Przesadna dominacja jakiejkolwiek z płci jest destrukcyjna według mnie. Kobiety, tak samo jak mężczyźni, potrafią być toksyczne, a mężczyźni także ulegają przemocy psychicznej i fizycznej. To jednak chyba nadal jednym z tematów tabu. Mężczyźni jeszcze rzadziej się przyznają do takich doświadczeń, nawet przed samym sobą. A najlepsze jest partnerstwo i wzajemny szacunek :).
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Zgadzam się! Choć naturalne jest też, że na różnych etapach życia i w różnych jego obszarach może nam różnie z partnerem wychodzić, trzeba więc się nauczyć żyć z tym, że ktoś może sobie radzić lepiej od nas :)
@7Moniq4 жыл бұрын
@@CzowiekAbsurdalny Tak :). Chociaż to, że ktoś sobie radzi lepiej - raczej trudno być cały czas na równi - nie znaczy, że dominuje. Na przykład kobieta może zarabiać więcej, a mimo to, nadal nie wymaga od faceta podziału obowiązków w domu lub on podejmuje większość decyzji. A jeszcze w kwestii cieszenia się z sukcesu drugiej osoby...jeśli się ktoś nie cieszy to jest to jawne pokazanie, że się nie chce dobra swojego partnera/partnerki. Dla mnie jest to zaprzeczenie miłości. Jeśli się kogoś kocha to chce się szczęścia tej osoby. :)
@weiningersbride294 жыл бұрын
@@7Moniq różnica jest taka że toksyczność mężczyzn czyli bicie łatwo jest udokumentować i zgłosić się np na policję. Kobieca toksyczność czyli np agresja psychiczna jest praktycznie niewidzialna. A taka okropna forma agresji relacyjnej jak alienacja rodzicielska jest w Polsce praktycznie bezkarna i praktykowana w biały dzień.
@7Moniq4 жыл бұрын
@@weiningersbride29 Tak, przemoc psychiczną jest trudniej udowodnić. Jednak z Twoim rozgraniczeniem się nie zgadzam. Nie ma czegoś takiego jak "toksyczność kobieca"i "toksyczność mężczyzn". Twierdzisz, że toksyczny facet tylko bije, a nie stosuje przemocy psychicznej? Albo że kobiety nie biją mężczyzn? Każdy może stosować zarówno przemoc psychiczną jak i fizyczną. Jeśli chodzi o "granie dzieckiem" to już oddzielny temat. Wtedy ludzie już nie są w związku.
@weiningersbride294 жыл бұрын
@@7Moniq są różne smaki toksyczności wynikające z całego koktajlu społeczno hormonalno archetypowego. Kobieta może np atakować męskość męża, kastrować go. Mąż raczej nie może atakować kobiecości żony bo kobiecość jako taka nie istnieje, nie ma czegoś takiego jak "prawdziwa kobieta".
@kawazmlekiemuht4 жыл бұрын
Jak tak słucham tych wszystkich psychologicznych wywodów na temat związków, dochodzę do wniosku, że zdrowych relacji nie ma, są tylko konstruktem teoretycznym, jak zero absolutne
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Myślę, że każda relacja ma swoje problemy, szczególnie na różnych etapach; doskonała więc pewnie nie istnieje, ale też chyba nie powinna (byłaby nudna) ;). W granicach pracy nad zdrowym związkiem, jego wzlotów i upadków mieści się więc bardzo dużo.
@menelix97634 жыл бұрын
Ale zero absolutne nie jest tylko konstruktem teoretycznym więc słabe porównanie
@kawazmlekiemuht4 жыл бұрын
@@menelix9763 Może i tak, ale nie da się go w zasadzie osiągnąć w naturalnych warunkach, a właśnie mniej więcej o to mi chodziło
@KierzolSLU4 жыл бұрын
Mamy uzupełniać się nawzajem. Zostaliśmy stworzeni, aby uczyć się od siebie nawzajem i w ten sposób dążyć do jedności. Bez obrażania, dominowania, czy braku szacunku, ale w zrozumieniu, czy próbie zrozumienia drugiej osoby bez osądzania. Kiedy ktoś jest nieuprzejmy dla mnie, czy kogoś innego staram się nie obwiniać, czy wyzywać, a właśnie szukać przyczyny takiego zachowania u szczerego współczucia. Szanuj bliźniego swego jak siebie samego a wszystko pięknie się ułoży. Pozdrawiam i dziękuję za mega materiały.
@Swirl_Girl4 жыл бұрын
Tylko głupi mężczyzna nie cieszy się z mądrej kobiety.
@weiningersbride294 жыл бұрын
mądra kobieta to akurat co innego niż "dominująca silna władcza". Sporo z nich to jednak tępe dzidy prące do przodu przez hierarchię.
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
@@weiningersbride29 koleżanka napisała akurat o mądrej:) Sporo z nich jest mądra;)
@patinie97724 жыл бұрын
@@weiningersbride29 właśnie mądra kobieta często jest władcza bo jest świadoma swojej wartości. Z reguły kobiety nie lubią wiązać się z głupszymi od siebie mężczyznami, jednak jeśli już tak się stanie dominacja jest niezbędna, może nie aż tak silna by zniszyć męską psychikę, ale bez tego się nie obędzie bo jak można żyć z facetem który jest głupszy? Tylko prowadząc go za rączkę i przejmując nad nim władzę
@MrPumparapum4 жыл бұрын
@@patinie9772 To raczej obowiązek niż styl życia, ale taka mądra kobieta szybko się znudzi takim facetem. Co innego facet, faceci z niewiadomych przyczyn lubią głupsze od siebie kobiety, ale ta cecha nie występuje u facetów, którzy znają swoją wartość i szukają kogoś na swoim poziomie.
@elissmirell76304 жыл бұрын
@@MrPumparapum ja mysle, ze przyczyna, dla ktorej mezczyzni lubia glupsze kobiety, jest m.in uwarunkowana kulturowo potrzeba dominacji, zarowno w zwiazku, jak i w sferze publicznej. W czasach kiedy obowiazywaly role plciowe wytyczone przez patriarchat, zalezne finansowo kobiety ( edukacja i praca zawodowa byla zarezerwowana glownie dla ,mezczyzn, gdyz ich rola bylo utrzymanie rodziny ) slodzily mezczyznom, robiac z nich bohaterow nawet gdy przybili przyslowiowego gwozdzia, poniewaz instynktownie czuly, ze pewnosc siebie / wysoka samoocena jest kluczem do sukcesu zawodowego, a taki sukces partnerra zapewnial rodzinie lepsze warunki bytowe.
@ninel19954 жыл бұрын
Ja z kolei miałam duży problem z przyznaniem się do tego, że mniej zarabiam czy, że jestem np. słabsza. Wydaje mi się, że jest to spowodowane posiadaniem starszego brata. Był odemnie starszy o 4 lata a ja i tak musiałam być lepsza. Czy to w nauce czy nawet noszeniu zakupów. Nie, żeby rodzice nie poświęcali mi uwagi ale po prostu ja musiałam udowodnić to, że jestem lepsza. Ale jakoś sobie poradziłam sobie z tym. Mój nihilizm zmienił podejście do wartości tego co lepsze a co gorsze.
@Red_Ford4 жыл бұрын
Myślę, że to znakomita okazja do zrobienia odcinka nt faworyzowania jednego z dzieci i jak to wpływa na ich dorosłe życie.
@ewab7680 Жыл бұрын
Miałam podobnie. Na początku mojego związku różnice w naszych zarobkach były kolosalne. Sama zarabiałam ok najniższej krajowej a on kilkakrotnie więcej. Bardzo mnie to bolało i czułam wręcz wstyd wśród wspólnych znajomych czując się jak utrzymanka. Obecnie już przegoniłam w zarobkach mojego partnera i jestem pod tym względem usatysfakcjonowana. Aczkolwiek czasami są niesnaski między nami ponieważ zaczyna to działać w drugą stronę i bywa, że czuję się wykorzystywana ale to już inny temat. Tak sie składa, że również mam starszego brata a raczej dwóch ale nigdy tego z tym nie wiązałam jednak faktycznie cos w tym może być.
@claudiaiman46364 жыл бұрын
Ależ jest kontrowersyjnie w komentarzach! Fajny odcinek!
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Też zawsze myślę, że im lepszy był odcinek tym większa później namiętność w komenatarzach
@tysonadarzyn4 жыл бұрын
Te komentarze z niczego się nie biorą
@fredkafanka4 жыл бұрын
Bierny mężczyzna nie aktywny w domu i obowiązkach lub uzależniony; tworzy dominującą kobietę,która musi radzić sobie sama.Tak samo jak tyran kobietę ostrożną w zawieraniu związków i walczącą ,lub bierną i poddaną.
@elissmirell76304 жыл бұрын
Zgadzam sie, nasze dzialania / wybory / decyzje to nie tylko kwestia naszych charakterow ( ktore tez sa determinowane w istotnym stopniu kulturowo ), ale i czynnikow zewnetrznych, w tym sytuacji.
@hadrianuscaesare49184 жыл бұрын
Nie zwalajmy winy na mężczyzn, szkodliwa osoba jest szkodliwa i musi ponosić za to odpowiedzialność a nie mówić 'No on nie umiał koszuli wyprasować to chyba mogłam go upokorzyć przy dzieciach'
@fredkafanka4 жыл бұрын
@@hadrianuscaesare4918 Nikt tu nie mówi o upokarzaniu.
@asianowakowska16704 жыл бұрын
Idealnie powiedziane
2 жыл бұрын
wszystko wina mężczyzn a kobiety to tylko ofiary mężczyzn. jakie to proste, prawda?
@dan911911dan3 жыл бұрын
"Kobieta-kastrująca" dokładnie, unikać takich jak ognia, poznałem taka niedawno(po rozwodzie)- po pierwszych sygnałach trzeba to odciąć radykalnie,ciekawe czy da się to zmienić, ja wątpię.
@mariuszladyca65563 жыл бұрын
Każda Cię wykastruje jak zauważy choć odrobinę słabości. Te wszystkie shit testy właśnie do tego służą.
@dan911911dan3 жыл бұрын
@@mariuszladyca6556 niestety
@majster56754 жыл бұрын
Odnoszę coraz częściej wrażenie, że współcześni mężczyźni czują się coraz bardziej zagrożeni przede wszystkim w warstwie społecznej. Nie chodzi mi tutaj o zagrożenie fizyczne, tylko kulturowo-tożsamościowe, związane przede wszystkim ze skądinąd sztucznie wygenerowanym napięciem między kobietami i mężczyznami, taką "wojną płci". Przez to wielu panów zaczęło utożsamiać odnoszącą sukcesy partnerkę nie z rozwijającą się bliską osobą, ale z wzrastającym w siłę przeciwnikiem. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że gdyby ten konflikt wygasł, to wzrastające poczucie bezpieczeństwa zmieniłoby nastawienie mężczyzn.
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Zgadzm się, że pewne napięcia są sztucznie pompowane i związkom by dobrze zrobiło gdyby wygasly
@marcinw55159 ай бұрын
Ludzie za bardzo skupiają się na pieniądzach i rozwijaniu siebie i posiadaniu dóbr materialnych. Stworzenie rodziny i wychowanie dzieci na dobrych ludzi nie jest dla współczesnego człowieka żadnym osiągnięciem, jest w ręcz czymś żałosnym i głupim. Pieniądze i władza jest na topie.
