sens, ale przy grze ze znajomymi robi się nudno, bo nie wyobrażam sobie żeby wszyscy wchodzili w interakcje z telefonem czy tabletem.

[@achodorowski]

Z racji tego, że okres życia zwany "Mieciem podnieciem, muszę to mieć!!", mam już za sobą, na chwilę obecną, mogę stwierdzić, że ta gra u nas nie zawita pod "strzechą". Kiedy zobaczyłem (pierwszy raz) opakowanie już było "eeee, takie sobie", dwa cena za grę "Descent", chgw co to będzie na końcu, zamurowała mnie i nic nie powiedziałem, trzy, wielkie pudło (gdzie to upchnąć?) i szata graficzna.... wtf!!! Powiedziałem sobie, abym poluzował gumkę, bo mi chyba "galaretkę" uciska. Piotrze, recka super, duże "okluski", pełna profeska, ale utwierdziła mnie o tym, że dobrze kombinowałem. Wyjdę pewnie na jakiegoś lamusa co ścibi kasiorę (€€€€€), ale nie mam zamiaru wyjść na takiego, co kupił browar, aby raz na rok, napić się piwa (o ile dobrze pójdzie). Te, tzw tereny 3d, też lipnie wyglądają, jak na grę za 600 zyla.

[@farbowanyaniol]

Super Piotrek! Dzięki dla całej ekipy :)

[@kkelus]

Kupiłem dla figurek, zostałem dla figurek i gry. Jest super, a aplikacja mi nie przeszkadza, bo przyspiesza zarządzanie grą 😃

[@piotrebski3123]

A da radę bez aplikacji ? :D

[@wicek1995]

W końcu się doczekałem! ;)

[@nikodemnerdowski8449]

Wyglądało fajnie, trochę trzeba poczekać może nawet na dodruk wędrówki w mroku. Ale póki co jestem zainteresowany obydwiema pozycjami.

[@alexzhukovsky8361]

Fajnie się ogląda twoje filmy przy obiadku. Pozdrawiam z rodzinką :)

[@jubysmartvideo1457]

Piotrek super recenzja. Gratki. Dziękuję za nią- to jedna z tych rzeczy, które pomogły mi wybrać dobrze :) tak jak gambit i jego gloohaven :)

[@Barteksksk]

Podkładałem głos do jednej z postaci :) Z miłą chęcią bym sobie zagrał i posłuchał jak to wszystko trybi, ale cena jest na razie jeszcze troszkę zbyt zaporowa :)

[@myxosk3]

Pierwszy raz słyszę żeby ktoś kto brał aktywny udział w rozwoju gry nie dostał jej finalnej wersji do ogrania. Bardzo źle to świadczy o twórcach.

[@Barteksksk]

Z jednej strony moze tak, a z drugiej tworcow polskiej wersji bylo sporo, nas nagrywajacych dialogi tez, a gra do najtanszych nie nalezy. Ja to akurat kumam. Dostalem wynagrodzenie, reszta bylaby jakims dodatkiem ale nie obligatoryjnym :)@@myxosk3

[@remikelek]

Aż się boję wyobrazić jak musi wyglądać regał, który pomieści tą grę ze wszystkimi dodatkami. Jak ktoś ma ograniczone miejsce to będzie musiał pozbyć się wielu tytułów aby ją zmieścić.

[@robrob2798]

Ostatnio grałem w Destinies, też gra z aplikacją - jakoś mi to nie leży, to takie granie na komputerze i po prostu układanie potem tego samego na stole. zupełnie mnie to odpycha od tego tytułu. Z tego co pokazujesz nowy Descent to dokładnie to to samo tylko z dużo większą ilością elementów na stole. Destinies ma jeszcze element rywalizacji bo tam mamy taki semi-koop więc to na plus dla mnie. Szukam jakiegoś dużego DC dla siebie ale Descent odpada podobnie jak Destinies. dzięki za materiał

[@jaroslawbednarczyk6040]

Jak będą wolne środki to pewnie kupie, ale na razie pozostanę przy władcy pierścieni, którego uwielbiam. Faktycznie te grafiki są paskudne. Czy te elementy 3D mieszczą się bez problemów w pudełku, czy trzeba je rozbierać? Obawiam się, że mogą zacząć się rozpadać po dłuższym czasie. Jak z widocznością na planszy w trakcie rozgrywki? Gdy wszystko będzie rozstawione?

[@gametrolltv]

Widoczność super, wszystko mieści się w pudełku. Mam zastrzeżenia, czy przy budowaniu podziemi pewne elementy sie nie zniszczą po czasie.

[@achodorowski]

No właśnie, jak ten Władek, bo chodzę koło niego, ale jak pies wkoło jeża i ... nadal nie mam.

