pewka 3/4 odkrywa a ja dumny x lat DRG na glosnikach dziekujmy mu za to co robi
@kamilalisiecka7988 Жыл бұрын
Rel
@wampirek_04 Жыл бұрын
...
@iwonastawiska6161 Жыл бұрын
Skoro tego słuchasz musisz mieć powód, chcesz o czymś pogadać ? Zapraszam. Trzymaj się. 💪
@kacper71593 жыл бұрын
2021, po 4 latach wracam. Dojrzałem, aby to zrozumieć wreszcie, pozdrawiam.
@adusnayt87933 жыл бұрын
Też jeszce słucham
@rambeqcox33693 жыл бұрын
Witam
@sokbananowybezkonserwantow59213 жыл бұрын
Witam
@davvidtm71983 жыл бұрын
Samobójstwo to jedyny słuszny wybór
@polskipunktwidzenia7643 жыл бұрын
@@davvidtm7198 Nigdy tak nie myśl🙏 kzbin.info/www/bejne/fXbMYaKKn76Ffqc
@zyver34645 жыл бұрын
*2k22*
@demonxx16815 жыл бұрын
Ja
@juliagasiorowska10385 жыл бұрын
Ja
@mariakurek19515 жыл бұрын
Ja 💔
@zyver34645 жыл бұрын
Widzę że jest nas dużo. 💪 Życie to nie bajka, trzymać się tam.
@sebastianpryciak86065 жыл бұрын
i ja...
@szymonpalinkiewicz12452 жыл бұрын
22 rok nutka cały czas na czasie.... Ale trzeba dojrzeć żeby ją zrozumieć. SZACUN
@AKaAK-pn8cr Жыл бұрын
Trzeba trochę przeżyć nie dojrzeć..
@kubas69. Жыл бұрын
Masz rację
@Amelia_709 Жыл бұрын
@@AKaAK-pn8cr wiesz każde przezycie daje zrozumienie
@Amelia_709 Жыл бұрын
Jezelu ktoś przeżyl duzo bedzie wiedzial
@grzegorzszczepaniak9286 Жыл бұрын
O tak ten co nic przeżył tego nie ogarniaia
@milo23812 ай бұрын
Nie ważne kiedy słuchasz ale jak wracasz to jesteś legendą ❤❤
@Artur_PL18Ай бұрын
Melduje się 8 dni przed 😅
@Vici66953 жыл бұрын
Są tutaj ludzie z 2021 roku?
@zuzawalancik58613 жыл бұрын
Ja
@MrCzlowiekKredens3 жыл бұрын
Jestem
@wiktoriaziemianek29213 жыл бұрын
Ja
@anetagano17163 жыл бұрын
yup
@asiakozlowska92363 жыл бұрын
👍
@dejunia41346 жыл бұрын
"Jak już przyjdziesz na mój pogrzeb, zapal jointa a nie znicze" propsy! ;)
@niewtemacie27575 жыл бұрын
jointciara92 dobry patent . Ciekawe czy znajdzie się ktoś kto to zrobi?
@Lipasosna5 жыл бұрын
Kocham cię !!!!!!
@wilu56775 жыл бұрын
Ehh palilem... Na pogrzebie mojego Ziomka świętej pamięci Krzysiek..
@AndashPechowiec5 жыл бұрын
@@wilu5677jaki patus xddd
@wilu56775 жыл бұрын
@@AndashPechowiec Dlaczego Patus? Zrobiłem to o co prosił przed śmiercią.
@budzowski654 жыл бұрын
Ktoś słucha 2020? Pozdrawiam, szczęśliwego nowego roku ❤
@j.k.79144 жыл бұрын
Słucham....mam doła ;(((
@edi2ooo5044 жыл бұрын
Słucham
@Kupid3334 жыл бұрын
wcale nie takiego szczęśliwego dla niektórych xD
@dorotabiaa83444 жыл бұрын
Ja słucham zajebisty tekst
@xxv32493 жыл бұрын
NApewno nieszczęśliwa
@lenapomorska42714 жыл бұрын
Są tu jacyś ludzie bez przyjaciół?
@szrekzbagien49184 жыл бұрын
@Patatrycja nikt nie pytał
@Jachuru3 жыл бұрын
@Patatrycja #TeamRzelasko Depresja my only friend
@SamsungPhone-nt5ik3 жыл бұрын
Ja
@xxv32493 жыл бұрын
Ja
@Anonim963203 жыл бұрын
Nie ma takich ludzi jak przyjaciele, to fikcja.
@MartaAdelaDzitkowska9 ай бұрын
Odkryte i bardzo aktualne nawet w 2023- dzięki!