@magdalena000074 жыл бұрын
0:15 ej ale autentycznie spodziewałam się odwrotności xd no ale ja jestem taką kobietą, która przejawia wiele typowo "męskich" zachowań, więc pewnie dlatego mnie to tak zdziwiło, bo ja bym się zachowała jak typowy mężczyzna w tej sytuacji. Dlatego bliżej mi do poglądu, że większe są różnice w obrębie płci niż między płciami i płeć nie gra aż tak ogromnej roli w tym wszystkim. A co dominującej kobiety i jej wpływu na związek, to nie wiem, ale dopóki nie jest to podkopywanie pewności siebie mężczyzny tymi kąśliwymi uwagami i robienie z niego pośmiewiska w obecności innych ludzi (to dla mnie już nie jest dominacja, a jakieś patologiczne zachowanie), to może nie jest to aż tak szkodliwe
@mariuszkr95664 жыл бұрын
Iluzoryczna potrzeba kontroli i omnipotencji pojawia się także w osobie szefa w pracy. Często ludzie z takimi potrzebami piastują stanowiska o wysokim stopniu decyzyjności, samorealizując się z przyczyn o których mówi Fromm. Chęć władzy poprzez nadmierną kontrolę choćby w najmniej istotnych kwestiach owych szefów nie wynikają z przyczyn ulepszania zastanego stanu rzeczy,tylko z zaspokojenia deficytu własnej wartości. Wspaniała dawka wiedzy autora audycji.Pozdrawiam i dziękuję.
@lukguzel81134 жыл бұрын
Zaczyna się 3:13
@czynnik_ludzki4 жыл бұрын
Im kobieta odnosi większe "sukcesy" tym trudniej jej znaleźć godnego faceta, który będzie lepszy od niej (hipergamia).
@Keroloth924 жыл бұрын
Ta dokładnie, bo inaczej muszą "date down" jak to w ameryce mówią xD
@MissXhumed4 жыл бұрын
Coś w tym jest. Dlatego lepiej się dobrze ustawić, solidnie stać finansowo i sama sobie być zabezpieczeniem na przyszłość. A mężczyznę znaleźć takiego co cieszy oko i jest po prostu sympatyczny :) Miło się z taką osobą spędza czas i bez większych oczekiwań, nie wylewa niepotrzebnie frustracji i wymagań.
@czynnik_ludzki4 жыл бұрын
@@MissXhumed jesteś kobietą? Tylko rzecz w tym, że "dobrze ustawione" kobiety "sukcesu" to dopiero mają wymagania co do mężczyzn. O tym właśnie pisałem. Często jest im ciężko znaleźć kogoś na poziomie, bo zdecydowana większość normalnych mężczyzn odpada. To tylko Ci się wydaje, że gdybyś była taką kobietą, to nie miałabyś większych oczekiwań. Dużo takich kobiet ma myślenie na zasadzie "właściwie, to po co mi facet, szczególnie do stałego związku"
@MissXhumed4 жыл бұрын
@@czynnik_ludzkiNie no, no właśnie mówię :) Fajnie być kobietą sukcesu, ale spasować z tych wysokich, kształtowanych przez kulturę oczekiwań wb. mężczyzn, że ma "więcej zarabiać" wykonywać "respektowany zawód" i wodzić się z kasą. Tak to można szukać w nieskończonosć. Najlepiej być samowystarczalną a kompana na dłuższy czas znaleść po tym czy sprawia, że się uśmiechasz czy nie. No i to wtedy nie jest "normalny" mężczyzna, tylko ten wyjątkowy, co ma "klucz" do duszy ^_^ :)
@czynnik_ludzki4 жыл бұрын
@@MissXhumed a co z kobiecą hipergamią?
@Flamenc0 Жыл бұрын
Odrzucałoby mnie gdyby moja partnerka miała znacząco niższą inteligencję, choćby dlatego, że dzieci mają większą szansę na odziedziczenie inteligencji od matki. Nie rozumiem dlaczego inni tak mają o.O
@lilianakowalska59764 жыл бұрын
Witam, Dominacja w związku to jedno, ale oczywiście jest to ale... Następne pokolenie. Z toksycznych reakcji w rodzinie wyrastają narcyzi, psychopata, mizogini, soscjopaci,..... Przechodzi z pokolenia na pokolenie. Może pora edukować w kolysce?
@anonimowykotkot4 жыл бұрын
Przecież edukuje się od kołyski, dziecko obserwuje rodziców i uczy się ich zachowań, to rodziców należy edukować żeby przekazywali zdrowe zachowania
@belzebub66634 жыл бұрын
Może coś o osobowości mnogiej? np jak możliwe jest to, że jedna osobowość może mieć na coś uczulenie, a druga nie oraz w jaki sposób i dlaczego powstają nowe
@MrJanek914 жыл бұрын
Witam, oj bardzo trudny dla mnie temat, byłem swego czasu w związku właśnie z taką kobietą, dominującą, byłem zdominowany przez taką kobietę. Na początku, nie powiem, bardzo mnie to " kręciło", że kobieta może być tak silna, dominująca, chciałem się do niej niejako dopasować, być taki jak ona, ciekawiło mnie to, nawet czasami podniecało, choć mam zupełnie inny charakter, jestem osobą wrażliwą, uczuciową, bardziej uległa, to z czasem zaczęło to być bardzo męczące, nie dało się tego znieść. Oczywiście, rozstanie z tą kobietą przeżyłem bardzo źle, to był w ogóle pomysł byłej, jej inicjatywa, ja tego nie chciałem, aczkolwiek teraz widzę, iż to była bardzo dobra decyzja, oboje męczyliśmy się w tym związku. To moja była została wychowana w taki sposób bardziej męski, chłopięcy, ona nie zna słowa kompromis, za to rywalizację uwielbia. Ta kobieta zdecydowanie ciągle krytykowała mnie, obniżała moją samoocenę, ponadto uwodziła mnie, i nie wiem dlaczego, ale odpychała od siebie, a nie przyciągała do siebie. Ta kobieta mówiła mi, iż jej nie da się pokochać, co mnie już na samym początku zdziwiło, aczkolwiek ja mimo wszystko byłem w stanie zrobić dla niej wszystko, byłem gotowy na wszelkie poświęcenia. Obecnie mam dość tego typu kobiet i nie chciałbym być znów z kimś takim. Związek z taką osobą jest bardzo burzliwy, po prostu trudny do zniesienia na dłuższą metę, wyczerpujący, choć ja i tak długo wytrzymałem. Dla mnie, z punktu widzenia mojego charakteru lepszy byłby związek z osobą spokojną, z podobnymi cechami do moich. Osobiście nie polecam być w takim związku, ale każdy oceni taką sytuację sam, indywidualnie ;)
@MrJanek914 жыл бұрын
Związek z osobą dominującą nie jest taki znowu najgorszy, aczkolwiek to zależy od charakteru tej drugiej osoby w związku, osobiście nie mam nic do takich osób, aczkolwiek są jakieś granice, dominacja lekka tak, aczkolwiek nie w dużym stopniu.
@majster56754 жыл бұрын
Przepraszam, jeśli pytanie wyda ci się trochę zbyt osobiste, ale czy brałeś pod uwagę możliwość, że pociąg do dominującej kobiety wziął się nie z potrzeby posiadania silnej partnerki, tylko z chęci bycia samemu osobą z silnym charakterem i osobą o mocnej pozycji w związku?
@MrJanek914 жыл бұрын
@@majster5675 Tak, po części masz rację, jak najbardziej. Chciałem pochłonąć, że tak powiem kilka cech mojej byłej już partnerki, aczkolwiek chyba nie najlepiej mi to wyszło. Mam kompletnie inny charakter, a kwestia jego zmiany wg mnie to są lata. Oczywiście ja jak najbardziej próbuje się zmienić, aczkolwiek zawsze lepiej, łatwiej się zmienić dla drugiej osoby, a obecnie jestem sam, przez co moja motywacja jest niejako mniejsza.
@lukguzel81134 жыл бұрын
Człowiek Absurdalny nie musi robić absurdalnie długich wstępów na 3 min. ;)
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Ten wstęp był dość nietypowy bo zacząłem go od przytoczenia badań, czyli od mięsa i to było pierwsze półtorej minuty. Zmieniłem ostatnio trochę strukturę. Kiedyś było przywitanie + nakreślenie tematu odcinka i dopiero treść. Teraz staram się: 1. Ciekawostka z treści 2. Wprowadzenie 3. Przywitanie, IG, potencjalni partnerzy 4. Treść Stąd wstępy wydają się dłuższe ale są też bardziej już w temacie odcinka. Tak mi się przynajmniej wydaje :)
@WineTemptation4 жыл бұрын
jestem dominująca, nie tylko w związku, ale także w bdsm :), zajmuję się dominacją, ale związek romantyczny i życiowy opiera się na partnerstwie dla mnie. A jeżeli facet ma problem z tym, że partnerce coś wychodzi, że sama podejmuje decyzje, że więcej zarabia... no cóż, to nie jest w jego genach, jako dorosły człowiek jest w stanie sobie to przepracować i powinien to robić. Żyjemy w XXI wieku i kobiety już dawno mają równe prawa jako człowiek. Nie jesteśmy własnością mężczyzn, czy ozdobą u ich boku (niektórzy faceci ubolewają nad tym, wiem...).
@yoda22283 жыл бұрын
XXI wiek nie ma nic do tego. Akurat mężczyźni muszą mieć swoją niszę i mają potrzebę sprawczości. Kobiecie brak sprawczości nic nie ujmuje, chyba że ma takie ambicje. Ale to tylko jej ambicje. Dla mężczyzny to pytanie o to czy jest przydatny czy bezużyteczny. I to już natura, a nie kultura, więc bym nie upowszechniał tych mitów o ubezwłasnowolnieniu kobiet w przeszłości ;) Trzeba zrobić tak aby każdy mógł się w związku realizować i czuć wartościowy.
@yoda2228 Жыл бұрын
@@maamiss5561 A można prosić po polsku? Jeśli ktoś jest po przejściach i samotny po 40 to znaczy że jest człowiekiem niepoważnym.
@yoda2228 Жыл бұрын
By the way...bdsm to zboczenie wie Pani? "Zajmuję się"... w sensie zawodowo? Tylko że prostytucja to nie praca tylko pasożytowanie na zboczeniach innych.
@maamiss5561 Жыл бұрын
@@yoda2228 "Po przejściach" znaczy np. po rozwodzie, ma dzieci, jakiś bagaż obciążeń często finansowych i emocjonalnych. Dlaczego jest człowiekiem niepoważnym? Przecież ludzi po rozwodach jest mnóstwo. Moje pytanie brzmi - w jaki sposób facet w takiej relacji może wykazać swoją sprawczość?
@yoda2228 Жыл бұрын
@@maamiss5561 Sprawczość? To zależy od niego tak samo jak od młodszych. Trzeba coś sobą reprezentować w życiu: zawodowo ale i w innych kwestiach.
@martawasilewska74514 жыл бұрын
A z mężczyznami, którzy lubią i chcą być zdominowani?
