Dlaczego „dobre związki” tak szybko się psują? Ten związek dobrze się zapowiadał, ale coś nie wyszło

#Psychologia_na_wynos
Interesujesz się psychologią? Jeżeli tak, to zapisz się na mojego Newslettera Psychologicznego ➡ architekturasu...
Odwiedź najlepszego bloga o psychologii: ➡ architekturasuk...
POLECANE ARTYKUŁY
O trzech składnikach miłości: architekturasuk...
O potrzebie zawłaszczania: architekturasuk...
POLECANE KSIĄŻKI
Alfabet miłości - Bogdan Wojciszke, Renata Mazurowska
➡ goo.gl/VXX3A3
To się nie uda. 10 błędów, które zniszczą każdy związek - Patryk Wójcik
➡ webep1.com/go/...

[@nataszakoch2363]

Namiętność z czasem wygasa w każdym związku. Dobtze, jak sytuację ratuje wówczas ptzyjaźń... A w ogóle to super związki nie istnieją. Bo i my tacy supet nie jesteśmy...zawsze ktoś dominuje, ktoś się poświęca...Obserwuję pary i niestety, smutne wyciągam wnioski....

[@Refael72]

To, o czym na początku mówimy "ekscytująca różnica charakterów", po latach prokurator powie "motyw".

[@takamonia8204]

nie przesadzaj. raczej adwokat i " niezgodność charakterów".

[@malgorzatax6646]

Dobre związki się nie psują ..dobre związki przetrwają na zawsze 😊🙏 Pozdrawiam serdecznie 🥰

[@martad1497]

Rewelacja. Konkrety👏

[@annawalter7813]

Dziękuję bardzo za mądry wykład i życzę miłego wieczoru 🙂

[@izaizulka7907]

U nas po 25latach jest dużo lepiej niż na początku :)

[@Migotka17]

Bardzo bardzo bardzo mądre rady:)

[@Anna-ch9wi]

Mój związek rozpoczął się od namiętności, trwał 14 lat i on odszedł do innej, chciałam bardzo, żebyśmy spróbowali jakby od nowa, żeby było trochę więcej pikanterii, ale on wolał nową osobę, żeby znów zacząć od namiętności? Skąd się to bierze? Czy to był niedojrzały człowiek?

[@malgosiag8330]

Nie to ktoś kto trakuje związek jak kapcie znudzi sie to się zmienia

[@sinaklucha4154]

Miałam podobna sytuację, to zawsze cholernie boli... Nie kumam czemu niektórzy nie potrafią zachować się z klasą i albo zakończyć związek wtedy gdy się to faktycznie czuje albo rozmawiać i próbować coś ocalić /zmienić.. A nie odchodzić do innej...

[@lukaszagnieszka6628]

Ponieważ ludzie są egoistami i myślą tylko o sobie.Jak coś się psuje to zamiast go naprawić wyrzucaja ludzi do śmieci jak zabawkę.

[@dzigit4680]

Co ty wiesz o zyciu

[@lukaszagnieszka6628]

To prawda.Jezeli ktoś nie myśli tylko o sobie i kocha drugą osobę to nie odchodzi o tak.Egoista tak ma:ma być po mojemu a jak nie to dowodzenia

[@dzigit4680]

@@lukaszagnieszka6628 tylko ze egoizm to nie jedyna cecha przez ktora psuja sie zwiazki. Myslisz ze wystarczy byc altruista zeby zwiazek byl udany?

[@jolantalubiejwska5834]

L

[@naturalniepozytywnie1986]

...BO NIC NIE JEST NA ZAWSZE!

[@martynapk4314]

Dobre zwiazki szybko sie psuja bo tak naprawde nigdy nie byly dobre

[@tulipan1078]

LUDZIE powinni dobierać się z podobnych domów.a dobre związki są do.siebie podobne a niedobre są niedob- re.kaxdy na swój własny sposób.

[@annad4957]

To moje relacje są pokręcone. Zawsze nowe relacje zaczynam od intymności, nigdy od namiętności.

