Dobrym testem na taką przerwę w ciągu dnia są studia i okienka po kilka godzin w ciągu dnia. Zdecydowanie nie polecam, strata czasu i rozwalony cały dzień
@Nargulwath7 жыл бұрын
Zdecydowanie się z tym zgadzam, teoretycznie spędza się 5h na uczelni w ciągu dnia ale wyjśc trzeba rano przed 8 a ostatnie zajęcia kończą się o 18.00. W okienkach często nie opłaca się nawet wracać, bo odliczając czas na dojazd z 2h robi się 30 min przerwy więc i tak z nic sensownego człowiek się nie weźmie. Dzień zmarnowany.
@kartkibloczek7 жыл бұрын
Oo tak... nie tyle dzień, co cały tydzień. Masz zajęcia na rano, przerwa, masz zajęcia w południe, przerwa, masz zajęcia wieczorem, a następnego dnia masz zajęcia rano.
@swietoju7 жыл бұрын
Dokładnie...!
@Molochors7 жыл бұрын
Okienko rzędu 1-2h ma sens jak się ma zajęcia od rana do nocy bez przerwy (np. w tym semestrze miałem od 7.30 do 20.30 z jednym takim okienkiem), w innych przypadkach - faktycznie, psuje rozkład dnia niemiłosiernie.
@dominkmarek42256 жыл бұрын
Strata jakiego " czasu" typowa polska przypadłość narzekać w takim razie róbcie to co wam odpowiada jakie to proste
@gabrielmackiewicz7 жыл бұрын
Długa przerwa w środku dnia jest ok, ale tylko wtedy gdy potem nie muszę już wracać do pracy. :D
@Polimaty7 жыл бұрын
Innymi słowy zjeść ciastko i mieć ciastko :)
@joannastaszewska19447 жыл бұрын
Zgadzam się. Ciężko byłoby mi wrócić do pracy po 2-3 godzinach odpoczynku. Kolejnym minusem jest to, że kończyłabym później pracę.
@Polimaty7 жыл бұрын
Dlatego tak wielu Hiszpanów, szczególnie w miastach, narzeka na obecny system pracy.
@joannastaszewska19447 жыл бұрын
Ps. Dzięki za poruszenie tego tematu, bo już od kilku lat zastanawiałam się skąd w ogóle wzięła sjesta. Ps2. We Francji (nie wiem czy wszędzie, ale na pewno na Korsyce, Gwadelupie i w Alpach) też spotkałam się ze sjestą.
@norbertzagozdzon14337 жыл бұрын
Powinneś napisać Pss zamiast Ps2
@witoldgogowski42327 жыл бұрын
W Polsce chłopi schodzili z pola w południe ze strachu przed południcą :)
@temporarymomentary7 жыл бұрын
Tak to sobie tłumaczyli by nic nie robić :D
@RybSoon27 жыл бұрын
raczej zeby nie dostać udaru
@Baku1717177 жыл бұрын
Czyli nie byłem jedyny który o tym pomyślał :D
@RunaurufuOfficial7 жыл бұрын
a jak myślisz jak to możliwe, że ktoś te południce widział?
@AzumiCoyote7 жыл бұрын
Witold Głogowski Południca to dawne wytłumaczenie na udar słoneczny :/
@chronoepc7 жыл бұрын
Pochodzę z rodziny o długich tradycjach rolniczych, a przede wszystkim. Konserwatywnych tradycjach. W dużej mierze siesta była uwarunkowana posiłkami. Szło się rano w pole oddalone o kilometr, jak nie więcej. Biorąc herbatę, kompot i kanapki na śniadanie. Mama lub babcia schodziły wcześniej aby zacząć gotować obfity obiad. To nie były ziemniaki(pyry, kartofle), to był dosłownie kopiec ziemniaków. Trzeba było się solidnie najeść, aby starczyło do wieczora. Potem przysłowiowe. "pół godzinki dla słoninki" i powrót w pole. Bardzo często dania były przygotowane w "letniej kuchni" Reasumując. Odległość pola od domostwa wymagała przygotowania posiłku na drogę, jednak przy dużym wysiłku fizycznym, potrzeby drzemki i przyzwyczajeniu do sytego obiadu powodował że po dziś dzień można spotkać takie zjawisko. Zresztą do tej pory to funkcjonuje jak jadę do rodziców na żniwa czy wykopki. :)
@Polimaty7 жыл бұрын
Dzięki serdeczne za rozszerzenie wątku! :)
@MrKam557 жыл бұрын
Pamiętam pamiętam za młodu. Jak z mamą jechalismy do ciotki i dziadków na prace żniwne. Od 7-8 Robotka, gdzies w południe zejście z pola bo grzeje i na obiadek. Jak pogoda była rózna np. zbliżała sie burza to nawet pierogi sie przywozilo na pole :D To jest typowy cykl pracy dla rodzin działających na własny rachunek (najczęsciej własnie rolnictwo) lub jakichś ludzi co nie mają szefa :D
@radzio40k7 жыл бұрын
Jak bywałem na południu Francji, gdzie funkcjonuje właściwie też taka sjesta, tylko oni to zwą "midi" to wielu rolników zaczynało bardzo wcześnie rano tak aby na to midi już mieć pracę skończoną i wolne do końca dnia.
@sento70797 жыл бұрын
Jarek Jarvis Wiesz co powiem Ci to nie zdrowe śniadanie potem wieelki obiad i potem chyba kolacja.
@MilvenTheDwarf7 жыл бұрын
Calkowicie potwierdzam, na podstawie gospodarstwa mojego wujka na Mazowszu (okolice Ciechanowa i Opinogóry) tak mniej więcej wygląda dzień (połowa pól, jest wokół domu, część oddalona w innej wiosce, więc szczególnie w żniwa trzeba dojeżdżać), że o 5.00 oprzątki (obrządki? nie wiem jak zapisać - chodzi o "obsługę" krów: karmienie, dojenie, zbieranie słomy, itp.), potem około 9.00 śniadanie, zaraz prawie po śniadaniu dalekj do roboty, potem około 13.00 solidny obiad, trochę więcej czasu wolnego i do roboty aż o 20-21.
@bubert237 жыл бұрын
To jak przyjemny klimat jest w komentarzach, żadnych wyzwisk, wywyższania się, czy braku szacunku dla rozmówcy, że aż jestem w szoku XD Może to kwestia tego że odcinek ma dopiero godzinę, ale jeśli nie to gratuluje widowni XD
@Polimaty7 жыл бұрын
Poczytaj pod innymi odcinkami. Polimatowi ludzie to żywe złoto! :)
@typowynietypowy45597 жыл бұрын
Panie Radku, jesteś wierzący?
