Gwiazdy większe niż Beyoncé, czyli jak K-pop mimo niezrozumiałego języka podbił światowe...

[@littlemy5968]

Słucham kpopu od 2006 roku, doceniam artystów za ogromną pracę, która w naszej kulturze jest nie do wyobrażenia. Poświęcenie to jak okazuje się po czasie, niesie za sobą ofiary: samobójstwa, narkotyki, samotność. Ostatnio Korea boryka się z problemami w show biznesie, kibicuje ogromnie chłopakom z BTS chociaż sama nie jestem ARMY. Dziekuje p. Marcinowi za świetny wywiad. Rzadko się zdarza tak obiektywnie mówić o naszych idolkach.

Dziękuję w imieniu mojego gościa!

[@evamollywei]

K-pop odkryłam niedawno. Coś slyszałam o tym, ale nie zdawałam sobie sprawy z tego, że to taki fenomen. Myślałam sobie, że to raczej dla nastolatek, a zakochałam się w tej muzyce mimo że zbliżam się do 30-tki xD Uwielbiam

[@mateusz.dobrowolski]

Marcin Jacoby - świetny rozmówca. Dzięki!

[@matisgh3]

Książki też bardzo dobre.

[@yaulla]

Fenomenalne zjawisko! Ten cały K-pop i Korea Poludniowa z tym kojarząca się w świecie. Zastanawia mnie inny fenomen: Kazachstan i Dimash Kudaibergen , niezwykle uzdolniony wokalista, którego teledyski dotarły juz do MTV. Spiewa w swoim języku, nosi stroje narodowe, podkreśla swą tożsamość, będąc jednocześnie typowym popowym muzykiem - i to się podoba coraz większej rzeszy mlodych ludzi. Może jesteśmy świadkami "kazachskiej fali"?

[@anya_mz]

Ciężko mówić o "fali", skoro mowa tylko o jednym artyście. A poza tym, Dimash jest wykształcony klasycznie, gra na siedmiu instrumentach, a jego głos rozciąga się na 6 oktaw - to daleko od "typowego popowego muzyka".

[@tomaszw2294]

Slmaczek dziękuje

[@madziary144]

Przychodzę od Paciorka, nadrabiam zaległości

[@adamk.4434]

Czy jest szansa na dodanie podcastów przez youtube music ?

Hmm... Nie wiem jak, ale w wolnej chwili postaram się sprawdzić - jeżeli będzie taka możliwość, to jak najbardziej. Pzdr!

[@katarzynazaleska1353]

Jedno sprostowanie;) piosenki k-pop maja zawsze wstawki po angielsku wiec to pomaga w zdobywaniu fanów, mogą oni sobie nucić chociaż refren;) wątpię by bts był tak popularny gdyby śpiewali tylko po koreańsku ;) Jeśli natomiast komuś spodobał się k-pop zachęcam do wyszukania innych artystów, mniej znanych, ballady po koreańsku są naprawdę piękne!

[@dzejdzej000]

Sprawdziłem to BTS, ponieważ pierwszy raz o nich usłyszałem i jestem w szoku. Oni są koszmarni, tego nie da się słuchać. Faceci wyglądający jak dziewczyny, śpiewający totalne dno. Niech to zostanie w Koreii. Gdybym musiał tego słuchać w centrum handlowym, to by mnie pojebało.

[@amelia5316]

Przecież każdy ma swój gust muzyczny i każdemu może podobać się coś innego. Jeśli tobie się to nie podoba to przynajmniej uszanuj to że niektórzy to lubią. A to że są bardzo zadbani i mają delikatne rysy twarzy, to nie znaczy że wyglądają jak kobiety, bo są naprawdę męscy.

Po pierwsze, proszę o zachowanie kultury osobistej i nie używanie wulgaryzmów w komentarzach. Po drugie, nic już nie zostanie w Korei, bo BTS i szerzej cały K-pop jest światowym fenomenem i nic już raczej tego nie zmieni. Mają swoją wielomilionową publiczność i jest to kwestia gustu, o którym nie ma co dyskutować - mnie np. do szału doprowadza muzyka puszczana w centrach handlowych już teraz.

[@imienazwiska4623]

ame lia czy ja wiem z tymi delikatnymi rysami??? Zerknijmy na szczękę Jimina (moim skromnym zdaniem da się nią kroić chleb😂)

[@wierapiasta3496]

@jędrzej huńczak przemijasz..bye bye 👋

[@TheCytrussek]

Jeśli Twoje poczucie męskości kończy się na wyglądzie, to coś krucha ta męskość. Performatywna wręcz, a podobno Judith Butler nie jest zbyt lubiana w Polsce ze swoimi koncepcjami.