[@gosicaniedobrzyca]

Demiseksualność? Demiseksualność + aromantyczność? U mnie to drugie i też nie pasuje do mnie żaden z przytoczonych schematów. To po prostu zbyt daleko idące uproszczenia, pomijające istnienie osób innych niż równocześnie alloseksualne i alloromantyczne.

[@TheEwunia2010]

przeszedl Pan niesamowity progres w nagrywaniu filmów. 😮

[@Psychologianawynos]

Dziękuję :)

[@barbarawozna8852]

Witam wydaje sie mi być może mylimy zauroczenie z miloscia prawdziwą. Po drugi osoby trzecie. Po trzecie brak wspólnych pasji. Ale to moje zdanie

[@ja-ex2jk]

Świetna bluza :)

[@danutabomba4348]

Po ślubie zaczęła wtrącać się rodzina.. A potem niestety przyszły Zmiany..praca..choroby.. Zbyt szybko) 'Próby'' To co Pan mówi także było) W sumie wszystko przetrwaliśmy I bylismy bardzo dobrym małżenstwem a kiedy zmarł Nagle odszedl do dzis tego Nie rozumiem i nie oddam koszmaru samotnosci i życia Bez niego.Potem przyszla pandemia Ja poznalam tylko

[@malgosiag8330]

Bo dobrych nie ma fascynacja szybko mija

[@irenamickiewicz90]

Bo może nigdy nie były związkiem,ludzie nie dali sobie szansy,

[@teresakorecka986]

Związek się kończy wtedy kiedy kobieta urodzi dziecko i musi się nim zająć a facet ma gdzieś dziecko i szuka innej kobiety

[@takamonia8204]

albo jeszcze wcześniej, gdy zanim zrobi dziecko to ma żonę gdzieś i woli iść do mamy

[@sylwiabiernacka3933]

Największym problemem w związkach jest to, że ci co dobierają dobrze ludzi często sami zostają samotni i bez pary😇,dziękuję

[@tomkrzyt]

Małżeństwo nie jest dla ludzi dorosłych, ale przede wszystkim dla ludzi dojrzałych. Od lat 80-tych najważniejszą przyczyną rozwodów jest "niezgodność charakterów". A ponieważ 3/4 wniosków rozwodowych składają kobiety to znaczy, że to one nie nadają się do związków.

[@takamonia8204]

Facet chce rozwodu dopiero jak znajdzie kochankę i nie boi się alimentów/ podziału majątku. Kobieta zwykle chce rozwodu jak już ma go na tyle dość, że chce się od niego uwolnić jak najszybciej, dlatego nie bawi się w "winę" tylko "niezgodność charakterów", żeby rozwiązać problem w 4 miesiące, a nie 4 lata ( czyli zdrada, przemoc).

[@tomkrzyt]

@@takamonia8204 ale czemu chce od niego odejść? Jaki jest tu główny powód?

[@takamonia8204]

@@tomkrzyt Zajrzyj w statystyki to się dowiesz. Twój komentarz był na zasadzie: " W latach 90-tych główną przyczyną kradzieży samochodów w Niemczech był przemyt kradzionych aut do Polski. A ponieważ 90% zawiadomień o kradzieży auta składali Panowie to znaczy, że niedostatecznie zabezpieczają swój dobytek, w porównaniu z kobietami, którym aut prawie nie kradziono...". Tymczasem powodem tego, mógłby być fakt, że kobiety własnych aut nie miały, więc nie miał je kto okraść. łapiesz?

[@tomkrzyt]

@@takamonia8204 Serdeńko, w statystyki zajrzałem już dawno. Trzydzieści lat temu zdrada jako przyczyna była na poziomie 30% teraz ok. 20%, Alko 30% teraz 15%, przemoc z 10% na 5%.I to są poważne przyczyny i one maleją. A co rośnie i to w postępie geometrycznym? Niezgodność charakterów. Z 25% dojechała do 67%. Zatem WTF? Zdrada maleje, alko maleje, przemoc maleje/ To o co wam chodzi właściwie.