DIUNA: SEKRETY RODU - Gra oparta na filmie opartym na książce, ale też trochę oparta na książce

[@Kamil_Walukiewicz]

Dzięki Kaczmar za materiał i potwierdzenie moich wątpliwości/oczekiwań co do gry :) po Wiedeńskim Łączniku już były pewne obawy co do nadchodzącej Diuny czyli obniżenie poziomu trudności, prowadzenie za rączkę i skrócenie czasu rozgrywki. Oczywiście fabuła to kompensuje ale gra paragrafowa staje się bliższa książkom pararagrafowym. Rozumiem że gra w uniwersum Diuny z kinowym marketingiem ma trafić również do kinowego klienta, bo lepsze to niż Monopoly Diuna w Empiku :) czekam na premierę gry, zagram na pewno z przyjemnością ale nadal będę czekał na kontynuację Detektywa czyli gry kryminalnej na poziomie fabuły jak w True Detective :)

[@Qwertak]

My prolog rozgrywaliśmy we 4 około 3 godzin, 1 rozdział chyba też, a potem już krócej faktycznie i różnica była taka że za pierwszym razem sporo rozmawialiśmy i "gdybaliśmy" praktycznie po każdej karcie, o co może chodzić i to było dla mnie bardzo fajne, daje dodatkowy czas rozrywki który trochę sami wytwarzamy, ale jest przyjemny. Wada że nie każdemu to pasuje tak długo myśleć o tym i też na wynik to jakoś raczej nie wpłynęło pozytywnie, bo wysuwaliśmy wtedy zbyt daleko idące wnioski

[@yurushiko2721]

Bardzo dobrze się bawiłam podczas rozgrywki! Jestem fanką Diuny, więc totalnie weszłam w tą historie! Z naklejek nie skorzystałam :)

[@ixirafal]

Początek świetny, uśmiałem się 😁

[@grzegorzpalka2701]

Wydaje mi się, że jest audiobook "Diuny" na 100% dasz radę przesłuchać do premiery filmu 😁 pozdrawiam

[@RESURRECT2]

Zagrałbym w Diunę, ale taką strategiczną, jak Dune II :D

[@prosimirstaron8111]

Dzięi za reckę, tak samo jak recka etherfields i ta - bardzo fajne nowe podejście do recenzji! Przyjemnie się ogląda i słucha

[@piotrg1527]

Motyw ze zróżnicowanym upływem czasu w detektywie właśnie by genialny!

[@LePycK]

zaskoczylo mnie jak powiedziales o grze komputerowej ze jakas tak byla. a byly 2. 2 czesc byla pierwowzorem strategii potem dopiero byl command & conquer oraz warcraft. nastepnie cudowny red alert i wiele innych. nie zapominajmy ze diuna 2 to pierwowzor :D

[@jakubromanski2242]

Jak zawsze super materiał ^^

[@PrzemoAD]

Recenzja bardzo dobra. Rewelacyjny początek 😂😀Osobiście mam wrażenie po przejściu całości, że z obiecywanego smoczego jaja została strusia wydmuszka. Brakowało mi wyborów o których cały czas mówiono w trakcie kampanii i o których wspominał Trzewik. A nawet jeśli jakiś się pojawił to tak naprawdę nieistotne było to co wybraliśmy :/ zostało przez to lekkie rozczarowanie

[@AlwaysWhiskey1]

No początek mnie rozwalił 👍

[@markub6783]

Panie Pawle przed premierą filmową da się wyrobić z ogarnięciem książki w formie audiobook a. Tylko w czasie drogi z i do pracy na 1.5 szybkości plus wolne wieczory w weekendy i w 2 tygodnie temat ogarnąłem. Jednym słowem pozycja obowiązkowa. Nie ma miękkiej gry Panie Pawle trzeba zaległości nadrobić.

[@Nimaded]

Kiedyś kanał o filmach a tu brak obejrzenia najbardziej klasycznego filmu w dodatku fantastycznego :) grube wyznanie. Poza tym jest w sieci również nowsza adaptacja ale dłuższa z 2000 roku :) Książka napisana w latach 60 :) która jest aktualna teraz ? - tu się wywala kilka recenzji na później i książkę się czyta. Recenzować grę tak klasyczną bez wiedzy czym jest diuna to jak rozważać czy piłka czy koszykówka jest lepsza będąc nicieniem :)

[@Leszy-gs8ly]

Dobry początek :)

[@jarekpllodz4563]

Jestem w szoku....znajomosc Dune zerowa? Diune się czyta w moment, nie potrzeba na to czasu.... Powód nieobejrzenia Diuny Lyncha - słaby.... serio, kilka sekund efektów specjalnych o tym przesadzila? Lepsze chyba to niż papka z Marvel Studios.

[@konradperzyna7434]

W książce było to samo :)

[@jakubhamrol690]

Początek" To miejsce czy osoba"??? Umarłem 😁😁😁 ja pier... .

[@jakubhamrol690]

Kaczmar kup sobie audiobook z Diuną.