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
W tym też, w rozsądnych granicach, nie ma nic złego. Zawsze mogą znaleźć sobie partnerkę, która z szacunkiem ale potrafi pokierować za nich ;)
@weiningersbride294 жыл бұрын
@@CzowiekAbsurdalny a co z mężczyznami którzy lubią gdy partnerka nacina im skórę. A co z tymi którzy lubią gdy żona odcina im palce? Gdzie zaczyna się patologia? A co z tymi którzy lubią gdy partnerka ich głodzi? Co by pan Fromm na to powiedział? Gdzie zaczyna się nekrofilny masochizm? Niewygodna prawda jest taka, że kobiety nie odróżniają w 99% bycia władczym od bycia "nasty bitch". Dlatego (może) zarówno mężczyźni jak i kobiety wolą mieć szefa mężczyznę.
@StronthPL4 жыл бұрын
@@weiningersbride29 Szanuję za nick i awatar.
@elissmirell76304 жыл бұрын
@@weiningersbride29 Upraszczasz,. Moim zdaniem, wola gdyz z pokolenia na pokolenie przekazywany jest taki wzorzec. To mezczyzni dominowali tysiace lat, i dominuja nadal. Najwyzsze stanowiska w wielu sferach to nadal domena mezczyzn. To sie nie zmieni w przeciagu kilku pokolen, to kwestia znacznie dluzszego czasu.
@alinajarczewska14652 жыл бұрын
Osobowość sadystyczna u mężczyzn jest ok, a u kobiety zaburza małżeństwo? Czy dobrze zrozumiałam?
@porebeskateole39444 жыл бұрын
Myślę, że dominacja kobiet w związkach bierze się również z pewnego rodzaju buntu przeciw społecznym normom postrzegania płci (kiedy dana osoba się w nie nie do końca wpisuje i ma inne potrzeby). Jeśli osoby z otoczenia starają się jej wmówić, że jako kobieta nie może robić pewnych rzeczy lub że to nie dla niej, rodzi się w niej sprzeciw. Poprzez dominację w związku próbuje udowodnić coś innym i sobie, bo niemożność realizacji swoich potrzeb dość znacząco zakrzywia poczucie własnej wartości.
@r.b.97253 жыл бұрын
A może właśnie jest to objaw pewnych norm społecznych. I zwykłego nażucania własnych potrzeb kosztem cudzych.
@slapfight3581 Жыл бұрын
Moja żona dostała szału - jak w końcu znalazłem pracę zgodną z wykształceniem... Przez pierwszy rok chciała się wściec - cały czas powtarzając mi - że mnie w końcu zwolnią i nie będzie co jeść... Nie muszę mówić - jak nałożenie się - zmiany branży i "wstrzykiwanie" mi lęków - utrudniało mi znalezienie się w nowym miejscu... Czyżby wyjątek potwierdzający regułę ? A może te badania psychologiczne (czytaj ankieta) warta mniej niż papier na któym spisana ?
@TheMietek11114 жыл бұрын
Biała kobieta i murzyn. Najczęstszy i nachalny rodzaj pary w nowych serialach.
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Prawdą jest, że wiele produkcji dość instrumentalnie podchodzi do kwestii pokazywania różnych kolorów skóry; z drugiej jednak strony takich par na świecie są miliony. Trzecia kwestia co do "najczęstszego", myślę, że to ciekawe złudzenie. Dlaczego złudzenie? Bo na pary o tym samym kolorze skóry nie zwracamy już uwagi, tego typu dobranie się ludzi (szczególnie jeśli wywołuje w nas dodatkowo emocje) jest przez nas szczególnie zauważane. Na koniec wracając jeszcze do motywu instrumentalnego podejścia producentów vs. sensu takiej kombinacji w kontekście opowiadanej historii - androidy mają być niejako reprezentantami całej rasy ludzkiej - ich zróżnicowanie jest więc uzasadnione fabularnie :)
@TheMietek11114 жыл бұрын
@@CzowiekAbsurdalny ogólnie matka u mnie ogląda często filmy i seriale. Moim hobby jest sprawdzanie wyrywkowo proporcji par "biała kobieta i czarny mężczyzna" oraz "czarna kobieta i biały mężczyzna". Proporcje wychodzą tak na oko 95% dla opcji pierwszej. Do tego też sprawdzam cechy czarnoskórych bohaterów oraz białych. Nie muszę chyba mówić, że Ci pierwsi o wiele częściej posiadają dobre cechy niż Ci drudzy. Nawet u nas na studiach na angielskim przy tłumaczeniu krótkich filmików oprócz idealnie równej proporcji np. mamy 4 naukowców. Już jestem pewien, że wśród nich będą 2 kobiety i przynajmniej jeden czarny. W tych filmikach to biały jest antywzorcem a kobieta/czarny są przedstawieni w dobrym świetle. Statystycznie takie zabiegi naprawdę są częste, nachalne i wpychane na siłę. Sam nieraz sprawdzałem czy jestem obiektywny, ale nie widzę nic oprócz poprawności politycznej, żebym nie mógł mieć takiego zdania.
@Baska2654 жыл бұрын
Pytanie: czy planujesz odcinek o sygnałach płynących z gestykulacji rękoma podczas przemawiania?
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Kazdy odcinek o tym jest!
@beatii76434 жыл бұрын
Lubię tą gestykulację 👌 każdy z nas jest inny i to jest właśnie świetne. 👍
@Baska2654 жыл бұрын
@@beatii7643 zastanawia mnie po prostu :-) czy to, że lewa ręka daje mi sygnał "odsuń się" jest wyłącznie moim subiektywnym skojarzeniem, czy może jednak mieć jakieś ogólne uzasadnienie. Może też być tak, że wrażenie to wynika z ustawienia oka kamery :)))).
@beatii76434 жыл бұрын
@@Baska265 Naprawdę tak to odbierasz:) Ja bardziej dostrzegam emocjonalnego człowieka i widzę w tym taką życiową energię😊
@annaziorkiewicz68374 жыл бұрын
Tez mam podobnie z gestykulacja, szczegolnie jak sie czyms emocjonuje albo rozmawiam na jakis interesujacy temat. Mysle, ze wynika to tez z zaangazowania i pasji Czlowieka absurdalnego do dyskusji i omawianych zagadnien. Chyba, ze nie wiemy o jakichs wloskich korzeniach?;)
@Danxp2024 жыл бұрын
Ja jako mężczyzna z problemami z samooceną obawiam się "bardziej zaradnej" (w pewnych miejscach) kobiety. Mam uwalone, że "samica" szuka jak najbardziej atrakcyjnego mężczyzny i tacy ją pociągają seksualnie. A więc jeśli ja bywam "mniej zaradny" to są mężczyźni "bardziej zaradni". Więc mam "utarte" że taka kobieta znajdzie "lepszego samca" bo po co ma być ze mną, skoro może mieć kogoś "lepszego".
@juliarozycka96344 жыл бұрын
Mam nadzieję, że coby nie było stronniczo będzie te drugi odcinek w drugą stronę. Chyba, że przyjmujemy męską dominację za pewną normę...? To byłoby słabe wówczas.
@pawelbielecki18954 жыл бұрын
Miłość to dawania bez brania czegokolwiek w zamian w innym przypadku jest to normalny układ coś za coś.
@czynnik_ludzki4 жыл бұрын
Nie da się stworzyć takiej miłości. Relacje to zawsze biznes czy jak to napisałeś układ coś za coś ;)
@wyslanniknewworldorder95254 жыл бұрын
@@czynnik_ludzki To jest niestety smutne, ale tak jest :/
@MrJanek914 жыл бұрын
Dokładnie tak, coś za coś, aczkolwiek z mojego doświadczenia mogę śmiało przyznać, że nie ma nic lepszego od takiego układu coś za coś, nawet w miłości, tym bardziej na co dzień w życiu.
@marywestmacott27364 жыл бұрын
Człowiek, który kocha, a nie jest kochany, nie będzie raczej w takiej relacji szczęśliwy
@MrJanek914 жыл бұрын
@@marywestmacott2736 Dokładnie, ja tak miałem swego czasu, będąc w związku.
@MsDragon3004 жыл бұрын
Cóż, akurat sztuczna inteligencja już obecnie wychowywuje nasze dzieci. Wystarczy, że dziecko dostanie w ręce tableta i będzie siedziało przy nim większość dnia.
@sawomirhoubek67592 жыл бұрын
Bardzo fajny materiały Pozdrawiam
@kajcys49684 жыл бұрын
Mega ciekawy film ❤️ myślę, że żadna płeć nie powinna byc dominujaca, a bardziej uzupełniająca się. Dodatkowo, myślę, że mężczyźni czują duży kompleks, gdy kobieta jest samowystarczalna 🤔 Co prawda nie jestem wyksztalcona jak ty żeby sie wypowiadać, ale opowiadam na moim kanale o mojej idei szczęśliwego związku. Zapraszam! ✨
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Zgadzam się, w końcu chodzi o partnerstwo; przy czym raz bedzie szlo lepiej jednej, a raz drugiej stronie. A kanał chetnie zobaczę w wolnej chwili:)
@adamtobiasiewicz25563 жыл бұрын
Masz rację i mądrze piszesz w życiu nie polega dominacji związku chodzi o to by obje osoby się wspierały w rozwoju
@dominikapietak56284 жыл бұрын
A może jakiś odcinek o lękach i fobiach? (niekoniecznie dotyczących związków)
@zozole06824 жыл бұрын
Prosiłabym Pana o omówienie tematu "palenia mostów za sobą", jest to bardzo powszechne zachowanie u ludzi i nie ukrywam, że również jestem tego typu osobą. Zaczęłam czytać różne artykuły na dany temat, jak z tym walczyć, mimo iż u mnie często powodem jest strach, wstyd, nieśmiałość, a może moja toksyczność,czy brak chęci utrzymywania kontaku z ludźmi, którzy jedynie plotkują, wtrącają w życia innych. Na polskim youtubie nie znałam filmików na dany temat. A uważam, że dobry temat porzuciłam. Czy może jednak jest taki filmik u pana, albo u kogoś innego pod inną nazwą? Za pomoc z góry bardzo dziękuję.
@fuzzymaro4 жыл бұрын
Zdenerwowałam się, postanowiłam obejrzeć serial po poprzednim odcinku gdzie go zachwalałeś, a teraz niczego nieświadoma włączyłąm sobie ten odcinek i dostałam spoilerami :/
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Przepraszam, tam się tyle dzieje, że uznałem, że nie zdradzam nic co ma większy wpływ na fabułę; która informacja to był taki spoiler?
@fuzzymaro4 жыл бұрын
@@CzowiekAbsurdalny wydaje mi się, ze wątek z tym jaka będzie "kobieta" a jaki "mężczyzna" w serialu to dość duży spoiler, nie chciałam wiedzieć za dużo o ich cechach charakteru, mam nadzieję że serial będzie miał tyle wątków że to się okaże nie aż takim spoilerem
@Legionista-lh3el4 жыл бұрын
Witam, co Pan sądzi o nagraniu odcinka na temat klas koedukacyjnych?
@shsbxjxn60212 жыл бұрын
Tylko Lech i KSZO
@marianna10234 жыл бұрын
Obejrzałam z partnerką cały sezon i muszę podziękować, bo był całkiem fajny, polecam!