@milenacoolidge73376 ай бұрын
Zgadzam się 👊
@kamilapiechowska32976 жыл бұрын
Ile kroczysz, że to samo się zmieniłeś, nie poznaję Inny człowiek, daj se spokój, zrozum jakoś nie potrafię Coś się dzieje z moim życiem, chyba tracę w nie już wiarę Pożegnalny list ode mnie, wiem, że kiedyś mnie zabraknie Nie chcę od Ciebie pomocy, jakoś radzę sobie świetnie Nie namawiaj mnie do czegoś, sam decyzję tą podejmę Jestem świadom swoich błędów, w piekle z diabłem się rozliczę Jak już przyjdziesz na mój pogrzeb zapal jointa, a nie znicze Jesteśmy wszyscy ludźmi, którzy w końcu umierają Jedni są przyszykowani, drudzy żyją w ciągłym strachu Wierzą w Boga, jest nadzieja, ja zwątpiłem w to już dawno Promyk nadziei nie dla mnie, proszę weź zabierz to światło Oddaj mi swoje problemy, bagaż nie ciąży mi wcale Jestem grzesznikiem jak każdy, podpisałem kontrakt z diabłem Z każdym błędem co popełniam tworzy się kolejna rana Większość z czasem się zagoi, nie mam zamiaru przepraszać Proszę weź oddam Ci szczęście, chociaż nie mam go za wiele Życzę wszystkim dobrym ludziom - niech się wiedzie jak najlepiej Ciemny las, wieczorem spacer, w samotności, gdzieś w oddali Blask księżyca, szumy wiatru, cisza, spokój, nic poza tym Odbić od całego świata, cieszyć wolnością co kocham Nie odwracać się za siebie, zero myśli, prosta droga Zapomnieć o tych problemach, które w sumie nic nie znaczą Czasem ludzie mają gorzej sytuacja trudna - znam to Przeżyłem co miałem przeżyć i wytrwałem tu do końca Nie chcę dalej się z tym męczyć, wolę problem ten rozwiązać Jakby kiedyś mnie zabrakło, a wiem, że ten dzień nadejdzie Będę służył Ci pomocą, czekał na Ciebie tam w piekle Gdzie w większości nasze miejsce, świątynia bólu, cierpienia Przyjmę śmiało Twoją duszę, Biblia szatana z podziemia Mam umowę, jestem gotów i znam wszystkie obowiązki Podpisałem regulamin, zasady tam panujące Już od dawna Boga nie ma, ja wierzę w jednego Stwórcę Za problemy na tym świecie są odpowiedzialni ludzie Ty karmiony nadziejami żyjesz wiarą, której nie ma Święte słowa, Ewangelia, ja pierdole, nie dowierzam Te kazania i spowiedzi, powiedz mi ile to warte ? Każdy człowiek ma swój zegar, który w końcu w miejscu stanie Ksiądz za pogrzeb chce pieniądze, matka nie ma nawet grosza Opłakuje swego syna, nie jest w stanie go pochować Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc Dzisiaj jeszcze jestem z Wami, chcę zostawić coś po sobie Kilka wersów na tym tracku, pokłon dla ludzi z honorem Wyrazy szacunku bracie, każdy wie o kim tu mowa Czujesz dumę, jesteś ze mną, zawsze walki się nie poddaj Pomagaj, masz dobre serce, ale tym co zasługują Przemyśl ten wszystkie decyzje, podążaj wciąż swoją drogą Nikt nie zajmie mego miejsca, żaden człowiek nie jest godzien Nie zastąpi Ci braciszka, kocham Cię, śmiało to powiedz Proza życia, wciąż do przodu, nie oglądaj się za siebie Bądź człowiekiem dla człowieka, wszystkim kurwą wyrwij serce Zero litości dla wroga, zapełniłem swą kolekcję Czas zacząć robić porządki, Ty na ziemi, a ja w piekle Będę zbierał wszystkie dusze i odbierał je od Ciebie Nawet śmierć Nas nie rozłączy, mam z nią sojusz, głową ręczę Mój epilog, koniec życia, już zaczynam coś nowego Porównuję je do książki, koniec stron, łapiesz kolego ? Będę przyrzekał na życie, nie traktujcie to poważnie Nie zadawaj mi tych pytań odpowiedzi nie znalazłem Nie obchodzi mnie czy płaczesz albo martwisz lub się śmiejesz Uczucia we mnie wymarły, z dnia na dzień tracąc nadzieję Większość mówi: "zwariowałem", nie widząc skutku, przyczyny Taka prawda jest człowieku, że większości to z ich winy Obietnice, wszystkie plany, po co mi obiecujecie ? Jak już macie wyjebane, gardzę Wami, zwykłe śmiecie Mój dzisiejszy tytuł dzieła - "Pożegnalny list" od mnie Wypierdolę pierwszy milion, będę bogaty lub zdechnę Marzenia się nie spełniają, będę szybszy, sam zdobędę Moje życie, moja sprawa, zbuntowany dzieciak we mnie Będą płakać, gdy zabraknie tyle słów do powiedzenia Chcieli jeszcze porozmawiać, lecz niestety już mnie nie ma Zaczniesz doceniać po stracie, gdy nie będzie na to czasu Może wtedy wreszcie pojmiesz jak człowiek cieszy się szansą (Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Jest już cisza, jest już cisza) Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc
@angelica7785 жыл бұрын
Ilekroć słyszę to samo *
@grzesiekbazejewski89055 жыл бұрын
Prawda cala
@bongosbongos97644 жыл бұрын
Samo życie
@bongosbongos97644 жыл бұрын
A ti ti hadro wiesz że tym tekstem rozwaliłaś mi system
@BoomBatykaAbrraKaadabraAuu4 ай бұрын
2024 wiara jesteście ??
@klaudiawitczak186811 ай бұрын
Zawsze jak tą piosenkę słucham to mam ciarki😥♥️
@natankoleszka14055 жыл бұрын
2019?..
@szefuncio27545 жыл бұрын
Zdecydowanie tak :)
@demonxx16815 жыл бұрын
Taa
@natankoleszka14055 жыл бұрын
@@szefuncio2754 kozak song
@szymonfrackowiak97395 жыл бұрын
Wiadomo
@user-jj7zi9hf4h5 жыл бұрын
pewnie
@durskii5 жыл бұрын
2019 - dalej słuchane
@zuzast54805 жыл бұрын
Jasne ,,będe bogaty albo zdechne"ja raczej zdechne...
@_istota_ziemska72455 жыл бұрын
Ja....
