Dlaczego nie możemy mieć fajnych rzeczy, czyli zmierzch gier multiplayer (gościnnie Paweł Opydo)

[@elvenoormg5919]

0:01 wstęp 2:14 gry multiplayerowe cierpią najbardziej - o upadku destiny 2 i wow-a 21:37 kosmetyczne mikropłatności jako ekploitowanie braku czasu i niszczenie eskapizmu 43:19 ładny wygląd postaci - zapłać, albo męcz się z grindem 57:27 gotowanie żaby - od uczciwych modeli do mikropłatności 1:07:22 early access w mmo robi wielką różnicę 1:19:10 gra ma zarabiać, a jakość gry jest na drugim planie (+ dysputa o diablo 4) 1:31:00 streamerzy też są problemem 1:47:10 baldur's gate 3 - fenomen czy nadzieja dla gier? 1:55:03 zmierzch gier-usług?

[@elvenoormg5919]

2:04:40 gry, co do których chłopaki wiążą jeszcze nadzieje

[@Gambit_41]

Ludzie płacą żeby nie cierpieć grając. Straszne. Wolałbym już przestać grać niż zacząć płacić za to żeby nie grać.

[@geeka]

Pamiętacie jak się mówiło że to singleplayer wymrze? XD Nie jestem aż taka stara

[@marysia.s03]

Naprawdę śliczne są te nowe miniaturki! Teraz czekam na kolejne materiały dwa razy bardziej, bo chcę zobaczyć jak będą wyglądać nowe miniaturki

[@unluckie1282]

❤❤❤ dziękuję

[@Petrovelly]

@@unluckie1282 Spoko są, jeśli miałbym coś dodać, to popatrz sobie na Łukasza Stelmacha - skupia się głównie na jednym, dużym obiekcie (najczęściej postaci, bo ludzkie oko lgnie do twarzy) i umieszcza większe teksty o ciekawych fontach :D To bardziej uwaga do poprzedniej miniaturki, ta jest lepsza i worek z dolarem w połączeniu z kontrastującymi kolorami przyciągnął moją uwagę od razu ;) Edit: Miałem na myśli tą o dubbingu AI, nie Echo

[@unluckie1282]

​@@Petrovelly jeśli o poprzedniej mowa o tej na live (jedyne inne które robiłem to o echo i serialach) to tam pownieważ tematy liveów są często wymyślane na krótko przed livem to tam używam szablonu ktróy przygotowałem pod szybkie właśnie newsy. Też lubię minaturki Łukasza ale jego styl odpowiada jego stylowi filmów.To jest inny kanał. Dzięki za feedback tak czy siak - ciągle staram się ulepszać moją robotę.

[@stachuuchats7801]

Dobra jako że gram już w Genshina te więcej niż dwa lata ,chciałbym się nie zgodzić co do tego, że Genshin jest bardzo niesprawiedliwy w Mikrotransakcjach 1. Genshin nie jest grą multiplayer. Jest opcja Kooperacji ,ale jest ona tak biedna ,że w ogóle jej prawie nie używam. (ewentualnie do farmienia ze znajomymi). 2. Nie jest tak że postacie 5* są jakieś ultra lepsze od 4*. Ba najmocniejszy support w grze jest 4* (Bennet). Gra też nie zmusza do wishowania po postacie ,bo są ultra OP. Wiadomo jest jakaś meta ,ale bez PVP i z tak małą ilością Endgame'u, można ją kompletnie zignorować. To co sprzedaje postacie to ich wygląd, charakter i interesujący gameplay. Tak samo jest z broniami, na 4* broniach można normalnie grać. Więc ogółem, kompletnie nie zgadzam się że stwiedzeniem że gra jest P2W. 3. Nie uważam że ludzie inwestują w tą grę bo jest tylko urocza. Wiadomo że gra jest raczej w takiej idylicznej stylistyce, ale nie brakuje też poziomów których nie powstydziłoby się designowo Dark Souls (Enkanomiya). Tak samo jest z Lore świata ,które jest jednym z lepszych lore w kulturze. Wydaje mi się że to co przyciąga Ludzii do Genshina to wysoka jakość produkcji jak na darmową grę. Postacie też są Genialne napisane ,ludzie by nie wishowali po te postacie gdyby to były puste wydmuszki ,które po prostu wyglądają ładnie. Na przykład jedna z ostatnich postaci która wyszła (Furina) tak dobrze przedstawia temat wypalenia ,że płakałem przy grze z kilka razy. 4. 1:15:50 Jedyna ważna waluta to Primogemy (te kryształki co są na miniaturce na dole) . Są jakieś mini bundle z resztą materiałów do postaci ,ale można jeden bundle kupić tylko raz w tygodniu a i tak nie ma tam jakoś bardzo dużo tych materiałów Jest jeszcze resin (paliwo do farmienia materiałów i artefaktów do postaci) ,który niestety jest zmorą tego że jest to nie tylko gra Komputerowa ale i Mobilna. (powinni go usunąć) Mi on nie przeszkadza na szczęście w rozgrywce bo mam trochę zebranego zapasowego paliwa (którego gra Ci daję) ,ale też nie potrafię za długo usiedzieć przy Farmieniu. 5. Ostatnia i Finalna kwesta czyli GACHA. Problem jest taki że ja nie wiem czy bez Gachy ta gra mogłaby istnieć. Mógłby teoretycznie być abonament ,ale wątpię że wtedy gra miała by wtedy tak duże High Production Value. Zgadzam się jednak że powinien być jakoś regulowany ten hazard tylko nie wiem niestety jak. No spoko możemy zakazać ludziom poniżej 18 roku życia grać w Genshina tylko moim zdaniem byłoby to zabieranie im możliwości gry w coś naprawdę dobrego.