@Marcin_Nyczka7 жыл бұрын
Rzeczywiście, coś dziwnie grzecznie tu. Spróbuję to naprawić. Yyyyyyyy głupie polimaty, a Piesarski jest głupi i robi herbatę z wody po ogórkach. Twoja stara nie była przy porodzie a temat sjesty jest nudny. Widziałeś kiedyś pracującego hiszpana? Chyba we własnej d*pie. Ja robiłem 7 fakultetów z logiologii i wiem, że sjesta nie istnieje, tylko jest to spisek reptilian, żeby przejąć władzę nad drugą stroną płaskiej ziemi. A w ogóle, to macie krzywe buzie i gadacie głupoty. Żal mi was. Pozdrów rodzinę w więzieniu. No, teraz jest jak na innych kanałach.
@kasiamendyka11197 жыл бұрын
Marcin Nyczka proponuje odstawić teorie spiskowe, a kolejny fakultet mieć z petrulologii. P.s. :') p.s.2 świetny i merytoryczny filmik!
@Marcin_Nyczka7 жыл бұрын
+Katarzyna Mendyka Trochę za grzeczna ta twoja odpowiedź. Weź powyzywaj trochę.
@mrjanzabelski7 жыл бұрын
Jak to często w życiu bywa, zazdrości się komuś czegoś, czego tak naprawdę powinno się współczuć ;)
@Silvertaurus_7 жыл бұрын
U mnie w pracy luzna zasada jest, że przychodzimy między 8 a 10, odpracowujemy 8 godzin i jestesmy wolni. Jednak jest pewna grupa osob, ktora ma pozwolenie przyjsc o godz 7, by o 15 miec juz wolne... Bardzo cenie sobie ten absolutny, wczesniejszy koniec pracy ponad przerwe w pracy i za sjeste podziekuje ;-)
@Polimaty7 жыл бұрын
Niech żyje elastyczność? :)
@powermadmax6 жыл бұрын
A gdzie ty pracujesz w sejmie?
@sirtrotodyl52394 жыл бұрын
@@powermadmax na autostradzie
@tomaszkolano89437 жыл бұрын
A u mnie tak to wygląda :-D - Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę. - Nie ubierasz się pan. - W płaszcz - jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu? - Fakt! - Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS. - I zdążasz pan? - Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak… w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać.
@Polimaty7 жыл бұрын
Klaaasyk.
@wymiatcz3337 жыл бұрын
jeszcze jak
@JaroTomik7 жыл бұрын
Tomasz Kolano Miałem tak, jak pracowałem w Warszawie, a mieszkałem na Mazurach.
@szklon42475 жыл бұрын
Śniadanie na kolację więc rano nie musi jeść i nie ma sensu żeby się rozbierał po śniadaniu które jest kolacją WTF
@damiangawron73054 жыл бұрын
@@szklon4247 Obejrzyj sobie filmy z czasów PRL w reżyserii Stanisława Bareji. W tych choćby filmach bardzo wiele kwestii jest odrobinke przerysowane lecz filmy oddają bardzo skutecznie absurd tamtych czasów. Jak słyszę wypowiedzi generacji ludzi z tamtych czasów, że za komuny było super bo każdy miał robote to mnie krew zalewa.
@AdaHertmann7 жыл бұрын
Mieszkam w Hiszpanii i zrobiłam rozeznanie w temacie. Spora grupa ludzi jest więc przeciwko "sjeście", czyli dzielonym godzinom pracy. A to dlatego, że bardzo często wygląda to tak, że o 13:30-14:00 ludzie zamykają sklepy czy inne miejsca pracy, jadą na złamanie karku do domów (albo raczej stoją w korkach), mają 20 minut żeby coś zjeść i wracają do pracy (oczywiście stojąc w korkach). No a potem siedzą w robocie do 20:00. W ogóle jak się powie do Hiszpana "siesta" to pomyśli tylko o popołudniowej/poobiedniej dżemce (w sensie o czynności spania). A przerwa w otwarciu sklepów, instytucji itp nie ma tu żadnej konkretnej nazwy.
@paulinabak-byk88817 жыл бұрын
Mieszkałam w Portugalii pół roku. Jak zapytałam, czy mają sjesty, to wszyscy mówili, że nie, że u nich nie ma takich rzeczy. W praktyce od 12-14/15 wszystko było zamknięte (banki, sklepy, szkoły, urzędy - wszystko), czas lunchu. W weekendy to nawet syreny pożarnicze włączali ok 13, żeby nikt przypadkiem o lunchu nie zapomniał
@DanioMoc7 жыл бұрын
To by było ciekawe mieć 2 godziny wolnego w trakcie pracy :) Czasami mam takie wrażenie, że jak zachodzę do jakiegoś urzędu, bądź instytucji to ciągle mają sjeste :D
@krzysztofrudnik47454 жыл бұрын
Miałem taką pracę gdzie obowiązywała 1 godzinna przerwa 'na lunch'. Była indywidualna - w godzinach przykładowo 13:00 - 15:00 każdy musiał na godzinę zniknąć z firmy. Oczywiście wychodziło się godzinę później. Indywidualny charakter tej 'sjesty' pozwalał uniknąć kolejek, jednocześnie 1 godzina wystarczała na szybki posiłek + załatwienie czegoś albo normalny posiłek, to już nawet z jakimś dojazdem i powrotem. No i oczywiście pozostałość sjesty to leżakowanie w przedszkolu. :)
@irenaurbanska21873 жыл бұрын
Tak aby miec te dwie godziny wolne to musiabys pracowac np.w biurze od 8 do 12 potem 2 godz na lunch czyli od 14 do 18 Odpowiada tobie praca do 18.00
@Scania32997 жыл бұрын
Proszę- gorąco jak u piekarza pod pachą...genialne określenie. Rzeczywiście mój dziadek rocznik 1921 robił sobie olbrzymie sjesty. Wstawał jak mnich benedyktyński , obrabiał wszystko do południa, potem lewitował z kolegami... ( bimberek), po czym wieczorem pomagał na gospodarce babci i szedł spać z kurami...