@annamaziarz75662 жыл бұрын
2021 dalej sluchane
@szapati76602 жыл бұрын
2021-dalej słuchane
@Nusia126552 жыл бұрын
2022 dalej słuchane
@Noelle_C2 жыл бұрын
"Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali że nie słyszą Pogodzony z własnym losem jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwędają, nie odważyli się pomóc"
@danielkamuh81157 ай бұрын
Koniec roku 2023 ktoś szlucha ??
@upadlyaniol6663 ай бұрын
2024 a piosenka dalej pozwala mi walczyc z DEPRESJA 🥺🥺😟😞
@Polak_093 ай бұрын
Mi też
@roksanaszczepanowska79687 жыл бұрын
każdy człowiek ma swój zegar który w miejscu stanie. Szczere.. i zarazem prawdziwe.. Zajebista nutka
@Drugaalternatywa3425 жыл бұрын
mój juz baterii niema
@kubamichalak435 жыл бұрын
@@Drugaalternatywa342 xD
@DorotaSkrodzkaАй бұрын
2024... Wcześniejsze i następne lata ...zawsze będą "NA Czasie"! Proste, życiowe....i ku...wa co najważniejsze PRAWDZIWE! Krótko i na temat. Dziękuję za to ,że tworzysz coś ,co w pare minut zawarte daje tyle co dwie godziny rozmowy z przyjacielem . Nie przestawaj! Dziękuję! Pozdrawiam serdecznie 🙂👊
@adamruzak6711 Жыл бұрын
Nuta petarda , żeby ją zrozumieć trzeba dojrzeć ludzie którzy przeli ciężki okres w swoim życiu i miał ciężko w okresie nastoletnim , słucham ją cały czas znam na pamięć Z farcikiem 💪🏼🥀
@kajmangarage451910 ай бұрын
Nie wiem co lepsze umrzeć czy zyc w tym chorym świecie..
@mirosawj.39879 ай бұрын
Żyć
@tomasznajraw53149 ай бұрын
@@mirosawj.3987 Względne pojęcie
@damianrakowski24055 жыл бұрын
Kto to sucha w 2019 ?
@dominik53855 жыл бұрын
Słucha*🙂
@damianrakowski24055 жыл бұрын
@@dominik5385 pisac nie umiem xd
@milenaguzlecka34765 жыл бұрын
Jaaa
@weronikaszwemberg52825 жыл бұрын
Jaa
@Maciejo_Bzde5 жыл бұрын
+1
@mirosawj.39879 ай бұрын
Pierwszy raz to słyszę dziś 19.09.2023 i powiem super nutka👌
@PaulaPaulina3955 ай бұрын
Czy są ludziska 🎉 z 2024 ?? Dajemy komentarze
@Patryk_Okm5 ай бұрын
Ja
@patrykholota14313 ай бұрын
Jesteśmy
@wiewiorka12345 жыл бұрын
Tekst piosenki: (Pamiętaj o śmierci, nie, nie wybaczam (?) Nie, nie żałuję, ziomek no penitent, no no penitent) Ile kroczysz, że to samo się zmieniłeś, nie poznaję Inny człowiek, daj se spokój, zrozum jakoś nie potrafię Coś się dzieje z moim życiem, chyba tracę w nie już wiarę Pożegnalny list ode mnie, wiem, że kiedyś mnie zabraknie Nie chcę od Ciebie pomocy, jakoś radzę sobie świetnie Nie namawiaj mnie do czegoś, sam decyzję tą podejmę Jestem świadom swoich błędów, w piekle z diabłem się rozliczę Jak już przyjdziesz na mój pogrzeb zapal jointa, a nie znicze Jesteśmy wszyscy ludźmi, którzy w końcu umierają Jedni są przyszykowani, drudzy żyją w ciągłym strachu Wierzą w Boga, jest nadzieja, ja zwątpiłem w to już dawno Promyk nadziei nie dla mnie, proszę weź zabierz to światło Oddaj mi swoje problemy, bagaż nie ciąży mi wcale Jestem grzesznikiem jak każdy, podpisałem kontrakt z diabłem Z każdym błędem co popełniam tworzy się kolejna rana Większość z czasem się zagoi, nie mam zamiaru przepraszać Proszę weź oddam Ci szczęście, chociaż nie mam go za wiele Życzę wszystkim dobrym ludziom - niech się wiedzie jak najlepiej Ciemny las, wieczorem spacer, w samotności, gdzieś w oddali Blask księżyca, szumy wiatru, cisza, spokój, nic poza tym Odbić od całego świata, cieszyć wolnością co kocham Nie odwracać się za siebie, zero myśli, prosta droga Zapomnieć o tych problemach, które w sumie nic nie znaczą Czasem ludzie mają gorzej sytuacja trudna - znam to Przeżyłem co miałem przeżyć i wytrwałem tu do końca Nie chcę dalej się z tym męczyć, wolę problem ten rozwiązać Jakby kiedyś mnie zabrakło, a wiem, że ten dzień nadejdzie Będę służył Ci pomocą, czekał na Ciebie tam w piekle Gdzie w większości nasze miejsce, świątynia bólu, cierpienia Przyjmę śmiało Twoją duszę, Biblia szatana z podziemia Mam umowę, jestem gotów i znam wszystkie obowiązki Podpisałem regulamin, zasady tam panujące Już od dawna Boga nie ma, ja wierzę w jednego Stwórcę Za problemy na tym świecie są odpowiedzialni ludzie Ty karmiony nadziejami żyjesz