Dokarmianie zbóż jesienią. Jak przyspieszyć rozkład resztek pożniwnych? || AR

[@marianw1363]

Trzeba było pokazać na filmie proces przygotowania mieszanki i jakie produkty zostały użyte

[@piotrekg.6164]

Czy Kelpak mogę teraz zastosować w rzepaku wraz z regulacją? Slabo rośnie a może Pan coś mi poleci ? Pilne. Ja na zboża stosuje Aminokwasy jesienią+ mikro

[@Admin-200]

Reklama produktów chemirolu I inwigo Te produkty ma również intermag i dużo tańsze i lepsze

[@ArmaniGonzale]

O jakich produktach intermagu mówisz

[@johny8972]

Można lac gnojowice od bydla po wierzchu jesienią lub wiosna ? Proszę o podpowiedź. Pozdr.

[@norpaw8047]

Dlaczego zapraszacie tylko chemirol?

[@andrzejciesielski8320]

Bo to jest kanał Chemirolu

[@Dziadek3560]

Jaki głęboki na jesień [[ przed zimą ]] powinien być system korzeniowy np pszenica Taki wystarczy kzbin.info/www/bejne/b3qrhmSMmZaSlZY

[@zdzislawpizdzina8535]

Chemirol

[@adpaw1480]

ble ble ble, ciągłe naciąganie rolników na kasę, jak dla mnie to resztki pożniwne można se w buty wsadzić, priorytetem jest siew w nienaruszoną strukturę ziemi, wsiać w wąski, płytki rowek ziarno i jakiekolwiek nawożenie, dokarmianie i jakakolwiek ochrona jest zbędna, znalazłem rozwiązanie., jeżeli ktoś chce mogę się tym z nim podzielić. pozdrawiam.

[@ArmaniGonzale]

Chętnie posłucham coś więcej w tym temacie

[@ArmaniGonzale]

Może jakiś filmik zrobisz

[@ARwideo]

Dziękujęmy za komentarz i za to, że nas oglądasz :). Pozdrawiamy

[@krystiansuchorski467]

Również chętnie posłucham

[@adpaw1480]

sory że nie odpisałem, ale yt wyłącza mi powiadomienia, to o czym napiszę nie jest z tego świata, lecz jest tym co powoduje że świat istnieje, jest to technologia (można uznać ją za starożytną) oparta na informacji, czyli myśli, w ten sposób jest tworzona rzeczywistość, pierwowzorem istnienia materii jest myśl, a myśmy ją oddali za technologię naszym naukowcom, tak zwanym mentorom, by nam tworzyli rzeczywistość, dlatego dzisiaj mamy problem już globalny, jeszcze jakieś 8 lat temu stosowałem pełne nawożenie i ochronę, można by było powiedzieć wręcz podwajałem stawkę, dlatego upadłem, sprzedałem część ziemi by wyrównać długi i wdrożyłem swoje przemyślenia, właśnie na nowej technologii, a raczej zapomnianej przez nas, ,,informacji" , oparłem, a raczej pobrałem informację z materii, czyli z nawozów, zrobiłem z nich odżywkę makroelementową, dodając do niej gnojowicę z pokrzywy i drugi zabieg był mikroelementowy, bodajże zrobiony z 9 mikroelementów i do tego gnojowica z wrotycza, opryskując tymi odżywkami rośliny, nagrałem te opryski na dyktafon, by mi służyły jako informacja, te zabiegi były wykonywane na jesieni, wiosną doprowadziłem do wyczerpania, wręcz do wycięczenia roślin (nawozy w formie posypnej nie były stosowane od dwóch lat, w ubiegłym roku dokarmiałem tylko dolistnie) i zacząłem odbudowywać je na bazie tej informacji jaką nagrałem na dyktafon, rośliny doskonale przyjęły informację, ich pokrój nie odbiegał od normy, wyglądem nie różniły się od roślin które były oparte na pełnej technologii, nawet ich zdrowotność nie odbiegała od normy, ale ich owoc w postaci ziarna był mizerny, nie wykształcał się przez trzy pokolenia, dopiero w czwartym osiągnął swe parametry, dlaczego tak się stało? ponieważ zszedłem całkowicie z ochrony chemicznej, gdzie roślina była (niby) ,,była" chroniona cztery razy grzybobujczo, dlatego nie była przygotowana do życia w naturze, czyli jej modyfikacja genetyczna trwała trzy pokolenia, by do tego nie dopuścić należy schodzić stopniowo z chemii, dzisiaj dałem roślinom samoświadomość, w tym roku będzie przełom w informacji, zakańczam ją, ale jeszcze muszę popracować nad formą chwastobójczą, dlatego że w swym przedsięwzięciu odrzuciłem całkowicie chemię i przestrzeń nie przyjmuje żadnej informacji chemicznej, ponieważ tym się sugerowałem, by przestać modyfikować chemicznie rośliny, gdyż modyfikujemy tym sposobem samych siebie, ten rok będzie przełomem w moim doświadczeniu.

[@wowakowalski6768]

Zakazać stosowania chemi, trucicielom zwierząd i ludzi!