[@Necro02]

Ze swojej strony mogę polecić gry Nintendo. Splatoon jest multiplayerem bez żadnych mikropłatności. Najnowsza Zelda nie dostała nawet DLC bo twórcy stwierdzili że wszystko co chcieli zawarli w grze.

[@paulinagabrys8874]

Multika w nowej Zeldzie nie widzę w ogóle i dobrze że go nie ma. W jakich skórkach mielibyśmy grać? No właśnie.

[@Dariusz_Tokarczuk]

Dzięki za materiał. Moją jedyną muliplayerową rozrywką jest odpalenie raz w tygodniu Secret World Legends, Jest to MMORPG, który kilka lat temu przeszedł na free to play. Jest to ciekawa gra na granicy Urban Fantasy i Horroru. Mamy świat, w którym wszystkie teorie spiskowe są prawdziwe (po za płaską Ziemią czy 5G, bo muszą być jakieś granice), a my gramy jako członek jednej z 3 organizacji walczącej o władzę nad światem - Illuminatów, Templariuszy czy Smoków. W grze jest sporo do czytania, bo w ten sposób poznajemy lore świata - poprzez różne książki i gazety tego świata. Można tam kupić różne zestawy ubioru czy broni, ale nie jest to konieczne Spokojnie można poradzić sobie bez nich. Gra głównie zarabia na fabularnych DLC, które kosztują ok 80zł , ale często są w promocjach.

[@Trajektoria_Second]

Polecam zerknąć na multi do Halo Infinite od 343 Industries i jak oni to tam pomyśleli. Tam Battlepass został tak skonstruowany, że kupujesz go ale on ci nie wygasa z końcem jakiegoś eventu, tylko możesz sobie go robić w swoim czasie. Tylko musisz go nabyć. Wiadomo, zawiera same kosmetyczne rzeczy, boosty xp i swapy do wyzwań. Ogólnie jest to bardziej działanie pod gracza, a nie jak w przypadku Bungie i Destiny, że musisz te 100 leveli wbić w 2 miesiące sezonu, żeby nie stracić tego co jest do zdobycia.

[@popydo]

Ye ye, to progresowanie Battle Passa w dowolnym momencie powinno być standardem.

[@supremeoverlordvader5552]

Gram w sonie w Lola, i ostatnio wprowadzili do gry skórki premium za 200$. Normalnie jestem okej z kosmetykami, zawsze były one w rozsądnych, przystępnych cenach i za ceną szła jakość i jakiś tam określony standard takiej skórki. Ale nie dość, że te skórki za 200$ w niczym nie odstają od normalnych skórek to jeszcze wprowadzają do gry to o czym mówi Oskar. Gra przestaję dawać eskapizm i nagle wchodzi taki element szczucia swym bogactwem. Riot dostał za to po plecach od zwykłych graczy, ale kasa z tego tak dobra, że nie wycofali się z tej decyzji i pewnie będą brnąć dalej.

