Dlaczego cyfra nigdy nie pobije analogu?

Sprawdź mój autorski kurs miks/master 🔥
► kursynebula.pl/
💥 Subskrybuj kanał: bit.ly/2YSEmUq
💥 Inne filmy: bit.ly/2YPwqTZ
Nazywam się Maciej Karbowski i jestem producentem/realizatorem i właścicielem NEBULA STUDIO. Jestem również aktywnym muzykiem w zespole TIDES FROM NEBULA.
Posłuchajcie TUTAJ ► cutt.ly/LjiIHlV
NEBULA STUDIO jest profesjonalnym studiem nagraniowym, mieścimy się w Warszawie, jeżeli potrzebujesz NAGRANIA/MIKSU/MASTERU po prostu PISZ.
► EMAIL [e-mail]
► WWW www.nebulastudi...
► FACEBOOK / nebulastudiopoland
► INSTAGRAM STUDIA / nebulastudiopoland
► INSTAGRAM PRYWATNY / maciozo
► GRUPA NA FB / nebulastudioforum
Podoba Ci się muzyka w filmie?
► Epidemic Sound (30 dni za darmo): bit.ly/3w7fQxI
Produkcja/montaż:
Maciej Karbowski

[@NebulaStudioPoland]

Analog czy cyfra? 🤷‍♂️

[@ugliestpartofyrbody]

Cyfra

[@satarello]

i analog i cyfra. Nie wszystkich stać na nagrywanie analogowe.

[@Dizbel1]

Ja nagrywam przez analog, ale mixuje cyfrowo

[@huberttorzewski]

Większą głośność łatwiej jest osiągnąć robiąc miks w analogu i samo finalnie podniesienie głośności w cyfrze (limiterem/clipperem). Analog lepiej zaokrągla peaki i przy okazji dodaje harmonicznych zachowując odczucie dynamiki. Joel Wanasek przykładowo kilka miesięcy temu (po latach pracy ITB oraz hybrydowej) zakupił sobie SSLa Origin 32 i wszystko miksuje analogowo (poziomy, eq, kompresja, większość automatyki - resztę dokańcza w kompie oraz tam robi poprawki). Natomiast np. taki Serban Ghenea pracuje od lat wyłącznie ITB ze względu na szybkość przywracania ustawień i przełączania się pomiędzy różnymi projektami - ale gdyby nie miał ograniczeń czasowych to dla samego brzmienia bardzo prawdopodobnie pracowałby analogowo (pomimo tego, że jego miksy ITB brzmią doskonale i w muzyce pop niemalże nie ma konkurencji). Cyfra ma swoje brzmienie, a analog swoje - z biegiem lat dosyć łatwo rozpoznaje co było miksowane 100% w analogu, a co w cyfrze ze względu na sygnaturę dźwiękową. Fajne porównanie to miksy CLA vs miksy Serbana na tych samych albumach różnych artystów pop/country - pomimo technicznie lepszego brzmienia miksów Serbana, to miksy CLA mają przyjemniejszą w odbiorze teksturę, wszystko ma jakby większą mikrodynamikę (w zakresie pojedynczych elementów miksu) oraz jest lepiej zarysowane/tłuściej brzmiące. Sam gdybym miał na to kasę i miejsce to bym zainwestował w SSLa :)

[@wrobelsparrow]

Sam fakt wysypania ścieżek na stół typu SSL albo Neve powoduje dodanie 20-30% fajowości pod względem rozdzielczości i perlistości soundu. Jak kto jeszcze potrafi umiksić dobrze - to w ogóle nie ma z czym porównywać. No, ale wiadomo - wszystko się rozbija o głupie 200-300k 😂

[@QMKPL]

Możesz podrzucić o jakie albumy się rozchodzi co do porównania CLA vs Serban ?