[@adamswierszcz5586]

Elementy po kilku misjach się ścierają. Konstrukcja potrafi się chwiać także ostrożnie :)

[@PanKoliber]

Popatrzyłem, jak ogłosili. Później posłuchałem Vasela, a teraz Ciebie i zdanie mam wciąż takie samo - to nie jest gra z aplikacją, tylko aplikacja z gadżetami. Jednym bedzie się podobać, mnie nie. Zagrałem raz w Posiadłość i więcej pewnie nie zagram: klikanie, klikanie, klikanie... Wiem, że aplikacje ułatwiają (na przykład weryfikują, czy dobrze policzyłem punkty - Fantastyczne Światy), ale bardziej psuja rozgrywkę, a właściwie klimat rozgrywki, a im więcej graczy, tym bardziej ("jak zajrzeć", "a jak to tam wygląda"...). Więc nie. Dużo pieniędzy? Trudno, ale nie w "planszową" aplikację. PS. Grafiki postaci są piękne. Poważnie.

[@TheBroziu]

Na początku napiszę, że grałem sporo w 2 edycję.I tu Zgadzam się że gry łączy uniwersum i tytuł. Żaden z filmów, które widziałem nie oddaje niestety poziomu detali jakie są nadrukowane no tekturowych elementach. Czaszki, bibeloty, rośliny itp. A kartonowy smok ? Świetny. Dodatkowo już w pierwszej misji sceneria na stole robi wrażenie. Tu na filmie było widać może 20% pierwszej mapy ? Może mniej. Każda interakcja z otoczeniem, czy otwarcie drzwi naprawdę przysparza sporo emocji. Odwracanie kart, i postaci, i broni w czasie walki jest naprawdę ciekawą mechaniką. Zarządzanie zmęczeniem również. Zbieranie surowców w sposób wirtualny (tylko w aplikacji) jest świetne. Daje górę możliwości. No i figurki. Są świetne, szczegółowe, zaprojektowane z pomysłem. Na stole razem z kartonowymi elementami robią robotę. Na koniec kwestia ceny. Kupiłem grę poniżej 600 i wydaje mi się to rozsądną ceną. Pamiętajmy, że nie płacimy za surowiec. Za karton czy tworzywa sztuczne. Płacimy również za pomysł i pracę włożoną w cały rozwój gry. A tu widać, że się napracowali. I tu podam przykład największej figurki w grze. Dodali podstawkę czy bardzie podpórkę do niej żeby nie przewracała się na za wąskich schodach. Dbałość o takie detale widać i to jest świetne. Patent z polem widzenia w aplikacji... szczegół a pomaga w grze bardzo. U mnie gra zostaje i namawiam do spróbowania. Piotrek dobra recenzja, w sumie chyba jak zawsze.

[@czaczacza9936]

Wygląda ciekawie ale... chyba wolałbym poprzednią edycję :) Dzięki za obszerną recenzje!

[@aleksanderwawrzyniak8053]

Dzięki za materiał czekałem za Twoim zdaniem na temat gry :D. Co tu dużo mówić... Ehhhh nie lubię się z hybrydami planszowek z aplikacją i chyba się nie polubię, traktuje to jako gwałt na planszowkach, po to uciekam od gry na kompie by nie machać łapą, pół gry nad telefonem, już bym chyba wolał zagrać w te grę na kompie niż udawać że gram w planszowkę, gra świetna mój klimat ale zamiast apki wolałbym nawet 500 stronicowy instruktaż gry układania i fabularny, bo w tej grze jak w descentcie 2 ed persona grająca tymi złymi też byla fajnym elementem. :D Gra się wydaje fajna ale przez aplikację podobnie jak Lotr, którego świat kocham na moim stole nie zagości. :c

[@sawomirswiatowski3441]

Super gra, świetnie wydana i oprócz naprawdę ładnie wyglądających elementów świata, wyposażona w dużą ilość świetnie wyglądających figurek o czym Piotr w recenzji nie wspomniał. Z całą resztą zgadzam się w 100%. Nie ma co porównywać ze starszym Descentem, może poza wersją gry z aplikacją ale w starszej formie było to strasznie nie dopracowane i skromne w stosunku do całej wielkości gry (podstawy i dodatków) a szkoda. Jestem po rozegraniu 7/8 scenariuszy i gra naprawdę zachwyca i zaskakuje, mocno wkręca czy to grając solo czy w towarzystwie. W ostatnie dwa scenariusze miałem okazję zagrać z osobą która nie gra w planszówki i nie było żadnego problemu we wprowadzeniu jej w grę . Mało tego , gra zrobiła tak duże wrażenie że ten nowy gracz zadeklarował już granie w nią do końca. Ale nawet osoby które mają problem z partnerami do grania nie muszą się martwić gdyż do gry może zasiąść od 1 do 4 osób i automatycznie się ona skaluje do liczby graczy. Zmienna ilość graczy nie ma też wpływu na kampanię gry. Jedynie gracze dosiadający się od czasu do czasu mogą być nieco zagubieni w rozwoju akcji, można im jednak szybko, wszystko dopowiedzieć. Coś na zasadzie oglądania serialu tv co któryś odcinek. Reasumując - rewelacja i moim skromnym zdaniem, nikt kto usiądzie do nowego Descenta nie będzie zawiedziony.