[@emmanuel4764]

No i nadal co te skórki w gameplayu zmieniają? Nic.

[@Xelevir]

W Destiny ( 50:58 ) elementy płatnych zbroi pojawiały się na rotacji sklepowej, były do kupienia za walutę zdobywaną w grze. Od czasu wprowadzenia collabów są jedynie dostępne do kupienia za sklepowe srebro.

[@Xelevir]

W przypadku Destiny jeszcze warto wspomnieć o Season Passie i kupowaniu poziomów, zaczęło się od możliwości kupna pod koniec sezonu, dla tych co nie mieli czasu nabić 100 poziomów. Od jakiegoś czasu można w sklepie nabyć zestaw przepustka+poziomy, dodatkowo można sobie kupić pominięcie kampanii na altach.

[@popydo]

​@@Xelevir imo to jest właśnie przykład tego, że to gra nieskonstruowana pod zdzieranie kasy, którą się potem próbuje na takową przerobić - to kupowanie poziomów w Season Passie jest kuriozalne, nie wiem po co ktoś miałby to robić, jak ten pass się wbija super szybko. Osobiście uważam, że większym problemem są te Armor Synthesis, które przy normalnym zdobywaniu są limitowane na seezon, ale można dokupić.

[@Kazzzzzzzzzzzrz]

Fabułę Genshina akurat można przejść jakimikolwiek postaciami. Wiele 4* postaci jest lepsza od 5*. Jedyne miejsce gdzie może być problem gdy wylosowało się same słabe postaci to tryb spiral abyss gdzie co 20 dni są nowe challenge (Można tego wcale nie przechodzić)

[@stachuuchats7801]

Ale trzeba zaznaczyć też ze Spiral Abbyss jest kompletnie opcjonalne. Ja na przyklad w ogóle w niego nie gram, skupiam sie na fabule i eksploracji I jest to dla mnie jedna z lepszych gier w jakie grałem.

[@Kazzzzzzzzzzzrz]

@@stachuuchats7801 Do tego jakiekolwiek wylosowane postacie wystarczą tylko trzeba chwilę pograć i je zbudować.

[@paulinagabrys8874]

Kiedyś grałam w gatchę Dragon Ball Legends. Nie wydałam tam ani złotówki. Ta gra w tym 2020 roku była tak stworzona że regularnie grając dało się stworzyć całkiem dobrą drużynę. Jak jest teraz to nie wiem. To co zniechęciło mnie do tej gry to właśnie wymóg regularnego grania. Wolę ten czas poświęcić na ważniejsze aktywności a gra nie powinna być jak praca. To że ja sobię grindować np. skórki samolotów w Ace Combat nie oznacza że lubię meldować się w grze o tej i tej godzinie i tam de facto pracować. Potrafię po pół roku wrócić do gry. A te wszystkie f2p, zwłaszcza gatcha na to nie pozwalają bo są modelowym przedstawicielem kultury FOMO. Dlatego też wolę jak treść jest do odblokowania w grze ale osiągalna dla zwykłego gracza. Bo są takie skórki w podstawowym Ace Combat, które są dla mnie nie do zdobycia. I nawet zapłaciłabym za nie.

[@leu9008]

Problem w kupowaniu nie polega na wyeliminowaniu deficytu czasu gry. Mechanizm zakupowy ma na celu pokazać, jak nieopłacalne jest niekupowanie (przypadki itemków na "sklepikową wyłączność" jeszcze dobitniej pokazują, o co tak naprawdę chodzi).

[@MikolajPitulec]

Oskar: "Infinite Wealth to nie jest gra, w którą jesteś w stanie wstawić masę mikropłatności" meanwhile Sega sprzedaje New Game + jako day one DLC :(

[@napisykoncowe8806]

Tak - to jest absolutne rozczarowanie.

[@KeldarMJ]

Boost w najnowszym dodatku do WoWa nie dotyczy pominięcia progressu w aktualnym dodatku, tylko w poprzednim. Taka opcja była już dostępna chyba 3 dodatki temu i też dostawało się konkretny set itemów do rozpoczęcia nowego dodatku. I nie kosztuje on $60, a jest zawarty nawet w tej najtańszej edycji.

