Dlaczego, kiedy i jak ROZWIĄZUJEMY akordy?

[@klaudiuszlabusga9454]

Poproszę więcej takiej skondensowanej wiedzy!!!

[@GuitarWayPL]

Z przyjemnością :)

[@martingraven]

O czym Ty do mnie rozmawiasz? Głowa Cię nie boli? 😂 Jak zwykle u mnie, szacun za to co robisz. Pozdrawiam.

[@GuitarWayPL]

Pewnie, że boli :D Dzięki :)

[@jacktheguitarist5212]

Fajnie, przystępnie wyjaśnione. Pozdrawiam

[@GuitarWayPL]

Cieszę się, że mogłem pomóc ;)

[@kajetangulbinowicz8270]

Boże świetne! Czekałem na wyjaśnienie właśnie tego tematu! Chociaż pewnie jeszcze do tego filmiku wrócę jak powoli kroczkami dojdę do tego etapu odkrywania teorii

[@GuitarWayPL]

Wiadomo, wszystko w swoim czasie :)

[@Sebastian_Mroczek]

Dzięki Szymon za ten filmik:). Mógłbyś zrobić jeden o tym jaką rolę pełnią różne składniki w skalach? Na przykład co robi sekunda w skali durowej czy septyma w pentatonice. Generalnie chyba mało się o tym mówi na jutubach a myślę, że to ważny temat by bardziej świadomie używać dźwięków z punktu widzenia teorii na przykład przy improwizacjach, zamiast wszystko na ucho:P. Mam nadzieję, że dobrze to wyjaśniłem. Pozdrawiam

[@rockytalkie]

Imponująca wiedza z zakresu teorii. Muszę przyznać, że zazdroszczę 😉 oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Forma takich filmików jak najbardziej ok. Miałbym dla Ciebie temat na kolejny. Jeśli byłbyś zainteresowany daj znać, chętnie opiszę. Jest tam coś co z braku wykształcenia muzycznego nie mogę przeskoczyć. I choć wiele już ogarniam to przy tym stanąłem, a teraz pochylam się w Twoją stronę 😊 Pozdrawiam

[@GuitarWayPL]

Zawsze chętnie słucham takich sugestii. Zostaw ją proszę w komentarzu, ale nie odpowiadając na ten tylko tworząc nowy (te zagnieżdżone trudniej dostrzec).

[@rockytalkie]

Zagadnienie jest takie, jak się mają poszczególne modusy gamy durowej, jako niezależne i samodzielne gamy, do harmonii funkcyjnej zbudowanych na nich akordów, bo rozumiem, że każdy kolejny stopień jakiejś gamy durowej rozpoczyna kontynuację dalszej sekwencji dźwięków gamy jońskiej i posiada swój główny akord. Ale rozumiem również, że każdą kolejną skalę możemy wykorzystywać jako niezależną gamę główną jak jońską i od niej budować następne mody. Jak więc rozkładają się na nich funkcje akordów i czy to przypadkiem nie wprowadza pewnego zamieszania, ponieważ dajmy na to skala dorycka od c zawiera ten sam zestaw dźwięków co gama Bes (B flat) czyli w europejskich zapisach B lub ewentualnie g mol tylko w innym szeregu. Chodzi o to, że na próbę stworzyłem jakąś tam progresję w gamie doryckiej traktując ją jako główną począwszy od c mol przez g mol i na powrót c mol. Wówczas powstaje napięcie, które wyraźnie ciąży do rozwiązania na B flat. O ile stosując molowy odpowiednik gamy durowej jakoś to jeszcze idzie (być może dlatego nazywa się je naturalnymi gamami molowymi) to już owa dorycka choć molowa nie brzmi spójnie ze znaną mi harmonią funkcyjną. Nawet eolska naturalna molowa posiada już nieco inne funkcje swoich akordów. Dodam tylko, że nie ma problemu z ogrywaniem melodii różnymi modami kiedy wiemy gdzie znajdują się poszczególne dźwięki. Kłopot pojawia się stosując klasyczne progresje znane z gamy jońskiej. Mam wrażenie, że do skal modalnych jako niezależnych gam głównych są jakieś inne reguły harmoniczne. Być może wciąż coś źle rozumiem, ale na polskim necie tych zagadnień nie znalazłem. Wczoraj oglądałem Bazoka stary filmik o harmonizacji no i muszę przyznać, że mimo iż starał się coś w tej kwestii wyjaśnić to harmonizując jakąś tam skalę modalną też miał pod górkę, stwierdzając ostatecznie, że trzeba się tym pobawić i próbować. No, pomyślałem, że jeśli tak to po co się tego wszystkiego uczyć, kiedy i tak najlepiej iść na słuch. Jak dotąd tak robiłem i wszystko grało. Wziąłem się za teorię, żeby mieć niby większe pojęcie, a tu taki ambaras. Nie mówię, że teoria się nie przydaje, bo choćby umiem już w jakimś tam stopniu nazwijmy to swobodnie grać i coraz lepiej używać dźwięków w tzw. świadomej improwizacji. Kłopot widzę tylko w tej harmonizacji poszczególnych modów. Więc taki rzeczowy filmik byłby dla mnie remedium na te dylematy. Uff, nie lubię tak skomplikowanych spraw prezentować pisemnie 🤕 pozdrawiam.