[@Nenufarion]

To zupełnie nie dla mnie. Mam wrażenie że część planszowa przeszkadza części aplikacyjnej a część aplikacyjna przeszkadza części planszowej. To przenoszenie się między ""mediami" totalnie by mnie rozpraszało podejrzewam. No i niefajnie że w tytule jest Descent - ciekawe czy gdyby tak nie było to gra by się sprzedawała. Ale recenzja solidna. Well done!

[@gametrolltv]

Tez myslalem ze moze przeszkadzać, ale jak gralem szczegolnie sam, to się fajnie uzupelnia.

[@Nenufarion]

@@gametrolltv Tak trochę z innej beczki to mam dylemat powiedzmy. Jak kliknę "lika" to ktoś może pomyśleć że mi się gra podoba.... muszę to przemyśleć

[@misiek4165]

Jak grasz w kilka osob - obraz z telefonu czy tabletu wrzuc na TV lub - jak ja to robie - na rzutnik. Rozwiazuje to problem z "widocznoscia" cyfrowej tresci

[@adamswierszcz5586]

Po pierwsze, szanuję mocno za powstrzymanie się od wczesnej recenzji. Po drugie: grę udało mi się przejść. Zgadzam się z Tobą, że te elementy przez pierwsze gry powodują "wow". Zgadzam się z Tobą Piotrze, że ma fajnie wykonane figurki i świetnie współgra z aplikacją. Jednak po kilku grach, elementy 3D przestały wywoływać "wow" a zaczęły się ścierać, kiwać i lekko irytować. Korzystam z elementów 3D do DnD i wiem, że można wykonać takowe lepiej. Jeśli chodzi o aplikację to lubiłem ją w 2. edycji. Nie ingerowała całkowicie a dawała wybór, którego brakuje tej grze. To mocny minus dla mnie. Grafiki to już kwestia gustu, mnie odpychają na maxa. Plansze terenu to nieporozumienie i te ścierające się elementy 3D mają je chyba przykryć. Osobiście odsprzedaję nowego Descenta bo wiem, że do niego nie wrócę. Zbyt duża ingerencja aplikacji, nie dającej wyboru "co op z appką lub Dungeon Crawler z DMem", okropne grafiki, słabej jakości elementy które po dalszej grze wywołują "meh...", no i odcinanie kuponów. To powoduje, że oglądam sobie Kickstartera w poszukiwaniu ciekawszych tytułów oraz zobaczymy co uda się kupić na Essen. Recenzja świetna, najwyższy poziom! Pozdrawiam i dzięki za materiał!

[@gametrolltv]

Dzięki. Potwierdzam co do elementów, niestety nie ująłem tego w materiale. Mają wysoki potencjał do zmęczenia materiału.

[@adamswierszcz5586]

@@gametrolltv chociaż jak się będzie na nie uważało to pewnie posłużą na długo. Mam podobne zdanie co ty jeśli chodzi o całą grę. Nie hejtuję. To dobry i ciekawy produkt jednak nie każdemu podpasuje.

[@GefrajterMalec]

Ja właśnie myślałem o użyciu w tej grze trenów od D&D firmy mantic by oszczędzić te z Descent :) Poza tym mając różne maty suchościeralne możemy uzyskać podobne efekty w RPG

[@MitomanQ]

Mnie odstrasza to opcja powolnego odsłaniania mapy Elementów multum i weź teraz szukaj kafelka A38 i B12, współgracze kwitnom, a fun z rozgrywki zmienia się w frustracje towarzyszącą poszukiwaniom odpowiedniej tekturki

[@ajcwajdraj]

Oj jak bardzo się mylisz 🙂. Jeden szuka 1-3 kafelków, drugi wyciąga 3-4 elementy 3D i jest gotowy odcinek mapy. 1-2 min i gracie dalej ciekawi, co tam się wydarzy. (Kafelki mam poukładane numerycznie, a dół pudla ma tyle miejsca, że można wszystko poukładać, bez wysypywania reszty)

[@MitomanQ]

@@ajcwajdraj jak sie moge mylić skoro pisze o swoim odczuciu? Znam swoich współgraczy i wiem, że to nie zadziała, mnie to szukanie odstrasza i koniec Napisałem o tym bo może ktoś sie napali i będzie chciał kupić te gre, a nie pomyśli o tym, że będzie musiał ją później rozkładac i to będzie trwało Tak samo jak ja nie pomyślałem kupując descent2, a później porzucając tą gre przez to właśnie przygotowywanie wszystkiego Za 600 zł to ja chce grać, a nie wertować kafelki

[@ajcwajdraj]

W takim razie, nie ma sensu wyciągać Cie z błędnej oceny ;)

[@MitomanQ]

@@ajcwajdraj gdzie jest napisane, że to moja ocena?

