Wow, ciekawe. Nie przyszłoby mi do głowy połączenie elektroniki z pszczołami. Dawno temu za dzieciaka dziadek mial kilka uli. Pomagałem mu wykręcać miód, dokarmiać pszczoły zimą i naprawiać stare drewniane ule. Bardzo miło to wspominam, choć miałem stracha jak dookoła tyle pszczół latalo
@elektrodatv Жыл бұрын
Jest w tym coś fascynującego gdy ul działa jak rozproszony organizm, wirówka do plastrów na korbkę czy pasek klinowy i silnik od frani ;)