[@danpe8112]

Jak mówisz, nie lubię klimatów sci-fi, książki Lema o Pirxie, star trekow etc. Do głowy by mi nie przyszło kupić te grę :)

[@zubuzubu4741]

:(( BenGesir hehe tego tak się nie czyta ... UWAGA wyznawcy DIUNY nadciągają!!! Nie będzie miło :P

[@GeekFactor]

Wyznawcy Diuny to inteligentni ludzie .. skumają chyba, że na tym polegał żart :D Albo nie i nam się oberwie :D

[@zubuzubu4741]

Wyznawcy ... musisz przeczytać Diunę tam jest sporo na temat ich zdolności pojmowania :D i nie mówię tu o zdolności obliczenia całki zespolonej :p Ave Muad`Dib!!! Ciekawi mnie czy zobaczą w sobie wyznawców z Diuny :D

[@MartinZalewski]

@@GeekFactor nie chcę Cię martwić, ale już masz tu w komentarz dowód na to, że nie wszyscy wyznawcy Diuny to inteligentni ludzie. 😕

[@GeekFactor]

@@MartinZalewski tego konkretnego hejtera już kojarzę i nir raz już "błysnął" ;) Byłbym rozczarowany gdyby go nie było. On pewnie nawet nie jest fanem książek. Udaje, żeby pogadać ;)

[@MartinZalewski]

@@GeekFactor O! Nie wiedziałem, że karmię trola. Już nie będę. 🙂

[@Grzegorz_Wiecek]

Wystarczyło pół przeczytać książki...

[@elektrorelax]

Niestety, recenzja bardzo zachowawcza, tzn aby nie urazić Trzewika i aby czasem nie zaprzestał wysyłania gier do recenzji, z drugiej strony napędzanie sprzedaży Aleplanszówką powoduje że w moim odczuciu nie jesteś rzetelnym recenzentem. Mam wrażenie, że stałeś się "niewolnikiem" wydawcy i sklepu.

[@antonityl917]

Tak szczerze Kaczmar to nie czytaj Diuny przed filmem, bo czuję, że się rozczarujesz. Ja przeczytałem i po obejrzeniu czułem, że film strasznie potraktowany po macoszemu, dużo się nie zgadza z książką i widać, że twórcy bardzo dużo chcieli włożyć z książki w jeden film, a mogli tyle ile dali na 1. cześć filmu tj. 2,5 h mogli przeznaczyć po prostu na 1 księgę pierwszego tomu, a tak to film kończy się mniej więcej w połowie drugiej księgi i ten kto czytał będzie czuł, że fajne rzeczy pominięto, a ten kto nie czytał będzie się dobrze bawił na filmie.

[@gregmister3223]

Z calym szacunkiem minus 100 do respektu za brak znajomosci Diuny..;)

[@jarekpllodz4563]

dokładnie!!!!!

[@Mark.N.]

Gra nie ma nic wspólnego z bohaterami książkowymi i postaciami filmowymi. Imiona i nazwiska to postacie fikcyjne... Duży minus dla Portalu za brak klimatycznego nawiązania do Uniwersum Diuny... Dla mnie ta gra od strony mechanicznej (kooperacyjna, ze scenariuszami, oparta na innej grze Portalu, czyli Detektywie) to pomyłka. Poza mapą Arrakis nie ma nic wspólnego z Uniwersum Diuny... Porażka !! Kolejne minusy to cena jednorazowej kampanii (3 pełnych scenariuszy) oraz odcinanie kuponów w postaci kolejnych dodatków do gry i "klepanie" kasy przez Portal, co jest więcej niż pewne, pewniejsze niż zmiany klimatyczne w najbliższym czasie...

[@MartinZalewski]

Grałeś już w grę? Przed premierą? Bo gra, której praktycznie każdy element musiał dostać akcept od Legendary, z pewnością nie ma nic wspólnego ze światem Diuny, prawda? PS Jakież to haniebne, że komercyjna firma chce zarabiać na swoich produktach! Fuj!

[@GeekFactor]

Racja ... nic wspólnego :) Oprócz tego, że pojawiają się postacie z książki i jest masa odniesień do wydarzeń i miejsc z książki ;) Jest to bardzo powszechny zabieg w popkulturze - zamiast robienia bezpośredniej adaptacji, robimy coś co się dzieje równolegle do osi fabuły znanej z książki/filmu/serialu. Fak faktem jednak, że jeżeli ktoś woli bezpośrednie adaptacje i nie lubi systemu Detektywa, to od tej gry powinien się trzymać z daleka. A cena ... no cóż .. przy tej licencji nie mogło być inaczej :/

[@Mark.N.]

@@MartinZalewski He, he.... Kolejny znawca Uniwersum Diuny😜😁🤣 Darujmy sobie merytorykę dyskusji nad fikcyjnymi sytuacjami i postaciami z gry, spoza Uniwersum.

[@MartinZalewski]

@@Mark.N. w którym miejscu nazwałem się znawcą? Czytanie ze zrozumieniem się kłania... 🤦🏻‍♂️ Dlatego w sumie nawet dobrze, że gra cię nie interesuje.

[@GeekFactor]

@@Mark.N. widać, że merytoryka Cię średnio interesuje. Ale znajomość znaczenia pojęć, których się używa to chyba podstawa, co nie? Akcja gry toczy się w uniwersum Diuny. To jest fakt. To że nie masz w grze wydarzeń z książki nie oznacza, że to nie jest to uniwersum ;)

[@Krzychu_M]

Diuna jako książka jest cienka, kompletnie nie rozumiem jej fenomenu. Może stworzony świat jest ciekawy i sama historia także, ale literacko, jest to dno i wodorosty. Doczytałem, ale jest to jedna z nielicznych książek, która aż tak mnie zmęczyła