[@ThunderGrom0]

Z recki to jest dla mnie jak wykastrowany i wysterylizowany Baldur...jako ciekawostkę przyrodniczą bym sprawdził. Być może jak by jaki edytor dodali pozwalający dodawać własne przedmioty, ktorych właściwości same by się generował na podstawie skanu ksztaltu i opisu kilku parametrów.

[@jarzynek007]

Czy dużo potrzeba, żeby zagrać w tę aplikację bez elementów fizycznych? Bo tak na pierwszy rzut oka to brak tylko kart postaci i rzutów kostką.

[@sir_afin]

Będzie to mniej więcej jak objerzenie sobie filmiku z gry, zamiast zagrania w nią. Jasne, poznasz fabułę, poczytasz sobie komunikaty, ale sam nic nie zrobisz. Nie będziesz w żaden sposób zarządzał swoją postacią, jej zdolnościami, bronią, przedmiotami, stanami, nie będziesz podejmował żadnych strategicznych decyzji. Jeśli nie masz figurek, kart (w pudle jest ich ponad 150 i są dwustronne), żetonów i kości, nie ma mowy o grze, bo aplikacja tego nie uwzględnia. Aplikacja to po prostu świetny narrator i "księgowy" dla twojej gry, dzięki któremu masz rozbudowaną fabularyzację, misje układają się w spójną historię i dodatkowo nie musisz pilnować pierdół z cyklu "czy zebraliśmy do tej pory 12, czy 14 skór na ulepszenie zbroi".

[@SebGruch]

No nie wiem... W komputerowego, singlowego RPGa to ja jednak wolę zagrać na komputerze ;-P Jedyne co mnie przekonuje, to że można zagrać w to rodzinnie, bo to jednak wspólna przygoda. W sytuacji, gdy domownicy są chętni jedynie na współpracę (lub co najwyżej lekką rywalizację) a Bloodborne, Unsettled, X-Odus czy Robinson są zbyt trudne (albo angielski jest trudna bariera)... A i w "zwykłe" RPG nie chcą się bawić... Cóż. Zdaje się nowy Descent jest akurat na to miejsce, podobnie jak Wędrówki przed Śródziemie - w miarę lekki i klimatyczny. Tylko niechby jeszcze kosztował tyle, co Gloomhaven...

[@ThunderLegPl]

Gry FF znane są z tego, że ich tekturowe elementy są bardzo podatne na ścieranie. Pudełka również potrafią się ścierać od wyciągania gry z półki. W takim razie jak długo te rozkładane elementy 3D przetrwają bez przetarć?

[@grzegorzdyaczynski7755]

3xNIE dla Descenta 3! Uważam, że w D2 dodanie opcji aplikacji było świetnym posunięciem, po pierwsze dostarczało opcji grania w pełni kooperacyjnie, po drugie dodawała KOLEJNE kampanie. Mając samą podstawkę D2 można było rozegrać 2 całkiem inne kampanie - jedną wraz z aplikacją pełny coop, drugą bez apki w trybie Zły VS Drużyna. Podstawka kosztowała 250-300 zł. D3 kosztuje 600 a wprowadza jedynie kartonowe trójwymiarowe mapki i obiekty - które i tak wyglądają słabo. Jakość wykonania kiepska i założę się że po 10 razie składania i rozkładania kartoniki się powyginają/połamią. Grafika postaci mnie całkowicie odrzuca. Pani Piotrze to nie jest tak, że TYLKO plansze postaci są brzydkie, to jest AŻ. Przecież przez całą grę muszę patrzeć na te paskudy. Żeby nie było - są dwie rzeczy pozytywne w edycji trzeciej: - duże pudło - chciałbym takie pudło żeby zmieścić do niego D2 oraz wszystkie swoje dodatki do niego (mam wszystkie duże dodatki) - mechanizm tworzenia przedmiotów - wydaje się być całkiem fajny To jednak trochę za mało żebym zapłacił 2x więcej niż kosztowała na starcie D2. Nawet porównując tę grę do Władcy Pierścieni Podróże przez Śródziemie - w cenie 600 można mieć: podstawkę + duży dodatek + mały dodatek...

[@KubeJC]

Zgadzam się, ten Descent jest chamskim skokiem na kasę, szczególnie ze gra reklamowała się ze to nie jest absolutnie Descent 3 ale i tak zablokowali cały dodruk Descent 2 by zmusić graczy do tego tworu, wielki minus dla każdego twórcy za promowanie takich praktyk

[@tomaszborowiec9300]

Tych gości których nie stać na kupno tej gry będą szukać dziury w całym a najlepiej potwierdzenia u innych że gra jest do dupy.Posiadam tę grę rozegrałem ponad dziesięć scenariuszy i powiem tylko tyle że ta gra jest rewelacyjna jeśli porównując do gry władca pierścieni podróże przez śródziemie to dwa razy lepsza.