wiarą, której nie ma Święte słowa, Ewangelia, ja pierdole, nie dowierzam Te kazania i spowiedzi, powiedz mi ile to warte ? Każdy człowiek ma swój zegar, który w końcu w miejscu stanie Ksiądz za pogrzeb chce pieniądze, matka nie ma nawet grosza Opłakuje swego syna, nie jest w stanie go pochować Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc Dzisiaj jeszcze jestem z Wami, chcę zostawić coś po sobie Kilka wersów na tym tracku, pokłon dla ludzi z honorem Wyrazy szacunku bracie, każdy wie o kim tu mowa Czujesz dumę, jesteś ze mną, zawsze walki się nie poddaj Pomagaj, masz dobre serce, ale tym co zasługują Przemyśl ten wszystkie decyzje, podążaj wciąż swoją drogą Nikt nie zajmie mego miejsca, żaden człowiek nie jest godzien Nie zastąpi Ci braciszka, kocham Cię, śmiało to powiedz Proza życia, wciąż do przodu, nie oglądaj się za siebie Bądź człowiekiem dla człowieka, wszystkim kurwą wyrwij serce Zero litości dla wroga, zapełniłem swą kolekcję Czas zacząć robić porządki, Ty na ziemi, a ja w piekle Będę zbierał wszystkie dusze i odbierał je od Ciebie Nawet śmierć Nas nie rozłączy, mam z nią sojusz, głową ręczę Mój epilog, koniec życia, już zaczynam coś nowego Porównuję je do książki, koniec stron, łapiesz kolego ? Będę przyrzekał na życie, nie traktujcie to poważnie Nie zadawaj mi tych pytań odpowiedzi nie znalazłem Nie obchodzi mnie czy płaczesz albo martwisz lub się śmiejesz Uczucia we mnie wymarły, z dnia na dzień tracąc nadzieję Większość mówi: "zwariowałem", nie widząc skutku, przyczyny Taka prawda jest człowieku, że większości to z ich winy Obietnice, wszystkie plany, po co mi obiecujecie ? Jak już macie wyjebane, gardzę Wami, zwykłe śmiecie Mój dzisiejszy tytuł dzieła - "Pożegnalny list" od mnie Wypierdolę pierwszy milion, będę bogaty lub zdechnę Marzenia się nie spełniają, chcę być szybszy, sam zdobędę Moje życie, moja sprawa, zbuntowany dzieciak we mnie Będą płakać, gdy zabraknie tyle słów do powiedzenia Chcieli jeszcze porozmawiać, lecz niestety już mnie nie ma Zaczniesz doceniać po stracie, gdy nie będzie na to czasu Może wtedy wreszcie pojmiesz jak człowiek cieszy się szansą (Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Jest już cisza, jest już cisza) Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc
Zajebisty rap i bit. Takie to prawdziwe. Ciągle tu wracam🥺❤
@konieczny83613 жыл бұрын
2021. Po 4 latach słuchania tej piosenki dopiero po straceniu osoby ważnej w moim życiu ją zrozumiałem...
@aleksandraszycko4972 жыл бұрын
Tak masz racje
@aleksandrasajdak1475 Жыл бұрын
Git
@jujuzielony41765 жыл бұрын
wkurwia mnie to że taki białas albo multi mają tyle wyświetleń a taki dobry przekaz tak mało :(
@venomvirus87474 жыл бұрын
🤫zostaw to sie nie opłaca sie wkurwiać na takich pozdrawiam😈🤜🤛👉🇵🇱👈🍻😈
@mariiozielinski53554 жыл бұрын
Jestemzatym co napisałeśMordo :P)
@DRN-nh3un4 жыл бұрын
Jak twierdzisz, że Białas nie ma przekazu to jesteś w chuj dnem intelektualnym
@dziku19524 жыл бұрын
@@DRN-nh3un on nie napisał że białas nie ma przekazu 😉😉
@szrekzbagien49184 жыл бұрын
No :'((
@jegskiderpaadet62825 жыл бұрын
Nie mogę przestać słuchać 😊
@dagmarakolasa42344 ай бұрын
Prawdziwa życiowa Mega. Dreszcze mam jak odsłuchuje. Szacun
@kubas69. Жыл бұрын
Z 2022 byli sa i będą jest 👌a nawet kurwa w 2060. Choćby z jednym prawdziwym ziomkiem ale zawsze. Ten utwór świetnie oddaje kim są ludzie. Uwierzcie wiem co mówię bo znam to z autopsji, przeżyłem coś takiego czego nikomu nie życzę, zawiodłem się na bardzo wielu ludziach. I to święta prawda w tych wersach.
@muza91736 жыл бұрын
Tu sie wraca!💗💪 2018!
@nightmerka5 жыл бұрын
2019! 💙
@emilianowak914 жыл бұрын
2020!💚
@samper-_-21333 жыл бұрын
2021!💛
@myrgello001410 ай бұрын
0:53 2023 a ja wciąż słucham
@izabelastanczyk8551 Жыл бұрын
Czerwiec 2023 jest ktoś? Nuta cały czas aktualna ...
@Dominhos_11 ай бұрын
2023 zglaszamy sie pomimo tylu lat ta nutka rozpierdala schematy
@kubakuba19735 жыл бұрын
nie da sie zapomniec o problemach i o krzywdach które przeżyliśmy
@kani_salem_666_5 жыл бұрын
Racja...