@Polimaty7 жыл бұрын
Ach, to życie bez zegarka na dłoni/w telefonie... :)
7 жыл бұрын
Sjesta to powinna być wieczorem, taka w środku dnia to bez sensu. Zmarnowany czas - nie można robić niczego konkretnego bo trzeba myśleć, że za chwile znowu do roboty
@VeygrPL7 жыл бұрын
Jeżeli masz 1-2h do pracy to już dosłownie nic nie zrobisz ...
@adamfailla37586 жыл бұрын
Typowy polak... We Włoszech latem od 12 do 15 nie da się wyjść latem na dwór tak jest garąco. Chciałbym cię widzieć na polu na słońcu przy temperaturze 40 stopni.
@bastek11086 жыл бұрын
@@adamfailla3758 ja akurat nie mam zdjęć ale udowodnilbym Ci
@stefanodamato3097 жыл бұрын
Jestem z Włoch. Oczywiście dużo turystów narzeka, że między 14 a 16 (średnio) sklepy są nieczynne, ale za to szczegónlnie na południu kraju, wszystkie są otwarte do 20, nawet póżniej jak chodzi o zwykłe bar-y, czyli kawiarnie, czasem do nocy ("Bar" znaczy po włosku raczej kawiarnia - piekarnia, nie pub).
@dagmarauczkiewicz79637 жыл бұрын
Ja jak wstaję bardzo wcześnie, np. o 5.00 to około 14 jestem tak zmęczona, że zasypiam na stojąco, dlatego drzemka jest dla mnie niezbędna. Jeśli nie mogę sobie na nią pozwolić to zasypiam zaraz po powrocie do domku. :) Jednakże, nie chciałabym przymusowej sjesty, gdyż to bardzo by wydłużyło czas spędzany w pracy. Tu rodzi się pytanie jeśli Hiszpanie mają takie wydłużone godziny pracowania to czy im to nie przeszkadza? Czy to tylko kwestia przyzwyczajenia? A może, ktoś w historii chciał znieść obowiązek sjesty? Pozdrawiam :D
@Polimaty7 жыл бұрын
Dobre pytanie do Polimatów Plus :)
@dagmarauczkiewicz79637 жыл бұрын
super :)
@dongiacomo1007 жыл бұрын
raczej nie przeszkadza. sam obiady jem około 13, bo we włoszech się tak nauczyłem, a w polsce mogę sobie na to pozwolić i już tak się przyzwyczaiłem, ze o tej porze jestem głodny. poza tym należy pamiętać, że (nie wiem, jak w hiszpanii, ale we włoszech na pewno) śniadania to nie bekon i parówki, ale słodkie pieczywo i kawa, więc po 3-4 godzinach można być głodnym. to jest tylko przesunięcie pory obiadowej z czasem pracy. przecież w polsce pracując od 9-ej kończy się pracę o 17-ej, powrót do domu około 1 godzinę, potem robi się obiad i jak się go zje, to już jest 20-a - czyli godzina, kiedy włosi kończą pracę.
@nawulf53347 жыл бұрын
Dagmara Łuczkiewicz 5 to bardzo wcześnie? Ja wstaje o 3:30 i robię do godziny 18 xD
@michaczerwinski58787 жыл бұрын
- Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę. - No, ubierasz się pan. - W płaszcz - jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu? - Fakt! - Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS. - I zdążasz pan? - Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak… w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać.
@szultz007 жыл бұрын
Przecież wiadomo, że to nie Hiszpan wymyślił sjestę, ale wynalazcą jest słynny radziecki naukowiec Evgeni Popoludniov, stąd sjesta Popołudniowa.
@mieszkogorski24717 жыл бұрын
W mojej pracy taka przerwa jest praktykowana. Pracuję w kuźni, jestem pomocnikiem kowala. zwyczajnie nikt nie wytrzyma 10 h ciągiem w robocie. Po pierwsze dlatego, że temperatura męczy, a po drugie dlatego, że wysiłek zwiazany z kształtowaniem stali jest tak duży, że w krótkim czasie człowiek zmęczony przestaje na siebie uważać. stąd pracujemy po pięć godzin 8-13 i później 15(lub 16) ile damy radę, najczęściej do 21. pozdrawiam siedzących w klimatyzowanych pomieszczeniach, myślących o sieście jako urzeczywistnieniu warunków dla rozwoju ich wrodzonego lenistwa :)
@Kittlyn4 жыл бұрын
Nie każdy da rade się tak mordować. A Siedzenie czy stanie w miejscu nawet w klimatyzowanych pomieszczeniach tez jest strasznie męczące i ja ich rozumiem. Osobiście pracowałam i biurze w klimatyzacji, pracowałam tez fizycznie i w chłodniach i w 30 stopniach, a po 3-4 godzinach bez chociaż krótkiej przerwy chyba bym zemdlała w każdym przypadku. Jestem graczem i SZCZERZE już mniej męcząca była dla mnie praca fizyczna niż siedzenie 8h przy kompie.
@Remington5107 жыл бұрын
Z taką sjestą to jak z robotą na drugą zmianę - rano nie ma czasu dużo zrobić, albo się nie chce bo praca w głowie, a po pracy nic nie załatwisz bo już jest późno, więc zostaje tylko kolacja, trochę relaksu i do spania. Osobiście uważam, że lepiej jest odbębnić wszystko za jednym razem (no, powiedzmy 1x60min albo 2x30min przerwy w pracy też dobrze zrobi, zależnie od zawodu) i później mieć już czas tylko dla siebie. A jeszcze jak do pracy masz godzinę drogi, to taka sjesta rozwala Ci pół dnia.
@przemopgx6 жыл бұрын
Najbardziej chciałbym powrotu dawnych Polskich czasów gdy mieliśmy jeszcze swoje Polskie huty, fabryki, sklepy, stocznie, wszelkiego rodzaju produkcję na przykład samochodów FSO a w moim mieście .... sprzedali nawet kopalnie Czechom - bo oni potrafią wydobywać wegiel a my nie? Smutne czasy a mało kto o tym mowi! Swietny odcinek! Pozdrawiam!
@tsrekowski7 жыл бұрын
W mojej poprzedniej pracy, gdzie miałem elastyczne godziny pracy często sobie robiłem taką sjestę. Wychodziłem z pracy po 13 i wracałem po 15. W tym czasie obiadek i mała drzemka. Nie wiem jak inni, którzy mieli/maja podobnie, ale ja się czułem potem po powrocie z pracy bardzo dobrze i miałem więcej energii niż po nonstop 8h dniu pracy.