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Strasznie się cieszę. Ja generalnie nie jestem wcale miłośnikiem ani serii o obcym czy tych nowych Prometeuszów a jednak tutaj balans symboliki, akcji, przemyśleń i sci-fi był dla mnie idealny :) PS. Jeszcze finał!
@rafaik30824 жыл бұрын
Oglądając film a w trakcie wyobrazajac sobie przedstawioną sytuację pojawil sie u mnie strach płytki oddech mocne bicie serca i to specyficzne uczucie, moze cos w tym jest
@monikasasiela14713 жыл бұрын
Sprawdź czy w przeszłości miałeś dominującą mamę ,babcię,nauczycielkę. To może wiązać się z traumą .
@monikasasiela14713 жыл бұрын
Ja mam to samo, gdy czuję dominację mężczyzn .
@olekborowski67414 жыл бұрын
co pan mysli o death note serial z 2006 bo to jest serial psychologiczny
@Enjoyofme Жыл бұрын
No i to jest powód dlaczego kończę związki. Nie ma opcji, żeby mnie zdominowała, a jednak durne próbują choć zawsze ostrzegam na początku, że próba wejścia mi na plecy skończy się twoim ostrym jebnięciem o podłogę.
@Machefi4 жыл бұрын
To pokazuje, dlaczego rodzic, który jest skupiony wyłącznie na dobru dziecka nie jest dobrym rodzicem. W którymś momencie dziecko staje się nastolatkiem, a następnie dorosłym i wybiera własną drogę, a rodzic musi wtedy znaleźć poczucie własnej wartości w czymś innym niż bycie idealnym rodzicem. Inaczej ucierpi cała rodzina. W serialu związek androidów zaczął się psuć, kiedy Campion zbuntował się przeciw ateistycznemu światopoglądowi, narzucanemu przez "rodziców". Matka zaatakowała Ojca w chwili, kiedy zaproponował, żeby pozwolić chłopcu na dołączenie do Wyznawców, skoro natura i tak ciągnie go do wiary. Zdominowała go, żeby nie stał jej na drodze do zdominowania "dzieci".
@edisku27642 жыл бұрын
Kontrola i ospowiedzialnosc-jako zmiana ról w hierarchii.
@mariuszladyca65563 жыл бұрын
Kobiety to teraz mają 'jaja' większe niż duża część mężczyzn. Na amerykańskich filmach to nawet się po nich kopią.
@a.w.74 жыл бұрын
Wydawało mi się kiedyś, że silna kobieta w związku jest dlatego, że facet nie potrafi być silny dosłownie - fizycznie i psychicznie. Tak jak np. w przykładzie z ,,Moralności Pani Dulskiej,,. Śp. mój dziadek nazywał babcię ,,mamusiu,, i był na jej każde zawołanie. To jakby model pana pod pantoflem...
2 жыл бұрын
czyli cokolwiek się dzieje w związku, to i tak mężczyzna winny. Jakie to proste drogie panie:)
@beatii76434 жыл бұрын
Świetny przekaz ! 👌
@justyna3654 жыл бұрын
Świetny kanał! ❤️
@ciachohdr27424 жыл бұрын
Są tu jakieś dominujące kobiety?
@the_dark26824 жыл бұрын
Nie chciałbym być nie miły Ale ukradłeś miniaturkę wojnie idei ("Czy feminizm walczy o równouprawnienie" ) Jeżeli to przypadek -przepraszam
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
A tak naprawdę to obaj nawiązujemy do słynnego plakatu z lat 40, "We can do it"
@Baska2654 жыл бұрын
Drobna uwaga "męskie zawody" nie ma czegoś takiego. Są zawody wykonywane przez mężczyzn, ale czy to znaczy, że to męski zawód? Pewnie masa osób by się teraz odezwała, że się czepiam słówek, które są skrótem myślowym. Jednak wydaje mi się, że jest coś w teorii, że język ma znaczenie w kształtowaniu się sposobów myślenia. Dla przykładu: w doktrynie chrześcijańskiej Bóg nie ma płci, kogo jednak widzimy oczyma wyobraźni, gdy powiemy " Bóg Ojciec"?
@weiningersbride294 жыл бұрын
tak, są męskie zawody. To zawody wymagające siły i wytrzymałości, często odwagi i gotowości znoszenia niewygód. Albo bramkarz w klubie. Tam gdzie trzeba być dwumetrowym skurwysynem ważącym 150 kg. Takie zawody.
@etheereal98174 жыл бұрын
chcesz na budowe isc i pozapierdalac "niemeskozawodowo"?
@Baska2654 жыл бұрын
@Mobilis bardzo intrygująca kwestia, bowiem, gdzie jest granica między tym co jeszcze biologiczne a już kulturowe lub wynikające z przekonań. Pareset lat temu granica ta mogła przebiegać w innym miejscu niż obecnie.
@Baska2654 жыл бұрын
@@weiningersbride29 a zatem predyspozycje, chęci i warunki pracy się liczą. Dziś już człowieka wspomagają maszyny. I np. przywołany tu budowlaniec ma do dyspozycji tyle narzędzi, że tężyzna fizyczna schodzi na dalszy plan a górę bierze precyzja wykonania. Zaznaczam jednak, że oczywiście nie śmiem twierdzić, że mężczyzna w krotce też będzie mógł rodzić. Towarzyszy mi jednak pewna wątpliwość czy nie upraszczamy zbyt pochopnie oceniając coś zawodem męskim lub kobiecym co w efekcie czyni podział na role? Czysto akademickie zagwozdki . Być może więcej w temacie pytań niż odpowiedzi?
@Baska2654 жыл бұрын
@Mobilis :) jak widać, temat rzeka, pozdrawiam serdecznie
@stachumistrzu5623 жыл бұрын
Pytanie inne: czy zdrowy jest matriarchat, matrycentryzm? Taka sytuacja gdzie to kobieta ma wiecej animusa (cech pseudomeskich) niz mezczyzna cech meskich? Od tego sie zaczyna reszta to domino.
@Zardzewialy954 жыл бұрын
Ciekawy odcinek, aczkolwiek dla osoby nie widzącej się w związku zbędny.
@peropero41574 жыл бұрын
Dopiero od 3:20 jest jakaś treść. Wcześniej tylko reklama.
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
A badania o których opowiadam przez minutę na początku? Proszę o odrobinę sprawiedliwości;)
@iwonabrzozowska34524 жыл бұрын
Bardzo ciekawy temat. Po obejrzeniu tego odcinka jestem ciekawe czym kierują się i co jest powodem próby dominacji mężczyzn nad innymi czy to nad młodszym rodzeństwem, pracownikami, żoną. Chodzi mi o próby udowodnienia swojej męskości i siły poprzez bezpośrednią konfrontację słowną albo nawet poprzez przemoc. Osoby szukający dziury w całym i nie zwracający uwagi na uczucia innych. I wbrew pozorom są to również osoby, które wydają się być dość ułożone i zdyscyplinowane.
@michald86pt2 жыл бұрын
Zabrakło tez ze strony psychologii ewolucyjnej Hipergamia vs Hipogamia
@anna966aАй бұрын
Ojejku jejku, jak gosc n-ty raz zrzuca na mnie organizację czasu, planowanie wycieczek, płacenie, a w dodatku oczekuje, ze jeszcze mu urodze i wychowam dzieci oraz posprzatam i ugotuję - to chyba mam prawo "wymagac" - nosic gacie w zwiazku, no nie? 😉 Mam czy nie? 😛
@HighAngel4 жыл бұрын
Problem dominacji istnieje, a w szczegolnosci kastrowania, niema co ukrywac ta osoba w ktorej poped bedzie silniejszy do drugiej moze byc w wiekszosci przypadkow bardziej ulegla dla partnera zeby zaspokoic swoje rzadze. Nam mezczyzna moze sie przudazac to czesciej, a co dopiero jak znajdziemy sobie aseksualna partnerke... :D Gdzie sie podzial ten charyzmatyczny wykladowca z uczelni? Reklama jest cenniejsza i $$ niz pasja i zaangazowanie? Brak czasu skutkuje tez robieniem czegos na -80% ,, Albo robie cos dobrze, albo nie robie tego wcale" W tym filmie czuje ze bylo wiecej platnych i prywatnych reklam niz merytorycznej tresci. Pozdrawiam Arkadiusz
@JayJay-xi1xq4 жыл бұрын
Czyli, że facet pozbiera te swoje skarpetki z każdego zakamarka mieszkania i wyniesie śmieci, żeby wieczorem dobrać się do majtek? A, ja myślałam, że robi to po to, żebym przestała zrzędzić - naiwna ja. :D
@HighAngel4 жыл бұрын
@@JayJay-xi1xq robi to po to zebys przestala zrzedzic, bo jak zrzedzisz to nici z nocnych igraszek ;)
@JayJay-xi1xq4 жыл бұрын
@@HighAngel Wszystko jasne. Już się na to nie nabiorę ;p
@HighAngel4 жыл бұрын
@@JayJay-xi1xq kazdy przypadek jest inny - pamietaj. az chce sie powiedziec tutaj ,, to zalezy" tak dla zartow mozemy sobie pospekulowac ale zeby byc przekonanym o czyms to trzeba by bylo sie bardziej zaglebic :)
@FinetTwo6 ай бұрын
Każda kobieta nie jest w stanie sprostać mężczyźnie, tak jest tylko na początku, kobiecie tak się tylko wydaje na początku, później okazuje się że nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom jej mąż, czyli jest to ryzyko. Związek kobiety i mężczyzny jest obarczonym dużym ryzykiem!!!!!! Nawet jeśli się bardzo starają i są blisko Boga. Tak na prawdę to każdy może być po rozwodzie. Bóg mówi wyraźnie: "dobrze jest być samemu". Kto chce to zrozumieć niech to zrozumie. (A067)
@tulaj_pieska4 жыл бұрын
Mógłbyś dać możliwość przewinięcia spoilerów...
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Tam się naprawdę tyle dzieje, że uważam, że niczego istotnego dla zaskakującej fabuły nie zdradziłem :)
@tulaj_pieska4 жыл бұрын
To super, w takim razie obejrzę. I tak mi HBO pobrało za abonament bo przegapiłam koniec okresu próbnego 😅
@kateansel10104 жыл бұрын
Ja z kolei najbardziej odnajduję się w ostatniej tezie, czyli brak wiary w to że ktoś może mnie pokochać. Może kiedyś dam radę dokopać się do pierwotnych przyczyn.
@kacpergrebelski83923 жыл бұрын
Czemu nie mówisz konkretnie o temacie tylko latasz od tego do tego przejdź do konkretów a nie raz o jakimś filmie raz o czymś wogóle nie związanym z tematem
@JiaLena273 жыл бұрын
Faceci potrzebują kobiet przy których mogą się rozerwać i zrelaksować a kobiety mężczyzn których mogą cenić i podziwiać. Jeśli tego nie ma, to związek nie będzie nigdy udany
@monikasasiela14713 жыл бұрын
Ja myślę,że nie ma złotego środka ....to zależy od ludzi i ich upodobań. Ludziom przydałoby się wpasowanie ,wtedy można mówić o udanym związku. Osobiście lubię gdy mężczyzna nie obnosi się ze swoją dominacją ,ale czasem lubię gdy jednak jest stanowczy . Czyli to musi być ktoś ,kto jest mądry w swoim działaniu 🤔😁 ...a świat jest jaki jest 🤪
@jagienka7814 жыл бұрын
Czy jest jakikolwiek pozytyw dominacji kobiety?