@xkolos88702 жыл бұрын
Niestety zapamietulemy tylko te najlepsze momenty i najgorsze
@adas8756 Жыл бұрын
Nie da sie fakt ale tego nie cofniemy już trzeba iść dalej Trzeba być silnym i walczyć o swoje
@adas8756 Жыл бұрын
Trzymajcie sie wszczyscy wierze w was i karzdy bedzie
@kingaszatkowska4092 Жыл бұрын
U mnie same najgorsze momenty w moim życiu 😢😢
@user-hq7xv3kv3o4 ай бұрын
Tylko osoba która przez to przechodzi jest w stanie zrozumieć tekst :)
@stokrotka71812 ай бұрын
Masz rację 😢
@lenoixowa7694 Жыл бұрын
ta piosenka mi pomaga przez co mniej czuje smutku i samotności nabieram większej odwagi i wyluzowania i mam wyjebane w fałszywych ludzi dziękuje
@Wikusia200010 ай бұрын
2023 jest ktoś tu jeszcze? 🔥🔥
@kubulosek73702 жыл бұрын
Ta nutka 2 lata temu wyciąga mnie z najgorszego 😍😍😍🔥🔥🔥
@nataliasokoowska4207 Жыл бұрын
Żeby mnie wyciągnęło
@krystianozimkiewicz34174 жыл бұрын
2020? Ktoś coś
@infinite.888 Жыл бұрын
Jest moc 🔊 takie to prawdziwe... " Oddaj mi swoje problemy, bagaż nie ciąży mi wcale Jestem grzesznikiem jak każdy, podpisałem kontrakt z diabłem..."
@call-fi7ci Жыл бұрын
Prawdziwe ? Chyba głupie nie wiem ile IQ trzeba mieć żeby oddać się diabłu który najbardziej gardzi właśnie takimi ludźmi
@infinite.888 Жыл бұрын
@@call-fi7ci każdy jest w różnej sytuacji życiowej. Każdy przeżywa na swój sposób i każdy może robic co chce. Samo Życie ... Nie każdy musi to akceptować
@call-fi7ci Жыл бұрын
@@infinite.888 rozumiem że każdy przeżywa swoje dramaty i inni nie mają pojęcia przez co dana osoba przechodzi. Jednak już lepiej zawisnąć niż sprzedać duszę diabłu bo na logikę skoro sprzedajesz mu duszę i on spełnia warunki to chyba oczywiste że druga część umowy czyli wieczność w piekle też będzie spełniona
@YouBro55776 ай бұрын
Zajebisty poczatek kocham ❤
@nuteczka2910 ай бұрын
2023 meldujemy sie !
@wiktoriazak7782 жыл бұрын
2022 melduje się 🙋♀️
@janmozdynewicz3480 Жыл бұрын
2023 jakie to piękne
@beatacieslak61739 ай бұрын
Zajefajna muza ale trzeba ją zrozumieć super kawałek szacun
@Purmanek5 жыл бұрын
To jest artysta! Słucham Cie od początku i czekam na płytę!
@MICHUR_PW9 ай бұрын
2023 a ja dalej tu wracam❤
@olciamatsuno11 ай бұрын
Pamiętaj o śmierci, nie, nie wybaczam (?) Nie, nie żałuję, ziomek no penitent, no no penitent) Ilekroć słyszę to samo, się zmieniłeś, nie poznaję Inny człowiek, daj se spokój, zrozum jakoś nie potrafię Coś się dzieje z moim życiem, chyba tracę w nie już wiarę Pożegnalny list ode mnie, wiem, że kiedyś mnie zabraknie Nie chcę od Ciebie pomocy, jakoś radzę sobie świetnie Nie namawiaj mnie do czegoś, sam decyzję tą podejmę Jestem świadom swoich błędów, w piekle z diabłem się rozliczę Jak już przyjdziesz na mój pogrzeb zapal jointa, a nie znicze Jesteśmy wszyscy ludźmi, którzy w końcu umierają Jedni są przyszykowani, drudzy żyją w ciągłym strachu Wierzą w Boga, jest nadzieja, ja zwątpiłem w to już dawno Promyk nadziei nie dla mnie, proszę weź zabierz to światło Oddaj mi swoje problemy, bagaż nie ciąży mi wcale Jestem grzesznikiem jak każdy, podpisałem kontrakt z diabłem Z każdym błędem co popełniam tworzy się kolejna rana Większość z czasem się zagoi, nie mam zamiaru przepraszać Proszę weź oddam Ci szczęście, chociaż nie mam go za wiele Życzę wszystkim dobrym ludziom - niech się wiedzie jak najlepiej Ciemny las, wieczorem spacer, w samotności, gdzieś w oddali Blask księżyca, szumy wiatru, cisza, spokój, nic poza tym Odbić od całego świata, cieszyć wolnością co kocham Nie odwracać się za siebie, zero myśli, prosta droga Zapomnieć o tych problemach, które w sumie nic nie znaczą Czasem ludzie mają gorzej sytuacja trudna - znam to Przeżyłem co miałem przeżyć i wytrwałem tu do końca Nie chcę dalej się z tym męczyć, wolę problem ten rozwiązać Jakby kiedyś mnie zabrakło, a wiem, że ten dzień nadejdzie Będę służył Ci pomocą, czekał na Ciebie tam w piekle Gdzie w większości nasze miejsce, świątynia bólu, cierpienia Przyjmę śmiało Twoją duszę, Biblia szatana z podziemia Mam umowę, jestem gotów i znam wszystkie obowiązki Podpisałem regulamin, zasady tam panujące Już od dawna Boga nie ma, ja wierzę w jednego Stwórcę Za problemy na tym świecie są odpowiedzialni ludzie Ty karmiony nadziejami żyjesz wiarą, której nie ma Święte słowa, Ewangelia, ja pierdole, nie dowierzam Te kazania i spowiedzi, powiedz mi ile to warte ? Każdy człowiek ma swój zegar, który w końcu w