Dlaczego zaufanie jest ważnym elementem skutecznego leczenia?

W nawiązaniu do niedawnych, przykrych wydarzeń o których głośno było w różnych mediach, warto powiedzieć dlaczego zaufanie i szczerość na linii pacjent-lekarz i lekarz-pacjent jest tak ważne w skutecznym leczeniu.
#doktorgaweł #ginekolog #ozdrowiukobietbeztabu
ZOBACZCIE TEŻ:
Mój Fanpage:
/ doktorgawel
Mój Instagram:
/ doktorgawel
Stronę naszej przychodni:
poliklinika-gawel.pl/

[@annagburek6269]

Cudowny lekarz.Rzeczowy,konkretny,sympatyczny,po prostu ludzki.Mialam szczescie,ze Pan Doktor 12 lat temu prowadził moją ciążę i pomogł mojemu dziecku przyjsc na swiat przez cesarskie cięcie.Pozdrawiamy z Piotrusiem Pana doktora serdecznie😊

[@agnieszka4458]

Właśnie oczekuje na drugi poród - po pierwszej indukcji straszna trauma. Moj lekarz prowadzący powiedzial, ze może mi dac 'skierowanie na cc' ale w szpitalu lekarz wytlumaczyl, że z dużą nadwagą i przebytą preklampsją + spora waga dziecka najlepszy bedzie porod naturalny i bedzie musial byc znow wywolywany trochę wcześniej. Wypytalam wzdluz i wszerz i chyba przygotowalam sie psychicznie na to co ma być. Cieszę się, że trafilam na lekarzy, którzy mi wytlumaczyli co jak i dlaczego, a nie jak przy pierwszym porodzie w innym kraju 'bedzie tak bo ma byc, nie twoj interes'

[@MalgorzataWut]

Wielkie brawa dla doktora za wyjaśnienie tych niefortunnych przypadkow gdzie te kobiety zmarły. Pierwsza merytoryczna wypowiedź. To co celebrytki wygaduja woła o pomstę.

[@EwaMoka]

Niestety nie każdy lekarz ma ochotę rozmawiać z pacjentką, sama niestety tego doświadczyłam podczas porodu. Z uwagi na to, że miałam powikłania byłam badana wielokrotnie, przeprowadzano mi także 2 zabiegi. Trafiłam na bardzo różnych lekarzy i położne. Z jednej strony potraktowano mnie bardzo przedmiotowo, a położna naubliżała mi (absolutnie bez powodu!), a z drugiej strony okazano szacunek i empatię jakiej się nawet nie spodziewałam. Najgorsze z mojej perspektywy jest to, że nie wiem na kogo trafię, nie mam na to żadnego wpływu podczas porodu w publicznym szpitalu.

[@_Justyna_Gold_Bish_]

Cześć Witam Pana ❤

[@magdalenajarosz7971]

To fakt trzeba mieć do siebie wzajemne zaufanie ale niekoniecznie bezgraniczne 😉

[@karolinamac8646]

Jak dobrze widzieć Pana Doktora! Mam takie pytanie, wróciłam właśnie od ginekologa- profesora. Bardzo znanego w jednym z dużych miast i jestem zaskoczona A mianowicie Od lat cierpię na endometriozę i adenomiozę. Potwierdzone to zostało wynikami, w których opis brzmi "ogniska endometriozy i adenomiozy". Dziś się dowiedziałam, że te wyniki są błędne i endometrium jak i ogniska adenomiozy nie mogą się wszczepiać w inną tkankę jak macica. Czy to w ogóle możliwe? I jak interpretować taki wynik? U innych lekarzy ginekologów dowiedziałam się, że endometrium często wędruje po całej jamie brzusznej, a wszczepy adenomiozy mogą się znajdować w całym organizmie, nawet w mózgu. Czy może mi to Pan Doktor wyjaśnić?

[@MalgorzataWut]

Zobaczymy co powie lekarz, ale z tego co wiem to endometrioza może być jak najbardziej w jamie brzusznej. Co to w takim razie jest? Czy musisz mieć dalsze badania?

[@karolinamac8646]

@@MalgorzataWut zostałam całkowicie olana przez profesora i kierownika kliniki, największego szpitala w regionie. Miałam wrażenie, że w ogóle nie chciał się dowiedzieć co mam do powiedzenia. Nic nie dał. Na żadne badania. Zrobił tylko usg dopochw. i stwierdził, że no jakieś guzy są, ale Zero diagnostyki! Nawet nie wiedział jak opisać...

[@ellie5912]

@@karolinamac8646 adenomioza to taka wewnątrzmięśniowa endometrioza w mięśniu macicy, natomiast enodmetrioza może się pojawić w każdej tkance, co ciekawe nawet u mężczyzn

[@karolinamac8646]

@@ellie5912 tak, ale ogniska adenomiozy w wynikach hist-pat wykryto u mnie w całym organizmie. Mam to na pismach z wielu laboratoriów

[@ellie5912]

@@karolinamac8646 no właśnie określenie "adenomioza" odnosi się tylko do macicy

[@aniawieczorek3939]

Witam. Mam 44 lata jestem w 13 tygodniu ciąży. W badaniu prenatalnym trisomia 21 wyszła mi w ryzyku podstawowym 1 na 27 a w skorygowanym 1 na 251. Czy mam o co się martwić. Mam 3 dzieci I wszystkie urodziły się zdrowe. Bardzo proszę o odpowiedź.