@jagienka7814 жыл бұрын
Związek może się rozpaść i stać się toksyczny
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Taki sam jak dominacji mężczyzny :) A tak poważnie, lekki przechył w jedną stronę nie jest niczym złym; gorzej jeżeli dla jednego z partnerów jest to równia pochyła.
@JanKowalski-bj7ob4 жыл бұрын
do rzeczy facet ;D nie mam tyle czasu
@zofiazofia30904 жыл бұрын
Nice
@marywestmacott27364 жыл бұрын
0:00 I wtedy wchodzę sapioseksualna ja i rozwalam badanie... a raczej nie wpływam znacząco na wyniki, ale co tam
@nattt85894 жыл бұрын
Prawdziwe i smutne. Dopóki sukcesy odnosi on- dumni są oboje. Gdy ona zaczyna się piąć do góry- zaczyna się niepewność (u mężczyzny- czy ona nie będzie zaraz lepsza i co wtedy ze mną? U kobiety- czy mój sukces mu nie uwłacza?)
@_Emilian_4 жыл бұрын
Oto jak dominująca kobieta wpływa na związek ;) kzbin.info/www/bejne/nKW2Z6arrJ6nq9k
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
W związku z długim stażem ;)
@anja-em4 жыл бұрын
...to już raczej patologicza "dominacja"....
@pawelbielecki18954 жыл бұрын
Nie ma co wchodzić w związki to ciężką praca dodatkowo...
@whiteraven9964 жыл бұрын
Stesty niestety tak, ale jest też bardzo dużo zalet o ile związek nie jest toksyczny :)
@irenac52634 жыл бұрын
Nie ma co też żyć samemu, bo to nie dla każdego jest dobre na całe życie
@gaspard21934 жыл бұрын
nowy mikrfon?
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Właśnie nie, padła bateria w "krawacie" i jest ciut gorszy dziś dźwięk ;]
@zbigniewdudek15814 жыл бұрын
Cześć. Lubię słuchać tego kanału, gdyż uważam, że mogę dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Lubię konwencję i sposób przekazywania treści. Odcinek o dominujących kobietach sprawił jednak, że poczułem złość i zniesmaczenie. Ilość lokowanego produktu, w postaci HBO (GO) jest dla mnie drażniący. Spoilery bez uprzedzenia też, gdyż chce obejrzeć ten serial. Sposób implementacji, bez uprzedzenia, jest wręcz karygodne. Twórca kanału powinien jasno przekazać odbiorcom, że odcinek zawiera lokowanie produktu. Można zrobić odcinek o manipulacji w procesie promocji i podać ten odcinek za przykład. Dalej będę śledził odcinki, gdyż ogólnie lubię kanał, tylko nie podobają mi się tego typu zabiegi. Chyba, że ta for a reklamy bedzie dla mnie nadal tak irytujuca w kolejnych odcinkach. Pozdrawiam serdecznie prowadzącego i dziękuję za kanał, który mnie uczy i zaciekawia.
@monikasasiela14713 жыл бұрын
Wiesz co ....jeśli zdasz sobie sprawę ,że reklamę trzeba zaakceptować tak samo jak toksycznego rodzica to przestanie cię to tak drażnić. A jeśli nie ...warto by było zastanowić się nad stworzeniem własnej platformy ,wolnej od reklam itp. Wszyscy na KZbin poświęcają swój czas ,wiedzę ,zasoby na dzielenie się i wspomaganie ludzkości w rozwoju emocjonalnym . Nie powinni jeszcze do tego dopłacać ,a my tylko brać. To chyba oczywiste .
@zbigniewdudek15813 жыл бұрын
@@monikasasiela1471 Zgadzam sie z Toba w 100% a propos tego, że tworzenie odcinkow wymaga duzego nakladu pracy. Mozna akceptowac istnienie wielu rzeczy i zjawisk, ale to nie oznacza, ze musze sie godzic na sposob ich oddzialywania na mnie. Tak samo tutaj, mam prawo do wyrazenia opini na temat tych elementow, ktore mi przeszkadzaja, co nie oznacza, ze nie podziwiam innych aspektow calosci, która wspolnie tworza. Moja wypowiedz napisalem ponad rok temu, ale pamietam, ze uderzyla mnie jedynie forma implementacji reklamy, ktora to zostala podana konsumentowi bez zadnej informacji o jej wystepowaniu. A to juz jest element manipulacji odbiorca. Dlatego uwaza sie to za etycznie niedobre. Szczegolnie kiedy osoba odbierana jest przez innych ludzi, jako autorytet, co ma miejsce w tej sytuacji. Popieram monetyzacje kanalow youtubowych, ale jestem przeciwnikiem wtlaczania ukradkiem tresci o charakterze podprogowym. Pozdrawiam serdecznie.
@monikasasiela14713 жыл бұрын
@@zbigniewdudek1581 Chciałam ci przekazać ,że jest wyjście . Poddaj się temu co jest ...skoro jesteś człowiekiem świadomym tego co robią przez reklamę itd to wiesz ,że jeśli nie dasz na to zgody ,nie będziesz tego ofiarą . Żyjemy w świecie w jakim żyjemy . Po części sami go tworzymy . Ci co nami manipulują wiedzą jak to robić dopóki dajemy im na to zgodę ,wpływają na nasze emocje. Walka z tym co istnieje od wieków doprowadza tylko do wojny . Jedyne co może nas ocalić to wznieść się ponad hipnozę i być trzeźwym . Jesteś trzeźwy ,reklama nie jest w stanie nic ci zrobić . Nie wpłynie na ciebie ,bo wiesz o co w tym chodzi . Pozdrawiam
@zbigniewdudek15813 жыл бұрын
@@monikasasiela1471 Ja uwazam troszke inaczej. To biernosc prowadzi do wojny - w dluzszej pespektywie. Brak mozliwosci wyrazania sie jednej ze stron prowadzi do narastania napiecia i flustracji. Na koncu pozostaje nieopanowane wyrazanie emocji w sposob gwaltowny. Kiedy nastepuje dialog, to dochodzi do rozladowania i nie ma napiec, mogacych prowdzic do zaistnienia konfliktu. Ja wyrazilem swoje stanowisko. Ty masz prawo wyrazac swoje. To jest wolnosc. Swoja droga reklama dziala w sposob manipulacyjny, co oznacza, ze bez znajomosci mechanizmow, ktore sa stosowane, nawet nie jestesmy w stanie dostrzec, ze jestesmy manipulowani. Sam poddaje sie temu, mimo, ze mam jakas wiedze na ten temat. Ignorowanie faktu istenie tego, co sie wydarza w rzeczywistosci spolecznej, jest niebezpieczne. Prowadzi do narastania anomali. Zyjemy w swiecie sfunkcjonalizowanym, totez nie wszyscy musza wiedziec wszystko. Dlatego powinnismy sie uzupelniac i chronic wzajemnie. Dzielic sie swoim doswiadczeniem i zdobyta wiedza. Poza tym, stare przyslowie mowi "Jesli chcesz pokoju, to szykuj sie na woje". Swiat jest pelen roznych ludzi, ktorzy maja wiele swoich opini, pogladow i powodow do dzialania. Warto cwiczyc sie w umiejetnosci wchodzenia z nimi w interakcje. Tak uwazam i tez to tutaj robie. Pozdrawiam
@monikasasiela14713 жыл бұрын
@@zbigniewdudek1581 Skoro masz takie odczucie to i jest w tym sporo prawdy . Zwłaszcza jeśli chodzi o wojny. Zdaję sobie sprawę z tego ,że multum ludzi zwyczajnie nie wie jak się nimi steruje. Na mnie reklama już nie działa od bardzo wielu lat ,być może dlatego ,że świat materialny nie jest czymś czego nieustannie pragnę . Raczej mogę powiedzieć ,że żyję jak minimaliści . Kupuję to czego naprawdę potrzebuję i tylko takie rzeczy, produkty przy których odczuwam ,że są dla mnie . Reklamy mogą być ,a nie muszą. Wolę naturę i las więc nie da rady mnie zmienić tak właściwie już niczym . Dlatego napisałam ,że nie można zmienić świata ,ale możemy zmienić swoje podejście do niego . Często dzieje się to samoistnie ,a czasem pod naciskiem z zewnątrz . Odnośnie rozmów z tymi ... Próbowałam rozmawiać na protestach pokojowych . Nie ma z kim dyskutować skoro każdy ma prawo do robienia co mu się podoba. Tutaj mamona rządzi i człowiek się nie liczy . Dlatego nie ma co walczyć słownie z systemem . Wojna nie ma sensu ,spuszczanie ciśnienia nie ma sensu. Czas się od nich odwrócić . Przestać dawać uwagę. Wszystkiego dobrego.
@majorll10054 жыл бұрын
Jak ja to znam 🤦🏻♂️
@marcin.b38028 ай бұрын
Gdy mezczyzna sie ożeni. Dziekuje
@vanmarcon4 жыл бұрын
Moja matka jest dominująca, podobnie jak moje dwie byłe dziewczyny.
@Hubertoom4 жыл бұрын
Ostrzegam, serial nudny jak flaki z olejem. Tematyka mega ciekawa, wykonanie klapa...
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Naprawdę? :) Ja jestem pozytywnie zaskoczony, bo szczerze, ostatnie filmy Scotta były przeciętne a ten serial jest wyjątkowo dobrze, jak dla mnie, zbalansowany, jest tajemnica, jest odrobina przemocy, grozy, śmiechu; to chyba zasługa Guzikowskiego, który jest bardzo ciekawym scenarzystom. Jedyna moja obawa na ten moment to, że wątków zrobiło się tak dużo, ze nie zdołają ich nigdy satysfakcjonująco zamknąć - a tego bardzo nie lubię i czuję się później oszukany ;] A ile odcinków obejrzałeś? Dla mnie bardzo rozkręca sie tak od 3-4
@user-jx3cb5tv9h4 жыл бұрын
Szybko Pan mowi. Jak dla mnie za szybko. Fajny odcinek.