@mr.candle47527 жыл бұрын
Szalejesz z filmikami i super oby tak dalej 👍💪.Pozdrawiam. "Gorąco jak u piekarza pod pachą" pozdro z podłogi xD
@Polimaty7 жыл бұрын
Pozdrawiam tych na podłodze :) Klub Polimatów zażądał odcinka głównego raz na 2 tygodnie, więc trzeba sprostać tym oczekiwaniom! :)
@michabobek89257 жыл бұрын
Panie Radku zrobiłby pan film o czymś typowo polskim?🙂
@Polimaty7 жыл бұрын
Zapraszam do playlisty: kzbin.info/aero/PL9n77UVzyNOB5A00-sPjyoCwwYo8v_Y-G :)
@gwyn.b99177 жыл бұрын
Ja tam się cieszę, że w Polsce nie ma sjesty. Gdy pracowałam w teatrach często mieliśmy po dwa przedstawienia dziennie - rano i wieczorem. Przychodziliśmy więc do pracy na 8:00, odbębnialismy spektakl, mieliśmy przerwę jakieś 3 godziny i wracaliśmy do teatru, żeby wyjść z niego o 22:00. Nic się wtedy nie zdążyło zrobić, poza zakupami, obiadem i krótką regeneracją przed kolejnymi godzinami w pracy. Człowiek wracał wykończony do domu i z poczuciem, że calutki dzień spędził w robocie. Naprawdę nie wiem, jak południowcy to znoszą. Cały dzień w plecy, zero czasu na obowiązki domowe czy zainteresowania. Brak jakiegokolwiek innego życia, poza pracą.
@Carmenitka5 жыл бұрын
Żyłam w Hiszpanii przez 4 lata i ten wykres, który prezentujesz w 6. minucie całkowicie odpowiada współczesnym realiom. Mieszkałam w malutkim miasteczku, więc przyjście (tak, na nogach) do domu z pracy zajmowało dla większości dosłownie 5-15 minut. W drodze można było jeszcze ewentualnie wstąpić do supermarketu, a potem wspólne rodzinne gotowanie, jedzenie i rozmowy, po czym ojciec rodziny (ten pracujący) szedł spać, a dzieci były cichutko aby nie przeszkadzać ojcu (dzieciom zwykle nie chciało się spać). Taka drzemka trwała zwykle 30-40 minut a potem zbierano się znów do pracy. Taki model dnia był w większości domów/rodzin, które miałam przyjemność odwiedzić.
@fernie66047 жыл бұрын
8:45 Dobrze, że nie przeprowadzono badań na aktywnych zawodowo Grekach.
@Polimaty7 жыл бұрын
Na Grekach to badano, czy siesta jest zdrowa.
@AzumiCoyote7 жыл бұрын
Raczej nie jestem przekonana do tego pomysłu, bo jak mam w przerwie sjestowej wracać do domu i robić obiad i go zjeść, a potem wracać do pracy, to szlag by mnie trafił. Gorzej miałyby matki z dziećmi :/
@Polimaty7 жыл бұрын
W artykułach z bibliografii to one są najczęściej dowodami przeciwko takiemu rozkładowi dnia.
@vik99W7 жыл бұрын
Aktualnie pracuje we Włoszech i system jest następujący: Pracuje od 9:00 do 13:00 następnie godzina przerwy podczas której można skorzystać z firmowej kuchni , pokoju socjalnego , wyjść na papierosa , kawę bądź po prostu odpocząć i o 14:00 wracam do pracy która trwa do 18:00.Z plusów siesty mogę wymienić przede wszystkim możliwość dłuższego odpoczynku i relaksu , godzina przerwy sprawia że na swój sposób praca jest przyjemniejsza i człowiek nie czuje się aż tak obciążony jednakże moim zdaniem ten system ma więcej negatywów. Po pierwsze po przerwie trudniej się skupić nad wykonywanym zadaniem i "powrócić" do przerwanej czynności co wymaga pewnego czasu i efektywność maleje. Dodatkowo na koniec dnia człowiek czuje się bardziej zmęczony i "de facto" w pracy spędził nie 8 , ale 9 godzin , a dzień ma tylko 24h - czuć utratę tej godziny. Podsumowując godzina przerwy brzmi bardzo fajnie ale moim zdaniem rozbija to cały dzień i na dłuższą metę siesta nie jest dobrym pomysłem.Pozdrawiam :)
@matt_alan_be7 жыл бұрын
wreszcie cos wartosciowego na YT :) dzieki mega fajny maeriał!
@kondzio1617 жыл бұрын
Właśnie subskrybowałem kanał i postanowiłem obejrzeć tematy od początku. Włączyłem więc odcinek numer 1 i co mnie najbardziej urzekło to różnica jakości wypowiadania się Pana Radosława między odcinkiem pierwszym a dziewięćdziesiątym. Chcę się słuchać kogoś kto tak ładnie posługuje się rodzimym językiem. Szacun i pozdrawiam.
@Polimaty7 жыл бұрын
Słychać wyraźnie, nie ma co. Dzięki za dołączenie do grona subskrybujących :)
@koprolity7 жыл бұрын
Sjesta? A po co? A na co to komu?
@koprolity7 жыл бұрын
LEGO MANIAK bardzo dobre pytanie!
@szklon42475 жыл бұрын
Siema słynny komentatorze!
@abecada50047 жыл бұрын
Radku prosimy o więcej i częściej bo super się ogląda Twoje opowiadania :D
@wabrzyszekt13727 жыл бұрын
bardzo ciekawie opowiadasz. Uwielbiam takie ciekawostki, dzięki za filmik
@patryksobotko14165 жыл бұрын
Moi dziadkowie mieszkający na wsi nadal w ciągu dnia ucinają sobie godzinna siesta mimo, że już nie pracują w polu jak to było dawniej. Więc w niektórych miejscach nadal odpoczynek w ciągu dnia jest kultywowany :)
@tomaszwieczorek62735 жыл бұрын
Brawo! Bardzo dobrze przygotowany material. Mieszkalem na Cyprze 4 lata, tam tez jest "Siesta" i jest to bardzo zdrowe, rodzinne, zwiazane z ich kultura. Dobrze im sie tam zyje.
@aleksanderkonieczny35987 жыл бұрын
No ale dlaczego Hiszpanie nie wrócili do strefy czasowej jaką wyznacza im położeni kraju?
