Beka z tych co myśleli, że pierwsza wersja Doliego z czasów Ratuj Mnie itd to było juz IMAGO i odwrócili się od niego jak trochę obniżył loty nieznacznie na jakiś czas. To normalne po takich kocurach jakich już wtedy miał natrzaskane mieć potem zadyszkę. Zostali wtedy tylko ci prawdziwi fani w tym ja. Teraz dostaliśmy podziękowanie adekwatne do tego jak niewielu nas w pewnym momencie zostało nas w community. Przedstawiamy zatem sezonowcom prawdziwego Doliego PRIME !!! Marcel beż kitu jestem twoim bliźniakiem emocjonalnym, dziękuję za pchnie tego dalej nawet gdy szło tak sobie. Duma !!@