[@gametrolltv]

Musimy pamiętać o równouprawnieniu, napisałeś "gości", a kobiet też może na tę grę nie stać .

[@szafotgrrr8000]

Kupuje gry figurkowo/planszowo/karciane aby się odciągnąć od elektroniki. Albo gram w komputerze albo na stole...

[@dominikkrawiecyojimbo7037]

Solidna recenzja. Grę chciałbym mieć, jednak cena pomaga zwalczyć pokusę ;-)

[@vesper3911]

ja póki co zostaje przy drugiej edycji. Nowy descent ma PIĘKNE figurki, chyba spoko się w to będzie grało, ale grafiki i tekturowe elementy gry są BRZYDKIE !!! 600 złociszy a trzeba pamiętać że to dopiero pierwszy akt... chyba mają być jeszcze dwa

[@Danczeslav87]

wydaje to FFG,lubią grę rozdrabniać na pierdoły ( descent 2ed i zastępować tekturę w postaci figurek 40zl/70zl) Ja dziękuję.

[@vesper3911]

@@Danczeslav87 w 2ed były żetony do sporej części rzeczy a jak ktoś miał zamiłowanie i chciał to się bawił w drogie figurki w 3 ed dali tekturę (zdecydowanie tańsza od plastikowych figurek) za którą i tak trzeba zapłacić a jest to brzydkie (wg. mnie) Ale wydaje się że mechanika jest nieźle przemyślana więc pewnie fajnie się będzie grać

[@Speedeorr]

Nie zgadzam sie, grafiki i elementy na zywo wygladaja swietnie, a jeśli chodzi o gameplay jest on poprostu wyśmienity, nie zaluje ani złotówki wydanej na ta gre i współczuję tym, którzy z góry dali tej grze wyrok, bo nie zaznają wspaniałości tej planszowki

[@szafotgrrr8000]

@@Speedeorr Brzydkie koszmarki

[@vesper3911]

@@Speedeorr zalezy kto co lubi, ja osobiście nie lubię tektury

[@tomjur4219]

Panie Piotrku, od jakiegoś czasu rozważam zakup jakiejś gry przygodowej, a możliwość gry z aplikacją bardzo mnie intryguje. Który tytuł proponowałby Pan aby zacząć zabawę z tą mechaniką "Władcę pierścieni: podróże przez Śródziemie" czy "Descent: legendy mroku"?

[@gametrolltv]

Hmm...na ten czas Wladce, ma wiecej dodatków, jest rozwijany, choć teraz juz małymi dodatkami. Los Descenta jeszcze niepewny. Za granic ma dobre oceny i opinie, ale w PL moze byc z nim ciezko.

[@gonzogorf7019]

zara obadam i zobaczymy co to jest warte ;)

[@gonzogorf7019]

no dobra, to nie jest gra dla mnie. jak na rpg'a jest za proste jak na planszówke, chyba za duzo klikania tak na oko to z 75% to aplikacja, wiec po co cały ten papier, pal go licho lepiej zagrac w gre wideo mam wrazenie że daloby sie uzywac tych elementów na sesjach rpg czy postaci bohaterow takie okropeczne, chyba kwestia gustu...

[@ukasznikonowicz4550]

Super materiał! Przekonał mnie, że tej edycji descenta jednak nie kupię 😉 Gra wygląda fajnie i chętnie bym do niej usiadł, ale... Ale właścicielem egzemplarza, do którego bym przysiadł nie chcę być. Gra podobna do władcy pierścieni i na tym tytule jednak przystanę w kolekcjonowaniu. I te grafiki postaci.... meh.

[@mniszek02]

Jaki jest tytuł utworu który leci w tle na początku? :D

[@konzet4241]

Może i gra super, zacna, fajna itd niestety cena jest zaporowa myślę, dla przeciętnego człowieka. Ja wiem że wszystko kosztuje i jest tego dużo i rozumiem, że musi tyle kosztować ... jednak to za dużo:/

[@wiktorwektor123]

Gdy apka przestanie działać, gra zamienia się w śmieć.

[@Crist0ph1985]

Czy elementy po zlozeniu mieszcza sie w pudle? Czy tez trzeba albo trzymac na polce, albo rozkladac (da sie?)

