Dwa domy

Mam nadzieję, że słuchając niezwykłych opowieści, zapisanych w Piśmie Świętym, nabierzesz ochoty, by poznać tę najbardziej niezwykłą księgę na świecie! W każdej tej historii kryje się bardzo ważna wiadomość o miłości Boga do nas - ludzi.
Opowieść o dwóch domach możesz znależć właśnie tam, w Ewangelii Mateusza 7:24-27.
"Dwa domy"
Ależ tu uderza burza!
Najpierw mała jest kałuża,
lecz po chwili wartki potok,
wiatr wtóruje głośnym grzmotom
i już rzeka cała wzbiera,
do dwóch domów wnet się wdziera!
Ojej, spójrzcie, co się dzieje
jeden z domów tak się chwieje!
Błyski rzuca ciemna chmura,
w ścianie już za dziurą dziura,
deszcz i piorun za piorunem,
już za chwilę dom ten runie!
I wnet się rozlega huk
bo huragan tak się wzmógł,
że dom runął całkowicie...
Lecz czy wy w to uwierzycie,
że dom inny stał tuż za nim,
który nie drgnął ani ani?
Jakże to możliwe, że
biją fale i wiatr dmie,
a choć wokół niebezpiecznie,
drugi dom stoi statecznie?
Kiedy wkoło taki zamęt,
najważniejszy jest fundament!
Domy, choć podobne były,
fundmentem się różniły,
bo ten pierwszy stał na piasku,
zatem znalazł się w potrzasku.
Zaś ten drugi był na skale,
a więc nie ucierpiał wcale.
Ten na piasku budowniczy
jest jak ktoś, kto się nie liczy
z Bożym Słowem, bo choć słucha
to nie czyni - gleba sucha.
Ten, kto Słowo wykonuje
jest jak ten, co dom buduje
na bezpiecznym fundamencie.
Wtedy nawet w fal odmęcie,
kiedy przyjdzie burza, bieda
jego się pokonać nie da!
Autor: Ola Duszkiewicz
ilustracja: www.bibliawobrazach.pl