Przygotowanie egzotyków do zimowania. Co może nas zaskoczyć? Cięcie i wykopywanie bananowców.

Bananowce i maczeta, to może oznaczać tylko jedno. Dekonstrukcje ogrodu egzotycznego.
Zaczynam od zebrania nasion rącznika. Nie należy wyrzucać ich na kompost, ponieważ bez problemu przetrwają zimę i za rok będą się wysiewać.
Kolejny krok to obcinanie liści bananów. Te usówamy ostrym, czystym nożem, tnąc od pnia.
Następnie rośliny wykopujemy, i sprawdzamy stan korzeni. Może się bowiem okazać, że znajdziemy tam niechcianych lokatorów. Mały bananowiec maureli nie urósł prawie wcale w tym roku. Okazało się, że w jego korzeniach znalazłam larwy chrabąszcza majowego. Takie larwy trzeba bardzo dokładnie usunąć, ponieważ pozostawione będą całą zimę niszczyć korzenie.
Kolejny wykopany banan to musa itinera. Staram się zachować karpę w całości, ponieważ łatwiej im będzie przezimować. Oddzielanie odrostów lepiej zostawić do wiosny.
Przed obcinaniem większych bananów obcinam dalie. Mimo że te jeszcze kwitną nie wyglądają już dobrze.
Trzy bananowce musa basjo, również nie rosły w tym roku zbyt dobrze. Dlatego bez sentymentu tnę je maczetą. Takie cięcie pozostawia czystą , nieposzarpaną ranę.
I tu nie obeszło się bez problemów. Jeden z odrostów basjo, wyrósł w obrzeżu rabaty.
Dlatego planując aleję bananową, dobrze jest zostawić im więcej miejsca.
Obok bananów, rośnie jeszcze brugmansja Maya. Trafi ona do doniczki i dopóki pogoda pozwoli, zostanie w ogrodzie.
Banany trafią do garażu. Tam umieszczę je w kastrach budowlanych i zasypię ziemią.
Tak przetrwają do wiosny.
Grupa Facebook:
www.facebook.c...
Instagram:
/ egzotycznie.eu
#jakzimowacbananowce #egzotycznie #enseteventricosum maureli