@dorotagryglas73684 жыл бұрын
nikt nie wie ...
7 жыл бұрын
kurcze no oglądam nagle patrze 15 minut minęło mi w sekundę! Myślę sobie '' Wow, ale zajebisty kanał!''. Damian robisz świetną robotę. Pozdrawiam :)
@otuazenua1875 жыл бұрын
Super,,! Mieszkam od 20 lat na południu Europy i podziwiam jak profesjonalnie pan superowo ten temat zrobionł BRAWO, na 6 w skali oceny szkolnej ,a 10 w skali 10/10 trzeba to przeżyć by zrozumieć bo pół główki tego nie zA łapią 👀
@anitar78874 жыл бұрын
Myślę że taka obiadowa sjesta sprawdza się śmiało w gospodarstwach rolnych do dzisiaj, ponieważ mało kto może bez przerwy pracować fizycznie od rana do wieczora, mnie dziadkowie taką przerwę nazywają fajrantem, lecz biorąc pod uwagę inne zawody mniej fizyczne , a bardziej umysłowe to taka przerwa jest już mniej praktyczna
@cejotzsanandreas53077 жыл бұрын
Wreszcie Polimaty na jakiś luźniejszy temat. Wielki plus :)
@ppm83wlkp7 жыл бұрын
W Rumunii też jest coś na kształt "sjesty". Pracuje się po 8h + obowiązkowa przerwa obiadowa (nie wliczana w czas pracy). Wynosi ona albo 30 min, albo 1h a jej długość ustalana jest przez pracodawcę.
@matkapolka7627 жыл бұрын
Dzisiaj rozkminiałam właśnie ten temat. Dzięki!
@adriankaczynski40767 жыл бұрын
Na współczesnej Polskiej wsi gdzie są rodzinne gospodarstwa rolne(a nie kombinaty po PGR-ach) nadal w południe milkną maszyny i ludzie schodzą na obiad. Inaczej się zwyczajnie nie da. Po obiedzie trochę odpoczynku i pracy w obejściu więc czasowo się trochę schodzi do tych 2-3 h.
@Pawel1237 жыл бұрын
12:51 "przerwa obadowa" tak! oglądam uważnie ;)
@maartynaaa887 жыл бұрын
Mieszkam w Szwajcarii i nie wiem jak w innych rejonach ale u mnie również jest sjesta (kanton francuskojęzyczny). W tych godzinach większość sklepów jest pozamykana, restauracje oraz różne państwowe instytucje mają 2-3 godzinną przerwę. Tak samo jest na południu Francji.
@monikamilczuk56757 жыл бұрын
Przerwa w południe, to także Szwajcaria - kraj bogaczy i pracusiów :) wszyscy mają przerwę od 12 do 13, a poczty i urzędy nawet 11:30-13:30. Przedszkola i szkoły także się zamykają, najpóźniej o 11:35 :) Strasznie to rozbija dzień.
@AEIOUY2346897 жыл бұрын
A co by się stało, gdyby Hiszpanie mogli powrócić do dawnej strefy czasowej GMT i mieć ten sam czas z sąsiadami z Portugalii? Czy to miałoby jakieś korzyści dla którejś ze stron?
@justynazarzycka80257 жыл бұрын
Myślałam że taka sjesta to fajna sprawa bo uważam ze przerwa w ciągu dnia polepsza naszą pracę, ale fakt w momencie gdy taka przerwa trwa 2 godziny to masz cały plan dnia rozwalony po pierwsze na tej przerwie wychodzisz z takiego rytmu pracy po 2 godzinach rozleniwiasz się A potem pracujesz do późna i śpisz mniej. Więc dla mnie przerwa tak ale gdyby to było 15 drzemka w pracy :D PS. Super odcinek :D
@kasia99587 жыл бұрын
Studiuję dziennie i pracuję na cały etat. Rano idę na zajęcia (zazwyczaj 3-4 godzinki), a zaraz po nich biegnę na 8 godzin do pracy. Gdybym miała wcisnąć jeszcze gdzieś 3 godziny sjesty i doliczyć dojazdy.... :o ooo nieee :D
@anpi2717 жыл бұрын
Pracując czy też pomagając Wujowi na roli przy wykopkach czy tez sianokosach takie przerwy mieliśmy. Jeszcze nie tak dawno 20-23 lata temu. Pierwsza 0,5 godzinna śniadaniowa poźniej była przerwa obiadowa 2 lub 3 godzinna. To samo tyczyło sie wypasu bydła i całego Tego rolniczego trybu życia. To wszystko na dolnym śląsku. Wieś Ciechłowice gmina Rudna. Miałem to szczęście że na taki tryb pracy sie załapałem.
@LostAniolek7 жыл бұрын
We Francji (przynajmniej na południu) też obchodzą coś w rodzaju siesty. Hipermarkety i wszystkie firmy mniej więcej w godzinach 12-15 się zamykają na 2 godziny i to jest pora na obiad. Albo wracają do domów gdzie ze znajomymi jedzą wspólne posiłki, albo i najczęściej jedzą w restauracjach. W tych godzinach knajpy itp. pękają w szwach.
@barbarabmg22774 жыл бұрын
Przerwa prawie poltoragodzinna jest tez we Francji. Latami musialam przywozic dzieci do domu na poludnie. Tak robilam w podstawowce . Potem dzieci jadly na szkolnej, licealnej stolowce. Nie zmienia to faktu , ze dzien wydluzal sie i powroty do domu po pracy i szkole odbywaja sie duzo pozniej niz w Polsce. Poczatkowo to bylo dziwne dla mnie a potem przyzwyczailam ..sie.