2 жыл бұрын
to sobie zwolnij w opcjach:)
@Sofia-eo7uk18 күн бұрын
A moze material o zwiazkach homoseksualnych ?zreszta zawiera sie wkazdym jin jang jesli ktos uwaza s8e za polowke to jest sk9nczony.A prawda jest taka ze w wiekszoscimeszczyzn8 tylko przeszkadzaja 😊😊😊
@Satyratorka4 жыл бұрын
Ach nie mniej jednak ;)
@Anheles25 Жыл бұрын
Ja uważam, ze to kwestia indywidualna. Zarówno kobieta i mężczyzna mogą być toksyczni w relacjach. Jednak widać różnice w byciu otwartym i tez fakt, ze to nowość ze kobieta może zarabiać tyle albo więcej co facet i mieć lepsze stanowisko w naszej kulturze. I zauważmy, ze facet który nic nie robi w związku, nie pomaga a wymaga tworzy silną kobietę. Tak samo kobieta staje się silna jak zostanie bez partnera. Ale istnieją mężczyźni którzy się będą cieszyć i wspierać partnerkę. Sama takiego posiadam, osiągam więcej dzięki niemu bo jesteśmy partnerami i się wspieramy we wszystkim
@agnieszkaossowska9718 Жыл бұрын
Jak można . Tak mieć wredny harakter w dzieciństwie była poniżana a teraz wielką hrabina
@agnieszkaossowska9718 Жыл бұрын
O tobie to
@KrzysztofPoros7 ай бұрын
Kolego związek to polega na wzajemnej miłości szacunku wzajemnym wsparciu a nie na dominacji jakbyś o tym nie wiedział
@RastaMagda843 жыл бұрын
W miodowych latach jest taki schemat
@sigmaman7213 жыл бұрын
Racja... śmiejemy się z tego ale tak wygląda życie wielu mężów
@RastaMagda843 жыл бұрын
Smutne ale również prawdziwe
@StronthPL4 жыл бұрын
Dobra wiedza, taka z lat 80.
@anathark.s.66304 жыл бұрын
No moja matka babcia zła wcuelone pier........ E
@etiocontrol52114 жыл бұрын
U mnie może nie aż tak, ale podobnie :/
@tenorei4 жыл бұрын
jezu po co tyle tych spoilerow
@fredkafanka4 жыл бұрын
To trochę wyjaśnia kzbin.info/www/bejne/jXvbomynqdlnp8k
@zregenv55064 жыл бұрын
Jestem kurwa ciekawy.
@angelikas48574 жыл бұрын
W sedno...
@weiningersbride294 жыл бұрын
myślę że uwadze umknął ważny szczegół: kobiety wydają sie być ze swej natury hipergamiczne czyli dążą do znalezienia jak "najlepszego" partnera. Dlatego awans kobiety a szczególnie awans "ponad" jej aktualnego partnera automatycznie odpala jej skaner poszukiwania "lepszej gałęzi". Znajduje to odbicie w statystykach, gdzie awans kobiety zdaje się często być oznaką nadchodzącego rozwodu. O ile kiedyś owa "hipergamia" kobiet była pod kontrolą, tj kobieta wybierała raz i nie było takiej akceptacji dla rozwodów to dziś nic jej nie kontroluje. Preferencyjne traktowanie kobiet w sądach rodzinnych, możliwość wzięcia rozwodu z byle powodu - to wszystko powoduje, że mężczyzna którego żona zaczyna lepiej od niego zarabiać zaczyna czuć się niepewnie. I nie ma to nic wspólnego z jakimiś tam "normami" rzekomo wpojonymi przez kulturę. To prastare zachowanie które dzielimy ze wszystkimi ssakami żyjącymi w stadach.
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
To mocno naciągana teoria. Oczywiście tak się zdarza, ale nie jest to absolutnie prawidłowość.
@amazingimpression24603 жыл бұрын
Kobiety nie pierwszy raz widzę jak zieją jadem pod tego typu filmach lub postach to straszne ile nienawiści jest w niektórych kobietach i potrzeba udowodnienia swojej racji
@pawenawrot42183 жыл бұрын
Stary .Mam wrażenie jakbyś,13 lat był obok mnie. DZIĘKUJĘ
@Sofia-eo7uk18 күн бұрын
Juz dawn9 tak jest na szczescie i dlacz3g9 tutaj nie ma mowy o stereotypach?i programach myslowych ,meszczyzn8 sa gorsi tak jest i tyle.Polska to jeszcze niezle bagno😂😂
@kosmo35884 жыл бұрын
Hmmm. Zjawisko kobiet kastrujących. Żyjemy w bardzo sfeminizowanym społeczeństwie. Większość nauczycieli w szkołach to są kobiety. Nie żeby było w tym coś złego jednak znaczna część z nich nienadaje się do tego typu pracy. Tacy nauczyciele wyznają filozofię nie wymagania od siebie zbyt wiele tak jakby to co robiły wraz z materiałem ludzkim nad którym pracują było nieważne. Potem taki nauczyciel do reszty uczniów ma takie podejście że najlepiej żeby uczniowie nie przeszkadzali nauczycielowi spychając pewną część uczniów do roli wyuczonej biernosci gdzieś na poboczu czy z tyłu, nie komunikując nauczycielowi problemów w trudnosciach z codziennymi zmaganiami, zupełnie jakby nauczyciel nie rozumiał że ma rozumieć co się dzieje z każdym jego uczniem podczas procesu nauczania i on lub ona, czyli nauczycielka przenosi w taki sposób tego typu filozofię nieświadomie swoją postawą węglem tak pracy, jak i samych uczniów. Jest taki kanał o nazwie Szarpanki z życiem. Nie byłem przekonany do tego twórcy ale on w większości jego filmów ma rację. W nowym pokoleniu kiełkuje nam cała masa kobiet które urągają przeciętnym i w miarę przyzwoitym facetom. W tym materiale tematem odcinka jest mowa o kobietach które nieumyślnie podkopują bliźniego w dość chytry sposób. Nie wiem skąd to się bierze i być może nie jest to warte jakiejś szczególnej uwagi. Jestem kawalerem. Od długiego czasu. Kiedyś niespecjalnie dobrze się czułem z tym jednak nie chcę za dużo pisać o sobie. Współczesne kobiety w związkach są bardzo chybotliwe. Być może dobrze że jestem sam
@kasiakasia71544 жыл бұрын
Twój komentarz jest mizoginistyczny :) nie żyjemy w feministycznym środkowisku, a w środowisku, w którym kobiety powoli odzyskują swoje prawa. Nadal nie jest idealnie i przed nami długa droga.
@kosmo35884 жыл бұрын
@@kasiakasia7154 Tak, ale PRL, przemiany ustrojowe po upadku komunizmu i recesja wraz z doprowadzaniem naszej gospodarki i przemysłu do ruiny wywarło na nas spore piętno. Zubażanie tkanki społecznej w tym procesie było elementem inżynierii społecznej...
@theggman1112 жыл бұрын
@@kasiakasia7154 Jak "powoli" kobiety od w chuj długiego czasu mają sporo praw, a za to więcej przywilejów. Zobacz na to - kobieta może bić faceta no i komu to zgłosi? Sądowi, który nie uzna tego jako faktyczną przemoc? Czy komuś innemu, który go wyśmieje - często są szkolenia tylko dla kobiet i to zdarzają się takie w kontekście informatyki, feministki mają cholerny ból dupy o to, że na informatyce jest więcej mężczyzn, a to, że na psychologi albo wśród nauczycieli jest więcej kobiet to nikt już problemu nie widzi - feministki "walczą" o parytety, które stosowane są tylko tam gdzie zabiera się pracę mężczyznom w imię "równości" ale jakoś przy innych zawodach gdzie jest znaczna większość mężczyzn, a są to zawody jak budowlaniec czy hydraulik to nikt o parytetach nie mówi - często na siłowniach czy pływalniach są godziny tylko dla kobiet - kobiety żyją dłużej, są mniej produktywne, a jednak pracują krócej - kobiety niemal zawsze otrzymują opiekę nad dzieckiem - feministki chcą walczyć o "prawo" do zabicia dziecka w łonie matki jeśli ona tego nie chce, lecz facet, czy chce, czy nie musi płacić alimenty, nawet jeżeli to nie jego dziecko - kobiety dostają krótsze wyroki - dziewczętom łatwiej jest żyć w systemie edukacji, chłopcy zwłaszcza w okresie dorastania mają większe tendencje do "rozrabiania" przez co są karceni przez nauczycielki - kobieta może bezpodstawnie oskarżyć kogoś o gwałt i ludzie od razu staną po jej stronie - nawet jeżeli wyjdzie, że kobieta zgwałciła mężczyznę, lub oskarżyła go bezpodstawnie o gwałt to prawie rzadko staje przed konsekwencjami
@damianox99 ай бұрын
Jestem tu bo moja z kolei. Ja doskonale rozumiem swoją żonę jednak ona jest zahipnotyzowana swoim wychowaniem przez matkę rozwódkę wykorzystująca swojego chłopa. Toksyczne relacje biorą się ze szkoły. Dziewczyny i chłopcy chodzą razem i to w szkole zaczyna się dominacja kobiet bo są faworyzowane. Wszędzie tam gdzie stają do walki ze sobą kobiety są faworytkami. To jest cała geneza. Jestem człowiekiem po technikum elektrycznym a tą głupotę i niesprawność obserwuję. Komuś zależy żeby Polska nie rozwijała się szybko.
@WaldemarJaglewski Жыл бұрын
Ja chetnie bym sie iddal w niewile kobiecie lubie byc posluszny
@MrShownomercy1653 жыл бұрын
Hipergamia
@oskarbochen91114 жыл бұрын
Kobiety moim zdaniem cieszą się sukcesu partnera bo to definiuje ich wartość na rynku matrymonialnym.
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Ale czy jak mają już partnera to nie znaczy, że już wypadły z "rynku matrymonialnego" (to nie najładniejsza nazwa)? Czy raczej, twoim zdaniem, to jest pożądana cecha i mężczyźni szukają takiej kobiety, która będzie się cieszyć powodzeniem razem z nimi? I czy uważasz, że kobietom, w drugą stronę, na tym nie zależy?
@anitach59014 жыл бұрын
Sam feminizm. narodził się z potrzeby .Po prostu mężczyźni poszli na wojny i kobiety musiały przejść ich obowiązki. Osobiście uważam że to ,że kobieta przejmuje pałeczkę wynika z przyczyn praktycznych . Niestety wielu mężczyzn się pogubiło w dzisiejszych czasach i nie daje sobie z tym rady. Nie wierzę ,że normalną kobietę może uszczęśliwić noszenie spodni w związku na dłuższą metę. Nasuwa się zasadnicze pytanie .Czy kobietom w ogóle taki układ się opłaca.? Chyba jednak lepiej jak to mężczyzna jednak trochę dominuje. Oczywiście nie można wykluczyć też osobowości patologicznych ,ale to jest margines .
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Im więcej dowiaduje się o ludziach, tak z badań jak i własnych obserwacji to utwierdzam się w poglądzie, że ludzi dużo bardziej różnicują cechy charakteru niż płeć. Dlatego po prostu są kobiety, które lubią nosić "spodnie" i mężczyźni, którzy nieraz założyli by "kieckę" (choć przez kulturowe stereotypy tego nie zrobią). Nasza psychika jest tak rozbudowana i warunkowana czynnikami poza biologicznymi, że powinniśmy nabrać wreszcie do nich trochę dystansu :)
@anitach59014 жыл бұрын
@@CzowiekAbsurdalny Czasy się zmieniają .Mamy inne oczekiwania od związku. Jednak póki co to kobiety jeszcze w dalszym ciągu rodzą dzieci i przynajmniej na pierwszym etapie dobrze jest , jeśli kobieta może jednak liczyć na wsparcie swojego partner w tym akurat konkretnym przypadku. Najzdrowszy jest jednak układ partnerski i badania pokazały ,że kobiety takich związków poszukują . Mężczyźni preferują jednak model tradycyjny . Okazuje się ,że jest on najbardziej trwały .Czy najfajniejszy ? Na ten temat można dyskutować. Partnerstwo jest bardziej skomplikowane; wymaga więcej elastyczności,lepszej komunikacji, planowania, uzgadniania. Z moich doświadczeń wynika ,ze facetom imponuje silna i niezależna kobieta .Czy chcą z kimś takim być ? Chyba się jednak obawiają , gdy kobieta za bardzo się wybija. Ja w każdym razie uwielbiam to uczucie ,kiedy facet czymkolwiek też jest w stanie zaimponować ,; w pewnym sensie ,,powalić na kolana,, . Wolę mieć tę świadomość, że radzi sobie , niż oglądać w kuchni gotującego ,czy odkurzajacego podłogi . Tak czy siak to w efekcie i tak kobieta musi pozmywać naczynia.