[@napisykoncowe8806]

Ten boost jeszcze nie wyszedł. Mówię o "raid ready" i on będzie dotyczyć obecnego dodatku.

[@KeldarMJ]

Okej, widzę że faktycznie coś takiego pojawiło się w sklepie. Nevermind ;)@@napisykoncowe8806

[@popydo]

Check this: eu.shop.battle.net/en-us/product/world-of-warcraft-service-character-boost

[@iggo48]

Ja już od ponad roku grywam sobie w Overwatcha 2 i jest w sumie fajnie. Batllepassa nie kupywałem ale za darmo też jakieś elementy kosmetyczne wpadały. Wpadło mi nawet trochę waluty i kupiłem pare ładnych skinów dla mojego maina które mi się bardzo podobają i nie czuje osobiście potrzeby by wydawać kasę na inne skiny. Wiem że jest wielki hejt na tą grę nie do końca rozumiem czemu pewnie dlatego że nie grałem w 1 ale bardzo mi się przyjemnie gra w tą gierkę.

[@Korgoon]

1:29:30 co do ladowania eq innych graczy w diablo to to jest jakis bullshit, na jednym seedzie gra 10 graczy, nawet jakby mieli pelne skrzynki itemow to to by max kilka megabajtow wazylo, wszystkie wyglady itemow sa juz pobrane w kliencie. Zaladowac wyglad 10 graczy w grze to nie powinien byc zaden problem. Prawdopodobnie po prostu planowali sprzedawac miejsca w skrzynkach za dolary ale troche glupio wyszlo wiec konfabulują.

[@wiktormasztafiak2]

Damn,Oskar przez 2 godziny "grinduje" po polsku,zamiast "grajndować" i do tego zaraził Radka... Poza tym dobry materiał :D

[@popydo]

Przecież to słowo się spolszczyło lata temu już 😇

[@ave89338]

Ja właśnie próbuje podchodzić do gier bardziej na spokojnie. Dopiero zacząłem grać w god of war(2018) ogólnie jest bardzo fajny. A grając między takimi "dużymi tytułami" robie sobie przerwy na takie indi gry (czekam na sword of the sea i mam zamiar kupić sobie grief i the pathless).

[@lukaslukas2507]

Przez tą miniaturkę myślałem, że to jakaś reklama Bitcoina mi się wyświetla xD

[@raksogajson8321]

Gry multi dla mnie od zawsze były wyłudzaczami kasy po prostu teras to wyłudzanie osiągnęło poziom krytyczny dzięki czemu ludzie zaczęli to bardziej zauważać.

[@napisykoncowe8806]

No ale właśnie nie były wyłudzaczami.

[@raksogajson8321]

@@napisykoncowe8806 Moim zdaniem np. abonament w WoWie od początku był formą wyłudzenia kasy ponieważ prowadził do tego że w pewnym momencie wydawało się na grę więcej niż była ona warta w sensie że ilość kontentu była nie proporcjonalna do zapłaconej ceny.

[@napisykoncowe8806]

@@raksogajson8321 Jak to ocenisz? Ja patrząc na ilość godzin władowane w WoWa na pewno wychodzę korzystniej z godzina/zł w porównaniu do wlasciwie jakichkolwiek innych gier. Nikt nie kazał płacić za abonament non-stop. Do tej pory grywam w FFXIV, płacę za abonament, gram parę miesięcy a potem robię przerwę jeśli zabraknie mi contentu. To nie jest gra która Cię uwiązuje i jak odejdziesz to nie ma powrotu czy coś.

[@raksogajson8321]

@@napisykoncowe8806 Jeżeli chodzi o ocenę to patrzę po pierwsze na czas gry a po drugie na ilość kontentu(przedmioty, klasy, miejsca na mapie itp.). I po namyśle zgadzam się że grając z przerwami ten bilans wychodzi sensownie. Aczkolwiek wolę model oparty na tym że płacisz raz dostajesz podstawkę gry i wszystkie aktualizację a potem dopłacasz albo nie tylko za DLC.

[@okoproroka1561]

@@napisykoncowe8806 No nie wiem... Strategie to gry pozbawione mikrotransakcji i Pay to Win'a, ale to są raczej gry skierowane do inteligentnego gracza.