[@gametrolltv]

Mieszczą się 😀

[@ajcwajdraj]

Piotrku, ponieważ porównujesz Descenta do Władcy Pierścieni to mam pytanie. Mieliśmy Posiadłość Szaleństwa i dość szybko się jej pozbyliśmy, ponieważ po za klimatem, ta gra była bardzo trywialna (poszliśmy zdecydowanie w kierunku AH LCG). W związku z tym baliśmy się następnego wytworu jakim był LOTR. Tym bardziej po recenzji Gambita. W nowym Descencie jesteśmy po kilku scenariuszach i bawimy się świetnie. Klimat, historia, budowanie mapy, eksploracja, czy też bardzo przyjemna mechanika, która pozwala na dozę taktyki, w porównaniu do kompletnej losowości w Posiadłości. Jak to wygląda z tym LOTRem, faktycznie bliżej mu Descentowi, czy jednak Posiadłości Szaleństwa?

[@gametrolltv]

Z Posiadłości nie jestem takim ekspertem, ale wedle mojej growej wiedzy, porównanie Lotra do Descenta, nie jest chybione.

[@GefrajterMalec]

Mam PS2ed i zostawiłem ją dla klimatu, LOTR niestety nie podszedł mimo, awansu , postaci, innowacyjnej mechaniki bez kości, rozgrywki na mapie świata i planszach taktycznych. niby wszystkie te elementy same w sobie są ok , ale tworzą grę bezpłciową, mało mającą wspólnego z klimatem Tolkiena. Nie doczekałem opcji wyłączenia trybu zagrożenia w apce, wiec gra była jak mówią niektórzy "Gonitwą przez Śródziemie", Brak było tego czegoś. No plansze te z mapą świata nawet ładne ale zupełnie zakryte prze figurki, te taktyczne niczym suchy gradient s Photoshopa ;) Pomalowałem cudnie figurki ale po 4 scenariuszach sprzedałem.

[@ajcwajdraj]

@@GefrajterMalec dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Wygląda na to, że Descent to połączenie dwojga, nie do końca udanych gier z aplikacja, bo posiada najlepsze ich cechy, niwelując jak najwięcej wad.

[@jaroslawbednarczyk6040]

I jeszcze jedno. Super merytoryczny materiał :-)

[@gametrolltv]

Dzieki! Troche trwalo ogranie, ale chciałem to zrobic z sensem 😀

[@SB-go4kq]

jest szansa na dodruk Descent drugiej edycji?

[@p6mkq]

Potężne i epickie pudło ! Warte swojej wysokiej ceny, Piotrku ! Choć tektura zamiast plastiku martwi.

[@DANIEL-ni9zr]

Super recenzja, na prawdę dobrze wytłumaczina; mam pytanie: Czy puzzle można zaliczyć do gier planszowych do gatunków planszówek logicznych?

[@legum367]

najważniejsze że warto było wleźć na drzewo :D

[@gametrolltv]

W punkt 😀

[@tasujturlaj5272]

Usłyszałem że można otwierać kufle i dobrze mieć kogoś z wysoką zręcznością do tych kufli :-P

[@MarcinGielewski]

Czy to jest gra jednorazowa? Że zagram 1x w scenariusz i więcej nie będę chciał w niego grać bo wszystko się w nim dzieje tak samo. Że w każdym scenariuszu praktycznie robi się to samo w kółko podobnie jak Lotr Podróże przez Śródziemie?

[@casisiempre4278]

Oferty firm oferujących druk 3D, które stworzą plastikowe elementy otoczenie, za 3...2...1....

[@Zergowie]

Fantastyczny pomysł z aplikacją, jest tak dobra że planszówka nie będzie potrzebna. Taaaa ...

[@krzysztofmierzejewski9272]

Must have. Chociaż żona mnie blokuje:)

[@achodorowski]

Tia, sraty, graty, straszne te Żony, a my takie bidoki uciskane. Powiem Ci tak, mnie by było głupio przytargac tą grę na chatę, wolę kupić żonie dobre perfumy lub fajna skórzaną torebeczkę, bo za 600 zyla dobrej torebki nie kupię, ale zostać Bohaterem i widzieć radość na twarzy. Nie dajmy się zwariować. ;)

[@szafotgrrr8000]

@@achodorowski Nie bądź pantofel

[@SebGruch]

Urabiam moją od 2 tygodni ;-P W sumie głównie z myślą o Niej to bym brał, bo ja mam w co grać ;-P

[@KaZePL]

No dobra. Po tym materiale kupiłem Legendy w mroku. Pytanie pojawia się następujące, czy jeżeli spodobały mi się Legendy w mroku warto kupować wędrówki w mroku? Chodzi mi o historię jaką gra opowiada. Żeby nie powtarzać. Help

[@KubeJC]

Warto ale już nie kupisz bo ceny są chore

[@komandorrudzik7132]

JAKI DESCENT!. jak bym miał wolne 6 stów to bym bez namysłu kupił

[@achodorowski]

Poważnie, jesteś pewien? Aby nie jakiś "impuls"?