[@GuitarWayPL]

Można podchodzić do tworzenia progresji w oparciu o kolejne stopnie, każdy z nich traktując jako pierwszy, jednak w istocie bardzo rzadko się tak robi. Dużo częściej spotka się np. praktykę poprzedzenia danego akordu akordem dominantowym lub nawet progresją II/V rozwiązującą się na ten akord. Część teoretyków wlicza to nawet do tzw. harmonicznego uniwersum (vide harmonic universum w Jazz Composition z Berklee), które jest dużo rozleglejsze niż zwyczajowa harmonia funkcyjna. To podejście jest dużo bardziej praktyczne, bo rozszerza typową harmonię funkcyjną faktycznie o akordy obce. Próby robienia progresji w oparciu o różne skale to trochę taka niepotrzebna robota, a do tego skutkująca progresjami, w których nie występują naturalne ciążenia (nie mówię, że jest w tym coś złego, jedynie stwierdzam fakt) :) Na koniec warto pamiętać, że o ile nie jest się teoretykiem z krwi i kości, trzeba by zadać sobie pytanie po co w ogóle coś robić w ten sposób? Co chcemy uzyskać? Bo może są inne drogi dotarcia do tego samego celu :)

[@rockytalkie]

@@GuitarWayPL ustosunkuje się najpierw do tej ostatniej części Twojej odpowiedzi. Słuch muzyczny mam na odpowiednim poziomie i zwykle to na nim polegam. Do tego słucham od dzieciaka szeroko pojętej muzyki. Różne style, ciekawe aranżacje znanych kawałków itp. Kiedyś dawno w podstawówce nauczycielka muzyki proponowała mojej mamie żeby przeniosła mnie do szkoły o profilu muzycznym. Tak więc mogę swobodnie powiedzieć, że z muzyką jestem na ty. Dotąd nigdy nie stosowałem świadomie żadnych progresji, bo zwyczajnie ich nie znałem. Używałem za to słuchu i zabiegów znanych mi z jakichś utworów. Takich powiedzmy trików. Jakąś tam teorie na poziomie gam durowych i ich modalnych stopniach miałem. Trochę mi się ograły już te działania na rodzinie jońskiej, więc szukam nowych brzmień, charakterów itp. I takim sposobem uznałem, że może być wykorzystanie kolejnych stopni jońskiej jako niezależnych tonacji głównych. I tu odniosę się do pierwszej części Twojej odpowiedzi. Zauważyłem, że te kolejne stopnie nie bardzo sobie radzą ze standardowymi układami. Są doskonałe, wręcz koniecznie jako bogactwo możliwości przy ogrywaniu podkładów melodią czy pod solo. Ale nie mają tego potencjału który posiada gama jońska. Tak więc rozumiem, że stosuje się przy nich inne patenty. Dzięki za podpowiedzi, poszukam coś na temat harmonicznego uniwersum i pokombinuje z poprzedzonym akordem domin., czy progresją II/V. Kończąc już przejdę do tej drugiej części. Czy ma to coś wspólnego z tzw. zapożyczaniem dźwięków, a w konsekwencji tworzeniem nowych akordów z innych gam jednoimiennych (tak to się chyba nazywa)? Też uważam, że muzyka nie polega wyłącznie na czytelnych układach i rozwiązywalnych progresjach. Chciałem tylko takiego fachowego potwierdzenia dla moich przemyśleń, mając jednocześnie świadomość braku w teorii, że być może kierują tym wszystkim jakieś niedostrzegalne dla mnie zasady. Jednak najważniejsza i ostateczna z nich to własne ucho. W końcu teoria z nieba nie spadła i kiedyś tam pewne reguły się utarły przez samodzielne kombinowania różnych muzyków. Jeszcze raz Wielkie Dzięki, wiem, że trochę zawracam gitarę, ale nic na to nie poradzę bo gitara i ogólnie muzyka to jak nazwałeś przygoda na całe życie 😉 pozdrawiam i daję suba.