@wiktoriam9727 жыл бұрын
świetny odcinek! już nie mogę doczekać się nowej książki 💕
@janeczek164 жыл бұрын
dzięki za super materiał! :) Bardzo ciekawa wiedza. Mnie osobiście bardzo odpowiada model francuski - pracowałem tam ok 2 lata, jako organmistrz. Prawie wszyscy pracownicy mają przerwę o 12, standardowo jest to godzina lub dwie, czy nawet 2,5. Przez ten czas można spokojnie zjeść obiad np w restauracji (czy też przygotować i zjeść w domu ) a następnie napić się kawki odpocząć a nawet się zdrzemnąć. Potem wraca się do pracy z syty i zrelaksowany, na 4 godziny. Ja osobiście byłem bardziej efektywny w pracy przy tym modelu. Wydłuża się przez to dzień pracy, ale myślę, że jest to zdrowsze zarówno dla organizmu jak i umysłu. Drzemka w ciągu dnia również jest bardzo dobra dla zdrowia - praktykują ją m. in Chińczycy. Także mógłbym chętnie tak pracować w Polsce - 8-12 / przerwa na obiad / 13h30 - 17h30. Pozdrawiam wszystkich :)
@wirtualny_swiat7 жыл бұрын
Na Waszym materiale Tyniec wygląda dużo lepiej, niż to ma miejsce w rzeczywistości ;)
@Etern123697 жыл бұрын
świetny program daję plusa
@marko0cz7 жыл бұрын
A w Bułgarii taka przerwa funkcjonuje pod nazwą "poczywka" i trwa od 12:00 do 13:00 :D
@ziggyziggyz17564 жыл бұрын
Ze względu na wysoką temperaturę. Zima i jesienią podobnie zamknięte. Chłodne miesiące są zamknięte z przyzwyczajenia. We Włoszech nie wszystkie sektory zawodowe maja riposo. Pracują 8h z przerwa 30 minut i do domu.
@justynag.67503 жыл бұрын
Jestem w szoku, jak Radek zawsze jest przygotowany na tych nagraniach.
@GrimmerPl7 жыл бұрын
Gdy, będąc w technikum jeszcze, tyrałem po 8 pełnych godzin dziennie (szkoła + zajęcia dodatkowe + zajęcia co drugi weekend + obowiązki) to wstając o świcie musiałem robić sobie drzemkę w okolicy 15 - po prostu organizm nie dawał więcej rady. Po owej drzemce obiad i tyranie dalej kolejne kilka godzin (ciąg dalszy obowiązków, prace domowe, treningi itd.). Łącznie wychodziło 8h z rana + 2-3h po przerwie.
@Filipior4 жыл бұрын
Da się przyzwyczaić do sjesty. W Austrii jest 1 h przerwa. Można zjeść, wypić słabe piwko i jakoś tak bardziej pozytywnie patrzy się na dalszą część dnia :)
@PatrykKrzyworzeka7 жыл бұрын
Jak miło wróciłem z miasta i email z linkiem super.
@zenekk7 жыл бұрын
Świetny materiał, jak za starych dobrych Polimatów :)
@kursyitutoriale93084 жыл бұрын
Błoga drzemka ? Niewyspani ? Jaki jest sens iść do pracy wypić kawke, potem pogaduszki, robi się 12 i wszyscy na sieste, chlają wino albo mocniejsze trunki, a potem najebani pracują do późna, potem jeszcze kielon winka na sen i na rano do roboty na kacu zapierdalają i od rana do 12 znów czekają na sieste żeby klina zajebać.
@kamil12924 жыл бұрын
Końcówka kwietnia 2020: Sjesta jest już od jakiś kilku miesięcy
@pokrec7 жыл бұрын
Jesteś w robocie, 30 km od domu. Masz 2 godziny przerwy. Co zrobisz w tym czasie? Obiad na jakiejś stołówce? Przespać się? Jak? Sjesta była dobra, jak była infrastruktura, czyli byłeś blisko domu (rolnik, prywatny rzemieślnik mający warsztat na parterze własnego domu, czy pracownik w małym miasteczku, gdzie do pracy miał góra 10 minut leniwym, spacerkiem. W sytuacji, kiedy musisz dojeżdżać do pracy w korpo czasem i 100 km w jedną stronę sjesta nie ma żadnego sensu. Raczej idziesz na obiad, góra 20 - 30 minut przerwy i do domu...
@dariuszdominiak88717 жыл бұрын
Ciekawi mnie, dlaczego nie ma sjesty w Portugalii?
@kuman01107 жыл бұрын
Na znak buntu przeciwko Hiszpanii :)
@mentolmen71777 жыл бұрын
Portugalczycy są tak leniwi że nie chce im się zegarka przestawić xD NIe no to taki żarcik
@Kacples7 жыл бұрын
Dariusz Dominiak Mieszkam w Portugalii i mogę powiedzieć, że jak najbardziej jest ;)
@magorzatajasiukiewicz93817 жыл бұрын
jest, tylko krótsza - 1.5h
@takbycniemoze7 жыл бұрын
Witam, racjonalnie przy dzisiejszym trybie życia długa przerwa w środku dnia nie jest dobrym pomysłem. Niby jest przerwa ale praca kończy się bardzo późno i tak naprawdę cały dzień żyje się tylko pracą z krótkimi przerwami. Dużo lepszy jest model 8h i fajrant. Jednak sam pracuję teraz w takim właśnie trybie i dostrzegam tego minusy. Jestem ze wsi i w domu zawsze praca rozpoczyna się o 8.00 i o 12.00 jest półgodzinna przerwa na obiad i potem znów do pracy. Jest to taka jakby domowa tradycja i z tego co wiem dosyć powszechna w okolicy. Może nie jest to dokładnie to samo co sjesta ale jednak pewne podobieństwo jest. A w obecnej pracy (że tak powiem "w mieście") czegoś takiego nie ma i mimo to że pracuję tu już od jakiegoś czasu to jednak brakuje mi strasznie tej przerwy obiadowej w południe i chwili odsapnięcia i rozmowy z rodziną. To jest dla mnie takie oczywiste i jednak tego tu nie ma. Pozdrawiam Polimaty i Oglądaczy
@Kamil92Zgon3 жыл бұрын
Oni (w Hiszpani) spędzają więcej godzin w pracy, ale są mniej efektywni. Mają gorsze procesy i organizację, więcej tkwią na spotkaniach itd. Dłużej siedzą w pracy, potem w knajpach i faktycznie efektem jest spadek wydajności kolejnego dnia
@sebastianjaworowski90837 жыл бұрын
Szanowny Radku, uważam, że pracowanie w godzinach 7-15 sprawiało, iż ludzie mieli więcej czasu na rodzinne, wspólne życie. Obecnie tak wiele osób pracuje w godzinach 9-17, lub dłużej, gdyż jest przerwa na posiłek, zwany lunchem, a tym samym żyją, by pracować. A czy nie lepiej pracować, by żyć? Oczywiście, każdy niech wybiera godziny swojej aktywności, wedle swej potrzeby. Lecz życie pokazuje smutny obraz życia rodzinnego, w tak wielu przypadkach, gdyż tego życia jest niewiele. A obecnie nie mamy zbyt wielu rodzin wielopokoleniowych. Stąd też dzieciom po prostu brakuje rodziców w kontaktach, tęsknią za nimi i za wspólnym spędzaniem czasu. Moje wnioski opieram na obsetwacjach i rozmowach z rówieśnikami mojego nastoletniego syna. Są wyjątki na szczęście. Jestem też pracodawcą i staram się, aby praca miała koniec przed 16tą, a urlopu nigdy nikomu nie żałuję.