[@Vikingowa1983]

Ja tam w tych grafikach nie widzę nic obrzydliwego. Mi postacie bardzo się podobają wizualnie a pomalowane figurki jeszcze bardziej😉

[@gametrolltv]

Figurki są śliczne 😀

[@szafotgrrr8000]

...a ja widzę, nieudolne stylizowane obrzydlistwo.

[@Vikingowa1983]

@@szafotgrrr8000 co się komu podoba to indywidualna sprawa😉

[@jozeftwarog5835]

Wszystko spoko. Granie w gry jak każdy wiemy jest mocno subiektywne i szacun za staranie się być obiektywnym. Gra samemu pierwszy czy drugi raz musi być emocjonująca ale jak się gra w 2 albo więcej graczy? Granie samemu w planszowki to nie jest powód dla których się je kupuje.

[@ukaszceran5086]

Mi się udało kupić za 449 i jestem bardzo zadowolony 🙂

[@mozor1]

Czy mozna przejsc ta gre majac tylko kostki i tablet? Jesli tak to znaczy ze to wszystko co znajduje sie w pudelku jest tylko dla kolekcjonerow.

[@gametrolltv]

Idąc tym torem, to dzięki temu, że do każdej gry jest instrukcja i zdjęcia komponentów to gry planszowe są za darmo.

[@mozor1]

@@gametrolltv Mi chodzi o to, ze to jest juz odejscie od gier planszowych w strone gier komputerowych. Plansza przy tych grach staje sie zbyteczna.

[@pawelg3164]

Must Have!

[@mariuszk5689]

Cześć! Czy gra się nada do grania z 8 letnim synem? 1. Widzę, że na bgg ocena community to 10+, więc ok - mały łapie dobrze, więc jeśli mechaniki nie są zbyt zawiłe to zaryzykuję ale 2. Jak z potworami, motywami itd? Nie za mocne dla małej dziecięcej główki? ps. I czy potrzebny jest insert? pozdro!

[@Ketman71]

Na pewno nie można wykonać akcji manewru 3 razy?

[@marcinkruk1342]

Ile to ma scenariuszy? Na ile godzin jest to gra?

[@ajcwajdraj]

Ok 50h

[@monikap-z4523]

Nie zgadzam sie z opinia odnosnie kickstarterow, sry ale za ta cene dostajesz duzo wiecej na ks niz z tym descentem. Wyglada to troche na zniechecanie ludzi do ks. Rozumiem, ze descent swoje kosztuje i placi sie za zawartosc, ktora moim zdaniem jest wyborna. I przede wszystkim warta swojej ceny! Szkoda, ze nie bylo wspomniane o jakosci figurek i ze sa robione w innej technologii niz te znane z cmon. Te tutaj sa lzejsze i nie widac wylewow od formy. Patrzac na ceny ks to podstawki sa w cenie 500-600, plus dodatki czyli jakies 1500zl, nalezy pamietac ze jest to jednorazowy wydatek. Zobaczymy ile tutaj zostanie wycisniete na przestrzeni lat od graczy.

[@mareks1930]

Świetny materiał. Niestety dwa zdania podsumowały idealnie co myślę o tej grze. Po pierwsze da się ją przejść bez fizyczej gry. Czyli tak na dobrą sprawę jakby dodać do aplikacji poruszające się figurki i rzuty kością to byłaby to całkiem fajna gra na tablet. A po drugie świetnie gra się w nią samemu, bo niestety w kilka osób ta gra się już tak dobrze nie sprawdzi. Bo jak grać w kilka osób kiedy do różnych misji potrzebni są różni bohaterowie. Nie wspominając o koszmarze miasteczka przy zarzadzaniu przez dajmy na to cztery osoby.

[@amcieks]

W grę nie grałem, a z twojego wpisu wnoszę że ty tak, więc nie neguję opinii. Zastanawiam się tylko nad zarzutem dotyczącym potrzeby zmiany bohaterów w poszczególnych misjach i dlaczego miałby to być akurat minus w grze wieloosobowej, a solo już nie? Wydaje mi się, że możliwość zmiany postaci pomiędzy misjami może być fajnym urozmaiceniem niezależnie od liczby graczy.

[@mareks1930]

@@amcieks również nie grałem w tą grę. Opieram się na tej i kilku innych recenzjach. Zmiana bohaterów miedzy misjami w grze wieloosobowej jest dla mnie minusem, ponieważ jakbym grał w jedną misję danym bohaterem, zdobył dla niego sprzęt, jakieś nowe umiejętności, porobił zakupy w miasteczku a potem kolejną misję musiał grać innym, bo akurat mój nie może brać udziału w misji to byłbym niezadolony. Dla mnie to minus, dla kogoś innego może to być plus. Natomiast przy graniu solo i zarządzaniu bohaterami jako drużyną ten aspekt jest dla mnie nawet plusem. Tyle, że nie chciałabym kupić takiej gry po to, żeby grać w nią solo.