@synterr4 жыл бұрын
@@anitach5901 "Kobiety rodzą dzieci" Zawsze mnie śmieszy ten argument. No i ile czasu rodzą te dzieci 9 miesięcy? Natomiast tak, ważne jest partnerstwo ale nie w sprzątaniu, gotowaniu czy porównywalnych zarobkach, lecz partnerstwo w miłości. Takie partnerstwo generujące miłość to głównie szczery i otwarty dialog od samego początku, od pierwszej randki. Żywy dostęp obu stron do wzajemnej intymności a więc wydarzeń z dzieciństwa. Partnerstwo to codzienne opowiadanie sobie o wydarzeniach i związanych z nimi naszych uczuciach, refleksjach. Partnerstwo to dbałość o więź poprzez wspólne przeżywanie, aktywne słuchanie i świadome reagowanie. To wreszcie porzucenie stereotypów, wspólne wzniesienie się ponad bańkę społeczną i oceny ludzi z zewnątrz. W długiej zaś i wieloletniej perspektywie, takie partnerstwo prowadzi do spojenia się w miłości dwóch kochających się osób. Tylko to co opisałem wyżej daje poczucie bezpieczeństwa. Nie dają go atrybuty męskie czy kobiece, ale te związane z sercem człowieka i jego moralnością oraz głębią świadomości. Tylko w relacji bez tabu, wyzwolonej z form i norm, gdzie spotykają się dwie autentyczne osoby, może wzrosnąć zdrowe dziecko, które będzie czuło się kochane i chciane. O takie poczucie bezpieczeństwa powinniśmy walczyć wzajemnie. Jeśli tego brakuje, ani wyższe zarobki mężczyzny, ani jego większy wzrost czy siła fizyczna, podobnie jak uroda kobiety, większy biust czy dłuższe nogi, po prostu nigdy w życiu nie dadzą obu stronom poczucia bezpieczeństwa! Tymczasem żyjemy w płytkim społeczeństwie, nakręcanym przez chore stereotypy, gdzie mężczyzn traktuje się jak mięso armatnie, łatwo wymienialnych pachołków tudzież parobków którzy "muszą, bo ja będę rodzić". Natomiast cała ta warstwa emocjonalna, subtelna, związana z autentycznym przeżywaniem ludzkiej egzystencji pozostaje w ukryciu, nie może zostać wyrażona, stanowi Tabu! Wystarczy być mężczyzną i pójść na randkę z randomową kobietą i już wyłania się obraz: 90% kobiet ucieka, gdy mężczyzna powie chociażby to co ja powiedziałem wyżej. A zwłaszcza gdy mężczyzna się otworzy, pokaże siłę i odwagę by zaprosić kobietę do podobnego aktu. "Bo dla mnie to za szybko, za wcześnie, boję się, mam złe przeżycia itp..." No więc taki facet już od samego początku urabiany jest na dystans, żeby "bardziej się starał i coś udowodnił". Może jakiś 1% randek, przeradza się w autentyczny dialog na samym wstępie, gdzie obie strony chcą i czują, że mogą mówić o wszystkim bez skrępowania, czują jak otwierają się wzajemnie przed nimi wszelkie płaszczyzny naszej egzystencji, co staje się źródłem autentycznej intymności i realnego partnerstwa, przepełnionego empatią. Niestety większość kobiet widząc taką gotowość ze strony mężczyzny, zupełnie tego nie rozumie, wydaje im się że to jest facet którego należy wtłoczyć w friendzone, bo "za dużo mówi, za dużo rozumie, za dużo czuje". Większość kobiet nie wie jak odpowiedzieć na to co autentyczne w mężczyznach, bo ani tego nie widziały w domach, ani ich tego nie uczą. Jedyne czego się uczy kobiet, to jak rozpoznawać zagrożenia w różnych męskich postawach a zatem kreuje się potencjalnie negatywny obraz mężczyzn, trąbi się o tym od 30 lat w mediach, jednak nikt nie potrafi powiedzieć o tym, czym jest autentyczność w relacji, jakie pozytywne cechy powinni posiadać ludzie, by tworzyć świadomie takie związki. Dla 90% społeczeństwa to jest wiedza tajemna, bo ludzie wolą wkładać energię w budowanie wizerunku, tego co powierzchowne a zupełnie zaniedbują to co w środku, bo to jest trudniejsze! Ludzie nie potrafią rozmawiać z sobą. Nawet jeśli przyswajają jakieś treści z kanałów na YT jak chociażby ten, nie potrafią dokonywać wewnętrznej syntezy, przepuszczać tych treści przez dogłębny proces autorefleksji, a w efekcie empatii wobec drugiego człowieka. Kobiety chodzą po ulicach z zadartymi głowami i sztucznymi wyrazami twarzy, skutecznie odstraszając przeciętnego, normalnego faceta. Uważają tych którzy się odważą podejść za wariatów i dziwaków. A jak już łaskawie zgodzą się na randkę, oceniają dosłownie każdy milimetr faceta, każdy grosz i każde niefortunnie użyte słowo, czy zachowanie, którego nawet nie starają się zrozumieć. Odchodzą bez słowa, nie potrafią odpisać na smsa na następny dzień, po prostu skreślają w milczeniu. Nie wiedzą nawet, nie interesuje ich to, że facet mógł być tak skreślony dziesiątki razy, porzucony jak szmata po dziesiątkach prób. No ale przecież kobieta wymaga: "facet musi być pewny siebie". No i oczywiście żyć żeby zarabiać, ćwiczyć, nakręcać status, rzeźbę, wizerunek... Ale absolutnie nigdy! Przenigdy! Nie wolno mu powiedzieć, że uważa życie za bezsensowne, że ma dość! Bo kobiety nie rozumieją wtedy, że to jest ich ruch, żeby dać temu mężczyźnie miłość, przytulić, zrozumieć... Oj nie! Takiego faceta będą postrzegać jako "słabego", nieposłusznego i zbuntowanego robota. Zmierzam do tego, że 90% kobiet jest pozbawiona empatii i nie potrafi kochać. Jedyne co mają w głowach to: "Ja rodzę, więc ja wymagam". A potem na świecie jest co raz więcej rozwodów, dzieci cierpiących na depresję, niekochanych, poniżanych, porzucanych. Bo dla kobiet liczy się tylko fasada. Mężczyźni na empatię nie zasługują! A jeśli nawet, to nie w kontekście "romantycznym", partnerskim i seksualnym. Co najwyżej na przyjacielskie: "Idź do psychologa". Takie są polskie kobiety. Większość z nich nie potrafi kochać, bo nie potrafią wsłuchać się w siebie, a co dopiero rozumieć potrzeby mężczyzn których napotykają na swojej drodze. Często jeszcze oczekują, że to mężczyzna je zrozumie, poukłada, uleczy, ale bez słowa, że się domyśli sam. Powyższe bazuje na latach osobistych doświadczeń, obserwacji, jak również zwierzeń wielu mężczyzn. I oczywiście w takich sytuacjach 90% kobiet powie: "Nie możliwe! Gdzie ty takie kobiety poznajesz? Może to ty masz problem z sobą? Idź do psychologa!" I to jest właśnie ta świadomość i empatia kobiet. Tyle ich obchodzi serce mężczyzny. Taka jest właśnie ich zdolność do miłości wobec mężczyzny i budowania partnerstwa. Zerowa!
@sceptykwielokrotny4 жыл бұрын
@@synterrRodzą czasem parę godzin, za to ich udział w wychowaniu trwa niestety o wiele dłużej. Na tyle długo, że niewyspane i poddenerwowane, choćby przez pierwszy rok, raczej nie będą chciały wysłuchiwać opowieści męża powracającego z pracy ''jak mu dzień minął'' Zwłaszcza gdy tenże partner uznaje ''partnerstwo ale nie w sprzątaniu, gotowaniu'' I właśnie O TO, chodziło autorce powyższego komentarza, Anicie. Fakt, że rodzimy, w pewnym sensie przygważdża nas do ogniska domowego, gotujemy dzieciom to i mężowi. Nie pracujemy, więc zostajemy w domu i go ogarniamy. Jak mąż przyjdzie z pracy, oczekuje, że będzie wyprane i ugotowane. Znaczna część polskich mężczyzn, jeszcze nie wyzbyła się tradycyjnej wygody i nie chce mieć partnerki, a wieloczynnościowego robota i psychoterapeutkę w jednym + super kochankę na domiar, nieważne czy zmęczoną po ciąży, czy nie. Niektórzy mężczyźni, doskonale znają tę zależność i potrafią być na tyle perfidni, że chętnie widzieliby swoją kobietę w ciąży. BYLE JĄ NIECO UTEMPEROWAĆ W ZAMIARACH PODEJMOWANIA DECYZJI, NIEZALEŻNYCH OD MACIERZYŃSTWA. Sama miałam partnera o takich zapędach, więc doskonale wiem o czym pisze Anita. Tyle tytułem wstępu, gdy kobieta trafi na nieodpowiedniego faceta;) Ale do rzeczy - jest sporo racji w Twoich spostrzeżeniach, zwłaszcza dotyczących funkcjonowania społeczeństwa jako całości, jego niedomogów i wpływu na jednostki. Niemniej reszta, może faktycznie podziałać odstraszająco na kobiety. Mężczyzna chcący wiedzieć wszystko o swojej kobiecie? ..aż do piątego pokolenia wstecz? ;) Strasznie to przytłaczające i zarazem niezbyt bezpieczne. Jeśli pozwolimy komukolwiek na obnażenie swoich tajemnic, słabości, zaszłości czy dogłębności, to tak, jakbyśmy tracili kontrolę nad własnymi emocjami. Bo przecież wszystko, ale na miarę rozsądku, czy chociażby rozsądnego umiaru, gdzie każdy powinien zachować jednak skrawek siebie DLA SIEBIE. Chociażby po to, by móc w potrzebie chwili pobycia z sobą sam na sam, tam się właśnie odnaleźć. Wszystko o czym piszesz poniżej brzmi bardzo idealistycznie, aż za bardzo. Jako kobieta obawiałabym się, że szara rzeczywistość tego nie utrzyma, zwłaszcza jeśli mężczyzna przyjmie, że zasadą jest brak zasad, w sytuacji gdzie w jego mniemaniu staje się pachołkiem i coś ''musi bo ona będzie rodzić'' Na tego typu dywagacje jest jedna odpowiedź: odpowiedzialność. Bez zbędnych rozmyślań. Tak czasem najlepiej. Tyle i aż tyle, co niekiedy, niektórych mężczyzn po prostu przerasta. Poczucie bezpieczeństwa każdy powinien nosić w sobie, nigdy nie cedować jej na drugą osobę, ani nie warunkować od bycia z drugą osobą. Bo gdy drugiej strony zabraknie z przyczyn losowych, to ta pierwsza może się rozpaść pod wpływem szoku i stresu. Także wpierw równowaga i harmonia z samym sobą, zamiast idei scalania w jedno z drugim, gdyż natura nie stworzyła nas jak z platońskiej mowy Arystofanesa. Trzeba zawsze brać pod uwagę minimum różnych wypadkowych, czasem niewygodnych + fakt, że sami nie znamy siebie do końca, bo zmieniamy się (podobno co 7 lat) Poczucie bezpieczeństwa najlepiej buduje dystans. Ktoś inny może powiedzieć, że to właśnie lęk przed bliskością rodzi chęć dystansu. Wszystko zależy od charakteru, doświadczeń i przemyśleń. Dystans rodzi szerszą możliwość obserwacji i wcale nie musi skazywać na osamotnienie, może prędzej na samotność. Ale tę człowiek powinien umieć w sobie ''wychować''. Bo rodzimy się i umieramy zawsze sami. Z kobiet przez wieki wypierano tego typu postawę, twierdząc, że bez mężczyzny jest niespełniona/niekompletna, a jeśli nie ma dzieci, to już w ogóle nie kobieta. Bezpieczeństwo polega na wzajemnym zrozumieniu, a to nie zawsze oznacza, że trzeba dużo mówić, zwierzać sobie do granic wiwisekcji. Wręcz odwrotnie, czasem nie trzeba dużo mowić żeby sie rozumieć. Prawdziwe zespolenie dusz, to właśnie rozumienie sie bez słów. Trafić na osobę, która zna życie i je rozumie, to prawdziwy skarb. Takiej osoby się NIE SZUKA. Ją się po prostu SPOTYKA. Albo nie. Dla kobiety pragnącej potomstwa, bezpieczeństwo to czyny, więc od wizerunku nie uciekniemy. Tu ważne jest, co mężczyzna zdobył i potrafi zdobyć, a nie tylko pięknie mówić i odczuwać. Może dlatego tak Cie mierzi kobiecy pragmatyzm? Każdy w ciągu dnia musi zrobić za siebie wiele rzeczy, i nie chce partnera, który może ''zagłaskać kota na śmierć'' Poza tym, że zbytnie głaskanie wypacza charakter.