miejscu stanie Ksiądz za pogrzeb chce pieniądze, matka nie ma nawet grosza Opłakuje swego syna, nie jest w stanie go pochować Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc Dzisiaj jeszcze jestem z Wami, chcę zostawić coś po sobie Kilka wersów na tym tracku, pokłon dla ludzi z honorem Wyrazy szacunku bracie, każdy wie o kim tu mowa Czujesz dumę, jesteś ze mną, zawsze walki się nie poddaj Pomagaj, masz dobre serce, ale tym co zasługują Przemyśl ten wszystkie decyzje, podążaj wciąż swoją drogą Nikt nie zajmie mego miejsca, żaden człowiek nie jest godzien Nie zastąpi Ci braciszka, kocham Cię, śmiało to powiedz Proza życia, wciąż do przodu, nie oglądaj się za siebie Bądź człowiekiem dla człowieka, wszystkim kurwą wyrwij serce Zero litości dla wroga, zapełniłem swą kolekcję Czas zacząć robić porządki, Ty na ziemi, a ja w piekle Będę zbierał wszystkie dusze i odbierał je od Ciebie Nawet śmierć Nas nie rozłączy, mam z nią sojusz, głową ręczę Mój epilog, koniec życia, już zaczynam coś nowego Porównuję je do książki, koniec stron, łapiesz kolego ? Będę przyrzekał na życie, nie traktujcie to poważnie Nie zadawaj mi tych pytań odpowiedzi nie znalazłem Nie obchodzi mnie czy płaczesz albo martwisz lub się śmiejesz Uczucia we mnie wymarły, z dnia na dzień tracąc nadzieję Większość mówi: "zwariowałem", nie widząc skutku, przyczyny Taka prawda jest człowieku, że większości to z ich winy Obietnice, wszystkie plany, po co mi obiecujecie ? Jak już macie wyjebane, gardzę Wami, zwykłe śmiecie Mój dzisiejszy tytuł dzieła - "Pożegnalny list" od mnie Wypierdolę pierwszy milion, będę bogaty lub zdechnę Marzenia się nie spełniają, chcę być szybszy, sam zdobędę Moje życie, moja sprawa, zbuntowany dzieciak we mnie Będą płakać, gdy zabraknie tyle słów do powiedzenia Chcieli jeszcze porozmawiać, lecz niestety już mnie nie ma Zaczniesz doceniać po stracie, gdy nie będzie na to czasu Może wtedy wreszcie pojmiesz jak człowiek cieszy się szansą (Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Jest już cisza, jest już cisza) Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc
@karstr853 Жыл бұрын
Są tu ludzie 2023 Panie i Panowie :)
@kuroyukihalt30586 жыл бұрын
Jak można stworzyć coś tak genialnego? ❤
@drgdrg55276 жыл бұрын
samo życie
@damiangada97376 жыл бұрын
DRG DRG mam pytanie wyślesz mi jakieś dobre teksty na e-maila ?
@damiangada97376 жыл бұрын
DRG DRG odpisz plis ...
@tomazzblahlabks86975 жыл бұрын
Samo zycie
@tomazzblahlabks86975 жыл бұрын
Wyjebane
@kamilsadlowski3192 Жыл бұрын
2023 dalej na głośnikach
@NikolaG0gol Жыл бұрын
nigdy nie dam rady opisać w słowach jak bardzo kocham tą piosenkę
@Nusia126552 жыл бұрын
To jest takie prawdziwe...
@MsGrzesiek102 жыл бұрын
2022 a bit nadal wymiata!
@rafapopioek9264 Жыл бұрын
2023 nadal sztos
@lilianalilianna23927 ай бұрын
Jestem i cały czas słucham z szacunkiem Panowie ❤
@user-zz4dx3pd4d17 күн бұрын
❤jestem❤w bólu pochowany jestem dumny że w eleganckim rapie mam pokrycie by iść w elegancki przód nigdy wstecz a muzyka to lekarstwo na całe to zło które jest na codzienn warto marzyć żyć być w tym co jest brać wszystko tylko z umiarkowaniem hura hura hura kocham ten utwór ❤
@wanixonwanx3545 Жыл бұрын
Czym jest się starszym w tedy bardziej ta piosenkę można ogarnąć i poznać przekaz..
@kingaszatkowska4092 Жыл бұрын
Ta piosenka o moim całym życiu do końca życia mam traumę bo zostałam skrzywdzona przez los w wieku 17 lat😢😢
@WiktorGorny-vy7ec Жыл бұрын
2023😢 Jestesmy Pamiętamy Znamy na pamiec Rozumiemy tekst ❤❤❤
@user-pd8xz2zx6n9 ай бұрын
2023 a nadal słucham
@sandziamariannkarita29043 жыл бұрын
Tyle lat a i tak zawsze będę tu wracać 💞😊
@Nienapoziomieprodukcja2 жыл бұрын
Nagrałem na tym podkładzie utwór z moim przyjacielem którego już nie ma... Ale twój tekst rozjebał konkretnie... Trzymajcie się wszyscy 🔥
@ravenblack10718 ай бұрын
2023 mordeczki trzymamy się dalej jakoś 🙂
@Axen_Live6 ай бұрын
Jasne...
@oliwiajozkiewicz29182 жыл бұрын
Wszyscy piszą że kto rok 2021 itp a mnie zastanawia czy on nadal żyje
@agnieszkaszczepanik23702 жыл бұрын
Żyje
@julkuszknapik2117 Жыл бұрын
Każdy kawałek tego Rapera...to po prostu KLASA .KOCHAM RAP PRAWDZIWY,bo w tych czasach to już niestety unikat.
@bozenaszynalska90552 жыл бұрын
Jest 2022 marzec a ja dalej słucham
@devilangels322 жыл бұрын
A ja nadal wracam w 2022
@elizkaz.26884 жыл бұрын
2019 r. Kto też słucha?