[@misiek4165]

Wbrew pozorom, to nie problem. W miescie rozwijasz nie tylko swoja postac, ale wszystkie. Do tego - mozesz sprawdzic jaka postac jest wymagana w nastepnej misji przed craftem w miescie.

[@StolSztabowy]

Dlatego zmieniłem swojego dungeona crawlera na Chronicles of Drunagor kzbin.info/www/bejne/m5vJfo2va5uhaKM

[@piotrwos1656]

Piotrze, dlaczego oczekujesz od widzów, że nie będą krytykować gry tylko powiedzą, że gra nie trafia w ich gust jeżeli ty w tym samym materiale bardzo źle oceniasz grafiki bohaterów? Jeżeli oczekujesz pewnych działań od innych to najpierw sam daj dobry przykład i bądź tak samo krytyczny do identycznych działań niezależnie czy to Ty je wykonujesz czy widzowie. Ale mogę nie mieć racji. W każdym razie materiał fajny i gra wygląda zacnie ale trochę nie dla mnie przez połączenie z aplikacją, co może mi się kiedyś zmieni. Pozdrawiam.

[@gametrolltv]

Ocena organoleptyczna to nie ocena gry. To tak jakbym ja zaczął recenzować gry na podstawie opisów, recenzji itp.

[@piotrwos1656]

@@gametrolltv Dokładnie, ocenianie negatywne gry po kilku informacjach np: że ma aplikację jest niewłaściwe. Ja jeżeli nie jestem za aplikacjami to nie zagram i tyle. Jednocześnie potwierdzam to co pisałem o ocenianiu grafik. Mogą się Tobie nie podobać, mogą nie pasować do reszty opracowania gry ale do brzydoty im daleko. Patrz stare niemieckie gry EURO ;) Czyli wyznacznik brzydoty grafik. Szach i mat ;) Pozdrawiam

[@nasen5705]

Kiedy talisman ?

[@gametrolltv]

Nie planujemy. Najbliższy to nowa podstawka, czyli Star Wars.

[@piotrebski3123]

Heheheh to po co ta plansza :D mozna by bylo gre w aplikacji przejść :D

[@gametrolltv]

No to przechodź w aplikacji 😀

[@StanislawOraczewski]

Descent wędrówki w mroku lepszy

[@Dariusz_Tokarczuk]

Dzięki za prezentacje gry. Jest ona zdecydowanie nie dla mnie. Elemanty 3d zajmują za dużo czasu do złożenia i ciekawi mnie jak bardzo są wytrzymałe te tekturowe elementy. Chyba zostanę przy mojej Posiadłości Szaleństwa. Co ciekawe Rebel ma w planach wydanie RPGa w świecie Terrinoth znanego z tej serii gier.

[@wesoykonfederata7745]

Recenzja jak zawsze na poziomie, ale szata graficzna mnie strasznie odrzuca. No cóż jest tyle innych gier, że nie kupienia tego potworka nie odczuje. Pozdrawia fan 2 edycji, z prawie wszystkimi dodatkami :)

[@gohuhano1]

Bardzo przepraszam, ale to nie jest gra. Zna Pan definicję słów zabawa/granie? To jest doświadczenie cyfrowo-analogowe. Przy tym jak Pan pokazywał posumowanie rozgrywki to brakowało tylko Achievementów. Sama recenzja jak zawsze na najwyższym poziomie merytorycznym. Bardzo za Nią dziękuję bo jest znakomitą przestrogą.

[@BumTheGame]

Przed nagraniem recenzji przydałoby się znać prawidłowy tytuł recenzowanej gry.

[@mxdrrr5092]

Dla mnie gra planszowa to gra w którą pogram bez prądu, bez elektroniki, a przede wszystkim w interakcji z innymi LUDŹMI.

[@synchrotgrd]

Just NO

[@sadzolot2]

widac Rebel dużo płaci za promocje na każdym kanale bo tego shitu nikt nie kupuje ... nie bez powodu nienabierajcie sie ludzie na to !

[@gametrolltv]

kiedyś jak ktoś niczego mądrego popartego faktami nie potrafił powiedzieć to siedział cicho...dziś ma Internet...

[@agnieszkapaka9398]

czyli mówisz, że jako jedyna w kraju kupiłam w przedsprzedaży?! O.O

[@misiek4165]

@@agnieszkapaka9398 nie jedyna. Byla nas dwojka 😉

[@zileePL]

No ja właśnie nie kupuje kickstarterów więc słaby argument z tym kickstarterem

[@gametrolltv]

Dla Ciebie tak, dla innych nie.

[@achodorowski]

A ja kupiłem, co prawda pierwszy raz i mam fun, ale nie wiem co będzie dalej. Zaznaczę, że to inna gra. Argument jest dobry i w dobrym miejscu powiedziany.

[@arielb2579]

Więcej klikania niż grania. Gdzie w tym radość z gry...😒