[@RaksoGajson2]

Jedyną grą MMO(to znaczy nie jest to do końca moim zdaniem MMO ale w tagach na Steamie ma wpisane MMO) na którą czekam i wierzę że nie będzie dojarką kasy jest Dragon Ball Xsenoverse 3 co prawda 1 i 2 nie były wybitnymi grami i 3 raczej też nie będzie to nie można im zarzucić żadnych praktyk dojenia kasy to znaczy nie było tam żadnych mikropłatności czy abonamentów tylko kupujesz podstawkę i masz w tym pełną grę i aktualizacje a dopłacasz tylko za DLC które zwykle kosztują w przedziale do 20 do 40 zł.(zależnie od tego czy kupujesz w paczkach po 2-3 DLC czy pojedynczo) i te DLC zawierają za zwyczaj krótką linię fabularną(max 1h) plus kilka nowych postaci, strojów i umiejętności(poza transformacjami które wychodzą w darmowych aktualizacjach).

[@Korgoon]

Powinniscie sie przyjrzec MMO o nazwie Ravendawn, skorki sa za grindowanie, ale sa tez skorki ktore bedzie mozna odblokowac na koncie premium z tym ze tez trzeba bedzie wygrindowac zeby je nosic (bo majac konto premium dostajemy do niej dostep a nie sama skorke), gra nie chce byc pay to win i poki co zapowiada sie bardzo dobrze, jedyna kontrowersyjna rzecz to tibijska grafika.

[@unluckie1282]

Dwie godziny słuchania yay

[@dzonny93]

Zostawiam komentarz dla zasięgów

[@metalcoola]

Powiem krótko, do mobilnych darmowych gier, nie ma sprawy. Ale wara z mikropłatnościami od pełnoprawnych gier, szczególnie typu lootbox.

[@cotamguwniaki_]

David Zostaw xD

[@benedyktczydziesty4399]

Zostaw w spokoju branżę filmową😂.

[@ZdarWarZ_2384]

Star Wars Galaxy of Heroes to świetny przykład gry z której odbiłem się przez nachalne obrzydliwe mikropłatności od EA i po roku grania w to, nie płacenia, finalnie przestawiłem się w 100% na gry singlowe

[@Avogardo17]

zaczalem grac w genshina 3 miesiace temu, i ani funta nie wydalem, tez nie zamierzam, kontentu jest juz mnostwo gdyz gra ma 3 lata ponad, a wraz z tym czasem i jej popularnoscia jest pelno filmikow/poradnikow/samouczkow na you tube jak grac w genshina f2p i jak poprawnie zbudowac postacie. Nie wiem jak ten sposob grania sprawdzi sie na endgame, pradopodobnie po meczarniach da sie wykonac xD

[@napisykoncowe8806]

No ale to jednak gra w której na każdym etapie masz "przyspieszacze". Wiem, że się w wiele gier da tak grać, ale ja nie potrafię już czerpać z tego radości.

[@vanitas1415]

Znaczy jaki w sumie endgame masz na myśli? Najtrudniejsze co jest w genszinie, too Abyss na ostatnich piętrach i jak się kupi op postacie (nawet i farmiąc f2p nie jakoś długo), to da się to przechodzić, ale też w sumie nie jest to konieczne i tak, bo bardziej cieszą eventy, eksploracja nowych obszarów i tak dalej. W ogóle mam wrażenie, że panuje jakaś dziwna narracja, jakby nie dało się czerpać rozrywki w tej grze, jeśli nie płacisz, bo w końcu to gacha, a wystarczy mieć jakiś podstawowy zapas samokontroli i jak bajbardziej się da - od premiery gry (a i tak nie grałem cały czas) mam tylko kilka postaci 5*, bo postanowiłem sobie nafarmić wybraną postać 5* z 6 konstelacjami, no i jak najbardziej da się, bo też nie wszystkie nowe postacie muszą być dla nas jakieś super... no ale w końcu wydam wszystko na tę Arlecchino w kwietniu :3

[@Avogardo17]

@@vanitas1415 tak chodzilo mi o abyss, to jak rozumiem najtrudniejszy/endgame kontent, rozwijam 10 postaci, nawet nie zwracam uwagi na nowe postacie.