[@przemysawpacwa2264]

mnie się wydaje, że algorytmy są już teraz na takim poziomie, że w ślepym teście cyfra vs analog jest ciężka do rozróżnienia. dobrym przykładem są strymony, które wyglądają jak analogowe kostki w pedalboardzie i przez niektórych są za takie uważane (bo to przeciez kostki w pedalboardzie) a normalnie sa to cyfry z przetwornikami ad/da a brzmią świetnie. nie zmienia to faktu, że gałeczki na analogowym sprzęcie zawsze miło pomacać :D

[@Lukasz_KLAT]

Wystarczy jeden element w całym miksie, który będzie analogowy/lampowy i różnica w odbiorze wynosi nawet 20%. A teraz weźmy pod uwagę cały analogowy tor i zjawisko procenta składanego i budujemy przepaść względem cyfry. Jeszcze jest fajna rzecz o której mało kto wspomina - czas potrzebny na to, by sfatygować uszy. Gitar z cyfry fajnie słucha się w singlach, ale spróbuj posłuchać od deski do deski 45 min albumu. Przy analogu - przesłuchasz 2-3 gitarowe płyty i dopiero pojawia się zmęczenie słuchu.

[@piotr_szambelan248]

ja też jestem za analogiem. super prezentacja.👍

[@Skygge.]

Hehe, Ty zbierasz na analogowe zabawki za grube cebuliony, a ja właśnie miesiąc temu jak kupiłem monitory odsłuchowe pomyślałem sobie: "To był ostatni zakup do mojego domowego studia, mam już wszystko co chciałem mieć". I jak zwykle - d_pa. 5 dni temu Presonus wydał Studio One 6.5 PO RAZ PIERWSZY W WERSJI DLA LINUKSA - czyli mojego ukochanego systemu - i znowu muszę zbierać kasę, tym razem na nowego DAWa ;)

[@QMKPL]

@Skygge Nie musisz zbierać. Poczytaj o Studio One+ (kiedyś nazywało się to Sphere) czyli miesięczna subskrypcja, oczywiście jeśli jesteś zwolennikiem takiej formy licencjonowania. Pozdrawiam

[@Niebejszyn]

Nebula w niedzielę? Yes please :D

[@mazdah]

Wiem, że się powtarzam... ale od czasów Zooma 506 słyszę, że już jest nie do odróżnienia i że analog to już bezsensowny przeżytek, bo różnicy nie słychać. Słychać - słychać było wtedy, słychać i teraz. Poza tym sound to jedno - co z latencją? Można się oszukiwać, że nie słychać żeby cokolwiek się rozjeżdżało, że nie czuć - a wystarczy rozwalić sobie sygnał na dwa tory i w jednym mieć chociaż jedną cyfrową kostkę. Należy jednak pamiętać, że to WSZYSTKO są tylko i wyłącznie narzędzia - to JAK je ktoś wykorzysta i tak jest najważniejsze :)

[@AleksanderOstrowski]

Fajne... daje dużo body. Fajny zabieg na basie i bębnach.

[@Skygge.]

Macio, o jedną rzecz muszę Cię zapytać w związku z tym tematem. Jest taki DAW: Harrison Consoles Mixbus32c, którego mikser nie tylko wzorowany jest na tej konsoli, ale producent twierdzi, że odwzorowany jest w nim każdy element analogowego toru, rezystor, kondensator, itp. a opinie ludzi którzy mieli okazję z tym pracować są w większości takie, że bardzo czuć ten analogowy vibe. Pytam zatem czy miałeś może do czynienia z tym DAWem a jeśli tak, to jakie są Twoje odczucia na ten temat? Dzięki

[@WilhelmUnterharnscheidt]

To jest kasztan, który wywala się straszliwie. Harrison stracił wiarygodność gdy sprzedawał wtyczkę typu channelstrip, rzekomo 100% odwzorowujące ich konsole, a w testach nullował się ze stockowgm ÈQ Reapera. Zero zniekształceń harmonicznych w „emulacji analogowego sprzętu”. Nie polecam.