@x.qverty04 жыл бұрын
Oczywiście, że ja ❤
@gasnacanadziejagasnacanadz81924 жыл бұрын
Ja...(。•́︿•̀。)
@piotreknicinski12344 жыл бұрын
Ja heh
@troshykit94183 жыл бұрын
Jeżeli ktoś jest tutaj w 2021 .... Tak mi przykro...
@1987alad3 жыл бұрын
Wy smutacie, a ja widzę pozytywy w tym kawałku :) Łeb do góry i wiara w siebie 💪
@Danielsky13Partyzantka Жыл бұрын
Siemanko. Pierwszy raz pisze do kogoś w takiej formie. Uratowałeś mi kiedyś życie swoją twórczością a dziś to ja ratuje życie swoimi wersami innym. Przyczyniłeś się w ogromnym stopniu do tego że dziś sam tworze. Nie zależy mi na żadnym ft. Z raperami których słuchałem jak na wspólnym kawałku z tobą. Zaszczytem wręcz byłoby dla mnie ugościć ciebie na swojej płycie. Dziękuję że mogłem ciebie w ogóle usłyszeć.🙏 Pozdrawiam 🤝🏻
@wilusskojott7995 Жыл бұрын
Pamiętam jak ta nutka miała z 30 tysięcy wyświetleń wchodzę po takim czasie a tu kilka mln ! Ładnie 💪
@user-lu5kp8cr9g8 ай бұрын
Chwyta za serducho
@dominikkai56165 жыл бұрын
Szacun. Bardzo pięknie ciągniesz słowa, zero zadychy 2019 slucham
@filipwinkler996010 ай бұрын
Najgorsz jest to że chcesz się zabić ale boisz się śmierci😢
@lukasz9628 ай бұрын
Mam tak od 2 lat kur muszę się przełamać w końcu kurws
@patrykmazurczyk98675 жыл бұрын
Piękny rap, człowieku żyj jak najdłużej!
@RobertPiatek-ik6yb4 ай бұрын
Zajebista piosenka pierwszy raz slucham
@robertniklewicz30483 ай бұрын
Ja wczoraj przez kuzyna znalazłem, bo udostępnił "Jestam jaki jestem"
@user-fk5pe1ez1n10 ай бұрын
Jest tu kto 2023?
@user-mn8wl4tv4r10 ай бұрын
Ta nutka mówi o moim życiu którego już nie ma
@nomenomen82015 жыл бұрын
Ktoś powienien zauważyć tego dzieciaka. Mógłbys sporo namieszać na Polskiej scenie
@PulsechainMaxi3 жыл бұрын
Napisałem kiedyś do Rycha Peji.. Nie odpisał.
@nomenomen82013 жыл бұрын
@@PulsechainMaxi też go polecałem pod różnymi kawałkami kiedyś, szkoda żeby się zmarnował chłopak
@kubaserek8 ай бұрын
Rozjebało mnie to lirycznie. Czysta poezja. Nie to co niektórzy pseudo raperzy. Totatal sztos
@kubaserek6 ай бұрын
To jest przepiękne i prawdziwe. Pozdro ,ale właśnie dla dobrych ludzi
@piotrdzierzanowski62783 жыл бұрын
Już dość takiego życia tak bardzo bolą człowieka własne błędy 😔😔😔
@natalianowak21726 жыл бұрын
Sztosik 💪👌 Zakochałam się w tej nutce i głosie. 😍🤗
@annaroso50505 жыл бұрын
Co
@adamdaniluk88225 жыл бұрын
@@annaroso5050 gowno 1:0
@leonkowalski38955 жыл бұрын
Oo
@bialy420 Жыл бұрын
jest ktoś 2023? 👇 Z fartem mordeczko
@MikeDraks2 жыл бұрын
słucham może jakiś miesiąc i boję się że nie dożyje 2023 żeby posłuchać tego znowu Trzymajcie się ludzie mam nadzieję że wam się uda
@kacperkociuba8760 Жыл бұрын
Zajebiste i takie prawdziwe ❤️❤️❤️
@kingaszatkowska4092 Жыл бұрын
Piosenka o całym moim życiu 😢😢
@MartinezLexx Жыл бұрын
Będzie dobrze ;)
@rozajagoda75652 жыл бұрын
Jest ktoś z 2022 r | | | | Zajebiste ❤️💪
@Vivatcv7 ай бұрын
Nie ma znaczeniu w którym roku tego kochany słuchaczu tego słuchasz. Problem cały czas jest na topie. I nie zniknie nigdy, póki nikt nie będzie chciał pomóc. Póki sami nie sięgniemy po pomoc. Ponoć nigdy nie jest za późno. .. Kochani probojcie , byłam ma samym dnie , ale juz jakoś widzę powierzchnie ...
@niechce2nac8227 жыл бұрын
gościu jesteś mistrzem nie wierze w to.... szukałem i znalazłem dzieki
@2kfocus6314 жыл бұрын
2020 kto jest ze mną?
@agnieszkadoering31873 жыл бұрын
Zawsze i wszędzie pku. Piotrków jest kurwa mój! Patrz komu ufasz za kartą Wiem kto i po co dzwoni lecz zapominam na festa sirodkowy palec dragi wyjadą zniszczw siebie ! Po co tak dla siebie
@2kfocus6313 жыл бұрын
@@agnieszkadoering3187 ;)
@uwuewe8417 Жыл бұрын
2023✌️ Często wracam i za każdym razem łapie za serce na nowo🙃
@djkacperskyy18185 ай бұрын
2024 to będzie legenda !