@radvonraf7 жыл бұрын
Kurcze, tak to przedstawiłeś, że aż zacząłem współczuć tym biednym południowcom ;-)
@Kristoof177 жыл бұрын
siesta byłaby ok gdyby czas pracy nie wynosiłby 8h a 6h.Po 3 godzinach pracy następowałyby 2h na odpoczynek i zjedzenie obiadu a potem powrót na kolejne 3godziny i powrót do domu jak zwykle.Czyli siesta tak ale kosztem czasu pracy a nie kosztem czasu wolnego
@radzio40k7 жыл бұрын
We Francji, przynajmniej na południu, może niezbyt restrykcyjne ale jednak wiele osób obchodzi "midi" czyli też długą przerwę ok 12-14 godziny. Absolutnie nie chciałbym czegoś podobnego u nas bo to oznacza praktycznie pracę od rana do wieczora mimo wcale nie większej ilości roboczo-godzin.
@patrykw18787 жыл бұрын
Kiedy dogrywałeś dźwięk do "scenki z mapką" w których krajach jest sjesta, to wydawało mi się, że Twój głos Radku, był taki zachrypnięty. W takim razie życzę szybkiego powrotu do pełni zdrowia, a jeżeli moje uszy są w błędzie, to i tak zdrowia nigdy dość :)
@zeliaa1107 жыл бұрын
Bardzo ciekawy odcinek, ja osobiście już oglądam polimaty, zanim stało się to modne :D
@Polimaty7 жыл бұрын
Ja też! :)
@pszemko19087 жыл бұрын
a jak wyglada sjesta w fabrykach pracujacych 24h/7, gdzie ludzie pracuja na 3 zmiany? podejrzewam, ze w takich miejscach nie ma sjesty bo byloby to dla fabryk nieoplacalne
@D.o.B.e.Q7 жыл бұрын
Z tego co widziałem na waszym materiale Radku na drzwiach pewnego lokalu było napisane że zaczynają od 9 i pracują do 1 po południu, potem od 4 do 10 wieczorem, zaś u nas to się ma tak że my pracujemy od 6 rano do 2 po południu, ale żeby wstać na kolejną 6 i przespać około 8 godzin musimy się położyć spać gdzieś tak o godz-inie 8 wtedy śpiąc 8 godzin budzimy się tak 4 - 5 w zależności od człowieka t nam daje 4 godziny plus minus więc my przesuwamy pracując 8 godzin od razu przesuwamy sobie naszą siestę na 2 po południu przy czym możemy cieszyć się dłużej światłem słonecznym a sen odbywamy w nocy. oczywiście jak ktoś ma czas w gąszczu tych wszystkich obowiązków może uciąć sobie małą drzemkę tak jak przy sieście i nie zarywamy nocek na swoje prywatne sprawy bo działamy w dzień zgodnie z zegarem biologicznym wieczorem gdy efektywność spada wchodzimy możemy sobie pozwolić na relaks. Tak uważam . Jeśli się mylę proszę o wykazanie mi błędów z chęcią zapoznam się również z opiniami innych. Na końcu odpowiadając na zadane pytanie siesta choć kusząca rozregulowałaby mnie , a myśl że muszę wrócić do pracy po przejściu w stan spoczynku dodatkowo by mnie zestresowało. Jeśli już muszę coś zrobić wolę to zrobić i mieć to z głowy niż się denerwować że coś jeszcze mi zostało do zrobienia. Dokładnie tak jak omówiłeś siestę u matek które zamiast wypocząć zmęczone muszą jeszcze wrócić do pracy a tak przeznaczyły by swój czas na wypoczynek po tym jak by się zajęły swoimi obowiązkami .
@dominika80717 жыл бұрын
Pozdrawiam z Białegostoku 😄😉
@Polimaty7 жыл бұрын
Czekamy na pozdrowienia z Sewilli... :)
@ilovehorses39347 жыл бұрын
Domi Nika Pozdrawiam z domu :) w Kutnie
@przadlo14887 жыл бұрын
sjesta była pewnie po prostu naturalnym elementem dnia. Ciężko jest pracować 12 godzin bez odpoczynku i posiłku
@Wolfzan.4 жыл бұрын
Ja pracuję 5-9, a później 14-18. W przerwie śpię lub załatwiam inne sprawy. Jak dla mnie świetny system.
@katebernat22787 жыл бұрын
Radku a możesz powiedzieć coś więcej na temat wpływu siesty na sprawy ekonomiczne. Czy ma ona jakieś przełożenie w finansowych np. kawiarenki. Czy właściciele lokali zyskują finansowo na tym czy tracą?
@kawuszeczka887 жыл бұрын
Na ziemi sądeckiej na taką obiadową sjestę mówi się "końskie południe" :)
@erykeusz7 жыл бұрын
Bardzo dobrze w Polsce nie mamy takiej przerwy . Mi osobiście po takiej przewie źle się pracuje .
@antoniczeluskin41364 жыл бұрын
Coś podobnego było zawsze w Ukrainie - po obiedzie spało w ciągu 1 godzinę, natomiast też swojego rodzaju istniała siesta w Związku radzieckim. Ogólnie rzecz biorąc rolnicy sowieccy odpoczywali pół godziny po obiedzie w 15 00
@mikolaj_mazur7 жыл бұрын
super odcinek i długi 😉
@Polimaty7 жыл бұрын
Mam nadzieję, że to nie minus :) Jak obiecane w newsletterze, częstotliwość ukazywania się materiałów ulegnie zwiększeniu!
@lukzombi84137 жыл бұрын
Jak studiowałem w Chinach to tam istnieje podobna tradycja przerw w ciągu dnia, po 2 godziny każda, koło 11 do 13 i od 15 do 17 (o ile dobrze pamiętam).