[@Necro02]

Niestety w Genshinie prędzej czy później rozbijesz się o mur niemożliwości zdobywania nowych rzeczy. Nie wiem czy po 3 miesiącach grania można to zauważyć, ale gra w pewnym momencie znacznie zwalnia z rozdawaniem rzeczy i zaczyna się uciążliwy grinde. Co gorsza jesteś już zainwestowany w grę bo już spędziłeś tam wiele godzin. Jeżeli Genshina traktujesz jako miłe przechodzenie fabuły to faktycznie można się tam dobrze bawić, ale jako gra usługa jest to koszmar.

[@vanitas1415]

@@Necro02 O czym konkretnie piszesz z tym zwalnianiem? Na początku głównym ułatwieniem jest beginner banner i może nagrody za adventure rank i challenge, ale wiadomo, że to się dość szybko zalicza z czasem (zgaduję, że w ciągu 3 miesięcy to spokojnie) i był to lekki początkowy boost, ale później brak tego rekompensują eventy dla poszczególnych regionów i od wyższego AR. Ogólnie to powiedziałbym, że teraz te kilka lat po premierze zdecydowanie jest łatwiej farmić, bo eventy są co chwile - w tym patchu to dosłownie jak jeden się kończył, to następny zaczynał, (a w nastepnym będzie tego jeszcze więcej, bo w końcu Lantern Rite :D) gdzie na początku gry było dość skromnie z dodawanym kontentem.

[@Gambit_41]

Jednak możemy mieć fajne rzeczy. Jest Palworld 😎

[@nierjamnikomata4371]

Path of Exile >>> gram od bety, więc jakieś 12 lat? To już raczej jest etap, kiedy czuję, że mam moralnego kaca za nie wrzucenie developerom co jakiś czas jakiejś gotówki. No, i teraz można poczuć że coś to dało, bo na horyzoncie jest PoE2 =)

[@popydo]

POE2 czekam bardzo, bo ja nie lubię super szybkiego pacingu w hns, a tu ma być wolniejszy! POE baza też.

[@sirDeI]

D4 mialo dyrektira gry, ktory zostal zwolniony w trakcie i zastapiony nowym. Czyli bylo tak, ze ktos mial wizje ale nie zgadzala.sie.ona z excelem wiec wymienionogo na niecharyzmatycznego goscia, ktory musi zarabiac na rodzine wiec zgodzi sie na wszystko. W blizz maja wywalone. Co nie zrobia to sie d9brze sprzeda. Dodatek i tak z reguly.mniej osob kupuje wiec oplaca im sie zrobic 1 dodatek i wziac hajs z tych co zostali a pozniej zaczac robic d5 i powtorzyc to samo. I tak sie dobrze sprzeda.

[@KeldarMJ]

"Który musi zarabiać na rodzinę więc zgodzi się na wszystko" ale wiesz że gamedev to jest branża jak każda inna i w rzeczywistości każdy developer czy nawet dyrektor pracuje dla... kasy? Po drugie poprzedni dyrektor (a raczej reżyser) został zwolniony z powodu bycia zamieszanym w aferę z molestowaniem seksualnym , a nie dlatego bo "miał inną wizję". Może pomyliłeś z Jeffem Kaplanem, który odszedł sam z pozycji reżysera OW.

[@Wo00kie]

Okno Overtona

[@pingwinekspidsrmana7610]

Fortnite jest świetny w free to play bo masz tylko skiny

[@popydo]

Ye, Fortnite jest w miaarę fair - ale mogę mu zarzucić dwie rzeczy. Jedna to model sklepu, gdzie rzeczy szybko znikają, więc trochę żerują na FOMO i impulsywne zakupy. Druga to to, że wbijanie season passa jest jak oranie pola, ale można kupić gwiazdki - meh. No ale tak czy siak - wszystko to dotyczy wyłącznie itemów kosmetycznych. Ja mam tyle skinów, że nowe w ogóle nie kuszą (czekam tylko na powrót Arcane, te kupię na pewno xD).- ale kaman, mam obie Harley, czego chcieć więcej.

[@pingwinekspidsrmana7610]

@@popydo ale często są darmowe skiny też za to sobie chwalę wydałem tylko 15 zł w gimnazjum i od tego czasu ani grosza xd ale co do tej limitowanego okresu czasu na kupno to prawda