@zebopl68555 жыл бұрын
tekst: Pamiętaj o śmierci, nie, nie wybaczam (?) Nie, nie żałuję, ziomek no penitent, no no penitent) Ile kroczysz, że to samo się zmieniłeś, nie poznaję Inny człowiek, daj se spokój, zrozum jakoś nie potrafię Coś się dzieje z moim życiem, chyba tracę w nie już wiarę Pożegnalny list ode mnie, wiem, że kiedyś mnie zabraknie Nie chcę od Ciebie pomocy, jakoś radzę sobie świetnie Nie namawiaj mnie do czegoś, sam decyzję tą podejmę Jestem świadom swoich błędów, w piekle z diabłem się rozliczę Jak już przyjdziesz na mój pogrzeb zapal jointa, a nie znicze Jesteśmy wszyscy ludźmi, którzy w końcu umierają Jedni są przyszykowani, drudzy żyją w ciągłym strachu Wierzą w Boga, jest nadzieja, ja zwątpiłem w to już dawno Promyk nadziei nie dla mnie, proszę weź zabierz to światło Oddaj mi swoje problemy, bagaż nie ciąży mi wcale Jestem grzesznikiem jak każdy, podpisałem kontrakt z diabłem Z każdym błędem co popełniam tworzy się kolejna rana Większość z czasem się zagoi, nie mam zamiaru przepraszać Proszę weź oddam Ci szczęście, chociaż nie mam go za wiele Życzę wszystkim dobrym ludziom - niech się wiedzie jak najlepiej Ciemny las, wieczorem spacer, w samotności, gdzieś w oddali Blask księżyca, szumy wiatru, cisza, spokój, nic poza tym Odbić od całego świata, cieszyć wolnością co kocham Nie odwracać się za siebie, zero myśli, prosta droga Zapomnieć o tych problemach, które w sumie nic nie znaczą Czasem ludzie mają gorzej sytuacja trudna - znam to Przeżyłem co miałem przeżyć i wytrwałem tu do końca Nie chcę dalej się z tym męczyć, wolę problem ten rozwiązać Jakby kiedyś mnie zabrakło, a wiem, że ten dzień nadejdzie Będę służył Ci pomocą, czekał na Ciebie tam w piekle Gdzie w większości nasze miejsce, świątynia bólu, cierpienia Przyjmę śmiało Twoją duszę, Biblia szatana z podziemia Mam umowę, jestem gotów i znam wszystkie obowiązki Podpisałem regulamin, zasady tam panujące Już od dawna Boga nie ma, ja wierzę w jednego Stwórcę Za problemy na tym świecie są odpowiedzialni ludzie Ty karmiony nadziejami żyjesz wiarą, której nie ma Święte słowa, Ewangelia, ja pierdole, nie dowierzam Te kazania i spowiedzi, powiedz mi ile to warte ? Każdy człowiek ma swój zegar, który w końcu w miejscu stanie Ksiądz za pogrzeb chce pieniądze, matka nie ma nawet grosza Opłakuje swego syna, nie jest w stanie go pochować Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc Dzisiaj jeszcze jestem z Wami, chcę zostawić coś po sobie Kilka wersów na tym tracku, pokłon dla ludzi z honorem Wyrazy szacunku bracie, każdy wie o kim tu mowa Czujesz dumę, jesteś ze mną, zawsze walki się nie poddaj Pomagaj, masz dobre serce, ale tym co zasługują Przemyśl ten wszystkie decyzje, podążaj wciąż swoją drogą Nikt nie zajmie mego miejsca, żaden człowiek nie jest godzien Nie zastąpi Ci braciszka, kocham Cię, śmiało to powiedz Proza życia, wciąż do przodu, nie oglądaj się za siebie Bądź człowiekiem dla człowieka, wszystkim kurwą wyrwij serce Zero litości dla wroga, zapełniłem swą kolekcję Czas zacząć robić porządki, Ty na ziemi, a ja w piekle Będę zbierał wszystkie dusze i odbierał je od Ciebie Nawet śmierć Nas nie rozłączy, mam z nią sojusz, głową ręczę Mój epilog, koniec życia, już zaczynam coś nowego Porównuję je do książki, koniec stron, łapiesz kolego ? Będę przyrzekał na życie, nie traktujcie to poważnie Nie zadawaj mi tych pytań odpowiedzi nie znalazłem Nie obchodzi mnie czy płaczesz albo martwisz lub się śmiejesz Uczucia we mnie wymarły, z dnia na dzień tracąc nadzieję Większość mówi: "zwariowałem", nie widząc skutku, przyczyny Taka prawda jest człowieku, że większości to z ich winy Obietnice, wszystkie plany, po co mi obiecujecie ? Jak już macie wyjebane, gardzę Wami, zwykłe śmiecie Mój dzisiejszy tytuł dzieła - "Pożegnalny list" od mnie Wypierdolę pierwszy milion, będę bogaty lub zdechnę Marzenia się nie spełniają, chcę być szybszy, sam zdobędę Moje życie, moja sprawa, zbuntowany dzieciak we mnie Będą płakać, gdy zabraknie tyle słów do powiedzenia Chcieli jeszcze porozmawiać, lecz niestety już mnie nie ma Zaczniesz doceniać po stracie, gdy nie będzie na to czasu Może wtedy wreszcie pojmiesz jak człowiek cieszy się szansą (Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Jest już cisza, jest już cisza) Zamknij oczy, nie oddychaj, będzie dobrze, jest już cisza Światło zgasło, nie ma pulsu, nie wyczuwam serca bicia Twoje ciało leży w trumnie, oni tam na górze płaczą Obsypują Cię kwiatami, grają muzę pożegnalną Nikt nie widział jak cierpiałeś, udawali, że nie słyszą Pogodzony z własnym losem, jak nieżywy żołnierz z bitwą Miasto ślepców, zwykłych szczurów, bez odwagi i honoru Po kanale się szwendają, nie odważyli się pomóc