@rali14307 жыл бұрын
12:23 "przypadkowo wybranym polu" przecież widzimy co tam rośnie :)
@wrobcio78977 жыл бұрын
12:44 "Przerwa obadowa" ? :D Mimo wszystko, super materiał :)
@zygfrydizdebski34933 жыл бұрын
Podziwiam Pana super się słucha jeśli ktoś nie wcina ciągle ,,eee" , tutaj Pańska opowieść płynie .Co do ,,sjesty" mieszkam w hiszpanii ,w prawdzie na północy w Asturii gdzie nie ma tak ciepło ,ale sjesta owszem jest ,moje szczęście że pracowałem w kopalni gdzie to było nie możliwe do zrealizowania bo nie wyobrażam sobie ,dwie a nawet trzy godziny przerwy by potem rozleniwiony wracać do roboty.
@ignacymoczulski11557 жыл бұрын
Portugalczycy też tak późno jedzą kolacje (a właściwie obiadokolacje) a mają czas londyński
@Aurulent917 жыл бұрын
Jak jestem w Klubie Polimatów od poczatku to to video jest pierwszym, które udaje mi się obejrzeć przedpremierowo :D Jak dla mnie idealna pora, by dodawać filmiki dla klubowiczów
@gramsobie29895 жыл бұрын
O ile nasza praca jest wykonywana w pobliżu łóżka - to tak! Przerwa w ciągu dnia jest spoko. Sam miałem okres że spałem 2x na dobę po 4 godziny i czułem się lepiej niż przy "tradycyjnym" systemie.
@JanKowalski-yt2ho7 жыл бұрын
U mnie w robocie jest możliwość pracy na zmianę dzieloną: 8-12 i 16-20. Pomimo zachęt finansowych (jest więcej płatna), nie ma chętnych. Jest jeden kolega, który bierze te zmiany przez cały tydzień, ale on mieszka tuż obok. Inni biorą ją tylko jeżeli są zmuszeni przez finanse, lub jeżeli muszą coś załatwić w urzędzie. Raz wziąłem zmianę dzieloną i nie polecam. Cały dzień zepsuty. Praca na najwyższych obrotach, bo w tych godzinach jest największy ruch. A przez te 4 godziny guzik człowiek odpocznie.
@fiszdik96257 жыл бұрын
Radek na miniaturce wygląda jak pastor z jakiegoś serialu kryminalnego czy też znany duchowny z Sandomierza.
@Polimaty7 жыл бұрын
Amen! :)
@tomaszlelek7 жыл бұрын
Jak dla mnie siejsta byłaby kłopotem. Pracuję umysłowo. Uwielbiam ten czas kiedy wychodzę z biura po 15-tej i mogę np złapać za kosiarkę i skosić ogród, czy jakieś inne prace zrobić. A gdyby byłą siesta? Dzień byłby taki rozbity, po pracy już byłby wieczór i co narobisz?
@AbixxxD4 жыл бұрын
Latem siesta jak najbardziej, rzeczy lepiej robi się ciągu dnia i niekoniecznie jest to praca :D jesień-wiosna wystarczyłaby krótsza przerwa 1-1,5 h żeby na spokojnie zjeść obiad bez stresu, że fajrant się zaraz skończy :)
@WujekJaR953 жыл бұрын
W TKMaxxie w Polsce jest obowiązkowa godzinna przerwa w pracy i moim zdaniem jest to super - zdążyłem zawsze spokojnie zjeść, zapalić (jak jeszcze paliłem), zrobić małe zakupy i chwilę poczytać czy pogadać z kimś (a i drzemka się zdarzyła). W biurach za to musisz być pod telefonem dzień i noc i ludzie się dziwią jak chcesz zrobić sobie przerwę w środku dnia xD
@woczykijka87677 жыл бұрын
Jeśli chodzi o sjestę w Hiszpanii, to sporo zależy od regionu. Tu, gdzie teraz przebywam - w Galicji oczywiście jest sjesta i wiele miejsc pracy się zamyka, ale prywatni sklepikarze, czy punkty usług zdarzają się otwarte. Banki się zamyka w porze sjesty zawsze i większości już się później nie otwiera... Jednak zdecydowanie czas sjesty nie wygląda tak, jak na Twoim filmiku (być może we Włoszech jest inaczej, albo została celowo wybrana taka sceneria), ponieważ większość ludzi wychodzi z pracy do barów, żeby zjeść obiad, więc na ulicach jest zazwyczaj tłoczno i gwarno :)
@rafakrzeminski27717 жыл бұрын
mi sie wydaje ze ta siesta ma sens tylko na polu gdzie trzeba choć jeden posiłek w ciągu dnia zjeść taki sprawdziwego zdarzenia i co ważniejsze ciepły. poza tym uważam, iż dawnymi czasy nie było przepisów mówiących o czasie pracy w ciągu dnia wiec robiąc 2, 3 godzinna przerwę po prostu pracowali krócej. Dzis jestem przeciwko siescie ponieważ pracowałem tak we francji 8-12 i potem 14-18 efekt był taki że w pracy byłem od 8 do 18 czyli 10 godzin a płacone było za 8. poza tym 2 godzinki to za mało by oprócz jedzenia zrobić jakieś zakupy więć jak sklep zamykali o 19 musieliśmy się nie myć by jechać na zakupy. A w polsce elegancko kończe o 16 i do domku wolny do jutra rano
@polskatradycja25096 жыл бұрын
Odpoczynek w formie sjesty, nadal jest praktykowanych w wielu domach na wsi. Nie jest to już zwyczaj zbiorowy, wszystko bowiem zależy od tego gdzie kto pracuje. I oczywiście nie jest to uzależnione konkretnym okresem w roku, ale temperaturą. Podczas tak dużych upałów praca w godzinach 11-14 czasem nawet do 15 na polu jest praktycznie niemożliwa. Dlatego rolnik w tym okresie wstaje wcześniej. Już od 4 rano potrafi wykonywać prace polowe, aby w południe odpocząć te kilka godzin i ponownie wyjść na pole kiedy się trochę schłodzi.
@sebastianpuchta37076 жыл бұрын
Super filmik naprawdę ciekawie to tlumaczysz
@bzyki19917 жыл бұрын
Ja schodzę z pola na 0,5-4 godzinki w zależności od temperatury. Gdy nie ma upału schodze tylko na obiad, a gdy jest upał to od 12-16 mnie w polu nie ma. Po co robić w upale jak można porobić później. Wykitowałbym robiąc bez cienia w upale. Z doświadczenia wiem, że przy 9tej godzinie pracy człowiek już zaczyna świrować i by móc dobrze pracować na dzień kolejny nie może być wyczerpany dniem poprzednim.