@sceptykwielokrotny4 жыл бұрын
@@synterr Dlaczego więc 90% kobiet ucieknie? To nie do końca tak, że kobieta mówi ''Bo dla mnie to za szybko, za wcześnie'' a ma na celu zmusić mężczyznę, żeby ''coś bardziej udowadniał i bardziej się starał'' Niektóre kobiety po prostu boją się POCHŁONIĘCIA, wyobrażając sobie wiele różnych scenariuszy bycia w realnym związku z mężczyzną o takim nastawieniu, jakie przedstawiłeś. Wcale nie chcą żeby się starał. PO PROSTU NIE CHCĄ MĘŻCZYZNY O TAKIM NASTAWIENIU. Być może wydaje im się nierealny, bujający w obłokach. Inna sprawa, że nie są na tyle asertywne, by to powiedzieć wprost, bo społeczeństwo dośc długo rugowało u kobiet posiadanie swojego mocnego zdania. A tym bardziej zdania, które miałoby kogokolwiek urazić. Ciągle same o sobie myślimy, że jesteśmy tylko od uładzania trudnych sytuacji, więc boimy się otwartych konfrontacji lub czujemy niezręcznie. Kolejna rzecz (że kobiety rozstają się bez słowa) - niestety mężczyźni, nawet jeśli się jest w stosunku do nich otwartą, czasem szczerą do bólu, ZE SŁOWEM to - wcale nie chcą słuchać! Jakby mieli bielmo na oczach: bo JA cię chcę, tu i teraz, tylko na takich warunkach, zaś reszta co do mnie mówisz, to szum informacyjny, więc w istocie, to cię słyszę, ale NIE SŁUCHAM. I naprawdę ciężko się z wami rozstawać bez tego męskiego focha, a po rozstaniu zostać choćby znajomymi. To już wręcz niemożliwe. Po prostu nie rozumiecie słowa NIE... W przypadku friendzone, coś w tym jest. Może to, że rozmawiając z kimś o głębszych sprawach, niekoniecznie chciałoby się realizować resztę w miłości. Przyjaźń oddzielamy od związków. Miłość czasem niszczy przyjaźń. Wcale nie zbliża. Ona niesie nas innym nurtem. Każde smakuje inaczej a wszystko na raz może prowadzić do przesytu. Po prostu - każdy ma swoje miejsce w życiu: mama jest mamą, siostra siostrą, mąż mężem a kochanek kochankiem. Jakbyśmy zaczęli łączyć te wszystkie opcje na raz, powstała by mieszanka wybuchowa. Osobiście nigdy bym się nie zdecydowała na szukanie drugiej połowy, z obarczaniem jej wizją swoich utopii, bo wiem, że takowe są po prostu niemożliwe. Na dłuższą metę. Bo rozumieć kogoś za bardzo, to z czasem, jak samemu się rozpaść. Ulec czarowi miazmatów egzystencji, bez trzeźwego osądu, aż do zwilgotnienia samego jestestwa. Taki człowiek, zaczyna sie z czasem potykać o samego siebie. Zbytnie rozumienie przeradza się stopniowo we wzięcie odpowiedzialności nie tyle za tę osobę, co za samo TO rozumienie. Człowiek może zatracić w tym swoją autentyczność, więc gdy mężczyzna się otwiera, to rodzi się podejrzenie, że chce, by kobieta poza daniem mu zrozumienia, trzymała się jednocześnie ram, które jej wyznaczył, by to zrozumienie uzyskać i by ona je w dalszych latach podtrzymywała. To trochę jak chirurg, który ma kroić. Wydaje się zimny, skupiony, ale przecież w danym momencie nie może się opierać jedynie na pełnym współczuciu i emocjach do pacjenta. Nie może roztkliwiać, bo z operacji wyszłaby lipa. Ma być skuteczny, a nie nadwrażliwy. I raczej takiego faceta oczekują kobiety. Chyba jedyne co w życiu możliwe, a daje szczęście, to realizacja tego, czego się (jeszcze, bądź wcale) nie zrealizowało, czyli pełne przekonanie i wiedza o tym, że nie tyle wiem czego chcę, ale na pewno wiem, czego nie chcę. Np nigdy nie chciałam mieć dzieci i ich nie mam. Z tym czuję się wolna i bez presji na cokolwiek, lub na kogokolwiek - dlatego nie chciałabym nikogo zmuszać do swojej wizji świata, że np jak już urodzę, to ktoś ma robić to czy tamto. Co do reszty, to niestety i tak twarda rzeczywistość, sprowadza nas na ziemię. Oczywiście zdrowy związek powinien opierać się na zaufaniu, wzajemnej pomocy, zrozumieniu i akceptacji, ale j/w- codzienne sprawy nie dają nam zbyt wielu możliwości na odczucie tej głębi, pełnego oddania się, bo za progiem czeka wiele przyziemnych spraw do załatwienia. W tej sytuacji trudno się ''przestawić'' by wyjść nagle ze swoich ról: pracownika, szefowej, matki, siostry czy koleżanki. Każda z nich oparta jest bowiem na nieco innych zasadach. Świadomy związek a tym bardziej podjęcie roli rodzicielskiej to obowiązki, nie zawsze przyjemne. Można się wspierać, ale nie można zatracać w czymś fluidonośnym, substancji która całkowicie nas pochłonie. Bo mając tak zmąconą głowę, nie dalibyśmy rady wstać na trzeźwo do pracy i podjąć ''walki'' z codziennym światem, gdzie rządzą twarde zasady. Te zasady tworzą to o czym piszesz, ten wizerunek właśnie. Praca nad nim nieco utwardza, czasem petryfikuje duszę. Nie można więc oczekiwać, że partner będzie tym idealistycznym head&shoulders, 2,3 czy 4 w jednym, bo tak się nie da. Każdy z nas jest po trosze sobą i nie jest. Czasem scalenie tego w jednej osobie jest trudne, a co dopiero dwóch w jednym. ''Przenigdy! Nie wolno mu powiedzieć, że uważa życie za bezsensowne, że ma dość! Bo kobiety nie rozumieją wtedy, że to jest ich ruch, żeby dać temu mężczyźnie miłość, przytulić, zrozumieć...'' Może dlatego, że większość kobiet nastawiona jest na posiadanie potomstwa i to tkwi w nich, nawet gdy dzieci już dorosną. Taki biologiczny imperatyw, który na wszelki wypadek wpisany jest w naszą matrycę, już na całe życie. Nie wygasa. Skoro dajemy życie, to nie możemy o nim myśleć, że jest bezsensowne. Nie możemy się zatrzymywać. Trudno więc pozbyć się tego ''oprogramowania'' ot tak, lub wyłączyć na daną chwilę, gdy akurat tego chcemy. Tego typu rzeczy dobre są, ale dla wiecznych filozofów:) A może dlatego, że my, jako kobiety, również trafiamy na nieodpowiednich mężczyzn? nieodpowiedzialnych, lub oschłych, którzy swoją rolę postrzegają właśnie jako tych, którzy ''nigdy nie płaczą''
@epicentr00m4 жыл бұрын
A może kiedyś coś o związkach homoseksualnych?
@laskoweorzechy41354 жыл бұрын
Czy facet który został zdowminowany w związku jest dalej mężczyzna ? Nie nie jest staje sie synkiem. Czy synek będzie chciał chodzić z mamusia do łóżka ? Nie nie będzie chciał. Praktycznie tak to wyglada. Mężczyzna jest dodatni a kobieta ujemna . Jeśli zaburza sie realacja to wtedy dochodzi wlasnie to zaburzeń osobowości . Mądra kobieta Ok zaradna . Ale kobieta która jest facetem w związku ? Porażka praktyka wszystko potwierdza .
@majkimo26344 жыл бұрын
Pierwszy dislike ode mnie
@CzowiekAbsurdalny4 жыл бұрын
Zawsze musi być ten pierwszy raz ;] Co Ci się nie spodobało?
@KremikxDD4 жыл бұрын
Ten komentarz nie wnosi nic wartosciowego moze chociaz warto podzielic sie swoim zdaniem?
@majkimo26344 жыл бұрын
@@KremikxDD ... Jak to nic wartościowego? Choćby szczerość.
@majkimo26344 жыл бұрын
@@CzowiekAbsurdalny ... Dla dopingu, bo zawsze może być lepiej. A odcinek tak na prawdę bardzo ciekawy. Pozdrawiam.
@KremikxDD4 жыл бұрын
XDDDD no doping wspaniały jak nie wiem. To tak jakby powiedziec komuś, ze zle ugotował ale nie powiedziec co jest nie tak i myslec, ze to jakos zmotywuje do gotowania lepiej xD
@ottobale90302 жыл бұрын
Niestety słaby odcinek. Ani słowa o hipergamii, szit testach i shamingu. Nieaktualne tezy już id kilkunastu lat. Do poprawy autorze