[@pawelgawel3260]

👍👍👍

[@GuitarWayPL]

🤗

[@ronsiffredi581]

Super lekcja :)

[@GuitarWayPL]

Dziękuję! 🤗

[@michimazur6034]

Super film, super opowiedziany na zdjęciu miniatury wygląda jak byś miał double neck'a :) Jedynie mała uwaga, być może warto by było wspomnieć iż ten tryton któremu jest poświęcony fragment może się rozwiązać jak by w dwie strony, na tercję (jeśli rozwiązujemy na akord ,,leżący kwintę niżej") lub sekstę, (przy rozwiązaniu na akord ,,pół tonu niżej") dla tego zachodzi zjawisko substytutu trytonowego. Jeśli coś kręcę uprzejmie proszę o sprostowanie mnie. :)

[@GuitarWayPL]

Dzięki! Ja wolę osobno analizować substytut trytonowy :) Wydaje mi się, że tak jest prościej :)

[@christof504]

Super wyjaśnione kwestia tylko zaawansowania gitarzystów...aby to ogarnąć.

[@GuitarWayPL]

Wiadomo, staram się publikować treści na różnych poziomach zaawansowania teoretycznego :)

[@adamjed7]

Dawno tu nie zaglądałem; świetny materiał! Jedno pytanie: w 9:51 mowisz o tonice G (wcześniej o tonice D). Czy ten caly turnaround nie ma po prostu jednej toniki, którą jest Cmaj7? Jak dla mnie to jest II V I w tonacji C dur, zatem toniką (akordem na pierwszym stopniu skali) jest tu akord C dur :)

[@GuitarWayPL]

Hmm masz rację, trochę się zapędziłem. Poprawniej byłoby powiedzieć po prostu "pryma". Choć prawdę mówiąc wydaje mi się, że zdarzyło mi się słyszeć od innych muzyków podobne określenie. Teraz muszę się zastanowić, czy to warte reuploadu 😅

[@adamjed7]

@@GuitarWayPL Wydaje mi się, że nie ma sensu reuploadowac z takiego powodu :) wtedy byś wyzerowal licznik łapek w górę i wyświetleń? Może lepiej dodać notkę w opisie po prostu?

[@bartoszkazek5965]

Dźwięk B jest po polsku czy po angielsku? To jest H czy Hb?

[@kacperpaluchowski7910]

Smutne jest to, że podstawy harmonii funkcyjnej są "dla zaawansowanych" gitarzystów. To nie za dobrze nas stawia w obliczu innych muzyków

[@marcincbr9004]

Pytanko...czy na twoim kanale można znaleźć informacje dla totalnie początkujących którzy chcą nauczyć się grać na gitarze akustycznej.

[@GuitarWayPL]

Zerknij proszę do serii Gitarowe ABC :) W tym roku będzie również więcej publikacji dla początkujących ;)

[@marcincbr9004]

@@GuitarWayPL Super...dzięki za odpowiedź.. popatrzę i będę śledził na bieżąco kanał.

[@marcin-borys-borkowski7851]

Joł dzięki za lekcję... Nie myślisz o Patronite czy coś w tym stylu...

[@GuitarWayPL]

Próbowałem, ale jakoś wolę model, w którym, gdy ktoś chce mnie wspomóc to po prostu kupuje kurs :) Ale pomyślę, dzięki za docenienie!

[@taxi3592]

Tak żartem, to lekcja dla mnie zabrzmiała jak Ameryka Południowa, kontynent pełen napięć i rozładowań. ;)

[@GuitarWayPL]

😂

[@DawidKovPVP]

czemu strat na początku leży na ziemi ;(

[@GuitarWayPL]

Opiera się o kolumnę gitarową :) Statywy i większość rzeczy przewiozłem już do nowego studia ;)

[@autywizja]

Wstać mu się nie chciało, wiosło też może mieć lenia

[@jannowak5580]

Wszystko pięknie ale to o czym mówisz to poziom wyżej od moich podstaw. Jestem gdzieś tam przy kole kwiatowym które próbuje się bawić . Ale dla innych pewnie to łatwe

[@GuitarWayPL]

Na wszystko jest czas i miejsce :)