[@retroboomer1984]

Analog jest fajny. Lampy są fajne.

[@SKYmuzyka]

6:41 to zmiany w fazie, czy po prostu jakiś problem z nagraniem?

[@MattLajczak]

Jeśli chodzi o korekcję "dodatnią" to w dalszym ciągu wysokiej jakości sprzęt analogowy brzmi nieraz dużo lepiej niż wtyki

[@KURPINdotORG]

W przelacznikach zakresu pasma zawsze zastanawiala mnie jedna rzecz - np. krecisz LF Drop na 50Hz, ustawiles cos ciekawego, przelaczasz na 200Hz, krecisz dalej. Co wowczas z 50Hz? Nastawa 50Hz trzyma ostatnie ustawienia, czy sie zeruje a pozniejsza zmiana parametru dotyczy wylacznie 200Hz?

[@NebulaStudioPoland]

Zeruje się ✌️

[@MrSaintless]

Wszystko zależy od możliwości finansowych;) W zupełności się z tym zgodzę.

[@taksebrzdekam...1866]

Brzmienie analogowe przesycone jest artefaktami, które w większości są przyjemna dla naszego prymitywnego narządu słuchu. Co do cyfry to o rzędy wielkości lepiej odwzorowuje kształty przebiegów, rozpiętość dynamiczną i całą resztę parametrów. Analog brzmieniowo może i ma coś w sobie ale utrzymanie tego sprzętu to studnia kosztów bez dna...

[@dansintribe]

przy moich prywatnych testach najbardziej słyszałem różnicę w analogwym cliperze vs cyfrowym -ogromna różnica. niestety nie miałem możliwości testować analogowego eq tak wysokiej jakości jw. vs cyfrowa symulacja.

[@kyriee160]

A mi się najbardziej na basie podobało jak to działa.

[@EP-dy7rq]

jestem bardzo ciekawy opini co do McDSP APB-16 - sterowanie cyfrowe analogowe podzespoły. przez niektórych bardzo chwalone rozwiązanie

[@Marchafka]

Ja jestem za głupi aby wydać werdykt cyfra czy analog aczkolwiek brzmienie tego EQ jest fenomenalne i robi na mnie ogromne wrażenie.

[@SclimBeats]

Witam, miałeś może okazje próbować jeszcze tańszej kopii Pultec’a a mianowicie Klark Teknik, jeśli tak to co o nich myślisz? Pozdro Moim zdaniem najtańszy analog jest lepszy od najdroższej wtyczki Pozdro :)

[@kozlowy3]

Pikne to jes . Ale tak serio pikne. Nie do studia , a do domu . Ale bym sobie pokręcił... :)

[@wrobelsparrow]

Jest wręcz odwrotnie - mamy 2023, a cyfra porównując do jej analogowego odpowiednika - wciąż brzmi wiejskawo 😅

[@nuuskamuikkunenmuumilaakson]

Super sprzęt ale na naszych głośnikach ciężko naprawę wylapac az tak wyraźną różnice ... jednak nagrania kiedyś z próby na kasetę to było to ...ten dół bass mięcho ...analog słuchany przez cyfrowe, skompresowane audio w necie nie oddaje tego ducha ... to tak jak zjeść pizzę odgrzewana w mikrofali z budy u Janka albo z prawdziwego pieca w Italii ...

[@kala-re-pah958]

A dla słuchacza nie ma to najmniejszego znaczenia bo i tak w końcowym rezultacie nie zauważy różnicy, więc po co przepłacać?

[@krzsztfstrwsk]

bo jak się nie ma talentu to potrzebna kupa sprzętu ;-)

[@noisydrawings4852]

twoje wejściowe brzmią słabo nie ma znaczenia prze co je przepuścisz, dajesz jakieś spłaszczone coś i mówisz że to suma bębnów, nie chcę kopać leżącego ale słowa same cisną się do ust